@@SkydiveAtmosferaPrawie, choć czasem za szybko celujemy. przykładem może być zeszłoroczny wypadek śmiertelny w Pile. Czy coś wiadomo dlaczego tamten instruktor zgniał?
@@SkydiveAtmosferaw tym odcinku omówiono wypadek w Elblągu, a nie w Pile. W Pile instruktor skakał z wyłączonym automatem bezpieczeństwa i podczas skoku stracił przytomność no i zginął.
@@CzystaPolska1 To ciekawa kwestia, którą omawiałem wczoraj z moim znajomym. Nie ma żadnej kontroli umiejętności latania dla kandydata na tandem pilota.
Z niską niepewnością można postawić hipotezę, że kolejny raz w efekcie synergii błędy natury elementarnej dały dowód na li tylko relatywne bezpieczeństwo skoków. Coś mi się wydaje, że w przypadku doświadczonych skoczków kluczowego znaczenia nabiera patologiczne obniżenie wartości funkcji strachu. Pozdro! 👍
To środowisko "twardzieli", którym brakuje w stadzie asertywności. Jak to powiedzieć, że pogoda nie jest dla mnie wystarczająco dobra? Przecież zaraz znajdzie się jakiś pajac, który bezrefleksyjnie poleci i mu się uda, będzie przypadkowym bohaterem głupoty a ten, kto zareagował prawidłowo zostanie napiętnowany za tchórzostwo.
@@SkydiveAtmosfera Życie z piętnem tchórza to poważne wyzwanie, ale odmowy „zasiądnięcia” na zardzewiałym granacie, jak w opisanym przez Ciebie przykładzie, tchórzostwem nie nazwę. Dlatego, zgodnie z moimi pryncypiami, lepiej pozostać żywym z mianem tchórza nadanym przez głupców niż mianem głupca nadanym pośmiertnie przez tych, którzy coś o sprawach ważnych wiedzą i doceniają asertywność żywych. Cóż stara prawda głosi, że kumpli trzeba umieć sobie dobierać.
To, że niebezpieczny to się zgadzamy, choć ja nie uważam spadochroniarstwa za "skrajnie" niebezpieczne, nie uważają tak również (co chyba nawet ważniejsze) ubezpieczyciele traktując skoki spadochronowe jako "grupę podwyższonego ryzyka". Mógłbyś jednak trochę bardziej wytłumaczyć, dlaczego uważasz skoki za głupie?
Czy mógłby Pan nagrać odcinek o lęku przed wysokością? Osobiście się z tym zmagam, a bardzo interesuje mnie tematyka Skydive. Coraz częściej myślę, że może warto byłoby spróbować i w ten sposób pokonać swój lęk. Ale z drugiej strony, atak paniki po wyskoczeniu z samolotu może zabić. Ma pan opinię na ten temat? Czy poznał pan ludzi którzy mimo lęku wysokości zaczęli skakać? Czy jest to rozsądny pomysł?
O jakim natężeniu akrofobii mówimy? Bo znam kilka osób, które zapisały się na kurs właśnie w celu pokonania tego lęku, ale jeśli ktoś nie może wjechać do pracy windą albo wejść po schodach bo jest wyżej niż jedno piętro - to taką próbę walczenia z lękiem bym odradzał
O ironio co do tematu odcinka ale skocz sobie pierwszy raz tandem. Jak bedziesz siedział na krawędzi samolotu na 4 tys i spojrzysz w dół to będziesz juz miał większe pojęcie o twoim strachu i czy to jest dla Ciebie. Pozdrawiam
@@SkydiveAtmosfera Wychodzi na to, że chyba nie aż tak ogromnym. Póki są zabezpieczenia nie odczuwam silnego lęku, ale np. wychylenie się by spojrzeć za krawędź gdy nie ma barierki na wysokości, już powoduje u mnie lęk i specyficzne uczucie braku równowagi/kontroli nad ciałem. Kiedyś pracowałem w firmie ślusarskiej i szef poprosił mnie o wyjazd w delegację na montaż. Nie powiedział nic o tym, że będziemy pracować na szczycie 60m silosu na który trzeba było wchodzić lichymi, rdzewiejącymi schodami które ciągneły się wokół niego na zewnątrz. Mało tego, wspinałem się po nich, barierka była tak niska że sięgała mi max do pasa, ale mogłem korzystać tylko z jednej ręki, bo w drugiej trzymałem narzędzia/materiału do montażu na górze. Pamiętam, że wtedy bardzo się bałem, chociaż pracę wykonywałem bo nie chciałem pokazać słabości w grupie. Ale jak nikt nie widział zdarzyło mi się zatrzymać podczas wchodzenia i przez chwilę uspakajać samego siebie, że nic przecież mi się nie stanie i że muszę iść dalej. Dodam tylko, że byłem w uprzęży i przypinałem się do tych schodków co kilka metrów.
po tym opisie, wydaje mi się, że wszystko z Tobą jest OK, to zupełnie zdrowy lęk i sam bym też tak robił i pewnie tak samo się czuł Ale temat jest fajny, już sobie go dopisałem, już sobie czytam o tych lękach
W zeszłym roku chyba był odcinek w lękach i obawach. Bardzo fajny, jak zwykle. Ale możliwe że był wcześniej, tylko oglądałem go niedawno😮@@SkydiveAtmosfera
Co to za awaria? Laikowi wydaje się że wszystko jest ok. A spadochroniarz twierdzi że żegna się z życiem. czcams.com/users/shortsGHaGtcqpVXc?si=_lFPHwwvOmQ65lHl
Niestety jest taki uchwyt. Niestety już był używany przez pasażera. Niestety razem z pasażerem spada też tandempilot. Gdy pasażer nad ziemią chwyta się po omacku czegoś, co nie jest taśmą nośną jego uprzęży ale uchwytem odłączania od czaszy głównej.
Bardzo dobra robota ❤
Super, dziękujemy za szybką reakcję.
Znów się czegoś dowiedzieliśmy.
Sfera domysłów, ale wydają się być sensownymi domysłami, prawie zawsze udaje mi się wcelować
@@SkydiveAtmosferaPrawie, choć czasem za szybko celujemy. przykładem może być zeszłoroczny wypadek śmiertelny w Pile. Czy coś wiadomo dlaczego tamten instruktor zgniał?
@@AaAaa-rv3ok omawiałem jakiś czas temu raport PKBWL. Wydaje mi się, że było dobrze celowane. czcams.com/video/aKXxxNBXNyM/video.html
@@SkydiveAtmosferaw tym odcinku omówiono wypadek w Elblągu, a nie w Pile. W Pile instruktor skakał z wyłączonym automatem bezpieczeństwa i podczas skoku stracił przytomność no i zginął.
@@AaAaa-rv3ok nic nowego nie słyszałem o tym wypadku
Profesjonalizm - jak zawsze 👏🏻
Kasa , kasa i jeszcze raz kasa . Szczegolnie w krajach z krotkim sezonem ale i nie tylko zawsze jest presja aby nie odwoływac skoku
Oczywiście istnieje możliwość tego, że było to jedynie bardzo nieszczęśliwy zbieg okoliczności, ale bardziej optowałbym za tym, co Ty napisałeś
Czy nie wystarczyło nie przelatywać nad nagrzanym dachem przed lądowaniem? Ale czy ktoś to wie? Czy uczą tego na szkoleniu?
@@CzystaPolska1 To ciekawa kwestia, którą omawiałem wczoraj z moim znajomym. Nie ma żadnej kontroli umiejętności latania dla kandydata na tandem pilota.
@@CzystaPolska1 są tacy co wiedzą a są tacy co nie . W jak kazdym zawodzie są Ci lepsi i gorsi
👍
Skacząc powodujesz że firmy zbrojeniowe triumfują.
#rozum
#honor
Byłbyś tak miły i rozwinął tą myśl?
#ciekawość
#szacunek
@@SkydiveAtmosfera Każdy kto płaci podatki ma krew na szponach; karmi bowiem bestię!
#bezprawie
#nieprawość
Sam nie wiem, czy rozwinąłeś swoją pierwszą myśl, czy podrzuciłeś drugą, która raczej nie pasuje do omawiania na tym kanale.
#konsternacja
Z niską niepewnością można postawić hipotezę, że kolejny raz w efekcie synergii błędy natury elementarnej dały dowód na li tylko relatywne bezpieczeństwo skoków. Coś mi się wydaje, że w przypadku doświadczonych skoczków kluczowego znaczenia nabiera patologiczne obniżenie wartości funkcji strachu. Pozdro! 👍
To środowisko "twardzieli", którym brakuje w stadzie asertywności. Jak to powiedzieć, że pogoda nie jest dla mnie wystarczająco dobra? Przecież zaraz znajdzie się jakiś pajac, który bezrefleksyjnie poleci i mu się uda, będzie przypadkowym bohaterem głupoty a ten, kto zareagował prawidłowo zostanie napiętnowany za tchórzostwo.
@@SkydiveAtmosfera Życie z piętnem tchórza to poważne wyzwanie, ale odmowy „zasiądnięcia” na zardzewiałym granacie, jak w opisanym przez Ciebie przykładzie, tchórzostwem nie nazwę. Dlatego, zgodnie z moimi pryncypiami, lepiej pozostać żywym z mianem tchórza nadanym przez głupców niż mianem głupca nadanym pośmiertnie przez tych, którzy coś o sprawach ważnych wiedzą i doceniają asertywność żywych. Cóż stara prawda głosi, że kumpli trzeba umieć sobie dobierać.
Wiadomo cos o instruktorze ? Jakie miał doswiadczenie i w jakim jest stanie ?
Tradycyjna cisza na morzu, cisza w kościele...
Glupi sport i skrajnie niebezpieczny
To, że niebezpieczny to się zgadzamy, choć ja nie uważam spadochroniarstwa za "skrajnie" niebezpieczne, nie uważają tak również (co chyba nawet ważniejsze) ubezpieczyciele traktując skoki spadochronowe jako "grupę podwyższonego ryzyka". Mógłbyś jednak trochę bardziej wytłumaczyć, dlaczego uważasz skoki za głupie?
Czy mógłby Pan nagrać odcinek o lęku przed wysokością? Osobiście się z tym zmagam, a bardzo interesuje mnie tematyka Skydive. Coraz częściej myślę, że może warto byłoby spróbować i w ten sposób pokonać swój lęk.
Ale z drugiej strony, atak paniki po wyskoczeniu z samolotu może zabić.
Ma pan opinię na ten temat? Czy poznał pan ludzi którzy mimo lęku wysokości zaczęli skakać? Czy jest to rozsądny pomysł?
O jakim natężeniu akrofobii mówimy? Bo znam kilka osób, które zapisały się na kurs właśnie w celu pokonania tego lęku, ale jeśli ktoś nie może wjechać do pracy windą albo wejść po schodach bo jest wyżej niż jedno piętro - to taką próbę walczenia z lękiem bym odradzał
O ironio co do tematu odcinka ale skocz sobie pierwszy raz tandem. Jak bedziesz siedział na krawędzi samolotu na 4 tys i spojrzysz w dół to będziesz juz miał większe pojęcie o twoim strachu i czy to jest dla Ciebie. Pozdrawiam
@@SkydiveAtmosfera Wychodzi na to, że chyba nie aż tak ogromnym. Póki są zabezpieczenia nie odczuwam silnego lęku, ale np. wychylenie się by spojrzeć za krawędź gdy nie ma barierki na wysokości, już powoduje u mnie lęk i specyficzne uczucie braku równowagi/kontroli nad ciałem.
Kiedyś pracowałem w firmie ślusarskiej i szef poprosił mnie o wyjazd w delegację na montaż. Nie powiedział nic o tym, że będziemy pracować na szczycie 60m silosu na który trzeba było wchodzić lichymi, rdzewiejącymi schodami które ciągneły się wokół niego na zewnątrz. Mało tego, wspinałem się po nich, barierka była tak niska że sięgała mi max do pasa, ale mogłem korzystać tylko z jednej ręki, bo w drugiej trzymałem narzędzia/materiału do montażu na górze. Pamiętam, że wtedy bardzo się bałem, chociaż pracę wykonywałem bo nie chciałem pokazać słabości w grupie. Ale jak nikt nie widział zdarzyło mi się zatrzymać podczas wchodzenia i przez chwilę uspakajać samego siebie, że nic przecież mi się nie stanie i że muszę iść dalej. Dodam tylko, że byłem w uprzęży i przypinałem się do tych schodków co kilka metrów.
po tym opisie, wydaje mi się, że wszystko z Tobą jest OK, to zupełnie zdrowy lęk i sam bym też tak robił i pewnie tak samo się czuł
Ale temat jest fajny, już sobie go dopisałem, już sobie czytam o tych lękach
W zeszłym roku chyba był odcinek w lękach i obawach. Bardzo fajny, jak zwykle. Ale możliwe że był wcześniej, tylko oglądałem go niedawno😮@@SkydiveAtmosfera
Co to za awaria? Laikowi wydaje się że wszystko jest ok. A spadochroniarz twierdzi że żegna się z życiem. czcams.com/users/shortsGHaGtcqpVXc?si=_lFPHwwvOmQ65lHl
źle ułożony spadochron, ale skoczek ma szczęście bo przywalił w płaską kupę śniegu a nie w skały
@@SkydiveAtmosfera jak mało brakuje, dla ignoranta wygląda że nie trzeba zapasu otwierać
powinien być w uprzęży .....AWARYJNY ZRZUT PASAŻERA..... 😞
Niestety jest taki uchwyt. Niestety już był używany przez pasażera. Niestety razem z pasażerem spada też tandempilot. Gdy pasażer nad ziemią chwyta się po omacku czegoś, co nie jest taśmą nośną jego uprzęży ale uchwytem odłączania od czaszy głównej.
@@SkydiveAtmosfera oczywiście.....wiem......chodzi mi o opcję tylko pasażer......cztery punkty .....można i rżnąć kozikiem.... 🙂