ARDESA HAWKEN .45 | REPLIKA MYŚLIWSKIEGO KARABINU 1 POŁ. XIX W.
Vložit
- čas přidán 7. 03. 2023
- Opowiadamy i testujemy karabin czarnoprochowy Ardesa Hawken .45. Strzelamy ciężkimi pociskami Minie, które choć nie działają jak powinny (!) generują imponujące prędkości. Śmiem twierdzić, że ze wszystkich testowanych dotąd broni ta ma największe możliwości penetracyjne i najlepszą balistykę. Jak się z tego strzela? Przekonajmy się!
- Věda a technologie
Ale zarąbiste wdzianko i kapelutek! 🤣👍👍👍 Jest klimat!
To jest stój góralski górali ze Wzgórz Golan.
@@spostrzegawczy 🤣
Filmik jak zawsze super + super strój! A co do pocisków - to nie są pociski Minie, tylko pociski 459-405-HB ( hollow base) z kokili Lee.
Klimatyczna stylizacja ;) film jak zawsze milo sie oglada - dzieki za umilenie poranka
Rewelacyjny odcinek,dziękuję i pozdrawiam.
Film jak zwykle z klimatem, ekstra kurta👍👍👍👍👍
Świetny film porządne chronowanko od razu widać że to nie zabawka
strzelałem kiedyś z jakiegoś Hawkena 45 (jakiś pan mi dał strzelić na strzelnicy) bardzo przyjemnie się z niego celuje i przymierza do celu - do polika i linia oka do zgrania szczerbinki z muszką po prostu miodzio - a jaka celność tego to rewelacja - z 30 metrów trafiłem zapalniczkę za pierwszym razem - szok!
Bardzo dobra pukawka.Mialem wiele lat ,firmy Inwest Arm.Kaliber najlepszy,można używać minie.Bardzo celny-na 100 m.10 cm skupienia.
Brakuje trochę wyników na tarczy. ale test pouczający. Vesuvit daje rade.
Dziękuję za kolejny odcinek. Pozdrawiam. KDZ.
Bardzo fajny merytoryczny filmik.
Propsy za Gorkę
Mi się marzy sharps ale jak one kosztują ~uncje złota a jeszcze do tego wszystkie potrzebne praski, łuski itd. to szybko taki zakup nie nastąpi.
Bardzo fajny karabin. Chyba ciekawszy niż krótka wersja, która mi się niegdyś podobała, ale ten dłuższy mi bardziej chyba pasuje. Energie całkiem imponujące.
W Rolling Blocka pocisk Minie też trzeba wbijać. Albo je źle kalibrują, albo to jakiś mit że one tak lekko wpadają. Ciekawi mnie też takie napier...nie w miękki w sumie pocisk pobojczykiem. Jak bardzo go to deformuje z przodu w losowy sposób i jak duży ma to wpływa na celność. W broni współczesnej minimalnie krzywo osadzony pocisk = rozrzut na tarczy. Sportowcy strzelający z .22LR z ołowianym pociskiem selekcjonują amunicję, a jeśli załadowany raz nabój trzeba rozładować, to już go ponownie nie ładują, bo każde załadowanie nieco krzywi osadzenie pocisku w łusce. A tu tłuczenie młotkiem... :)
Hej, super że będzie Sharps, już nie mogę się doczekać. I tak jak koledzy ciekaw jestem czy będzie to klasyczny Sharps, czy też Saguaro. Wg mnie różnica jest spora wg mnie na korzyść Saguaro, ale to zależy od wielu czynników w tym kosztów zakupu i eksploatacji. Jak zwykle czekamy na Twoje nowe materiały.
Też czekam na sharsa
Mój dawny Kentucky mi się przypomniał. Też .45 i też długa lusnia. Tylko nie miał przyspiesznika
Niezły mundurek. Nawiasem mówiąc po "analizie" ubiorów Starego Wspaniałego Świata zrozumiałem sens i znaczenie wojskowego szynela. Z broni czarnoprochowej odprzodowej się skutecznie wyleczyłem ;) Czekam na coś ładowanego nabojami. Chociaż ostatnio znalazłem w ściętym drzewie kulkę ołowianą z czarnoprochowca. Jakoś tak sprzed ostatniej wojny patrząc po słojach przeciętego pnia. Jakiś znak, czy co..;)
Jeśli nie chce ci się robić pozwolenia polecam wiatrówke PCP z magazynkiem a dodatkowa przewaga nie musisz jechać na strzelnice żeby postrzelać
Będą muszkiety skałkowe? Typu brown bess, Charivivle 1777 (pewnie przekręciłem).
Jest Hawken jest uśmiech na gębie. Zajebiście ta okuta kolba wygląda No i moc robi wrażenie.
Czekamy na Sharpsy, piękna sprawa czarnoprochowce.
Czyli sharps też się zjawi :-) sam jego wygląd jest odjechany, ten nieharmonijnie w stosunku do reszty karabinu pękaty, optycznie niechlujny, jakby starodawny, zamek heh piękna paskuda, oryginał. Kartusze czy pociski łuskowe? W prędkości strzelania (jakieś 5 strzałów na minutę, jeśli dobrze pamiętam), pewnie bez większej różnicy, choć łuska pewniejsza w ręku czy przy przenoszeniu, no i bardziej chyba odporna na wilgoć. Nie jestem wielkim znawcą broni i nie kojarzę czy da się z jednej wersji tego karabinu strzelać z jednych i drugich, ale taki układ byłby dodatkowym plusem. Pomimo niewątpliwych zalet łuski papier dużo tańszy, i dostępniejszy.
Witam.
Ostatnio natrafiłem na kanał "Szymon Odkrywa" oglądałem waszą wyprawę bushcraftową w starym stylu w górach skalistych Idaho. Świetnie się to oglądało.
Masz może jakieś informacje dotyczące Szymona?
Co się z nim dzieje, dlaczego nic nie nagrywa na swoim kanale?
Ostatni filmik jest sprzed dwóch lat. Fajnie by było was znowu zobaczyć razem.
Pozdrawiam
Nie mam wiadomości od Szymona. Może sam odpowie? :)
A jak z celnością na 100 m brakuje testu 😔
👍👍👍
Takie naważki w tym kalibrze są bez sensu... Połowa spala się poza lufą... O celności nie wspomnę 😉 Ciekawe, czy ten Sharps będzie "normalny", czy saguaro?!
Chyba w wojnie secesyjnej myśliwi robili jako pierwsi strzelcy wyborowi. Swoją drogą kiedy Winchester?
Jest jeszcze zimno więc moglibyście przetestować pykret 😁
Witam serdecznie mam pytanie gdzie mogę dokupić saboty koszyki do kalibru 50 😊 pozdrawiam
Za krótko :)
Za tydzień będzie 25 min.
Dzień dobry panie Rufus
Dzień dobry.
Picisk "mini"?
Patrząc na to wbijanie pocisku tak się zastanawiam, co gdyby się użytkownik zakręcił, nie wsypał prochu, a wsadził pocisk. Jak to wtedy wyciągnąć? Jest jakieś dojście od tyłu czy trzeba całą broń rozebrać?
Można podsypać proch od strony kominka i zwykle to wystarcza, żeby wyleciał pocisk. Jak się nie uda, to można próbować wyciągnąć grajcarem, czyli takim wkrętem, który mocuje się na końcu pobojczyka, wkręca w miękki ołowiany pocisk i wyciąga. Ale to straszna robota jest :)
@@DR_RUFUS można też zamiast kominka mieć przelotkę z szybkozlaczka do sprężarki, zawsze działa i nie trzeba mocno pompować...
"Broń dla myśliwych o dużej energii"
To niestety nie dla mnie, jestem dość flegmatyczny w ruchach 😉
A szkoda, bo ładny karabin.
A to feler...
Chyba błędy w pociskach były bardzo istotne dla prędkości. Różnica 75grain vesuvitu odnośnie 100g szwajcara stanowczo zbyt mała. Ta prędkość to raczej przy 100 czecha.
Chyba że jest to limit prędkości i już nie ma znaczenia ile nasypiemy więcej. Do sprawdzenia.
@@DR_RUFUS To akurat najprostsza rzecz. Wystarczy przeczytać jakie parametry ma chrono ;-).
@@artkie76 chronograf potrafi mierzyć kilkukrotnie wyższe prędkości. Pytanie czy ta lufa z tym pociskiem potrafi je generować.
@@DR_RUFUS Tak to jest pytanie. Dla tego trzeba by stosować dokładnie takie same, tak samo skalibrowane a nawet tak samo nasmarowane pociski.
Może być jeszcze jedna kwestia, po pierwszym strzale vesuvit wygenerował tyle nagaru w lufie, że drugi pocisk miał problem ze zmieszczeniem się w lufie, może wtedy trzeba by przeczyścić lufę?, nie wiem, nie mam doświadczenia z długą bronią CP, tyle co poczytam tych co się znają i tak sobie dywaguję. Ja bawię się Remikiem ;-).
P.S. Świetnie się ogląda Wasze filmiki.
A są kapiszonowe garłacze bo taki będzie super do masakrowania arbuza
Nie wiem, warto szukać w sklepach z bronią czarnoprochową.
Garłacze już dawno wyszły z użycia w epoce kapiszonów, całkowicie wyparły je strzelby śrutowe.
Ok dzięki.
@@wojtek9245 są są 😁
Do 100 metrów bardzo celny karabin. Szkoda, że użyto do testów pocisków złej jakości.
W realnych warunkach strzelanie zmasakrowanym w ten sposób pobojczykiem pociskiem nie miało by sensu.
Pierwszy wszedl lekko drugi ciezko nawet przy tym samym prochu drugi bedzie mial wiecej micy
Sharps...moje marzenie...😠
Nie mini tylko minie. BoSze 🤪
Szsze...
@@DR_RUFUS Wypijmy za to, konia. A może koniak? 🤔
"Dwa języki spustowe"?
Nie napierdzielaj Pan tak tym pobijakiem - szkoda korony lufy. Po kilkudziesięciu takich ładowaniach spadnie celność, tym bardziej jeśli strzelacie miniakami...
Long
Fajny płaszcz, pewnie kawaleryjski
Marynarski.
@@DR_RUFUS
Pierwsza moja myśl właśnie taka była że płaszcz jest marynarski, ale zmylił mnie ten kapelusz😁😁😁
Ale w kalibrze 54 ewentualnie 50. 45 bylo na wiewiórki
Jeśli wiewiórka była rozmiarów jelenia, to tak.
Na wiewiórki polowano dla mięsa a nie dla zabawy. Wiesz co zostanie z takiej wiewiórki po trafieniu z Howkena kalibru 45... nic do zjedzenia.
Ladung viel zu hoch.Hahn schlägt zurück. Stammtischexperten
Jawohl, Herr Flick!
No dobra... Jest Środa - środa dzień loda, jest też - środowa noc - wódy czas. Jak tu zmieścić 'wystrzałową środę'? Hmm. Drągal o poranku, a więc dzień loda winien być świętowany w środę o poranku (w przypadku mężczyzn, na lpg+ się nie znam, sorry), ok. Wychodzi mi że po lodzie powinien być zapodany jakiś wystrzał i tu pojawia się Rufus, ok mi pasuje, tym bardziej że zgadzamy się jeżeli chodzi o wiek i gwint (film od 1.50-1.53), z tą nocą może być niestety problem... noc jest wtedy gdy jest ciemno czy wtedy gdy zamykamy oczy? Hę? Poratujecie?
what a total beginner. does a lot of things wrong.
I'm sorry for the rifle.
They ram the projectile into the barrel without any grease....
you are breaking the gun!
Kolego mam Howkena cal 50 wystarczy 50 grane i na 100 m strzał bezwzględny, przeładujesz zrywa Ci gwint na pocisku, od 25 m do 100 pocisk minie powinien iść torem płaskim