Metody parzenia herbaty, które Cię zaskoczą!
Vložit
- čas přidán 2. 07. 2024
- Dripper do herbaty? Herbata parzona w syfonie? A może rewolucyjny ekspres do herbaty?
W dzisiejszym odcinku Konrad testuje (być może) rewolucyjne metody parzenia herbaty.
Czy te nowe "wynalazki" herbaciane są rzeczywiście przełomowe? Jakie smaki i doznania oferują w porównaniu z tradycyjnymi sposobami parzenia herbaty? Poznajcie naszą szczerych opinie na ich temat!
00:00 Wstęp
00:37 Dripper do herbaty
03:22 Ekspres do herbaty
04:20 Dripper do herbaty - parzenie
10:19 Syfon do kawy
15:07 Inne naczynia do parzenia herbaty
W filmie użyliśmy fragmentu materiału:
• Making Tea with Teforia - Jak na to + styl
Może to moja perspektywa ale nigdy nie miałem takiego obrazu, że tradycyjne metody parzenia herbaty wiały dla mnie starością. Wręcz przeciwnie zawsze wydawały mi się czymś, z mojej perspektywy, nowym i ciekawym, a bogata tradycja była jedynie dodatkowym atutem i zachęcała mnie do jej zgłębienia. Co więcej przez parę lat udało mi się zacięć naprawdę dużo moich znajomych do herbaty i dla nich również było to niemałe odkrycie i oni też z wielką przyjemnością zgłębiali świat herbaty jako właśnie coś nowego w stosunku do kawy którą pili zawsze. Herbata ze względu na bogactwo samego sposobu parzenia stała się nieodzownym elementem naszych spotkań do tego stopnia że czajniczek yixing został umieszczony w logu założonego przez nas koła filozoficznego, a herbaciarnia Czarka nieodzownym elementem każdej wycieczki do Krakowa. Myślę więc, że ewentualny problem może być w krajach wschodu gdzie herbata jest już czymś opatrzonym i faktycznie starym jednak w Europie może właśnie stanowić pewne novum i ciekawą alternatywę dla kawy.
Można prosić o odcinek jak najlepiej przechowywać różne rodzaje herbat ? 🙏🙏🙏
Bardzo ciekawy film, dla mnie odkrywczy. Nie znałam wszystkich sposobów i urządzeń do parzenia herbaty. Lubię i cenię wasze filmiki, bardzo za nie dziękuję.
Pewnie dla części osób będę jakimś niegodziwcem, zbrodniarzem, czy innym owakim, ale dla mnie najlepszymi narzędziami dalej pozostanie zwykły kubek i sitko. Jest to wygodne, nie zajmuje dużo miejsca i z żadną herbatą nie miałem problemów. Matchę parzę klasycznie - w miseczce - więc jedyne, co mogę zrobić, to przelać wodę. Poza tym wszystko jest idealne
Jest ogrom herbat (pewnie większość), dla których taki styl parzenia jest wystarczający, a w wielu przypadkach nawet najlepszy. Ale są też pewne herbaty, w przypadku których nie działa zupełnie. Jako pierwsze przychodzą na myśl surowe pu'er i herbaty skalne.
Klimat sie zmienia i herbata się zmieni i smak
Gorące pozdrowienia! Ciekawy i zaskakujący odcinek. Syfon w mojej ocenie wygrywa z resztą ;)
Syfon robi show 😁 Dzięki, trzymaj się!
Temat w sumie zbiegł się z rzeczą, która mnie ostatnio nurtuje, chciałem nawet o nią zapytać, ale nie było za bardzo miejsca, więc teraz już jest, a mianowicie chodzi o tak zwane herbaty speciality. Zauważyłem, że miejsca z kawą speciality zaczynają forsować ten termin i oferować herbaty teoretycznie lepszej jakości, atrakcyjnie opakowane, poparte marką/osobą. Jak oceniacie ten trend, który z pewnością obserwujecie, czego dowodem może być ten film, który przedstawia część zjawiska? Z jednej strony może to być gateway drug i początek czyjegoś zainteresowania herbatą, z drugiej jednak strony czytając słowa producentów/sklepów ofertujących tego typu produkty można wywnioskować, że właściwie jest to jedyna alternatywa dla Liptonów, tworzą różne analogie z nowymi falami kawy, a więc znowu- wynajdowanie koła na nowo, ignorowanie istnienia herbaciarni czy sklepów jak Wasz, które od dawna oferują herbaty wysokiej jakości. Druga sprawa - jakość. Nie kupując trudno pewne rzeczy ocenić, ale sprzedawanie matchy z Chin w fancy pudełku w nie najniższej cenie jest dość alarmujące.
P.S Chciałbym, aby ktoś patrzył na mnie tak jak Konrad na parzącą się herbatę w syfonie! :D
W kawie termin speciality odnosi się do kawy, który została oceniona powyżej 80/100 punktów w ustandaryzowanej skali. W herbacie takiej skali nie ma. Nazywanie tych herbat speciality jest tutaj tylko operowaniem pojęciami znanymi ich klientom. W porządku, jeśli przyciągnie to więcej osób do herbaty. Jak się zainteresują, to prędzej czy później trafią do nas czy innego sklepu z naprawdę dobrą herbatą. 😉 Można tylko ubolewać, jeśli za terminem speciality nie stoi rzeczywista jakość.
Powiedziałbym, że jakimś luźnym odpowiednikiem kawy speciality są te herbaty, które umieszczamy w dziale premium. Takie herbaty bardzo rzadko trafiają do kawiarni. Współpracujemy z kawiarniami i tylko nieliczne odważą się wprowadzić do swojej oferty taką herbatę.
Tak, powstawanie takich zaparzaczy jak Cha Cha Dripper jest kolejną odsłoną tego samego procesu.
Sprzedawcy kawy są świetni w marketingu, tego wymaga od nich rynek kawowy, gdzie trzeba walczyć z bardzo liczną konkurencją sprzedająca bardzo podobny produkt. Myślę, że większe zainteresowanie kawiarni herbatą może wyjść wszystkim tylko na dobre.
Cxy syfony można używać do parzenia zielonych herbat? 😊
Niektórych, wytrzymałych na wysoką temperaturę, pewnie tak. Mechanizm działania jest taki, że zawsze mamy w nim tylko wrzątek. Sencha pewnie nie wyjdzie dobrze. 🙂
Co do przenikania się kultur kawy i herbaty, to mam taką hipotezę, że dzięki kawie więcej ludzi pozna dobrej jakości herbaty. W kawie stawia się duży nacisk na jakość specialty, małe plantacje, traceability. Ludzie są w stanie wydać sporo kasy na ziarna. Dlatego jest szansa że coraz bardziej będą skłonni wydać wiecej na herbatę dobrej jakości, a także odpowiednie akcesoria do parzenia. Choć dripper do herbaty też według mnie bez sensu.
Nie macie może w planach wprowadzenia do oferty naczyń herbacianych Hario? Chociażby czajniczków.
Nie ma takich planów na razie. Coffeedesk jest chyba oficjalnym importerem Hario w Polsce.
@@herbaciarnia No tak, nawet kiedyś kupiłem u nich czajniczek. Ale też kupowałem fajną butelkę do cold brew w Galerii Nagomi, więc nie mają monopolu.
Jakoś mnie to nie przekonuje :) Komplikowanie prostych rzeczy.
Wymyślanie na siłę bezsensownych produktów - zwyczajny cash grab