3tyg po pracy żeby odpalić i jeździć. ale poprawki ulepszenia i naprawy to były co chwile do momentu sprzedania go, bo jak ruszałem w teren to nie wracałem puki cos się nie urwało, gaz w butli jeszcze był, a opony nie strzeliły xD z czasem poprawiać nie było już co, to wracałem na oparach najczęściej bez jakiejś opony na samej feldze haha
40/40/3mm - dolna część klatki + pałąk nad głową i mocowania tylnych amortyzatorów(rozpórka taka) (ok 30mb nie pamiętam nie liczyłem nigdy) 40/40/2mm - reszta klatki. (ok 25m +-) 20/20/3mm - wahacze przód. (ok 6m jeden cały) na podłogę 2mm blacha m2 starczyło mniej więcej cos takiego, trochę wyszedł cieszy niż początkowo planowałem, ale za to rama była solidna.
@@FanKamSia tak przez parownik od lpg. znajomy kiedyś tankować na stacji to kupował tak butle i podpinał zamias tej w kole i jeździł tak. albo podpinał jedna do drugiej i ta kuchenna zaworem w dół i przelewał gaz. ale nw czy to jest opłacalne. dla mnie było wygodne bo jak tym na stacje dojechać legalnie? haha i ten gaz w kuchenkach chyba jest bardziej syfiasty czasem buggy już nie chciał jechać a było czuć ze z 1/5 gazu jest. ale jak dorwało się nowa butle to praktycznie do zera wyjeździć można było.
jest pokazane na jednym z pierwszych filmików z budowy ;) został wyciągnięty z pod maski golfa i wąskości wklejony do ramy tego buggy z tyły(wąchacze, amortyzatory, belka w całości, maglownica zaspawana żeby nie skręcały kola) na szybkiego najłatwiejszy sposób to był. tak samo łatwiej było włożyć butle z kuchenki niż kombinować czemu immobilizmem blokuje wtrysk (cos musiałem wywalić z wiąski za dużo i o mój błąd ale na LPG bardziej eko byl.)
LPG z kuchenki O_O Ponieważ immo blokowało wtrysk benzin, a konstruktor jest leniwy i nie szukał co złe zrobił, tylko wsadził butle z gazem którą podjebał z kuchni i obiadu potem nie dostał ;/
niestety niema mnie w kraju, i z tego powody niemam możliwości się dalej bawić. ale jak by powstała jakaś zrzutka? czy cos na nowe projekty, to na pewno wrócę to konstruowania pojazdów jakich jeszcze świat nie widział, będzie ogień ;)
niestety tego projektu już nie posiadam ;/ brak czasu a bardziej obecności w domu gdzie miałem miejsce i możliwości bawienia się ;) ale nie wykluczone ze powstanie cos lepszego jeszcze, chęci i plany są 4x4 zrobić i tak te 150km+ żeby było, ale to już czas pokaże czy będę miał taka możliwość. Chyba ze, znajdzie się jakiś dobry sponsor co szepnie groszem biedakowi, haha i będę mógł spokojnie wrócić do warsztatu i się bawić dalej. planów by było sporo i projektów ;) np. bmw e36 cabrio german style, odpicować takiego liścia do lansu w lato. albo znowu kupić następnego gruza do upalania bokiem co kochałem od zawsze, ale to tez nie tania zabawa jak mosty się zrywają, a 4komplety opon na tył to mało na dzień zabawy, xD A najgorsze to te panewki i korby co wyskakują z silnika heh. pozdro
Mogę prosić o wymiary ramy bo chcę zbudować takiego samego ale nie wiem jakie to ma wymiary a nie chce robić na oko żeby nie robić tego 10 razy nie potrzebnie
@@ukasz3729 witam. wymiary były brane z głowy na bieżąco, a niestety z braku czasu i wyjazdy za granice sprzedałem go (niestety na szybko i bardzo tanio, poszedł bez oglądania nawet i jazdy, przyjechał kurier laweta po niego) ale jak jeszcze potrzebujecie wymiary to częściowo pamiętam mogę się pobawić i nanieść na jakieś zdjęcia jak to było. ale jak bym budował drugiego to zrobił bym co najmniej z 25-35cm krótszy rozstaw kół (trochę obciął z przódu albo wąchacze tak wyprofilował i silnik dal do przodu w kabinę, a najlepiej zrobił 4x4 ;) ale wiadomo to koszt już większe by były. profile były 40/40 3mm podłoga (ludka cala tzn. cala podłoga i ten drugi profil w środku i pałąg nad głowa) a reszta z 40/40 2mm blacha na podłogę 2mm. w planie miałem włożenie tam 2.0 od gti 150km i danie większych kol z tyły, ale z ww powodu jest jak jest ;p mam gdzieś kontakt to obecnego właściciela to mogę tez odszukać. właścicieli było 2 pierwszy młody po 3tyg wpadł na drzewo po zamiennie kol przód z tył, te choinki były za słabe na latanie bokiem raz dwa guza dostawały, a na przodzie dawały rade i przy skręcaniu trzymały ten lekki przód (jedna osoba była wstanie go podnieść i przestawić w bok( w końcu kilka profili maglownica/serwo z pedałami i kola tylko tam były) i po zmianie tych kol tego samego dnia wyrwał chyba lewy przedni wąchacz, maglownica pękła itp. po prostu skręcił a buggy dalej prosto i w drzewo, i stało się to co miało w takim wypadku, wąchacz miał się wyrwać a klatka przelecieć dalej. aby przypadkiem nie było jak w samochodzie smart, ze karoseria cala a siły odśrodkowe zrobią swoje, nie potrafił tego poskładać to sprzedał drugiemu, z prowizorycznie pospawanym wahaczem bez maglownicy itp. z tym drugim trochę pisałem co z czego było i jak to można naprawić to wiem ze zamawiał tuleje poliwęglanowe nowe tarcze klocki, rozrząd płyny tez, bo już te 3lata katu u mnie w piasku i błocie mogło ten pasek rozrządu zużyć a jak planował tym pojeździć to kilka groszy nie zaszkodziło dołożyć, a co później się działo i dzieje to już nie wiem z ciekawości odszukam kontakt to typa. dajcie znać czy wymiarowi chcecie z korektami czy nie to przejdziemy na pw cos pomogę. Pozdro
1:50 piękny moment
Naj lepszy
#mtkt
Dzięki, tez mi się podobał ;)
zaje film :D Łapeczka i subik lecą
ja pierdole piękna sprawa
O kurwa ta butla😂
Mam pytanie ile musiałeś poświęcić czasu na zrobienie i jaki był koszt materiałów na klatke
3tyg po pracy żeby odpalić i jeździć. ale poprawki ulepszenia i naprawy to były co chwile do momentu sprzedania go, bo jak ruszałem w teren to nie wracałem puki cos się nie urwało, gaz w butli jeszcze był, a opony nie strzeliły xD z czasem poprawiać nie było już co, to wracałem na oparach najczęściej bez jakiejś opony na samej feldze haha
Zajebisty, u mnie niestety nie bardzo by było gdzie tym polatać bo sam bym coś takiego zmotał.
Jadooom :D
Jak ty ten gaz zamontowałeś? 🤣
z czego jest te obramowanie, jaka grubość, i ile musiałeś zużyć żeby zrobić takiego buggy
40/40/3mm - dolna część klatki + pałąk nad głową i mocowania tylnych amortyzatorów(rozpórka taka) (ok 30mb nie pamiętam nie liczyłem nigdy)
40/40/2mm - reszta klatki. (ok 25m +-)
20/20/3mm - wahacze przód. (ok 6m jeden cały)
na podłogę 2mm blacha m2 starczyło
mniej więcej cos takiego, trochę wyszedł cieszy niż początkowo planowałem, ale za to rama była solidna.
Masz normalna butle od gazu domowego wpieta w parownik?
Da się normalną butle podłączyć od gazu(kuchenki)?
@@FanKamSia tak przez parownik od lpg. znajomy kiedyś tankować na stacji to kupował tak butle i podpinał zamias tej w kole i jeździł tak. albo podpinał jedna do drugiej i ta kuchenna zaworem w dół i przelewał gaz. ale nw czy to jest opłacalne. dla mnie było wygodne bo jak tym na stacje dojechać legalnie? haha i ten gaz w kuchenkach chyba jest bardziej syfiasty czasem buggy już nie chciał jechać a było czuć ze z 1/5 gazu jest. ale jak dorwało się nowa butle to praktycznie do zera wyjeździć można było.
szkoda terenowych oponek n aasfalt
Mam pytanie proszę odpowiedz jak przeniosłeś napęd błagam odpowiedz :(
Silnik ma tyle no i chyba kręcą tylne
jest pokazane na jednym z pierwszych filmików z budowy ;) został wyciągnięty z pod maski golfa i wąskości wklejony do ramy tego buggy z tyły(wąchacze, amortyzatory, belka w całości, maglownica zaspawana żeby nie skręcały kola) na szybkiego najłatwiejszy sposób to był. tak samo łatwiej było włożyć butle z kuchenki niż kombinować czemu immobilizmem blokuje wtrysk (cos musiałem wywalić z wiąski za dużo i o mój błąd ale na LPG bardziej eko byl.)
Benzin?
gas kurwa
LPG z kuchenki O_O Ponieważ immo blokowało wtrysk benzin, a konstruktor jest leniwy i nie szukał co złe zrobił, tylko wsadził butle z gazem którą podjebał z kuchni i obiadu potem nie dostał ;/
Ile może taki ważyć
600-700 zależy z czego rama
Mega fajny film
Jaki silnik w tym buggy
Golfa chyba 1.8gt
Gdzie filmy ?
O ktoś nowy
niestety niema mnie w kraju, i z tego powody niemam możliwości się dalej bawić. ale jak by powstała jakaś zrzutka? czy cos na nowe projekty, to na pewno wrócę to konstruowania pojazdów jakich jeszcze świat nie widział, będzie ogień ;)
Ej kiedy nowy odcinek
niestety tego projektu już nie posiadam ;/ brak czasu a bardziej obecności w domu gdzie miałem miejsce i możliwości bawienia się ;) ale nie wykluczone ze powstanie cos lepszego jeszcze, chęci i plany są 4x4 zrobić i tak te 150km+ żeby było, ale to już czas pokaże czy będę miał taka możliwość.
Chyba ze, znajdzie się jakiś dobry sponsor co szepnie groszem biedakowi, haha i będę mógł spokojnie wrócić do warsztatu i się bawić dalej. planów by było sporo i projektów ;)
np. bmw e36 cabrio german style, odpicować takiego liścia do lansu w lato. albo znowu kupić następnego gruza do upalania bokiem co kochałem od zawsze, ale to tez nie tania zabawa jak mosty się zrywają, a 4komplety opon na tył to mało na dzień zabawy, xD A najgorsze to te panewki i korby co wyskakują z silnika heh. pozdro
Mogę prosić o wymiary ramy bo chcę zbudować takiego samego ale nie wiem jakie to ma wymiary a nie chce robić na oko żeby nie robić tego 10 razy nie potrzebnie
Najlepiej jakiś projekt narysowany na wet na kartce
Z góry dziękuję
@@jan.mmnich6596 I jak zbudowałeś tą ramę?
@@ukasz3729 a ty? Haha
@@maciejdubicki6490 właśnie jeszcze nie ale planuję 😅
@@ukasz3729 witam. wymiary były brane z głowy na bieżąco, a niestety z braku czasu i wyjazdy za granice sprzedałem go (niestety na szybko i bardzo tanio, poszedł bez oglądania nawet i jazdy, przyjechał kurier laweta po niego)
ale jak jeszcze potrzebujecie wymiary to częściowo pamiętam mogę się pobawić i nanieść na jakieś zdjęcia jak to było. ale jak bym budował drugiego to zrobił bym co najmniej z 25-35cm krótszy rozstaw kół (trochę obciął z przódu albo wąchacze tak wyprofilował i silnik dal do przodu w kabinę, a najlepiej zrobił 4x4 ;) ale wiadomo to koszt już większe by były.
profile były 40/40 3mm podłoga (ludka cala tzn. cala podłoga i ten drugi profil w środku i pałąg nad głowa) a reszta z 40/40 2mm blacha na podłogę 2mm.
w planie miałem włożenie tam 2.0 od gti 150km i danie większych kol z tyły, ale z ww powodu jest jak jest ;p
mam gdzieś kontakt to obecnego właściciela to mogę tez odszukać. właścicieli było 2 pierwszy młody po 3tyg wpadł na drzewo po zamiennie kol przód z tył, te choinki były za słabe na latanie bokiem raz dwa guza dostawały, a na przodzie dawały rade i przy skręcaniu trzymały ten lekki przód (jedna osoba była wstanie go podnieść i przestawić w bok( w końcu kilka profili maglownica/serwo z pedałami i kola tylko tam były) i po zmianie tych kol tego samego dnia wyrwał chyba lewy przedni wąchacz, maglownica pękła itp. po prostu skręcił a buggy dalej prosto i w drzewo, i stało się to co miało w takim wypadku, wąchacz miał się wyrwać a klatka przelecieć dalej. aby przypadkiem nie było jak w samochodzie smart, ze karoseria cala a siły odśrodkowe zrobią swoje, nie potrafił tego poskładać to sprzedał drugiemu, z prowizorycznie pospawanym wahaczem bez maglownicy itp. z tym drugim trochę pisałem co z czego było i jak to można naprawić to wiem ze zamawiał tuleje poliwęglanowe nowe tarcze klocki, rozrząd płyny tez, bo już te 3lata katu u mnie w piasku i błocie mogło ten pasek rozrządu zużyć a jak planował tym pojeździć to kilka groszy nie zaszkodziło dołożyć, a co później się działo i dzieje to już nie wiem z ciekawości odszukam kontakt to typa.
dajcie znać czy wymiarowi chcecie z korektami czy nie to przejdziemy na pw cos pomogę.
Pozdro
kiedy nowy film z jazdy ?
Projekt sprzedany niestety.
@@stowa92. szkoda