P-40 i Polacy | "Rekiny pustyni"

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 17. 02. 2024
  • Pierwsze skojarzenie polskiego miłośnika lotnictwa z samolotami P-40, to Witold Urbanowicz, Chiny, Latające Tygrysy, czyli generalnie wątki dość odległe. Natomiast, gdybym powiedział, że jeden z najbardziej znanych niemieckich asów Luftwaffe, powszechnie uważany za postać raczej pozytywną, ponieważ walczył głównie nad Afryką, podczas działań bojowych prowadzonych na froncie afrykańskim zestrzelił co najmniej dwóch polskich pilotów, latających na samolotach P-40, to zapewne stanowiłoby to spore zaskoczenie. Zacznijmy jednak od początku. W 1940 r., jednym z brytyjskich dywizjonów, który uczestniczył, najpierw w walkach przeciwko Włochom, a później także przeciwko Niemcom w Śródziemnomorskim Teatrze Działań Wojennych był 112 Dywizjon. Początkowo jednostka latała na dwupłatowcach Gloster Gladiator, ale później przesiadła się na dostarczane do Wielkiej Brytanii ze Stanów Zjednoczonych myśliwce Curtiss P-40, które ze względu na charakterystyczny wygląd szybko otrzymały dodatkowy element malowania - paszczę rekina w przedniej części kadłuba. Dywizjon 112 latający na P-40 został zaś okrzyknięty mianem „rekinów pustyni”. No dobrze, ale gdzie w tym wszystkim Polacy. Otóż, już po klęsce Francji na terenie Afryki zgromadzono znaczna grupę pilotów, którzy odpowiadali min., za przeprowadzanie samolotów pomiędzy różnymi brytyjskimi szkołami lotniczymi i jednostkami. W miarę upływu czasu grupa ta rosła. Część z nich została uznanych za nie nadających się do służby w jednostkach bojowych, inni byli odrzuceni ze względu na zbyt wiele wiosen, a jeszcze inni, tak po prostu, chociaż pojawiały się także głosy zgodnie z którymi, pilotów uznano, za nie nadających się do służby w jednostkach bojowych, ze względu na brak bojowego ducha. W praktyce bywało z tym bardzo różnie, gdyż część z nich była po prostu pilotami aeroklubowymi i miała jakie takie doświadczenie w lataniu, ale już jeśli chodzi o wykonywanie ewolucji, czy wykonywanie lotów bojowych, to było z tym bardzo słabo, bo to, że ktoś posiada licencję pilota, nie czyni z niego od razu pilota, który wsiada ze ster Messerschmitta, i kilka minut później zestrzeliwuje swojego pierwszego przeciwnika. Zresztą, także w kwestii pilotów znajdujących się w Wielkiej Brytanii, co do wielu istniały poważne zastrzeżenia, dotyczące ich skierowania do jednostek operacyjnych. Najlepszy przykład stanowił Witold Łanowski. Trudno powiedzieć jak duża była skala problemu, ale powodów do „podpadnięcia” zwierzchnikom było sporo, tak, że grono pilotów bez przydziału, pomimo ponoszonych przez polskie jednostki strat w ludziach utrzymywało się na całkiem sporym poziomie. Wracajmy jednak do Afryki. W 1941 r., pojawiła się koncepcja wykorzystania tych pilotów jako uzupełniania dla jednostek brytyjskiego lotnictwa walczących w Afryce Północnej z Niemcami. Pomysł został przyjęty przez polskie władze, jak również przez samych zainteresowanych pilotów, którzy rozpoczęli szkolenie na terenie szkoły lotniczej w Grodons Tree. Miejscowość była położona na terenie dzisiejszego Sudanu. Niestety, szybko okazało się, że poziom wyszkolenia oferowany przez szkołę nie był zadowalający, o tym jednak później. Dowódcą grupy został wyznaczony 38 letni kpt. Feliks Gazda, który miał za sobą 9 lat służby w lotnictwie myśliwskim w Polsce. Gazda był bardzo krytyczny wobec programu szkolenia realizowanego w Gordon’s Tree, który jego zdaniem praktycznie nie brał pod uwagę pilotów, którzy mieli być szkoleni samodzielnie, a cała szkoła była w większym stopniu nastawiona na szkolenie całych zespołów złożonych z dywizjonów.
    Ps. To fakt, pomyliłem brytyjską nazwę P-40, powinno być P-40 Tomahawk, a nie Kittyhawk. Sorry, czasami człowiek myśli o zbyt wielu rzeczach na raz. Swoją drogą jestem ciekaw ile osób napisze chamskie i gniewne komentarze w ogóle nie zaglądając do opisu. Nazwijmy to takim małym eksperymentem.
    W materiale wykorzystano fragmenty nagrań z kanałów:
    / @fulqrumpublishing
    / @skychannel1850
    / @muhammadbintanga654
    oraz ze zbiorów Imperial War Museum.
    A jeśli podoba się Państwu to co robię i chcecie zobaczyć więcej treści na kanale, zapraszam do stawiania mi wirtualnej kawy. Aby to zrobić wystarczy wejść w link i dokonać przelewu na wybraną przez siebie kwotę: buycoffee.to/balszoi
    Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:
    / @balszoi
    #airforce #aviation #lotnictwo #myśliwiec #fighter #samoloty #polska #wojskopolskie #raf #africa #p40 #kittyhawk
  • Auta a dopravní prostředky

Komentáře • 53

  • @POGORSKY
    @POGORSKY Před 4 měsíci +16

    Moja ulubiona polska potrawa to Szkop w piachu.
    Pozdrawiam.

  • @waldemarbiaek3549
    @waldemarbiaek3549 Před 4 měsíci +7

    Dziękuję prowadzącemu kanał i wszystkim wspierającym oraz widzosłuchaczom. Pozdrawiam.

  • @piotrstrzelczyk5013
    @piotrstrzelczyk5013 Před 4 měsíci +6

    Piękny to oksymoron: "Rekiny Pustyni".

  • @czarrny1czarrrny177
    @czarrny1czarrrny177 Před 19 dny

    Dziękuje za przygotowany materiał filmowy. Pozdrawiam.

  • @marekm2561
    @marekm2561 Před 4 měsíci +4

    Niedzielna kawka! Dziękuję i pozdrawiam ! 👽🖖

  • @robertnowosad1415
    @robertnowosad1415 Před 4 měsíci +1

    Jak zwykle wspaniale zdjęcia i ciekawy materiał o naszych rodakach.

  • @janusz4156
    @janusz4156 Před 4 měsíci +5

    85 lat Curtissa P-40 Warhawka w 2023 roku

  • @Marcin1975W
    @Marcin1975W Před 4 měsíci

    Jako człowiek sklejający samolociki zawsze podobały mi się P-40 w pustynnym kamuflażu . Interesujący materiał przybliżający udział naszych rodaków w WW2 w Afryce.👍

  • @tomaszmrozek176
    @tomaszmrozek176 Před 4 měsíci +1

    Swietny material na Niedziele. Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanow kanalu, oraz autora.

  • @SukinSzkot
    @SukinSzkot Před 4 měsíci +3

    Dawno temu czytałem książkę "Pustynny Ogień" niejakiego Dereka Robinsona, taka tam niszowa powieść wojenna o właśnie dywizjonie myśliwskim podczas wojny w Afryce, jest tam również motywik o polskim pilocie w tym dywizjonie, o ciekawym nazwisku: Katarek, oraz - jak zwykle - osobliwe postrzeganie Polaków przez Brytoli; zainteresowani tematem mogą sobie wyguglać

  • @KS-ModelismoAviacionHobby
    @KS-ModelismoAviacionHobby Před 4 měsíci +3

    dobry materiał 👍🏿👍👍🏾👍🏼👍🏽👍🏻

  • @jarekjaro5562
    @jarekjaro5562 Před 4 měsíci +2

    Akurat ostatnie dni spędziłem na szukaniu informacji o Neville Duke, również pilocie 112 sqn. także filmik o takiej tematyce podpasował mi idealnie pod niedzielną kawusię.

    • @Balszoi
      @Balszoi  Před 4 měsíci

      Oczywiście w National Archives patrzyłeś?

  • @krystianszczepanskiiii
    @krystianszczepanskiiii Před 4 měsíci +4

    lubię pe czterdzieści... ma fajną sylwetkę

  • @marekwisniewski8781
    @marekwisniewski8781 Před 4 měsíci +7

    P40 i kpt. Wild Bill Kerso z filmu 1940 😉😁

  • @mieczysawfilipowicz6264
    @mieczysawfilipowicz6264 Před 4 měsíci +2

    Pozdrawiam serdecznie ciekawe

  • @DANIELWILCZESKI
    @DANIELWILCZESKI Před 4 měsíci +3

    👍👍👍👍👍👍

  • @arkadiuszwachowski3055
    @arkadiuszwachowski3055 Před 4 měsíci +2

    Dzięki za program pozdrawiam serdecznie😊😊😊

  • @Lemiod
    @Lemiod Před 4 měsíci +1

    Pozdrawiam..... :) dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem...

  • @antoniplebanski1119
    @antoniplebanski1119 Před 17 dny

    To są dokładnie wiadomości, jakich poszukiwałem. Wybieram model Kittyhawka dla wykonania egzemplarza ze 112 dywizjonu, na którym latali Polacy. Najchętniej, jako Łodzianin, wykonałbym maszynę, na której latał szeregowy Zbigniew Urbańczyk, także Łodzianin, pochowany na Polskim cmentarzu wojskowym w Blackpool. Jeśli ktoś wie coś więcej niech napisze w komentarzu - dzięki.

  • @DotepenecPL
    @DotepenecPL Před měsícem

    Caldwell (swoją drogą, gwiazda australijskiego lotnictwa) nie raz brał na bocznego Różańskiego, a chyba częściej Urbańczyka. Pytanie, czy wynikało to z zaufania do ich umiejętności, czy wbrew przeciwnie - wolał ich mieć na oku niejako.

  • @user-fr5jp5ph4b
    @user-fr5jp5ph4b Před 4 měsíci

    DOBRA ROBOTA...................

  • @waldemarzdunek2223
    @waldemarzdunek2223 Před 4 měsíci

    Wojna to wojna, ludzie giną albo przeżywają. Polacy byli dobrymi pilotami i nie z tym co dyskutować.

  • @krych110
    @krych110 Před 4 měsíci +1

    super materiał ..nasi to chyba tylko w armi Cesarskiej nie zabłysneli choć może sie mylę to prosze mnie poprawić jak ktoś coś wie...:)

  • @artkie76
    @artkie76 Před 4 měsíci +1

    P40 zależnie od wersji to były Tomahawki, Kittyhawki albo Warhawki

    • @Balszoi
      @Balszoi  Před 4 měsíci

      Wielkie brawa za nie czytanie opisu

  • @louiscyphre6655
    @louiscyphre6655 Před 4 měsíci +4

    Nie. Informacja o H.-J. Marseille walczącym nad Afryką z P 40 B/C nie jest zaskoczeniem.

    • @Balszoi
      @Balszoi  Před 4 měsíci +2

      Ale że już ze sterami tego P-40 siedział Polak, to niejakie zaskoczenie budzi

    • @louiscyphre6655
      @louiscyphre6655 Před 4 měsíci +3

      @@Balszoi Też nie.
      Każdy, kto interesuje się polskim lotnictwem wie, że w 112 dywizjonie walczyli piloci ferry.

    • @jaroslawwalczak2855
      @jaroslawwalczak2855 Před 4 měsíci +1

      @@louiscyphre6655 No nie każdy. Ja wiedzę dzięki temu felietonowi poszerzyłem.

    • @slawomirk7462
      @slawomirk7462 Před 4 měsíci

      ​@@jaroslawwalczak2855Ja też.Ale za małolata dowiedziałem się że w Chinach na P 40 łatał Witold Urbanowicz z książki "Latające Tygrysy!!!🤝🤝🤝💪💪💪😁😁😁🛩️🛩️🛩️🛩️

  • @waliza001
    @waliza001 Před 3 měsíci +1

    London pride i na samolocie GA-Y No wcale sie nie kojarzy nic a nic :)

  • @wojteksmag8286
    @wojteksmag8286 Před 4 měsíci +3

    Spotkałem się z informacją, że na niektórych maszynach były malowane jakieś polskie oznaczenia. Na tyle wyraźne, że niemieccy piloci meldowali o walce z polskimi samolotami...
    Niestety nie ma, lub nie jest znany materiał fotograficzny to dokumentujący.

    • @jarekjaro5562
      @jarekjaro5562 Před 4 měsíci +2

      Rzekomo miało to miejsce już gdy 112. trafił do Włoch. Szachownice miały być na ogonie. Jednak są to jedynie plotki niemające potwierdzenia, a przynajmniej na obecną chwilę ;)

    • @roberts1938
      @roberts1938 Před 4 měsíci +1

      Napisałem podobny komentarz opisujący te szachownice w 112 dywizjonie. Niestety teraz nie mogę tego sprawdzić. Wydaje mi się, że w jednej z książek widziałem takie zdjęcie. Również spotkałem się z tym, że Marseille raportował o szachownicach i Polakach.

    • @ignacykasperski8301
      @ignacykasperski8301 Před 28 dny

      Raportował Stahlschmidt i jeszcze któryś, ale to nie były Kittyhawki 112sq. ani nie pilotowane przez naszych. Bialo- czerwona szachownica - tyle że 9 połowa była znakiem graficznym jednego z brytyjskich dywizjonowi. Bodajże -93 . Takie malowanie jest w zestawie AZ - modelu.

  • @panpunkt5185
    @panpunkt5185 Před 4 měsíci

    Tak chodzą zegarki kwarcowe.
    Analogi nie przeskakują tylko płynnie się przemieszcza wskazówka sekundnika.

    • @grendelek
      @grendelek Před 4 měsíci

      Otóż nie. Komercyjne, masowo produkowane, zegarki kwarcowe to dopiero połowa lat 60-tych XX wieku. To na 100% jest zegarek mechaniczny. Chód zegarka mechanicznego nie jest związany z jego zasadą działania tylko z rozwiązaniami konstrukcji.

    • @panpunkt5185
      @panpunkt5185 Před 4 měsíci

      @@grendelek myślisz że sekundnik przeskakiwał? no nie wiem - może.

  • @franekmochowik3651
    @franekmochowik3651 Před 4 měsíci

    ... 12:47 ... "Hotel Sierra Bravo" , czyli BHS ... ? , ... a może HSB ... ?

  • @daro7993
    @daro7993 Před 4 měsíci +2

    GAY- Duma Londynu..... A to na ogonie? To chyba nie jest tęcza?
    Żarty, żartami. Ale wrak na pustyni, tyle lat po wojnie i historia zaginionego pilota. Robi wrażenie.

  • @adamglinka1
    @adamglinka1 Před 4 měsíci

    Curtiss P-40E Warhawk not Kittyhawk......

  • @TheBarth79
    @TheBarth79 Před 4 měsíci

    Hotel Sierra Bravo -B H S? Jakiś błąd.

    • @baltazargabka_
      @baltazargabka_ Před 4 měsíci

      Na burtach znaki były malowane w innej kolejności. Raz najpierw były to znaki kodowe dywizjonu, z drugiej strony znak kodowy konkretnej maszyny.

  • @rob.j.s.1623
    @rob.j.s.1623 Před 4 měsíci

    HSB

  • @HerrSztedke-yy9js
    @HerrSztedke-yy9js Před 4 měsíci

    czyli na tym samolocie latali gieje?

    • @wojteksmag8286
      @wojteksmag8286 Před 4 měsíci +2

      Angielskie słowo "gay" w tamtym okresie jeszcze nie określało homoseksualisty, tylko człowieka o radosnym wesołkowatym charakterze.
      A samo oznaczenie GA-Y składało się z 2 członów - literowego oznaczenia jednostki - czyli GA i indywidualnego w danej jednostce czyli Y.

    • @HerrSztedke-yy9js
      @HerrSztedke-yy9js Před 4 měsíci +1

      @@wojteksmag8286 no przecież piszę, że latali nim takie fajne Śmiszki

    • @henyugly
      @henyugly Před 4 měsíci +2

      W tym czasie gejostwo w Wielkiej Brytanii było karalne. Doświadczył tego matematyk Alan Turing. Szkoda tego umysłu.

  • @grzegorzbrzeczyszczykiewic111
    @grzegorzbrzeczyszczykiewic111 Před 4 měsíci +2

    Zrób materiał o samolocie Corsair