Podryw : Kto płaci na randce?

[@Torzapp]

W życiu poznałem, a właściwie poznał mój kumpel jedyną dziewczynę, która płaciła za siebie, bo takie miała zasady. Po jakimś czasie ich związku to trochę się zmieniło, ale w pewien sposób wynagradza to porządnymi prezentami na różne okazje typu urodziny itp. partnerowi. Ja osobiście zawsze dostrzegam reakcje odwrotną, mianowicie wyczuwam iż druga strona oczekuje, że to ja zapłacę. Kobiety głośno mówią o równouprawnieniu w tej kwestii, ale tak na prawdę żadna specjalnie o to prawo nie walczy.. :)

[@mickpr1970]

@sopotrules
Dziewczyna, za którą się zawsze płaci traktuje Cię jak sponsora, a nie jak partnera.
Porządna dziewczyna pozwoli za siebie zapłacić, ale czasem również sama zapłaci za Ciebie, i to będzie z jej inicjatywy.
Jeśli tak nie jest - to będziesz traktowany jak dojna krowa, przez co właśnie tracisz szacunek.
Ja zapraszając dziewczynę zawsze oferowałem i prawie zawsze płaciłem za nią. Były jednak momenty, że dziewczyna płaciła za siebie i za mnie (tylko gdy ona sama tak zechciała).

[@SopotonPl]

Gdy zapraszasz dziewczynę na randkę to płacisz za nią. Proste. Jeśli ona się buntuje to mówisz: "Ok. Zapłać za siebie, ale to będzie nasze ostatnie spotkanie." :) Lub coś w tym stylu.Grunt to trzymać inicjatywę po swojej stronie. Raz oddasz pole - przegrałeś.

[@kaelwu]

0:44
- Mam nadzieję, że za mnie też zapłacisz?
- A ile kosztujesz?

[@postepowy]

mamy równouprawnienie niech każdy płaci za siebie, tym bardziej jeśli niemamy w ogóle pewności że coś z tego wyjdzie. Są kolesie co nie stawiają dziewczyną, za to one stawiają im ;) ( to jest sztuka)

[@CrazyAnnoyingBanana]

Jestem zdania że jeżeli facet zaprasza kobietę (nie koniecznie pierwsza randka) to pokrywa samemu wszelkie koszta. Żadnego dokładania, czy zwracania. Jeżeli to kobieta go zaprasza, to może jej dać (lub nie) zapłacić za siebie, ale swoje należności powinien zawsze samemu regulować.

[@MrAdamusmaximus]

ona też czasem lubi coś komuś postawić ;)

[@Aleksander.K.]

Ja zawsze stawiam dziewczynie , jak ona by miala placic czulbym sie jak ostatni frajer ......

[@BleBleFujFuj]

a tam, te babki ściemniają- jasne że facet płaci :P

[@Olax5J]

Tracę wiarę w facetów , jakiś idiota napisał tak wulgarny komentarz i 27 łapek , brawo !

[@Alexmir303]

Zapłacić można, ale tylko jak widzisz, że kobieta sięga po portfel sama. Jak z góry chce, żebyś płacił za Nią, to taką trzeba od razu pogonić, zwykła blachara to jest.

[@CrazyAnnoyingBanana]

A i pani z 0:44+ oczywiście że tak. :)

[@NafalPL]

Kobieta też czasami lubi postawić mężczyźnie.

[@tombry76wawa]

Hehehe. Mam inne doświadczenie. Kobiet, które płacą za siebie moze jest z 20%. Generalnie przychodzą na tgw. "krzywy ryj". Gdzie te równouprawnienie i niezależność?

[@Amaiek]

Jeśli chodzi o stawianie... :)

[@SwPiotrek]

A ja jestem skąpy...
:P

[@loscepos]

Odpowiedz: Naturalnie

[@zielsoN1]

Jak to kto płaci ?! Oczywiście, że mężczyzna

[@lutawhuiklik90]

@sopotrules - tak się robi jak ktoś chce być sponsorem kobiety - każda dama płaci sama

[@Witoool]

ja płacę, ty stawiasz

[@TheRamoRem]

@ksnovak A kazdy frajer to jeleń, a nie każdy jeleń to daniel, a nie każdy daniel to Olbrychski

[@MrNajtro]

@mickpr1970
z moją mam dokładnie tak samo. czasem płacę ja, czasem ona i jest git :)

[@nietykalna05]

kazdy za siebie

[@Taumantis]

jak coś z mózgiem pracującym na 50% moze byc samodzielne ?

[@ZaginionyHoryzont]

zapłacić to ja mogę za kolację Ciebie zdobędę w inny sposób...

[@DrPiterarnett]

tak zaplace 100 za godzine jak chesz

[@Frozennnnn97]

@ksnovak hehhe ;d