Wcześniejsze poruszenie tematu BASE spotkało się z zainteresowaniem. Staram się więc pokrótce omówić przygotowanie do BASE i WS tak, aby nie tracić niepotrzebnie czasu i pieniędzy
Dziękuję uprzejmie. W spadochroniarstwo bawią ludzie i ciągną za sobą wszystkie swoje dobre i kiepskie cechy charakteru ;) Stąd podobieństwa do innych aktywności
Mnie sie wydaje ze dni B.A.S.E-u i tak są policzone.Coraz więcej krajów wprowadza całkowity zakaz skoków base właśnie przez liczbę wypadków jakie powodują ludzie nie przygotowani do tego sportu.Bardzo ciekawy wykład i zgadzam sie ze liczba skoków powinna być podniesiona do 500.Nawet takie sławy w base jumpingu jak Chris McDougall w swojej szkole Base mówa o absolutnym min.300 skoków żeby moc zapisać sie na kurs.pozdrawiam serdecznie
Witam,oglądam filmiki na kanale od jakiegoś czasu i mogę śmiało stwierdzić że każdy z filmów to ogromna kopalnia wiedzy. Chciałbym pogratulować Panu podejścia do tematu szkolenia i przekazywania wiedzy z której mogą skorzystać Skoczowie jak i osoby które myślą o rozpoczęciu przygody ze skokami , ja też planuję w przyszłości zrobić kurs AFF i byłbym zaszczycony gdyby udało mi się go ukończyć w waszej szkole .Jeszcze raz gratuluję podejścia do tematu skoków i szkolenia. Pozdrawiam
Piotrze, zadowolenie będzie obopólne bo zauważam, że skoczkowie, którzy rozpoczynają kurs po oglądaniu filmów z mojego kanału, lub po lekturze moich podręczników, podchodzą do szkolenia z dużo większym szacunkiem. A więc do zobaczenia ;) w słonecznej Hiszpanii i dziękuję za dobre słowo.
Miałem zaszczyt mieć na lotnisku w Białymstoku starszych kolegów i koleżanki, którzy byli moimi autorytetami i zawsze interesowali się, uczyłem się od nich i z nimi.
...bez przesady, to przesłanie do solistów wspinaczkowych - tam tak właśnie może być, wspinanie "na żywca" prędzej czy póżniej , kończy się tak samo...
Toś Iwan "pojechał". Bardzo klarownie wytłumaczone. Super.
Miło posłuchać Pana "wykładów" zdrowego rozsądku, życie jest tylko jedno, a szpanerstwo ma bardzo krótkie nogi nie tylko w skokach...
Dziękuję uprzejmie. W spadochroniarstwo bawią ludzie i ciągną za sobą wszystkie swoje dobre i kiepskie cechy charakteru ;) Stąd podobieństwa do innych aktywności
Jak zwykle świetny materiał!
Dzięki!
Jak zwykle super, i zgodnie z moją filozofią, pozdrawiam.
Dzięki za film i Szczęśliwego Nowego👍👍🍺🍺🇵🇱🇵🇱😀😀
A mistrz drugiego planu dobry😀😀🐈🐈🐱
Mnie sie wydaje ze dni B.A.S.E-u i tak są policzone.Coraz więcej krajów wprowadza całkowity zakaz skoków base właśnie przez liczbę wypadków jakie powodują ludzie nie przygotowani do tego sportu.Bardzo ciekawy wykład i zgadzam sie ze liczba skoków powinna być podniesiona do 500.Nawet takie sławy w base jumpingu jak Chris McDougall w swojej szkole Base mówa o absolutnym min.300 skoków żeby moc zapisać sie na kurs.pozdrawiam serdecznie
Super odcinek ! Mistrz drugiego planu hahah :D
zaraz przekażę gratulacje ;) w zasadzie to czarno białe co tam gania to ona, choć ma ksywę Kotełe
Witam,oglądam filmiki na kanale od jakiegoś czasu i mogę śmiało stwierdzić że każdy z filmów to ogromna kopalnia wiedzy. Chciałbym pogratulować Panu podejścia do tematu szkolenia i przekazywania wiedzy z której mogą skorzystać Skoczowie jak i osoby które myślą o rozpoczęciu przygody ze skokami , ja też planuję w przyszłości zrobić kurs AFF i byłbym zaszczycony gdyby udało mi się go ukończyć w waszej szkole .Jeszcze raz gratuluję podejścia do tematu skoków i szkolenia. Pozdrawiam
Piotrze, zadowolenie będzie obopólne bo zauważam, że skoczkowie, którzy rozpoczynają kurs po oglądaniu filmów z mojego kanału, lub po lekturze moich podręczników, podchodzą do szkolenia z dużo większym szacunkiem. A więc do zobaczenia ;) w słonecznej Hiszpanii i dziękuję za dobre słowo.
Popieram minimum 500 skoków. B.A.S.E. to nie zabawa dla każdego
Świetny wykład, myślałeś może aby udostępniać swoje wywody w formie podcastu?
Nie za bardzo wiem, jak za to się zabrać. Teraz mam mocniejszy internet to może się za to zabiorę. Możesz mi parę słów napisać o tym pomyśle?
Miałem zaszczyt mieć na lotnisku w Białymstoku starszych kolegów i koleżanki, którzy byli moimi autorytetami i zawsze interesowali się, uczyłem się od nich i z nimi.
Nie ma starych B- jumperów, i non stop ktoś się rozbija
...bez przesady, to przesłanie do solistów wspinaczkowych - tam tak właśnie może być, wspinanie "na żywca" prędzej czy póżniej , kończy się tak samo...
Merytoryka