FZS 600 - Przegląd moto po dwóch latach - sprzęgło. (4/9)

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 25. 08. 2024
  • TLDR: Rozkręcenie i rozmontowanie sprzęgła w FZS 600, mierzenie elementów, wymiana zużytych i składanie do kupy z niespodziankami.
    Hejka.
    Ten film powyżej to jeden z kilku dotyczących przeglądu okresowego moto po dwóch latach jazdy. W tym przeglądzie kilka rzeczy opóźniłem, kilka przyspieszyłem, ale generalnie cały czas moto było sprawne, a teraz chodzi tylko o zrobienie wszystkiego na zapas, przed wyjazdem w trasę.
    W tym filmie omawiam rozkręcenie sprzęgła na czynniki pierwsze, mierzenie części i wymianę zużytych, a potem składanie wszystkiego do kupy. Nie obyło się bez dwóch niespodzianek, jedną było odkrycie prawdziwej przyczyny uślizgu sprzęgła, a drugą... eh... prawdziwe horror story. Trzeba zobaczyć. ^^
    Miłego oglądania, mam nadzieję, że to się komuś przyda i zapraszam do obejrzenia innych filmików z tego przeglądu.
    Hej.
    O mnie: Zacząłem jeździć za PRL, potem przerwa, kilka lat temu wsiadłem znowu. Na YT wrzuciłem film o moto dla brata i tak się zaczęło. Jeżdżę po Poznaniu codziennie. Minimum 14 km, czasami nawet kilkaset. Cały rok. Poza tym dłubię też w akwariach. I czasem biegam z replikami ASG. Ogólnie... mam zróżnicowane hobby.
    Moje inne filmy:
    Yamaha FZS 600 - • FZS 600 (motocykle)
    Akwarystyka - • Akwarystyka (i terrary...
    Info o moto:
    www.scigacz.pl/...
    www.scigacz.pl/...
    www.scigacz.pl/...
    en.wikipedia.or...
    • 1999 Yamaha Fazer Review
    • Yamaha FZS600 Fazer - ...

Komentáře • 120

  • @skaczenko91
    @skaczenko91 Před 7 lety +5

    Witam!
    Ogromny plus za pokazanie problemów i walki z nimi. Dzięki temu film jest prawdziwy a nie jak poradniki z yt gdzie wszystko idzie ładnie gładko i sprawnie. Świetna robota!!!

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety +1

      Dzięki. O to chodzi, żeby to było pomocne, a nie wygłaskane i bez treści. Zanim się wezmę do czegoś sam szukam info w necie, aby wiedzieć co robię i bardzo często trafiam na filmiki, które prawie nic nie pokazują, więc staram się kręcić wszystkie etapy krok po kroku. :]

  • @krakpablo
    @krakpablo Před 11 měsíci

    Ale mam fuksa że trafiłem na Twój kanał. Jestem w tym momencie w tym samym miejscu, który opisałeś z urwaną jedną śrubę w bosie. Dzięki za podpowiedź co i jak robić. LwG

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před měsícem

      O matko. PTSD na samo wspomnienie tego. Ale się namęczyłem z wykręceniem tej śruby..... .yyyyy... chcę to wyprzeć z pamięci. :)

  • @zyga6757
    @zyga6757 Před 7 lety +2

    Oglądam Cb od niedawna i bardzo mi się spodobały twoje filmiki.Ja tak samo kocham dłubać przy swoim moto właśnie w tym tygodniu wymieniałem rozrząd bo łańcuszek juz dzwonił niemiłosiernie :)Twój styl jazdy tylko katuje sprężyny ale tarcze i przekładki nie dostają w dupę widać to po braku przebarwień a propo śrub to na główce śruby jest zawsze wybita jej twardość a marketowe mają zazwyczaj 8.8.Miałeś niesamowite szczęście że pusciła śruba nie gwint w odlewie bo by było wiecej roboty z rozwiercaniem i wklejaniem nowego gwintu w bossa . Pozdrawiam serdecznie i Lwg!!!

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety

      Dzięki. :) Mój łańcuszek poszedł pod wymianę 2 lata temu. :) Też już nieźle dzwonił. Tarcze i przekładki mają co najmniej 20kkm i są w połowie zużycia sądząc po tarczkach. Co do śrub przy demontażu, to to były oryginalne śruby Yamaha, od nowości. To jak się wyciągnęły jest niesamowite. Zachowałem je sobie na pamiątkę. Co do kupionych śrub z marketów to to były trzy markety budowlane, poza tym kupiłem inoxy od dealera inox. Nie wierzę za bardzo w 8.8 tych śrub marketowych, skoro przy 13Nm można je było ukręcić. Jakaś ściema. Natomiast inoxy na pewno twarde bestie, okręciła się nakrętka przy 19Nm i zrobiła ślad na imadle. W każdym razie po tym doświadczeniu mam jeszcze mniejsze zaufanie do śrubek na wagę z marketu. Normalnie kupuję takie rzeczy w pobliskim sklepie na osiedlu, ale 2giego maja był zamknięty. A że gwinty w bossie ocalały całe, to się niesamowicie cieszę. Jeśli by poszedł jeden gwint to może bym się bawił w insert, ale jeśli kilka, to pewnie za 300 zł bym kupił używkę bossa przez Allegro, ale wtedy byłbym jakiś tydzień bez moto. :/

  • @tomi123889
    @tomi123889 Před 7 lety +1

    Nie ma co się poddawać :) . Mimo że klucz nowy warto sprawdzić w zakładzie kalibrującym zwłaszcza jezeli nie posiadał certifikatu

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety +1

      Jak znajdę wolną chwilę to podskoczę niedaleko do Komornik, tam jest firma, która kalibruje, tylko trudno ten czas znaleźć. :]

  • @paciurfz6128
    @paciurfz6128 Před 7 lety +1

    Super wytłumaczone sam też robie takie rzeczy , pozdrawiam ;)

  • @hory58
    @hory58 Před 5 lety +1

    Co do ciężkości pod koniec gwintu. Słuchaj nie da się nagwintowac otworu do końca idź do supermarketu i zobacz jak jest zbudowany buntownik on na początku ma tak zwane prowadzenie czyli ścięty gwint żeby się wciol w metal i otwór masz niedogwintowany do końca. A jak w przyszłości teraz komuś się to stanie tylko pcharata gwint to polecam sprawdzić jak działa coś takiego jak helikoli to tak wkładka kilka razy mi zupę uratowała trochę roboty ale jestem slusazem i operatorem cnc tokarka i frzarek

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety +1

      AFAIR przy tej robocie ze sprzęgłem nie musiałem gwintować (inaczej było z nakrętką zębatki zdawczej, ale tam nie tyle było gwintowanie, co podratowywanie starego gwintu, żeby tylko stworzyć wejście na zachowane zwoje). Natomiast tutaj, o ile pamiętam, po prostu gwint mógł być lekko walnięty przez użycie za dużej siły na aluminium przez popsuty kluczy dynamometryczny. Przy wkręcaniu nowej śruby ona poszła ok, tylko potem miała pewne opory, potencjalnie przez lekko walnięty gwint w środku, ale ostatecznie weszła do końca dobrze i trzyma. Natomiast z dwóch nowych kluczy dynamo, które wtedy kupiłem, jeden już poszedł na zwrot reklamacyjny, jako chłam. Teraz się przymierzam do zakupu elektronicznej nakładki.

    • @hory58
      @hory58 Před 5 lety +1

      Aż za ok czasem wystarczy zajrzeć a nie z nazdziami się pchać hehehehe

  • @hory58
    @hory58 Před 5 lety +1

    Witam hehehe mam nadzieję że Ci pomogę. Ten info co mówiłeś to jest tak zwana kwasówka na rynku masz 3 rodzaje 1. Gatunek 303 nie rdzewieje ale jest miękkie w obróbce np tokarka. 2. 304 nie rdzewieje ale jest w miarę mocne (gęstość stali pozwala na duże naprężenia. 3. 316 najmocniejsza nasuwa wredna w obróbce stąd cena takiej śruby ale jej wytrzymałość jest najmocniejsza . Jestem operatorem cnc i codziennie takie różne robie. Film zajefajny niedługo będę uprawnionym motocyklistą hehehe więc szukam motoru ktury po części sam naprawie . Zdówka

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety +1

      No ten na pewno da się w bardzo dużym zakresie samemu naprawiać. Elektroniki jest w nim bardzo niewiele, kilka czujników, ECU zasadniczo odwala bardzo niewiele funkcji, części są dość powszechnie dostępne nadal na rynku, a konstrukcja jest po prostu klasyczna i pozwala na obszerne dłubanie, o ile tylko ma się czas i narzędzia oraz zapas gotówki na wypadek jeśli się coś spieprzy. :]

    • @hory58
      @hory58 Před 5 lety

      No z gotową to racja . Hehehe niezabardzo rozumiem co piszesz ale już niedługo się dowiem i Bede normalnie gadał o silnikach

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety +2

      @@hory58 To po prostu nie jest żaden nowoczesny wynalazek z 50 komputerami, szyną i problemami z tryskaczami. To jest klasyk. Zasysa mieszankę na ssaniu z dysz gaźnika i jedzie. 99% mechaniczno-pneumatyczne urządzenie, nie tak jak nowe wynalazki. Nie za bardzo jest co się w nim psuć. Oczywiście regulowanie tego, to jak otwieranie sejfu ze stetoskopem. ;) Ale jak spojrzeć na historię moto i ich zasilania, to ten ma bezpośrednią linię przodków aż po najstarsze motongi, które korzystały z gaźników i jest z ostatniego pokolenia bez wtrysków i katalizatorów. Klasyk. Czysty klasyk. W najpiękniejszej formie. :D

    • @hory58
      @hory58 Před 5 lety

      No hehehehe przekonałeś mnie chciałem brać suzuki sv650 ale chyba takie kupię. Hehehe ja mam 196 cm wzrostu zobaczymy jak będzie. Zdrówka

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety +1

      @@hory58 Jedyny minus tego moto to brak ABS. Poza tym, jak dla mnie, minusów brak. A jeśli chodzi o konkurencję z tej samej półki to trzeba mówić o SV650, Bandit i Hornet. SV650 to V2, wiec zimą na lodzie trzeba uważać z przepustnicą jak z jajkiem, tak samo w złożeniu i deszczu, ma lepszy start na początku, ale powyżej 160-170km/h puchnie w stosunku do FZS600. Hornet jest ... jak sama nazwa wskazuje, igiełka, jak ktoś potrzebuje moto tylko na miasto, to szala może przeważać na jego korzyść, ale imo na turystykę gorzej. Bandity u mnie odpadły z powodu zaladzania się zimą wlotów gaźników, bo standardowe modele nie miały ogrzewanych gaźników, a FZS600 ma. Natomiast ostatnio się dowiedziałem, że Bandity na rynek skandynawski miały ogrzewanie i owiewki większe. Jak bym mógł porównać takiego skandynawskiego Bandita z FZS600, to nie wiem jaki byłby werdykt, ale przy golasach typowych, to jednak FZS 600 u mnie wygrał uniwersalnością. I kocham to moto. Dzisiaj już na nim przejechane 48 km. Śliczny dzień na zasuwanie, a przy korkach z okazji tych świąt, moto rządzi. :]

  • @Rockyblanciora
    @Rockyblanciora Před 7 lety +2

    kurde szkoda że nie wcześniej sam bym sprZęgło zrobił. Mogłeś od razu łożysko igiełkowe kosza sprawdzić bo najczęściej pada, ja właśnie na nie czekam

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety +1

      Nie było żadnych objawów typowych dla zrąbanego łożyska. Moja chęć rozgrzebania sprzęgła brała się wyłącznie z dziwnego "odczucia", że występuje jakiś poślizg na I i II przy większym obciążeniu ale zaraz na starcie. To nawet nie był konkret, bardziej tak "zadkiem" czytanie motocykla. Co więcej, gdy się zrobiło cieplej, przestałem to odczuwać, ale już się paranoja załączyła, więc rozebrałem tak z rozpędu, stwierdzając, że skoro i tak wymieniam olej, to nic to nie zaszkodzi, a najwyżej zestaw do wymiany mi zostanie na później, bo to nie jest mleko i się nie psuje. Naturalnie teraz już wiem, po rozgrzebaniu wszystkiego od lewo do prawo, że po prostu w zimie tyle syfu weszło pod lewy dekiel, że się popychacz przycinał przy cofaniu i stąd poczucie poślizgu. Bo nawet przy sprężynach na granicy wg serwisówki, to przy normalnym użytkowaniu to nie miało prawa dawać takiego efektu, bo co innego zalecenia serwisówki, a co innego faktyczny moment, gdy element zaczyna dawać ciała. Ale mądry Polak po szkodzie, przynajmniej wiem teraz co mam pod tym deklem i wyczyściłem pod lewym tak mocno jak nigdy. A łożyska mi nawet nie przyszło do głowy sprawdzać, bo nie ma absolutnie nic co by mi nasuwało podejrzenia co do łożyska. W FZS600 sprzęgło jest przysłowiowo głośne, u mnie jest nietypowo ciche. Łańcuszek rozrządu ma raptem dwa lata, a słychać go teraz mocniej niż sprzęgło, co z automatu sprawia, że mam ochotę zajrzeć pod pokrywkę i szturchnąć samonapinacz, ale kumpel mnie uspokaja, żebym nie przeginał. :]

  • @ireki6213
    @ireki6213 Před 3 lety

    Z tego co widzę to śruby w ważnych miejscach lepiej nowe dać,bo już widziałem często jak śrubki dokręcane i to nie na siłę tylko z czuciem przekręcały się jakby z plasteliny były,więc myślę że przy silniku chyba je trzeba na nowe wymieniać gdy się rozkręca silnik,bo potem większy kłopot,jeśli nie uda się jej wykręcić.

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 3 lety

      W moim przypadku w pierwszej kolejności zawinił walnięty, rozkalibrowany klucz dynamometryczny. Przez to nie wiem, czy śruby były uszkodzone przez poprzedniego właściciela, czy ja dopiero je uszkodziłem tym kluczem. Ale wykręciłem wszystkie i wszystkie miały wydłużone fragmenty pod główkami. W związku z tym wszystkie wymieniłem, testując na imadle, czy nowe wytrzymują podaną w serwisówce ilość Nm. Dawałem kilka Nm ekstra. Niestety, kupione w niektórych sklepach śruby kręciły się jak masło. Tylko te kupione w hurtowni inox trzymały się dobrze i te zainstalowałem. Sprzęgło chodzi do dzisiaj bez zarzutu. :)

    • @ireki6213
      @ireki6213 Před 3 lety

      @@escarfangorn Cześć,chodzi mi o to że na wielu filmach widziałem to samo,że ludzie dokręcają kluczem dynamometrycznym i śruba przekręcona,albo zmniejszają na kluczu siłę i to samo,albo tak jak ja kręcę i naprawdę nie czułem oporu a śruba ukręcona,znam ten ból.Więc doszedłem do wniosku że widocznie śruby,na silniku grzeją się bardziej i dopiero po wielu latach są odkręcane przez co czas temperatura i naprężenia robią swoje.A potem człowiek się zastanawia co zawiniło?Ciężka łapa,klucz,czy zmęczenie materiału:) Ja stawiam na zmęczenie materiału i chyba lepiej tych śrub,przed rozkręcaniem czegoś w silniku poszukać i nowe wkręcać.Myślę że wtedy nie będzie problemu.Taką mam swoją teorię.:)

  • @peluzar
    @peluzar Před 7 lety

    Mi się udało zawczasu podjąć słuszną decyzję (tak mi się do teraz wydaje). Stwierdziłem, że do małych momentów kupię porządny klucz (Beta 606/8 - 8-60Nm) a do wyższych 28-210Nm z Lidla :)
    Założyłem, że błędy w działaniu klucza przy małych śrubkach będą bardziej widoczne niż przy większych - mała po prostu się zerwie lub gwint zniszczy. Większa będzie co najwyżej zbyt mocno lub zbyt słabo dociągnięta, ale raczej nie strzeli. Ludzie od kalibracji twierdzą, że klucze marketowe często już od nowości są źle skalibrowane a w przypadku konieczności ich kalibracji - jest to niewykonalne, np. dolnym i środkowym zakresie będzie ustawione prawidłowo a w górnym klucz będzie poza specyfikacją. Dostrajając dobrze górny zakres - dolny lub środkowy wychodzi poza widełki, itp. Klucz Bety swoje kosztował, ale jak podałeś cenę nowego bossa - jest i tak 2 x tańszy niż wyrządzone szkody. Ktoś powie - lepsze użycie dymaka niż dokręcanie "na wyczucie". Niby tak, ale tutaj myślę, że "na rękę" nie zerwałbyś śruby. Człowiek mając taki klucz ulega złudzeniu, że zawsze będzie on lepszy i dokładniejszy niż człowiek - to błąd. Ktoś zawierzając specjalnej konstrukcji usypia swoją czujność - czuje, że coś za mocno dokręca, ale myśli :"Mam skalibrowany klucz a moja ręka i zmysły nie są skalibrowane - po to ją kupiłem, aby mieć pewność", po czym urywa śrubę. Maszynę zawsze należy kontrolować i jeśli coś nam się wydaje, to tym bardziej sprawdzamy. Przy dynamometrii istotne jest co producent pisze - moment podany dla suchych gwintów, czy już naolejonych. Wiem - robiąc mokre sprzęgło czy zawory nikt się nie spodziewa suchości, ale nigdy nie wiadomo czego moment dotyczy. Pozdrawiam!

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety

      Dokładnie tak było z urąbaniem tej śruby. Myślałem, że to jest grubo za duży nacisk, ale skoro klucz nie pykał, to ... aż poszło. :]
      Do małych Nm miałem w planach w końcu kupić sobie nasadkę markową elektroniczną z certem, ale jako to w życiu bywa, odkładałem ten zakup na później, aż w końcu wyszło to, a ja musiałem tę robotę skończyć na cito, więc jedyne co miałem do dyspozycji 2 maja to były markety i nieliczne metalowe. Oczywiście zajrzałem do Larssona, jak na złość nie mieli na stanie niskiego zakresu, tylko wysoki i w ten sposób wylądowałem z dwoma kluczami z Castoramy. Ten górny, mając identyczne podejście, i tak bym brał, ale do niższych chciałem mieć coś lepszego. No i teraz znowu dylemat, czy kupować kolejny ale markowy na ten sam zakres, czy jednak zostać przy tym.
      Póki co planuję wybrać się z nimi do kalibracji i sprawdzić ile faktycznie trzymają. W końcu to narzędzia precyzyjne. Warto się upewnić. Ale nie wiem kiedy to nastąpi, bo na razie mam na głowie kilka wyjazdów i swój budżet czasowy na dłubanie przy moto wyczerpałem w 100% od 31.04-09.05 robiąc ten przegląd.
      Co do tych śrubek na bossie, to mnie od razu zastanowiło to, że one miały główki na klucz i na śrubokręt. Zacząłem podejrzewać, że to dlatego, że przy tak małym Nm wystarcza śrubokręt, ale dopiero po tym całym epizodzie byłem pewien. Tyle, że mi ta wiedza już niepotrzebna, bo musiałem wszystkie oryginalne wkręty wymienić na inoxy, a te mają główki już tylko na nasadkę.
      Najbardziej idiotyczne w tym wszystkim jest to, że praprzyczyną był brud po zimie w popychaczu i gdyby nie zimny marzec oraz pół kwietnia, to pewnie bym w ogóle nie zaczął myśleć o sprzęgle, bo syf by się zrobił półpłynny w cieple i by przestał blokować, a ja i tak w planach miałem czyszczenie pod lewą klapą, tylko czekałem na lepszą pogodę. :P

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety

      BTW 2x polak mądry po szkodzie, jakbym mógł się teraz cofnąć w czasie i kupić nowy dynamo do niskich Nm przed długim weekendem, to bym kupił. Taki kluczy był w Larssonie przed długim weekendem. Byłem tam z synami na kilka dni przed długim weekendem i kupowałem chemię do robienia hamulców. Trzymałem ten klucz w rękach. To jest jeden z takich motywów, jak się chce kupić kupon totka na swoje numery, nie kupuje się, a potem te numery wychodzą. :D

    • @peluzar
      @peluzar Před 7 lety

      Tylko takie wnioski to już po wszystkim człowiek wysnuwa. Najmądrzejszy
      lekarz to ten, który widzi pacjenta na końcu - już po wszystkich
      badaniach, diagnozach i leczeniu :)

    • @peluzar
      @peluzar Před 7 lety

      Ile ja bym rzeczy zrobił inaczej z perspektywy :) Ile rzeczy niepotrzebnie robiłem, no ale coś zawsze w głowie zostaje. I ta radość grzebania!

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety

      Ha! Gdybym ja wiedział co i jak, to bym nie wydał Charta i Komara oraz Simcia za nic, Pony bym zatrzymał dla dzieci, ETZkę dla siebie, w latach 90tych bym zainwestował w Pioniera, w 2007 bym kupił furę franków, w 2012 furę bitcoinów, a przed otworzeniem sprzęgła bym najpierw wyczyścił popychacz. ;P

  • @sunrise5200
    @sunrise5200 Před 2 lety

    Witam co prawda było to 4 lata temu ale moze jeszcze Pan ma ten kanał , mam pytanie gdzie mozna zdobyc serwisowke do tego motocykla bo szukam szukam i nic

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 2 lety

      Proszę podać adres e-mail, to prześlę. Tylko mam nadzieję, że mi YT da znać, że ktoś odpisał na komentarz. Teraz odpisuję na komentarze sprzed 6 miesięcy, bo powiadomień nie dostaję. :/

  • @wiktorian8523
    @wiktorian8523 Před 2 lety

    Hej, miałem nieznacznie podwieszone sprzęgło w FZ8bprzez zbyt wykręconą śrubę regulacyjną na kierownicy. W trakcie jazdy było ok. Niestety postanowiłem przypalić laczka który szedł do wymiany. I zamiast niego upaliłem sprzęgło które nie utrzymało. Żeby wogóle móc ruszyć zmuszony byłem śróbę regulacyjną na kierownicy wkręcic do konca.
    Mam dwa pytania. Olej zmieniałem 1000km temu na Motul 7100 czy po takim mechanicznym upaleniu tarcz jestem zobligowany do wymiany na nowo oleju i filtra?
    Czy będzie mnie czekać wymiana całego kosza czy tylko samych tarcz?
    Przebieg aktualny około 45 000km.

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 2 lety

      Jeśli sprzęgło poszło przez starcie okładzin na tarczach, to kosz powinien być cały, natomiast pewnie wszystkie tarczki do wymiany. Przy okazji warto sprawdzić czy sprężyna jest ok, w razie czego też wymienić. Kosz można obejrzeć, czy nie popękany, ale kosz by raczej poszedł gdyby się coś zablokowało, a jak się ślizgają luzem tarczki, to kosz raczej ok. Co do oleju, to osobiście bym wymienił. Po czymś takim może w nim pływać bardzo dużo syfu, korka z upalonych okładzin, a do robienia sprzęgła i tak trzeba wszystko spuścić. Filtr też będzie zapaprany po wyłapywaniu tego syfu z oleju. Nie januszowałbym na tym. No i dla świętego spokoju nowa uszczelka pokrywy sprzęgła.

    • @wiktorian8523
      @wiktorian8523 Před 2 lety

      @@escarfangorn dzieki!

  • @marcincbr9004
    @marcincbr9004 Před 2 lety

    Hej...trochę czasu minęło ale może wiesz z jaką siła dokręcać się kosz sprzeglowy w Fazerku takim jak na filmie?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 2 lety

      Nie pamiętam, ale to jest podane w serwisówce. Coś mi podpowiada, że 6 niutonometrów, ale proponuję jednak sprawdzić.

  • @albinadamek2769
    @albinadamek2769 Před rokem

    Gdzie mogę znaleźć serwisówke do fazera ?? Taki sam motocykl jak pan

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před rokem

      Poproszę jakiś adres email to podeślę.

  • @paweknapinski2504
    @paweknapinski2504 Před 4 lety

    Oglądam 4 raz i przygotowuję się do roboty. U siebie zauważyłem przez wlew oleju że nie chodzą wszystkie płytki. Jestem ciekawy co mogło się stać.

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety

      To można zobaczyć przez wlew oleju? Nigdy nie próbowałem nawet. Jak nie chodzą? Gdyby nie chodziły, to by się nie dało wysprzęglić. Jeśli się daje wysprzęglić, to się rozłączają, czyli chodzą. Natomiast to że część płytek jest "nieruchoma" względem obudowy to tak ma być, w sensie one się kręcą razem i tylko delikatnie rozsuwają. A właściwie nawet nie tyle rozsuwają, bo po prostu przestają być ściskane, co pozwala im na poślizg w kąpieli olejowej. To wideo genialnie pokazuje zasadę działania sprzęgła mokrego motocyklowego: czcams.com/video/JhTf7cBeGcs/video.html

    • @paweknapinski2504
      @paweknapinski2504 Před 4 lety

      @@escarfangorn No gdy patrzę przez wlew to widzę że pierwsze 5 tarczek przesowa się w całym zakresie , następne 2-3 już tylko o połowę a cała reszta stoi w miejscu .

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety

      @@paweknapinski2504 Jesli faktycznie przez okno widać to i przyjmując że w silniku jest olej, tak że sprzęgło jest nasmarowane, wystarczy zrobić następujący test. Rozgrzać silnik, aby był ciepły (na zimnym potrafi się sprzęgło za mocno kleić). Jak już będzie ciepły, to wyłączyć silnik. Wbić dowolny bieg, ale najprościej I bieg. Poprosić kogoś o naciśnięcie sprzęgła i spróbować obrócić tylnym kołem. Jeśli będzie silny opór, to faktycznie jest coś nie halo i to by znaczyło, że sprzęgło nie wysprzęgla. Ale jeśli się kręci koło z minimalnym oporem, to zasadniczo git. Jeszcze można sprawdzić luz na lince i wyregulować tak, aby był minimalny. W razie braku regulacji przy kierze poprawić pod lewym tylnym deklem na popychaczu śrubą regulację główną. I wtedy znowu sprawdzić czy się koło obraca na biegu względnie łatwo z wciśniętym sprzegłem, czy nie. Mocny opór może świadczyć o tym, że jest coś nie halo. Ale to że się płytki w widoczny sposób nie rozchodzą to jeszcze nie musi o czymkolwiek świadczyć. One są zetknięte, a tam nie ma mechanizmu, który by je rozłączał na siłę. Naciśnięcie sprzęgła zmniejsza docisk. Fizycznie nie odpycha od siebie płytek, chociaż mogą się przesunąć idąc za dociskiem. Ale też się będą kleić do siebie wzajemnie z powodu oleju. Im bardziej zimny, tym mocniej. Ale to nie jest problem, bo o ile nie są ze sobą jakoś zapieczone, to po prostu się obrócą stawiając minimalny opór tylko, jeśli sprzęgło jest prawidłowo zmontowane. Większa jest szansa na odwrotną sytuację. Że docisk chodzi za słabo albo tarcze mają do zera wyjechany korek. Wtedy nawet z puszczonym sprzęgłem po gwałtownym dodaniu gazu na niskim biegu będzie występował spadek przyspieszenie i gwałtowny wzrost obrotów, z powodu poślizgu sprzęgła.

    • @paweknapinski2504
      @paweknapinski2504 Před 4 lety

      @@escarfangorn Jutro robię tak jak piszesz . Rozgrzewam sprawdzam . Postaram się wyregulować jak tylko potrafię. Oczywiście dam znać. Wielkie dzięki juz teraz !

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety

      @@paweknapinski2504 Jeszcze można testować tak. Odpalasz zimny, zaciskasz sprzęgło, wrzucasz I. Na centralnym, nie na bocznej. Jeśli na zimnym się zacznie wtedy tylne koło obracać, to znaczy że się sprzegło klei, ale to jest jeszcze możliwe na zimnym. I niekoniecznie powód do obaw, bo zimny olej jest mocno lepiący. Latem mniej, zimą na bank koło ruszy. Natomiast po rozgrzaniu nic takiego nie powinno już występować, chyba że masz genialnie nowy i nasmarowany łańcuch i łożyska w tylnym kole jak żyleta. Ale u mnie nawet na nowym łańcuchu prosto z pudełka na rozgrzanym silniku takich brewerii nie ma z rozprzęglonym sprzęgłem, bo po prostu koło ma za dużą inercję i tarczki nawet lekko polepione go nie ruszą, a jak już same ruszą, to się ślizgają.

  • @vaas_montenegro1986
    @vaas_montenegro1986 Před 3 lety

    Witam serdecznie... Mam pytanko orientuje się Pan co może być przyczyną chałasowania kosza sprzęgłowego w fzs 600 2000 rok, ogólnie jest tak że jak się wciśnie klamkę na luzie to chałas zanika...może to być już uszkodzony kosz?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 3 lety +1

      To jest temat na doktorat w FZS 600. Po pierwsze kosz w FZS 600 jest głośny z zasady. Nie tak głośny jak suche, ale jest wyraźnie słyszalny, bardziej niż w innych motocyklach. Więc ocena jego głośności jest problematyczna. Jak to mówi mój mechanik "ten typ tak ma". Z wciśniętą klamką się faktycznie ucisza. Natomiast jeśli faktycznie jest głośny, to powodów jest mnogo. Może być nieodpowiedni olej, uwalone łożysko, odkręcająca się nakrętka, wyrobione zęby tarczek, zużyte tarczki albo padające sprężyny dociskowe (szczególnie jeśli się ślizga), itd. Jeśli na serio mocno hałasuje i potrzebna jest diagnostyka na szybko, to przy w miarę pustym baku można FZS 600 położyć na lewym boku i wtedy daje się otworzyć prawą klapę bez spuszczania oleju. Tylko warto mieć w zapasie uszczelkę na wymianę i pilnować, aby żadne paprochy nie powpadały w olej. Wtedy można ew. obejrzeć kosz i czy nie jest mocno zużyty, można też odkręcić docisk i zmierzyć suwmiarką tarczki, sprężyny, same śruby docisku też, bo mogą być wyciągnięte jeśli ktoś je za mocno przykręcił. Najtrudniej zdiagnozować samo łożysko i luzy, bo jak niewielkie, to na oko się nie zobaczy. A z kolei już odkręcenie kosza sprzęgła, to grubsza sprawa, szczególnie jak się nie ma go czym przytrzymać. Najprościej na wstępie zapytać się na forum motocyklowym kto jeszcze w okolicy ma FZS 600, spotkać się i posłuchać dla porównania jak chodzą kosze w obu, zakładając, że w tym drugim będzie chodził kosz tak jak trzeba. Jeśli ewidentnie wtedy jeden jest grzechotka, to do mechanika i niech diagnozuje skąd problem.

    • @vaas_montenegro1986
      @vaas_montenegro1986 Před 3 lety

      @@escarfangorn dziękuję ci bardzo za tak obszerną odpowiedź...no ja osobiście samemu nie będę tego sprawdzał bo brakuje mi na ten temat wiedzy i umiejętności...Moto pójdzie i tak na serwis gaźników i kontrolę zaworów więc mechanik przejrzy również sprzęgło kosz i cała reszte... pozdro . Ps jestem z Poznania i Pan chyba też...

  • @yankeesko
    @yankeesko Před 6 lety

    Jakbyś zainwestował w jakiś statyw i postawił go obok siebie, ewentualnie mocowanie kamerki tak jak czołówki byłoby znacznie lepiej i ręce byś miał obie do roboty. Bo tak to ani nagrywanie ani naprawy...

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      Mam dwa statywy, jeden profesjonalny, teleskopowy i jeden mały, taki gadżetowy. Próbowałem nagrywania z nimi w kilku filmach, np montaż manetek był tak nakręcony (film jest na kanale, Oxford manetki), ale z tego wcale nie było widać za dobrze co robię, bo ręce mocno zasłaniają, poza tym ja lądowałem z godzinami materiału do przejrzenia i pocięcia, co zajmowało wieki. Przyjąłem filmowanie każdego etapu roboty z opisywaniem dokładnie co robiłem i pokazywaniem tylko wtedy, gdy wydaje się to niezbędne. Tak naprawdę tutaj przy robieniu sprzęgła pokazywałem dość dokładnie, krok po kroku, jak to składać. Zasadniczo przy tej robocie jest tylko jeden bardziej ryzykowny moment, to jest dokręcanie śrub, ale jak się ma klucz dynamo (sprawny, a nie mój badziew), to nie ma problemu. Wtedy może problematyczne jest ułożenie wszystkiego we właściwej kolejności, ale to chyba opisuję z 3x.
      Nagrywanie z czoła może by rozwiązało problem, ale takiego mocowania nie mam, poza tym to jest Sony, a nie GoPro, więc trochę do przodu wystaje. Nie jestem pewien, czy byłby idealny POV. :)

  • @mayronbolitari632
    @mayronbolitari632 Před 7 lety

    Respekt za filmy. Możliwe że odgrzeje kotleta ale ostatnio w mojej Fazerce "gruchocze" i troszke szarpie na niskich obrotach 1 i 2 biegu:( Pomożecie?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 7 lety

      Gruchotanie z prawej strony z dołu i nierówne przyspieszanie na I i II mogą być objawami zużytego sprzęgła, ale z tak skąpego opisu ciężko coś wywnioskować. W każdym razie w FZS600 zużyte sprzęgło robi się mocno głośne, a ślizganie się tarczek przy przyspieszeniu by powodowało szarpaną jazdę.

  • @matdejmond3861
    @matdejmond3861 Před 5 lety

    Spusciles olej z silnika przed odkreceniem klapy? Bo miałem szlif i mam dziurę w tej kapie i zero oleju wyleciało więc co trzeba zlewac olej czy jak

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety +1

      Tak, spuszczałem i wymieniałem olej przy okazji. Natomiast ludzie niektórzy robią to bez spuszczania oleju, tylko kładą moto mocno na lewy bok. Tyle że po szlifie z dziurą na wylot, to ja bym olej spuszczał, otworzył klapę i z latarką szukał śmieci i odłamków...

    • @matdejmond3861
      @matdejmond3861 Před 5 lety

      @@escarfangorn nie no oczywiście że tak będzie tylko zdziwienie że właśnie nic nie wyleciało myślałem przez chwilę że to sprzęgło suche a jestem w takich sprawach nie obeznany ale wiem że przy dużych przełożeniach jest przeważnie mokre no i nie na darmo się je moczy w oleju przed założeniem

    • @matdejmond3861
      @matdejmond3861 Před 5 lety

      @@escarfangorn a no i nawet jak motor stał prosto po slizgu nic nie wycieklo

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 5 lety

      @@matdejmond3861 Nie wiem na jakiej wysokości dziura, ale w FZS600 powinno być do połowy okienka rewizyjnego i wchodzi całkiem sporo tego oleju do michy. Na pewno nie powinno być sucho. Sprzęgło definitywnie mokre. :D

    • @matdejmond3861
      @matdejmond3861 Před 5 lety

      @@escarfangorn w sumie spodnie miały czarne plamy może to jest to teraz tak dochodząc do tego bo na ulicy ani śladu a był dosyć szfung bo 2 prawie do końca obrotów i motor latał w każdą stronę

  • @mateuszkapustka2767
    @mateuszkapustka2767 Před 3 lety

    mam fazerke z 2000r, wiesz może jaka powinna być długość nominalna sprężyn a jaka minimalna?

    • @mateuszkapustka2767
      @mateuszkapustka2767 Před 3 lety

      jakbyś podesłał serwisówke byłbym wdzięczny mateusz.kapustka.28@gmail.com

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 3 lety

      @@mateuszkapustka2767 Jeśli zestaw jest fabryczny, to nominalnie powinny mieć 34,9mm, limit to 34,3mm. To jest dla tarcz 2,94-3,06 z limitem 2,8mm. Tylko to nie pasuje, jeśli jest zamontowany zestaw tuningowany, np. tzw. "twardy".

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 3 lety

      @@mateuszkapustka2767 Patrz na konto kilka e-maili.

    • @mateuszkapustka2767
      @mateuszkapustka2767 Před 3 lety +1

      Dzięki i pozdr

  • @mariosy4263
    @mariosy4263 Před 4 lety

    Hej , gdzie można pobrać "serwisówkę" do fazera ? Właśnie kupiłem. Pozdro

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety +1

      Proszę jakiś adres e-mail, nawet tymczasowy, to podrzucę jakieś matsy. Hej.

    • @robsonITALY85
      @robsonITALY85 Před 4 lety

      @@escarfangorn moge tez prosic?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety +1

      @@robsonITALY85 Adres by się przydał do wysyłki...

    • @robsonITALY85
      @robsonITALY85 Před 4 lety

      @@escarfangorn dziekuje

  • @mecelmuminek9450
    @mecelmuminek9450 Před 2 lety

    Hej jest możliwość żebyś mi wysłał serwisowe do fzs?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 2 lety +1

      Da się, tylko bym jakiś adres potrzebował.

    • @robsonITALY85
      @robsonITALY85 Před 2 lety

      @@escarfangorn kolego a jakbym Ci wyslal film na maila? w moim fazer fz6 s2 cos stuka w silniku jakby byl jakis wielki luz np na walku zdawczym. a moze to kosz sprzęgla🤨 moze bylbys w stanie mi cos podpowiedziec bo chetnie bym juz rozkrecil ale niewiem za co sie łapać

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 2 lety

      @@robsonITALY85 Nie mam FZ6 S2 i nie wiem jak normalnie pracuje silnik w nim, więc nawet jak bym posłuchał filmu, to mogę źle podpowiedzieć, a dobieranie się do silnika tak na czuja, może być problematyczne. Wałek zdawczy stukać raczej nie będzie. Jak już coś stuka, to prędzej łańcuszek rozrządu albo sprzęgło, tylko to pierwsze bardziej delikatnie dzwoni, a to drugie... eee... "churgocze". :D

  • @norbertwojcik197
    @norbertwojcik197 Před 6 lety

    Gdzie znajdę serwisowke? Planuje sam wymienić sprzęgło?

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      Hmm, ja po prostu googlałem, aż znalazłem. Znalazłem kilka wersji dla różnych roczników, dwa nawet dla Australii. I Hayensa, tylko w fatalnym stanie, bo dziwnie poskanowany. Jeśli nie możesz znaleźć to daj e-mail, a postaram się przesłać.

    • @norbertwojcik197
      @norbertwojcik197 Před 6 lety

      escarfangorn właśnie próbowałem coś znaleźć. wojcik1997@onet.pl Jeśli nie nagrzeje dobrze silnika to przy mocnym odkreceniu slizga mi się sprzęgło Ale jeśli jest gorący to objawy znikają

    • @norbertwojcik197
      @norbertwojcik197 Před 6 lety

      escarfangorn myślę że spręzynki do wymiary

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      To co jest do wymiany, to zobaczysz dopiero jak otworzysz i suwmiarką zmierzysz tarczki i sprężyny. Tak jak w moim filmie ostrzegam, uważaj na tarczki z grubszym metalem niż normatywny, które teraz można kupić, bo to pieprzy pomiar okładzin. Serwisówki postaram się za moment przesłać. Na Onet mogą nie wejść, bo to dużo MB. Spróbuję ew. udostępnić inaczej. Moment.

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      Dobra, przerzucę zipa z tymi pierdołami, który kiedyś dla kogoś zrobiłem, przez GoogleDrive i podam linka do ściągnięcia na mejla.

  • @MB-uz7bm
    @MB-uz7bm Před 6 lety

    Gdzie kupic ta podkladke pod nakretke kosza sprzeglowego

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      Ja moje kupiłem w lokalnym sklepie z materiałami Inox. Śruby i podkładki. A jeśli chodzi o nakrętkę całego kosza, to w Poznaniu najpewniej bym jej szukał prze Marex Moto. :)

    • @MB-uz7bm
      @MB-uz7bm Před 6 lety +1

      Ok dzieki

    • @MB-uz7bm
      @MB-uz7bm Před 6 lety

      Sory chodzi mi o ta podkladke zaklepywana na srubie kosza

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      To na 100% w Marex Moto będą mieli. yamaha.marexmotor.pl/czesci-i-akcesoria

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 6 lety

      Od nich biorę nietypowe rzeczy do moto, których nie da się nigdzie indziej dostać, np. podkładkę i nakrętkę zębatki zdawczej, bo ta nakrętka ma M18/1 gwint i po prostu nie dostanie się jej nigdzie od ręki. Niestety, ceny mają odpowiednie.

  • @michaczarnecki2799
    @michaczarnecki2799 Před 4 lety

    Ostatnio wkroczyłem w świat "większych" motocykli i dorwałem FZS 600 z 2002r
    Czy mógłbym poprosić o serwisówkę do niej na mail?
    m.czarnecki.ovb@gmail.com
    Z góry dziękuję ☺

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety

      Wysłane na priv.

    • @michaczarnecki2799
      @michaczarnecki2799 Před 4 lety +1

      Dziękuję ślicznie. Dotarła wiadomość :)

    • @MaYcZyN91
      @MaYcZyN91 Před 4 lety

      Witam ponawiam prośbę o serwisówke do fz600 maj112k@interia.pl, z góry dziękuję i pozdrawiam

    • @michaczarnecki2799
      @michaczarnecki2799 Před 4 lety

      @@MaYcZyN91
      Który rocznik Twojego FZS? :>
      Serwisówkę zaraz podeślę

    • @escarfangorn
      @escarfangorn  Před 4 lety +1

      @@MaYcZyN91 Poleciał link na priv.