Dziękuję, przydało mi się do tłumaczenia serialu, ponieważ było tam zdanie o gwintowaniu rur, które było dla mnie niejasne :D Filmik bardzo pomógł, pozdrawiam.
Zgadza się, ale przy takich narzynkach nie cofamy, mam też elektryczną gwintownicę na podobne narzynki i nią się gwintuje na raz, bez cofania. To tak jak gwintowniki ręczne i maszynowe.
Kupiłem taką marketową rurkę z gwintem do scisku rurowego......gwint został w głowicy ścisku .....człowiek to ma taką siłę w ręcach :) Ciekawy film.Pozdrawiam
Zgadza się ma się siłę, ja odkrecajac koło przy aucie rozerwalem klucz zrobiony z pręta fi 16 ( a śruba nie puściła) czułem się jak gustlik gdy gwóźdź na palcu zawijał. Pozdrawiam.
Dzięki za film ,który nieco mi wyjaśnił. Co prawda mam sporą porządną gwintownicę od sąsiada wschodniego ,ale niestety przy przeróbce centralnego mi się nie sprawdzi ,bo ma za dużą głowicę . Muszę kupić taka małą , która zmieści mi się ,żeby gwintować rurki w już istniejącej instalacji. Chcę kupić Yato i mam nadzieję ,że zrobi chociaż ten jeden remont. Ok, dzięki za filmik :)Pozdrawiam
Może YATO będzie lepsze, bo ta moja to nie rewelacja, gwint pozadzierany choć narzynki nowe i jakiś taki stożek na gwincie robi duży tak że jak by ktoś bardzo mocno kształtkę nakręcił to ją można rozłupać. Mam też porządną której często używam ale...... 40 razy droższa od chińskiej. 😀. Na kilka gwintów może będzie tylko smarować, i porządnie podwijać, konopiami a nie jakimś szajsem teflonowym. Konopie wybaczą nawet niezbyt dokładny gwint a przy teflonie to różnie to bywa. Pozdrawiam :-)
@@RysiekM Kupię ta Yato . Zobaczymy co z tego wyjdzie . Gdzie będzie się dało to będę rzeźbił tą dużą . Najwyżej będzie kolejny grat na złom i nic na to nie poradzę . Nie będę kupował do paru rurek jakiejś pro za kilka ładnych stów.
@@RysiekM jak jest gwint poszarpany to lepiej bo pakuły się trzymają ja akurat silikonu na pakuły daję i nigdy nie było przecieku a taką gwintownicę mam już z 10 lat i już jest zajechana ale na pożyczkach już nie raz była a kiedyś miałem ustawianą i to dopiero porażka była
@@piotrpajak7484 no wiesz w 1978 roku takim urządzeniem gwintowałem no i trzeba bylo na 3 razy dzielić gwintowanie a teraz chińczykiem raz i po robocie bez przymiarki
Film git ;) ale gwintownica lipna;) mordowalem się z taką ostatnio przy czarnych rurach 1" masakra urwanie gwintu itp.. co ciekawsze na gwintownica napisane BST czyli brytyjski standard gwintów
Sama narzynka potrzebuje z 7 cm, ale jeszcze trzeba rurę w imadle lub kluczem trzymać to trzeba wiecej, chyba że jest to odnoga gdzieś przyspawana to tylko narzynka, chyba że nie ma tyle miejsca to można znaleźć narzynke taką jak do śrub tylko z gwintem rurowym to wtedy z 2 cm wystarczy.
@@RysiekM Miejsca nie ma bo to rura CO przy ścianie i jest 8 cm . z drugiej strony jeśli dobrze rozumiem o jakiej narzynce do śrub można myśleć to nie ma miejsca na uchwyt aby narzynką obracać... taka ? czcams.com/video/rxTOW0fX9yE/video.html
@@januslabreviews2921 tak, taką narzynke mam na myśli, oryginalne pokrętło nie jakieś spawane, ma wykręcane rączki i można raz jedną raz drugą lub w ogóle obie wykręcone i całą oprawką kręcić Szwedem. Jeśli jest na tyle miejsca od ściany lub czegoś.
Kupiłem takie coś kiedyś i porażka. Duży opór mimo smarowania, narzynki tańczą na rurze, trudno naciąć równo gwint, no i wychodzi poszarpany. Im większa średnica gwintu tym gorzej. Potem kupiłem starą, polską, używaną gwintownicę Prokom i ta wciąga nosem to YATO. Jedyna jej wada to duży rozmiar, przez co nie wszędzie na instalacji podejdzie. Wtedy, zamiast męczyć się tą chińszczyzną, wolę przyspawać gotowy króciec.
Dziękuję, przydało mi się do tłumaczenia serialu, ponieważ było tam zdanie o gwintowaniu rur, które było dla mnie niejasne :D Filmik bardzo pomógł, pozdrawiam.
Dziękuję za film.
Cofając w czasie gwintowania łamie się długi wiór, co znacznie zmniejsza opór i wydłuża żywotność narzynki.
Zgadza się, ale przy takich narzynkach nie cofamy, mam też elektryczną gwintownicę na podobne narzynki i nią się gwintuje na raz, bez cofania. To tak jak gwintowniki ręczne i maszynowe.
@@RysiekM a co z gwintownicami gdzie tą samą głowice można używać kluczem ręcznym lub maszyną?
Kupiłem taką marketową rurkę z gwintem do scisku rurowego......gwint został w głowicy ścisku .....człowiek to ma taką siłę w ręcach :) Ciekawy film.Pozdrawiam
Zgadza się ma się siłę, ja odkrecajac koło przy aucie rozerwalem klucz zrobiony z pręta fi 16 ( a śruba nie puściła) czułem się jak gustlik gdy gwóźdź na palcu zawijał. Pozdrawiam.
@@RysiekM dzien dobry mam pytanie jaki zawor kulowy podejdzie na rurke o srednicy 27mm
@@piotrruman2709 nie chce mi się teraz iść do warsztatu zmierzyć, ale wydaje mi się że to będzie zawór 3/4 cala.
@@RysiekM a mogl bys mi podac w poniedzialek dokladnie zebym wiedzial
@@piotrruman2709 jak nie zapomnę to żaden problem.
Dzięki za film ,który nieco mi wyjaśnił. Co prawda mam sporą porządną gwintownicę od sąsiada wschodniego ,ale niestety przy przeróbce centralnego mi się nie sprawdzi ,bo ma za dużą głowicę . Muszę kupić taka małą , która zmieści mi się ,żeby gwintować rurki w już istniejącej instalacji. Chcę kupić Yato i mam nadzieję ,że zrobi chociaż ten jeden remont. Ok, dzięki za filmik :)Pozdrawiam
Może YATO będzie lepsze, bo ta moja to nie rewelacja, gwint pozadzierany choć narzynki nowe i jakiś taki stożek na gwincie robi duży tak że jak by ktoś bardzo mocno kształtkę nakręcił to ją można rozłupać. Mam też porządną której często używam ale...... 40 razy droższa od chińskiej. 😀. Na kilka gwintów może będzie tylko smarować, i porządnie podwijać, konopiami a nie jakimś szajsem teflonowym. Konopie wybaczą nawet niezbyt dokładny gwint a przy teflonie to różnie to bywa. Pozdrawiam :-)
@@RysiekM Kupię ta Yato . Zobaczymy co z tego wyjdzie . Gdzie będzie się dało to będę rzeźbił tą dużą . Najwyżej będzie kolejny grat na złom i nic na to nie poradzę . Nie będę kupował do paru rurek jakiejś pro za kilka ładnych stów.
@@RysiekM jak jest gwint poszarpany to lepiej bo pakuły się trzymają ja akurat silikonu na pakuły daję i nigdy nie było przecieku a taką gwintownicę mam już z 10 lat i już jest zajechana ale na pożyczkach już nie raz była a kiedyś miałem ustawianą i to dopiero porażka była
@@antonikalinowski7725 a dlaczego porażka?
@@piotrpajak7484 no wiesz w 1978 roku takim urządzeniem gwintowałem no i trzeba bylo na 3 razy dzielić gwintowanie a teraz chińczykiem raz i po robocie bez przymiarki
Film git ;) ale gwintownica lipna;) mordowalem się z taką ostatnio przy czarnych rurach 1" masakra urwanie gwintu itp.. co ciekawsze na gwintownica napisane BST czyli brytyjski standard gwintów
Ciekawe czy są gwintownice do rur 5/8 cala.
Ile powinno być tego gwintu na rurce 3/4? Ile mm? Mam stara angielska gwintownice i jest trochę inna.
Na oko to z 20mm
jaka jest minimalna długość rurki aby gwintownica mogła skończyć gwintowanie 4 pełnych obrotów?
Sama narzynka potrzebuje z 7 cm, ale jeszcze trzeba rurę w imadle lub kluczem trzymać to trzeba wiecej, chyba że jest to odnoga gdzieś przyspawana to tylko narzynka, chyba że nie ma tyle miejsca to można znaleźć narzynke taką jak do śrub tylko z gwintem rurowym to wtedy z 2 cm wystarczy.
@@RysiekM Miejsca nie ma bo to rura CO przy ścianie i jest 8 cm . z drugiej strony jeśli dobrze rozumiem o jakiej narzynce do śrub można myśleć to nie ma miejsca na uchwyt aby narzynką obracać... taka ? czcams.com/video/rxTOW0fX9yE/video.html
@@januslabreviews2921 tak, taką narzynke mam na myśli, oryginalne pokrętło nie jakieś spawane, ma wykręcane rączki i można raz jedną raz drugą lub w ogóle obie wykręcone i całą oprawką kręcić Szwedem. Jeśli jest na tyle miejsca od ściany lub czegoś.
Jak tam pasieka ???
Ok, pszczoły zazimowane, czekają wiosny😀, ten sezon miałem masę pracy i nie było czasu na filmy ale może jak się trochę odrobie to coś się nagra.
Kupiłem takie coś kiedyś i porażka. Duży opór mimo smarowania, narzynki tańczą na rurze, trudno naciąć równo gwint, no i wychodzi poszarpany. Im większa średnica gwintu tym gorzej. Potem kupiłem starą, polską, używaną gwintownicę Prokom i ta wciąga nosem to YATO. Jedyna jej wada to duży rozmiar, przez co nie wszędzie na instalacji podejdzie. Wtedy, zamiast męczyć się tą chińszczyzną, wolę przyspawać gotowy króciec.
Mówiłem że to szajs, ale wiadomo jaka cena taki towar
Takiego korestwa to nie powinni nawet sprzedawać bo tylko świat śmieciami zasypują