Genialna gra. Właśnie skończyłem remaster gry. Plansza rysownana wektorowo na bazie skanu oryginału. Drobne poprawki w sekcji "Zasoby planety" - teraz żetony się mieszczą. Żetony wyczyszczone i zwektoryzowane. Instrukcja - poprawiona czerń. Tymczasowo nie przeredagowana. Plansza A3. Wielkość żetonów dopasowana. Faza testów. Plany wydawnicze jeśli wszytko się zepnie. Gra po odnowienu cyfrowym wygląda ślicznie.
Świetna gra. Kilka lat temu wróciłem do niej dzięki modułowi do Vassala. Udało nam się przy okazji z innymi graczami znaleźć sporo błędów polskiej wersji powstałych w wyniku złego tłumaczenia. Dodatkowo dorzuciliśmy oficjalną erratę, która nie trafiła do polskiej wersji a pojawiła się w jednym z numerów czasopisma Ares, gdzie Voyage of BSM Pandora miał swoją premierę. Więcej szczegółów na forum gier planszowych w tym wątku: www.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=48696 Wracając do materiału wideo: 1) Co do grafiki. ilustracje na żetonach nie są identyczne jak w oryginale. Zostały one przerysowane przez grafika Encore. Stąd są podobne, ale nie takie same. 2) W Labirynt Śmierci, który ukazał się wcześniej, można było grać solo sterując całą drużyną. 3) Jednym z poważniejszych błędów poprawionych przez erratę był system naliczania czasu potrzebnego na przebycie i badania terenu przez co tysiące polskich graczy (wliczając mnie) grało w tą grę na poziomie Hard. ;) Używać się powinno najbardziej czasochłonnego modyfikatora a nie sumę wszystkich: imgur.com/a/Tko2ZEC
No kurczę, skończyły mi się precelki :/ To była jedyna gra Encore jaką udało mi się kupić w tej wersji foliowej Miałem wtedy z 10/11 lat i pamiętam, że ogarnięcie reguł związanych z zasobami też sprawiało mi problemy :) Fajnie, że pokazałeś rozgrywkę, bo mój egzemplarz gdzieś przepadł, to chociaż z przyjemnością sobie obejżę :) Pozdrawiam!
@@wojnanaplanszy5058 ja też dostałem te grę od rodziców gdzieś na początku lat 90 i też wydawała mi się bardzo trudna i teraz próbowałem nowego podejścia, rozumiem już wszystkie zasady ale irytują mnie obliczenia i te losowe rzuty na przygody, przekonam się niedługo jakie są Twoje odczucia w filmie :)
Ciekawy materiał i super gra. Cieszę się, że wpadłeś na ten pomysł i przeprowadziłeś relację z rozgrywki. Mam jednak kilka pytań, ponieważ mam tą grę i w związku z tym, że instrukcja w wielu miejscach jest nieprecyzyjna powstaje wiele niejasności, które psują mi całą zabawę. Zauważyłem również pewne nieścisłości podczas Twojej rozgrywki, ale na forum nieelegancko podważać czyjeś osiągnięcia, zwłaszcza osoby bardziej doświadczonej - jako że grasz od dziecka :-) Reasumując bardzo lubię tą grę, i jak wspomniałem, jest kilka spraw które chciałbym doprecyzować i potrzebuję pomocy. Czy jest możliwość prywatnego kontaktu z Tobą, np. przez maila? Będę wdzięczny jeśli zdecydujesz się pomóc.
@@wojnanaplanszy5058 Pytań będzie kilka więc spróbujmy po kolei rozwikłać związane z nimi zagadki. Pierwsze pytanie dotyczy Twojego spotkania (pierwszego w rozgrywce) z Florakiem film cz.1. Czemu w momencie, gdy ów stwór wyskoczył na Twoją ekspedycję, a Ty wybrałeś próbę pochwycenia, nie skierowałeś się do "tabeli strategii spotkania" tylko z automatu podjąłeś starcie (pochwycenie)?
@@wojnanaplanszy5058 Ja mam właśnie taki problem z tą tabelą, że czasem zmodyfikowany rzut kostką wychodzi poza nią. Gdy np wybieram starcie, dodaję mod inteligencji oraz agresji spotykanej istoty. Suma wynosi np. 3 (Eskerit ma odpowiednio 2 i 1), po czym kością wyrzucam 6. Łączna suma to 9 a tabela kończy się na 8. Co wtedy robisz? Czy wtedy używasz tych skrajnych z tabeli?
aha, i mysle, ze mialbys duza (w miare, to niszowa tematyka) ogladalnosc jakbys zrobil playlist z grami firmy ENCORE ze starych dobrych lat. Np Gwiezdny Kupiec....
Miałem to za młodu ale nie za bardzo ogarniałem. Została mi gdzieś plansza ale pogubiłem instrukcję i żetony. Czy ktoś się orientuje, czy takie coś można może gdzieś pobrać zeby potem wydrukować? A może jest jakaś wersja tej gry online?
ah pamietam ta gre firma Encore i ta gra otworzyly mi nieznany swiat gier, przedtem myslalem ze istenieja tylko szachy i warcaby efekt na malego gzubka timusia byl piorunujacy
@@wojnanaplanszy5058 30 ci lat temu dostałem ja na urodziny ale miałem parę lat i nie doceniłem skarbu który miałem w ręku..jakiś link do wersji angielskiej może masz?
Genialna gra.
Właśnie skończyłem remaster gry. Plansza rysownana wektorowo na bazie skanu oryginału. Drobne poprawki w sekcji "Zasoby planety" - teraz żetony się mieszczą. Żetony wyczyszczone i zwektoryzowane. Instrukcja - poprawiona czerń. Tymczasowo nie przeredagowana. Plansza A3. Wielkość żetonów dopasowana. Faza testów. Plany wydawnicze jeśli wszytko się zepnie. Gra po odnowienu cyfrowym wygląda ślicznie.
Gratuluję. Ponoć autor też pracuje nad nową wersją.
Świetna gra. Kilka lat temu wróciłem do niej dzięki modułowi do Vassala. Udało nam się przy okazji z innymi graczami znaleźć sporo błędów polskiej wersji powstałych w wyniku złego tłumaczenia. Dodatkowo dorzuciliśmy oficjalną erratę, która nie trafiła do polskiej wersji a pojawiła się w jednym z numerów czasopisma Ares, gdzie Voyage of BSM Pandora miał swoją premierę. Więcej szczegółów na forum gier planszowych w tym wątku: www.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=48696 Wracając do materiału wideo: 1) Co do grafiki. ilustracje na żetonach nie są identyczne jak w oryginale. Zostały one przerysowane przez grafika Encore. Stąd są podobne, ale nie takie same. 2) W Labirynt Śmierci, który ukazał się wcześniej, można było grać solo sterując całą drużyną. 3) Jednym z poważniejszych błędów poprawionych przez erratę był system naliczania czasu potrzebnego na przebycie i badania terenu przez co tysiące polskich graczy (wliczając mnie) grało w tą grę na poziomie Hard. ;) Używać się powinno najbardziej czasochłonnego modyfikatora a nie sumę wszystkich: imgur.com/a/Tko2ZEC
No kurczę, skończyły mi się precelki :/
To była jedyna gra Encore jaką udało mi się kupić w tej wersji foliowej Miałem wtedy z 10/11 lat i pamiętam, że ogarnięcie reguł związanych z zasobami też sprawiało mi problemy :) Fajnie, że pokazałeś rozgrywkę, bo mój egzemplarz gdzieś przepadł, to chociaż z przyjemnością sobie obejżę :) Pozdrawiam!
Łapa w górę za Odkrywców i czołówkę :)
No tego się nie spodziewałem na polskim youtubie
Staram się na moim kanale od czasu do czasu omawiać gry, na których się wychowałem. A ta zdecydowanie do nich należy.
Piękna gra. Też się zabieram do nagrania filmu z rozgrywki.
Ta gra się do tego świetnie nadaje.
miałem i grałem. Śmiało taka "opowieść" wygenerowana w trakcie gry mogłaby posłużyć na scenariusz filmu sci-fi
gdy na kanale będzie już 1k100 x 1000 widzów będzie można zrobić live'a i widzowie będą głosować na żywo co wybrać :)
miałem, grałem. rewelacja
O chyba pierwszy taki film z Polski, znalazłem kilka zagranicznych na razie
Nawet ciut mi żal z tego powodu, bo ta nie zasługuje na zapomnienie.
@@wojnanaplanszy5058 nie obejrzałem jeszcze Twojej rozgrywki ale mam nadzieję że będziesz dalej nagrywał :) link mam z grupki gry planszowe solo
@@jacek_poplawski tak, mam całą rozgrywkę nagraną. O, fajnie wiedzieć, że ktoś tam podlinkował.
@@wojnanaplanszy5058 ja też dostałem te grę od rodziców gdzieś na początku lat 90 i też wydawała mi się bardzo trudna i teraz próbowałem nowego podejścia, rozumiem już wszystkie zasady ale irytują mnie obliczenia i te losowe rzuty na przygody, przekonam się niedługo jakie są Twoje odczucia w filmie :)
Ciekawy materiał i super gra. Cieszę się, że wpadłeś na ten pomysł i przeprowadziłeś relację z rozgrywki. Mam jednak kilka pytań, ponieważ mam tą grę i w związku z tym, że instrukcja w wielu miejscach jest nieprecyzyjna powstaje wiele niejasności, które psują mi całą zabawę. Zauważyłem również pewne nieścisłości podczas Twojej rozgrywki, ale na forum nieelegancko podważać czyjeś osiągnięcia, zwłaszcza osoby bardziej doświadczonej - jako że grasz od dziecka :-) Reasumując bardzo lubię tą grę, i jak wspomniałem, jest kilka spraw które chciałbym doprecyzować i potrzebuję pomocy. Czy jest możliwość prywatnego kontaktu z Tobą, np. przez maila? Będę wdzięczny jeśli zdecydujesz się pomóc.
Ależ proszę, pytaj tu, może ktoś inny będzie też miał takie uwagi. Zasady tej gry są napisane niezbyt czytelnie, więc to nic zaskakującego.
@@wojnanaplanszy5058 Pytań będzie kilka więc spróbujmy po kolei rozwikłać związane z nimi zagadki. Pierwsze pytanie dotyczy Twojego spotkania (pierwszego w rozgrywce) z Florakiem film cz.1. Czemu w momencie, gdy ów stwór wyskoczył na Twoją ekspedycję, a Ty wybrałeś próbę pochwycenia, nie skierowałeś się do "tabeli strategii spotkania" tylko z automatu podjąłeś starcie (pochwycenie)?
@@MrFurja to mój błąd, bo faktycznie powinienem był określić strategię tabelką.
@@wojnanaplanszy5058 Ja mam właśnie taki problem z tą tabelą, że czasem zmodyfikowany rzut kostką wychodzi poza nią. Gdy np wybieram starcie, dodaję mod inteligencji oraz agresji spotykanej istoty. Suma wynosi np. 3 (Eskerit ma odpowiednio 2 i 1), po czym kością wyrzucam 6. Łączna suma to 9 a tabela kończy się na 8. Co wtedy robisz? Czy wtedy używasz tych skrajnych z tabeli?
aha, i mysle, ze mialbys duza (w miare, to niszowa tematyka) ogladalnosc jakbys zrobil playlist z grami firmy ENCORE ze starych dobrych lat. Np Gwiezdny Kupiec....
Miałem to za młodu ale nie za bardzo ogarniałem. Została mi gdzieś plansza ale pogubiłem instrukcję i żetony. Czy ktoś się orientuje, czy takie coś można może gdzieś pobrać zeby potem wydrukować? A może jest jakaś wersja tej gry online?
Na boardgamegeeku jest wszystko.
ah pamietam ta gre
firma Encore i ta gra otworzyly mi nieznany swiat gier, przedtem myslalem ze istenieja tylko szachy i warcaby
efekt na malego gzubka timusia byl piorunujacy
aha, oryginal to chyba BMS Pandora, jezeli stary mozg pamieta
Owszem, Voyage of BMS Pandora, bo była jeszcze niestety nie wydana u nas kontynuacja.
Gdzie mogę kupić tę grę?
Dziś będzie ciężko. Po angielsku da się dość łatwo dostać używane, ale po polsku to niezłe wyzwanie, bo to gra sprzed niemal 40 lat.
@@wojnanaplanszy5058 30 ci lat temu dostałem ja na urodziny ale miałem parę lat i nie doceniłem skarbu który miałem w ręku..jakiś link do wersji angielskiej może masz?
Felus, ja cie kocham.
Ale co chwila te 'yyyyyy' 'yyyyyyyy' to qrde no....no.
Trwają prace nad fanowską reedycją
m.facebook.com/ArmiscHgameS/albums/2048999625129101/