Skiing in the Dolomites: Fighting the Weather. Val Gardena. Ortisei. Elena and Waldek.
Vložit
- čas přidán 12. 03. 2024
- No one will record such a film about skiing in the Dolomites. Because it's not appropriate. Everything has to be perfect and sunny like in the Alps. But we don't like that. Life isn't perfect. At the turn of February and March 2024, we spent a skiing holiday in the Dolomites: and it was a total battle with the weather. Our ski holiday in the Val Gardena: Ortisei, Alpe di Siusi, Seceda.
Hotel in Garni Villa Park in Ortisei where we stayed: www.hotelvillapark.com/en/
The hotel where we always sleep on the way to Italy: www.oekotel.com/
Camera website: www.valgardena.it/en/webcams/...
Ski passes: www.dolomitisuperski.com/
Skiing in the Dolomites: Fighting the Weather.
Elena and Waldek. Live in Poland
We encourage you to subscribe:
/ @liveinpoland
Did you like the movie? Buy us a coffee :-)
buycoffee.to/liveinpoland
/ liveinpoland
/ liveinpoland2014
write to us: elenaiwaldek@gmail.com
Super!!!
Zdrowych spokojnych radosnych świąt wielkanocnych serdecznie życzę 😉😎❤
Wzajemnie ❤️
Супер ❤
W tym sezonie mieliśmy to samo pod koniec lutego. Cóż na pogodę nie mamy wpływu 😉Pozdrawiam 👍
obserwowałam prognozę w Moenie, Predazzo i Madonnie - koniec lutego wszędzie był słaby. W następnym roku napewno wytropimy słoneczne dni :-)
Gratuluję dobrego filmu (wyjazdu też)👍. Was chyba nie trzeba przekonywać, że nawet we mgle warto tam jeździć 😉. Żyłem w nieświadomości do momentu gdy zobaczyłem komentarz typu "co za lipa te Dolomity, kupę kasy, daleko a słońca nie było w ogóle", ja nie będę ściemniał jak już zmontuje to też pokażę filmy w gorszej pogodzie. Zawsze się może trafić, jak chcemy mieć metr śniegu pod stopą...to musi kiedyś napadać. Fajny film, pozdrowienia 😊
dziękujemy. nas nie trzeba przekonywać :-) mamy takie parcie (mimo że ja jeszcze nie umiem jeździć i dopiero w tym roku nauczyłam się układać nartki na krawędzi) że na stoku szkoda czasu było na jedzenie. śneg był cudowny - naturlany. cena tego była widoczność. ale nic! załapiemy się jeszcze na słoneczna pogodę w następnym sezonie.
@@LiveInPoland kilka chwil że słońcem mieliście, jeszcze się uda trafić na super pogodę, powodzenia 😊
Hej 😀 Bardzo fajna i merytoryczna Wasza relacja z wyjazdu w Dolomity. Pogoda zmienną jest , więc jako narciarze powinniśmy się z tym pogodzić. W tym roku bardzo sobie chwaliłem trudne warunki podczas eskapady na Marmoladę , bo stoki były puste i nie było tłumu pod dolną stacją. Z pozdrowieniami z Kaszub 🤝😀
trzeba we wszystkim szukać plusy :-) Dzięki bardzo :-)
Taja pogoda w Alpach to juz standart w ostatnich latach Na sześciodniowym wyjeździe jeden dzień odpada z powodu deszczu, mgłyczy śnieżycy. Dwa są z pogodą w kratkę. A jak się trafią trzy słoneczne to już szczyt szczęścia.
W zeszłym roku byliśmy w tym samym okresie i była lampa. czcams.com/video/3QnvWwLQRK4/video.htmlsi=kPA2R84gFN5IroX1
A koledzy z naszego poprzedniego filmu w tym roku w styczniu byli w Moenie i też była bardzo dobra pogoda. Ale luty i marzec nie wyglada dobrze. Obserwuję camery cały czas.
@@LiveInPoland Od dziesięciu lat jeżdżę w styczniu lub w lutym głównie we francuskie Alpy. Granica śniegu to już około 1500 mnpm. Niżej trudno o temperatury poniżej zera. Czyli wcześniej typowo wyżową pogodę ze Słońcem. Śnieg, szczególnie na południowych stokach po 12tej to wodnista breja. Rano mgły. Coraz większe ryzyko kontuzji. Niżej położone ośrodki powoli pustoszeją. A w tych położonych wyżej robi się coraz ciaśniej.
oczywiście zmiany klimatyczne są. Ale bądźmy dobrej myśli. Trzymam kciuki żeby następny sezon był lepszy narciarsko.
Ale fajnie😊
:-)
Alpe di Siusi było fajne 4-5 lat temu. Zaczeli się promować mocno i jest tam coraz więcej ludzi. Z roku na rok przyrosty dwucyfrowe % a co za tym idzie zdarzają się kolejki kilkuminutowe do wyciągu. Po 13.00 stoki często już wymuldzone. Znaleźć stolik w porze lunchowej w restauracji bywa trudne. Tam jedynie poza sezonem - grudzien, marzec jesli nie jest za ciepło w marcu. W ferie tłumy zaczynają tam być. Kiedyś bardzo polecałem to miejsce znajomym…teraz już nie.
Miałem szczęście w tym sezonie jechać La Longią, w ogromie słońca🇮🇹😏
marzę o tym. w następnym sezonie planujemy od grudnia jeżdzic :-) napewno wrócimy do Ortisei jeszcze raz. mam ochotę jeszcze Pilatem zjechać i Sella Ronda w obie strony
@@LiveInPoland Pewnie! Nie może być inaczej. Jeśli Grudzień, to może się zobaczymy...😄
To już Szrenica nie wystarcza ?hehe 😉.
Żartuje 😁.
Pozdrawiam 🙋🏻♂️,odpoczywajcie 😊
Już wróciliśmy, niestety. Jak zawsze mamy ogromny niedosyt.