Video není dostupné.
Omlouváme se.
Jak piorę w duchu less waste? Tylko trzy składniki piorą WSZYSTKO!
Vložit
- čas přidán 2. 06. 2020
- Czy pranie zero waste jest możliwe? Jeśli lubimy już ubrania, które mamy, to fajnie jest zadbać o ich pielęgnację! Dobrze jest prać ubrania jak najrzadziej, a samo pranie przeprowadzić delikatnie. U mnie od ponad trzech lat królują półprodukty do prania #LessWaste i w tym filmie pokazuję je wszystkie!
#ŁazienkaZeroWaste #zerowastepolska #ekologicznesprzatanie #drogadozerowaste
_____
Odwiedź mnie na blogu: www.joulenka.pl/
Zobacz kursy szycia online i wykroje: www.twojewykroje.pl/
Mam na sobie bluzkę uszytą z wykroju Dzianina Uniwersalna, skróciłam jej rękaw, by sięgał nad łokieć: twojewykroje.pl/produkt/dzian...
_____
Music by frumhere, kevatta - a lover's wishlist - thmatc.co/?l=57211403
może to smieszne, ale powiem: biorąc prysznic rzucam ubranie pod stopy, trochę wydeptuję - i juz. Wypraktykowałam to kiedys na campingu :-)
Ej, to jest genialne, jak skończę zapas chemii, którą mam, to spróbuję prać jak Ty :)
Ja też piorę w orzechach. Jako płynu do płukania wlewam do szufladki ocet z 20 kroplami olejku lawendowego. Pranie jest miękkie, nie elektryzuje i ładnie pachnie.
Super przydatny film z dużą ilością wiedzy, dziękuję!
Jej super film ! Nie pomyślałabym ze pranie koszulek razem z dżinsami złe na nie wpływa , dzięki
Fajna jesteś Julenko, na dodatek nauczyłaś mnie co robić z tymi orzechami. Dziękuję Ci bardzo, powodzenia.
Fundacja Sempre Omni jest dystrybutorem genialnych środków czystości, a cały dochód przeznacza na pomoc Hospicjum Małego Księcia. Środki są całkowicie naturalne, w 100% elogiczne. Szczerze polecam.
Super film, ja od roku robię sama proszek, bo szukałam alternatywy dla perfumowanych proszków sklepowych, ale to jest jeszcze lepsze!
Mam pytanie jeszcze o wkłady do pieluszek wielorazowych, czy tak samo je pierzesz jak zabrudzone ubrania, czy jednak używasz detergentów? ;)
Tak samo jak pokazałam ta śliniaku :)
Witam :) jak w takim razie prać len? 20* + kulki tylko?
Czy np. cienkie rajstopy nadadzą się jako woreczek na orzechy? I czy używasz kiedyś do prania w pralce mydła marsylskiego?
Nie wiem czemu ale mam wrażenie że nie uprane po jednym dniu ubranie jest brudne. :/ na szczęście nie za bardzo używam perfum więc wlewam śmiało płyn do płukania żeby mi ciuchy pachniały. Ale film ciekawy
Właśnie ja już długi czas robie sama proszek do prania z boraksu, sody kalcynowanej i nadwedlanu
Mam te orzechy juz chyba z 3lata leżeć na półce ale cały czas czytałam gdzies o nich złe opinie
Może będę dodawac do mojego proszku
Jestem ciekawa efaktu 🙈🙉🙊
Nie jest to może jakieś bardzo zero waste, ale od kilku lat piorę w... szamponie. Kiedyś kupiłam sobie szampon "oczyszczający z glinką", ale okazał się za mocny, a jednocześnie skończył mi się proszek do prania, wiec wlałam go do bębna. Wyprał lepiej i mocniej, niż proszek do prania 🙄 od tamtej pory leję do bębna 3-4 łyżki stołowe szamponu (np. takiego najprostszego typu "familijny" 5 zł za litr), używam go tez do ręcznego. Piorą jak złoto, ubrania zwykle nie potrzebują zmiękczacza, nie podrażniają skóry. No i dodam, ze od tamtej pory jak ognia unikam kosmetyków z SLS, wiedząc, ze równie skutecznie wyczyszczą brudne kalosze, ręczniki, samochód czy ludzkie włosy 🤣
spoko, ale niestety nie less waste, bo przy tym schodzi sporo plastiku
Czyli do "brudnego" prania nie dajesz nadwęglanu tylko do zapierania, a do pralki dajesz orzechy?
Orzeszki dają radę z przepoconymi męskimi bluzkami? Czasem nawet normalne detergenty mi nie wystarczają :v. Zastanawiam się też jak bardzo ekologiczne jest pranie w płynie do mycia naczyń, np. Ludwiku.
ponoć zrobili badanie i wyszło, że pranie z orzechami piorącymi skutecznością jest porównywalne z praniem w samej wodzie...
@@rozbiuamsuoik no, ale jednak orzechy zawierają saponiny, które odpowiadają za pienienie, czyli coś tam muszą trochę spieniać tę wodę. Poza tym często pranie samą wodą, jeśli ubrania nie są brudne też wystarcza dla zabicia bakterii.
@@mimika4197 zimna woda nie zabija bakterii. Czytałam brytyjskie badania nt prania pieluch wielorazowych. Moze na codzień nie brudzimy aż tak ubrań,ale komunikacja miejska, ławki w parku itp nie są zbyt czyste. 30stopni nie zabija praktycznie nic.
40st niewiele, dopiero 60 daje efekt. Detergenty pomagają dopiero od 40st. W 30 nawet z detergentem prawie nie daje efektu.
U mnie nie dały rady nawet z lekko brudnymi ciuchami, nie mówiąc o takich spoconych. Przestałam się w to bawić, kupuję Bobini Baby bez enzymów wybielających, fosforanów i barwników. Moja wrażliwa, alergiczna skóra lubi to.
Ale by Ci było ładnie w takich rudych włosach, tutaj masz trochę taką "poświatę". ;)