4xP - Tak się wychowałem [HQ]

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 8. 06. 2009
  • Dzień był normalny
    Jesienny wieczór zbliżał się , , nic nie podejrzewałem
    O niczym nie wiedziałem (nie) , z grubasem wtedy cały dzień jeździłem
    Na wieczorny melanż z nim się także ustawiłem
    Po swą kobietę o szóstej pojechałem normalnie
    Po pracy do domu odwieźć chciałem
    Pod pracą mnie jednak psy mnie zaskoczyły
    Skuli skurwysyny, na glebę mnie rzucili
    Na 3 radiowozy pułapkę zastawiły
    (Na 3 radiowozy pułapkę zastawiły)
    O kurwa se myślę cos narozrabiałem
    Ale o co chodzi nie wiem , wiec się zapytałem
    Oni na to: spokojnie dowiesz się wszystkiego,
    jedziemy na dołek niedobry kolego /2x
    Wbijam się na dołek , zapachy mi zdejmują
    Straszną jazdę robią puchę obiecują
    Różne pytania o.. Pracy
    Będzie lepiej jak się przyznasz, pies mi tak tłumaczy
    on chyba nie wie co to dla mnie znaczy
    co znaczy sprzedać, skurwić się , rozjebać
    Ni chuja nie mógł bym bliźniego sprzedać !
    (Ni chuja nie mógł bym bliźniego sprzedać !
    Ref.
    Głosu serca posłuchałem
    nikogo nie dałem
    nie mógł bym bliźniego sprzedać ,
    tak się wychowałem /////4x
    Jestem na osiedlu i wchodzę do klatki
    Jadę windą do grubego
    słyszę jakieś gatki
    Ktoś gada ktoś , cos mówi o tym ze ktoś widział
    Co się stało? O tym cale miasto już gadało?
    Pierdoliło! co się właśnie wydarzyło
    Mego Kumpla powineli nie było mi milo
    (Mego Kumpla powineli nie było mi milo)
    Jeszcze dzisiaj rano z Grubym go widziałem
    Idąc obok samochodu ziomka pomachałem
    Wtedy nie podejrzewałem kumpel poszedł siedzieć
    Wkurwiłem się bardzo Musisz o tym wiedzieć
    Na osiedlu Powłok Węszą Cebeesy
    Jebać Konfidentów przez nich są te stresy
    Frajer się rozjebal Kumpla Mego sprzedał
    Broniąc swej osoby z dupy swej zajebal
    Teraz się ukrywa non-stop w domu konfitura
    Cale życie przejebane zostaniesz rura!
    (Cale życie przejebane zostaniesz rura!)
    Ref. 4x
    Wjeżdżamy..
    Jest bardzo Chujowo tak mi się wydaje
    Najpierw wysieczkarnik . potem wjazd na cele
    A na celi siedzą przyszli moi przyjaciele
    Czterech nas siedziało , wspomnień jest nie mało
    Tak jak cztery razy Pe by się wydawało
    Codzienna monotonia dzien. się bardzo dłużył
    Ja żyłem tą myślą Będzie słońce w pogórzy
    Będzie dobrze mowie , wreszcie się przejaśni
    Wszystko wróci do normy , Będzie znów jak w dobrej baśni
    Wielki smutek w sercu Świat widziany zza kraty
    A po dwóch miesiącach pierwsze widzenie z mym Bratem
    Listy z moją Żoną , z Ziomkami z osiedla
    Mało kto zapomniał o swym dobrym kumplu z piekła
    Kartki przysyłali Pakun wytyrali moje zdrowie pili
    Dużo pomagali
    Zbliżał się sylwester, zbliżały się święta
    Przyszedł pies na przesłuchanie przyznaj się pamiętam
    Ja się nie przypucowalem , Nikogo nie dałem
    Nigdy nie sprzedałem tak się wychowałem
  • Hudba

Komentáře • 5

  • @InstaShoty
    @InstaShoty Před 14 lety

    dobre 5/5 nie będe się bawił w tych dzieci co piszą 10000000000000/5

  • @Kasia4760
    @Kasia4760 Před 13 lety

    Zajebiste

  • @adamekck
    @adamekck Před 12 lety

    tem jest Różne pytania oferta współpracy. popraw ziomek =)

  • @n1UNKNOWN
    @n1UNKNOWN Před 14 lety

    tak sie wychowalem...

  • @mykarolek33
    @mykarolek33 Před 13 lety

    4xP looool. ja mam w metinie 70 lvl 4 x m10:) hehe zapraszam monastyr gramy w jinno he:)