2/2 Czy PZL 23 Karaś był potrzebny polskiemu lotnictwu

Jesienią 1930 r. inżynier Stanisław Prauss przystąpił na zlecenie Ministerstwa Komunikacji do opracowania dla przedsiębiorstwa Lot szybkiego, całkowicie metalowego samolotu zdolnego do przewiezienia 6 pasażerów. Tak powstał projekt samolotu PZL - 13. I tak o to zaczyna się historia samolotu PZL -23 Karaś, któremu poświęcam dzisiejszy odcinek. Nie będę jednak mówił o danych technicznych, bo te znajdziecie sobie bez problemu gdzie indziej ale chciałbym się przede wszystkim pochylić nad miejscem tego samolotu w naszych siłach powietrznych, nad kwestiami natury taktycznej i organizacyjnej.
Serdecznie zapraszam. Proszę także o sub-skrybo-wanie mojego kanału, lajkowanie i komentowanie filmu.

[@mirekkato5273]

Ciekawe opowiadanie. Tylko tak dalej.

[@darekwiex]

Dobre podsumowanie , źle używano te samoloty narażając życie lotników i sprzęt .

[@albertofernandez2490]

W dwóch odcinkach nie pada jednoznaczna odpowiedź. A ona wydaje się oczywista: Nie, polskie lotnictwo nie potrzebowało Karasia. Były to utopione zasoby, które powinny być przeznaczone na lotnictwo myśliwskie.

[@Mlodywolyn]

Czy jest możliwość żebyś wziął na warsztat dzialo plot?
Np wz36 75 mm?

[@Historia_WP]

tak - ale jako element pewnej całości, po 1 marca opublikuję 4 odcinek o naszej obronie powietrznej, wprawdzie po 1945 r. ale chciałbym też jeden z odcinków poświęcić naszej obronie powietrznej w 39 r.

[@Mlodywolyn]

@@Historia_WP
Jest bardzo mało danych dla działa 75 mm płot i jego pod wersjom

[@HenrykSodownik]

potrzebne były myśliwce a nie bombowce, ale już skoro były to powinny atakować niemieckie lotniska a nie uganiać się za czołgami

[@Mlodywolyn]

Potrzebowaliśmy wtedy wszystkich rodzajów samolotów

[@przemysawmarciniak7356]

Karaś barokowy ni to bombowiec ani rozpoznawczy z prędkościa 319 k/h czyli g... wno.