Fajny filmik. Miałem okazję być w Straży granicznej w Gubinie jesień 99 - 2000. Często miałem warty na wyspie, i na zarwanym moście. Wyspa się zmieniła, Zarwany most tak jak dawniej. Opuszczone fabryki w Niemczech tak jak dawniej.
W Gubinie bylem ostatnio ponad 40 lat temu w latch szkolnych mieszkala tam rodzina matki uwielbialem lowic uklejki na Lubicy kochalem ta plytka rzeczke
Świetnie, że znów jesteś. Zimowa sceneria granic, działa na mnie tak samo fantastycznie, jak zimowa sceneria na kolei. Trochę szkoda, że dalej nie pokazujesz granic wschodnich, no ale..... Serdecznie pozdrawiam.
@@---graniceiokolice---6574 oczywiście, że widziałem, Twoje wschodnie relacje stamtąd należą do moich ulubionych. W sumie granica polsko-niemiecka też, bo urodziłem się i wychowałem niemalże na samej granicy- trójstyk PL-DE-CZ.
3:46 Ten piękny odrestaurowany budynek to komisariat Policji w Guben, obligatoryjnie musi się prezentować, to wizytówka tego miasta. Często na ulicach widać wspólne patrole policji. Ruiny budynków przemysłowych są po obu stronach, u nas byłe zakłady odzieżowe, zakłady obuwia Carina, natomiast po niemieckiej stronie była fabryka... kapeluszy i wyrobów filcowych. Gubin po swojej stronie wita znakomitym połączeniem zabytkowej Fary i sąsiedniej galerii Hosso, takie dwa kontrasty tuż obok siebie.
Gubin bardzo ciekawe historycznie miasto i do tego ta graniczna rzeka , za czasów PRL-u nie było tak łatwo się dostać na drugą stronę. Ciut dalej jakbyś szedł na północ wzdłuż rzeki doszedłbyś do stadionu miejskiego, który przed wojną został zbudowany w dość ciekawym stylu. Ale po obejrzeniu filmu rozumiem - mróz i choroba nie zachęcają do dłuższego spaceru. Pozdrawiam
Pozdrawiam, czy w tym kanałe w przyszłości będzie można zobaczyć coś o najbardziej wysuniętych punktach Rzeczpospolity Polskiej? Najbardziej na zachód wysunięty punkt znajduje się na polsko-niemieckiej granicy i jest całkiem niedaleko od Gubina, więc chyba się to Panu przyda i będzie warto tam podjechać.
Hejka. Dzięki za info i jest to całkiem ciekawy pomysł 🙂 najlepsze jest to, że miałem już taki pomysł tyle że na Łotwie ponieważ to właśnie tam się buduje... A miejsce gdzie mamy ziemię to właśnie najbardziej wysunięty punkt na zachód 🙂 Z Polską nie będzie tak łatwo bo dość rzadko niestety tam bywam 🤷♂️😐 pozdróweczki 🖐
@@---graniceiokolice---6574 Nie umiem tego wyjaśnić. Całe szczęście po pierwszym razie sobie skopiowałem do schowka, na wszelki wypadek. Spróbuję przekleić chociaż partiami, przy okazji nabijając liczbę komentarzy 😀
1/3: Arghhhh napisałem długi komentarz i... nie zapisało go 😠 To tak z głowy i w punktach - pomnik "trójstykowy" to pozostałość pomnika z 1905, upamiętniającego z kolei urodzoną w XVIIIw. w Guben Coronę Schröter - śpiewaczka i kompozytorka muzyki do tekstów Goethego (stąd jego cytat). - ruiny na początku to dawny zakład obuwia Carina - od lat nie działa, ale ślad po nim wciąż jest żywy: lokalny klub piłkarski to Carina Gubin
3/3: - generalnie szkoda, że szedłeś tylko CPR-em wzdłuż samej granicy, a nie wróciłeś ulicą Piastowską. Przed wojną Guben było podzielone w ten sposób, że fabryki znajdowały się na zachodnim brzegu Nysy, zaś budynki reprezentacyjne i wille na obecnie dzisiejszej polskiej stronie. Całkiem przyjmne dla oka do dziś są budynki liceum, urzędu miasta, siedziby Euroregionu czy placówka banku Santander - ciekawostka: przed 1945 w Guben kursowała linia tramwajowa. Do dziś zachował się fragment szyn, pozostawiony w bruku na drodze prowadzącej do mostu granicznego.
Zawsze interesowały mnie te przygraniczne klimaty, zwłaszcza PL/DE i to nieodparte wrażenie że po stronie niemieckiej jest poprostu ładniej i wszystko lepiej zorganizowane, zwłaszcza infrastruktura drogowa - mniej znaków drogowych, mniej bezsensownych reklam i banerów. Z kolei przekraczając naszą granicę, z dala wita nas ten nasz polski "Bangladesz" czyli znakoza, baner na banerze, bezsensowna, zbyt rozbudowana tablica z ograniczeniami prędkości, tereny zielone też są znacznie bardziej zadbane w Niemczech. Dużo powinniśmy się od Niemców nauczyć tym bardziej że to nic nie kosztuje bo chodzi o redukcje niepotrzebnych rzeczy.
Fajny filmik.
Miałem okazję być w Straży granicznej w Gubinie jesień 99 - 2000.
Często miałem warty na wyspie, i na zarwanym moście.
Wyspa się zmieniła,
Zarwany most tak jak dawniej.
Opuszczone fabryki w Niemczech tak jak dawniej.
W Gubinie bylem ostatnio ponad 40 lat temu w latch szkolnych mieszkala tam rodzina matki uwielbialem lowic uklejki na Lubicy kochalem ta plytka rzeczke
Zastanawiałem się ostatnio co tam słychać na granicy!? A tu proszę jest filmik i jak zawsze ciekawy!!! 👍 Pozdrawiam 🌞
🖐🙂
Życzę dla Pana zdrówka 😀🛂i tradycyjne czekam na kolejne filmy z "zielonej" granicy 🛂🛂🤗🤗
Dziękuję bardzo! Miło ☺️ również wszystkiego dobrego 👍👌🙏
W różnych miejscach pokonywałem granicę niemiecką i pozostał mi Gubin & Guben - może kiedyś się uda 🎵🐀😃🍰🎶
Świetnie, że znów jesteś. Zimowa sceneria granic, działa na mnie tak samo fantastycznie, jak zimowa sceneria na kolei. Trochę szkoda, że dalej nie pokazujesz granic wschodnich, no ale..... Serdecznie pozdrawiam.
🖐🙂
Ale Estonie- Rosję widziałeś, nie?🤔 Seria przed tym filmikiem. I muszę przyznać że dla mnie najlepsza granica ze wschodu🙂
@@---graniceiokolice---6574 oczywiście, że widziałem, Twoje wschodnie relacje stamtąd należą do moich ulubionych. W sumie granica polsko-niemiecka też, bo urodziłem się i wychowałem niemalże na samej granicy- trójstyk PL-DE-CZ.
3:46 Ten piękny odrestaurowany budynek to komisariat Policji w Guben, obligatoryjnie musi się prezentować, to wizytówka tego miasta. Często na ulicach widać wspólne patrole policji.
Ruiny budynków przemysłowych są po obu stronach, u nas byłe zakłady odzieżowe, zakłady obuwia Carina, natomiast po niemieckiej stronie była fabryka... kapeluszy i wyrobów filcowych.
Gubin po swojej stronie wita znakomitym połączeniem zabytkowej Fary i sąsiedniej galerii Hosso, takie dwa kontrasty tuż obok siebie.
Ciekawy pomysł na filmy 😉 Pozdrawiam serdecznie 😊
Dziękuję 🙂 Pozdrawiam również 🖐
6:18 jest to częściowa replika wejścia do teatru który znajdował sie na wyspie (stąd jej nazwa - wyspa teatralna) przed 2 wojną światową
ALE BIEDA W GUBINIE
GUBEN TO INNY ŚWIAT
Zdrowia życzę
Dzięki bardzo 🙂 również wszystkiego dobrego 👍🖐
Gubin bardzo ciekawe historycznie miasto i do tego ta graniczna rzeka , za czasów PRL-u nie było tak łatwo się dostać na drugą stronę. Ciut dalej jakbyś szedł na północ wzdłuż rzeki doszedłbyś do stadionu miejskiego, który przed wojną został zbudowany w dość ciekawym stylu. Ale po obejrzeniu filmu rozumiem - mróz i choroba nie zachęcają do dłuższego spaceru. Pozdrawiam
🖐🙂
Ciut dalej na północ to spore niedopowiedzenie - to jeszcze kawał drogi za miastem jest 😀
Знал старика от туда пан Филипп, очень помог нам с ночлегом в1994году
Pozdrawiam, czy w tym kanałe w przyszłości będzie można zobaczyć coś o najbardziej wysuniętych punktach Rzeczpospolity Polskiej?
Najbardziej na zachód wysunięty punkt znajduje się na polsko-niemieckiej granicy i jest całkiem niedaleko od Gubina, więc chyba się to Panu przyda i będzie warto tam podjechać.
Hejka. Dzięki za info i jest to całkiem ciekawy pomysł 🙂 najlepsze jest to, że miałem już taki pomysł tyle że na Łotwie ponieważ to właśnie tam się buduje... A miejsce gdzie mamy ziemię to właśnie najbardziej wysunięty punkt na zachód 🙂
Z Polską nie będzie tak łatwo bo dość rzadko niestety tam bywam 🤷♂️😐 pozdróweczki 🖐
Nie wiem o co chodzi, ale dwukrotnie próbowałem dodać swój komentarz i tak po prostu zniknął :o
Hejka. Nie wiem czemu🤷♂️ ja nigdy nic nie usuwam, nawet tych ukąśliwych 😉
@@---graniceiokolice---6574 Nie umiem tego wyjaśnić. Całe szczęście po pierwszym razie sobie skopiowałem do schowka, na wszelki wypadek. Spróbuję przekleić chociaż partiami, przy okazji nabijając liczbę komentarzy 😀
1/3:
Arghhhh napisałem długi komentarz i... nie zapisało go 😠 To tak z głowy i w punktach
- pomnik "trójstykowy" to pozostałość pomnika z 1905, upamiętniającego z kolei urodzoną w XVIIIw. w Guben Coronę Schröter - śpiewaczka i kompozytorka muzyki do tekstów Goethego (stąd jego cytat).
- ruiny na początku to dawny zakład obuwia Carina - od lat nie działa, ale ślad po nim wciąż jest żywy: lokalny klub piłkarski to Carina Gubin
3/3:
- generalnie szkoda, że szedłeś tylko CPR-em wzdłuż samej granicy, a nie wróciłeś ulicą Piastowską. Przed wojną Guben było podzielone w ten sposób, że fabryki znajdowały się na zachodnim brzegu Nysy, zaś budynki reprezentacyjne i wille na obecnie dzisiejszej polskiej stronie. Całkiem przyjmne dla oka do dziś są budynki liceum, urzędu miasta, siedziby Euroregionu czy placówka banku Santander
- ciekawostka: przed 1945 w Guben kursowała linia tramwajowa. Do dziś zachował się fragment szyn, pozostawiony w bruku na drodze prowadzącej do mostu granicznego.
@@bzdecior_dla_ciekawych_swiata Wow! Dobre info🙂 dziękuję 👍
o moje miasto pozdrawiam
🖐🙂
Zawsze interesowały mnie te przygraniczne klimaty, zwłaszcza PL/DE i to nieodparte wrażenie że po stronie niemieckiej jest poprostu ładniej i wszystko lepiej zorganizowane, zwłaszcza infrastruktura drogowa - mniej znaków drogowych, mniej bezsensownych reklam i banerów. Z kolei przekraczając naszą granicę, z dala wita nas ten nasz polski "Bangladesz" czyli znakoza, baner na banerze, bezsensowna, zbyt rozbudowana tablica z ograniczeniami prędkości, tereny zielone też są znacznie bardziej zadbane w Niemczech. Dużo powinniśmy się od Niemców nauczyć tym bardziej że to nic nie kosztuje bo chodzi o redukcje niepotrzebnych rzeczy.
Mądrze byłoby tak zrobić 🙂
Pod tym względem można brać przykład z Niemców... choć doścignąć ich w dokładności nie jest łatwo😉😅
Następnym razem nagraj w lato. :) Teraz pewnie więcej ruchu na ulicach i ludzie są skorzy do wychodzenia na dwór.
Super wprowadzasz. Ale dla mnie więcej z historii byś opowiedział.maszbommba glos
Polecamy się latem ;-)
Jak tylko będzie okazja 😊