Video není dostupné.
Omlouváme se.

[HISTORIOLODZY]#8 Polska Marynarka Wojenna w Kampanii Wrześniowej 1939

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 4. 11. 2016
  • Wojna obronna z 1939 roku zapadła w nam w pamięć jako wielka bitwa stoczona z przeważającymi siłami wroga, walki toczyły się jednakże nie tylko na lądzie i w powietrzu ale również na morzu. Dzisiejszy odcinek opowie nam o marynarzach którzy z nie mniejszą odwagą jak żołnierze walczyli o wolność Polski.
    Zapraszamy do polubienia stronki w serwisie facebook o podobnej tematyce:
    / historia-konflikt%c3%b...
    Fragment filmu:
    Orzeł (1958) Leonard Buczkowski
    Podkład:
    Epic Emotional Orchestral Music | The Call

Komentáře • 34

  • @marekdragan3290
    @marekdragan3290 Před 3 lety +4

    Część i Chwała Bohaterom 🇵🇱🇵🇱❤️🇵🇱🇵🇱❤️ 👍😇🇵🇱! Dzięki za film!

  • @marcinmuza5731
    @marcinmuza5731 Před 6 lety +9

    bardzo ładny film polecam sam jestem prawnukiem obrońcy Helu moje gratulacje

  • @tomaszszramka2653
    @tomaszszramka2653 Před 3 lety +6

    " "Gryf" stawia na redzie Jastarni 290 min" ... taa, raczej je tam zostawia, a nie stawia. Zastępca dowódcy (po ciężkim ranieniu dowódcy), narobil w gacie i wywalił wszystkie miny (główne uzbrojenie Gryfa) za burtę. Tym samym "wykastrował" nasz największy i najbardziej potrzebny (w tamtym momencie) okręt.

    • @kemodalerd4243
      @kemodalerd4243 Před 2 lety +2

      ...rzeczywiście, samorozbrojenie ORP "Gryf", to rzeczywiście sprawa kryminalna (!) - posiadający 600 (!) min krążownik minowy wurzuca za burtę połowę uzbrojenia (miny bez zapalników) nie wykonując zadania...

  • @piotrz2968
    @piotrz2968 Před 7 lety +9

    chciałem napisać że niestety Gryf nie postawił ani jednej miny gdyż w czasie opisywanej operacji Rurka po prostu załoga wywaliła je za burtę obawiając się nalotów niemieckich samolotów. Faktycznie ten okręt nie przydał nam się w 1939r do niczego jedyna pociecha to taka że francuzi nie dostali od nas a niego ani grosza.

    • @piotrz2968
      @piotrz2968 Před 6 lety

      Francuzi udzielili nam łaskawie kredytu na zakup tego okrętu a ze termin płatności wypadł już po wybuchu wojny to zobaczyli fige a nie pieniądze

  • @mrmatix2798
    @mrmatix2798 Před 7 lety +4

    Super

  • @shamrock2422
    @shamrock2422 Před 3 lety

    Dobry materiał. Pozdrawiam

  • @1ramyus
    @1ramyus Před 5 lety +4

    Sugeruję na przyszłość nie posługiwać się opracowaniami dotyczącymi polskich okrętów podwodnych we wrześniu '39 napisanymi 50 lat temu, przynajmniej w warstwie analitycznej. Ówcześni autorzy nie bardzo bowiem wiedzieli o czym mówią. Nie ma lepszego akwenu operacyjnego dla okrętów podwodnych niż Bałtyk. Wielkość polskich jednostek podwodnych nie tylko nie była zbyt duża, lecz wręcz była idealna na warunki tego akwenu - dzięki temu miały dużą dzielność morską, autonomiczność i były niezależne od bazy na Helu. Przykładowo Orzeł, był dzięki temu w stanie operować na Bałtyku aż do połowy października. Mniejsze jednostki nie przetrwałyby nawet tygodnia.
    Co natomiast zawiodło w ich przypadku, to polskie plany obronne dla nich przygotowane przez polskie dowództwo floty pod wpływem nie znającego się na tym i nie rozumiejącego spraw morskich w Warszawie, Wodza Naczelnego. Wspomniany w materiale Plan Worek, opierał się na koncepcjach użycia okrętów podwodnych sprzed.... I wojny światowej, kiedy postrzegano jej jako jednostki służące obronie baz morskich. Takie tez zadanie dowództwo Floty przydzieliło polskim okrętom podwodnym - do-okrężnej obrony Helu, jako głównej bazy Floty. Jakby Niemcy mieli jakiś powód, aby wysadzać desant na Hel, na pewno to zrobią, i to jeszcze siłami, jakie będą odpowiednie do ataku dla polskich op. Dlatego dowództwo polskiej Floty - na skutek rozkazu Rydza-Śmigłego "...bronić Helu, jako głównej bazy Floty" rozstawiło je dookoła półwyspu, gdzie z jednej strony nie miały żadnych celów,. z drugiej zaś ustawione były akurat i wprost pod bazami niemieckich trałowców, ścigaczy i lotnictwa morskiego.
    Tymczasem polskie dowództwo nie rozkazało polskim op atakować linii komunikacyjnych przeciwnika na trasie Lulea-porty Rzeszy - krytyczna dla Niemiec linia transportu rudy żelaza ze Szwecji, z którego to portu od 1 września aż do końca 1944 roku wychodziło 4 do 6 statków z ruda dla Niemiec dziennie.... Bo Niemcy importowali z tego portu 50% zapotrzebowania swojej gospodarki w rudę żelaza. Sami Niemcy też byli zaskoczeni kompletnym brakiem aktywności polskich okrętów podwodnych na środkowym i zachodnim Bałtyku, gdzie spodziewali się ich ataków na niemiecką żeglugę i jednostki Kriegsmarine, czemu dawali wyraz w swoich raportach.
    Tak więc mimo że dobrze że zajęliście się tematem, jednak to co momentami mówicie o polskich okrętach podwodnych, to takie same mity, jak niemieckie twierdzenia o polskich ułanach cwałujących konno z lancami na czołgi.

    • @haimcukerman9764
      @haimcukerman9764 Před 4 lety +1

      Bądzmy precyzyjni w sprawie dzielnych polskich ułanów - nie chodziło o lance tylko o szable !

  • @maciejpniak9102
    @maciejpniak9102 Před rokem

    Mój Styl zginął w Rombakenfiord na ORP Grom bos. Józef Pniak.W skutek błędów wachty pokładowej.

  • @user-ys3qq6rf6z
    @user-ys3qq6rf6z Před 4 lety +3

    a dlaczego geniusze z dziesieciu kutrow torpedowych nie kupily ???

  • @adamliszewski1276
    @adamliszewski1276 Před 2 lety +2

    Gryf WYWALA miny !!! Dowódca pod sąd wojskowy powinien trafić !!! Także dlatego że ORP WICHER traci okazję !!! A potem jako pływająca bateria niszczy niemiecki niszczyciel

    • @ireneuszwos9287
      @ireneuszwos9287 Před rokem

      Nie d-ca kmdr.Kwiatkowski pod sąd a jego zastępca kpt.Wiktor Łomidze.To on po śmierci dowódcy rozkazał zatopić nieuzbrojone miny w wodach Zatoki Gdańskiej co skutkowało anulowaniem operacji Rurka.

  • @damiandamian6482
    @damiandamian6482 Před 4 lety +3

    Czesc i chwala bochaterom

  • @mikchall4391
    @mikchall4391 Před 7 lety +8

    Muzyka jest za głośna, czasami nie słychać lektora. W przyszłości było by dobrze zainwestować w lepszy mikrofon.

    • @historiolodzy585
      @historiolodzy585  Před 7 lety

      Dziękujemy za uwagi, zostały odnotowane.

    • @mar1z1
      @mar1z1 Před 3 lety

      no właśnie
      Czego objawy tam stwierdzono? 8:39
      Nie słychać.

  • @janacizok7616
    @janacizok7616 Před 4 lety +2

    Co z tego ze marynarka 2rp byla dobra jak na owe czasy . jak nie zostala wogole nie wykorzystana. Takze bez sensu. Okrety podwodne nie wykorzystane i tyle o czym mowic

  • @karolwozniak7039
    @karolwozniak7039 Před rokem +1

    No i po co i komu to wszystko było? Po nic. Dziś za to mamy ok. Komandosów i admirałów, ale żadnego okrętu wojennego. Sprawnego. Są 3, ale niesprawne. Wiecznie naprawianie, aby były. I po co? Po nic. Cała Polska.

    • @karolwozniak7039
      @karolwozniak7039 Před rokem

      Sprostowanie: ok.70 admirałów i komandorów. Dane za 2020 rok.

  • @kamilkowalski581
    @kamilkowalski581 Před 11 měsíci

    Niestety nawet pomimo dużej dozy patriotyzmu nie da się powiedzieć absolutnie nic pozytywnego o przydatności PMW w 1939 ( nie chodzi o waleczność marynarzy i odwagę obsady poszczególnych okrętów ). Nie zadaliśmy Niemcom absolutnie żadnych strat , mówienie o jakiejś bitwie w zatoce gdańskiej czy o walce Gryfa czy Wichra jest po prostu zaklamywaniem rzeczywistości . Bitwa to była np pod Mokrą gdzie możemy mówić o rozbiciu kilkudziesięciu czołgów czy wozów pancernych wroga . W sytuacji w której Niemcy zatapiają polski niszczyciel , polski największy okręt Gryf i kilka pomniejszych jednostek , tracąc 1-2 samoloty plus kilku zabitych na niszczycielu lebrecht mass wypada mówić o egzekucji bezbronnej polskiej floty a nie o bitwie ...
    To tak gdybym wyszedł do ringu z zawodowym bokserem i mówił że walczylem bo zanim mnie znokautował to udało mi się parę razy w powietrze uderzyć ....

  • @Tomikchomik1
    @Tomikchomik1 Před 7 lety +6

    Te okręty to było najgłupsze posunięcie jakie mogli zrobić w 20 leciu między wojennym. Zamiast kupować sprzęt który będzie potrzebny, by obronić dość długie granice (typu np. czołgi, których mieliśmy za mało, czy działa), kupiliśmy za grube miliony nikomu nie potrzebne okręty. Kompletnie nic nam one w wojnie obronnej nie dały i śmiem twierdzić, że gdyby 3 rzesza posłała choćby 10 % floty na Bałtyk, to z naszych okrętów nic by nie zostało. Po latach niby wszystko fajnie brzmi, że odrodzona Rzeczypospolita miała flotę...ale jak napisałem wyżej, była ona do niczego nam nie potrzebna i tylko wtopiliśmy bardzo potrzebne w tamtym okresie pieniądze. Czysta głupota i brak wyobraźni (zanim ktoś napisze, że "ale przecież, nikt nie wiedział że będzie 2 wojna więc kupowaliśmy cóż....wszyscy wiedzieli że będzie, z Piłsudskim włącznie).

    • @historiolodzy585
      @historiolodzy585  Před 7 lety +5

      Z dzisiejszej perspektywy owszem jest w tym dużo racji, jednak trzeba pamiętać że nie doceniono nowego sposobu prowadzenia wojny gdzie ogromną rolę odgrywało lotnictwo, które zadało naszym jednostką morskim najcięższe straty. W tamtym czasie okręty te zakupiono dla osłony konwojów przed atakami Floty Bałtyckiej ZSRR, co zostało ujęte w filmie.

    • @champion4527
      @champion4527 Před 6 lety +1

      3 Rzesza wysłała akurat dużo jednostek nawodnych. Powiedzmy sobie wprost po traktacie w Wersalu Niemcy stracili wiele okrętów i nie podejmowali budowy nowych do czasu inwazji na W.B. i Shlesien oraz Holsztyn to było ponad 10% okrętów nawodnych. Co prawda masz rację powinniśmy przeznaczać pieniądze na lotnictwo i siły pancerne .

    • @kunigundejagiello7856
      @kunigundejagiello7856 Před 6 lety +1

      Nie wiedzieli to co sie dzisiaj wie.nie ma co bledow szukac.pomimo mieli wiecej odwagi i milosci do ojczyzny niz dzisiejszy ludzie

    • @GJHut
      @GJHut Před 6 lety +1

      te okrety były potrzebne na wypadek wojny z rosją. a dowdzództwo sobie zdawało ze z niemcami nasza flotanie da sobie rady stąd operacja peking. gdyby wiedzieli, ze anglia i francja sie nie ruszą we wrzesniu, pewnie ewakuowaliby wszyskie okręty.

  • @xot80
    @xot80 Před 4 lety

    10 minut to za dużo na aspekt morski kampanii wrześniowej. Od tego momentu czyli września 1939 jestem wielkim wrogiem wydawania jakichkolwiek pieniędzy na polską marynarkę wojenną, bo już poprzednia wojna pokazała, że kałuża bałtycka jest za mała na zabawę w bitwy morskie. Za pieniądze utopione w jednym niszczycielu mielibyśmy 300 czołgów 7TP i baterię nadbrzeżną 320mm boforsa, ale lepiej było zrealizować próżne marzenia jakiegoś admirała o własnej flocie, która się kompletnie nie przydała, a honoru marynarzy bronili żołnierze floty rzecznej, która bardziej się wsławiła niż nasza wielka flota morska, choć dziś bohaterska postawa żołnierzy floty wiślanej czy pińskiej jest kompletnie zapomniana i przykryta przez "blask" marynarki wojennej.

    • @kaszubskipartyzant963
      @kaszubskipartyzant963 Před 4 lety

      Honoru MW marynarze z wybrzeża bronili bardzo wybitnie i nie zgodze się że jedynie flotylle cos zrobiły. MW wybrzeża bardzo bitnie zwalczały na lądzie jednostki Grenzschutzu i Wehrmachtu od Wejherowa i Rumi, aż po Gdynie, Oksywie i półwysep. Przypominam że w odcieciu walczyli Gdynia 19 dni a Hel aż do października, co też było nie lada wyczynem

    • @kw9325
      @kw9325 Před 4 lety

      Oj dziecko, dziecko... Dorosnij z 10lat (min), potem zacznij składac literki i zacznij czytać. Kolejne 10l i może, moze zaczniesz coś rozumieć...

    • @kaszubskipartyzant963
      @kaszubskipartyzant963 Před 4 lety +1

      @@kw9325 Do kogo to ma być?

    • @kw9325
      @kw9325 Před 4 lety +1

      @@kaszubskipartyzant963 do "eksperta" przed Tobą, który poddaje w wątpliwość sens posiadania floty przez PL po 1918... Naprawdę, ręce same składają się do niemych oklasków...

  • @rafakohnke4265
    @rafakohnke4265 Před 5 lety

    Szkoda, ze i tutaj glupia moda na glosna muzyke zaglusza lektora,na co zachorowal kmd.Kloczkowski.Gryf tylko pozbyl sie min nieuzbrojonych.