Jak się rozpoznamy w Niebie? | abp Marek Jędraszewski
Vložit
- čas přidán 7. 08. 2024
- Abp Marek Jędraszewski przez 2 godziny odpowiadał 8 listopada 2013 r. na pytania internautów i osób zebranych w katedrze w Łodzi. Listopadowe „Dialogi w katedrze” dotyczyły pojęcia „Wiara i życie wieczne”.
Pytanie 11
Jak się rozpoznamy w Niebie?
Niebo istnieje a snan duszy jest wtakiej ekstazie ze na ziemi niema takiej skali zeby to okreslic pozostaje nam wiaraw to co nasz Pan przygotował ludziom miłujących Boga iblizniego Amen
Pytanie krótkie i sensowne.Odpowiedz długa i nic z niej nie wynika
Mistrzostwo świata i to wszystko głowy
💓💓
Poznamy się po tważy i numerem komórki
Z arc... w niebie się nie spotkam bo on pójdzie żywcem do piekła.
Na pysze ci nie zbywa, siebie już umiejscowiłeś w niebie, innego wpakowałeś już za życia do piekła, słyszałeś coś o sądzeniu ?
JAK SIE ROZPOZNAMY W NIEBIE?
TY MNIE POZNASZ
A
JA CIEBIE.
A jezus nie powiedzisl przypadkiem ze w niebie nie ma zon ani mezow ????
A slub?? Nie jest dopoki smierc nas nie rozdzieli?
Wiec po smierci nie jestes niczyja zona i nie ma potrzeby sie rozpoznawac.
Nie do wiary...........
Pytanie: czy w Niebie dusze są pogrupowane krajami? Co będzie jak trafię między Kanadyjczyków albo Pigmejów?😮😮😮
Trzeba się będzie nauczyć języka francuskiego lub angielskiego. Z Pigmejami gorzej...
arcybiskup nie będzie miał tego problemu
Ty to wiesz ! Może, nie może, a na pewno wiesz, że ty problemu nie będziesz miał, ole !
Arcybiskup nie może tego dokładnie wiedzieć Trzeba ufać.Bóg dba o szczegóły.Poznamy się na pewno.
O niczym
Czy myślałeś człowieku o swoich braciach? Braciach pedofilach?
Czyli pedofilę są tylko wśród tzw duchownych ?
@@koralba6883
Z góry tzn od kogo, szefów koncernów porno, czy multimedialnych, czy tych, którzy potępiają te rzeczy u nas, a sami je propagują u siebie i u nas :)
@@koralba6883
Oskarżasz tego arcybiskupa, masz dowody, że jest przekupny, propaguje zło, czy tylko tradycyjnie, ble, ble ?
Nie widzisz co idzie z Zachodu, syf, kiła i mogiła, Sodoma przy nich to wiocha
Bla bla bla
WYBIERA SIE DO NIEBA
w dodatku urojonego
z pewnością przenika wszystkie istoty które zabił
Brednie, każdy g... wie, bo nikt kto umarł to nie wrócił, dlaczego, bo śmierć kończy wszystko, jak nie było nas przed urodzeniem, tak nie będzie nas po śmierci
Hahaha. Dobry żart. Takie bzdury może mówić tylko lewak - ateista. Śmierć po każdego przychodzi , również po lewaków. Dla nas, ludzi wierzących, śmierć jest przejściem do życia wiecznego, natomiast dla lewaków - ateistów śmierć będzie przerażeniem , bo okaże się , że po śmierci dalej będą istnieć i spotkają Boga twarzą w twarz , spotkają tego Boga, którego istnienie odrzucają. Pamiętaj, lewaku, że przed Bogiem nie uciekniesz , choćbyś uciekł w mysią dziurę.
jako w niebie tak i na ziemi czyli kasa
Nieba mozemy sobie i innym przychylac juz tutaj na ziemi. Cialo i dusza sa nierozerwalne. Nie mozna umrzec cialem a dusza bedzie sobie bez ciala zyla, gdzies w powietrzu. Dusza to mozg, uczucia, dusza rozwija sie w ciagu zycia. Duch to cos innego niz dusza. Duch jest obcy czlowiekowi, bo to rodzaj niewidzialnych fal o ladunku elektrycznym tworzonym przez Boga dla sobie znanych celow. Jesli czlowiek nie zmartwychwstanie, z cialem, nie ma mozliwosci zeby zyl, czy spotkal sie z Bogiem. Jezus zmartwychwstal, jego oddzielona dusza od ciala nie skierowala sie do domu ojca. Ludzie chca zyc wiecznie, umieraja z ufnoscia, ale bez zmartwychwstania nie moga zyc dalej, np. gdzies w niebie. Trzeba pracowac nad sposobem, ktory uchroni czlowieka przed smiercia, ktory zapewni mu prawdziwe wieczne zycie w calosci czlowieczenstwa, z dusza i cialem.
bez sensu to mowisz
Hahaha. Trzymajcie mnie, po padnę ze śmiechu. Oj, człowieku, czegoś ty się naćpał , że tak bredzisz ? Marychy ? Amfy ? Koki ? LSD ? Jezus Chrystus JEST BOGIEM - CZŁOWIEKIEM i skoro On musiał umrzeć, żeby zbawić ludzi od ich grzechów i dać nadzieję życia wiecznego, to myślisz, lewaku i ateisto, że ty nie umrzesz ? Oczywiście, że kiedyś umrzesz. Tak , jak WSZYSCY ludzie na całej ziemi. Nie ma czegoś takiego, jak : " życie wieczne na ziemi ", no , chyba, że wierzysz , lewaku w to , co pokazywali w filmie : " Indiana Jones i ostatnia krucjata " . Jedyną Osobą, jedyną Ziemianką, która z ciałem i duszą po Swoim zaśnięciu poszła do Nieba , jest Najświętsza Maryja Panna, czyli Matka Boża. Jezus Chrystus , czyli Bóg - Człowiek , zmartwychwstał i z duszą i ciałem poszedł do Nieba. Nie ma czegoś takiego, jak : " życie wieczne na ziemi " i lepiej , lewaku , to zaakceptuj , bo innego wyjścia nie masz.
Ciało ziemskie na nic się zda. Przy zmartwychwstaniu dostaje się nowe ciało, duchowe , ktòre ròwnież jest materialne.
kobieto zadajesz pytanie człowiekowi takiemu jak Ty on nigdy nie odpowie nic więcej niż doktryna
Niepokojące by było, gdyby hierarcha Kościoła mówił coś sprzecznego z doktryną
Ten abp M to biadoli od rzeczy !!! na każde pytania odpowiada tak, jakby wiedział "wszystko" ... , a czasem gada jakby nie wiedział już o czym gada. Bajkopisarz
Tragedia, mówił trzy minuty a nie powiedział nic. I jak tu przekonać się do KK?
Nikt nikogo na siłę nie zmusza, źeby wierzył w Boga czy żeby chodził do kościoła. Żyj, lewaku, jak zwierzę, napędzany instynktami i pożądliwościami.
Moze jusz czas na tego pana bo takie głupoty gada ze uszy więdno
Jeszcze będziecie chcieć mieć takiego biskupa
Bracia katolicy, nie opuszczajcie swojego Kościoła, bo wejdziecie w czarną dziurę, w świat pozbawiony sensu i przyszłości. Rozumiem, że kler często zawodzi, ale Pan Jezus nie zawodzi nigdy. Z protestanckim pozdrowieniem.
Przecież nikt tego nie wie, czy jest niebo, życie po śmierci, Bóg, zbawienie itd, itd!
Panowie księża chcą tylko wygodnie żyć, wykorzystując do tego śmierć Jezusa na krzyżu.
Nawiedzony facet sam nie wierzy w to co mowi.