Dokładnie. Szlak może trafić że każde wideo z motorem musi mieć muzyke jakby tylko o to chodziło. Niedługo najpierw teledysk będzie a potem może o motorze.
Z tą ograniczoną sprzedażą na rok to jest podobnie jak w Junaku. Ja ledwo co zdążyłem kupić Janka M11CAFE. Mój był ostatni a na cały rok 2017 ponoć przyszło 30 sztuk. Czyli Junak to też motocykl dla elity:)
Bardzo biedna ta "recenzja" muszę przyznać. Całkowity przerost formy nad treścią(piękny kobiecy wokal na początku - muszę przyznać) a 99% tego materiału to marketingowy bełkot. Tylko przez jakieś 15-20 sekund pobieżnie było wspomniane o tym jak ten motocykl się prowadzi i że ma precyzyjną skrzynię biegów. Nic czego bym się nie nie potrafił domyśleć, patrząc chociażby na specyfikację takiej maszyny i znając reputację Indiana. Nie wspomnieliście słowem o hamulcach tego przeszło 350kg motocykla chociażby! Ani o tym jak się zachowuje w zakrętach. Jak zachowuje się zawieszenie ? Czy pozwala na długą jazdę ? Jak trzyma motocykl w zakrętach ? Jakie jest umiejscowienie środka ciężkości ? Czy jest dobrze wyważony(bardzo ważne przy ciężkich motocyklach) i czy w miarę dobrze manewruje się nim na niskich prędkościach ? Jak zachowuje się na wysokich prędkościach ? Jak sobie z taką masą radzą opony ? O tym jak oddaje moc na poszczególnych biegach ani czy 150 Nm(nie 140 jak błędnie podaliście) wystarczy do dynamicznego przyśpieszania takiej masy przy tak dobranych przełożeniach też nie wspomnieliście słowem. Już nie wspomnę o spalaniu i o tym ile można przejechać na pełnym baku(podstawowa sprawa w sumie). Mam wrażenie, że materiał zrobiliście dla bogatych biznesmenów lub yuppies, którym i tak jest wszystko jedno bo ich stać i chcą przylansić - pojeżdzić to już raczej mniej. Ale nie dla motocyklistów. Słowem: popelina psze Państwa. Wyręczyliście tu producenta i popełniliście materiał marketingowy - ale nie recenzję. Nie róbcie tak bo to takie trochę no...nie fair. Ludzie klikają, żeby zobaczyć recenzję a dostają...w sumie to materiał reklamowy.
Wieeem właśnie, mówiłem Prezesowi że niektóre motocykle taka naklejka po prostu szpeci, ale Prezes się uparł - takie mamy standardy ;) Ale dzięki takim komentarzom jak Twój mam dodatkowy argument, by nie na wszystkie testowane motocykle naklejać, dziękuję ;)
Fajny motocykl. Zbieram się i w końcu powiem co myślę. Nie jest to złośliwie. Panowie już nie pokazujecie motocykli. Panowie pokazujecie umiejętności montażystów. Panowie produkujecie intra a nie recenzje. Niestety nie da się tego oglądać.
Indian był i zawsze będzie legendą harley uczył się na merytoryce silników, właśnie od indiana. Choć uwielbiam harleye to oba marki produkują motocykle z duszą.
Dość głośno pracuje skrzynia biegów... Wystarczyło zapoznać się z historią tego motocykla, stare Indiany również miały hałaśliwą skrzynię biegów a w dawnych latach było popularne powiedzenie dotyczące Indiana: Zatkaj uszy,wrzuć jedynkę............ :)
140Nm ;) kontrola trakcji pewnie by się przydała, jak popada deszcz.Szkoda, że akcesoria są holendernie drogie, potrafią kosztować tyle, co drugi motor. w HD maja przynajmniej zamienniki....Ale i tak mi się motor podoba
Fakt, na mokrym przy mocniejszym odkręceniu lubi już czasem zerwać przyczepność. Ale to tak długi motocykl, że takie uślizgi są bardzo łatwe do kontrolowania ;)
No właśnie Moto grubo powyżej 50tys za sztukę i takie coś, to jak ptasia k...a na szybie ferrari :) jakby mi tak na HD nakleili grrrrrr... Śmierć w meczarniach, pozdrawiam, lewa w górę
Matematyczna szansa na spotkanie na drodze drugiego Dark Horsa jest równa szansie na to, że reprezentacja Polski w piłce nożnej zdobędzie mistrzostwo świata :D
Ja mam o 11 cm mniej :-). I też bez problemu ujeżdżam swojego Dark Horse . Bardzo wygodny motocykl. Wrażenia z jazdy nie do opisania. Banan na twarzy non stop :-)))
Motocykl musi się podobać. Bez tego niema co sie rozwodzic nad wygladem, kwestia gustu. Jesli chodzi o silnik to szalu nie ma. Honda, Harley, Suzuki maja ta sama pojemnosc o lepszych parametrach ale jak wiadomo to nie sa motocykle wyscigowe. Niestety ale nie wróżę zawrotnej kariery indiana w naszym kraju. Wszystko rozgrywa sie o cene. Sa to BARDZO drogie maszyny dla burzuazji. Na rynku spokojnie mozna kupic cos lepszego za mniejsze pieniądze. Stare indiany miale klase a te nowe to juz inna bajka...
Alek, Indian Scout sprzedaje się świetnie i w zasadzie największym problemem jest dostępność, bo te motocykle znikają z salonów na pniu ;) Choć Scout to trochę inna grupa cenowa
"ramę - to bardzo ciekawe - odlano z aluminium". Barry, to rzeczywiście ciekawe... było w 1988 roku. Ale nie dziś. Poza tym nie bardzo umiesz w robienie filmów (patrz łapki). O historii można sobie poczytać, większość chciałaby usłyszeć coś CIEKAWEGO o motocyklu, czego nie znajdziemy w danych technicznych. A jak się przejęzyczysz, to rób dubla, pliz. A w poszukiwaniu amerykańskich scenografii wystarczy wyjechać z miasta na mazowieckie proste jak drut drogi klasy C. Albo wjechać do Centrum, gdzie królują "drapacze chmur", jak w całym III-świecie (including USA). Pozdro.
Przewijam sobie dalej i z każdym zdaniem kolejna tragedia. Sposób opisania biegów to żart, wystarczy powiedzieć że przy HD to bajka, bo tam chodzą jakby trzeba było je wbijać młotkiem. Ale tego nie można powiedzieć, bo jeszcze HD nie dałby testówki i Barry by się popłakał w nocy. A technologia to nie jest tłumaczenie słowa "technology" z angielskiego i u nas może oznaczać sposób produkcji, a nie TECHNIKĘ. "Indian nie jest wolumenowy, ale rośnie w siłę..." Generalnie żenada a nie żaden test wideo.
Nie, dziękuję. Jak mówi powiedzenie, historia lubi się powtarzać, wybieram japońca. Nie psuje się, części w brud, chodzi jak szwajcarski zegarek. No i cena też przemawia za japońcem. Indian dobry dla snobów, a nie motocyklistów. Pozdrawiam
A kask to dojebałeś fest... Morda niby nie szklanka, ale jazda w takim kasku to proszenie się o kłopoty, zastanawia mnie czemu w dzisiejszych czasach jeszcze takie kaski w ogóle są w sprzedaży, przecież w razie wypadku ten kask kompletnie nic nie pomoże, całą twarz masz odkrytą..
Wiesz, myślę że to dobrze, że pozostawia się ludziom jeszcze tę odrobinę wolności, by mogli przynajmniej o tym samodzielnie zadecydować. Z pewnością nadejdą czasy, kiedy zostaniemy zmuszeni do jazdy w certyfikowanych ciuchach, posiadających ochraniacze spełniające Euro44 i poduszki powietrzne z przeglądem wykonywanym raz w miesiącu... ;) Na szczęście póki co ta odrobina wolności wciąż pozostaje :) Pzdr / Barry
Niesamowite, jak rodzaj motocykla wpływa na grupę widzę. To pierwszy film w historii, pod którym nikt jeszcze nie napisał "PIERWSZY". Szacunek.
Ścigacz pl Obstawiam że każdy subskrybujący śmiga już w czerwonym t-shircie więc i wyścigi się skończyły 😄
Niesamowite, nie usłyszałem pracy takiego silnika, szacun 😄
Za dużo muzyki, więcej silnika by się przydało. :)
Dokładnie. Szlak może trafić że każde wideo z motorem musi mieć muzyke jakby tylko o to chodziło. Niedługo najpierw teledysk będzie a potem może o motorze.
Chyba najpiękniejszy cruiser jakiego widziałem ;)
Venom d-_-b to mało cruiserów widziałeś :)
Zobacz reszte Indianów :)
Wow that song at the beginning of this video- what a beautifull voice ❤️
Is there anything on spotity to get from this singer?
Harley kod osobisty miał już we wrześniu 2002 roku...
Z tą ograniczoną sprzedażą na rok to jest podobnie jak w Junaku. Ja ledwo co zdążyłem kupić Janka M11CAFE. Mój był ostatni a na cały rok 2017 ponoć przyszło 30 sztuk. Czyli Junak to też motocykl dla elity:)
Zajebisty motocyl, klasa sama w sobie. Podoba mi sie twoja kurtka, moge wiedziec gdzie taka dostac?
Wie ktoś jakiej marki jest ta bluza z kapturem prowadzącego ? Samo logo nie wiele mi mówi.
Bardzo biedna ta "recenzja" muszę przyznać. Całkowity przerost formy nad treścią(piękny kobiecy wokal na początku - muszę przyznać) a 99% tego materiału to marketingowy bełkot. Tylko przez jakieś 15-20 sekund pobieżnie było wspomniane o tym jak ten motocykl się prowadzi i że ma precyzyjną skrzynię biegów. Nic czego bym się nie nie potrafił domyśleć, patrząc chociażby na specyfikację takiej maszyny i znając reputację Indiana. Nie wspomnieliście słowem o hamulcach tego przeszło 350kg motocykla chociażby! Ani o tym jak się zachowuje w zakrętach. Jak zachowuje się zawieszenie ? Czy pozwala na długą jazdę ? Jak trzyma motocykl w zakrętach ? Jakie jest umiejscowienie środka ciężkości ? Czy jest dobrze wyważony(bardzo ważne przy ciężkich motocyklach) i czy w miarę dobrze manewruje się nim na niskich prędkościach ? Jak zachowuje się na wysokich prędkościach ? Jak sobie z taką masą radzą opony ? O tym jak oddaje moc na poszczególnych biegach ani czy 150 Nm(nie 140 jak błędnie podaliście) wystarczy do dynamicznego przyśpieszania takiej masy przy tak dobranych przełożeniach też nie wspomnieliście słowem. Już nie wspomnę o spalaniu i o tym ile można przejechać na pełnym baku(podstawowa sprawa w sumie). Mam wrażenie, że materiał zrobiliście dla bogatych biznesmenów lub yuppies, którym i tak jest wszystko jedno bo ich stać i chcą przylansić - pojeżdzić to już raczej mniej. Ale nie dla motocyklistów. Słowem: popelina psze Państwa. Wyręczyliście tu producenta i popełniliście materiał marketingowy - ale nie recenzję. Nie róbcie tak bo to takie trochę no...nie fair. Ludzie klikają, żeby zobaczyć recenzję a dostają...w sumie to materiał reklamowy.
To wszystko nie ma znaczenia, to moto jest piękne
Łapka w góre leci
Przyszowa Pozdrawia 😀
Scigacz też pozdrawia ;)
wie ktoś może jak nazywa się piosenka puszczona na początku filmu?
my jolly sailor bold ;)
Aż szkoda tych nalepek szczególnie na przednim błotniku, na takim Moto bllleeee....
Wieeem właśnie, mówiłem Prezesowi że niektóre motocykle taka naklejka po prostu szpeci, ale Prezes się uparł - takie mamy standardy ;) Ale dzięki takim komentarzom jak Twój mam dodatkowy argument, by nie na wszystkie testowane motocykle naklejać, dziękuję ;)
Fajny motocykl. Zbieram się i w końcu powiem co myślę. Nie jest to złośliwie. Panowie już nie pokazujecie motocykli. Panowie pokazujecie umiejętności montażystów. Panowie produkujecie intra a nie recenzje. Niestety nie da się tego oglądać.
Wizualnie najbardziej w tym motocyklu podoba mi się silnik :) Oczywiście, cały też jest piękny.
Trochę inna bajka niż Twoja Busa, ale też bajka ;)
Bardzo lubię takie bajki :) Jak będzie możliwość testu RoadMaster'a, bądź Scout Bobber'a- to poproszę :)
Mateusz, od wtorku 14.11 jest premiera Bobera w salonie w Warszawie - coś mi mówi, że może być opcja testu ;)
co to za intro na początku?
Bardzo ciekawy odcinek😎
Dzię-ku-je-my :)
Ten motocykl jak i indian scout zarówno orginalny i nowy sprawiły że marka indian jest moją drugą ulubioną po wielkiej wsce
Good vídeo and good to listen Zz Top and John Lee Hooker.
Co to za muzyka pod sam koniec?
Na wstępie czułem się przez chwilę jak Steven Seagal w Na zabójczej ziemi!!!
Indian był i zawsze będzie legendą harley uczył się na merytoryce silników, właśnie od indiana. Choć uwielbiam harleye to oba marki produkują motocykle z duszą.
Dość głośno pracuje skrzynia biegów... Wystarczyło zapoznać się z historią tego motocykla, stare Indiany również miały hałaśliwą skrzynię biegów a w dawnych latach było popularne powiedzenie dotyczące Indiana: Zatkaj uszy,wrzuć jedynkę............ :)
prawie jak Keeway Superlight 125 :-)
Fajne życie motory testować 👍
140Nm ;) kontrola trakcji pewnie by się przydała, jak popada deszcz.Szkoda, że akcesoria są holendernie drogie, potrafią kosztować tyle, co drugi motor. w HD maja przynajmniej zamienniki....Ale i tak mi się motor podoba
Fakt, na mokrym przy mocniejszym odkręceniu lubi już czasem zerwać przyczepność. Ale to tak długi motocykl, że takie uślizgi są bardzo łatwe do kontrolowania ;)
Co to za indiańska piosenka?
Barry, ta pani to na którego konia patrzyła?? Przecież czarny pomniejsza! : ))
Jaki jest tytuł piosenki na samym początku
Tytuł to „My Jolly sailor bold”
Nie mam słów (KOPARA OPADŁA)
Ale udało się podnieść, czy została opadnięta już? ;)
taki motocykl Hi-Tech vintage ;)
No właśnie Moto grubo powyżej 50tys za sztukę i takie coś, to jak ptasia k...a na szybie ferrari :) jakby mi tak na HD nakleili grrrrrr... Śmierć w meczarniach, pozdrawiam, lewa w górę
"motocykl dla indywidualisty " chyba nie, ktoś kto chce mieć coś pod "siebie" sam przerabia a nie masówka
Matematyczna szansa na spotkanie na drodze drugiego Dark Horsa jest równa szansie na to, że reprezentacja Polski w piłce nożnej zdobędzie mistrzostwo świata :D
Zróbcie test yamaha tzr
Twoje zamówienie zostało przyjęte - czas realizacji niestety bliżej nieokreślony ;)
Marzenie ściętej głowy ...
Lajk za wokal
ta muza wygoniła mnie z kanału.Chciałem posłuchac silnika a tu jakiś kit.żegnam
Takim motorem gość jeździ i buty eleganckie do tego
Co jest nie tak z moimi trampkami motocyklowymi? :)
+Barry moto buty mają chronić staw skokowy poza tym jak to wygląda trampki na takim motorze?
Antek Drwal, te buty chronią staw skokowy naprawdę solidnie :) A wygląd to kwestia gustu, mnie się to bardzo podoba ;)
Wspaniały motocykl moje marzenie choć jeżdzę GSXR to zdieram na to cacuszko
Kupiłbym jakbym miał siano , jest cudny!
Gall, ale tego konia nie trzeba sianem karmić, wystarczy paliwo lać ;)) pozdro!!!
Wie ktos ile ma wzrostu prowadzący ? ;)
Kuba - ja wiem, bo to ja ;D 183 cm / pozdro / Barry
Ja mam o 11 cm mniej :-). I też bez problemu ujeżdżam swojego Dark Horse . Bardzo wygodny motocykl. Wrażenia z jazdy nie do opisania. Banan na twarzy non stop :-)))
Motocykl musi się podobać. Bez tego niema co sie rozwodzic nad wygladem, kwestia gustu. Jesli chodzi o silnik to szalu nie ma. Honda, Harley, Suzuki maja ta sama pojemnosc o lepszych parametrach ale jak wiadomo to nie sa motocykle wyscigowe. Niestety ale nie wróżę zawrotnej kariery indiana w naszym kraju. Wszystko rozgrywa sie o cene. Sa to BARDZO drogie maszyny dla burzuazji. Na rynku spokojnie mozna kupic cos lepszego za mniejsze pieniądze. Stare indiany miale klase a te nowe to juz inna bajka...
Alek, Indian Scout sprzedaje się świetnie i w zasadzie największym problemem jest dostępność, bo te motocykle znikają z salonów na pniu ;) Choć Scout to trochę inna grupa cenowa
Nietuzinkowy sprzęt ;)
Prawda ;)
ja nie moge
Na samym początku motocyklista tego motocykla jest porównywalny do pirata ☺
chyba się domyślam, co masz na myśli :)
Mój wymarzony indian chciałbym mieć taki sprzęt , tylko ze sakwami ;D
No ma w sobie coś wyjątkowego, trzeba mu przyznać
Sakwy to nie problem :) Albo po prostu wybierz baggera z grupy Indian :)
Baggery też są fajne ale ja preferuję w klasykach ;)
Zobacz na www.indianpoland.com - Indian Springfield Darkhorse :) Nowość na 2018
Piękny Indian ale cenna też jest fajna :/ na razie nacieszę się Simsonem S50 .
Pierwszy:)
"ramę - to bardzo ciekawe - odlano z aluminium". Barry, to rzeczywiście ciekawe... było w 1988 roku. Ale nie dziś. Poza tym nie bardzo umiesz w robienie filmów (patrz łapki). O historii można sobie poczytać, większość chciałaby usłyszeć coś CIEKAWEGO o motocyklu, czego nie znajdziemy w danych technicznych. A jak się przejęzyczysz, to rób dubla, pliz. A w poszukiwaniu amerykańskich scenografii wystarczy wyjechać z miasta na mazowieckie proste jak drut drogi klasy C. Albo wjechać do Centrum, gdzie królują "drapacze chmur", jak w całym III-świecie (including USA). Pozdro.
Przewijam sobie dalej i z każdym zdaniem kolejna tragedia. Sposób opisania biegów to żart, wystarczy powiedzieć że przy HD to bajka, bo tam chodzą jakby trzeba było je wbijać młotkiem. Ale tego nie można powiedzieć, bo jeszcze HD nie dałby testówki i Barry by się popłakał w nocy. A technologia to nie jest tłumaczenie słowa "technology" z angielskiego i u nas może oznaczać sposób produkcji, a nie TECHNIKĘ. "Indian nie jest wolumenowy, ale rośnie w siłę..." Generalnie żenada a nie żaden test wideo.
Dark horse tzn ciemny koń , mroczny to byłoby twilight horse.
👏
Nie, dziękuję. Jak mówi powiedzenie, historia lubi się powtarzać, wybieram japońca. Nie psuje się, części w brud, chodzi jak szwajcarski zegarek. No i cena też przemawia za japońcem. Indian dobry dla snobów, a nie motocyklistów. Pozdrawiam
Ale brzydactwo...
A kask to dojebałeś fest... Morda niby nie szklanka, ale jazda w takim kasku to proszenie się o kłopoty, zastanawia mnie czemu w dzisiejszych czasach jeszcze takie kaski w ogóle są w sprzedaży, przecież w razie wypadku ten kask kompletnie nic nie pomoże, całą twarz masz odkrytą..
Wiesz, myślę że to dobrze, że pozostawia się ludziom jeszcze tę odrobinę wolności, by mogli przynajmniej o tym samodzielnie zadecydować. Z pewnością nadejdą czasy, kiedy zostaniemy zmuszeni do jazdy w certyfikowanych ciuchach, posiadających ochraniacze spełniające Euro44 i poduszki powietrzne z przeglądem wykonywanym raz w miesiącu... ;) Na szczęście póki co ta odrobina wolności wciąż pozostaje :) Pzdr / Barry