Podają wino, które nie jest do picia | Podcast winiarski FERMENT x KUKBUK (Marek Bieńczyk)
Vložit
- čas přidán 22. 08. 2024
- W kolejnym odcinku "Podcastu winiarskiego" Kukbuk x Ferment gościmy Marka Bieńczyka - pisarza, eseistę, krytyka winiarskiego i historyka literatury. O winach pisze od połowy lat 90. Wydał dwa tomy tekstów poświęconych winu: „Kroniki wina” oraz „Nowe Kroniki Wina”. Jest autorem filmu o winach austriackich emitowanym przez TVP, uczestnikiem międzynarodowych jury degustacyjnych. W roku 2007 otrzymał najwyższe francuskie odznaczenie winiarskie, tytuł Chevalier de l’Ordre du Mérite Agricole. Prowadzącemu nasz podcast Wojciechowi Bońkowskiemu (pierwszemu Polakowi z tytułem Master of Wine”) zdradza co go nuży w winie, a co z kolei sprawia, że kupuje i testuje nowe butelki. Podczas rozmowy dowiemy się, co konkretnie zawdzięcza winie, jak wpłynęło ono na jego proces twórczy, dlaczego lubi się nim dzielić i na czym polega jego filologiczne podejście do wina.
O tym i nie tylko usłyszymy w dzisiejszej rozmowie.
Dziękujemy Lalou Wine Concept (lalou.com.pl) za udostępnienie wnętrza i pomoc w realizacji "Podcastu winiarskiego"
_______________________________________________
🍽️ KUKBUK - LINKI
🌍 Czytaj naszą stronę: kukbuk.pl/
📘 Podglądaj na FB: / kukbuk
📷 i Instagramie: / kukbuk_official
🎥 TikTok: / kukbukofficial
🎧 a w tle niech leci podcast: open.spotify.c...
🌲 Wszystko razem: linktr.ee/kukb...
📓 Zapisz się na newsletter: kukbuk.ck.page...
Na życie masz apetyt albo nie. My jesteśmy #ZawszeGłodni #KUKBUK
Każdy odcinek słucham z wielką przyjemnością, ale ten minął mi jak z bicza strzelił. Odczuwam pewien niedosyt i mam wrażenie, że Pan Marek mógłby jeszcze wystąpić w drugiej części 😉. Pozdrawiam obu Panów.
Również pozdrawiamy!
Bardzo m i się podoba "filologiczne podejście do wina', Na pewno sięgnę po "Wszystkie kroniki wina" i inne książki Pana Marka Bieńczyka. Dziękuję za ten odcinek.
To żeś podarował octom! Super rozmowa, dziękuję
Panowie, dziękuję bardzo za tę rozmowę! Ale najbardziej chciałabym podziękować, że kiedyś chciało się Panom napisać książki Wina Europy. To były (i są) jedne z najważniejszych książek winiarskich w mojej biblioteczce. Pamiętam, jak z bratem chodziliśmy z tymi książkami we francuskich sklepach podczas foire aux vins i szukaliśmy perełek z Waszych książek. Czułam się wtedy jak dziecko w sklepie z zabawkami :-D Bez przewodników, z winami pozakreślanymi ołówkiem, nie byłoby takiej frajdy!
Dzięki Panom w mojej piwniczce znalazło się trochę win, których nie kupiłabym w Polsce albo na które nie byłoby mnie tu stać. Po kilku latach otwierałam je z rodziną i wspominałam zakupy z książką w ręku, popijając wino i ciesząc się z odkrywania smaku i specyfiki coraz to kolejnych apelacji. Wino to fajna przygoda :-)
Mam ciągle słabość do win francuskich (i do tego języka) , ale może dam większą szansę winom hiszpańskim, bo wina z wysoką zawartością alkoholu też mi od pewnego czasu mniej pasują.
Pozdrawiam serdecznie!
Mądry facet, pomimo tego oślego pędu, snobizmu zwanego winiarstwem.
Vino w Polsce najłatwiej sprzedać w kartonie. Dlaczego? Kiedy nalewasz vino z kartonu lejesz je jak z kranu, nie celebrujesz tylko cieszysz się smakiem bez wnikania w całą resztę. Od tego należy zacząć by lubieć sięgniecie po vino jako przyjemność bez wymagania przygotowania nemtalnego. Potem przycgodzi chęć na coś wyrafionowanego. Poszę vino przez V bo lubię.
Przypomina mi ta rozmowa filmiki
o nowych modelach Lexusa.
Na koniec w sklepach stoi
półsłodkie ze złoconą etykietą.
To teraz wzrosna ceny win hiszpanskich maloprocentowych.A co z winami portugalskimi, Pan Marek w nich niezasmakowal?
niezwykly przypadek gadulstwa bez kropek i puenty.
Dziekuje Bardzo!