Gościem jest ks. Jacek Stryczek - przywódca Szlachetnej Paczki i Akademii Przyszłości. Wersję audio znajdziesz jako podcast w iTunes i Soundcloud: / wlodekmarkowicz itunes.apple.com/pl/podcast/w...
No właśnie! o snapchacie i teatrze gadali przez prawie 4 godziny, a tu tak fajna światopoglądowa rozmowa na poziomie i tak krótko. Szkoda, bo im dłużej tym lepiej
Szkoda, że ludzie narzekali na zbyt długie odcinki. Jeśli nie chcieli, mogli wyłączyć. A ja nawet po tych najdłuższych odczuwam czasem lekki niedosyt i chciałabym jeszcze :D
ty,ale od Brożyny to ty sie odczep ;) Szczerze też wolałem format 3h,ale już teraz mam problem by oglądać w miarę na bieżąco 1,5h odcinki, 3h nie dałbym rady. Musiałbym chyba znowu rzucić pracę(nie, w pracy słuchać nie mogę, jestem zawodowym kierowcą).
Jacek "Wiosna" Stryczek wspaniałym mentorem jest! Wcale nie łatwo się słucha jego wypowiedzi, jak po grudzie wprowadza się w swoje życie zmiany, jest pod górkę i w ciasnym bereciku. Jeśli zaczniesz podwarzacz wszystko co powie to juz jesteś na dobrej drodze do zmian. Mimo, że w ostatnim czasie nie doświadczam z nim bezpośredniego kontaktu to szczerze powiem, poprzez nagrania, wypowiedzi i książki rozpoczęłam drogę do zmian. Słuchając tego wywiadu wiele moich życiowych, zawodowych, prywatnych spraw układa się właśnie tak jak On mówi. A czas spędzony z ludźmi (nie zawsze, chociaż coraz częściej ) jest dobrej jakości. Bo fajnie ludzie tworzą fajne relacje (związki). Zaczynam zawsze od siebie.
Może zaprosić Litz'a? (czy Litz'e? Nie wiem jak to odmienić). W sensie dla niewtajemniczonych wokalistę Luxtorpedy, bardzo ciekawy człowiek. I ideowo, i jeśli chodzi o historię życia i też pod względem dokonań ;)
dla mnie osobiście najkrótszy i najbardziej niedosycony wywiad. w panu Jacku najbardziej mi się podobało poczucie humoru , a Włodek - robisz kosmos w internetach !
Bardzo mi się rozmowa podobała. Wiele z tych przemyśleń księdza Jacka mocno pokrywa się z moimi. I jako agnostyk chętnie bym do księdza na mszę przyszła. Właśnie takiej postawy mi zawsze brakowało w moich doświadczeniach z Kościołem.
pieniądze nie są złe same w sobie. Są narzędziem, a jak człowiek je wykorzysta, to wtedy może być uznane, że za pomocą pieniędzy zrobił coś dobrego/złego.
Miałam proponować Dawida Myśliwca, ale widzę, że ktoś już go podrzucił na fb. Przyłączam się do prośby. Jest świetny :D. Chociaż może spróbuj go nakierować na inne tematy niż były w wywiadzie "Szczerze z youtuberem"... tzn. nie całkiem inne, ale żeby nie dotykać dokładnie tych samych punktów w dyskusji, tylko wyjść dodatkowo poza nie. Can't wait. Oby się zgodził :P
Niedawno był Pan z Razem, to może teraz ktoś z "Wolności" dla równowagi. W Krakowie mieszka wiceprezes, stosunkowo młoda osoba, z którą warto by było przeprowadzić rozmowę - Konrad Berkowicz. Miło mi by było obejrzeć taki materiał ;)
Włodku, duży szacun za to co robisz. Chociaż jak sam powiedziałeś boisz się przyznać publicznie że jesteś wierzący to przyjmując tą konkretną formułę programu i zapraszając tych, a nie innych gości w pewien sposób deklarujesz po której stronie jesteś. I nie ma w tym absolutnie nic złego. Tak trzymaj!
Ciężko się słucha, kiedy ktoś z wielką pewnością siebie wypowiada twierdzenia, które nie są do końca prawdą, bo świat nie jest czarno-biały. Ksiądz mówi najpierw, że ludzie zostawiają swoich rodziców samych sobie, a później, że każdy może wyjechać z małego miasteczka i znaleźć lepszą pracę gdzie indziej. A co, jeśli ktoś musi zająć się schorowanym rodzicem na miejscu? Ma zarabiać psie pieniądze czy wyjechać i zostawić rodziców? I argument z tym, że można wyjechać - można, ja wyjechałam. Ale wszyscy mają wyjechać? Każdy ma mieszkać w Krakowie, Warszawie albo Wrocławiu? Co z tymi małymi miastami? Nie warto odgórnie wspomagać rozwoju gospodarki w takich miejscach? Rozumiem ogólne założenia, że każdy odpowiada za siebie, ale to nie jest ani do końca prawda (co z ludźmi niezaradnymi życiowo na przykład?) Włodek użył dobrego argumentu z osobami wykonującymi pracę przydatną ogółowi, a zarabiającymi często bardzo mało. Moim zdaniem skandalem jest, że w Polsce za dokładnie tę samą pracę można zapłacić ludziom dużo mniej niż w Niemczech czy UK. Chciałabym, żeby każdego Polaka, zaczynając od sprzątaczek i ochroniarzy w marketach, było stać na godne życie.
Nie ma sytuacji bez wyjścia mozna wyjechac i za wieksze pieniadze ktore sie zarabia wynajac osoby do opieki nad rodzicami, moza zabrac rodzicow ze soba jest mnóstwo opcji. A co do zarobkow ochroniarzy czy sprzatazek problem lezy tylko i wylacznie w nich na tym samym poziomie mozna odnalezc wiele roznych lepiej platnych prac zamiast pracowac jako ochroniaz mozna pracowac na budowie gdzie dostaje sie naprawde dobre pieniadze, zamiast sprzatac mozna zostac kelnerka lub pracowac na kasie w biedronce, a co do uwagi wlodka na ten temat poprostu podstawowy ignorancja w temacie ekonomi smieciarz czy sprzataczka sa zawodami koniecznymi do wykonywania dlatego jesli ludzie z nich zaczna uciekac do innych lepiej platnych zapotrzebowanie nadal pozostanie a robic nie bdzie komu co spowoduje koniecznosc podniesienia plac w tych zawodach w celu przyciagniecia do nich pracownikow as simple as that
Włodku, trudnych rozmówców sobie zapraszasz. Rozumiem, acz odważnie :D P. Jacek twierdzi, że lubi rozmowę ,bo to co mówi już wie, a od drugiego człowieka może się czegoś nauczyć. Bardzo ładnie, ale skoro tak, to skąd ta chęć dominacji w rozmowie, przerywanie? Skoro tak, to czemu jest tak zamknięty na Twój, odmienny punkt widzenia? Nie powinien się dziwić, że ludzie widzą go jak księdza a nie Jacka. Prawi kazania i jego prawda jest święta. Widać, że jest inteligentnym człowiekiem i dużo myśli ale!
Gdy ktoś nagrywa podcast, bądź prowadzi audycje zakłada słuchawki na głowę, aby mieć odsłuch tego co mówi w czasie rzeczywistym. W ten sposób możesz dostosować ton oraz barwę głosu, przybliżyć się do mikrofonu itp :)
Ja się zastanawiam tak samo jak Włodek, czemu dzieci nie interesują się rodzicami. Bo kurcze, słyszy się o jakiś takich sytuacjach, że niewdzięczne dzieci, rodzice biedują, a dziecko siedzi w Angli i nic nie robi. Ale w moim otoczeniu, jakoś tak nie widzę takich rzeczy. Albo dzieci opiekują się rodzicami, albo widzę przypadki kiedy dziecko ucina kontakt z rodziną, bo ta zgotowała mu piekło. Jeśli ktoś jest dla mnie mendą, to nie widzę powodu, żeby go utrzymywać tylko dlatego, że dał mi geny.
Bardzo dobra audycja. Więcej osób duchownych :D Włodek, cieszy mnie to, że podszedłeś inaczej do tematu i ta rozmowa wyróżnia się spośród innych. Gratuluję i czekam na więcej!
Kpł 20:1313. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.17 Nie pozwolisz żyć czarownicy. Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, (...) A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością. Wj 21, 20-21Wj 21:28 28. Jeśliby wół pobódł mężczyznę lub kobietę tak, iż ponieśliby śmierć, wówczas wół musi być ukamienowany (BT)Pwt 25:11-1211. Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, 12. odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości. Pwt 23:2-3 2. Nikt, kto ma zgniecione jądra lub odcięty członek, nie wejdzie do zgromadzenia Pana. 3. Nie wejdzie syn nieprawego łoża do zgromadzenia Pana, nawet w dziesiątym pokoleniu nie wejdzie do zgromadzenia Pana. Pwt 21:18-21 18. Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, 19. ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, 20. i powiedzą starszym miasta: Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu. 21. Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze. Usuniesz zło spośród siebie, a cały Izrael, słysząc o tym, ulęknie się.
Popieram szlachetną paczkę i inicjatywę. nie jestem wierzący ale potrafię docenić wartości chrześcijańskie i osoby które niosą je w poprawny sposob. moim zdaniem pan Stryczek jest daleko w wielu aspektach od tej poprawności. Tak czy inaczej bardzo ciekawy podcast, może brakowało troche bardziej dialogu
wygląda na to że biblia jest napisana wierszem a jej interpretacja należy do najtrudniejszych, to zabawne że państwo boskie tak znacząco utrudnia przyswajalność ewangelii
"na tym polega okropieństwo obecnie, że ludzie mają czelność wkładać w usta Jezusa zdania których on nie powiedział, czyli tworzyć, jakby przeinaczać tę religię. Ja jestem święcie oburzony; to jest jakaś bezczelność. Nikt by sobie 50 lat temu nie pozwolił na coś takiego bo był szacunek do Boga i do religii" - powiedział kapłan katolicki XDDD skisłem srogo. Jegomość albo bezczelny albo skrajnie we własnej doktrynie niedouczony, szkoda.
Nie chcę generalizować, ale przeraża mnie u osób wierzących ta pewność...nie poddawanie niczego w wątpliwość i przekonanie, że tylko to co oni robią, mówią, w co wierzą jest prawdą..jedyną i najwłaściwszą. To ciągłe niegowanie zdania Włodka przez ks.Jacka wywołało u mnie bardzo niepozytywne odczucia -.-
Barbara Traszka Dokładnie. W tej kwestii wkurzyły mnie przytoczone przez księdza Stryczka w 6:10 słowa Jezusa: "Kto chce zachować swoje życie - ten je straci [...] a ten który je straci z mojego powodu, ten je znajdzie". Nie rozumiem tego. W takim razie - jak religia ma w taki sposób dzielić a nie łączyć, to już wolę utrzymać swój agnostycyzm niż wmawiać sobie, że już jestem potępiony na wieki i że powinienem się bać czegoś wyimaginowanego w swojej głowie
Barbara Traszka cóż, na tym polega wiara, że jesteś przekonana że życie jednak ma sens. Wierzący tym się wyróżniają, że gdy wszyscy zadają pytanie o sens życia, oni już znają odpowiedź. X Stryczek, pod koniec rozmowy sam powiedział, że chciał jak najwięcej przekazać od siebie, po drugie wydaje mi się że to cecha ludzi, którzy są przyzwyczajeni do mówienia do tłumów - i przekazywania im swojej myśli, a zazwyczaj jest to monolog np. kazanie, a nie do równomiernej wymiany zdań.
Jarosław Konopiński Zdaję sobię sprawę, że na tym polega wiara. Ale nie zmienia to faktu, że jest to przerażające, nie dopuszcza do myślenia, zastanawiania się tylko do podążania ślepo jedną ścieżką. Przypomina to trochę konia z klapkami na oczach, które zakłada się, aby koń skupił się tylko na drodze, którą wyznacza mu woźnica, żeby nie rozpraszał się i nie dostrzegał niczego dookoła. Każda wiara tworzy sytuację, w której dana osoba myśli, że tylko i wyłącznie ona ma rację, a wszyscy ludzie, którzy nie podzielają jej poglądów są gorsi, głupi. To po prostu jest niebezpieczne kiedy wszystko możemy uargumentować istnieniem lub nieistnieniem boga. Ale co ja tam wiem..jestem może tylko ślepcem, który nie dostrzega jedynej, prawdziwej ścieżki :)
Antyweszka definicja to dla mnie definicja, opis, każdy może np.duszę definiować własnymi słowami, ale nie stanie się ona czymś innym tylko dlatego, że ktoś pojmuję ją inaczej niż ks.Stryczek. Jasne, że każdy ma swoją własną prawdę, ale nie powinien z góry dyskredytować prawdy drugiego człowieka, to zamyka pole do jakiejkolwiek dyskusji. Możemy się zastanawiać i zastanawiać, ale rzeczywiście, na Ziemi nie poznamy "prawdy" ^^
Rafał Szal hmm uważasz że setki milionów wierzących to głupcy którzy wierzą w coś czego nie da się nawet uargumentować? Chyba jednak nie znasz dobrze naszej wiary, nie wiem skąd to przekonanie o braku argumentów. Dla wierzących argumentami są zmiany zachodzące w ich życiu gdy idą za Bogiem, jeśli daje im to szczęście, to nie wydaje Ci się że nie będą tym zafascynowani? Jeśli Tobie daje szczęście śmianie się z wierzących w necie to Twoja sprawa. Ale nie ma co się kłócić, kawałek tekstu na yt nikogo nie nakłoni do zmiany poglądów, można jedynie je manifestować, nikogo się w ten sposób nie przekona. Ludzie prawdziwie wierzący(nie chodzi mi o tych co ograniczają się do chodzenia co niedzielę do kościoła) zdobyli wiarę poprzez doświadczenie działalności Boga, a nie przez wymianę przekonań.
Jak dla mnie Włodek przez całą rozmowę był strasznie uległy i raczej był w defensywie. Nie najlepiej się słuchało tej rozmowy ale to tylko moje zdanie.
Fridowski po prostu wlodek wychodzi z zalozenia ze rozmowa ma sie toczyc po jego mysli a jak tak sie nie dzieje to strasznie sie irytuje i to widac. mnie to na przyklad mega kluje w oczy
Gdybym miał takiego księdza w parafii to może bym zaczął chodzić do kościoła :) I tu rodzi się pytanie "a skąd wiesz że takiego nie masz skoro nie chodzisz" odpowiadam - nie wiem
W którymś filmie (nie mogę go teraz znaleźć) wspominałeś chyba, że jesteś ateistą (albo taka była konkluzja). To był ten film, w którym wspominałeś też jak jako dziecko byłeś zabierany przez babcię do cerkwii. Coś się zmieniło w kwestii Twojej wiary od czasów tego filmu?
Rozmowa nudna i nic nie wnosząca do mojego życia. Poza paroma kontrowersyjnymi wypowiedziami gościa na temat pieniędzy i przebaczania, itp. nic ciekawego czy odkrywczego, nowego. Wole sobie Dakanna drugi raz obejrzeć. Lepiej poczytać sobie po raz enty Mistrza Eckharta, Osho, Anthonego De Mello, Krishnamurtiego etc. Takie wywiady to strata czasu, tak jak książka Włodka :P P.S. Książka Włodka ma ten plus, że poprzez nią można było go bliżej poznać. Jakieś tam plusy ma, żeby nie było.
Nie zgadzam się. Ewangelia o Bogatym Młodzieńcu jest skierowana do wszystkich. Jacku mówisz że czytasz tak jak jest a komplikujesz tą ewangelie niemiłosiernie :) Jezus się go pyta czy wypełnia przykazania i przytacza te dotyczące człowieka nie zabija nie cudzołożysz nie kradnij, młodzieniec mówi wypełniam, a Jezus to fajnie dobrze. Ale, Jezus wyciąga asa z rękawa stawia poprzeczkę wyżej odnosi się do 1 przykazania czyli do tego czy stawia Pana Boga na 1 miejscu odsłania też jak gdyby przesłanie NT że nie ma już litery prawa ale Ducha, czy jesteś gotowy wykrzyknąć się tego wszystkiego ?
Trochę niemiło się słuchało się takiej postawy, wydała mi się być strasznie pyszna. Zawsze mnie zadziwia takie przekonanie o zupełnej racji ze strony księży, a brak chęci wysłuchania i otwarcia się na poglądy, konteksty, sytuacje i umysły innych ludzi. Dyskusja wygląda tak - szanuję to co mówisz, ale w sumie mnie to nie obchodzi. Słucham, ale nie słyszę. Szkoda. Dalej czekam na kobiety, a może odważyć się na tyle, by zaprosić kogoś reprezentującego mniejszości etnicznych, narodowych, społeczność LGBTQ+? Gdyby dać takiej osobie się wypowiedzieć, bo mainstreamowe media raczej nie są otwarte na pokazywanie różnorodności poza stereotypami... Byłoby super, bo na razie pozwoliłeś nam zapoznać się tylko z powszechnie panującymi poglądami cis-białych-mężczyzn. Co oczywiście jest okej, ale Internet jest też po to, żeby pokazać, że są inni ludzie, inne poglądy niż powszechnie panująca w mediach narracja.
Dla wszystkich ateistów, agnostyków i religiosceptyków nieobeznanych: interpretacja kwintesencji Ewangelii jako instrukcji odnośnie własnego rozwoju w celu budowania sobie fajnej relacji z Bogiem - są to antychrześcijańskie i żenujące brednie. Wszystkim stroniącym od ignorancji w budowaniu własnej opinii zalecam serdecznie lekturę NT i wyciągnięcie wniosków samodzielne. Kwintesencja bowiem jest zupełnie odmienna i po stokroć bardziej optymistyczna od wyżej przedstawionej :)
Chyba jestem za głęboko zakorzeniona w swojej sceptycznej postawie, bo ciężko mi słuchać, ze ten człowiek fizycznie trzymał się ławki z całej siły, żeby z kościoła nie wyjsć. I w dodatku to interpretowanie Biblii dokładnie pod swoje poglądy jakieś takie wygodnickie mi się wydaje.
A jak inaczej? Zazwyczaj siedzimy w swojej wygodnej klatce idei i czy czytamy Biblię czy rozprawę filozoficzną to najczęściej mamy już pewien obrany tor i to co nas utwierdzi w tym akceptujemy, a resztę naginamy/odrzucamy
Ewa Utracka Ale przecież on powiedział, że czytał dany fragment dopóki nie znalazł tam czegoś czego wcześniej nie widział. Gdzie tu widzisz interpretowanie pod swoje poglądy ?
Nie miał żadnej pomocy przy tworzeniu paczki oprócz Kościoła Katolickiego, środowisk antyWOŚP i środowisk PiSowskich :) Serio po co ta hipokryzja...? Kibicuje i WOŚP i Paczce ale serio po co te bajki :)
człowiek, któremu wydaje się, że ma jedyną prawdziwą odpowiedź na każde pytanie i każdy problem społeczny.
Włod naturalnie wysoki poziom. wytrwałości.
A bym chciał tu Szustaka obejrzeć.
Dobra robota!
Dokładnie.
O tym samym pomyślałem
bozio Tak! Ale to najwcześniej za jakieś pół roku :)
dlaczego tak Łucja - wiesz coś, czego nie wiemy? ;)
taki gwiazdor to zapomnijcie
Sam jestem tym zaskoczony, ale właściwie po każdej audycji myślę sobie: "szkoda, że tak krótko".
Ja mimo wszystko jestem fanem 3 godzinnych odcinków ale i tak dobra robota. Pozdrawiam ;-)
podbijam :)
No właśnie! o snapchacie i teatrze gadali przez prawie 4 godziny, a tu tak fajna światopoglądowa rozmowa na poziomie i tak krótko. Szkoda, bo im dłużej tym lepiej
Dokładnie.
Szkoda, że ludzie narzekali na zbyt długie odcinki. Jeśli nie chcieli, mogli wyłączyć. A ja nawet po tych najdłuższych odczuwam czasem lekki niedosyt i chciałabym jeszcze :D
ty,ale od Brożyny to ty sie odczep ;) Szczerze też wolałem format 3h,ale już teraz mam problem by oglądać w miarę na bieżąco 1,5h odcinki, 3h nie dałbym rady. Musiałbym chyba znowu rzucić pracę(nie, w pracy słuchać nie mogę, jestem zawodowym kierowcą).
Obejrzałem całą rozmowę z księdzem będąc niewierzącym. Doskonała strawa duchowa
Jacek "Wiosna" Stryczek wspaniałym mentorem jest! Wcale nie łatwo się słucha jego wypowiedzi, jak po grudzie wprowadza się w swoje życie zmiany, jest pod górkę i w ciasnym bereciku. Jeśli zaczniesz podwarzacz wszystko co powie to juz jesteś na dobrej drodze do zmian. Mimo, że w ostatnim czasie nie doświadczam z nim bezpośredniego kontaktu to szczerze powiem, poprzez nagrania, wypowiedzi i książki rozpoczęłam drogę do zmian. Słuchając tego wywiadu wiele moich życiowych, zawodowych, prywatnych spraw układa się właśnie tak jak On mówi. A czas spędzony z ludźmi (nie zawsze, chociaż coraz częściej ) jest dobrej jakości. Bo fajnie ludzie tworzą fajne relacje (związki). Zaczynam zawsze od siebie.
Może zaprosić Litz'a? (czy Litz'e? Nie wiem jak to odmienić). W sensie dla niewtajemniczonych wokalistę Luxtorpedy, bardzo ciekawy człowiek. I ideowo, i jeśli chodzi o historię życia i też pod względem dokonań ;)
Tak, to świetny człowiek!
dla mnie osobiście najkrótszy i najbardziej niedosycony wywiad. w panu Jacku najbardziej mi się podobało poczucie humoru , a Włodek - robisz kosmos w internetach !
Włodek, ok 50 sekundy, mikrofon bardzo szumi. Tylko ja tak mam? W innym materiale ze studia tez tak sie dzieje.
włodku a może by tak pytania od widzów pod koniec live wprowadzić.
Bardzo mi się rozmowa podobała. Wiele z tych przemyśleń księdza Jacka mocno pokrywa się z moimi. I jako agnostyk chętnie bym do księdza na mszę przyszła. Właśnie takiej postawy mi zawsze brakowało w moich doświadczeniach z Kościołem.
No, w końcu ktoś wierzący i praktykujący ;)
Popieram księdza. Liczy się ryzyko "Chcącemu nie dzieje się krzywda". Trzeba zarabiać, zarabianie jest dobre i nie ma nic złego w zarabianiu.
To pierwszy odcinek jaki obejrzałem. Mimo, że podszedłem do niego sceptycznie to zostałem pozytywnie zaskoczony.
Wolałbym dłuższe odcinki :(
Ale liczy się wartość merytoryczna a nie długość :D
Czekamy na Pawlukiewicza
Dokladnie, Ks. Pawlukiewicza tu prosze bo ten dzisiejszy gosc programu to jest jakas parodia ksiedza .. osobliwa deformacja duchownosci...
dlaczego ?
NAJLEPSZY ODCINEK
pieniądze nie są złe same w sobie. Są narzędziem, a jak człowiek je wykorzysta, to wtedy może być uznane, że za pomocą pieniędzy zrobił coś dobrego/złego.
3/4 wywiadu to smiech tego ksiedza -_-
Goku 700 rechot :/
Za krotkie te odcinki . Wlodku poprosze min 3 h
Może zaprosisz z Krakowa pana Konrada Berkowicza? Mądry, ciekawy człowiek. Dużo zdobytej wiedzy po filmie, świetny materiał. 😊
Fantastyczny ksiądz 🙂
Madra piekna dyskusja.
Miałam proponować Dawida Myśliwca, ale widzę, że ktoś już go podrzucił na fb. Przyłączam się do prośby. Jest świetny :D. Chociaż może spróbuj go nakierować na inne tematy niż były w wywiadzie "Szczerze z youtuberem"... tzn. nie całkiem inne, ale żeby nie dotykać dokładnie tych samych punktów w dyskusji, tylko wyjść dodatkowo poza nie.
Can't wait. Oby się zgodził :P
Niedawno był Pan z Razem, to może teraz ktoś z "Wolności" dla równowagi. W Krakowie mieszka wiceprezes, stosunkowo młoda osoba, z którą warto by było przeprowadzić rozmowę - Konrad Berkowicz. Miło mi by było obejrzeć taki materiał ;)
podpisuję się za inicjatywą wszystkimi kończynami!
Itachi Uchiha Mangowiec i korwinista w jednym... esencja internetu
Szkotu Szkocki Jeśli Cię to pocieszy, były mangowiec. Tak od dwóch lat nie oglądam ;)
świetny pomysł ja bym bardzo chętnie obejrzał, to byłby naprawdę dobry wywiad
Lepiej Marcina Chmielowskiego :)
Spoczko wywiad :) Mam nadzieję że wrzucisz jeszcze kiedyś taki "normalny" film ;) (Np. Flashback :D)
Dobrze że są tacy ludzie 👍
10/10
Włodku, duży szacun za to co robisz. Chociaż jak sam powiedziałeś boisz się przyznać publicznie że jesteś wierzący to przyjmując tą konkretną formułę programu i zapraszając tych, a nie innych gości w pewien sposób deklarujesz po której stronie jesteś. I nie ma w tym absolutnie nic złego. Tak trzymaj!
Czekam na iTunesa :)
Jaś Dusza jest
świetny wywiad!!!!!!!!!!!
a może to "coś więcej" również jest efektem ewolucji, a może jej skutkiem ubocznym?
Włodek, nie bój się mówić, to co myślisz. W najgorszym wypadku ktoś na ciebie nakrzyczy ;) Ale wielu innych doceni szczerość i otwartość.
Znam go, Super gość!
Pozytywny ten "Jacuś" :)
Trzeci komentarz! Pozdrawiam Karola Paciorka. Radek pyta kiedy przelew.
WŁODEK WRÓĆ PROSZĘ !
Ciężko się słucha, kiedy ktoś z wielką pewnością siebie wypowiada twierdzenia, które nie są do końca prawdą, bo świat nie jest czarno-biały. Ksiądz mówi najpierw, że ludzie zostawiają swoich rodziców samych sobie, a później, że każdy może wyjechać z małego miasteczka i znaleźć lepszą pracę gdzie indziej. A co, jeśli ktoś musi zająć się schorowanym rodzicem na miejscu? Ma zarabiać psie pieniądze czy wyjechać i zostawić rodziców? I argument z tym, że można wyjechać - można, ja wyjechałam. Ale wszyscy mają wyjechać? Każdy ma mieszkać w Krakowie, Warszawie albo Wrocławiu? Co z tymi małymi miastami? Nie warto odgórnie wspomagać rozwoju gospodarki w takich miejscach? Rozumiem ogólne założenia, że każdy odpowiada za siebie, ale to nie jest ani do końca prawda (co z ludźmi niezaradnymi życiowo na przykład?) Włodek użył dobrego argumentu z osobami wykonującymi pracę przydatną ogółowi, a zarabiającymi często bardzo mało. Moim zdaniem skandalem jest, że w Polsce za dokładnie tę samą pracę można zapłacić ludziom dużo mniej niż w Niemczech czy UK. Chciałabym, żeby każdego Polaka, zaczynając od sprzątaczek i ochroniarzy w marketach, było stać na godne życie.
Nie ma sytuacji bez wyjścia mozna wyjechac i za wieksze pieniadze ktore sie zarabia wynajac osoby do opieki nad rodzicami, moza zabrac rodzicow ze soba jest mnóstwo opcji. A co do zarobkow ochroniarzy czy sprzatazek problem lezy tylko i wylacznie w nich na tym samym poziomie mozna odnalezc wiele roznych lepiej platnych prac zamiast pracowac jako ochroniaz mozna pracowac na budowie gdzie dostaje sie naprawde dobre pieniadze, zamiast sprzatac mozna zostac kelnerka lub pracowac na kasie w biedronce, a co do uwagi wlodka na ten temat poprostu podstawowy ignorancja w temacie ekonomi smieciarz czy sprzataczka sa zawodami koniecznymi do wykonywania dlatego jesli ludzie z nich zaczna uciekac do innych lepiej platnych zapotrzebowanie nadal pozostanie a robic nie bdzie komu co spowoduje koniecznosc podniesienia plac w tych zawodach w celu przyciagniecia do nich pracownikow as simple as that
Włodku, trudnych rozmówców sobie zapraszasz. Rozumiem, acz odważnie :D P. Jacek twierdzi, że lubi rozmowę ,bo to co mówi już wie, a od drugiego człowieka może się czegoś nauczyć. Bardzo ładnie, ale skoro tak, to skąd ta chęć dominacji w rozmowie, przerywanie? Skoro tak, to czemu jest tak zamknięty na Twój, odmienny punkt widzenia? Nie powinien się dziwić, że ludzie widzą go jak księdza a nie Jacka. Prawi kazania i jego prawda jest święta. Widać, że jest inteligentnym człowiekiem i dużo myśli ale!
Czy mozna sie dowiedziec po co w programie uzywasz sluchawek? Podczas takiego nagrania technicznie są zbędne.
Kiedy kolejny odcinek Flashback?
Bardzo ciekawy wywiad z bardzo ciekawym gościem!
Włodek dawaj Szustaka ! z nim będzie ci się dobrze rozmawiało :D
O której godzinie odbyła się audycja?
Włodku, za krótko :(
14:20 sam wymyśla swoją religię i swoją interpretację bibli.
A dlaczego w słuchawkach tym razem? :) Jeśli jest odpowiedź w materiale to przepraszam ale dopiero zacząłem oglądać :D
Gdy ktoś nagrywa podcast, bądź prowadzi audycje zakłada słuchawki na głowę, aby mieć odsłuch tego co mówi w czasie rzeczywistym. W ten sposób możesz dostosować ton oraz barwę głosu, przybliżyć się do mikrofonu itp :)
oskarztejstrony Ok :) tak się zastanawiałem bo wcześniej nie było
Jasne, rozumiem :)
Ten odcinek zwanym "#7" ma najwięcej wartościowego kontentu! ...piona ;)
Wiosno, napierdalaj!
Ten złowrogi smiech ks. mnie przeraza :x
W którym momencie "złowrogi"?
Ja się zastanawiam tak samo jak Włodek, czemu dzieci nie interesują się rodzicami. Bo kurcze, słyszy się o jakiś takich sytuacjach, że niewdzięczne dzieci, rodzice biedują, a dziecko siedzi w Angli i nic nie robi. Ale w moim otoczeniu, jakoś tak nie widzę takich rzeczy. Albo dzieci opiekują się rodzicami, albo widzę przypadki kiedy dziecko ucina kontakt z rodziną, bo ta zgotowała mu piekło. Jeśli ktoś jest dla mnie mendą, to nie widzę powodu, żeby go utrzymywać tylko dlatego, że dał mi geny.
Bardzo dobra audycja. Więcej osób duchownych :D Włodek, cieszy mnie to, że podszedłeś inaczej do tematu i ta rozmowa wyróżnia się spośród innych. Gratuluję i czekam na więcej!
zaproś jeszcze s. Chmielewską!
Kpł 20:1313. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.17 Nie pozwolisz żyć czarownicy. Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, (...) A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością. Wj 21, 20-21Wj 21:28 28. Jeśliby wół pobódł mężczyznę lub kobietę tak, iż ponieśliby śmierć, wówczas wół musi być ukamienowany (BT)Pwt 25:11-1211. Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, 12. odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości. Pwt 23:2-3 2. Nikt, kto ma zgniecione jądra lub odcięty członek, nie wejdzie do zgromadzenia Pana. 3. Nie wejdzie syn nieprawego łoża do zgromadzenia Pana, nawet w dziesiątym pokoleniu nie wejdzie do zgromadzenia Pana. Pwt 21:18-21 18. Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, 19. ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, 20. i powiedzą starszym miasta: Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu. 21. Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze. Usuniesz zło spośród siebie, a cały Izrael, słysząc o tym, ulęknie się.
XXI wiek...
Ksiądz Kołcz
Ok, końcówka naprawiona ^^
Popieram szlachetną paczkę i inicjatywę. nie jestem wierzący ale potrafię docenić wartości chrześcijańskie i osoby które niosą je w poprawny sposob. moim zdaniem pan Stryczek jest daleko w wielu aspektach od tej poprawności. Tak czy inaczej bardzo ciekawy podcast, może brakowało troche bardziej dialogu
Coraz krotsze :(
hohohohoh
Prosimy o powrót do 2,5h odcinków! 4h faktycznie mogło być za długo, ale przy 1,75h odcinkach jest wyczuwalny niedosyt!
Miłosz Pawłowski liczy się wartość nie długość
Nie zauważyłem, żeby odcinki dłuższe traciły na jakości po 2h. Jeżeli dobry content może trwać 3h lub 1,75h, to wolę słuchać go dłużej
Zaproś Michała Białka
Rób dłuższe jednak xD
Włodek do spania o tej godzinie haha
wygląda na to że biblia jest napisana wierszem a jej interpretacja należy do najtrudniejszych, to zabawne że państwo boskie tak znacząco utrudnia przyswajalność ewangelii
1:16:15 brzmi jak kołczing
Karol miał taką bluzę. :')
"na tym polega okropieństwo obecnie, że ludzie mają czelność wkładać w usta Jezusa zdania których on nie powiedział, czyli tworzyć, jakby przeinaczać tę religię. Ja jestem święcie oburzony; to jest jakaś bezczelność. Nikt by sobie 50 lat temu nie pozwolił na coś takiego bo był szacunek do Boga i do religii" - powiedział kapłan katolicki XDDD skisłem srogo. Jegomość albo bezczelny albo skrajnie we własnej doktrynie niedouczony, szkoda.
Nie chcę generalizować, ale przeraża mnie u osób wierzących ta pewność...nie poddawanie niczego w wątpliwość i przekonanie, że tylko to co oni robią, mówią, w co wierzą jest prawdą..jedyną i najwłaściwszą.
To ciągłe niegowanie zdania Włodka przez ks.Jacka wywołało u mnie bardzo niepozytywne odczucia -.-
Barbara Traszka Dokładnie. W tej kwestii wkurzyły mnie przytoczone przez księdza Stryczka w 6:10 słowa Jezusa: "Kto chce zachować swoje życie - ten je straci [...] a ten który je straci z mojego powodu, ten je znajdzie". Nie rozumiem tego. W takim razie - jak religia ma w taki sposób dzielić a nie łączyć, to już wolę utrzymać swój agnostycyzm niż wmawiać sobie, że już jestem potępiony na wieki i że powinienem się bać czegoś wyimaginowanego w swojej głowie
Barbara Traszka cóż, na tym polega wiara, że jesteś przekonana że życie jednak ma sens. Wierzący tym się wyróżniają, że gdy wszyscy zadają pytanie o sens życia, oni już znają odpowiedź.
X Stryczek, pod koniec rozmowy sam powiedział, że chciał jak najwięcej przekazać od siebie, po drugie wydaje mi się że to cecha ludzi, którzy są przyzwyczajeni do mówienia do tłumów - i przekazywania im swojej myśli, a zazwyczaj jest to monolog np. kazanie, a nie do równomiernej wymiany zdań.
Jarosław Konopiński Zdaję sobię sprawę, że na tym polega wiara. Ale nie zmienia to faktu, że jest to przerażające, nie dopuszcza do myślenia, zastanawiania się tylko do podążania ślepo jedną ścieżką. Przypomina to trochę konia z klapkami na oczach, które zakłada się, aby koń skupił się tylko na drodze, którą wyznacza mu woźnica, żeby nie rozpraszał się i nie dostrzegał niczego dookoła.
Każda wiara tworzy sytuację, w której dana osoba myśli, że tylko i wyłącznie ona ma rację, a wszyscy ludzie, którzy nie podzielają jej poglądów są gorsi, głupi. To po prostu jest niebezpieczne kiedy wszystko możemy uargumentować istnieniem lub nieistnieniem boga.
Ale co ja tam wiem..jestem może tylko ślepcem, który nie dostrzega jedynej, prawdziwej ścieżki :)
Antyweszka definicja to dla mnie definicja, opis, każdy może np.duszę definiować własnymi słowami, ale nie stanie się ona czymś innym tylko dlatego, że ktoś pojmuję ją inaczej niż ks.Stryczek. Jasne, że każdy ma swoją własną prawdę, ale nie powinien z góry dyskredytować prawdy drugiego człowieka, to zamyka pole do jakiejkolwiek dyskusji. Możemy się zastanawiać i zastanawiać, ale rzeczywiście, na Ziemi nie poznamy "prawdy" ^^
Rafał Szal hmm uważasz że setki milionów wierzących to głupcy którzy wierzą w coś czego nie da się nawet uargumentować? Chyba jednak nie znasz dobrze naszej wiary, nie wiem skąd to przekonanie o braku argumentów. Dla wierzących argumentami są zmiany zachodzące w ich życiu gdy idą za Bogiem, jeśli daje im to szczęście, to nie wydaje Ci się że nie będą tym zafascynowani? Jeśli Tobie daje szczęście śmianie się z wierzących w necie to Twoja sprawa. Ale nie ma co się kłócić, kawałek tekstu na yt nikogo nie nakłoni do zmiany poglądów, można jedynie je manifestować, nikogo się w ten sposób nie przekona. Ludzie prawdziwie wierzący(nie chodzi mi o tych co ograniczają się do chodzenia co niedzielę do kościoła) zdobyli wiarę poprzez doświadczenie działalności Boga, a nie przez wymianę przekonań.
na tych filmach u ciebie coś mi się pierdzieli z głosem i nie wiem o co chodzi
tak jakby zakłócenia czy coś wibracje głosu.
Jak dla mnie Włodek przez całą rozmowę był strasznie uległy i raczej był w defensywie. Nie najlepiej się słuchało tej rozmowy ale to tylko moje zdanie.
Fridowski po prostu wlodek wychodzi z zalozenia ze rozmowa ma sie toczyc po jego mysli a jak tak sie nie dzieje to strasznie sie irytuje i to widac. mnie to na przyklad mega kluje w oczy
Gdybym miał takiego księdza w parafii to może bym zaczął chodzić do kościoła :)
I tu rodzi się pytanie "a skąd wiesz że takiego nie masz skoro nie chodzisz"
odpowiadam - nie wiem
Za mało Włodka :(
Trzy głłodziny Włłodku byłły spoko!
W którymś filmie (nie mogę go teraz znaleźć) wspominałeś chyba, że jesteś ateistą (albo taka była konkluzja). To był ten film, w którym wspominałeś też jak jako dziecko byłeś zabierany przez babcię do cerkwii. Coś się zmieniło w kwestii Twojej wiary od czasów tego filmu?
Rozmowa nudna i nic nie wnosząca do mojego życia. Poza paroma kontrowersyjnymi wypowiedziami gościa na temat pieniędzy i przebaczania, itp. nic ciekawego czy odkrywczego, nowego. Wole sobie Dakanna drugi raz obejrzeć. Lepiej poczytać sobie po raz enty Mistrza Eckharta, Osho, Anthonego De Mello, Krishnamurtiego etc. Takie wywiady to strata czasu, tak jak książka Włodka :P
P.S. Książka Włodka ma ten plus, że poprzez nią można było go bliżej poznać. Jakieś tam plusy ma, żeby nie było.
Nie zgadzam się. Ewangelia o Bogatym Młodzieńcu jest skierowana do wszystkich. Jacku mówisz że czytasz tak jak jest a komplikujesz tą ewangelie niemiłosiernie :)
Jezus się go pyta czy wypełnia przykazania i przytacza te dotyczące człowieka nie zabija nie cudzołożysz nie kradnij, młodzieniec mówi wypełniam, a Jezus to fajnie dobrze. Ale, Jezus wyciąga asa z rękawa stawia poprzeczkę wyżej odnosi się do 1 przykazania czyli do tego czy stawia Pana Boga na 1 miejscu odsłania też jak gdyby przesłanie NT że nie ma już litery prawa ale Ducha, czy jesteś gotowy wykrzyknąć się tego wszystkiego ?
sprawdźcie jakie są kadzidła w kościele bo ksiądz bredzi na maxa
Trochę niemiło się słuchało się takiej postawy, wydała mi się być strasznie pyszna. Zawsze mnie zadziwia takie przekonanie o zupełnej racji ze strony księży, a brak chęci wysłuchania i otwarcia się na poglądy, konteksty, sytuacje i umysły innych ludzi. Dyskusja wygląda tak - szanuję to co mówisz, ale w sumie mnie to nie obchodzi. Słucham, ale nie słyszę. Szkoda.
Dalej czekam na kobiety, a może odważyć się na tyle, by zaprosić kogoś reprezentującego mniejszości etnicznych, narodowych, społeczność LGBTQ+? Gdyby dać takiej osobie się wypowiedzieć, bo mainstreamowe media raczej nie są otwarte na pokazywanie różnorodności poza stereotypami... Byłoby super, bo na razie pozwoliłeś nam zapoznać się tylko z powszechnie panującymi poglądami cis-białych-mężczyzn. Co oczywiście jest okej, ale Internet jest też po to, żeby pokazać, że są inni ludzie, inne poglądy niż powszechnie panująca w mediach narracja.
Ale żałosne nadinterpretacje i przeinaczenia
Najlepszy On Air jak do tej pory.
Trzeba koniecznie wyplenić dobroludzizm z KK.
Brakuje mi Flashback'a!
Włodek szanuje program ale w tym odcinku przerosło Cię to. tzn temat. Dawaj dalej.
Mądry człowiek
Dla wszystkich ateistów, agnostyków i religiosceptyków nieobeznanych: interpretacja kwintesencji Ewangelii jako instrukcji odnośnie własnego rozwoju w celu budowania sobie fajnej relacji z Bogiem - są to antychrześcijańskie i żenujące brednie. Wszystkim stroniącym od ignorancji w budowaniu własnej opinii zalecam serdecznie lekturę NT i wyciągnięcie wniosków samodzielne. Kwintesencja bowiem jest zupełnie odmienna i po stokroć bardziej optymistyczna od wyżej przedstawionej :)
Chyba jestem za głęboko zakorzeniona w swojej sceptycznej postawie, bo ciężko mi słuchać, ze ten człowiek fizycznie trzymał się ławki z całej siły, żeby z kościoła nie wyjsć. I w dodatku to interpretowanie Biblii dokładnie pod swoje poglądy jakieś takie wygodnickie mi się wydaje.
A jak inaczej? Zazwyczaj siedzimy w swojej wygodnej klatce idei i czy czytamy Biblię czy rozprawę filozoficzną to najczęściej mamy już pewien obrany tor i to co nas utwierdzi w tym akceptujemy, a resztę naginamy/odrzucamy
Ewa Utracka Ale przecież on powiedział, że czytał dany fragment dopóki nie znalazł tam czegoś czego wcześniej nie widział. Gdzie tu widzisz interpretowanie pod swoje poglądy ?
Ewa Utracka Biblia ma to do siebie, że dwa dowolne zdania w zależności od tego kto je interpretuje, można rozumieć na conajmniej 15 sposobów :)
Nie miał żadnej pomocy przy tworzeniu paczki oprócz Kościoła Katolickiego, środowisk antyWOŚP i środowisk PiSowskich :) Serio po co ta hipokryzja...? Kibicuje i WOŚP i Paczce ale serio po co te bajki :)
Lepiej beez słuchawek wyglądacie, chyba nie sa konieczne :p
tylko barca
Ktos jeszcze uważa, że za dużo w tak krótkim czasie tak długich filmów?
Nie
KingToniaaS Absolutnie nie, ostatnie nawet o godz za krotkie.
cringe
Ależ ten Włodek jest tępy.