Słuchając tej Pani nasuwa mi się pytanie jak akceptować siebie gdy ma się konflikt z rodziną z błachych powodów matkę chamską która nas nie akceptuje z powodu wykonywanej pracy
Jeżeli ktoś nie ma wykształcenia tak jak np ja to musi za przeproszeniem napierdalać i to ostro moja matka mnie nie akceptuje i traktuje jak śmiecia chce tylko pieniędzy a nigdy dobrego słowa od niej nie usłyszałem. Nastolatki mają o tyle dobrze ze każdy nad nimi skacze... A co z dorosłymi ludźmi oni też mają problemy... Jak budować poczucie własnej wartości...
Słuchając tej Pani nasuwa mi się pytanie jak akceptować siebie gdy ma się konflikt z rodziną z błachych powodów matkę chamską która nas nie akceptuje z powodu wykonywanej pracy
Ukasz Szymkiewicz dokładnie mi tez się to nasuwa na jezyk
Jeżeli ktoś nie ma wykształcenia tak jak np ja to musi za przeproszeniem napierdalać i to ostro moja matka mnie nie akceptuje i traktuje jak śmiecia chce tylko pieniędzy a nigdy dobrego słowa od niej nie usłyszałem. Nastolatki mają o tyle dobrze ze każdy nad nimi skacze... A co z dorosłymi ludźmi oni też mają problemy... Jak budować poczucie własnej wartości...
Aby siebie zaakceptować (różne wymiary) nie jest wymogiem akceptacja rodziców. Akceptacja siebie jest naszą decyzją i wyborem.
@@tandempsycholog Czyli akceptacja ma wypływać z wnętrza konkretnej osoby a nie ze świata zewnętrznego ?
@@ukaszszymkiewicz3307 Dokładnie tak.