Z całym szacunkiem dla umiejętności kajakarzy ale GŁUPOTĄ jest spływanie takiego jazu!!! Przecież za tym progiem robi się groźny odwój ! A zamiast tego kajaka mógł się tam znaleźć człowiek... aż strach myśleć co by się wtedy stało...
@@dariuszgluza9755 Mozna szukac adrenaliny w rozsadny sposob. Tutaj jest to mega nieodpowiedzialne. Progi stworzone przez ludzi powoduja, ze woda nie ma szansy sie wydostac i trzyma wszystko, co do niej wpadnie. Poza tym brak kaskow czy kamizelki asekuracyjnej.
1 nie narazac zycia za kajak 2 jak juz wpadniesz kiedys w ,,pralke ,, to nie do gory a w dol , ciezko zachowac zimna krew ale w dol i odbic sie od progu jak naj dalej i dopiero wtedy w gore , warto poprobowac na smyczy
Na rzekach górskich często zdarza się że wyjście z odwoju powstrzymuje kamizelka przez którą nie możemy wejść pod wodę. W takich przypadkach trzeba ją zdjac, ale jak najbardziej zgadzam się z wypowiedzią kolegi
@@jacekszczodrak5526 Ta metoda jest logiczna ale chyba nie ma opcji, żeby ją zastosować w praktyce. Kiedyś ćwiczyłem seicento poslizgi na śniegu . Umiałem ślizgać się bokiem jak klasyczny wiejski rajdowiec - ale miałem to opanowane perfekcyjnie. Raz jechałem drogą i nie zauważyłem, że to gołoledź, lekko dochamowałem i auto zrobiło 360 stopni a ja nawet nie zareagowałem - bo nie byłem na to w ogóle przygotowany. Taka pralka jak tutaj - to myślę, że było by podobnie. Na smyczy to na smyczy, w realu to w realu. Ale mogę sie mylić.
Plugawcy!🐖 Takie jazy buduje sie tylko pod elektrownie! Jeśli jej ma nie byc, to jaz powinien być rociagniety na kilkaset metrów( zalezy od uksztaltowania terenu; czasem wyjda schody, a czasem tarasy na kilometr) i kika 🤨( conajmniej) progów o wysokości srednio 25cm.🐍🤮☠️🐷📛🤨
Tu nie chodzi o stabilność obrazu .Inna sprawa jest znacznie ważniejsza. Chodzi o niebezpieczeństwo jakie stwarzają dla kajakarzy jazy , kaskady i wszelkie spiętrzenia. Wytwarzają one potężne prądy wsteczne i towarzyszące im wiry.
co ty pierdolisz gościu, kolega zwraca uwagę, że ten typ co nagrywa "akcje ratunkowa" ma problemy z utrzymaniem stabilności, a ty wyjeżdżasz z jakimiś tekstami o jazach i niebezpieczeństwie jakim one są dla kajakarzy. co ma piernik do wiatraka? nie znam żadnego kajakarza ale po twojej reakcji na ten komentarz widzę, że z was są jeszcze lepsze agenty niż z rowerzystów 😂.
Z całym szacunkiem dla umiejętności kajakarzy ale GŁUPOTĄ jest spływanie takiego jazu!!!
Przecież za tym progiem robi się groźny odwój ! A zamiast tego kajaka mógł się tam znaleźć człowiek... aż strach myśleć co by się wtedy stało...
Cała atrakcja w tym, aby spłynąć z takiego progu.
@@dariuszgluza9755 Mozna szukac adrenaliny w rozsadny sposob. Tutaj jest to mega nieodpowiedzialne. Progi stworzone przez ludzi powoduja, ze woda nie ma szansy sie wydostac i trzyma wszystko, co do niej wpadnie. Poza tym brak kaskow czy kamizelki asekuracyjnej.
@@alinanatalia2864 Adrenalina wydziela się tylko wtedy, gdy jest ryzyko.
@@dariuszgluza9755 no i kończy po ustaniu funkcji zyciowych
Kajak ma się dobrze oprócz kilku otarć i zadrapań, wrucił już do pełni sił szykuje się do kolejnego spływu
Kajak wyciągnięto i odwieziono do szpitala
Mam nadzieję że kajak przeżył, przecież to akcja ratownicza.
Dobra akcja! Dzięki algorytmie obejrzane 23 08 22 :)
22.08.2023 hello :D
Tylko brak wyobraźni i rozsądku doprowadza do nieszczęścia
Dobra Akcja ;)
Biedny kajak.
dopiero obejrzałem !!!
jest to Tomaszów Mazowiecki
Jaz znajduje się w miejscowości Koniecpol
A huj z tym kajakiem było to zostawić to nie człowiek
Kajak wiecej wart niz jakis janusz.
Kurwa a ten typu utonął z tego kajaka ?
Jakiś czas temu strażacy ćwiczyli ratownictwo w takim miejscu. Jeden nie przeżył. czcams.com/video/fDIc5DiXtUg/video.html
ojojoj ale straszniutkie
Trza co roku w jazie topic czarna kure, to Wodnik nie bedzie topil !
Ale tylko w czasie nowiu księżyca!
Kury bardziej szkoda niz jakiś Januszy
Czy potrzebna była reanimacja tego kajaku? Czy do końca był przytomny?
Z kajakiem ok ale po twojej pisowni widac ze ty raczej mało przytomny jesteś i przydała by sie reanimacja twojego mózgu.
to moze ktos napisze jak trzeba sie zachowac jak juz wpadnie sie w taki odwuj ?? czy mozna z tego jakos wyjsc calo??
1 nie narazac zycia za kajak 2 jak juz wpadniesz kiedys w ,,pralke ,, to nie do gory a w dol , ciezko zachowac zimna krew ale w dol i odbic sie od progu jak naj dalej i dopiero wtedy w gore , warto poprobowac na smyczy
Na rzekach górskich często zdarza się że wyjście z odwoju powstrzymuje kamizelka przez którą nie możemy wejść pod wodę. W takich przypadkach trzeba ją zdjac, ale jak najbardziej zgadzam się z wypowiedzią kolegi
@@jacekszczodrak5526 Ta metoda jest logiczna ale chyba nie ma opcji, żeby ją zastosować w praktyce. Kiedyś ćwiczyłem seicento poslizgi na śniegu . Umiałem ślizgać się bokiem jak klasyczny wiejski rajdowiec - ale miałem to opanowane perfekcyjnie. Raz jechałem drogą i nie zauważyłem, że to gołoledź, lekko dochamowałem i auto zrobiło 360 stopni a ja nawet nie zareagowałem - bo nie byłem na to w ogóle przygotowany. Taka pralka jak tutaj - to myślę, że było by podobnie. Na smyczy to na smyczy, w realu to w realu. Ale mogę sie mylić.
111 asy
Gleba na takim czymś?
Plugawcy!🐖 Takie jazy buduje sie tylko pod elektrownie! Jeśli jej ma nie byc, to jaz powinien być rociagniety na kilkaset metrów( zalezy od uksztaltowania terenu; czasem wyjda schody, a czasem tarasy na kilometr) i kika 🤨( conajmniej) progów o wysokości srednio 25cm.🐍🤮☠️🐷📛🤨
Смели мъже
Sam kajak to łatwiej by od góry ratować.... Co za głąby
co to za uparty kajak
Należy tą budowlę jak najszybciej rozebrać i będzie spokój
A ile tego typu dziadostwa stoi? A potem ryby wpuszczają do jezior i rzek i każą sobie dziękować :)
Operator to stabilnosci totalnie nie potrafil zlapac..
Tu nie chodzi o stabilność obrazu .Inna sprawa jest znacznie ważniejsza. Chodzi o niebezpieczeństwo jakie stwarzają dla kajakarzy jazy , kaskady i wszelkie spiętrzenia. Wytwarzają one potężne prądy wsteczne i towarzyszące im wiry.
Przy procentach o stabilność trudno
co ty pierdolisz gościu, kolega zwraca uwagę, że ten typ co nagrywa "akcje ratunkowa" ma problemy z utrzymaniem stabilności, a ty wyjeżdżasz z jakimiś tekstami o jazach i niebezpieczeństwie jakim one są dla kajakarzy. co ma piernik do wiatraka? nie znam żadnego kajakarza ale po twojej reakcji na ten komentarz widzę, że z was są jeszcze lepsze agenty niż z rowerzystów 😂.
2:26 ewidentny brak grodzi wodoszczelnych. Kretyństwo do kwadratu.
kto się wyłożył na takim prostym jazie?
Prawda. Wysokość niewielka.
Wystarczy że się krzywo ustawił i dupa mokra
@@dariuszgluza9755 Pewnie jakiś Dariusz...Tfuu...😖....Janusz, chciałem powiedzieć...🤣🤣🤣