Zwyczajna żarówka [TOWARY MODNE 135]

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 27. 10. 2022
  • Opowieść o żarówce, rzeczy niegdyś niezwykle powszechnej, których już prawie nie ma. Żarówki zwyczajne, ozdobne, podczerwieni, halogenowe, samochodowe, latarkowe, wskaźnikowe i inne.
    Zapraszam do wsparcia mojego kanału:
    patronite.pl/smialekadam
    PayPal.Me/smialekadam
    www.paypal.com/paypalme/smial...
    oraz do subskrybowania:
    czcams.com/users/AdamSmialek?...
    #żarówka #bulb #light

Komentáře • 643

  • @szurpatedyle
    @szurpatedyle Před rokem +10

    W dzisiejszych czasach aż trudno uwierzyć ile zabawy dawała mała żaróweczka i płaska bateria, dzieciakowi w latach słusznie minionych.

  • @michalp.1484
    @michalp.1484 Před rokem +7

    choinkowe były też w kształcie grzybków, botków zimowych, bałwanków itd.. ale to jeszcze w czasach kiedy ludziom się chciało, potem ozdabianie ograniczało się już tylko do karbowanego szkła, a później już nawet tego nie było a lakier na gładkim szkle był coraz cienszy i potrafił schodzić... to dowód, ze świat schodzi na psy 🙂

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem +1

      @Michal P. o przepraszam,w kształcie grzybków to były bombki taktyczne klasy A...😉🙂 A serio to w kwestii bombek tak samo przestało im się chcieć robić szklane i przerzucili się na tandetę plastikową. Można było jeszcze jakiś czas temu kupić szklane i pięknie zdobione,ale ich ceny powalały(np. ok.1000zł za komplet).

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 Před rokem +2

      Pamiętam te żaróweczki w różnych kształtach ale najpopularniejsze były spiczaste, jakby będące miniaturkami tych od lampki. Poza tym było mnóstwo ruskich wynalazków. Np. migające na przemian. Obowiązkowo na białym dwużyłowym przewodzie i z ciężkim trafo.

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem

      Do dzisiaj mam sprawną radziecką "dyskotekę" na 2 żarówki ~220V. Estetycznie wykonana brązowa obudowa z kablem sieciowym i dwu-gniazdowym wyjściem. (do żarówek potrzebne oprawy z przewodem i wtyczką,albo 2 dowolne lampy sieciowe. Wykorzystywałem tzw. reflektorki i barwione żarówki,jak ta żółta z filmu z tym,że w kilku kolorach). Reguluje się jednym potencjometrem szybkość i sposób zmian,światło zmienia się płynnie,tylko w różnym tempie- mogą świecić albo mrugać obie,mogą też na przemian. Ciekawe efekty. Miałem też kilkułańcuchowe na dużą ilość małych żaróweczek. Te szybko się przepalały lub odpadała z nich zewn. warstwa lakieru. To było kiepskiej jakości. W dodatku juz się pojawiły te chińskie łańcuszki np. z pozytywką i dyskoteką,to już było ciekawsze.

    • @leszektczew
      @leszektczew Před rokem

      @@marius1677 E tam dyskoteka, ruskie produkowali obrotnicę do choinki, czyli stojak do choinki, który ją obracał wokół własnej osi i miał 2 gniazdka na lampki choinkowe które przełączały się w zależności od tego w jakim położeniu była choinka :).

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem

      @@leszektczew chyba kiedyś o tym słyszałem,ale pomysł z obracającą się wystrojoną choinką byl co najmniej kontrowersyjny.

  • @DaHakaPL
    @DaHakaPL Před rokem +77

    Jeśli ktoś myśli, że film na yt o żarówce może być mało ciekawy, ten zdecydowanie nie widział nieczego z kanału Pana Adama. Pozwolę sobie kontynuować oglądanie bo w 1/3 jestem. Pozdro

    • @foxone7776
      @foxone7776 Před rokem +7

      W samo sedno...

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem +5

      Dokładnie,zresztą żarówka nigdy nie była mało ciekawa choćby dlatego,że oddała ludzkości nieocenione usługi. Każde oświetlenie,cały transport(pojazdy),teren-ulice,miasta,szpitale,tego nie sposób przecenić.

    • @robertjanczak6301
      @robertjanczak6301 Před rokem

      Ogólnie, to ciekawe pojmowanie tak banalnego faktu z przed 10 dekad. Klekajcie narody. Atom potrafimy rozłączyć i złączyć. Materiał wspomnianego może razy kilka zniszczyć na zawsze glob ziemski. Ale żarówka to owszem. Oglądajmy banały.

    • @zbigniewgurak8261
      @zbigniewgurak8261 Před rokem +1

      @@marius1677 Oddała ludzkości nieocenioną przysługę będąc bazą dla pierwszej lampy elektronowej. Bez triody lampowej nie byłoby triody krystalicznej (tranzystora) a bez tego naszej epoki "elektroniki i informatyzacji".

  • @SergiuszRoszczyk
    @SergiuszRoszczyk Před rokem +8

    Żarówka jaka jest, każdy widzi. Ale kurczę, jak przyjemnie się ten odcinek oglądało. Pamiętam te żarówki do kinkietu, gdzieś spod lady w lokalnym elektryku rodzice ogarniali, później trzeba było zmienić kinkiet ;)

  • @CyberOyabun
    @CyberOyabun Před rokem +4

    Dziękuję Panie Adamie. Oglądając Pana filmy wracam do wczesnych lat 80-tych, gdy jako mały chłopiec siedziałem na dywanie wpatrzony w srebrny ekran a na nim Sonda i Kwant; w głośniku WcaleNieStereo cudowne dźwięki elektroniki w wykonaniu Jean Michell Jarra lub Pana Sławomira Łosowskiego. Magia - i Pan tę magię przywraca. Chapeau bas!

  • @plelektryk
    @plelektryk Před rokem +7

    Wkręciłem 75W żarówkę w pokoju.
    Ciemno! jak ja mogłem kiedyś przy takim świetle czytać czy coś robić.
    No cóż oczy były wtedy w lepszym stanie.

  • @frytek68
    @frytek68 Před rokem +6

    jednym z koronnych argumentów przeciwko żarówkom tradycyjnym była ich niska sprawność, bo większość energii szła w ciepło. ale w sumie w krajach takich jak Polska przez prawie pół roku ciepło żarówki właściwie nie było odpadem, bo sumowało się po prostu z tym co produkowały grzejniki :)

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator Před rokem +2

      Ale grzanie prądem kilka razy droższe niż węglem.

  • @Wschood
    @Wschood Před rokem +7

    Najpewniej to wspomnienia i sentyment, ale nie ma piękniejszych żarówek na choinkę niż takie właśnie... zwykłe żaróweczki :) Coś pięknego jak przy świecącej choince można siedzieć nie włączając jakiegokolwiek innego źródła światła, do tego ze dwie świece i klimat nie do podrobienia. Pobożnym życzeniem jeszcze zostaje biała okrywa świata za oknem, ale cóż, nie można mieć wszystkiego :) Super odcinek, czekam na kolejne!

    • @karlonehouserecords
      @karlonehouserecords Před rokem +2

      kupiłem ze dwa lata temu takie zestaw na choinkę. Ciągle to produkują. 😁 jest super, pięknie świeci, tak jak piszesz, wspomnienia wróciły ale chyba samo światło jest po prostu bardzo klimatyczne. Bardzo polecam wszystkim, szczególnie młodzieży która nie zna takich lampek choinkowych.

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem

      Wszystko prawda z tym tylko,że śnieg chociaż ładny,to skutecznie utrudnia wszelki transport(tak samo pieszy jak i kołowy). Trochę za dużo to trzeba usuwać,słowem co z tej urody jak więcej kłopotu... Jak już to w góry na narty,na ulicy jakoś za tym nie tęsknię.

    • @L10Garcia
      @L10Garcia Před rokem +1

      @@karlonehouserecords Dokładnie. Światło od lampek tradycyjnych (z żarnikiem) jest zwyczajnie przyjemniejsze dla ludzkiego oka od LED-ów.

  • @Lechoslowianin
    @Lechoslowianin Před rokem +7

    Gdy byłem mały i mieszkaliśmy w Gliwicach, wieczorem chodził pan z długą tyczką i zapalał lampy uliczne, chyba gazowe

    • @mieszkogulinski168
      @mieszkogulinski168 Před rokem +2

      W centrum Wrocławia caly czas chodzi facet z tyczką i włącza lampy - utrzymują to ze względów historycznych ;)

  • @elwisz.862
    @elwisz.862 Před rokem +6

    Dziękuje za dobry film. Dzięki niemu właśnie zakupiłam kolorowe żarówki na choinkę , takie jak z czasów PRL, 5 Watowe :) Będą udane święta :)

    • @EL-LED
      @EL-LED Před rokem +2

      Diody już nam się zaczynają nudzić...A żarówki dają ciekawy klimat.Gratuluje wyboru👍

  • @oloolo7374
    @oloolo7374 Před rokem +5

    "Obywatelu, pamiętaj!
    Świecąc przykładem, powiększasz bilans energetyczny kraju".😉

  • @slav8820
    @slav8820 Před rokem +5

    Ja używam tylko pochodni.
    Lampki oliwne i świeczki są jak dla mnie za nowoczesne.
    A żarówki?
    Toż to już czysta ekstrawagancja!

  • @92rafas
    @92rafas Před rokem +6

    Zostałem oświecony w kwestii oświetlenia :)

  • @Ktos1
    @Ktos1 Před rokem +5

    Ja polowałem (w PRLu) na żarówki powiększalnikowe i ciemniowe (oliwkowe) - żarówki te były bardzo poszukiwane w wąskim gronie hobbystów.

  • @MultiKomentator
    @MultiKomentator Před rokem +5

    Zwykle żarówki można używać jako sztuczne obciążenie. Np. do testowania zasilaczy, paneli słonecznych, albo w szeregu z naprawianymi sprzętami (jako ogranicznik prądu).

  • @semafor5640
    @semafor5640 Před rokem +3

    Przyjemnie było powspominać, dziękuję!
    Krótkie uzupełnienie, z osobistych wspomnień:
    - Do oświetlania mieszkań stosowano żarówki o bańkach przezroczystych, matowych, oraz mlecznych. Wybór zależał od wzoru lampy oraz osobistych upodobań. Różnorodność tę zniosła dopiero dyrektywa UE, której celem było jak najszybsze wyeliminowanie żarówek z powszechnego użycia. Zakazano baniek matowych i mlecznych, dopuszczono wyłącznie przezroczyste.
    Natomiast źródła światła preferowane przez EU - kilkanaście razy droższe świetlówki kompaktowe, a potem LED - z założenia miały wykończenie mleczne lub matowe, co władzom Europy wcale nie przeszkadzało.
    - Bardzo miło wspominam kolorowe żarówki lustrzane, z odbłyśnikiem napylonym w okolicach cokołu, oraz przezroczystym szkłem barwionym w masie. W nowoczesnych, dobrze wentylowanych, "projektorowych" oprawach, potrafiły wyczarować w niewielkich mieszkaniach prawdziwie teatralne efekty. Niestety pod koniec epoki zostały wyparte przez nędzne podróbki, malowane powierzchniowo farbkami, które wypalały się smrodliwie podczas pracy.
    - Dodałbym do tej sentymentalnej wyliczanki żarówki fotograficzne "przewoltowane", używane w studiach fotograficznych przed epoką systemów błyskowych. Dawały one światło niezwykle jasne, zbliżone barwowo do światła dziennego, oczywiście kosztem bardzo krótkiej żywotności.
    - Do pracy w ciemni fotograficznej produkowano żarówki zabarwione na kolor czerwony, oraz "oliwkowy", wktórym pracowało się znacznie wygodniej, niż w czerwieni.
    - A jeżeli o fotografii mowa, to wydaje mi się, że do kategorii żarówek można także zaliczyć jednorazowe, błyskowe lampy spaleniowe, stosowane w fotografii reporterskiej przed nastaniem ery lamp wyładowczych.

    •  Před rokem +1

      Żarówki mleczne miały jeszcze mniejszą skuteczność od niemlecznych. Diodom można na to pozwolić, ich skuteczność jest co najmniej dziesięciokrotnie wyższa.

  • @przemysawpawlinski5536
    @przemysawpawlinski5536 Před rokem +6

    Żarówka przydaje mi się do bezpiecznego uruchamiania projektów elektronicznych. Ogólnie super sprawa.

    • @hurtovnik32
      @hurtovnik32 Před rokem

      Pod warunkiem że jest to stara żarówka,sprawna i wyprodukowana w dawnych czasach-to co mamy dziś w sklepach.....pominę milczeniem.

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 Před rokem

      ​@@hurtovnik32 Żarówka chyba nie jest nowa. Ale nie musi być nie wiadomo jak trwała. Wystarczy żarówka jest trwała na słowo honoru.

  • @gnbandi5663
    @gnbandi5663 Před rokem +6

    Doskonały materiał.Ale się uśmiałem.,,z pewnych powodów były chodowane w piwnicy"😅😂🤪

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem +2

      To była epoka "Bajki z mchu i konopii"...

  • @Vanilla-du4oh
    @Vanilla-du4oh Před rokem +6

    Mistrz jest tylko jeden Adam 👌👍

  • @Michaus
    @Michaus Před rokem +3

    Temat wyłożony jak zwykle po mistrzowsku.
    Miałem kiedyś polutowany zestaw choinkowy polutowany z żarówek telefonicznych (nie dotykać, gdy świeci). 😉
    Dziękuję i pozdrawiam.

  • @andrzejwisniewski6136
    @andrzejwisniewski6136 Před rokem +3

    Panie Adamie. Jestem pod wrażaniem narracji. Jak zwykle świetna a perełka przy omawianiu żarówek o promieniuwaniu podczerwonym miodzio. Omawia pan przedłużenie trwałość tych żarowych żarówek jednakże zabrakło jeszcze jednego sposobu jakim jest zastosowanie tzw. miękkiego startu. Zimne włókno żarówki ma bardzo małą rezystancję a rośnie ona wraz ze wzrostem temperatury włókna np żarówka o mocy 60 wat ma rezystancję zimnego włókna ok 1 oma. W momencie zaświecenia żarówki nastepuje gwałtowny udar prądowy włókna (w tym przypadku to około 230 amperów) który, choć trwa bardzo krótko to jednak niszczy włókno skracając jego trwałość dlatego żarówki przepalają się najczęściej w momencie zaświecenia. Miękki start powoduje znaczne ograniczenie tego zjawiska rozżarzając włókno powoli. Era użytkowej elektroniki znacznie uprościła realizację takiego miękkiego startu. Wystarczy za ok 16 zł kupić na znanum portalu internetowym tzw moduł miękkiego startu do silników elektrycznych

  • @konradbak
    @konradbak Před rokem +5

    Oj Panie Adamie - uwielbiam te Pana opowieści. :)

  • @Obywatel1978
    @Obywatel1978 Před rokem +6

    Nie należy mówić o żarówkach w czasie przeszłym! Ja cały czas z pewnych względów używam tradycyjnych żarówek w kilku punktach w domu, w tym obowiązkowo w lampach biurkowych, czyli tam gdzie oko pracuje najciężej.

  • @zamarek
    @zamarek Před rokem +4

    Jak zwykle ciekawy materiał. Tym razem dowiedziałem się dlaczego halogeny są małe i jak dokładnie działają. Super. Dziękuję

  • @JanKowalski-vi9zx
    @JanKowalski-vi9zx Před rokem +3

    Temat bardzo szeroki dla którego powinien powstać osobny kanał "Towary Oświecone"

  • @fullrelax2514
    @fullrelax2514 Před rokem +2

    Pamiętam te zarówki telefoniczne z lat 80-tych, jak montowałem centralki analogowe UD-20 w Hucje Katowice.

  • @zarys76
    @zarys76 Před rokem +4

    Paprotki rządzą.

  • @arturczerwinski1657
    @arturczerwinski1657 Před rokem +6

    Piwniczne paprotki heee ✳✳✳🚬

  • @pinxor7533
    @pinxor7533 Před rokem +3

    takich klasycznych mam sporo, lecz nieco odpycha mnie ich prądożerność. Mam 2 sztuki o mocy ponad 80W. awaryjnie oczywiście pójdą w ruch, ale to szybko nie nastąpi. Poza tym, te klasyczne, wyglądają nieporównywalnie lepiej od nowoczesnych. świecący żarnik to coś pięknego 😄

  • @diodadioda
    @diodadioda Před rokem +3

    Świetny materiał ;) Tekturka Polamp Pabianice wryła się w pejzaż PRL.

  • @borovik8714
    @borovik8714 Před 7 měsíci +3

    W dobie powszechnego kultu ciemnoty i prymitywizmu, Pana magazyn internetowy jest także żarówką: kultury, kompetencji i dyskretnego humoru. Pozdrawiam!

    • @Arti128
      @Arti128 Před 23 dny

      Zgadzam się. Byle tylko ktoś nie wpadł na pomysł planowanego postarzania produktu, czyli tego kanału jak to miało miejsce wiele lat temu w przypadku żarówki właśnie!

  • @generatortonu4645
    @generatortonu4645 Před rokem +14

    "wisi i grozi?
    - żarówka firmy OSRAM"

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator Před rokem

      W Kiepskich Paździoch robił interesy z firmą OBSRAM.

    • @janjankowski2738
      @janjankowski2738 Před rokem

      Wymawiamy OSZRAM.
      Piłsudzki gdy wychylił się ze swojej norki w Sulejówku widząc reklamy firmy OSRAM .
      Spuentował mówiąc do adiutanta ,, ...dupa sra"

  • @Marek_Bogdanowicz
    @Marek_Bogdanowicz Před rokem +3

    Trzy dni przybierałem się do tego filmu bo co tu można gadać o zwykłej żarówce. A tu proszę, materiał na tyle ciekawy, że obejrzałem "od deski do deski" 😉

  • @najawie350
    @najawie350 Před rokem +3

    13:57 🤣🤣🤣👍👍👍👍

  • @serceV4
    @serceV4 Před rokem +2

    ... no to teraz bardzo proszę o garść informacji w temacie lamp wyładowczych, tzw. xenonów bardzo często stosowanych w samochodach w czasach przed "LEDowych" - pozdrawiam i dziękuję za, jak zwykle zresztą, ucztę dla uszu i oczu !

  • @Rupercik85
    @Rupercik85 Před rokem +4

    Zarąbisty materiał Panie Adamie. Jestem tylko ciekaw co to za paprotko podobne roślinki w piwnicy...

  • @0raj0
    @0raj0 Před rokem +2

    "Świeczki" były nie tylko z małym gwintem (E14), jak najbardziej również spotykało się wersje z E27. Mnóstwo takich w domu używałem, bo akurat miałem takie lampy.

  • @waldemargrabia4731
    @waldemargrabia4731 Před rokem +4

    Teraz wiem czemu trafialy sie zarowki z całym włóknem,ale nie swiciły - jestem z tej wiekszosci co nie wiedziała ze tam jest bezpiecznik.Choinkowego zestawu prl uzywam do dzis. Niiby zwykla zarowka a zrobil pan encyklopediw wiedzy :)

    • @wojteksmag8286
      @wojteksmag8286 Před rokem

      Ja też z tego filmu dowiedziałem się o istnieniu tego bezpiecznika.

  • @szczepmysiedupami
    @szczepmysiedupami Před rokem +3

    a u nas paprotki na strychu śmy hodowali ;)

  • @xboxc2
    @xboxc2 Před rokem +2

    Żarówki w tramwajach były łączone po 4 w szereg. Jedna miała napięcie znamionowe 150V (60W).

    •  Před rokem +1

      No to ja znalazłem błędny opis.

  • @bdqp
    @bdqp Před rokem +4

    Jeśli chodzi o dogrzewanie tymi żarówkami "podobnych do paprotek roślin" dalej się to stosuje ale tylko w niektórych przypadkach jako dodatek.
    Tak kolega mówił.

  • @rafalwoloszyk
    @rafalwoloszyk Před rokem +3

    Dziękuję. Film mimo że mogło by się wydawać o rzeczy znanej. To sposób przedstawiania, opisania? Mistrzostwo. Jak zresztą każdy film.
    Dziękuję Panie Adamie.

  • @seboc1
    @seboc1 Před rokem +1

    Lampki choinkowe byly kolorowe.
    Udalo mi sie tez w latach 80. znalezc zarowke czerwona nadajaca sie do ciemni.

  • @maras52
    @maras52 Před rokem +9

    Wisi na suficie i grozi ? -Żarówka firmy Osram

  • @0raj0
    @0raj0 Před rokem +2

    Jeżeli chodzi o żarówki E27 o kolorowej, nieprzezroczystej bańce, to pominął pan ich jedno z głównych zastosowań (poza wspomnianymi ozdobnymi) - do ciemni fotograficznych. Oczywiście głównie czerwone. Istniały co prawda specjalne żarówki ciemniowe produkowane do tych celów, ale najbliżej to można było je kupić w NRD...
    A skoro była mowa o niedowoltowaniu, to koniecznie prosiłoby się wspomnieć też o przewoltowaniu, stosowanym również w żarówkach do celów fotograficznych, tym razem służących jako źródło światła np. przy zdjęciach portretowych.

  • @marius1677
    @marius1677 Před rokem +1

    Dziękuję za nowy interesujący film. Chciałbym uzupełnić o informację nt. dostępnych w latach-a jakże!-80-tych żarówek 40 Watt w formie klosza-"gruszki" na wzór lampy naftowej. Od samego spodu cokołu jest mleczna,przeźroczysta jest tylko góra szyjki. Dedykowana oczywiście do specjalnych podstaw,stylizowanych właśnie na tego rodzaju lampę w kolorze złotym. Przy zakupie lampy dodawano zresztą drugą taką żarówkę jako "zapasową". Lampę posiadam do dziś,a zapasówka nadal działa! Co zaskakujące owszem można było je czasami spotkać i dokupić jeszcze wiele lat później. Lampa ma tylko jeden brak, oryginalnie: nie posiada atrapy "odbłyśnika" lampy naftowej,tego z lusterkiem i zwykle okrągłego. To nieco psuje efekt,ale mimo to wygląda ciekawie. Jeszcze jedno: te małe żarówki w łańcuchach świątecznych były na różne napięcia,w zależności od liczby połączonych w szereg. Przy wymianie po znalezieniu wadliwej trzeba było na to uważać,bo albo miała za dużą rezystancję i cały łańcuch świecił zbyt słabo lub wcale,albo zbyt małą i wtedy się przepalała. Początkowo ich prostym sterownikiem były "przerywacze" stykowe zamknięte w takiej samej bańce jak żarówki, później już elektronika-np. pozytywka z melodyjko-kolędami,w rytm których mrugały żarówki(zwykle 2 łańcuchy na przemian,"ciepły" i "zimny" kolor).

  • @obywatelcane6775
    @obywatelcane6775 Před rokem +2

    Najlepsze były żarówki płomyki, imitujące świeczkę. Po dziś dzień mam taką ruską lampkę. Zgodnie z tym co ma od spodu nabite, w 91 kosztowała całe 4 ruble 50 kopiejek 🙂Takie żarówki już chyba nie do zdobycia...

    • @w.loczykij5354
      @w.loczykij5354 Před rokem +1

      Są... są.. Nie pytaj skąd wiem :)

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 Před rokem +1

      @@w.loczykij5354 Kurde nawet się nie pytam skąd. Cieszę się, że ktoś w ogóle takie wynalazki jeszcze pamięta 🙂Słynna lampeczka aganiok, w latach 80/90 to był "gadżet". Coś, czego nie musiałeś mieć ale akurat wyrwałeś od Ruskich to było co pokazać. Jak dzisiaj taki głośnik bezprzewodowy JBL czy sterowane na pilot taśmy LED nad segmentem 🙂Ludzie naprawdę się tym jarali, była to rzecz lepsza, nietuzinkowa. Przenieśmy się na chwilę do tamtych czasów. Matka z koleżanką siedzą przy kawie i cieście, w Neptunie leci Teleekspress, a na ręcznie wydzierganym obrusie drżą sobie takie ogniki dla nastroju. Rozmarzyłem się... Pozdro

    • @waclawzacharko8352
      @waclawzacharko8352 Před 7 měsíci

      To były neonówki.

  • @dan911911dan
    @dan911911dan Před rokem +5

    Starsi ludzie utożsamiają światło z rachunkiem za prąd a dziś w domu to tylko niewielka część zużycia

    • @awgangawan5760
      @awgangawan5760 Před 21 dnem

      To prawda niejednokrotnie słyszalem od babci o rachunku za światło 😅

  • @CYGI-xc8mo
    @CYGI-xc8mo Před rokem +2

    Aż mam chęć kupić żarówki właśnie do lampek choinkowych 😁

    • @pawelko111
      @pawelko111 Před rokem

      Warto, nigdy nie miałem innych lampek niż żarówkowe.

  • @mroziu1
    @mroziu1 Před rokem +2

    Bardzo ciekawy odcinek

  • @tomaszperfikowski7647
    @tomaszperfikowski7647 Před rokem +4

    To niesamowite jak ciekawy materiał można nagrać o "zwykłej" żarówce.

  • @Kanga1974
    @Kanga1974 Před rokem +3

    Byly tez jeszcze niedawno zolte zarowki niewidoczne dla owadow. Sam mam dwie takie na balkonie zamontowane.

  • @kaem3
    @kaem3 Před rokem +2

    Jeszcze były żarówki do podświetlania numeru domu. Niektórzy nazywali je "bezwatowymi". Miały żarnik w postaci charakterystycznej sprężyny. Świeciły ledwo co, ale dzięki temu mogły być podłączone do sieci 220V w zasadzie przez cały czas.

    •  Před rokem +3

      To neonówki. O nich będzie w innym odcinku.

    • @perezo8886
      @perezo8886 Před rokem

      To były neony w bańce.

    • @gracjanstanosky9698
      @gracjanstanosky9698 Před rokem

      @ Nic o tym dlaczego gwinty nazywaja sie E ilestam? Dlaczego nie G albo Z? Az sie prosilo o dodanie ciekawostki 🙂

    • @kaem3
      @kaem3 Před rokem +1

      @@gracjanstanosky9698 Bo E to elektryczny. Każdy gwint ma swoje oznaczenie: M metryczny, G gazowy, itp.

    • @gracjanstanosky9698
      @gracjanstanosky9698 Před rokem +1

      @@kaem3 Gwint Edisona, opatentowal go.

  • @hiddenbear5306
    @hiddenbear5306 Před rokem +2

    Bardzo przyjemny odcinek na piątkowy wieczór.

  • @bronek9715
    @bronek9715 Před rokem +8

    U Adama to nawet o głupiej żarówce ogląda się z zaciekawieniem

    • @MrocznyTechnik
      @MrocznyTechnik Před rokem

      Żarówki nie są głupie. Prosta idea, ale jak zacznie się wchodzić w szczegóły.... ;D Pozdrawiam wszystkich którzy przewinęli się przez PLEP w Pile ;)

  • @vander4355
    @vander4355 Před rokem +4

    Uwielbiam pana żarty słowne, świetny odcinek :)

    • @admys100
      @admys100 Před rokem +1

      Najlepszy o roślinkach hodowanych w piwnicy :D

    • @vander4355
      @vander4355 Před rokem

      @@admys100 Dokładnie :)

  • @johnsmith-vz3vr
    @johnsmith-vz3vr Před rokem +8

    Ta paprotka z piwnicy, to mi weszła w krew na całe życie . . .

    • @MrocznyTechnik
      @MrocznyTechnik Před rokem

      Pierdzielenie Po kilku godzinach nie ma po niej śladu we krwi.

  • @KoJacek
    @KoJacek Před rokem +4

    Aż mi się przypomniał odcinek Sondy "Żarówa" ;)

    • @Radek.68
      @Radek.68 Před rokem +3

      O tak, dobre porównanie. "Żarówa", czyli 293. odcinek SONDY, premierowo nadany 2 lutego 1984 roku.
      Do obejrzenia i dziś, bo to jeden z ok. 200 zachowanych odcinków. Nawet jest na jutubie: czcams.com/video/pVh1ubwyH18/video.html :)

    • @leszektczew
      @leszektczew Před rokem

      "pomysł na włókno typu półprzewodnikowego" :)

  • @pako1205
    @pako1205 Před rokem +2

    Świetne. Dziękuję i pozdrawiam, jak zawsze.

  • @Lechoslowianin
    @Lechoslowianin Před rokem +3

    Najwięcej żarówek było na wesołym miasteczku

  • @Wrublos212
    @Wrublos212 Před rokem +3

    Warto dodać w temacie niedowoltowania, że taki zabieg powoduje spadek sprawności żarówki. Żarówka 100W ściemniona do ekwiwalentu ilości światła 40W żarówki będzie pobierała więcej energii elektrycznej aniżeli żarówka o fabrycznej mocy 40W. Temperatura barwowa różnież będzie uciekać w czerwień. Z drugiej strony nawet niewielka zmiana napięcia zasilania potrafi znacząco wydłużyć żywotność żarówki . W internetach można znaleźć o nawet 4 krotnym wzrostście żywotności przy zasilaniu żarówki napięciem o 10% niższym od znamionowego. Ile w tym prawdy nie wiem, bo ciężko zweryfikować taką informacje ( i brzmi zbyt pięknie :D). Super materiał, rzetelny i z humorem :D Pozdrawiam

    •  Před rokem +1

      Czterokrotne to optymistycznie, ja myślę, że ze dwa razy.

    • @januszcybulski1708
      @januszcybulski1708 Před rokem +1

      W podobny sposób zarówki rtęciowo-żarowe jak nie są często zapalane i gaszone też mają wysoką trwałość.Na samym początku świecenia spirala świeci sie pełnym światłem a jażnik dopiero co sie rozgrzewa.Po ok trzech minutach jarznik świeci pełną mocą a spirala lekko przygasa i zarówka zmienia kolor świecenia z barwy białej ciepłej na białą zimną.W mocno zużytej takiej zarówce w górnej jej części widać prześwitującą spirale,a w dolnej połowe jarznika.Napięcie zapłonu takiej żarówki od 150 do 180v,jak ją sie wyłączy to ponowny jej start od 3 do 5minut.🙂

    • @piotrspiewak436
      @piotrspiewak436 Před rokem

      @@januszcybulski1708 bo żarnik nie służy do święcenia tylko do startu lampy wyładowczej więc dywagacje o jego trwałości są z lekka bez sensu

    • @januszcybulski1708
      @januszcybulski1708 Před rokem

      @@piotrspiewak436 Służy też jako dławk.W czasie startu napięcie idąc przeżyć żarnik mają dość dużą wartość żeby zapalić jarznik.Po jego zapaleniu że względu na niską rezystancję,część prądu odkłada się na żarniku zaświecając nim z lekką pauzą.:-)

  • @Marecheck1978
    @Marecheck1978 Před rokem +3

    Zachowałem sporo tradycyjnych żarówek produkcji POLAM i kilka z ostatniej serii General Electric. Trzy z nich (E27) pracują od ponad... 40 lat! Dwie (40W) wkręcone w przedpokojowych kinkietach. Charakterystyczne, napylone srebrne maskownice w kształcie koła na froncie bańki, są stylistycznym uzupełnieniem konstrukcji kinkietu (wygięta w kształcie walca blacha z wycięciem na żarówkę). Te żarówki były sprzedawane chyba wyłącznie w komplecie z tymi kinkietami, bo nie spotkałem się nigdzie z podobnymi. Trzecia (100W) pracuje w piwnicy. Jako, że korzystam z tych źródeł "od święta", to trzymam z sentymentu. Kolejna, świetlówka OSRAM'u z ery "przejściowej" z powodzeniem pracuje w przedpokoju. Ma długi "start", ale jest wyjątkowo trwała. Dwie "zimne" mini-jarzeniówki OSRAM z przełomu lat '80 i '90 (posiadam jeszcze dwie w zapasie:) w mało używanym, prl-owskim kinkiecie z włącznikiem na sznurku, nad łazienkowym lustrem. Eh, te charakterystyczne mruganie przy starcie i subtelne brzęczenie starterów. Kolejne trzy 60-tki są wkręcone w górną lampę i spełniają funkcję "kurzołapki", bo górnych świateł (jak Adaś Miałczyński) nie lubię ;) Ten artefakt, to pozostałość jeszcze po czasach szkolnych. Istne muzeum :DDD Niedługo będę mógł bilety sprzedawać :) Pozdrawiam

    • @qba125
      @qba125 Před rokem +1

      Żarówki z napylonym na bańce odbłyśnikiem to tzw. żarówki bezcieniowe, były o wiele trudniej dostępne od zwykłych, jednak dało się takowe nabyć, nie tylko w komplecie z dedykowanymi oprawami

  • @JohnyFoxx
    @JohnyFoxx Před rokem +2

    Nawet do głowy by mi nie przyszło, że o zwykłych żarówkach można mówić przez prawie 20 minut. I że aż tylu rzeczy o nich nie wiedziałem... :))

  • @GuitarMan85
    @GuitarMan85 Před rokem +3

    14:00 - wymiękłem! 😅😂🤣

  • @DoTablicyCHEMIA
    @DoTablicyCHEMIA Před rokem +2

    Paprotek :P :) Pozdrawiam serdecznie

  • @oqq151
    @oqq151 Před rokem +2

    Niby tak niespotykane a odcinek obejrzałem z zapalona nad głową 40 watową świeczka a na biurku zapalona lampka z żarówka halogenową bez szkiełka 😁😁😁😁😁

  • @kolo4079
    @kolo4079 Před rokem +2

    Super info Pozdrawiam z Danii 🙂

  • @rolenc1977
    @rolenc1977 Před rokem +1

    Pozdrawiam serdecznie

  • @dromeozaur
    @dromeozaur Před rokem +2

    Panie Adamie, może coś o dobraniu barwy oraz nasilenia oświetlenia LED i współczynniku wierności oddawania barw? Warto byłoby wyjaśnić laikom, dlaczego źle przebywa się w pomieszczeniach z tanimi źródłami tego typu 😊

  • @Stabio_PL
    @Stabio_PL Před rokem +2

    *OGLĄDAMY!*

  • @szabloz1172
    @szabloz1172 Před rokem +3

    Lubię paprotki 😀

  • @AndrzejGulewicz
    @AndrzejGulewicz Před rokem +4

    Fascynujące jest Pana poważne i niezwykle ciekawie prezentowane ujęcie każdego tematu. A dodatkowo, czy eksponaty do tego filmiku (szczególnie te kartony do żarówek z epoki PRLu) są Pana własnością?

    •  Před rokem +1

      Tak, udało mi się je kupić na starociach.

  • @tomaszwolski6074
    @tomaszwolski6074 Před rokem +3

    Wiem, ze jeszcze byly zarowki do powiekszalnikow fotograficznych. Robione byly tak, by nie byl widoczny zarnik, ktory zostawial widoczny cien na odbitkach.

  • @marek50kaoverload23
    @marek50kaoverload23 Před rokem +2

    Przy omawianiu kolorowych żarówek warto było wspomnieć o żarówkach barwionych dedykowanych do ciemni fotograficznych. Mam taką w kolekcji. Wykonane w standardowej bańce, ale o mocy najwyżej 15 W. Bańka barwiona czerwoną albo zielono-oliwkową emalią od wewnątrz i to zapewne odpowiednio dobraną farbą. Dodatkowo przy trzonku malowane czarną farbą dla wyeliminowania prześwitu białego światła. Światła dawały bardzo mało, bo więcej nie było potrzeba, kiedy operowało się niewywołanymi negatywami (czarno-białe negatywy były nie czułe na kolor czerwony).

    • @0raj0
      @0raj0 Před rokem +1

      Negatywy były czułe na kolor czerwony (inaczej wszystko czerwone byłoby na zdjęciu czarne) i operowało sie nimi w całkowitej ciemności. Na kolor czerwony nie był czuły papier do odbitek fotograficznych i przy wykonywaniu odbitek/powiększeń z już wywołanych negatywów pracowało się przy czerwonych żarówkach.

    • @marek50kaoverload23
      @marek50kaoverload23 Před rokem

      @@0raj0 Dzięki za wyjaśnienie.

  • @stanisawk1385
    @stanisawk1385 Před rokem +3

    11:47, inaczej: - biada takiemu halogenowi, którego człek dotknął łapą, na ogół zawierającą tłuszcz zmieszany z potem. Co się dzieje potem? Ano szkło jest w tym miejscu niejednorodne i gdy halogen rozgrzewa się do wysokiej temperatury, takie dotknięte miejsce osiąga inną temperaturę niż sąsiednie szkło nie dotknięte. Powstaje niebezpieczna różnica temperatur i szkło może pęknąć. Szkło pęka, i nie ma świecenia. W najlepszy przypadku może dojść do zmatowienia szkła, skrócenia żywotności halogenu

  • @welchianachi7707
    @welchianachi7707 Před rokem +2

    Był jeszcze jeden patent z zasilaniem żarówki poniżej napięcia znamionowego, żarówka taka świecąc dziesiątą częścią mocy mogła przyjąć bez przepalenia chwilowo moc kilkukrotnie wyższą niż znamionowa a przez to służyć jako efekt sceniczny.

    •  Před rokem

      To tak zwane żarówki przewoltowane, specjalnej konstrukcji, która przy pełnej mocy mogła świecić kilka godzin.

  • @dariobush1579
    @dariobush1579 Před rokem +7

    Przerąbane było znaleźć uszkodzoną żarówkę do choinki

    • @admys100
      @admys100 Před rokem

      Żarówki choinkowe miały w trzonku zwieracz z izolowanego przewodu. Kiedy żarnik przepalał się, napięcie 220V odkładało się na zwieraczu i odpowiednio dobrana izolacja ulegała przebiciu łącząc pozostałe. Żarówka przepalona nie świeciła, a pozostałe świeciły trochę jaśniej. Należało od razu wymienić przepaloną, bo wkrótce mogło wystąpić zniszczenie wszystkich.

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator Před rokem +2

      @@admys100 to te późniejsze z lat 90

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko Před rokem +1

      @@admys100 Te z lat 80 tego nie miały - paliła się jedna - przestawał świecić cały szereg.

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator Před rokem

      @@admys100 Zasada działania była inna. Uchwyty żarnika naciągały żarnik. Po przepaleniu żarnika się rozwierały i zwierały poprzez pierścień z drutu.

    • @0raj0
      @0raj0 Před rokem

      @@admys100 Nie wszystkie. To były już "zaawansowane" wersje. Wcześniejsze, proste, tego nie miały.

  • @Informatykwakcji
    @Informatykwakcji Před rokem +2

    💪😎🔥🔥🔥 Niby prosta żarówka, a jednak magiczna, jak to zwykle u Ciebie! Super odcinek! P.S. Szkoda, że nie produkuje się ledów o kształcie dawnych żarówek do telefonów (z odpowiednim rezystorem), tak by starą żarówkę można było od ręki wymienić na żarówkę ledową w telefonie z czasów PRL. Bo małą kolekcję takich urządzonek mam...

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem +1

      A nie byłaby to taka trochę zmiana charakteru,czyli oryginalności starego sprzętu?

    • @Informatykwakcji
      @Informatykwakcji Před rokem +1

      @@marius1677 Niby tak, ale po takiej wymianie byłaby na wieki. Jednak rozbieranie i składanie zawsze wiąże się z ryzykiem uszkodzenia, a dla starych urządzeń dotkniętych zębem czasu, gdzie wszystko jest dużo bardziej kruche, tym bardziej... Swoją drogą zrobiłem dwa odcinki z serii o dawnych telefonach i liczyłem, że spotkają się z większym zainteresowaniem. Teraz zastanawiam się, czy warto robić kolejne...

  • @andrzejw.509
    @andrzejw.509 Před rokem +1

    Jeszcze z dziedziny fotografii amatorskiej: w dawnych lampach błyskowych były żarówki spaleniowe, do jednokrotnego wykorzystania. Miałem kiedyś taką lampę, bodajże "Amilux". Z przodu miała taki czerwony suwak do wyrzucania zużytej żarówki.

    • @admys100
      @admys100 Před rokem +2

      Tylko że tam żarnik służył jako zapalnik magnezowej wstążki. Źródłem światła było utlenianie magnezu.

  • @andrzejgrzegorek9758
    @andrzejgrzegorek9758 Před rokem +1

    dobry material, dziekuje i pozdrawiam!!!

  • @zosiastankiewicz1096
    @zosiastankiewicz1096 Před rokem +1

    Bardzo ciekawy film.

  • @Micha-dx2xw
    @Micha-dx2xw Před rokem +2

    U mnie w domu w każdym pomieszczeniu są jeszcze żarówki - kuchnia i pokój na gu10, dają ładne ciepłe światło w sam raz pod szafki i jako delikatne oświetlenie pokoju. Próbowałem led - były paskudnej barwy albo też migotaly. Wygrały żarówki. Na zimę mam lampę dekoracyjną z 4 żarówkami 60w dwie w szeregu. Grzeje i daje ciepłą barwę. A w dwóch kartonach leży jeszcze pełno żarówek zachowanych na później.
    Gdy miałem akwaria to używałem żarówek na obniżonym napięciu do obserwacji ryb a oswietlenie świetlówkowe jako główne. Zdecydowanie lepiej akwarium się prezentowało przy żarówkach dodatkowo wspomagając rośliny dzięki szerokiemu widmu światła.

    • @MultiKomentator
      @MultiKomentator Před rokem

      Też man skitrane kilkadziesiąt halogenów GU10 Philips. Może chcesz kupić? :)

    • @Micha-dx2xw
      @Micha-dx2xw Před rokem

      @@MultiKomentator Miałem na myśli żarówki G4 ale G10 też mam zapas :)

  • @andrzejlisek
    @andrzejlisek Před rokem +2

    Czasami coś, co jest powszechnie uznawane za wadę żarówki, jest zaletą. Przykładem takiej sytuacji jest kombiwar halogenowy.

  • @robertgawron5622
    @robertgawron5622 Před rokem +2

    20,10 - sam szukałem ledów które choć trochę przypominałyby barwą stare ,dobre żarówki , i w końcu znalazłem lampę led 5,9 W świecąca jak 60W żarówka o barwie 2700 K , świeci jak nasze tradycyjne kiedyś z Piły 🙂

    • @kacperwhite386
      @kacperwhite386 Před rokem

      Technology Connections przez wiele lat szukał idealnego zamiennika do łapek choinkowych,bo też kochał ich barwę.
      Polecam kanał i treści o lampkach choinkowych

    • @kaktusadas622
      @kaktusadas622 Před rokem

      Witam robiłem kilka prób żarówek ledowych bardzo dużo z nich szkodzi naszym oczom,sam ich używam,ale według mnie to czego nie widzimy na co dzień w nich szkodzi,choćby migotanie gołym okiem nie widzimy,bo nie wszystkie mają regulatory pełno okresowe dopiero jak włączymy aparat w komórce to widać migotanie,plus cała gama spektrum światła,a to niestety jest dla oka szkodliwe,są już teraz produkowane z różnego rodzaju filtrami niby zatrzymują pewne spektrum światła pozdrawiam.

    • @zdzisawptak6158
      @zdzisawptak6158 Před rokem +1

      Kaktus ma rację - poza migotaniem dochodzi jeszcze t.z. współczynnik CIR ( wierność oddawania koloru - zdolność do emitowania widma ciągłego ) z tego tez powodu staram się używać prawdziwych żarówek

    • @kaktusadas622
      @kaktusadas622 Před rokem

      @@zdzisawptak6158 Witam z tego co wyczytałem to ledy do produkcji żarówek każda z nich jest odrobinkę inna nie da się idealnie tej samej wychodować jak ja to mówię a jakby chcieli każda sprawdzać pod katem odwzorowywania kolorów to mało która by się nadawała do kakretnego modelu żarówki pozdrawiam nie polecam ich gdy zachodzi potrzeba idealnego dobierania kolorów oczywiście są takie lampy do zastosowań profesjonalnych ale kosztują majątek pozdrawiam i niech moc tradycyjnej żarówki będzie z Panem 👍😉😉.

    • @zdzisawptak6158
      @zdzisawptak6158 Před rokem +1

      @@kaktusadas622 Parametr o którym pisałem jest określany w procentach i dla nawet przyzwoitych markowych ledowych "Żarówek" wynosi ok 84 % każdy procent więcej - jak piszesz to jeszcze raz drożej - A tymczasem zwykła żarówka osiąga bez problemu 99 %. I to mnie przy nich trzyma .

  • @cdxa5862
    @cdxa5862 Před rokem +1

    10:53 Ta informacja przywołała mi na myśl pewien dziwny element który na który zawsze zwracałem uwagę w starych tramwajach, ale to były chyba jakies niemieckie czy holenderskie. Przy każdej lampie we wnętrzu były dwa otworki w gumowym elemencie, trochę to przypominało gniazdko do typowej wtyczki. Teraz pomyślałem że to było do szybkiego, bez otwierania obudowy, sprawdzania która z 3 lamp w szeregu jest faktycznie uszkodzona, podpisany lampkę i jak zaświeci to znaczy że żarówka w tej lampie wymaga wymiany.

  • @jakubszczepanski9189
    @jakubszczepanski9189 Před rokem +2

    Żarówki głównego szeregu do mieszkań produkowano jednocześnie w dwóch wykonaniach żarnika - jednoskrętnym i dwuskrętnym. Przy jednoskrętkach to żarówki 15 i 25W miały próżniowe bańki i żarnik w kształcie zygzaka, a większych mocy przypominał literę C na 6 wspornikach. Dwuskrętki stosowano początkowo w żarówkach 40-100W. Miały one oznaczenie na bańce "D". Pod koniec lat 90 zaprzestano stosowania jednoskrętnych żarnikow w żarówkach głównego szeregu, a także wprowadzono dwuskrętki do 15 i 25, ktorym zaczęto też gazować bańki, oraz do 150 i 200. Żarówki mleczne fasonowe były drogie i trudno dostępne, ale miały bardzo długą trwałość. W latach 90 praktycznie dało się kupić je tylko w wersji kulistej.

  • @krystiandrwal7679
    @krystiandrwal7679 Před rokem +3

    Szanowny panie Adamie nic dodać nic ująć jak zwykle odjazdowy odcinek pozdrawiam serdecznie zdrówka dla Pana

  • @Radek.68
    @Radek.68 Před rokem +3

    Po pierwsze bardzo dziękuję Adamie, fajny film, takie właśnie odcinki "Towarów" lubię najbardziej. :)
    A dopowiadając co nieco: Były jeszcze, o czym zapewne wiesz, żarówki fotograficzne "przewoltowane", które z założenia miały świecić 100 godzin, albo nawet tylko 10 godzin. Za cenę krótkiego czasu życia dostarczały dużo światła w bielszej odsłonie. Używałeś takich? Ja tak i mam dwie do dziś, jak zwykle z takimi rzeczami - nie wiem po co. :)
    W latach 80. XX wieku POLAM wypuścił też żarówki "niedowoltowane", o mocy 100W, które świeciły minimalnie ciemniej i nieco bardziej żółto, ale za to miały znacznie większą trwałość.
    Dziś nadal żarówki są potrzebne w miejscach, gdzie z założenia jest gorąco, np. wnętrze piekarnika.
    Pozdrawiam!

    •  Před rokem

      Mieliśmy takie żarówki w studio fotograficznym, ale używaliśmy już tylko błyskowych. Niestety gdzieś przepadły, więc nie wystąpiły.

    • @Radek.68
      @Radek.68 Před rokem +1

      ​@ No tak, ja jestem trochę starszy od Ciebie, a fotografią zainteresowałem się jeszcze jako nastolatek, więc i więcej starszych rozwiązań używałem. Tym bardziej, że żarówki były znacznie tańsze, niż lampy błyskowe wyładowcze. Moim "patentem" było połączenie dwóch takich 500 W żarówek szeregowo, skomponowanie w tym świetle (polus kilka innych, małych źródeł światła) sceny i dopiero przed samym zdjęciem przełączenie ich na pracę równoległą. Dzięki temu służyły długo.
      A znasz taką żarówkę, jak rtęciówka z włóknem wolframowym? Tzw. MIX, gdzie żarnik, który również świeci, zwłaszcza mocno na początku, ale pełni też funkcję ograniczającą prąd dla jarznika.

    •  Před rokem

      Jak mi się uda taką dorwać, to za jakiś czas wystąpi.

    • @0raj0
      @0raj0 Před rokem

      @@Radek.68 Ten pomysł z przełączaniem szeregowo-równoległym to nawet w jakims podręczniku fotografii z tamtych czasów widziałem...

    • @Radek.68
      @Radek.68 Před rokem

      @@0raj0 No bo to nie jest jakiś szczególnie zawiły pomysł i wykonanie. :) Jak ja to wymyśliłem, to równie dobrze tysiące innych osób też mogło. A że trafiło to do jakiegoś podręcznika, to wcale mnie nie dziwi, bo zwyczajnie to jest dobry pomysł.

  • @blazeykk
    @blazeykk Před rokem +4

    Gwint Edisona, amerykański, to E26. Pasują w europejskie oprawy, ale na odwrót już nie.
    Obniżanie napięcia zasilania zadziała odwrotnie w przypadku żarówek halogenowych. Niskie napięcie, czyli obniżona temperatura nie doprowadzi do cyklu halogenowego, opisanego w filmie. W tak zasilanej żarówce odparowany wolfram odłoży się na szkle. Żarówka poczernieje z metalicznym odblaskiem, jej żywotność bardzo się skróci.
    Czy ledy podzielą los poprzedników? Pewnie tak, kiedy technologia OLED i "mas świecących" potanieje i oprawy przestaną być potrzebne, bo będzie można dowolnie modelować źródło światła.
    PS. Moja babcia pracowała w fabryce lampek choinkowych. Byłem tam nawet. Magiczne maszyny dla kilkulatka...

    •  Před rokem +1

      Z halogenami wszystko zależy od konkretnego napięcia. Dość szybko zysk z jego obniżenia przewyższy straty z zaniku efektu regeneracji żarnika.

    • @blazeykk
      @blazeykk Před rokem +1

      @ Tylko taki za nisko zasilany halogen ściemnienie. I straci się też atut halogenu, czyli barwę światła. Stanie się żółtawa, a nie słonecznie biała. No i zmniejszy się czas pracy, bo odparowany wolfram nie powróci do żarnika, a osiądzie na szkle.
      Na szczęście, to są już nasze niemalże czysto akademickie dyskusje, bo żarówki żarowe już prawie zanikły. Ja jestem jedynie zmuszony do użycia takowej w lodówce. Mam jakiś duracki moduł zbliżeniowy z triakiem zamiast klasycznego wyłącznika i LED mi się żarzy. A nie chce mi się tego przerabiać 😁

    •  Před rokem

      Więc jeszcze raz: dość szybko zysk z jego obniżenia przewyższy straty z zaniku efektu regeneracji żarnika. A że zżółknie i straci efektywność, to rzecz wiadoma i dotyczy wszelkich żarówek, którym obniża się moc.

    • @blazeykk
      @blazeykk Před rokem +1

      @ I tu dochodzimy do sprawy gustu, czy chcemy mieć słabo świecące żółtawe źródło światła, ale za to długowieczne. Czy białe dzienne światło kosztem żywotności 😁 Pozdrawiam serdecznie.
      PS. Proszę w przyszłych odcinkach zająć się źródłami LED i opisać szkodliwe piki w paśmie i dlaczego nie warto kupować tanich produktów.

  • @gonzobmx91
    @gonzobmx91 Před rokem +2

    z racji 4 kwietnia wszystkich fanów roślin podobnych do paprotek pozdrawiam :) super odcinek !!

  • @r4m4r4ng
    @r4m4r4ng Před rokem +2

    W USA chyba nadal żarówki są bardzo popularne, bo tam prąd jest dużo tańszy niż w Europie. Zakaz sprzedaży żarówek wszedł tylko w Unii Europejskiej.

  • @JanekPilot
    @JanekPilot Před rokem +3

    Super odcinek

  • @vt1100
    @vt1100 Před rokem +2

    Jak zwykle łapka w górę. Pozdrowienia dla Krakowa.

  • @Janamak1
    @Janamak1 Před 11 měsíci +2

    Rewelacyjny kanal

  • @lee99bay
    @lee99bay Před rokem +1

    💡

  • @chute_can
    @chute_can Před rokem +3

    Jeszcze jakbys dodal jak sie produkuje taki drut wolframowy to bylo by to kompedim, chyba i tak jest, dziekuje i pozdrawiam

  • @supermolibden5037
    @supermolibden5037 Před rokem +1

    Wpadł mi kiedyś w ręce , katalog firmy OSRAM , tam pokazane były żarówki specjalne, o mocy 60W albo 75W , z gwintem E27 , i odbłyśnikiem . Niby nic niezwykłego , ale były to żarówki specjalne z przeznaczeniem do sygnalizatorów ulicznych , a ich katalogowa żywotność była określona na 60 tys godzin ! plus abstrakcyjna ilość włączeń i wyłączeń , w porównaniu do zwykłej komercyjnej żarówki. A w żarówkach halogenowych , jak Adaś mówi , ten proces osiadania wolframu , musi zostać zapoczątkowany przez wyższą temperaturę żarnika na początku włączenia żarówki(te 250C to coś chyba mało) . Problem pojawił się wtedy kiedy używano halogenowych żarowek samochodowych , jako "światła dzienne" w pojazdach , lub używanych jako "marker lights" w autkach z USA. Taka żarówka załączona na 10% swojej mocy , świeciła jak świeczka , ale co dziwne zaczynała czernieć od wewnątrz , a co dla żarówki halogenowej było niespotykane ( dane z autopsji) . Rozwiązaniem problemu okazało się , 1 sekundowe rozjasnienie żarówki do mocy maksymalnej , a następnie ograniczenie mocy do owych 10 procent. W takim rozwiązaniu , efekt zaczernienia bańki kwarcowej już nie występował. Zatem , drastyczne niedowoltowanie żarówki halogenowej , mogło przynieść efekt odwrotny , od oczekiwanego. Znakiem czasu jest to, że kiedyś w mieszkaniu 3 osobowej rodziny , pobór energii w czasie "zwykłym" mógł oscylować na poziomie od 0,4 do 0,7 kW , na same oświetlenie , w zimowe lub jesienne wieczory ,a dzisiaj przy 0,7kW to bym chyba 10 mieszkań oświetlił :)))

  • @YTtomek
    @YTtomek Před rokem

    5:34 Dawniej bywały też standardowe żarówki ze złączem zatrzaskowym. Cztery sztuki takich żarówek o mocy 15w miałem do podświetlania elektrycznego kominka.

    • @marius1677
      @marius1677 Před rokem

      To kultura anglosaskiej oszczędności, była o tym mowa w komentarzach i nie było europejskie.

  • @terminus_666
    @terminus_666 Před rokem +1

    Do znacznego przedłużenia żywotności żarówek, a przy okazji ich włączników, polecam użyć szeregowo z nimi termistory NTC. Zrobiłem tak u siebie, 10 lat temu, żadna jeszcze się nie przepaliła.

    • @wiesawborowski5031
      @wiesawborowski5031 Před rokem

      Tak zwany miękki start

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko Před rokem

      @@wiesawborowski5031 Część LEDów "głupieje" przy takim starcie i na przykład świeci na połowę jasności.

    • @wiesawborowski5031
      @wiesawborowski5031 Před rokem

      @@PiotrPilinko miałem na myśli zwykłe żarówki

  • @bartekkowalski6408
    @bartekkowalski6408 Před rokem

    Super