UKRAINIEC polskiego pochodzenia jest ZACHWYCONY POLSKĄ!
Vložit
- čas přidán 28. 04. 2021
- W tym odcinku dowiemy się jak żyje Ukrainiec Polskiego pochodzenia w Polsce, jak dużo Polaków zostało na Ukrainie, czym dziwi Polska cudzoziemców i dlaczego Polska jest cudnym krajem!
#ukrainiec #paszynskapolska
/ ipashynska
WSPARCIE KANAŁU:
🔥Patronite: patronite.pl/ipaszynska
✔️PayPal: bit.ly/2EGwpcO
🐰Konto Bankowe: 37 1160 2202 0000 0003 7826 9389 tytulikiem „darowizna”
Irina Paszynska
⚠️ Nie zapomnij zasubskrybować mojego Instagrama, codziennie pojawiają się tam świeże historie instagram.com/ipashynska ❗️😉
Mam Cię 😝😝👍🌺
Mamy Cię
@Adam ja mam GS M nr
@Adam bez xgody nie ma szans to ptzypadek że go wgl mam Romanowi nie dałem to i Tb nie dam.
@Adam bardzo bym chciał haha Irynka mój wizerunek zna
Rozbawił mnie ten gość. Nam Polskom brakuje kreatywności. Napewno ukraińcy są kreatywni w niszczeniu i rozkradaniu swojego kraju. Widziałem kreatywność ukraińców w podejściu do pracy i obowiązków u mnie w firmie. Takiej kreatywności w porodukowaniu bubli nigdy nie widziałem. Piszę to bez złośliwości.
Dobre😂😂😂😂
Polacy nie będą zmieniać swoich zwyczajów językowych tylko dlatego że w jakimś słowniku ktoś coś zapisał. To tak nie działa. Słowniki opisują zjawiska językowe a nie kreują ich.
Na czy w Ukrainie. W polszczyźnie jest kilka krajów bliskich Polakom, w stosunku do których używamy na .
Polski to nie rosyjski. Mówiąc na nie mamy złych intencji.
Nie można przyjechać do ukrainy. Przyjeżdza się na ukrainę. Forma gramatyczna "w ukrainie" jest niepoprawna w języku polskim. "Na ukrainie" - tak jest poprawnie w języku polskim. Ma to swoje historyczne uzasadnienie. Gość jest strasznym ignorantem i ma roszczeniowy charakter. Przyjedzie taki i będzie nas uczył jak mamy mówić po polsku. Totalny brak kultury. Zrobił na mnie fatalne wrażenie.
Ciekawe, że kolega nic nie powiedział o wpływie komunizmu na Polskę czy Ukrainę, to nie same zabory wpływały na mentalność ludzi, bo my Polacy mieliśmy mentalność ukształtowana od setek lat. Komunizm był przez nas odrzucony, do tego stopnia, że przedstawicieli komunistycznych władz musieli przywozić zza granicy, lub werbować z mniejszości Żydowskiej, czy nawet Ukraińskiej. Ukraińcy chłonęli komunizm. Przez to mają teraz, jak mają i przez najbliższe 30 lat nic się tam nie zmieni, bo sami Ukraińcy nie chcą zmian. Bo chcieć to wiedzieć jak. Przez gloryfikowanie SS Galicjen, mogą zapomnieć o unii Europejskiej, nawet tak prostej rzeczy nie mogą zrozumieć. Gdzie ten spryt i zaradność? Chyba że kolega mówi o złodziejstwie, które Ukraińcy nagminnie uprawiają w zakładach pracy i jeszcze się tym chwalą.
Dostali za darmo państwo i doprowadzili do wielkiej biedy
Właśnie trzeba być bardzo kreatywnym w stylu ukraińskim żeby doprowadzić państwo zasobne w surowce naturalne do takiej ruiny.
Na Ukrainie, na Węgrzech, na Słowacji, na Litwie, na Łotwie. W Polsce są to określenia historyczne.
A nawet na Zanzibarze, na Thaiti i na Madagaskarze.
@@misz5883 Także na Filipinach, na Malcie, na Sri Lance.
oraz " na haju" ;)
@@przemciuf - Na haju w rynsztoku?
@@millionpetalflower1800 Nie rozumiem.
W pewnym momencie prowadząca się zmieszała, słysząc wywody tego pseudo Polaka, właściwie to Ukraińca który nie potrafi mówić po polsku, pomimo lat zamieszkiwania wśród nas. Bezpaństwowiec ,bez tożsamości ,karierowicz dla którego polska to tylko lepsze życie, mentalnie daleko mu do nazywania się Polakiem. Pani Paszyńska jest dumna ze swojego pochodzenia i utożsamia się z polskością, jest to fascynujące i daje się to odczuć we wszystkich filmikach. Jak dla mnie to bardziej Polski i prawdziwy jest Pan John Abraham Godson niż dziesięciu takich gości.
It's your subjective opinion. Perhaps you need to work a little harder to improve your self-esteem.
Dwa pytania do Pana z Ukrainy o Wołyń i Banderę i wyjdzie jaki z niego Polak
@@im_unstobbable2Chłopak wszechpolak? Czyli idąc twoim inteligentnym tokiem myślenia jak ktoś nie BUCHA ogniem i siarką na słowo Bandera i nie jest GOTÓW rjezat przynajmniej co trzeciego Ukraińca na słowo Wołyń to jest złym Polakiem albo Ukraińcem?? Dalej będziesz siał uprzedzenia aż do nienawiści gotowy do rjezania jak popadnie?
Odpuść sobie może te komentarze tutaj w i tej sprawie na inny temat lub okazję i inny film.
A wiesz ty, że Bandera od kiedy wylądował w więzieniu w przedwojennej Polsce , zamknięty pozostał do końca wojny i nigdy nawet po wojnie na Ukrainę nie wrócił? Nie wspominając nawet o byciu na Wołyniu w 1943r?
Dziwne , ale nie ma też jego przekazu,opinii na ten temat nawet słownych. Więc radzę na gwałt dorosnąć!
Jarosław Pankiewicz : Czyli idąc twoim inteligentnym tokiem myślenia jak ktoś nie BUCHA ogniem i siarką na słowo Bandera i nie jest GOTÓW rjezat przynajmniej co trzeciego Ukraińca na słowo Wołyń to jest złym Polakiem albo Ukraińcem?? Dalej będziesz siał uprzedzenia aż do nienawiści gotowy do rjezania jak popadnie?
Odpuść sobie może te komentarze tutaj w i tej sprawie na inny temat lub okazję i inny film i DOROŚNIJ!
A wiesz ty, że Bandera od kiedy wylądował w więzieniu w przedwojennej Polsce , zamknięty pozostał do końca wojny i nigdy nawet po wojnie na Ukrainę nie wrócił? Nie wspominając nawet o byciu na Wołyniu w 1943r?
Dziwne , ale nie ma też ani jednego jego przekazu, opinii na ten temat nawet słownych.
@@rufsven8312 ukraincy jeszcze do tej pory nie odpowiedzeli za zbrodnie ludobojstwa na ludnosci polskiej ktora przeciez zyla w swoim kraju.I naprawde bez znaczenie jest fakt czy Bandera wowczas byl na Ukrainie czy nie .
@@im_unstobbable2 Dlatego nie chca osiedlac sie po wschoniej stronie Polski a cisna na zachod. Maja stracha 😂😂😂😂
Znam takiego co stracił 3 miliony zł na Ukrainie, ponieważ chciał robić uczciwe biznesy z miejscowymi. Tam nie działają żadne sądy, prokuratury i policja .
To był mega naiwny człowiek, chyba, że strata dla niego 3 mln to niewiele.
Na Ukrainie w sądach siedzą dzieci KGB-istów a w Polsce UB-czątka.
"Faktyczna opinia" :D
Brak kreatywności...Kim ty jesteś? Co jak nie kreatywność, pomysłowość i pracowitość Polaków doprowadziło to tego, że Polska się tak rozwinęła??? A nie, zapomniałem... UE nam euro dała i mamy...a My leżeliśmy i czekaliśmy i dobrobyt nam rósł sam.. i Wy też jak od UE wejdziecie to euro dostaniecie i będziecie mieli jak w polszu a może nawet jak w germaniu....Co za kreatywne myślenie...
Im euro nikt nie da, bo są za bardzo ,,kreatywni"i mogą wydać nie na to co trzeba.
Jestescie tacy kreatywni ze macie najwieksza korupcje w europie.brawo.
A 6% PKB Ukrainy w rekach 3 ludzi ,świetlana przyszłość czeka tego kraju powstałego z Rusi i Polski jak tak dalej będzie rządzonym przez Ukraińców .
@@elzbietazawistowska3934 Pytanie jest tylko nie czy czeka dobra przyszłość tylko kiedy - u nas było przecież BARDZO PODOBNIE. Ukraina ma wielki potencjał - pamiętajmy ze jest 2 razy większa od Polski
@@rufsven8312 I co z tego,powierzchnia państwa ma mało wspólnego z bogactwem kraju!
@@tomekteravita6015 Możę i tak być ale zawsze to jest ważne . To nie jest trochę więcej - to jest 2 razy więcej przestrzeni, np. na uprawy albo rozwój przemysłu w przyszłości. I tutaj racje możesz mieć gdy mowimy o powierzchni użytkowej kraju. Bo jak nieatrakcyjne gory i pustynie to nie ma sie czym chwalić.
@@rufsven8312 Najlepszej czarnej ziemi na świecie.To jest ok 93procent,czyli giganci w produkcji żywności!Ale kto po Czarnobylu i ich poziomie wiedzy rolniczej się tego podejmie.Tylko najbogatsi,którzy już skupiają ziemię.Unia się sama wyżywi ,a oni będą zwykłymi robolami ,to jest ta wschodnia mentalność.Mordowali Lachów ,a teraz zamiast walczyć za ojczyznę spierdalają do nas do pracy.Mało tam ludzi na poziomie,niedawno straszyli nam wielką rozrubą ,a ich jest ponad 2miliony,poznać te gęby bardzo łatwo,a na budowach to już tragedia!
W 1444 roku król Polski Kazimierz Jagiellończyk nadał Żytomierzowi prawa miejskie. Wszystko fajnie tylko to stwierdzenie że Warszawa to małe miasto trochę razi. To Lwów to tycie miasto a Żytomierz tyciunie. Jasne że są ogromne miasta jak Londyn czy Nowy York ale żeby miasta typu Budapeszt, Wiedeń, Warszawa były małe to chyba jednak nie. Powodzenia i pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie 🙏
Czyli zaraz po śmierci Warneńczyka w 1444,w bitwie z Turkami .
Warszawa to betonowa wieś. Tu nie chodzi o wielkosc.Lwow jest po prostu perłą architektury i jest bardziej " miejski".
@@anetasaro9711Niestety, kreatywność Ukraincow doprowadziłs Lwów do nędzy.
Polacy w Europie Zachodniej uważani są za bardzo kreatywny naród i chyba większość z nas się z tym zgadza. Byłabym więc ciekawa jakiegoś konkretnego przykładu na brak tej cechy, o której mówi Twój rozmówca. Bo mam nadzieję, że nie ma tu na myśli "kreatywności" Ukraińców w przestrzeganiu chociażby przepisów ruchu drogowego, gdzie np. zapięcie pasów w samochodzie uważane jest za brak zaufania do umiejętności kierowcy. :)
Mówimy "na Ukrainie" z tego samego powodu co "na Śląsku" - obydwie to nazwy krain geograficznych. To nie jest błąd.
mowimy tez na Węgrzech, na Słowacji, na Litwie na Łotwie - to tradycja i "w Ukrainie" jest w polszczyźnie rażącym błedem.
@@alh6255 Nie jest bledem, tak samo jak W-Hiszpani, W-Niemczech, W_Szwecji, ale juz NA-Krecie, NA-Krymie itd
Niezupełnie...
Wielkopolska to też kraina geograficzna, użyłeś kiedykolwiek sformułowania "na Wielkopolsce"!?
"Na" zwyczajowo używamy, gdy mówimy o częściach podległych/składowych czegoś większego lub wyspach. "W" Wielkopolsce (bo to główna, rdzenna Polska), ale "na" Mazowszu, na Śląsku, na Pomorzu itd. (bo to części składowe). W odniesieniu do dzielnic miejskich mówimy "na", ale kiedy jeszcze te dzielnice były osobnymi wioskami przyległymi mówiono "w".
Ciągle jeszcze używamy "na" w przypadku państw, które były częściami innych państw, mimo że są już od dawna niepodległe - i właśnie dlatego rozumiem Ukraińców, którym może się to nie podobać.
@@yarzyn_5699 Co ty za pierdoły wypisujesz? U Franza Zalewskiego te głupoty usłyszałeś?
Wytłumacz mędrku wioskowy dlaczego "w Karpatach/Alpach", ale "na Kaukazie/Uralu"?
No cóż powiem tak , może i w żyłach tego chłopaka płynie polska krew , ale on nie jest Polakiem . Póki co on tego teraz nawet nie rozumie , może dlatego że nie zna polskiej historii . Może kiedyś to zrozumie ale potrzeba mu więcej wiedzy . Pewnie kiedyś będzie musiał się określić kim jest , ciekawe jaką wtedy podejmie decyzję . Póki co obecnie nie zdał egzaminu na polskość .
Prawdziwy Polak już po pierwszych wypowiedzianych zdaniach, potrafi ocenić czy ktoś czuje się Polakiem, czy nie, ba nawet czy ma coś wspólnego z Polską. Ten kolega nie ma nic, a jego przodkowie nie szukali lepszego życia, tylko pewnie uciekali, bo byli komunistami. Bo w tamtych czasach komunistów się tępiło na terenie Europy zachodzniej.
Powiedz koledze... że nie dzięki "Balcerowiczu" tylko pomimo jego działalności Polska się rozwinęła. Pomimo... nie dzięki.
130 lat temu "nie przyjechali do Ukrainy" , tam była Polska więc pojechali najzwyczajniej do innego miasta tak jak dzisiaj np. z Płocka do Warszaway
Bo to był jeden kraj ale nie Polska, której wtedy nie było, ale Imperium Rosyjskie.
żadnej Polski wtedy nie było
130 lat temu to akurat było tam imperium rosyjskie :)
@@yarzyn_5699 No to jak dostał paszport Polaka?
@@marcinw5515 za narodowość dziadka
To takie słabe domaganie się zmiany jeżyka w państwie w którym się jest w gościach. A na Ukrainie/Białorusi/Litwie oznacza nie brak szacunku tylko wręcz przeciwnie ! Smutne że niektórzy Ukraińcy mają do tego takie można powiedzieć upowskie podejście.
Na Litwie, na Białorusi, na Ukrainie, na Słowacji, na Węgrzech i oby tak pozostało. W tym przypadku to "na" ma związek z polską historią.
U kraina jest historycznie czyli tereny, kraina tuż, tuż przed wjazdem do kraju (u naszych wrót ) . Po nowemu to Ukraina
Z jaką historią ? Raczej z fonetyką
Mówi się przecież "na Słowacji" ale "w Czechach" spróbujcie powiedzieć odwrotnie 😁 i historia nie ma na to wpływu. To według mnie, pozdrawiam moją nauczycielkę z j. polskiego
@@rafa1191 Tereny krajów co do których stosujemy na wchodziły w skład Rzeczypospolitej, były jej lennikiem lub były pod panowaniem króla Polski, w przypadku Słowacji i Węgier był to np. Ludwik Węgierski. To, że dzisiaj tak mówimy stosując na wynika z tego i fonetyka o której wspominasz jest tylko wynikiem tego a nie przyczyną.
@@sensooaw1441 A polski król Sybir I panował na Syberii oraz na Kamczatce i na Czukotce. A Dzik I panował na Dzikim Zachodzie.
Na Polska, Na Russia
Polaku z Ukrainy zachwycony Polską ! Jechałem marszrutką z Szegini do Lwowa spotkawszy tam Niemca który jechał na Krym już 4 raz do jakichś ukraińskich znajomych. Ku mojemu osłupieniu wymieniał aspekty jego zachwytu moim krajem. Ku mojej satysfakcji wymieniał też aspekty względem Twoich rodaków które wszystkie były perfekcyjnie zbieżne z moimi spostrzeżeniami. Rozmawialiśmy swobodnie w nadziei że niemieckiego nikt tu nie rozumie. Nie powiedziałem mu tego ale byłem poruszony tą zbieżnością naszych spostrzeżeń. Nic złego mnie na Ukrainie nie spotkało ale nie jestem ślepy i głuchy żeby nie widzieć i nie słyszeć co się wkoło dzieje.
Do czeskiego prezydenta M.Zemana delegacja ukraińska zwróciła się z prośbą aby poparł on stanowisko Ukrainy w pertraktacjach z Polską w sporze pewnych zaszłości historycznych z okresu WWII a wtedy Zeman kawaler orderów 2 czeskich, 1 niemieckiego, 1 słoweńskiego, 1 polskiego, 1 serbskiego, 1 macedońskiego, 1 jordańskiego i 1 słowackiego dał wyraz swemu oburzeniu i powiedział im, cytuję "Albo nie znacie historii albo jesteście idiotami albo jedno i drugie". Dlaczego Polacy nigdy się tak ostro nie wypowiedzieli ? Jak będziesz tu żył jeszcze drugie 5 lat to wtedy zrozumiesz.
Co do tej kreatywności to, Polak wykombinije , załatwi tak było przez lata. Z niczego potrafiliśmy coś stworzyć. Obecnie znacznie się polepszyło i stać nas na fachowców więc ta umiejętnoś w mniejszym stopniu jest wykorzystana. Dobrobyt rozleniwia. Zdarza się jednak że zamiast taniej kupić coś, robię to sam, mam wtedy większą satysfakcję i lepiej się czuję.
@waldi bez oj zgadzam się z tobą w 100%
.
paszynska nie rob problemow gdzie ich nie ma na litwie na wegrzech na slowacji na ukrainie tak sie tu mowi
Miodek mówił na Ukrainie a to mądry człowiek
Nie będą nam zakompleksieni Ukraincy, nieczujacy jezyka polskiego, nieznajacy jego historii i niuansow, zmieniac naszej pięknej, historycznej polszczyzny.Nie maja racji.
mówiąc to po prostu się czuje jak jest poprawnie
-na Ukrainie, Węgrzech, Filipinach
-w Niemczech, USA, Chinach
-we Francji, Włoszech
Problem wynika z tego, że Ukraińcy przenoszą "rosyjski imperializm" językowy do Polski. Zatem Rosjanie szydząc z Ukraińców, że to nie jest prawdziwe państwo mówią "na Ukrainę". W Polsce to po prostu zwykła gramatyka i nikt nigdy nie myślał by nagle zacząć pisać "w Węgry, w Litwę, w Łotwę", bo nikt z tych krajów nawet nie pomyśli by się tego domagać.
@@alh6255 Racja.
Nie ma żadnego znaczenia "na" czy "w". A tak na marginesie, "na" to rusycyzm. Zapomniałeś o cudzysłowie, bez tego twoje zdanie jest bez sensu, więc najpierw zadbaj o swoją polszczyznę.
Nie chciałbym być niegrzeczny, ale całe życie słyszałem i mówiłem " na Ukrainie " . Tak uczono nas w szkole. Porównywanie języków z różnych stron świata i ich gramatyki jest błędne, ponieważ w wielu językach są własne wyjątki gramatyczne, mające zastosowanie tylko z przypisanymi doń słowami/sytuacjami. W niektórych językach w ogóle nie istnieją przyimki jako osobne wyrazy, a są definiowane końcówki tych wyrazów - do których się odnoszą. Dlatego porównywanie polskiego do angielskiego w Stanach Zjednoczonych i ogólnie "bo wszędzie..." jest błędne. Profesorowie nie muszą się zbierać, ponieważ na Ukrainie jest poprawnie. Obcokrajowcy nie powinni nas uczyć jak mamy poprawnie ze sobą rozmawiać. W Polsce poprawnie jest tak jak powyżej, a gdzie indziej nich niech sobie rozmawiają tak jak lubią...Bardziej bym się zastanowił nad słowem "polaki", które to używa Pan nieprawidłowo. Prawidłową formą jest "Polacy". I tutaj również wpływy i naleciałości językowe ze wschodu nie mają najmniejszego znaczenia. Pozatym super materiał 👍
Niestety Ukraińcy nie wiedzą, że mają nazwę państwa od Polskich 2 słów - Kraniec ziemi - ówczesnego końca królestwa Polskiego, nawet barwy narodowe mają po zaczerpnięte od księcia opolskiego wywodzącego się z Piastów XD
Uwazam ze to dlatego, ze UKRAINA , LITWA etc... byla krainami geo , regionami... Tak jak np. Wielko/Malopolska, Slask etc.. Np trwaja spory o Mickiewicza .. LITWO OJCZYZNO MOJA.. Wiec czy Litwa ma prawo mowic ze Mickiewicz byl Litwinem ?? Kraina Geo, czy Kraj i Narod.. Ukraina jako kaj, jest niezalezna od 1992 ( ??) . Do tego czasu byl to region... tak ja to sobie tlumacze . No fakt, mowimy NA SLASKU, ale mowimy W Wielko/malopolsce moze dlatego ze te nazwy maja czlon POLSKA ( malo/wielko), ale NA Mazurach, Pomorzu , ***Karpaciu . to Krainy , regioy a nie Panstwa. Oh, j.Polski jest skomplikowany :) pozdrawiam.
Ja nie potrzebuję papieru by się kimś poczuć , dlaczego czuję się Polakiem ? Musiał byś zapytać się mojego taty i mamy.... poprostu zawsze byliśmy Polakami , nie wiem jak to wytłumaczyć ?? Co mam napisać , o tym jak babcia dawała mi mleko od krowy , z wujkiem byliśmy na wykopach , dostawałem Snickersa i olej w kościele za komuny , jeździliśmy na sankach w parkach , bójki osiedlowe , ojca mojego zamykali za komuny bo najebany krzyczał czerwone pająki ! 😀 , Rezurekcję o 6.00 rano , śniadanie wielkanocne i poniedziałek mama otwierała pralnie i każdy mógł wiadro zalać na łany poniedziałek ( lata 90 🙂 ) Wigilia i święta .... Kurde to były czasy , 🙂 zeszyt z piosenkami Mazowsza i patriotycznymi i gra na mandolinie z moją mamą.. kurde dużo by pisać ,. A filmy kargule i pawlaki , killer , chłopaki nie płaczą , .... Smoleń i Laskowik ....hm fajnie że czujecie się , bądź chcecie być Polakami ...🙂🙂. Nie to żebym się chwalił , różnie jest ale cieszę się że mam szczęście być zawsze tu 🙂🙂
Kolega ma rację. Dodałbym jeszcze wypady w kumplami w góry po szkole, i jesienne ogniska.
Bez zgody Unii :-)
Panią Paszyńską doceniam za szczerość i prawdę .
A ja od ramion w dół.
Mówienie "dzień dobry" , "dziękuję", "do widzenia" itp. to nie uczciwość tylko uprzejmość.
Na Ukrainie czy w Ukrainie. To jest kwestia, wynikająca z historii. Zachodnia Ukraina była częścią Państwa Polskiego i król, ludzie udawali się na Ukrainę tak jak na Mazowsze, Pomorze itd. W starej polsko- ukraińskiej piosence śpiewa się - na zielonej Ukrainie.Kiedy w latach 90-tych powstało Państwo Ukraina, zaczęto mówić - w Ukrainie, przez szacunek, żeby podkreślić uznanie niezależnego Państwa. Wcześniej mówiło się po prostu ZSRR a o samej Ukrainie raczej w kontekście historycznym a więc na Ukrainie.. Stąd niektórzy z przyzwyczajenia mówią tak ciągle. To samo dotyczy Słowacji czy też Węgier. To bardzo skrótowe wyjaśnienie. Chciałabym zauważyć, że gość mówiąc o jednorodnej Polsce i wielonarodowej Ukrainie trafił jak kulą w płot. Byłaby to prawda ale po 1945 roku. Warto zapoznać się z historią Rzeczpospolitej.
Ale typ, przynudza okrutnie. Tak go słuchałem i już sam nie wiem, czy nie lepiej by mu było NA Ukrainie niż w Polsce.
37:00 Interesujące. A jak ten brak kreatywności oraz zamknięcie na świat w Polakach się objawia? Dopiero co sam powiedziałeś, że jesteś zaskoczony, że Polacy traktują Cię bardzo przyjaźnie. I dalsza związana z tym sprawa to, że do Polski przyjechało blisko 1.5-2 mln Twoich rodaków i w miare dobrze się tu czują. Dodam jeszcze, że np w 2019 roku Polska była drugim krajem w UE który przyjał najwięcej obocokrajowców - czy to nie świadczy raczej o otwartości Polaków? BTW (39:00) a poropos homegeniczoności Polski to jest to był to okres 40 lat po wojnie. Wcześniej przez stulecia Polska zawsze była krajem multietnicznymi i mulitkulturowym.
Reasumując z checią chciałbym poznać jakiś przykład braku kreatywności Polaków.
No nikt nie mówi o braku kreatywności, oczywiście jest!
@@PaszynskaPolska No nie całkiem, twój gość na pytanie co go razi w Polsce odpowiedział, że brak kreatywności. Z checią dowiedziałbym się co on miał na myśli. Skoro jego zdaniem to była najważniejsza rzecz tzn. że musiał często stykać się z sytuacjami pokazującymi, że Polacy są mało kreatywni. Pytam z czystej ciekawości.
@@alexfrost2276 Zgadza się :)) Moim zdaniem może się to brać z tego że on pracuje w korpo jak sam stwierdził. Sam nigdy korpo ludkiem nie byłem (choć zaliczyłem 4 lata w ministerstwie, ale to nie było w Polsce). Więc z jednej strony może to być (zgaduję) wynik specyficznej "kultury" w miejscu pracy a z drugiej z niewielkiej ilości kontaktów poza taką grupą. Ogólnie wiadomo ż korporacje promuja z jednej strony określone postawy i zachowania, w tym poglądy, a zniechęcają do innych probując "wytresować" swoich pracowników żeby przyjęli co jest dobre a co złe tak jak widzi to korporacja. I może stąd wzięło się jego wyobrażenie. Fakt że jego teza o niewielkiej kreatywności Polaków pobudziła mnie do głośnego śmiechu :)) Ale poza tym mogę Irence pogratulować wywiadu z fajnym gościem i życzyć obojgu powodzenia!
@@leswi9594 Znam masę przypadków kreatywności naszych przyjaciół ze Wschodu i to całkiem, pomysłowych.
A z takim zarzutem o brak kreatywności z ich strony spotykam się po raz kolejny i do tej pory znalazłem kilka przyczyn:
- Polak wymieni zepsutą cześć na nową, a Ukrainiec naprawi. Tylko, że Polak robi to zgodnie z procedurą, która nakazuje taką wymianę, a Ukrainiec nauczył się, że trzeba jakoś to naprawić, a dostęp do cześci jest ograniczony
- Cała masa "kreatywnych" rzeczy to zwykłe duperele. Po co tracić na nie czas gdy w tym samym czasie możemy wykonać robotę na jakiej się znamy i zarobić wielokrotnie więcej niż koszty "zabawy" w kreatowyność.
- Trafiliśmy w takie środowisko. Jak ktoś po studiach nagle trafia do grupy starych roboli to nie dziwne, że szybko się uczy i łatwo znajduje nowe rozwiązania. On nie rozumie, że każdy człowiek wraz z wiekiem woli ustawioną i unormowaną pracę a nie eksperymenty
- "Gorliwość neofity" - często ktoś z zagranicy, albo nowy pracownik w korpo stara się udowodnić jak bardzo jest przydatny, dlatego pracuje za dwóch i stara się pokazać szefostwu jaki jest pomysłowy
Taką opinię np. mieli Polacy którzy ruszyli do UK w 2004r. Młodzi ludzie po studiach, nagle dostali robotę zwykłego angielskiego robola, nie dziwne, że pracowali za trzech a pracodawcy byli nimi zachwyceni.
To są oczywiście moja spekulacje, niemniej chciałbym usłyszeć o co dokładnie gościowi nagrania chodziło.
@@alexfrost2276 jest jak mówisz, zgadzam się w 100%
NA UKRAINIE NA WEGRZECH NA LITWIE NA BIALORUSI NA SLOWACJI !!!! TAK JEZYK POLSKI DZIALA I TYLE
POLSKIE OBOZY ZAGŁADY!
Tak działa niemiecki język i tyle!
Chłopie, trochę zrozumienia ci sie przyda.
@@mordrefa ty normalny?
Warszawa male miasto tak jak zytomierz? Oj, kolega się troszkę zapędził😉
a jakie to duże. Kijów ma 4mln, na szczęście Wawa nie jest molochiem dlatego się super tu mieszka ✌🏻
w wielu miejscach się zapędził, Balcerowicz zbawca Polski - raczej grabarz. SGH i wszystko jasne.
@@andrzejrubacha9521 To ty się zapędziłeś. Ukraina nie miała Balcerowicza, tylko szła "trzecią drogą" i widać dokąd zaszła.
@@dariuszb.9778 też jesteś po sgh? Pytam , bo większość znanych TW, "biznesmenów" stamtąd pochodzi, łącznie z twoim idolem z sg pis albo SB PIS
@@andrzejrubacha9521 Nie. Ja jestem po szkole życia i na studiach w pierwszych wolnych wyborach głosowałem na JKM. Też źle?
Polacy zawsze chcieli miec jak Niemcy. To dlatego mielismy dobrze skonkretyzowna wizje do czego dazymy.
Ten czlowiek powinien wrocic do siebie, ja nie widze w nim polskosci.
Ja nie widzę polskości w tym co piszesz... Brak ci polskich czcionek a się wymądrzasz. Pewnie siedzisz zagranicą a innych wyganiasz "do siebie" :P
Kreatywność Ukraińców to jakiś kiepski żart .Taki kreatywny naród zamiast rozwiiać swoją ukochaną Ukrainę wyjeżdzaja na zmywak do Polski .
No nie wszyscy wyjeżdżają
A tu staramy się patrzeć trzeźwo na świat i na Ukrainie naprawdę dużo kreatywnych przedsiębiorstw, firm, Kafe, restauracyj i tak dalej !)
@@PaszynskaPolska Irenka, mylisz przedsiębiorczość z kreatywnością. To są różne rzeczy. :)) Kafejka czy restauracja to nie kreatywność. Kreatywność to np, to co robi CD PROJEKT. Tworzy kreatywne produkty tak jak setki innych firm w Polsce. I znakomicie się sprzedają w całym Świecie. Wyjaśniam dla porządku, bo uważam że zarówno Polacy jak i Ukraińcy mają duży potencjał zarówno przedsiębiorczości jak i kreatywności i mnie yo bardzo cieszy!
To przecież to samo co miliony polaczków, którzy wyjechali na zmywak zamiast rozwijać Polskę.
dziwi mnie dlaczego ludzie z ukrainy za wszelka cene chca zmienic nasze gramatyczno-jezykowe reguly ." W ukrainie" dla nas nie brzmi poprawnie .To tak jakby powiedziec " W ksiezycu " a nie na ksiezycu .
To oznacza, że zaczynają się panoszuć jak muslymy w UK.
Na Ukrainie, na Węgrzech, na Słowacji, na Litwie, na Łotwie, na Kubie, na Malcie, na Syberii, na Kamczatce, na Filipinach... Tylko tak brzmi prawidłowo dla znającego dobrze język polski. Pan Ukrainiec tego nie czuje i nie będzie nam nic tu zmieniał. Jego stanowisko jest jednak zapowiedzią dużych problemów w przyszłości z przybyszami ze Wschodu...
Nie mieszaj wysp i półwyspów z krajami, bo to zupełnie inna kategoria. Mówi się "na Mazowszu/Śląsku", ale też w Wielkopolsce/Małopolsce". Mówi się też "na "uniwersytecie/politechnice", ale "w szkole". Robole kiedyś pracowali "na fabryce" i mieszkali "na hotelu".
@@maciejszymanski2386 Nie wiedziałem, że Malta czy Kuba nie są państwami. Rozumiem, że mówisz "byłem w Kubie"... Język polski w ogóle jest skomplikowany ale dla osób dla których jest językiem ojczystym decydującym kryterium jest brzmienie zdania.
@@jankowalski9520 Tobie naprawdę trzeba w punktach podawać bo inaczej nie rozumiesz?
Mówię jedynie, że problem z "na" i "w" jest bardziej skomplikowany niż się wielu wydaje i nie wynika wyłącznie z jednej przyczyny, a i tu jest wiele wyjątków od domniemanych reguł.
Wielka Brytania i Irlandia są właśnie tego przykładem, bo choć są wyspami, to nikt nie powie, że mieszka "na Irlandii". A już w przypadku Islandii istnieje oboczność obu form. W dodatku użycie nazwy takich państw z przymiotnikiem każe zmienić przyimek: "w przedwojennej Litwie", w komunistycznych Węgrzech".
"Jadę na Hel" oznacza, że mam na myśli półwysep bez określenia konkretnego miejsca, ale "byłem w Helu" znaczy, że odwiedziłem miasteczko na końcu półwyspu.
Dlatego nie warto doszukiwać się na siłę racjonalnego wyjaśnienia przyczyny tej różnicy, bo takie nie istnieje.
@@maciejszymanski2386 Masz problem z prawidłowym zrozumieniem języka polskiego jak Pan Ukrainiec? Podałem tylko prawidłowe użycie przyimka "na" bez podania przyczyn, ponieważ dlaczego tak mówimy nie jest do końca znane. Na Bałkanach, w Skandynawii... Mówienie w Ukrainie, w Węgrzech mnie po prostu irytuje...
@@jankowalski9520 A mnie nie irytuje, ani nie dziwi. Jest tyle powodów by się wściekać, że jeszcze jeden nie jest mi potrzebny.
My Polacy wiemy kto to jest prawdziwy Polak; poprzeczka jest bardzo wysoko.
Polacy nie popełniają błędów i jeżdżą na Ukrainę , na Słowację , do Niemiec, do Włoch........itd..
Był taki piłkarz Emmanuel Olisadebe.
Żariowano że aby zostać prawdziwym Polakiem musiał przeprosić za Jedwabne.
To tak a propos narodowości;)
@Jakub Gumowski - Kogo musial Eammanuel Oisadebe przepraszac za Jedwabne i coz on mial do czynienia z Jedwabnem?
@@millionpetalflower1800 Ty nie nasz, to jest JOB.
Niesamowite jak poziom życia wpływa na pamięć o polskim pochodzeniu. Gdyby na Ukrainie / Białorusi/ Rosji było lepiej nikt z was nie pamiętałby o polskich korzeniach.
No nie
I dla ciebie.Wstyd mi za takich ludzi.Posłuchaj ,jak pojechałem do Angli 12 lat temu na szczęście nie spotkałem się z takim prymitywnym zachowaniem ,nikt mi nie wypominał że jestem z biednego ,mało rozwiniętego,zacofanego kraju któremu udało się wstąpić do Uni.I to rózni Polaków od np.Brytyjczyków.Teraz Polska jest wględnie bogata,najszybciej rozwijająca się w Uni ale Stan umysłu nie nadąża z tymi zmianami.
@@joytekb to się zmienia także, ale nadal lwia część polskiego społeczeństwa to wieśniacy i prostacy, i trudno to zmienić, może młodsze pokolenie będzie lepsze. Zgadzam się z tobą co do reszty
@@arekdzig9580 Do kogo ty należysz chyba do wychowanków gazety wyborczej ,takie typy jak ty mają po dziadkach kolekcje śmierdzących walonek ,a udają że to są oficerki. Można być prostym człowiekiem, i to nie jest powód do hańby ,ty niestety jesteś prostakiem i prymitywem ,radzę wykazać więcej skromności w ocenie innych.
@@leszekxxx389 masz rację, przepraszam
Wystarczy spojrzeć na mapę ,dobre ,,,,,,,,,,,,,,,więc od którego roku Panie Włodzimierzu historia się kłania .mamusia nic nie nauczyła ? Pani dziękuję za wywiad .Gry się udał .
Miód na moje serce. Mam korzenie warszawskie od 1861r. Ale nawet ja (kocham to miasto) znalazł bym parę negatywnych szczegółów. Ty widzisz same plusy. Szacunek.
Warszawa - powierzchnia: 517,2 km², Żytomierz - powierzchnia: 61 km², faktycznie Warszawa jest "mała"?!, ten koleś nie ma z Polakiem dużo wspólnego, nie chce przyznać, że na Ukrainie jest źle, cały czas kręci, to ma być Polska z kresów
Ciekawy jestem czy Węgrzy, Słowacy, Filipińczycy, Jamajczycy, Cypryjczycy, Litwini, Grenlandczycy też chcieliby zmieniać naszą gramatykę , żeby jeździć do... a nie na... . Nigdy bym nie uwierzył, że w tym może być problem gdybym tego nie usłyszał. Ten Pan ma jakieś kompleksy, których kompletnie nie rozumiem. Gdyby w tym "na..." było coś obraźliwego, poniżającego to znaleźlibyśmy parę państw do których to "na..." zastosowalibyśmy - ale tak nie jest.
Ukraina jako rekompensate za zrabowany Krym,powinna dostac miasto Moskwe !
podpisuję się! na Ukrainę. dopóki Rada języka polskiego nie powie inaczej.
Tytuł odcinka do zmiany. Gość wyraźnie powiedział, że nie jest Polakiem tylko ukraińcem.
Jesteście tu od niedawna chcecie być traktowani na równi bądź lepiej niż Polacy - nie rozumiem? Widać chęć zmiany Polski na Waszą modłę - czy w ten sposób sobie nie zaprzeczacię ?
Ukrainy nikt nie okupował... Trochę propaganda wyszła na wierzch... Ogólnie dobry materiał
jest coś takiego jak tradition , i to jest powodem mówienia NA Ukrainie, nikt nie będzie tego zmieniał synku
Nieprawda. Liczy się kontekst. Jeśli ten kontekst jest zły to należy „tradycję” podważać. A nie ślepo trzymać się czegoś co może mieć negatywne konotacje.
Mówimy na Ukrainie, na Litwie jest coś ... lub w Ukrainie, w Litwie (w Litewskim) wszystko zależy od kontekstu, zdania. O czym mówimy rzeczach, ludziach, czynności.
@waldi bez zgadza się 😉 To prawda ten Japończyk zawstydza nie jednego Polaka jedyne na nasze usprawiedliwienie mam to że on jest lingwistą i zna kilka języków perfekt. To są niuanse językowe, a nie jak słowo "bynajmniej" tak modne ostatnio u młodzieży, a używane w zły sposób, bynajmniej to zaprzeczenie i nie powinno się go stosować zamiast przynajmniej. Odbiegłem od tematu ale świadomość istnienia takich związków powinna być większa. Byłem w szkole dyslektykiem ale to co teraz wyprawia się z naszą piękną polszczyzną przyprawia o kurwiki😝 Dlatego tak ostro reagujemy na błędy w komentarzach choć nie jednokrotnie sami pouczający nie mają racji i nawet nie sprawdzą tego.
@Stan Mróz. Baranie, czemu zajmujesz się duperelami bez znaczenia? Popraw lepiej swoją polszczynę, po polsku jest tradycja, nie "tradition", ale ty polaczku na siłę robisz z siebie chamerykana o imieniu "Stan".
"Jestem z Żytomierza i dla mnie Warszawa to małe miasto" 🤣🤣
No racje ma chłopak...Warszawa jest tylko 8 razy większa od Żytomierza :)
Żytomierz.. to miasto polskie.. któremu RUSKA WŁADZA NIE DALA SIE ROZWINĄĆ.. bo to miast należało do Polski przez setki lat.. sama nazwa ci powie ŻYTO-MIERZ.. czyli Zagłębie zbożowe .. co można nazwać ZAGŁEBIEM ZBOŻA.. czyli złotem czasów z przed 200-300 lat . To jak byś dziś nazwał DOLINA KRZEMOWA!!!
Żytomierz, to polskie miasto, jak Lwów itp.
Witam. Od początku filmu zastanawiałem się czy to możliwe, że wszyscy Warszawiacy, zawsze byli pomocni. Byłem tam ponad 10 lat temu i mimo woli z powodu osaczenia sterów stolicy przez po-st-komunę, nie pojadę tam. Wcześniejsze doświadczenia to prawie za każdym razem ludzie odpowiadali tam o ulicę; nie wiem, nie wiem. Teraz jak usłyszałem, że Polska prześcignęła Ukrainę dzięki Balcerowiczowi, już nie zastanawiam się i wystarczy mi. Pozdrawiam.
przed Balcerowiczem był Rakowski ze swoim ministrem Wilczkiem i co z tego wynikło. Inflacja 1000% w rok. Balcerowicz z 1000% zjechał wciągu 2 lat do 20% inflacji. Czy według ciebie to nie cud. Inaczej po prostu się nie dało. Jeśli by robić inaczej niż robił to Balcerowicz, mielibyśmy dzisiaj w Polsce Ukrainę, a tak to mamy 2 miliony Ukraińców zasuwających za pól darmo na zachodnich kapitalistów.
Jeżeli już polityka , to nie rozumiem tematu że Ukraina była okupowana przez wielu sąsiadów . Nie da się okupować czegoś co nigdy nie istniało. Ukraina powstała dopiero po pierwszej wojnie światowej . Możecie się powoływać na Ruś kijowską ale ta sama się rozebrała podczas rozbicia dzielnicowego
@Artur Robert nawet nie wiedziałem ale sprawdzę
Ukraina i Ruś Kijowska to to samo nazwa Ukraina wzięła się z części Rusi między Krymem a RP zamieszkałej przez kozaczyznę którzy byli Rusinami później stali się główną siłą polityczną i wojskową całej Rusi Kijowskiej i przemianowano nazwę na Ukraina. Co do rozbicia dzielnicowego to Polska go też przechodziła i do tego 2 rozbiory gdzie Polski nie było nawet na mapie, chcesz powiedzieć że Polska istnieje dopiero od 1920 roku czy może od 89 ? Kijów założony przez Rurykowiczów ale naród cały czas był miejscowy słowiański , Polska też miała władców nie Polaków przez całą swoją historie.
@Artur Robert Ruś Kijowska to wspólne państwo Ukrainy, Rosję i Białorusi.
@Artur Robert To gdzie jest Ruś Kijowska dzisiaj ? Ukraina to teren Rusi Kijowskiej z Kijowem tymi samymi ludźmi i kulturą oraz językiem, zmieniła się tylko nazwa na Ukraina tak jak Białoruś to dawne księstwo Litewskie. Ukraina nigdy nie zajęła ani nie podbijała Rusi Kijowskiej bo Ukraina to była nazwa jej części tak jak dla Polski np. Pomorze , od tej nazwy nazwano całą Ruś Kijowską kiedy kozacy którzy byli rusinami zostali nobilitowani jako główna siła polityczna i wojskowa Rusi Kijowskiej, która później zawarła sojusz z księstwem Moskiewskim i atakowała Polskę co doprowadziło do upadku Rzeczpospolitej.
@Artur Robert Ucz się historii chłopie bo kompromitujesz się tym swoim tępym nacjonalizmem, bajki to ty wypisujesz i to takie że głowa pęka.
Bardzo ciekawa myśl z tym przekazywaniem następnym pokoleniom czegoś co tak naprawdę kształtuje los społeczeństwa. Kluczowa sprawa. Wzorce - chyba są w tym co mówimy o nas samych dzieciom, jak i te pozawerbalne. Mając trochę do czynienia z ludźmi z Ukrainy doradzałbym więcej dbałości o otoczenie i to co "nie jest moje" .W ładnym otoczeniu nasze myśli są pozytywne i chce się coś robić - otoczenie brzydkie przygnębia , zniechęca do własnych rodaków i pogłębia narodowe kompleksy. Może na początek doradzałbym by skupić się na estetyce miast i wsi na Ukrainie bo to nie kosztuje wcale dużo a może wyzwolić dodatkowe pokłady energii do naprawy kraju. Pozdrawiam
Że niby Polak nie jest kreatywny? ;) Widocznie ten Pan jeszcze Nas nie poznał ;)
Panem to się trzeba urodzić, a żeby pisać go dużą literą to musi zasłużyć.
Chyba jednak wole polska kreatywnosc od ukrainskiej 😂
Jedziesz:
na Ukrainę
na Węgry,
na Słowację,
na Białoruś
na Litwę
na Łotwę
lecz
do Rosji
do Niemiec
do Czech
do Estonii
do Szwecji
do Finlandii
do Francji
do Włoch
do Hiszpanii
do Rumuni,
do Mołdawii
do Portugalii
i jedziemy NA KRYM!!! :)
i co z tego? "W Ukrainie" jest tak samo poprawnie po polsku jak "na Ukrainie". Poza tym nie zawracaj d..y nieistotnymi sprawami.
Ta czesc Polski byla pod zaborem rosyjskim, wiec takie przemieszczanie sie nie bylo emigrowaniem
ciągle się zastanawiam , dlaczego Ukraińcy czepiają się tego ,, w,,u Polaków.
A sami nie mówią po Ukraińsku bo się wstydzą swojego języka tylko większość mowi po rosyjsku .
to dla Polaków nie podjęte.
@Artur Robert
Krym oddali bo nie chcieli wojować przeciw bratskiego narodu rosyjskiego.
Zrujnowany on stał jeszcze od 91 roku, to wszystko kapitalizm, po jeb ana rynoczna gospodarką. Ukrainę potrzebny socjalizm ✊🇨🇳
Rosyjski język dla więcej ukraińców rodny język, bo tak historyczno stało. Dla białorusinow, kazakhow na przykład też. I co? Tylko zachodnia Ukraina że swoim nacjonalizmem i rusofobię nienawidzę ten język. To sią ich kompleksy.
@Artur Robert nie zrozumiał sorry.
Kiedy na Ukrainie będzie socjalizm, to i będzie szczęście. A dopóki na Ukrainie kapitalistyczno-burżuazna systema, do tego momentu Ukraina będzie kolonijnej zachodu.
@@SosSeczuanski dzisiaj w Rosję ten samy dziki kapitalizm jak i na Ukrainie. Tylko socjalizm uratuję nas wszystkich. Wam polakam też potrzebny socjalizm. Tylko z nym wy będziecie żyć lepiej niż dzisiaj. Dzisiaj Polska okupowana rynkiem z zachodu. Waszą gospodarką zależy od Niemieckiej, Amerykańskiej i t.d korporacje i firm. Ale to waszą sprawą, ja wam tylko mogę poradzić.
Przy kapitalizmie rosnę bezrobocia, list FORBS z każdym rokiem rośnie, a więcej ludzi światu biednieje. Kapitalizm - to utopią. Najgorsza ekonomiczna forma.
A socjalizm to stabilność, rozwój i darmowe mieszkania dla wszystkich, towarisczu 🇨🇳✊
Co do braterstwa, to historyczno ukraińcy z rosjanami brackie narody, od 9 wieku do 14 były razem. Potem od 1654 znów razem stały. U ukraińców i rosjan za dużo minusów, u wszystkich słowian za dużo ich. Słowianie - to trochę głupa linia białej rasy.
@Artur Robert UE i NATO to syf. Nam to nie potrzebne
@Artur Robert ukrainiec. Nie mam rodziców w Rosję. Żadnego.
Myslesz że wszystkie ukraińcy powinie być za NATO i UE? 🗿
Nie jestem pro-rosyjskim, w Rosję taki samy dziki kapitalizm jak i na Ukrainie. Szyło na myło mieniąc nie ma zmysłu.
Twierdzenie że Warszawa jest małym miastem, podobnym do Żytomierza jest dość idiotyczne i ryzykowne.Warszawiakom na pewno się to nie spodoba.
Ja nie mam nic przeciwko, jestem warszawianinem.
@@Lechoslaw8546 A ja mam. Jestem warszawiakiem i wszyscy moi znajomi którym to powiedziałem się z tego śmiali. I takie zachowanie jest oczywiste.
Towarzyszu Włodzimierzu, „prawdziwy Polak” to ktoś taki, kto czuje przynależność do narodu polskiego, a ty takiej przynależności nie czujesz, dlatego jesteś ukraińskim patriotą z jakimiś rzekomo polskimi korzeniami, których najpewniej nie jesteś pewien. U nas mówi się na to „dzwonili, tylko nie wiesz w którym kościele”.
Z taką gębą!!!!Chyba Tajem!!!
Na Ukrainie kreatywnie kradną. Strach tam robić wspólne biznesy.
fajnie, że wszystkim się u nas podoba. pozdrawiamy :) I Panią Paszyńską też pozdrawiamy, ona nam się podoba :)
🙏❤️
Witam Polacy
Polacy mało kreatywni ? rezultaty widać gołym okiem i nie trzeba być filozofem by ją zobaczyć ,kreatywność Ukraińców i zaradność Polaków wystarczy tylko przekroczyć granicę ? Polska dziś a Ukraina ,czy nie startowaliśmy w tym samym czasie ?Polska jeszcze z biedniejszego poziomu jak Ukraińcy ? Solidarność z jakiego kraju wyszła ? obalenie komunizmu tez wyszło z kreatywnych Ukraińców ?w jednym tylko byli bardzo kreatywni jako naród ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,tylko Pan Włodzimierz zapomniał się pochwalić .
Mocne
Mocne ale prawdziwe 😁
@@iwonabilik991 może temu panu polskiemu szyd,,,,,,,,,,,,,, chodziło o kreatywność UPA ?kiedy Ukraińcy mieli ochronę Niemców ?bo ja innej kreatywności nie widzę w ich kraju od 30 lat ,no tak powstało wielkie centrum żydowskie w Pietropawłowsku .
Hej. Mądry ambitny chłopak, choć zaliczył parę wpadek. Żytomierz - Warszawa, to chyba inna wielkoś :) Polacy nie są kreatywni ? Moim zdaniem są mega kreatywni.
Na ost. pytanie słabo odpowiedział - rozumie, stres wywiadu.
Pozdrawiam:)
Z jakiego powodu jakiś Ukrainiec chce zmieniać zasady języka polskiego?
Od zawsze jest na Węgrzech, na Litwie, na Łotwie, na Białorusi, na Słowacji i na Ukrainie. W ustach Polaków to nie jest w żadnym stopniu poniżeniem.
Polaków z Węgrami łączą szczególne uczucia sympatii i przyjaźni, a mówimy na Węgrzech a nie w Węgrzech.
Polacy, a nie Polaki. :)
Czego wymagać od nacjonalisty.
Może być "Polaki", to regionalizm absolutnie do wybaczenia.
@@Lechoslaw8546 To nie jest regionalizm, to jest ponizajace. Caly czas mowi po polsku tylko "Polaki" mu
sie wyrywaja.
@@mariamarianna6453 Powiem tak, niedawno czytałem dzieło Wilhelma Bogusławskiego p.t. „Dzieje Słowiańszczyzny północno-zachodniej do połowy XIII w.”, historyka, który pochodził z Żytomierszczyzny, a pisał polszczyzną na najwyższym poziomie, on stale pisze "Polaki, Słowaki " itp Więc obstaję, że jest to regionalizm. I nie mam nic przeciwko używaniu takiej formy, nie widzę w tym nic zdrożnego lub nieprawidłowego. Kto chce niech mówi "Polacy", a kto chce nie mówi "Polaki". A książkę i Tobie polecam.
@@Lechoslaw8546 A ja przypominam, ze mamy XXI wiek. Te "Polaki" to podobna obelga jak "Polaken"
u Niemcow.
Tylko i wyłącznie "na Ukrainie" jest poprawnie. To jest wyjątek gramatyczny. Jest kilka takich wyjątków: na Węgry, na Ukrainę, na Białoruś, na Słowację, na Litwę, na Łotwę. Cala reszta "w". Warszawę porównywać z Żytomierzem to jak Zaporożca z Mercedesem. Włodzimierz musisz wsiąść w tramwaj i trochę pojeździć, bo najwidoczniej swojej dzielnicy w Warszawie nie opuszczasz... Twierdzenie ze Polacy są mniej kreatywni niż Ukraińcy to już trochę ma nacjonalistyczny posmak... Gdyby tak było to Ukraina dzisiaj wyglądałaby inaczej. Pracowałem z kilkoma Ukraińcami - mili sympatyczni ale nie powiedziałbym ze nadzwyczajnie kreatywni. Raczej starają się dostosować i pracować sumiennie wg. ustalonych zasad, a to już bardzo duży plus. Najwyraźniej Włodzimierzowi pomyliło się cwaniactwo z kreatywnością. W Polsce jest 2,5 mln małych firm co świadczy najlepiej o kreatywności i przedsiębiorczości Polaków. Miejsce urodzenia nie ma nic do poczucia przynależności narodowej. Sprowadzamy od lat Polaków wywiezionych do Kazachstanu przez sowietow tzw. repatriantów. Sa to wnuki, wnuczki i prawnuki Polaków zesłanych do Kazachstanu. 99,99% z nich na pytanie kim się czują odpowiada jednym głosem: Polakami. Poczucie narodowe jest w sercu a nie w paszporcie. @Irina: kocham Twój optymizm i bardzo ciekawe prowadzenie rozmów! Cudownie! :-) Obydwoje mówicie fantastycznie po polsku z bogatym słownictwem, za co wielkie brawa!!! :-) Życzę Wam obojgu wszystkiego dobrego w Polsce - Waszym nowym domu! Pozdrawiam
Często ludzie właśnie mają taki wszech ogromny zachwyt Warszawą jak do niej przyjeżdżają, że nie widzą nic poza nią, a nie do końca tak jest. Są inne bardzo duże miasta w Polsce gdzie też się świetnie żyje, a i są fajne mniejsze miasta gdzie można też fajnie żyć, a dużo spokojniej. Wszystko zależy od człowieka. Niemniej Warszawa jest miastem dużych możliwości.
Często ten zachwyt Warszawą przemija i ludzie nie chcą żyć w Warszawie i wracają tam skąd przyjechali, a bardzo często, jak nie naj najczęściej ludzie zakochują się w Warszawie i tam zostaję. Nie podoba mi się takie podejście, że Warszawa jest najfajniejsza, najładniejsza, naj, naj. To wszystko zależy od człowieka. Kto co lubi. Jeden lubi taki miejski zgiełk, a druga osoba woli trochę spokoju.
Co do tego, że jak urodziłeś się na Ukrainie i dlatego jesteś Ukraińcem. Też się nie zgodzę. Wszystko zależy od tego kim są Twoi rodzice i jak Cię wychowali. Ja osobiście jakbym mieszkał za granicą Polski, to nie wyobrażam sobie, żeby nie wychować syna/córki w duchu polskiej kultury, historii, języka, tradycji. Zrobiłbym wszystko, żeby wychować swoje dzieci na dobrych ludzi, ale Polaków. Wiadomo, że dziecko wychowywałoby się w innej kulturze i finalnie być może też miałoby w sercu inny naród, inną kulturę. Być może nie czułoby się Polakiem. Kto wie. W każdym razie nie można zapominać kim jesteśmy i skąd pochodzimy.
Kolega mówił, że granicę wielokrotnie się zmieniały, ale ludzie często pozostawali tam gdzie żyli od pokoleń. Tak jak polska mniejszość na Białorusi, albo Węgierska w Rumunii, czy zakarpaciu na Ukrainie. Tam ludzie żyją od setek lat i nie uważają się za narodowości tych krajów w których się urodzili. To tylko granicę tak ja mówiłeś, a to się zmieniało i zmienia.
Ważne, żeby mimo zmian granic szanować inne kultury, narodowości żyjące w granicach jednego państwa. Żyć jakoś wspólnie w pokoju i przyjaźni, bo zawsze można się dogadać i szanować.
Z racji, że pisałem tego posta w trakcie wywiadu. Chciałem wrócić do tematu "w Ukrainie", czy "na Ukrainie"
Nie wiem jaki słownik mówi, że powinno się mówić "w"
Dlaczego mamy coś zmieniać w sowim języku na siłę?
Jasne, język się zmienia tak jak kolega powiedział, ale nie możemy zmieniać czegoś, bo komuś z Ukrainy się wydaję, że to jest obraźliwe dla Ukraińców. - tak mi się wydaję, że to jest ten powód.
Język się zmienia, ale zmieniają go ludzie, całe społeczeństwo i to trwa latami, a nie jakaś grupa osób co nagle zmienia coś w słowniku, bo uważa że tak.
Także w języku polskim raz się używa "w", a raz "na" i to nie ma żadnej konotacji z tym, że jakieś inne państwo jest gorsze, albo lepsze. Po prostu są wyjątki i raz się mówi tak, a raz tak.
Np. na Litwie, na Ukrainie, na Zanzibarze, na Krecie, na Węgrzech, na Madagaskarze, na Filipinach.
Są po prostu różne wyjątki.
Albo kolejne wyjątek. Byłem "we Francji", albo byłem "we Włoszech"
Ale też wydaję mi się, że możemy powiedzieć byłem "na Słowacji", albo byłem "w Słowacji" - chyba jedno i drugie jest okej xD
Nie jestem oczywiście językoznawcą. Napisałem tak jak mi się wydaję i tak jak czuję
Kończąc. Jeśli ktoś powie byłem "w Ukrainie" to każdy się na taką osobę dziwnie spojrzy, bo tak się nie mówi. Po prostu to dziwnie brzmi i nie ma tutaj nic anty-ukraińskiego. Taki jest język polski. Być może dla Ukraińca to wydaję się dziwne, ale tak już jest i nie ma tutaj nic anty-ukraińskiego. Po prostu są wyjątki i różnie się mówi w przypadku różnych państw, krajów, czy miejsc ;)
Pozdrawiam dla gościa i gospodyni programu ;)
Trochę się rozpisałem xD Ciekawe, czy przeczytasz w ogóle :D
NA Ukrainie! Tylko tak jest poprawnie po polsku. Rosjanie i Ukraińcy mogą mówić, jak chcą. My Polacy zawsze: na Ukrainie, na Białorusi.
Polska to wspaniały kraj. Trzeba tylko umieć spojrzeć na nią z odpowiedniej perspektywy. :) Spoko odcinek, fajnie się słuchało. Pozdrawiam
Nie wiem skąd takie przekonanie, że przed rokiem 90 na Ukrainie było lepiej niż w Polsce. Byłem na Ukrainie w roku 85 i na początku lat 90. W roku 85 na Ukrainie było bardzo biednie. Różnica ekonomiczna była olbrzymia pomimo iż w Polsce w tym czasie szalała inflacja to i tak Polska była około 15 - 20 lat przed Ukrainą. Nie chcę przytaczać przykładów bo musiałbym na to poświęcić dużo czasu ale na 100% na Ukrainie niektórzy ludzie mieszkali gorzej niż w Polsce w latach 50-tych. To tam pierwszy raz w życiu zobaczyłem glinianą podłogę w mieszkaniu. To tam pierwszy raz widziałem mieszkanie gdzie ludzie spali na piecach a mieszkanie od obory oddzielała prowizoryczna ścianka, która dzieliła ciepło zwierząt i domowników. Tam też zobaczyłem międzynarodową trasę bez asfaltu, zwykła żwirówka, tam zobaczyłem restaurację, w której nie nie było zupełnie nic do jedzenia a w sklepach stał ocet i musztarda. Tam zobaczyłem hotel, w którym recepcjonistka spała na stole pod fufajką, w końcu tam zostawiłem mieszkającemu tam Polakowi część swoich pieniędzy na wyjazd. Dla mnie to była kwota 2 tygodniowych zarobków ale dla tego Polaka to była półroczna emerytura. Na początku lat 90 nie było inaczej choć już bardziej się czuło ekonomiczny dystans. Jeszcze jedna rzecz, która mi utkwiła w pamięci z tamtej podróży to propaganda i przeświadczenie ludzi, że w ZSRR jest najlepiej na świecie. Rozmawiając z mieszkańcami nie było szans aby ich przekonać, że Ukraina (wówczas ZSRR) to ruina człowieczeństwa i ekonomiczna odchłań. Wszyscy uważali, że w Polsce jest gorzej niż na Ukrainie a prawda była totalnie inna. Jeszcze większa przepaść była między Ukrainą a Węgrami ale to już inny temat. Chyba wiem dlaczego twierdzicie, że na Ukrainie kiedyś było lepiej niż w Polsce. Wiecie to od swoich rodziców a Wasi rodzice wiedzą to z Radzieckiej propagandy, która totalnie wywracała prawdę na drugą stronę.
Kiedy my mieliśmy toalety, łazienki, Ukraińcy chodzili i nadal większość chodzi do wychodka na dworzu do dziury!
Jestem z Legnicy i Nowy Jork to dla mnie małe miasteczko, takie piękne, spokojne...
Dziękuję za tą rozmowę! Uważam, że jest ważne, aby Polacy słuchali tego, co myślą Ukraińcy, zarówno o Polsce, jak i o Ukrainie. Dla mnie Polaka jest jasne, że mocna, bogata, niepodległa Ukraina jest w dobrym interesie Polski i powinniśmy jak najmocniej współpracować, dzielić się wiedzą itd. Nie wiem na ile jest szansa, ale Ukraina powinna zrobić wszystko, aby stać się tzw. państwem stowarzyszonym z Unia Europejską, a wtedy należy wprowadzać reformy w każdej dziedzinie, aby dostosować wszelkie standardy do standardów UE. Tak robiła przez kilkanaście lat Polska i się udało. Uważam, że Ukrainie ze wsparciem Polski może się udać. Wielkim problemem jest najazd Rosji na Krym i wschód Ukrainy. Tu widzę największy problem.... w integracji z UE i wejściem do NATO, bo NATO to też powinie być cel Ukrainy!
Panie Slawku ! Ukraina nie ma szans wejscia do NATO!Rosja na to nie pozwoli. Pomoc to piekna rzecz, ale podejrzewam ze NAS wydymaja Jak inni ktorym pomoglismy, Jak tylko bedzie im lepiej.Turcja stara sie o wejscie do Uni od lat,nie moja szans za ludobojstwa ktore popelnili.Odmowia tez Ukrainie.
Ogarnij się człowieku Warszawa małe miasto ?
Nigdy w życiu nie mógł bym mieszkać w Warszawie. Dla mnie za ruchliwe, za szybkie, za głośne.
Małe miasteczko, albo wieś, las za swoim płotem, grill albo ognisko, spacer z psem do lasu, grzyby, jagody... to jest życie!
Jakie parki?!
A z tym nielubieniem Warszawiaków to nie jest tak. Polacy spoza Warszawy ich lubią, tylko się z nich śmieją i żartują.
I nieprawda. Urodziłem się i wychowałem w Kanadzie ale ZAWSZE czułem się Polakiem. Dopiero potem Kanadyjczykiem. I na pamięć znam każdy odcinek Rancza. Uwielbiam!
Tolerancja to słowo klucz, aby nam się dobrze żyło razem bez względu na wyznanie, religię itp. 13.13 "Szacunek do każdej osoby". Czasami szacunek to za duże słowo dla Polaka. Wystarczy tolerować ludzi.
Mówią Państwo raczej o grzeczności, uczciwość to coś zupełnie innego.
Pomylił się bo Ukraińcy nie wiedzą czym są te dwie rzeczy..
Polaki >>> PolaCY // W życiu tego młodego człowieka zdefiniowanie słowa 'patriotyzm' byłoby chyba bardzo trudne, bo często używa słowa 'globalny' i 'globalizm'. Mając takie podejście, chyba nie walczyłby z bronią w ręku w obronie swego rodzimego kraju czyli Ukrainy. Prawdopodobnie jest podobnie ze znaczną częścią Ukraińców przybywających do nas.
Żytomierz - 260 tysięcy mieszkańców - Warszawa - 2 mln...
Niezłe porównanie. z tym "małym miastem" :-)
No chyba, że mają tam fabrykę kotłów i stałe manewry wojskowe - wtedy faktycznie - Warszawa będzie cicha... :-)
Zgadzam się z Twoim gościem, Warszawa to istotnie dość spokojne miasto. Nawet blisko centrum jest bardzo kameralna atmosfera. Co więcej bardziej uciążliwe są dalsze rejony Warszawy, jak szybko korkująca się Wisłostrada, Dolina Służewiecka czy Trasa Toruńska, niż Aleje Jerozolimiskie w centrum.
To prawda tak!)
Miasto komunistów, po prostu lemiongowo.
@@marcinw5515 Prawie, każde miasto w Polsce wg. tych kryteriów to lemingrad. PLS! Świat nie kończy się na polityce. W dodatku polityka to nie tylko walka plemienna.
Pan, z którym Iryna przeprowadza wywiad, wypowiada się w kwestiach języka polskiego jakby był przynajmniej doktorem nauk humanistycznych a wiedzy merytorycznej brak. Normy językowe nie zmieniają się na zawołanie, bo ktoś tak chce. Owszem, język jest tworem żywym, zmienia się, ewoluuje i nie wykluczam, że otworzyła się normatywna furtka i pojawiło się wyrażenie "w Ukrainie", ale proszę nie oczekiwać, że Polacy zaczną z dnia na dzień powszechnie używać innego wyrażenia przyimkowego, bo dana mniejszość narodowa tego wymaga albo, parafrazując, zbiorą się profesorowie i to zmienią. A wymaganie od nas używania "w Ukrainie" nie jest na miejscu. W języku polskim obowiązują takie reguły składniowe a nie inne i mamy taką tradycję językową a nie inną. Jeśli kogoś to frustruje, to proszę bardzo, może sobie jechać do Ukrainy a my, jeszcze na pewnie przez długi czas, będziemy jeździć na Ukrainę np. do pięknego Lwowa :)
w zytomnierzy jest tylko lub az 266 tys mieszkancow a w Warszawie 10 razy wiecej
Jakoś Litwini nie moja z tym problemu, Węgrzy też się nie burza , jeśli jedziemy na Węgry.
Bo taki jest polski i ukrainiec niech swój język poprawia.
:)
Bo Litwini mają problem z polskimi nazwiskami.
Ukraińcy uważają to jak gwałt słowny na państwie, ale chyba jak ktoś jest gwałcony, lepiej, żeby gwałciciel był ,,na,, niż już ,,w,,. Taki niesmaczny wpis. Koleżanka mogła się zapytać, czemu kolegę, to tak drażni?
Jezdzijcie na Wegry, na Litwe, na Mazury; a co chodzi do Ukrainy to zrobcie bojkot. LOL (Pozdrowienia z Kern County, California.)
ukrainska kreatywnosc, to po polsku "zalatwic". Nie ma roznic. Ukraina musi przeisc te sama droge, ktora przszla Polska i inne kraje Europy srodkowej, ktore przgraly II WW i dostaly sie pod wplywy Sowieckie.. Jest to trudne, poniewaz Ukraina byla czescia tego Sowieckiego systemu dluzej i mentlnosc oraz blizkosc kulturalna z rosyjskim narodem jest bardzo bliska. Podoba mi sie postawa prelegenta, bo kocha swoja Ojczyzne i stara sie przekazac jak bardzo waznym krajem jest jego kraj, czyliUkraina. Moi dziadkowie i ojciec urodzili sie w jednym miescie, w Boryslawiu. Dziadek Julian urodzil sie w 1918 w Cesarstwie Austro-Wegierskim, Moja Babcia w 1920 w II Rzeczpospolitej, a moj ojciec w III Rzeszy w 1943 roku. Polacy z Ukrainy.
11 LIPCA DZIEN PAMIECI OFIAR RZEZI WOŁYŃSKIEJ !!!
Nieprawda że w latach 90 Ukraina była lepsza niż Polska sami się oszukujecie miała broń jądrowa Ludzie już w tamtych latach przyjeżdżali masowo na handel i Białorusi też i Mołdawianie
Jeśli chodzi o potencjał przemysłowy to Ukraina lat 90ch miała porównywalny z Polską, a jakość ziemi uprawnej dużo wyższą niż Polska. Ludzie przyjeżdżali na handel, bo socjalistyczny przemysł nie był dostosowany do potrzeb ludności, reforma Wilczka pobudziła polską prywatną inicjatywę , a jeszcze nie zdążył jej zniszczyć Balcerowicz i UE.
@@Lechoslaw8546 Znowu ty trollu,niedużo wyższą,tylko najlepszą na *świecie ZAKUTY BARANIE!!!!
Polecam Bielsko-Biala albo chociaż Kielce z obu miast góry w zasięgu ręki. Mój typ to Bielsko-Biała jest i stare i nowe i cudna przyroda wokół.🌹
...dorzuć Radom i Sosnowiec.
Bielsko-Bała jest naprawdę piękne.
juz w innym poscie komentowalem to : PL byla pod 3 zaborami, i widac wyraznie wplywy min Architektury... Jedziesz na teren "innego zaboru" ,czesto 50 km, i jak bys byl w innym kraju.
Szanowny panie, mowy nie tworzy się przepisami prawa, język jest żywy, tworzą go ludzie. We wszystkich językach słowiańskich, poza polskim, zanikly głoski nosowe, w polskim częściowo istnieją w mowie, częściowo zanikly(już nie mówimy cię tylko cie), ale dokonuje się to naturalnie, bez nakazów. Po polsku, czesku, slowacku mówi sie na Ukrainie. Czy wy Ukraińcy macie tu jakiś kompleks? O co wam chodzi z tym oczekiwaniem od Polaków mówienia niegramatycznie po polsku "w Ukrainie"?
No, no zakochany w Warszawie. Dla mnie to miejsce niewoli dla ludzi i zwierząt. Zaś Żytomierz ma swój klimat. To nie "zapadnaja Ukraina". Wielka Polska diaspora. Mili ludzie. Szczególnie pamiętam knajpkę pt. "Korczma". Stoliki pod starymi jabłoniami. Piękna muzyka i obsługa super. Piękny, stary park gdzie czujesz się bezpieczny i dniem i nocą. Wracając do W-wy. Patrząc z perspektywy "reszty Polski", to nie miejsce zamieszkania, to sposób na życie. Warszawa , nawet najlepszego człowieka, zmienia na szczura , który goni za pieniędzmi i sukcesem. Niby nic złego, ale to im przysłania normalność.
Przedstawiciele Wielkiego Narodu 🤭 dyskutują bezsensu o malym "Miaście" Warszawie i malutkim(???) Płocku.
No możesz pobiegać nagi po tym lesie i będzie na pewno kreatywny😁
Zarowno 'w' jak i 'na' jest poprawne. Temat stary jak świat. Już dawno ustalone przez ekspertów. Można używać, które lepiej schodzi z języka. Ta opinia, że trzeba to zmienić w słowniku to jest od kogoś, kto nie wie jak działa język. Do słownika trafia to, co udzie mówią, nie na odwrót.
Węgrzy jak dowiadują się, że idzemy na Węgry, to skaczą z radości.
Włodek, ta kreatywność, o której opowiadasz, to jest kombinowanie.
Polacy kreatywni przeważnie nie są, bo tak nas autorytarnie wychowują w szkołach. Byłem kiedyś z innymi Polakami na festiwalu żonglerskim we Francji i tam przekonaliśmy się na własnej skórze co to jest kreatywność. Nieokiełznany ciąg eksperymentów. Kompletna wolność od samooceny. Polecam raz na jakiś czas w takie miejsce się wybrać.
Ale tak jest w języku polskim, że: na Ukrainie, na Węgrzech, na LItwie, na Łotwie i na Słowacji. Czy mamy także zmienić Włochy na Italię? Bo Ukraińcy nie mówią tak na to państwo jak Polacy. Zawracanie Wisły kijem.
nie zapraszaj takich buców,facet przekonany o swojej wielkości.........
Dobry pomysł, żeby prezentować w filmikach generalnie ludzi ze wschodu (nie tylko z Ukrainy). Będziesz na swój sposób łącznikiem między Wschodem a Zachodem. :)
Dziękuje!
Staram się!
Это уже было в 90ых годах и никчему хорошему не привело,поэтому нас украинцев в данной ситуации тянули как на запад так и на восток и мостом между западом и востоком мы не можем быть поэтому и идём на запад так как на восток нас тянули сильнее чем на запад с помощью Корупции,шантажа и запугивания со стороны Москвы так и сейчас мы на Востоке своей страны и откашливаем эти последствия.
Irina ,Płock nie jest taki bardzo mały 120 tys ludzi:) już przestań:)
No dla mnie pokazał się bardzo małym 😜
@@PaszynskaPolska Sorry jeżeli nie lubisz jak ktoś Cię poprawia, ale fraza jaką użyłaś to rusycyzm. Zarówno użycie słowa "pokazał" i "dla mnie" jest nieprawidłowe. Zamiast tego można np. powiedzieć: "Wydał mi się bardzo mały". (мне он показался маленьким - wydał mi się mały)
Można też napisać zamiast "pokazał" - "okazał", np "Płock okazał się być bardzo mały" - ale tutaj wyrażasz fakt, a nie swoją opinię.
@@PaszynskaPolska
Wracaj na Krym walczyć o swój kraj!!!
@@alexfrost2276 OMG!!! dziewczyna sie uczy jeszcze i dlugo bedzie uczyc, wielu Polakow uwaza, ze j.polski nie nalezy do najlatwiejszych, wiec Irina, mowi po polsku, o wiele lepiej wielu polakow ( np na Podlasiu " powiedz DLA taty " :) . Zreszta, jakim stopniem znajomosci jezykow obcych, wykaza sie jej krytycy ? OK,ja uwazam, ze poprawiaie jest potrzebne,poprawianie to forma nauki. Nalezy tez to robic grzecznie. Poprawiac a nie krytykowac ( nie mam tutaj na mysli Ciebie Alex. Sam znam 5 jezykow, i wiem jak to jest, kiedy nauczysz sie zle i tak mowisz, nie jest latwo sie tego oduczyc ) .Pozdrawiam
@@darekm7598 OK, ale co ma Twój komentarz do tego co ja napisałem? Przecież nie krytykuję ją za te błędy tylko staram jej się pomóc, a na wstępie zaznaczam, że jeżeli nie lubi jak ją się poprawia to przepraszam. Są osoby, które uczą się obecego języka i bardzo cieszą się, gdy ktoś zwraca im uwagę na błędy językowe. Są też takie, które tego nie cierpią. Resumując w moich słowach nie ma grama krytki, jest tylko chęć pomocy, co widać choćby po tym, że szczegółowo opisałem na czym polega niepoprawne sformułowanie jakiego użyła.
Od kiedy PKB per capita Polski przekroczyło 15 000 USD to okazuje się, że 9 na 10 Ukraińców ma papiery, że pochodzą w prostej linii od Bolesława Chrobrego.
Молодой Адольф сколько угодно может рассказывать про кровь предков текущую в его жилах и знание польского языка но все равно для обычного поляка он останется чужаком .В Евросоюз Украину брать никто не собирается отжатый Донбас и Крым спорные территории + экономические и политические проблемы Сытой Европе не нужны очередные орды голодных мигрантов, а вот дешевая рабочая сила им нужна Так, что поэтому дорогие друзья вы и свалили из этой задницы потому ,что поняли еще молодыми, что вас там будут доить и гнобить .
Nie znasz dobrze Polskiego. Musi być koniecznie na Ukrainie, na Słowacji, na Węgrzech, na Litwie, na Łotwie ,na Białorusi. Dla krajów nam dalekich, obcych, lub wrogich używamy "w" : w Rosji, w Szwecji, w Niemczech, w Czechach, w Rumunii, w Bułgarii......
Idealizm i utopia