Uciekł z Katynia, dopadli go Niemcy. Dr Karol Mikulski - Izabella Galicka. Świadkowie Epoki
Vložit
- čas přidán 10. 03. 2019
- Witamy na kanale Świadkowie Epoki. Jeśli uważasz materiał za WARTOŚCIOWY prosimy o "ŁAPKĘ W GÓRĘ". Zapraszamy też do oglądania innych nagrań z kanału "Świadkowie Epoki".
Prosimy o SUBSKRYPCJĘ, pozwoli nam to rozwinąć kanał i dzielić się coraz ciekawszymi historiami.
Zachęcamy też do podzielenia się swoją opinią w KOMENTARZACH. A może znasz kogoś, kto mógłby opowiedzieć nam swoją historię? Pisz do nas na adres: swiadkowieepoki@instytutpileckiego.pl
Nasza dzisiejsza bohaterka:
Izabella Karolina Galicka z domu Mikulska (ur. 1931 w Warszawie), córka znanego psychiatry Karola Mikulskiego. Opowiada o swoim ojcu, ordynatorze szpitala psychiatrycznego w Gostyninie. We wrześniu 1939 został aresztowany przez NKWD i uciekł z transportu do Kozielska. Wrócił do Gostynina i ponownie objął swoje stanowisko. 17 marca 1940 przyjechała do niego komisja niemiecka z żądaniem sporządzenia listy pacjentów nierokujących na poprawę zdrowia. Karol Mikulski protestował, jednak dostał na to 24 godziny pod groźbą aresztowania. W nocy popełnił samobójstwo, listy nie sporządził. Historia doktora Karola Mikulskiego stała się inspiracją dla pisarza Stanisława Lema, który opisał ją w swojej powieści "Szpital przemienienia" (pierwsze wydanie 1955).
Copyright by Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.
Oto słyszę Polaków losy. Tak zachowuje się Polska elita. Piękna i mądra stara Polka. Dziękuję Bogu za taką elitę.
Nie zapominajmy, uczmy sie histori i przekazujmy ja dalej. Dla Roskow i Niemcow zawsze bedziemy koscia w guardale.... i nie zapominajmy o UPA.
Pani doktor Izabela Galicka( historyk sztuki).Dziękuję.💐
Wzruszające, prawdziwe i piękne, z oczu płyną łzy, jak się tego słucha
To: @@axiom1509 ..... taka pro-sowiecka propagande to ty wbijaj sobie i w umysly pustoglowych, bezkrytycznych idiotow, ....... ale nie patriotycznym Polkom i nie Polakom !!!! Ty mi lepiej odpowiedz BOLSZEWICKA KAPUCHO o ............ bestialstwach Donskich Czerwonych Kozakow, dokonywanych na schwytanych przez sowietow bezbronnych oficerach Wojska Polskiego w latach 1920-1921 !!!! Opisz tutaj jak wydlubywano im oczy, jak obcinano genitalia, rece i nogi ,,,, jak ich rozszapywano zywcem - za pomoca koni na kawalki, ku uciesze pijanych twayszy i oglupialej miejscowej tluszczy sowieckiej !!!!
DZIĘKUJĘ 💝👍🇵🇱
mojego dziadka najstarszy brat 1910 rocznik uciekł z 6 oficerami z transportu do Kozielska uciekli z transportu podczas postoju był zawodowym oficerem w KOP w stopniu por jego złapali Niemcy i był wywieziony na roboty do Niemiec przeżył wojnę zginął wypadku samochodowym jak jechał do szpitala do żony która rodziła w 1945 r pozdrawiam w 1942 r fziadek ostatni raz spotkał się z bratem
Dzieki Pani bratu jest narybek następnych pokoleń
Honor polskiego oficera... Smutna, lecz kapitalna historia.
Officer poddal sie bez walki, jaki honnor ?
@@axiom1509 Nie przyłożył ręki do mordowania niewinnych ludzi i popełnił honorowe samobójstwo.
@@bartoszboleslawski2143 . samobojstwo zawsze jest tchorzowskie
@@axiom1509 Dylemat pojawiający się od dawna i raczej nierozstrzygnięty. Czasem samobójstwo jest tchórzostwem, czasem jedynym wyjściem.
@@bartoszboleslawski2143 , mogl zawalczyc w obronie niewinnych ludzi !
Na szczescie nie droga pani, nie byl to jedyny przypadek , moj dziadek wraz z 2 kolegami takze zwiali z transportu do katynia odrywajac luzna deske w wagonie a potem 1000 km z buta do domu ... z "przygodami", material na film sensacyjny... i fakt to samo mowili mu wspolwiezniowie z wagonu o konwencij genewskiej... dziadek przezyl ... choc...
Panie Janie!
Przyznam sie, ze mnie lekko zamurowalo i ciarki mi po krzyzu przemaszerowaly. Z podan rodzinnych znam te opowiesc. Wyrwali deski w podlodze wagonu I gdy pociag zwolnil na trudniejszym odcinku, zaczeli sie opuszczac na tory. Trzech z nich udalo sie zniknac w lesie przy torach. Czwartego, ostatniego, Ruscy zauwazyli i zabili udanym postrzalem. Po wojnie bezpieka szukala ich po nazwisku. Czlonek mojej rodziny kilka razy musial spedzic po kilka dni na przesluchaniach. Wreszcie udalo mu sie ich przekonac, ze maja innego faceta I po smierci Stalina wreszcie dali mu spokoj. Na ile wiem, to ci trzej spotkali sie po wojnie tylko raz, w Sulecinie, gdzie jeden z trojki zbiegow zamieszkal. Wolnej Polski zaden nie doczekal, nie bylo szansy te przezycia zameldowac dla potomnych, wiec ich ucieczka zostala tylko w rodzinnych przekazach. Ale swiat jest malenki w dobie internetu i tutaj sie spotkalismy. Pozdrawiam najserdeczniej.
@@traveler8524 Moj dziadek zostal wywieziony na Sibir, walczyl o Polske, pozniej z Andersem .... wrocil do kraju i Komunisci wsadzili go do WIEZIENIA za zdrade kraju.
spisujcie ich historię by ocalić od zapomnienia nawet jak juz nie żyją. dla następnych pokoleń
Ten cały Anders to był zdrajca...rozdawał Polaków na lewo i prawo
Czasem sobie myślę, że moje pokolenie wygrało los na loterii... Zawsze jednak jest jeszcze pytanie co jutro przyniesie. Niemniej jednak w porównaniu z życiem naszych dziadków to oni nawet chyba w marzeniach nie mieli tego co my mamy. Więcej..., im nawet nie śnił się świat tak pełen dobrobytu i otwartych granic jak to ma miejsce obecnie. Brat mojego dziadka jako szesnastolatek na ochotnika poszedł we wrześniu na wojnę i już do domu nie wrócił. Nie wiadomo co się stało i gdzie zginął. Takie były czasy...
Bardzo wzruszająca opowieść z czasów wojny. Przykład Pana doktora pokazuje, dlaczego nie możemy mówić o kulturze judeochrześcijańskiej. W tym samym czasie Żydzi kolaborowali, brali udział w eksterminacji własnego narodu. Po drugiej stronie frontu zaś, mordowali jego kolegów, wszystkich tych, którzy byli przeświadczeni o przestrzeganiu zasad Konwencji Genewskiej.
Zróbcie wersje z napisami angielskimi i drugą z niemieckimi !
DZIEKUJE BARDZO!CZESC.
To bardzo smutne,ale niestety prawdziwe.
Do: @@axiom1509
@@dasboot5903 , towarzyszu, pojedz na pielgrzymke do Katynia. Jest tam rowniez muzeum poswiecone zbrodni tucholskiej. Gdzie polski bogobojny sietoszek i meczennik poslugujac sie glodem, zimnem i tyfusem,,. zgladzil 63 tys jencow sowieckich.
@@axiom1509 nie powtarzaj bzdur
@@rafadmytrenko3160 , z faktami i aksjomatami sie nie dyskutuje. Pojedz na pielgrzymke do Katynia i zobacz to muzeum.
Ubolewam ze tego muzeum nie ma w Polsce. Polski bogobojny swietoszek i meczennik sie nie zgodzil. Byla by to wielka atrakcja turystyczna. Nocne wilki przjezdzali by na rajdy. Okoliczne biznesy w Kujawsko-Pomorskim by zarabialy.
@@axiom1509 a ilu swoich wspolbracia, oddanych towazyszy zamordowal tatus Stalin , ilu zeslal do lagrow ,ilu na Sybir? To byli byc moze czlonkowie i twojej rodziny. To byl wasz widze, ktory was do piachu wysylal i to nie przebierajac w srodkach.
Niesamowita historia....Za to co niemcy zrobili w Polsce NIE MA PRZEBACZENIA NIGDY...z drugie zas strony widzimy jakie naiwne myslenia było wsròd jakby nie było polskiej elity I niektorych Oficeròw,ktorzy mysleli,ze będą traktowani z honorem, ze losy wojny sie odwròcą a oni wròcą do wolnej Polski....Szkoda, ale tak sie nie stało
Duzo Zdrowia wszystkim
Sznujmy sie...
nie mzona straszyc dzieci ze ktos przyjdzie i ich zabierze ja do dzis nie mgoe tego wybaczyc rodzicom . do teraz mnie skreca jak pomysle co czulem jak mi rodzice tak mowili .
Ja do dzisiaj mam koszmarne sny o wiedzmie latajacej na miotle ..... ze przyleci i mnie porwie z powrotem !!!! A nabawilem sie tego wszystkiego po obstrukcyjnym rozwodzie z ex-malzonka, pochodzaca z Gor Swietokrzyskich, z okolic Lysicy !!!! >> "Zgin, przepadnij MARO nieczysta !!!! ~ A kyz !!!!" :o)))
W Częstochowie był Pan który uciekł z transportu do Ostaszkowa
*Goebbelsowska propaganda wiecznie żywa. Uciekł z Katynia. Buhahaha...*