Policjanci szczerze przed Sądem oszustwie zwanym "wideorejestrator"
Vložit
- čas přidán 13. 06. 2019
- Policjanci z toruńskiej drogówki zeznają w Sądzie Okręgowym w Toruniu w sprawie dotyczącej błędnego pomiaru prędkości wykonanego 19.09.2016 w Toruniu na Moście Zawackiej.
Pomiar został wykonany nieprawidłowo, zawyżając prędkość o ponad 20%.
Skutkiem błędnego pomiaru było zabranie prawa jazdy na trzy miesiące.
Kierowca odmówił przyjęcia mandatu i po roku udowodnił w sądzie karnym swoją rację.
Kierowca domaga się przeprosin od Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu za bezprawne odebranie prawa jazdy i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa.
Sąd Okręgowy w Toruniu nakazał Komendantowi przeprosić kierowcę zgodnie z żądaniem w pozwie, nie zgodził się jednak z tym, że kierowcy należy się zadośćuczynienie.
W styczniu 2019 roku w Sądzie Okręgowym w Toruniu zapadł wyrok uznający, że odebranie prawa jazdy kierowcy było czynem bezprawnym.
Apelację złożyły obie strony: kierowca i Prokuratoria Generalna.
Rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku odbędzie się na początku lipca 2019 roku.
Czyli jawne robienie podatnika w chuja.
Raczej wymianu sprawiedliwości. Co za różnica czy on jechał 126 czy 106? Tak czy inaczej jechał za szybko. Wystarczyło zachować prędkość dozwoloną, a sprawy by nie było.
@@ammorapl będziesz jechać prawidłowo a im wyjdzie 20parę km za szybko. Przyjmiesz wtedy mandat?
30 lat głosowania na tych samych ludzi i czego oczekujesz? To norma :p
@@Marcin_z_bloku_obok co to ma do rzeczy. Przecież to kierowca przekroczył prędkość.
@@ammorapl Z filmu wynika, że nie, skoro nie dokonano prawidłowego pomiaru, nie można przewidzieć z jaką prędkością jechał dokładnie. Ale mniejsza o przekroczenie prędkości, wychodzi na to, że przy błędzie zabrano mu prawko, czyli rzekomo przekroczył prędkość o 50 km/h. Pewnie to jest istotą tej sprawy. przy prawidłowym pomiarze pewnie skończyłoby się jedynie mandatem.
Skoro udowodniono że działanie policji było niezgodne z przepisami to zadośćuczynienie powinno być. I tyle.
Jakie zadośćuczynienie, skoro i tak jechał z przekroczoną prędkością. Zabierałbym każdemu prawo jazdy, kto przekracza prędkość o więcej jak 15km/h.
@@m1ch43ll5 down
@@m1ch43ll5 niskie kary za przewinienia to jedno, ale tu chodzi o fakt że policjant jako stróż prawa powinen też to prawo przestrzegać i szanować.
Krzysztof Mazurkiewicz nie oglądałem całego tylko gdzieś do momentu jak mówili że prokurator ustalił że winny nie przekroczył predkosci o 50 tylko jakieś 30km/h. Gnój na pewno się skapł że jadą za nim i zwolnił, no i gra potem wielce niewinnego. Skoro niby różnica ich prędkości jest 20km/h to czemu radiowóz nie zbliża się do niego. Z tą różnicą prędkości to tira idzie normalnie wyprzedzać bez zbędnego patyczkowania się...
@@m1ch43ll5 przekraczając prędkość nawet umyślnie wolałbyś dostać 500zł mandatu i punkty czy stracić prawko na 3 miechy ?
On nie pamięta.... on nie wie ale wie ze kierowca jest winny... idiotyzm
demokracja to sa rządy idiotów, dlatego wszędzie pojawiają sie idioci i niszczą normalnych ludzi, swoim największym atutem - brakiem mózgu i myślenia, tylko mściwość może ocalić polaków
Brawa dla kierowcy, który odmówił przyjęcia mandatu!!!!
I tak mu odebrali prawo jazdy na jakiś czas...
@@ladrok97 ale wygral w sadzie teraz moze zglosic doniesienie do prokuratury na tych policjantow o mozliwosci popelnienia przestepstwa, to im odbiora na 6 mies polowe pensji i pozew cywilny na podstwawie wyroku sadu tez bedzie wygrany, bo zrobili mu przesladowanie i niszczenie zycia bez uzasadnienia
To znaczy, że jak ja zrobię wykroczenie to nie muszę płacić mandatu skoro policja przy przegranej sprawie nie musi płacić zadośćuczynienia?
@@ALUGrzelu Jeśli ktoś łamie prawo powinien ponieść adekwatną karę. Jeśli kara jest niewspółmiernie wysoka i za coś czego kierowca nie zrobił to należy się zadośćuczynienie.
@@ALUGrzelu Do czego zmierzasz?
Krzysztof Grzelak choćby z tego powodu ze zamiast - 2 godziny z pracy i do pracy jeździł komunikacja miejska z pracy i do pracy3 lub 4 godziny . Ja każdego dnia brałbym taksówkę - i zarządał zwrotu za taksówkę .
Krzysztof Grzelak
Bo został skrzywdzony przez aparat państwa - już teraz rozumiesz?
@@ALUGrzelu dlatego że w wyniku błędnego pomiaru policjanci zawyżyli przekroczenie w wyniku czego kierowca stracił możliwość prowadzenia pojazdów przez 3 miesiące. Dojeżdżaj sobie 70km autobusem albo taksówką to zobaczysz ile czasu i pieniędzy to kosztuje. A jak prowadzi działalność gospodarczą czy jest kierowcą to w ogóle. Owszem załamał przepisy jadąc za szybko ale przekroczył prędkość nie o 56 km/h tylko według biegłego o ok. 29km/h a za przekroczenie prędkości o 21-30km/h jest mandat w wysokości od 100 do 200zł i 4pkt karne a nie 400-500zł i 10pkt i do tego zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące. Naprawdę nie widzisz problemu?
Nie należy się zadośćuczynienie? To jest pierdolony żart...
Oczywiście że się NIE należy bo tak czy siak kierowca złamał prawo zbyt szybka jazdą - i za to ma jeszcze dostać odszkodowanie? Walnij się w łeb.
@@PBpls Kierowca odmówił przyjęcia mandatu. Według tego błędnego pomiaru proponowano mu 500 zł i 10 pkt karnych + zabrano prawo jazdy na 3 miesiące. W sądzie ustalono jego prędkość na 27 km/h niższą niż wskazał błędny pomiar. Dostał za to 200 zł grzywny i 4 pkt. (za przekroczenie 20-30 km/h jest 100-200 zł mandat). Kierowca zapłacił - poniósł karę adekwatną do czynu. Odebranie prawa jazdy jest wynikiem błędu funkcjonariuszy a nie kierowcy. Gdyby poprawnie zmierzyli prędkość nie straciłby prawa jazdy. Kierowca nie domaga się "odszkodowania" a zadośćuczynienia za trzy miesiące chaosu w życiu spowodowanego brakiem profesjonalizmu policjantów. Tu masz pierwszą część tej historii: preview.tinyurl.com/yyoxqnn8
@@PBpls jak sąd stwierdzi, że złamał prawo.. Tu nie ma o tym mowy!
@@PBpls motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-zle-zmierzyli-predkosc-kierowca-zada-zadoscuczynienia,nId,2477427
@@PBpls jak się pomyla i zamkną Cie w areszcie na 3 mies to rozumiem, że uscisk komendanta też Ci wystarczy?
Skoro kierowca podczas kontroli odmawia przyjęcia mandatu, a sprawa zostaje skierowana do sądu, to policja nie powinna mieć prawa na zatrzymanie prawa jazdy. Czy nie jest logiczne, że wyrok o jego zatrzymaniu powinien zapaść po zakończeniu sprawy sądowej?
Niekoniecznie. Policja zatrzymuje prawko do wyjaśnienia, a nie odbiera na zawsze.
@@adiosamigo1988 nie powinien im dawać do ręki
dowód się okazuje a to jest różnica
" www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-06-17/brutalna-interwencja-policjantow-powalili-i-skuli-mezczyzne-bo-nie-mial-przy-sobie-dokumentow/ "
@@nxit6717 Okazuje to nie jest pokazywanie, lepiej doczytaj sobie.
@@tesualcatel8541 może to ty ogarnij jakiś słownik języka ojczystego, bo akurat to to samo. Dokumenty okazujesz, czyli pokazujesz w sposób umożliwiający odczytanie danych. Ręce opadają nag głupota niektórych.
@@blebleble368 "Nie mam argumentów więc przywalę się do pisowni " Policjant ma obowiązek sprawdzić legalność dokumentu więc trochę się doucz.
Grubo, powinni to puścić w TV żeby więcej ludzi zobaczyło jaka imba się dzieje :/
Ale tego w tv nie będzie bo ludzie właśnie nie mają wiedzieć i rac się oszukiwać bo to kasą dla państwa na wakacje i osmiorniczki
PAŃSTWO BEZPRAWIA, dziki wschód ...
Jeżeli niemożliwe jest utrzymanie stałej odległości a to jest podstawa do prawidłowego pomiaru to znaczy że urządzenie nie ma prawa działać i nie może zostać dopuszczone do użytku.
Co do zabrania prawka to powinno być tak że kierowca może sobie dalej jeździć i potem wszystkie mandaty będą anulowane za jazdę bez uprawnień, albo najlpiej nie zabierać prawka i dopiero jak będzie wyrok sądu zabrać prawko lub nie.
"... Anulowane za jazdę bez uprawnień..." myślisz że w tym całym syfie dadzą radę znaleźć każdy mandat? Ja widzę już jak po roku przychodzi ponaglenie zapłaty plus odsetki. A z drugiej strony to mamy chyba 14 dni na zapłatę mandatu więc i tak by to nie zadziałało.
@@avatarkuba450 no trudno byłoby, ale np jeśli byłoby że prawko jest zabrane i toczy się postępowanie to np inaczej klasyfikowyany był by ten mandat i wpisywany na listę "oczekujących" do końca procesu, ewentualnie po procesie zadośćuczynienie w wysokości minimum takiej jak niesłuszne mandaty.
@@avatarkuba450 A to już nie dają kwitków mandatowych? Wystarczyłoby zapłacić, zatrzymać kwitek i sądzić się o zwrot pieniędzy wraz z należnymi odsetkami. Nic trudnego. Jeżeli ta osoba by tego nie przetrzymywała, to znaczy że jej nie zależało na tych pieniądzach
Osobiście żądałbym od policji min. paru set tysięcy odszkodowania za straty moralne finansowe psychiczne emocjonalne etc
Rok dochodzenia, a wystarczyło zmierzyć odstęp linii przerywanej na jezdni i to porównać do przebytego dystansu pojazdu w jednostce czasu w efekcie czego uzyskujemy dokładną prędkość auta i sprawa jest rozstrzygnięta.
Przesłuchanie policjantów, opinia biegłego itd. to trwa.
@@tenkierowca1072 Trwa, bo Policja teraz musi dwoić się i troić aby sfabrykować dowody i znaleźć osoby, które wystawią im przychylne opinie, tylko dlatego że obywatel nie dał się zmusić do podpisania mandatu wystawionego na podstawie "widzimisię" funkcjonariusza i wytycznych o obowiązkowej ilości mandatów które funkcjonariusz musi wystawić w ciągu miesiąca. Dlatego zaczęli wymieniać w tym roku Iskry-1 bo przegrywali każdą sprawę w sądzie, próbując wykonywać pomiary wadliwym urządzeniem bez homologacji ;)
Linie przerywane nie są standaryzowaną jednostką miary odległości.
@@mwitbrot a kamerka popykającego policyjnnego złomu jest?
@@samurajjack4970 Nie jest. Kamera to tylko element nagrywający. Dodatkowo nie jest ona certyfikowana do pomiarów. Proszę też pamiętać że kamera nagrywa progresywnie, składa obraz z kilku klatek. To że samochód na nagraniu jest w danym miejscu o niczym nie świadczy, może być zupełnie gdzie indziej.
Znowu policjanci mają luki w pamięci
Ciekawe czy ty tak wszystko pamiętasz
Nic nie wie jeden i drugi i nie pamięta zero szkoleń nic tylko jedno by naciągnąć obywatela . Bardzo dobrze pozbyć się policjantów którzy nabijaja statystyki kosztem drugiego człowieka .
Co z tego, że kierowca wygrał w sądzie, skoro i tak miał zatrzymane prawo jazdy przez 3 miesiące. Jeśli sprawa trafia do sądu to policjant do czasu wydania wyroku nie powinien mieć prawa nakładać mandatów, naliczać punktów i zatrzymywać prawa jazdy.
@0x4A616B7562 i karę powinien dostać dopiero w sądzie a nie wcześniej w postaci odebranego prawa jazdy
policja dziala jak bandyci a moze to oni sa prywatna firma i nie maja takiego prawa jakie sobie przypisuja? KOMENDA STOŁECZNA POLICJI
D-U-N-S Nummer: 42-226-0398 to jest ich numer rejestracyjny jako prywatna firma
Tego kierowcę było stać na sprawy sądowe, miliony innych kierowców już nie. Państwo teoretyczne czerwono-niebieski folwark wsi. 🤮🤮🤮
Sam miałem sytuację która wywołuje śmiech. Jadąc z pracy, inny kierowca zajechał mi drogę. Zatrzymałem się i pytam o co chodzi, co się stało. Stwierdził, że spod mojej opony wystrzelił kamień i potłukł mu szybę. Ok dzwoń na policję. Policja przyjechała i od razu bez chwili zastanowienia dla mnie mandat i odebranie mi dowodu rejestracyjnego, ponieważ moje opony nie mają homologacji (?!) (jechałem samochodem terenowym, a opony kupione normalnie w sklepie znanej firmy). Mandatu nie przyjąłem, dowód mi zabrali, chociaż według przepisów to jest zdarzenie losowe i kierowca może się ubiegać o odszkodowanie od zarządcy drogi, a nie ode mnie. Podczas składania wyjaśnień na komisariacie u siebie, jak opowiadałem co się wydarzyło to jeden z policjantów leżał na biurku ze śmiechu, bo mówi że tak niedouczonych głąbów to jeszcze nie widział. Dzielnicowa też miała niezły ubaw, powiedziała że jak sędzia to zobaczy to od razu umorzy sprawę, bo to jest błąd policjanta czy raczej jego brak kompetencji.
Nie mam za grosz zaufania do naszej POlicji...
No i jak się skończyło?
@@darkkaz5569 sędzia umorzyła sprawę.
Szkodę powinie pokryć ubezpieczyciel sprawcy z OC.
Zwolnić dyscyplinarnie te dwie "pały" !!!! i ich "szefuncia"
To nie jest takie proste. Jak w każdej pracy masz zwierzchników, których polecenia musisz wykonać. W służbach mundurowych nie ma dyskutowania, ani też sami policjanci nie mają wpływu na jakim sprzęcie pracują. Mają pracować to robią co do nich należy na tyle ile sprzęt pozwala. Jak już chcesz kogoś zwalniać to osoby odpowiedzialne za wybór takiego sprzętu i urzędników odpowiedzialnych za dopuszczenie tego sprzętu do użytku przez policję.
@@sewooo1 zgadzam się. Tylko te kwestie które opisałeś nie zwalniają od używania własnego rozumu. Po "tonie" wypowiedzi owych funkcjonariuszy śmiem twierdzić że zatrudnieni zostali z tzw. "łapanki".... Brawo dla pani sędziny że nie poszła z "nurtem" i z automatu nie wzięła strony "policyjnej władzy"...
Eeeee jak nie oni to kurws bys sie nigdy nie dowiedzial ze urzadzenie dziala zle
zwolnic nie zwonic ,ale na ich szefa tez mozna zlozyc doniesienie do prokuratury o mozliwosci popelnienia przestepstwa poniewaz tolerowal u siebie nielegalne dzialöania i jest na to wyrok sadu, pewnie sie wykaraska ale juz nie bedzie taki cwany, nastepnym razem
Trzymam kciuki, żeby zasądzono odszkodowanie.
powinien zglosic policjantow do prokuratury- doniesienie o mozliwosci popelnienia przestepstwa jak juz jest jakis wyrok sadu w tej sprawie moga ich wyrzucic z roboty, to nic nie kosztuje i leci z urzedu
Ten Dokument pogrąża i ośmiesza policję drogową nieodwracalnie.
Banda niedouczonych, zakłamanych przestępsów dokonujących bezprawia w biały dzień.
Jak ich jest dwóch a kierowca jeden to rzną zawsze kozaków.
Karygodne żeby takim niemotom pozwolić wykonywać tak ważny i odpowiedzialny zawód.
Łu K a mogą to zmienić.... patrz wideorejestratory za granica ... tam pomiary trwają kilometr.... nie sto metrów - ale mandatów było by mniej....
W wielu krajach Policjant może Cie pogrążyć "na oko" a wy takie coś przeżywacie...
Ich już nie trzeba osmieszac. Od dawna wiadomo że to banda pijaków i ćpunów u których kolesiarstwo jest na porządku dziennym i którzy mają zawsze 'racje'. Patola która dostała trochę wladzy nic więcej. Jak trzeba na prawdę pomocy to mało który do czegokolwiek się nadaje.
@Łu K Tu się zgodzę
przeciez oni maja bron i to sa potencjalni mordercy tak jest w przepisach unii i unia dazy do rozbrajania policjantow, zabija kogos i powiedza ze nie pamieta kto nacisnal spust przeciez to paranoja do psychiatrykam sie nadaja nie na policjantow
To jest kpina z wymiaru sprawiedliwości. Sąd stwierdza, ze odebrane prawo jazdy było bezprawne, ale zadośćuczynienie się nie należy. Może odszkodowanie za poniesione straty np. zatrudnienie ma ten czas kierowcy?
Mowic w sadzie 'dwa szesnaście, dwa siedemnaście' policja wstaje z kolan
W Niemczech zawsze odejmuja chyba ok 5czy 7 km w granicach błędu pomiarowego, a w pl nie ma błędu pomiarowego i tyle.
Mega, dobrze ze wrzuciles info.!
No jak kurwa policjant z amnezją moze pracowac w policji
Znam ludzi, którzy dojeżdrzają do pracy samochodem kilkadziesiąt km i nie mają możliwości korzystać z publicznego środka transportu (głębokie Bieszczady)
Ktoś przez POMYŁKĘ odbierze uprawnienia na 3 miesiące i co taki człowiek ma zrobić? Zwolnić się, bo nie ma czym dojeżdżać?
Takie sytuacje są niedopuszczalne!!!
Sądu ani policji to nie obchodzi bo państwo to organ a nie osoba z empatią
@Jan Nowak wiem to
Odwolac sie
@@krzysztofstepien2764 z polskimi sądami? Z nimi nie ma dyskusji
@@Electrozapp i co że się odwoła jak prawka nie ma.
03:20 - "dwa siedemnaście .." i zaczyna się szopka ... a to jak nie miałem to nie mam" Chciałbym zobaczyć reakcję sędziego na takie wypowiedzi ... ale cywila a nie mundurowego .. WSTYD!!!!
wstydem to dzieci w 6 klasie mozesz straszyc, nie wykazuj rozwoju umyslowego na poziomie przedszkola
A czy policja jadąc za autem przekraczającym prędkość i dokonując tego pomiaru BEZ SYGNAŁU nie jest samochodem uprzywilejowanym i sama popełnia wykroczenie?
GladoStone Popełnia plus gdy tak jak piszesz MAJA mieć załączony sygnał dźwiękowy jak i świetlny gdy podejmują jakiekolwiek działania wobec ciebie. Nie mogą od tak sobie jechać za tobą i mierzyć bo wtedy powinno być to nie uznawane jako czynności prowadzące do ujęcia osoby łamiącej prawo no ale cóż wiele sądów i wgl stróżowie prawa nie respektują tego dlatego warto znać swoje prawa i obowiązki i nie dać się ruchać w dupsko. Tak samo jest gdy drogówka przeprowadza pomiar prędkości oni MUSZĄ stać w widocznym dla ciebie miejscu nie ukryci za krzakami czy bilbordami jakimiś i MUSZĄ mieć włączone sygnały świetlne inaczej jest to niezgodne z przepisami a masa ludzi i tak daje sobie wciskać mandaty gdy zostaną złapani nawet niewiadoma skąd albo policja wali ci pomiar z 700 m z ręki co dozwolony jest tam bodajże do 120 metrów a i tak wychodzą zawyżone te wyniki. Pozdrawiam
@@rafar2033 czy mógłby pan podać podstawy prawne na których się pan opiera? Nie neguję tej wypowiedzi tylko chciałbym przestudiowac temat czy napewno drogówka dokonująca pomiaru na postoju musi miec sygnały świetlne itd.
Dziękuję
Kur.. Guzik sam sie wcisnął i już.
Jak można jednocześnie przyznać o bezprawnym poszkodowaniu kogoś i nieuznaniu odszkodowania wobec tej osoby? Toż to patologia jak skurwesyn
Jako podstawę wzięto fakt, iż pomiar został wykonany niezgodnie z instrukcją obsługi urządzenia. Tylko... To urządzenie samo w sobie nie ma prawa działać! Co za chory kraj...
Chory i to jest jedyna rzecz, którą można wykazać. Urządzenie jest legalne, dopuszczone do dokonywania pomiarów. Przy założeniu, że obsłuży je cyborg pomiar może się udać. Obowiązuje rozporządzenie ministra, które wskazuje jak z tego urządzenia korzystać. Wymagane jest przestrzeganie instrukcji obsługi. Jako, że nawet Prokuratoria Generalna uważa, że nikt nie jest w stanie dotrzymać warunków opisanych w instrukcji obsługi należy wykazać bezprawność działania funkcjonariuszy. Wymierzają karę na podstawie wadliwie wykonanego pomiaru.
na całym nagraniu słychać widać i czuć "niekompetencję i brak wiedzy" stróżów prawa normalna farsa śmiech na sali jeden zgania na drugiego przykro słuchać iż takich stróżów mamy
wystarczy wprowadzić ustawę ktora karałaby tych pseudo stróżów prawa za swoje błedy tylko kto sie odważy to zrobić skoro mandaty to doskonałe narzedzie do łatania dziury budżetowej
Sądy z logiki powinny być sprawiedliwe, a skoro jest to niesprawiedliwy wyrok to sądu nie można nazwać wiarygodnym i sprawiedliwym. Jeżeli policja ze świadomością próbuje oszukać kierowce to powinno być to przestępstwem, a z zasady policja jest krajowa i pilnuje czy nie jest łamane prawo. Tak więc policja, która łamie prawo to przestępca, tyle że z dodatkowymi uprawnieniami nietykalności. Oby wszystko kręciło się wokół KASY KASY KASY.
Skoro na wszystkie pytania oboje policjanty mówili "nie wiem" to czy mają problemy z pamięcią, czy mają zaburzenia psychiczne? W tym momencie wnioskowałbym o padania psychiatryczne
Prawdziwe Ciastko to efekt 100% świadomości kłamania, oszukiwania kierujących przez członków zorganizowanej grupy
a moze wniosek o mataczenie i przesluchiwanie na wariografie, przestana oszukiwac
Brawa dla Pani sędzi za wzorowe przygotowanie się do rozprawy. Bidulka nie miała o niczym pojęcia i teoretycznie kazdy kit można było jej wcisnąć:)
"Pani sędzi"!
Pani sędzina to żona sędziego :P
@@mwitbrot edytowałem, dzięki.
Bo ma akurat na to czas jak ma kilka różnych rozpraw dziennie.
sad zawsze gra głupa, jak nie znasz prawa i nie podasz paragrafow przegrasz nawet jak twoja sprawa jest wygrana, wiedza kosztuje, a adwokat tez moze nie wszystkie paragrafy powiedziec bo tez chce kase wygarnac a wygarnie wiecej jak sprawa dluzej trwa, a Jaruzela ile sadzili?
dzisiaj wlasnie dostalem zadoscuczynienie za stracony czas w sadzie jako swiadek i dodatkowo za przejazd do niego i za wynajecie niani na czas wizyty w sadzie w Anglii
Policjanci przed nałożeniem mkk powinni najpierw sprawdzić i obejrzeć nagranie. I w przypadku najeżdżania na pojazd zakończyć legitymowanie odstępując od środka karnego. A nie z takim bublem kierować sprawę do Sądu.
i w dodatku zabierac prawo jazdy, to normalna nielegalna bandytka ale oni sa krolowie zycia bo w polsce ich sie nioe podaje do sadu a np w niemczech nawet Merkel podali do sadu to co polska policja zyje lepiej niz kanclerz urzedujacy w niemczech bo polacy biedni kasy na sady nie maja
miliony złotych zostało bez prawnie zabrane kierowcom złodziejstwo w biały dzień
Co chwilę okazuje się że każdy sposób pomiaru prędkości jest niewłaściwy. Za chwilę okaże się że wszystkie mandaty były ustawione nielegalnie. Zrezygnowano ze stacjonarnych i przenośnych fotoradarów bo po pomiary były wykonywane albo nieprawidłowo albo z innego powodu. Potem problem był z iskrami. Laserowe mierniki prędkość też okazały się nieprzydatne bo trzęsącą się ręka powoduje nieprawidłowy pomiar. Teraz ten przykład jest kolejnym dowodem na oszustwo w stosunku do obywateli. Za pomocą urządzeń nie nadających się do mierzenia prędkości wystawiono miliony mandatów i niewiadomo ile razy zabrano prawa jazdy. Pieniądze wyrzucone w błoto przy zakupie tych urządzeń to jedno. Tych pieniędzy było napewno więcej niż mógłbym sobie wyobrazić. Osoby które wprowadziły te urządzenia powinny za to odpowiedzieć. Mandaty, które zostały wystawione. Które z tych mandatów były wystawione na podstawie poprawnie wykonanego pomiaru. Jeśli ja poruszam się zgodnie z ograniczeniem to możliwość zmierzenia mi większej prędkości jest dla mnie o tyle przerażająca, że za chwile strach będzie wychodzić z domu. Prędkość na liczniku w pojeździe w którym się poruszam może też być nieprawidłowo wskazywana. Nie mam możliwości sprawdzenia / zwryfikowania czy przypadkiem mój pojazd ma uszkodzony licznik i nie pokazuje nieprawidłowych wartości. Skąd mam wiedzieć czy w wyniku błędnie dobranych opon licznik nie będzie wskazywał innych wartości. (Ma tu na myśli kupno pojazdu z drugiej ręki). Po za tym bardzo często widzę pojazdy w jednego modelu które są wyposażone w różne rozmiary kół nawet nowe. Czy tam producent kalibruje rozmiar koła do pojazdu? Ile mandatów i zabranych praw jazdy zostało zabranych nie legalnie. Jak się domagać zwrotu. Jak zwykły obywatel ma się bronić przed byle jakim działaniem świadomym bądź też nie świadomym organów pilnujących porządku.
Sebastian Kwiatkowski zaczynamy od kamerki, najlepiej przód/tył, nagrania całej rozmowy z urzędnikiem na dyktafon(jest w każdym telefonie i oczywiście bez informowania o nagrywaniu), a gdy mamy 0,01% wątpliwości - sprawa do Sądu, czyli odmowa podpisania mandatu
@@TVBigos no dobra przyjmijmy że mam takie nagranie co w przypadku gdy stwierdzi się że kamera nie jest urządzeniem pomiarowym bo nie ma atestu? Nagranie ktoś stwierdzi że jest zmanipulowane. I co wtedy.
Sebastian Kwiatkowski a od kiedy ich kamerka to urządzenie pomiarowe???
- wg danych z GUM to sprzęt służy tylko do rejestracji prędkości miska i tu .
uczyc sie a nie siedziec przed oglupiajacym tv poza tym polacy to cieleta milosierne dla bandytow dlatego muszsa placic
W dzisiejszych czasach więcej złodziei nosi mundur policyjny niż dresy
Bardzo nieudolni policjanci. A sprawa jest o coś co wiadomo od lat. Dopóki nie trafia do policji rejestratory z raderem ( który i tak nie będzie pozbawiony pomyłek) dopóty pomiary takie będą zawsze, nie raz mniej, nie raz bardziej, ale błędne.
Przykro patrzec ze nietórzy funkcjonariusze policji ktorzy powinni byc prawi i pomagac obywatelowi ,zachowują sie jak zwykli przestepcy ,
niektorzy obejrzyj nielegalne dzialani policji jedni w 5 paluja kogos za nic a inni ochraniaja tych bandytow policja nie jest od wymierzania sprawiedliwosci tylko sady a oni sami wymierzaja wiec tu jest odpowiedzialnosc zbiorowa dzialaja wspolnie i w porozumieniu to jest bandycki systm
To niestety jest bardzo słabe, że wideorejestrator są pozbawione radarów i że pomiar jest dokonywany jedynie na odcinku 100m. Bardzo łatwo o przekłamania. Tymczasem nasze władze uparcie nic z tym nie robią.
"Przekłamania" to bardzo dyplomatyczne słowo. Żeby jechać za kimś o minimum 27km/h szybciej na pewnym odcinku drogi - śmiem twierdzić - to po prostu trzeba chcieć i zrobić to świadomie. Przekłamanie to by wynosiło 5km/h. Wklej się za TIR-em jadąc 117km/h i zobaczysz, jak szybko do niego dojedziesz. Jeśli policjant-kierowca nieświadomie jechał o minimum 27km/h szybciej od samochodu przed Nim, to raczej prawko do oddania, i to nie tylko na 3 m-ce. Ale jako iż ogromnie naiwnie byłoby wierzyć w taki pech "a niech to, co prawda obserwuję pojazd przede mną celem pomiaru prędkości, ale no nie zauważyłem, że tak szybko się do niego zbliżam" - dopatruję się w takich sprawach świadomego działania policjantów.
Policjant powinien oddac prawa jazdy bo to w tej sprawie on przekroczyl predkosc.
nie robia i nie beda robic bo to daje dobre dochody w polsce wiekszosc to cieleta i one placa za oszustwa policjantow
Co to za kraj jawnie cały czas jest robione oszustwa na kierowcach
Albo jak chowają radiowóz gdzieś za płotem i mierzą prędkość 🤮
Nie wygląda to najlepiej. I stwierdzam to z przykrością. Wydaje mi się że zarówno policjant kierowca jak również "operator" ponoszą odpowiedzialność za prawidłowy pomiar.
"państwo prawa" pełną gębą, działanie policji niezgodne z prawem potwierdzone przez sąd, ale zadośćuczynienia nie będzie i w ogóle obywatelu wypierdalaj i nie zawracaj głowy, won.
Tak naprawdę videorapidy nie są złymi urządzeniami. Brakuje tym urządzeniom tak naprawdę miernika laserowego. Podczas rozpoczęcia pomiaru włącza się tempomat który utrzymuje jednostajną prędkość od momentu rozpoczęcia pomiaru a miernik dokonuje pomiaru prędkości stwierdzając czy jedzie z +/- ile km/h względem prędkości radiowozu i prosta matematyka daje nam wynik. Wciśnięcie przez funkcjonariusza hamulca zatrzymuje pomiar i go unieważnia. Jestem za tym by tych co się za bardzo spieszą tępić ale żeby to tępiło nie dla statystyk, a dla bezpieczeństwa.
To zwykła mafia
Najlepsze w tym wszystkim jest to że ten odcinek drogi jest oznakowany jako obszar zabudowany.
Oznakowanie obszarów zabudowanych w naszym kraju to jest dopiero patologia.
Zobacz co się tam dzieje, kiedy jedziesz zgodnie z przepisami: czcams.com/video/TvWxsOBgWz4/video.html
Ale ich wyjaśniłeś hahaha wygrałem kiedyś z Policją w sądzie i tak samo jeden gadał co innego niż drugi... oni już nie mają ochrony jak kiedyś...
szybkie te sądy.... 3 lata nad tym debatowali....
Czy to te dwa cwaniaczki w okularach z Insigni z uwagą pirat?
Za bezpodstawnie zabrane prawko zadośćuczynienie się powinno należeć !!
A najlepsze to to ze w oficjalnym pismie sadowym (2:58 ) znajduje sie babol "kierujacy pojazdem z ktorego POKONYWANO pomiaru " , chyba dokonywano , alez wstyd nawet w nototniku jest opcja autokorekty.
Siara
Policjanci klamia i będą kłamać. Bo to jest im na reke. Pamiętajcie,że po zakończonej interwencji należy się wam stosowna dokumentacja np. Z przeszukania pojazdu albo plecaka. Możecie też zgłosić zażalenie na przeprowadzone czynności. Teraz trzeba wszystko nagrywać, aby udowodnić swoją niewinność.
Dokładnie. W praktyce wychodzi tak, że to my musimy udowadniać, że czegoś nie zrobiliśmy, a nie policja, że zrobiliśmy. Jebany postkomunistyczny system kierowany przez bandę czerwonych betonów. Ale jakich mamy wyborców popisu takie mamy (nie)rządy, sądy i służby.
Wszytko ok, ale nie dałbym przeszukać auta bez zgody na przeszukanie komendanta/prokuratora/sądu. Powszechna jest samowolka policjantów, którzy wykorzystują niewiedzę obywateli.
Nie spotkałem w drogówce ucziwego policjanta.
Sporo lat temu wyjezdzalem ciężarówka do Byczyny od strony Praszki,byl wieczor prędkość moja 40km/h . Nagle wyskoczył Policjant z "suszarka" pokazujac ze moja prędkość wynosiła 65km/h. Wywiazala się miedzy nami polemika która przerodzila sie szarpanine slowna. Przyznam ze nerwy mi puściły i prostolinijnym jezykiem powiedzialem; "Sluchaj gosciu,zaraz wyciagne tarczke i Ci udowodnie że wciskasz mi kit..." I wyobraźcie sobie ,nagła zmiana strategi "oszusta policjanta". Kazał mi nie dyskutować i jechac dalej. O calej zaistnialej sytuacji powiadomilem tel. komende w Kluczborku,oczywiscie mozna sie domyslac ze "poszlo pod dywan". Teraz mamy w ciezarowkach gps'y. Dodam ze w swoim prywatnym aucie takze,plus kamerka z przodu i z tylu. Cóż takie czasy. Pozdrawiam wszystkich motomaniakow.
w Toruniu to normalne zabierają prawko za nic
Widać że w czasie pomiaru wartość prędkości jak i impulsów zmienia sie :) znacznie
Coś przycichła sprawa walki z nierobami, czyli typowe zagranie mediófff? Pierw jakaś posadka, program w TV a potem uciszenie :p
to jednym słowem brakuje jednego czujnika, pomiaru odległości, powinien być dalmierz laserowy który podczas podjazdu do danego samochodu widać że działa, i później pomiar prędkości z daną odległością powiązany z tempomatem...
niczego nie brakuje i nie dopuszcza prawo mozliwosci wyliczen urzadzenie ma mierzyc predkosc obiektu karanego jak nie mierzy jest nielegalne i prawo inaczej nie dopuszcza przegrasz w sadzie i tyle
Jak taki bubel może mierzyć prędkość? Dlaczego nie uwzględnia zbliżania się do pojazdu? Przy dzisiejszej technice z palcem w d.... można coś takiego zrobić.
Heh dobre,pozdro z Włocławka.
Zwolnic ich powinni i tyle.
najpierw odszkodowanie i to grube za zniszczenie zycia kierowcy, nielegalne zatrzymanie prawo jazdy, skoro przegrali w sadzie zatrzymanie bylo nielegalne, komendant do zwolnienia za popieranie bandytki, to jest gruba sprawa
Dlatego każdy w pracy powinien mieć procedury i się ich bezwzględnie trzymać .... dla wspólnego dobra ... aby na przykład nie musieć przed sądem tak pokrętnie odpowiadać i robić z siebie idioty
W normalnym kraju za odpowiedź policjanta typu "nie wiem kiedy miałem szkolenie" byłby on wyjebany na zbity pysk do pilnowania krawężników. A w Polsce dalej wożą te bezsensowne kamery i jak ostatnio mi robili podjeżdżają pod tyłek celem pogonienia...
Jest już prawie wrzesień i co z wyrokiem w Gdańsku?
jest pażdziernik, a na kanale nie widzę informacji o wyniku apelacji. Tylko ja mam wrażenie, że czegoś zabrakło?
Czemu policja nie ma takich urządzeń skoro ja w nowym dafie xf 106 mam taki system który pokazuje mi odległość od pojazdu i jego prędkość
Jolus125pME gdyby policja dostała taki sprzęt jak w twoim aucie - KONIEC z wyrabianie statystyk/targetów itp.
Uczciwe pomiary to spadek ilości wykroczeni do 2-3% tego co mają dziś - dlatego NIKT Z MUNDUROWYCH tego sobie nie życzy
@@TVBigos dokładnie, nie jest tobie ich interesie .ale nie mogę zrozumieć dlaczego decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy nie jest wstrzymana do prawomocnego wyroku sądu, przecież z tym coś musimy zrobić
Anna Jaworska gdy podpiszesz mandat - PJ na 3mc do szuflady, ale gdy odmówisz to po prawomocny wyroku Sądu
@@TVBigos ale oglądałam ostatnio program stop drogówka i tam była taka sytuacja, że mimo nieprzyjecia mandatu policjant i tak zatrzymał prawo jazdy bo stwierdził, że odmowa to jedno a zatrzymanie uprawnień to drugie i jest to decyzja administracyjna ,zresztą nawet w twoim materiale kierowca miał zatrzymane prawo jazdy mimo nie przyjęcia mandatu
@@TVBigos Super ale wtedy jak zapadnie wyrok, że jednak winny to prawko na rok do szuflady.
Ciekawe jak sprawa potoczyła się dalej.
Wystarczą przeprosiny...
Zastanawiam się. Gdybym okradł tę sędzinę, to również wystarczyłyby przeprosiny, czy musiałbym zwrócić zagrabione mienie i odpękać swoje za kratami?!
Milicjant mówiąc że nie pamięta czy był szkolony, świadomie kłamał że nie pamięta, bo nie był szkolony, a powiedzenie przed sadem "nie pamietam" jest bezpieczne dla zeznającego.
Kraj cudow w
Ktorym obywatela wladza ma karac karac karac
rok czasu jak to możliwe? widzę że zmierzamy w dobrym kierunku.
Przecież to stare problemy. U nas nie prowadzi się spraw w trybie ciągłym i dlatego tak się to wlecze. W tym przypadku zapewne ekspertyza też zapewne zabrała kilka tygodni.
Państwo tzw.prawa: sąd przyznaje rację kierowcy ewidentna wina policji ale za rok udręki nic się nie należy. kpina.
Ale tempaki z tych policjantów
polecam:
Błąd ślizgu w UltraLyte LTI 20-20 100LR - poruszająca się stacja paliw
oraz
Jak działa policyjna "suszarka" ULTRA LYTE? #MOTODORADCA
Teraz pomyslcie ile praw jazdy zostało zabaranych na takim oszustwie,a przez to ile ludzi stracilo prace i zrunjowalo im to zycie...patologia to zbyt delikatne słowo na to ...
Według mnie pomylić się może każdy, i wiadomo, że policjant widzący szybciej jadący samochód, będzie starał określić się jego prędkość. Jednakże jeżeli w tej sytuacji zauważa, że pomiar odbiega od błędu pomiarowego to powinien, albo zaprzestać pomiaru, albo wykonać go ponownie poprawnie. Tutaj policjant widać że odpierdolił robotę i ma nas kompletnie w poważaniu.
jak sie moze pomylic to jakim prawem zabiera prawo jazdy? bo co bo kierowca nie chce przyjac mandatu? i trzeba sprawe do sadu wiec prawem zemsty,
@@witowojtowski6833 no zabiera w określonych przypadkiem co innego pomylić sie o 10 na godzine co innego podciągnąć komuś hamsko o 30
Jednym słowem SKANDAL. Policjanci opowiadają brednie albo celowo, albo w wyniku braku wiedzy wymaganej przy obsłudze tego typu urządzeń. Możliwe, że zrozumienie instrukcji użytkowania wideorejestratora jest zbyt dużym wyzwaniem intelektualnym dla tego typu funkcjonariuszy.
jak się to skończyło?
TVBigos:
7:08 /Plansza/ Rozprawa w sądzie Apelacyjnym odbędzie się pod koniec czerwca 2019 roku
poniżej w opisie filmu:
Rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku odbędzie się na początku lipca 2019 roku.
===
Eee, więc chodzi o tę samą sprawę?
Zagadka jest łatwa do rozwiązania. Kiedy montowano film obowiązywał termin czerwcowy. Na drugi dzień, tuż przed publikacją filmu dotarło powiadomienie, że data rozprawy uległa zmianie. Nie jest to najistotniejsza informacja w tym materiale.
@@tenkierowca1072 Może i nie jest to najważniejsza informacja - ale trzeba oglądać z uwagą-bo...diabeł tkwi w szczegółach !
Jak sprawa się skończyła?
Przecież to od dawien dawna wiadomo, że nagrywa obraz przed sobą a prędkość "własną"
you tube to podrzuca do obejrzenia poltora roku pozniej. A skoro obejrzalem to chece wiedziec jak to sie skonczylo
Nie Wiem,nie pamiętam, nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi;)
I jak sprawa się skończyła?
Jaki wynik apelacji?
Jak policjant nie pamięta? A jak biorą kogoś na przesłuchanie to musi pamiętać?
Czy mogę prosić kontakt do prawnika?
Porażka policji
I co dalej z tą sprawą ?
I jaki wynik rozprawy?
i jaki zapadł wyrok w Sądzie Apelacyjnym?
można krótko stwierdzić bandyci w mundurach
Dobry piesek przyznaje się do winy lecz wciąż kłamie
haha stróże prawa patolka
Ktoś wie jaki w końcu wyrok został ogłoszony? Oddali złodzieje czy nie?