Opiekun Krypty 13 zrobił to musiał zrobić dla "dobra krypty" a raczej dla dobra eksperymentu krypty 13, po prostu był wierny ideałom Vault-Tech. Co nie zmienia faktu że zachował się nie uczciwie w stosunku do naszej postaci i sam nie odszedłem spokojnie po tym jak wygnał przybysza w krypty. Choć samo zakończenie Fallout 1 uważam za genialne. Jeśli ktoś to przeczytał to życzę miłego dnia
Dokładnie on nie zrobił tego dla dobra mieszkańców krypty ,ale dla dalszego powodzenia eksperymentu. W sumie muszę się zgodzić ,gdyby ta gnida powiedziała mi coś takiego po tym jak ocaliłem również i jego starą ,pomarszczoną i owłosioną dupę to bym od razu brutalnie skręcił mu kark i został nowym nadzorcą :).
Preston mnie tak męczył, że zainstalowałem specjalnie moda, który umożliwia mi zabicie go. Niestety później zablokowało mi to możliwość ukończenia gry ale z satysfakcja usunąłem ja z dysku. F4 nie zasługuje na żadne ciepłe słowa, pomimo że widząc gameplay, coś wewnątrz mnie ozywa.
Zapomniałeś dodać , że jeżeli ocalimy Amate na pustkowiach przed enklawą , to jeszcze nawet nam nie podziękuje i powie ,że to wszystko nasza wina :) , to jest już takie ostatnie świństwo i najgorsze w dodatku , bo to , że nie pozwoliła nam zostać w Krypcie , bo byłyby problemy to jeszcze mogę zrozumieć ,ale to ,że ona łaziła po pustkowiach guzik o nich wiedząc ,omal by nie zginęła bo enklawa po przesłuchaniu bo ją zabiła i zabrała pipboya , a potem wparowałaby do krypty 101 zabiliby wiele osób i skonfiskowali wszystko co miałoby dla nich jakąś wartość ,a ona jeszcze nawet na obsrane "dziękuję" się nie zdobyła i jeszcze miała pretensje to jest to dużo gorsze niż wygnanie nas z Krypty do ,której tak naprawdę nie mieliśmy po co już wracać.Nie zgadzam się co do burmistrza latarenki , no był przecież tylko chłopcem żyjącym w czasie nuklearnej apokalipsy ,a musiał być odpowiedzialny nie tylko za siebie ,ale i inne dzieciaki , dziwi mnie , że w tej liście niema Ojca z Fallout 4 , to dopiero była gnida ,gardził osobami z poza instytutu , chociaż przez niemal całe życie nigdy nie był na powierzchni , a poza Kellogiem z nikim stamtąd nie rozmawiał , traktował ich jak przedmioty ,a nie nawet jak zwierzęta , na podstawie zdjęć ,nagrań i wydarzenia mającego miejsce wiele lat temu tzw. tymczasowego rządu wspólnoty , bez żadnych skrupułów kazał porywać ludzi i zamieniać ich na syntetyczne kopie wykonujące jego polecenia, a kiedy dowiedział się ,że umiera kazał wypuścić swojego rodzica z krypty , wiedząc , że prawie na pewno zginie na pustkowiach , zanim zdoła dotrzeć chociażby do Diamond City , a będzie szedł niebezpieczną drogą bo wiadomo ,że rodzic ,któremu zamordowano drugą połówkę i zabrano niemowlaka zrobi wszystko ,aby go odszukać i ukarać porywaczy , nigdy nawet nie zachował się jak prawdziwy syn i nie zemścił na porywaczach lub chociaż ich nie porzucił za to co zrobili jego rodzinie , mord na rodzicu nazwał "nieszczęśliwym wypadkiem" , nosz kurka to obrzydliwe! Jeszcze ,żeby było śmieszniej wypuścił nas tylko dlatego , że chciał ,abyśmy zastąpili go w roli dyrektora , a nie dlatego ,że chciał nas zobaczyć i poznać , kiedy pierwszy raz grałem w fallout 4 to posłałem mu kulkę z rewolweru prosto w ten arogancki i chamski łeb , po tym jak mi to wszystko powiedział. Nawet łowcy niewolników z fallout 3 byli od niego mniej paskudni oni chociaż robili co robili dla kasy i pozycji ,a Ojciec on to zwyczajnie lubił , uwielbiał być despotyczną gnidą.
@@KryptaTV Bo nie tak łatwo potem trafić na Amatę ,ale ja ogółem za pierwszym razem ,jak ocaliłem jej tłustą dupę i mi powiedziała "Trzymaj się z daleka ode mnie to wszystko twoja wina" , to zapakowałem jej kulę za snajperki prosto w łeb no byłem wtedy z 13 lat młodszy i wkurwiło mnie to :). Pewnie to protagonista jest winny tego , że łaziła po pustkowiach z pipboyem ,trafiła na Enklawę i ta Enklawa zaczęła ją przesłuchiwać , z której krypty jest i jak się tam dostać , jeżeli nie zdążymy na czas zabiją Amatę.
A propos Roya- normalnie gram jako dobra postać, ale jak przeczytałem (chyba w PSX Extreme), co on zrobi w tej wieży jak załatwimy sprawę pokojowo- to jak go spotykam w metrze, to rzut granatem (lub paroma dla pewności) i po sprawie. Co z tego, że stracimy trochę karmy, warto było. Co do Amaty, (po wykonaniu misji w tej krypcie)- cytując klasyka "Wbiła mi nóż w dupę, aż po jaja". Aż szkoda, że nie było opcji jej wystawienia Enklawie czy coś za ten numer.
10:31 Poczytaj co się odwalało przy budowie infrastruktury pod Mundial w Katarze, a dowiesz się, że niewolnictwo istnieje do dziś i wszyscy mają z nią luz.
Zabrakło Dziecka Przeznaczenia z F2.. ciągle łaziło po mapie powtarzając *Jestem Dzieckiem Przeznaczenia* i wpierdzielało się w nie swoje sprawy.. typ lub typiara ( relacje są różne ) był/była na takiej bombie, że nawet kłóciła się o swój *tytuł* z posągiem.
Prawda niekompetentny skurczybyk , który nigdy nie powinien piastować swojego stanowiska ,ale nr 1 to powinien być Ojcec z fallout 4 najgorsza gnida z uniwersum , ja za pierwszym razem jak w to grałem i wysłuchałem go ,a w szczególności tego , jak stwierdził ,że morderstwo jego rodzica podczas gdy go porwano to "nieszczęśliwy wypadek" ,a potem to jak stwierdził , że wypuścił ciebie z krypty bo był ciekaw co zrobisz (prawie w 100% było pewne , że zginiesz jego rodzic) i jeszcze jak dodał potem jak się gra w instytucie ,że zrobił to wszystko tylko po to ,abyś go zastąpił bo umiera no to kurka mój kompas moralny nie wytrzymał musiałem go zabić dostał z rewolweru S%W prosto w łeb , który mu eksplodował jak arbuz bo to kaliber 500 :). Nigdy już nie robiłem questów dla instytutu bo od niego nawet enklawa jest mniej zła i mam nadzieje ,że kanonicznie już nigdy go nie będzie.
To prawda jebnięta to ona jest ,ale w takim pozytywny sposób :) , ja lubiłem jej zadanie z poradnikiem pomimo , że kobieta dosłownie wysyłała ciebie prawie na śmierć ,a to z rąk bandytów , potworów czy min przeciwpiechotnych i jeszcze robiła różne walnięte jajca , jak np wyszycie ci uśmiechniętej buzi na ranach czy poinformowaniu ciebie po zabójczej dawce promieniowania , że zmutowałeś :P , cóż gdybym żył w Fallout w realu to bym raczej ją zabił za to wszystko ,ale grając bardzo mnie to śmieszyło :).
A ja sie wlasnie nie zgodze ze quest Moiry jest najgorszy. Wręcz przeciwnie uważam go za jeden z lepszych w całej serii. Służy jako samouczek dla gracza dotyczący rzeczy takich jak radiacja, kończyny, skradanie sie, lootowanie. Pewnie - sklada sie z 9 punktów ktore musisz odhaczyc, jednak przy kazdym punkcie mozesz oklamac moire za pomocą retoryki, lub jeśli mamy już doswiadczenie związane z danym punktem. Ponadto możemy całego questa olać kompletnie w wyniku czego Moira staje sie jedną z najlepszych postaci naprawiających itemy. Jeżeli nie olejemy questa dostajemy 2 mocne perki.
Według mnie Moira jest fajna na swój sposób ale to może moje odczucie, za to gdy wspomniałeś o victorze to się zdziwiłem że nie dałeś pana hause'a kolejnego ekscentryka i typa który dąży do swojej chorej ambicji i oczywiście że można go tłumaczyć jego zamiarami lecz więcej rzeczy wskazuję przeciwko jemu, a i tak wygulę moją ulubioną rzeczą w fallout New Vegas jest zabijanie hause'a
W sumie dość trudno wskazać najgorszą postać bo w falloutach bethesdy co druga postać jest tak kiepsko napisana że można ją uznać za najgorszą zaś w starych falloutach mimo że jest kilka irytujących postaci to one z założenia mają takie być (nie liczę faktu że część ma kiepskie AI bo musiałbym wskazać ochłapa [mimo że to zwierzę to jednak wciąż jest towarzyszem] który ma tendencje do włażenia na miny, pola siłowe i przed lufę miniacza lub miotacza ognia).
F1: Overseer zawsze przyjemnie było go strzelić na koniec. F2: Hakuna matata, juz zamknij morde z tymi wizjami. Cialgle zawracał gitare podczas fast travela. F BOS: Generał Barnaky, ale można było go fajnie oszukać. F3: Moira F:NV: Benny z całym szacukiem dla MP ta postać była płaska jak tandi w f2. F76: Nawet jak była za darmo to nie wziałem.
Whoa, ja nie próbowałem nigdy zabijać Victora, a już szczególnie po zabugowanym sejwie, w którym po tym, jak zaciukały go skorpiony ginę automatycznie i ja. Nie wpadłem na to, że można go zabić. Bruh. Czemu Moiry nie lubisz? D: Przecież ona jest taka kochana, ciepła, fluffy i w ogóle megaprzyjazna... ^_^ ...raczej nie są to cechy, które pasują do postapo, i jestem przekonany, że jakby wyszła na pustkowia, to zaraz by została zeżarta przez mutki podczas próby ich uściskania, ale to taki milutki akcent w Megatonie. :) Specjalnie kliknąłem w filmik, jak tylko zobaczyłem ją na miniaturce, bo coś mi nie leżało w kontekście.
Mnie drażni Cait "tuf oYrisz gyrl" - komentowanie zbierania surowców, ogólny charakter a przede wszystkim ta sztuczna "irlandzkość" - w prawdziwym świecie w Bostonie jest sporo irlandczyków, ale no dziewczyna żyjąca w postnuklearnych stanach, 200 lat po wojnie atomowej, w regionie gdzie nikt nie mówi z takim akcentem jak ona? Trochę to zrobione na siłę. Tak tak, wiem, mogła się dostać do Ameryki jak Tenpenny, ale w sumie po co? Że uciec przed demonami przeszłości?
Nie zwyczajnie miała "wściekliznę macicy" i brakowało jej bolca , jak dostała to znormalniała , facet bez tego może wytrzymać ,ale kobiety są dużo bardziej uczuciowe i one bez tego świrują dużo gorzej niż zwykle , jestem masażystą to znam się na kobietach bo pełno ich do mnie przychodzi ,a podczas zabiegów są tak rozanielone , że mówią mi wszystko czego nawet mężom swoim nie mówią , one zwyczajnie bez bezpośredniego kontaktu z facetem żyć nie mogą :P. Ogółem jak kobieta w wieku przed lub 30+ już tego niema to w lwiej większości przypadków jest jeszcze bardziej wredna , opryskliwa i gardzi wszystkimi dookoła ,a w szczególności facetami co nie zwracają na nią uwagi , z góry traktuje ich jak najgorszych wrogów , jeżeli jednak to dostaje , to zmienia się nie do poznania , staje się miła i wyrozumiała i bardzo uległa :).
Fallout 3 Lyons z bractwa stali nie lubie poprostu nawiedzonych "zbawicielek/zbawicieli" chociaż grałem tak dawno ze nie pamietam dlaczego mnie wkurwiała ale jednak wkurwiała.
Lyons to idealista , który może i zrobił wiele dobrego dla bractwa i ludzi na pustkowiach ,ale zapomniał jednocześnie o swojej misji , Maxon jest dużo lepszy od niego pomaga ludziom chociaż nie za darmo(za darmo to umarło) ,ale też lepiej dba o bractwo i jego pozycje , dlatego jest tak uwielbiany przez swoich ludzi , Lyons również był lubiany ,ale też przez swoje działa część ludzi odwdzięczyła mu się buntem i dezercją .
Najgorszą postacią ze wszystkich Falloutów jest Todd Howard
Jak śmiesz mówić tak o naszym Boskim Władcy?!
Ty patrz, co za przypadek że z całej serii The Elder Scrolls też.
Todd Howard jest jak anioł ze Super Smash Bros Ultimate
Czyżby Todd Howard pracował w Vault-Tec ? 🤣 A jego eksperyment ..... 🙂
"Sam fakt, że jest niemcem to wystarczający powód aby go nie lubić." I dla takich chwil cieszę się że od lat subskrybuje i oglądam kanał Krypty xD
Niemcem ale słowiańskie imie posiada hehe
No i na dodatek to nazwisko to Braun.
Ja płaczę ze śmiechu... xD
Święta: czas milosci i spokoju
Lidluh: top10 kogo nienawidze
A tam od razu nienawidzę, nie lubię
Opiekun Krypty 13 zrobił to musiał zrobić dla "dobra krypty" a raczej dla dobra eksperymentu krypty 13, po prostu był wierny ideałom Vault-Tech. Co nie zmienia faktu że zachował się nie uczciwie w stosunku do naszej postaci i sam nie odszedłem spokojnie po tym jak wygnał przybysza w krypty. Choć samo zakończenie Fallout 1 uważam za genialne. Jeśli ktoś to przeczytał to życzę miłego dnia
Dokładnie on nie zrobił tego dla dobra mieszkańców krypty ,ale dla dalszego powodzenia eksperymentu. W sumie muszę się zgodzić ,gdyby ta gnida powiedziała mi coś takiego po tym jak ocaliłem również i jego starą ,pomarszczoną i owłosioną dupę to bym od razu brutalnie skręcił mu kark i został nowym nadzorcą :).
Preston i jego wieczne proszenie o pomoc osadom
na tym mega się zawiodłem ://
Ja tam nie lubialem Danse'a a Prestona prawie najbardziej
Człowiek-misja-katarynka co nawet po oddaniu dowództwa nie przestaje.
Preston mnie tak męczył, że zainstalowałem specjalnie moda, który umożliwia mi zabicie go. Niestety później zablokowało mi to możliwość ukończenia gry ale z satysfakcja usunąłem ja z dysku. F4 nie zasługuje na żadne ciepłe słowa, pomimo że widząc gameplay, coś wewnątrz mnie ozywa.
Tak, a utytułowanie Jedynego Ocalałego Generałem Minutemanów jest bezsensu bo i tak Preston nadal wydaje nam polecenia jakby to on rządził tą frakcją
6:25 - a matka mówiła z biedą ostrożnie
Moira Broaun w wersji polskiej ma ciepły miły głos. A w wersji angielskiej bardzo irytujący. To bardzo wpływa na jej odbiór. Ja nadal ją lubię.
A według mnie wlaśnie na odwrót
Zapomniałeś dodać , że jeżeli ocalimy Amate na pustkowiach przed enklawą , to jeszcze nawet nam nie podziękuje i powie ,że to wszystko nasza wina :) , to jest już takie ostatnie świństwo i najgorsze w dodatku , bo to , że nie pozwoliła nam zostać w Krypcie , bo byłyby problemy to jeszcze mogę zrozumieć ,ale to ,że ona łaziła po pustkowiach guzik o nich wiedząc ,omal by nie zginęła bo enklawa po przesłuchaniu bo ją zabiła i zabrała pipboya , a potem wparowałaby do krypty 101 zabiliby wiele osób i skonfiskowali wszystko co miałoby dla nich jakąś wartość ,a ona jeszcze nawet na obsrane "dziękuję" się nie zdobyła i jeszcze miała pretensje to jest to dużo gorsze niż wygnanie nas z Krypty do ,której tak naprawdę nie mieliśmy po co już wracać.Nie zgadzam się co do burmistrza latarenki , no był przecież tylko chłopcem żyjącym w czasie nuklearnej apokalipsy ,a musiał być odpowiedzialny nie tylko za siebie ,ale i inne dzieciaki , dziwi mnie , że w tej liście niema Ojca z Fallout 4 , to dopiero była gnida ,gardził osobami z poza instytutu , chociaż przez niemal całe życie nigdy nie był na powierzchni , a poza Kellogiem z nikim stamtąd nie rozmawiał , traktował ich jak przedmioty ,a nie nawet jak zwierzęta , na podstawie zdjęć ,nagrań i wydarzenia mającego miejsce wiele lat temu tzw. tymczasowego rządu wspólnoty , bez żadnych skrupułów kazał porywać ludzi i zamieniać ich na syntetyczne kopie wykonujące jego polecenia, a kiedy dowiedział się ,że umiera kazał wypuścić swojego rodzica z krypty , wiedząc , że prawie na pewno zginie na pustkowiach , zanim zdoła dotrzeć chociażby do Diamond City , a będzie szedł niebezpieczną drogą bo wiadomo ,że rodzic ,któremu zamordowano drugą połówkę i zabrano niemowlaka zrobi wszystko ,aby go odszukać i ukarać porywaczy , nigdy nawet nie zachował się jak prawdziwy syn i nie zemścił na porywaczach lub chociaż ich nie porzucił za to co zrobili jego rodzinie , mord na rodzicu nazwał "nieszczęśliwym wypadkiem" , nosz kurka to obrzydliwe! Jeszcze ,żeby było śmieszniej wypuścił nas tylko dlatego , że chciał ,abyśmy zastąpili go w roli dyrektora , a nie dlatego ,że chciał nas zobaczyć i poznać , kiedy pierwszy raz grałem w fallout 4 to posłałem mu kulkę z rewolweru prosto w ten arogancki i chamski łeb , po tym jak mi to wszystko powiedział. Nawet łowcy niewolników z fallout 3 byli od niego mniej paskudni oni chociaż robili co robili dla kasy i pozycji ,a Ojciec on to zwyczajnie lubił , uwielbiał być despotyczną gnidą.
Mi się nigdy nie udało na to trafić 😉
@@KryptaTV Bo nie tak łatwo potem trafić na Amatę ,ale ja ogółem za pierwszym razem ,jak ocaliłem jej tłustą dupę i mi powiedziała "Trzymaj się z daleka ode mnie to wszystko twoja wina" , to zapakowałem jej kulę za snajperki prosto w łeb no byłem wtedy z 13 lat młodszy i wkurwiło mnie to :). Pewnie to protagonista jest winny tego , że łaziła po pustkowiach z pipboyem ,trafiła na Enklawę i ta Enklawa zaczęła ją przesłuchiwać , z której krypty jest i jak się tam dostać , jeżeli nie zdążymy na czas zabiją Amatę.
A propos Roya- normalnie gram jako dobra postać, ale jak przeczytałem (chyba w PSX Extreme), co on zrobi w tej wieży jak załatwimy sprawę pokojowo- to jak go spotykam w metrze, to rzut granatem (lub paroma dla pewności) i po sprawie. Co z tego, że stracimy trochę karmy, warto było. Co do Amaty, (po wykonaniu misji w tej krypcie)- cytując klasyka "Wbiła mi nóż w dupę, aż po jaja". Aż szkoda, że nie było opcji jej wystawienia Enklawie czy coś za ten numer.
swietny materiał i kilka cietych ripost! elegancko!
Dozgonny szacunek za cytaty z Kapitana Bomby
6:33 czy to nawiązanie, do aktualnej sytuacji na polskojęzycznym terytorium?
Ale ten Braun pewnie nie używał gaśnicy, więc nie jest taki zły :P.
Najlepszego w Nowym Roku :)!
Wszystkiego dobrego
XD Wchodzisz do symulacji a tam mała dziewczynka wita cię głosem starego dziada: "Szczęść Boże"
Jak zawsze super materiał!
Właśnie ogrywam New Vegas i mam sporo postaci ktore bym z czystej nienawiści umieścił w tym zestawieniu, lecz ciezko wybrac jednego buraka.
10:31 Poczytaj co się odwalało przy budowie infrastruktury pod Mundial w Katarze, a dowiesz się, że niewolnictwo istnieje do dziś i wszyscy mają z nią luz.
Przecież powiedziałem że w cywilizowanym a nie trzecim świecie 😉
Nie ma na to dowodów że
Cezar wiedział o Niewolnictwie.
Niestety masz rację,podobnie jest w Zjednoczonych Emiratach
Szczęśliwego nowego roku ❤
Szczęśliwego
Zabrakło Dziecka Przeznaczenia z F2.. ciągle łaziło po mapie powtarzając *Jestem Dzieckiem Przeznaczenia* i wpierdzielało się w nie swoje sprawy.. typ lub typiara ( relacje są różne ) był/była na takiej bombie, że nawet kłóciła się o swój *tytuł* z posągiem.
powiem jedno generał Lee Oliver i tyle .
Prawda niekompetentny skurczybyk , który nigdy nie powinien piastować swojego stanowiska ,ale nr 1 to powinien być Ojcec z fallout 4 najgorsza gnida z uniwersum , ja za pierwszym razem jak w to grałem i wysłuchałem go ,a w szczególności tego , jak stwierdził ,że morderstwo jego rodzica podczas gdy go porwano to "nieszczęśliwy wypadek" ,a potem to jak stwierdził , że wypuścił ciebie z krypty bo był ciekaw co zrobisz (prawie w 100% było pewne , że zginiesz jego rodzic) i jeszcze jak dodał potem jak się gra w instytucie ,że zrobił to wszystko tylko po to ,abyś go zastąpił bo umiera no to kurka mój kompas moralny nie wytrzymał musiałem go zabić dostał z rewolweru S%W prosto w łeb , który mu eksplodował jak arbuz bo to kaliber 500 :). Nigdy już nie robiłem questów dla instytutu bo od niego nawet enklawa jest mniej zła i mam nadzieje ,że kanonicznie już nigdy go nie będzie.
Akurat Moira jest fajna.
To prawda jebnięta to ona jest ,ale w takim pozytywny sposób :) , ja lubiłem jej zadanie z poradnikiem pomimo , że kobieta dosłownie wysyłała ciebie prawie na śmierć ,a to z rąk bandytów , potworów czy min przeciwpiechotnych i jeszcze robiła różne walnięte jajca , jak np wyszycie ci uśmiechniętej buzi na ranach czy poinformowaniu ciebie po zabójczej dawce promieniowania , że zmutowałeś :P , cóż gdybym żył w Fallout w realu to bym raczej ją zabił za to wszystko ,ale grając bardzo mnie to śmieszyło :).
Prezydent Enklawy. Każdy. Ze szczególnym wyróżnianiem Dicka Richardsona
Kutasa Richardsona
A ja sie wlasnie nie zgodze ze quest Moiry jest najgorszy. Wręcz przeciwnie uważam go za jeden z lepszych w całej serii. Służy jako samouczek dla gracza dotyczący rzeczy takich jak radiacja, kończyny, skradanie sie, lootowanie. Pewnie - sklada sie z 9 punktów ktore musisz odhaczyc, jednak przy kazdym punkcie mozesz oklamac moire za pomocą retoryki, lub jeśli mamy już doswiadczenie związane z danym punktem. Ponadto możemy całego questa olać kompletnie w wyniku czego Moira staje sie jedną z najlepszych postaci naprawiających itemy. Jeżeli nie olejemy questa dostajemy 2 mocne perki.
3;07 ZŁOTO :)
Według mnie Moira jest fajna na swój sposób ale to może moje odczucie, za to gdy wspomniałeś o victorze to się zdziwiłem że nie dałeś pana hause'a kolejnego ekscentryka i typa który dąży do swojej chorej ambicji i oczywiście że można go tłumaczyć jego zamiarami lecz więcej rzeczy wskazuję przeciwko jemu, a i tak wygulę moją ulubioną rzeczą w fallout New Vegas jest zabijanie hause'a
siema Liduh jak tam kanały na facebooku?
W sumie dość trudno wskazać najgorszą postać bo w falloutach bethesdy co druga postać jest tak kiepsko napisana że można ją uznać za najgorszą zaś w starych falloutach mimo że jest kilka irytujących postaci to one z założenia mają takie być (nie liczę faktu że część ma kiepskie AI bo musiałbym wskazać ochłapa [mimo że to zwierzę to jednak wciąż jest towarzyszem] który ma tendencje do włażenia na miny, pola siłowe i przed lufę miniacza lub miotacza ognia).
F1: Overseer zawsze przyjemnie było go strzelić na koniec.
F2: Hakuna matata, juz zamknij morde z tymi wizjami. Cialgle zawracał gitare podczas fast travela.
F BOS: Generał Barnaky, ale można było go fajnie oszukać.
F3: Moira
F:NV: Benny z całym szacukiem dla MP ta postać była płaska jak tandi w f2.
F76: Nawet jak była za darmo to nie wziałem.
Wincyyyj!
Ale jak to Amata... To to nie była Amanda? Czy efekt mandeli zaatakował fallouta?
Proszę o ciąg dalszy listy :)
Uwielbiam te teksty z Kapitana Bomby
Jaki masz problem do Moiry? Fajna jest.
Po paru "wypadkach" Ianowi już nigdy więcej nie dałem broni z burstem :D
Nie ma człowieka-misji o kolejnej osadzie potrzebującej pomocy, który nawet po oddaniu dowództwa dalej rozkazuje?
Napewno. Nie może być to Preston Garvey
Moira jest SPK :) zawsze lubiłem te questy
Ja tak samo
Ja tam Moire nawet lubię.
11:26 mnie to jakoś śmieszy, poza tym nie może być tak źle
0:28 a co ty chesz od wrzuda ??????Fajny chłopak
Carrington podczas pierwszych misji trasy
Zauwazylem ze masz spolszczenie do dead money, jak to zrobiles?
Mam wersję PL CZ RU. Steam pobiera razem z grą.
@@KryptaTV A wersja na epic games, ewentualnie czy mozesz polecic sprawdzone zrodlo skad mozna pobrac?
11:05 aaaa, ze jak sobie wymyślę jakąś ideologię to mogę handlować ludźmi?
Brakuje Daniela z Honest Hearts.
Metzger to klimatyczna postać ❤
Patrząc na dzisiejszy świat i zachowania ludzi te postacie są absolutnie normalne.
Tik toki i inne bajzle ujawniają jak sporo ludzi jest głupich,pragnących desperacko atencji
Whoa, ja nie próbowałem nigdy zabijać Victora, a już szczególnie po zabugowanym sejwie, w którym po tym, jak zaciukały go skorpiony ginę automatycznie i ja. Nie wpadłem na to, że można go zabić. Bruh.
Czemu Moiry nie lubisz? D: Przecież ona jest taka kochana, ciepła, fluffy i w ogóle megaprzyjazna... ^_^ ...raczej nie są to cechy, które pasują do postapo, i jestem przekonany, że jakby wyszła na pustkowia, to zaraz by została zeżarta przez mutki podczas próby ich uściskania, ale to taki milutki akcent w Megatonie. :) Specjalnie kliknąłem w filmik, jak tylko zobaczyłem ją na miniaturce, bo coś mi nie leżało w kontekście.
Łowcy niewolników z Paradise Fals
To nie przyjemność wybić ich do nogi a obowiązek
Moira jest super, więc tego... ;) Prestona mi tu zabrakło; - mimo iż niby pozytywny, to jest zaraza! Za to duży plus za wskazanie Amaty.
Mnie do szeskiej pasji doprawadzali naukowcy z wielkiej góry.
E tam, zabawni byli, wręcz groteskowi. Ale fakt, za każdym razem dostają srogi wpierdol pod koniec
Mnie drażni Cait "tuf oYrisz gyrl" - komentowanie zbierania surowców, ogólny charakter a przede wszystkim ta sztuczna "irlandzkość" - w prawdziwym świecie w Bostonie jest sporo irlandczyków, ale no dziewczyna żyjąca w postnuklearnych stanach, 200 lat po wojnie atomowej, w regionie gdzie nikt nie mówi z takim akcentem jak ona? Trochę to zrobione na siłę. Tak tak, wiem, mogła się dostać do Ameryki jak Tenpenny, ale w sumie po co? Że uciec przed demonami przeszłości?
Co do Lynette bardziej bym się skłaniał, że po prostu brakowało jej bo...gatego doświadczenia.
Nie zwyczajnie miała "wściekliznę macicy" i brakowało jej bolca , jak dostała to znormalniała , facet bez tego może wytrzymać ,ale kobiety są dużo bardziej uczuciowe i one bez tego świrują dużo gorzej niż zwykle , jestem masażystą to znam się na kobietach bo pełno ich do mnie przychodzi ,a podczas zabiegów są tak rozanielone , że mówią mi wszystko czego nawet mężom swoim nie mówią , one zwyczajnie bez bezpośredniego kontaktu z facetem żyć nie mogą :P. Ogółem jak kobieta w wieku przed lub 30+ już tego niema to w lwiej większości przypadków jest jeszcze bardziej wredna , opryskliwa i gardzi wszystkimi dookoła ,a w szczególności facetami co nie zwracają na nią uwagi , z góry traktuje ich jak najgorszych wrogów , jeżeli jednak to dostaje , to zmienia się nie do poznania , staje się miła i wyrozumiała i bardzo uległa :).
Nadzorca krypty 101
Ale ci się nudzić musi że walisz tyle odcinków
witam wszystkich
No witam.
Finn z dobrego sąsiedztwa
Nie masz psychy zrobić drugiej części jeszcze w tym roku :P
Masz rację 😊
Jacoren
kom dla zasiegow
Czy Ojciec Lucy wpływa na twój ranking teraz XD?
3 3 najlepszy?
Jane że pewex
7:22 ahh, ten stary, dobry styl wychowawczy
5:07
Potwierdzenie, że znane i lubiane polskie rymowane przysłowie działa w świecie fallouta
Że baba bez bolca dostaje pierdolca?
Jak się baby nie bije to jej wątroba gnije
wigilia sie skończyła, ale klimat wujka się we mnie trzyma @@KryptaTV
Najgorszom postaciom w fallout jestem ja
Witam
ja amande chciałem zabić ale się nie dało
😪
Najgorszy jest preston z 4-rki
Najgorsze to jest całe nuka world
Lynette to typowa murzynka xD Ian to mój ulubiony Towarzysz z jedynki, ale fakt że najwięcej dedów w serii przez niego i marcusa i ich friendly fire
Pies zf2 wiesz który
Co ty chcesz od psa??
Fallout 3 Lyons z bractwa stali nie lubie poprostu nawiedzonych "zbawicielek/zbawicieli" chociaż grałem tak dawno ze nie pamietam dlaczego mnie wkurwiała ale jednak wkurwiała.
Lyons to idealista , który może i zrobił wiele dobrego dla bractwa i ludzi na pustkowiach ,ale zapomniał jednocześnie o swojej misji , Maxon jest dużo lepszy od niego pomaga ludziom chociaż nie za darmo(za darmo to umarło) ,ale też lepiej dba o bractwo i jego pozycje , dlatego jest tak uwielbiany przez swoich ludzi , Lyons również był lubiany ,ale też przez swoje działa część ludzi odwdzięczyła mu się buntem i dezercją .
@@kocipanwielkopolski6677 Ja wiem temat zaimków wkurwia ale miałem na myśli she Lyons córek Lyonsa o którym wspomniałeś a nie samego dziada stali. 😆