30-letnia seria, której NIKT nie zna

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 7. 09. 2024
  • Recenzja Shin Megami Tensei V, kolejnej części serii, która jest kultowa... w pewnych kręgach.
    Partnerem technicznym kanału jest Corsair i Elgato. Nasze materiały nagrywamy mikrofonem Elgato Wave 3.
    Nasz Patronite:
    bit.ly/2N3w0DZ
    Fanpage na Facebooku:
    bit.ly/2Wc932p
    Grupa na Facebooku:
    bit.ly/2HHsxrO
    Codziennie nowe relacje na Instagramie!
    bit.ly/2OcwgP8
    Nasz Discord:
    / discord
    Nasz PC do pracy:
    GPU - Aorus GeForce RTX 3080 16GB
    CPU - Intel i7-9700K
    Mobo - Aorus Z390 Elite
    Casing - Obsidian 500D
    SSD M.2 - MP510 240GB
    RAM memory - Vengeance RGB PRO 4x8GB
    AiO cooling - H115i RGB Platinum
    PSU - AX850
    Fans - 1x LL140
    Additional - Lighting Node PRO
    Monitor: AG352UCG6
    Fotel: Spinelly Unique
    Klawiatura: Corsair K70 LUX RGB
    Myszka: Corsair M65 Pro RGB
    Słuchawki: Corsair Void Pro RGB
    Laptop:
    MSI GS65 Stealth
    Nvidia Geforce RTX 2070 Max Q-Design
    i7-9750H
    16 GB RAM
    Muzyka: Epidemic Sound

Komentáře • 199

  • @MichaPisarskiTech
    @MichaPisarskiTech Před 2 lety +47

    To najlepiej napisana recenzja jaką oglądałem od dawna 👌 Chciałem sobie przewinąć przed snem, a tu zaliczyłem całą 😡

  • @Sanseno12
    @Sanseno12 Před 2 lety +47

    poproszę więcej materiałów z tą panią, jej humor do mnie przemawia xD

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +11

      Miło mi, że mój czerstwy humor do kogoś trafia 😁

    • @Sanseno12
      @Sanseno12 Před 2 lety +5

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Shin megami jak tam k***a wejść tensei 5. Padłem

    • @szogunnowak3315
      @szogunnowak3315 Před 2 lety

      Zarąbista dziewczyna

  • @demoncoregiblet
    @demoncoregiblet Před 2 lety +26

    Ja tak sobie wyobrażam demony z wiadrami piasku i tak "Józek syp ten piasek, Tokio same się nie zasypie" "Ale po co my mamy sypać ten piasek" "Lucyfer prosił, Lucyfer dostanie, nie pytaj tylko syp"

  • @EnzerCzlek
    @EnzerCzlek Před 2 lety +22

    Smok: "Jestem personowym freekiem, który ograł WSZYSTKIE trzy części" Persona 1 i persona 2: "Am I a Joke To You?" ^^

    • @Mikolaj1334
      @Mikolaj1334 Před 2 lety +1

      Persona 2 ma dwie części do tego...
      (눈‸눈)/ tak tylko mówię

    • @damiank9443
      @damiank9443 Před 2 lety +3

      Niektóry wypierają istnienie tych trzech pierwszych gier.

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety

      Ale jaka Persona 2...

    • @damiank9443
      @damiank9443 Před 2 lety +3

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV będziesz miała Eternal Punishment za te słowa :p

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety

      @@damiank9443 Joke's on you, I'm into that shit!

  • @TheJanmaxPL
    @TheJanmaxPL Před 2 lety +5

    Naprawdę jestem pełen podziwu do tego filmu, ten montaż, opowieść, dynamika, naprawdę świetna robota!

  • @szymonjakubowski6429
    @szymonjakubowski6429 Před 2 lety +4

    Aktualnie, Zagrajnik to dla mnie najlepszy kanał o grach w PL. Ciekawe tematy i wspaniała realizacja. Jestem pod wrażeniem :)

  • @trzyenoname7461
    @trzyenoname7461 Před 2 lety +8

    09:10 Shin megami jak tam k*rwa wejść tensei 5 - najlepiej podsumowuje moje doświadczenia z grą xD

  • @lala5972
    @lala5972 Před 2 lety +3

    Zalogowałam się tylko po to aby to skomentować.
    Nie powiem uśmiałam się gdy wspomniane było rozciąganie tury przy ataku krytycznym bowiem w tym momencie przypomniałam sobie minotaura, pierwszego bossa SMT IV.

  • @luxio6765
    @luxio6765 Před 2 lety +3

    SMT V miałem kupione chyba od premiery w edycji z każdym dlc itd - ale nie miałem czasu przejść. Ten film mnie zmotywował żebym w końcu przeszedł. Pograłem więc i udało mi się zrobić chyba możliwie każdy quest i dojść do każdego zakończenia na oddzielnych sejwach co zajęło jakoś 50 godzin (szybko bo to nie moje pierwsze rodeo) więc powiem...
    Gra jest niesamowicie słaba. Fabuły nie ma co obrażać bo nie istnieje. Alignment, czyli główny sens roleplayu w rpgach zniża się do wyboru zakończenia pod koniec gry (???XD) Jedyne co fajne to eksploracja bo wiadomo UE4 modele 3D i sto razy ładniejsza gra od nocturna bla bla bla. System essencji i dużo usprawnień gameplayowych też mi się podobały ale czyniły gre trochę broken bo wszystko było za łatwe. Wiem że mogłem robić challange runy i nie używać niektórych rzeczy żeby "dodać wyzwania" ale no jak dali to użyłem. Natomiast o tym trzeba pogadać... Wiem że SMT ma problem z lvl gapem gdzie najważniejszy w walce i tak jest poziom postaci. Ale w grze jest za dużo absurdów pokroju "item ktory daje cały poziom" - rozumiem że devy się skapnęły że lvl gap w late gamie (gdzie nagle z 55~ poziomu na jakiś chyba 70-75 xD) uznali więc że dadzą dla niecierpliwych DLC które uwaga Zwiększa ilość mitam które zabite dają właśnie itemy które dodają poziom. Nie będę się nawet rozpisywał o tym czemu item "spyglass" pojawił się w grze jeśli poziom trudności ledwo istnieje.... przynajmniej muzyka była spoko.
    Wielki zawód.
    PS - Nigdy też nie zrozumiem czemu opcjonalny boss potrzebny do 4 "prawdziwego zakończenia" ma wyższy poziom niż final boss XDD
    Panie kto to panu tak spier*olił.

    • @luxio6765
      @luxio6765 Před 2 lety +1

      Polecam materiał z kanału SimplyDad o właśnie SMT V.

  • @HaryWalker
    @HaryWalker Před 2 lety +7

    Ciekawostka:
    Aogami lub aokami to określenie grupy japońskich stali węglowych. W tłumaczeniu oznacza "niebieski papier", od koloru papieru w który owija ją huta Hitachi.

  • @Joker447
    @Joker447 Před 2 lety +11

    Nareszcie SMT na zagrajniku! Długo wyczekiwany przeze mnie odcinek!

  • @hrysku6715
    @hrysku6715 Před 2 lety +3

    Jako osoba, która w żadną Personę nigdy nie zagrała, a w SMT jest dość na bieżąco, powiem że dość trafne masz spostrzeżenia. W sumie w V tylko muzyka jako tako dała radę ;/ Nie wspomniałaś o zepsutym systemie walki, bo być może nie zauważyłaś, ale: nie pokonałaś sama wiesz jakiego bossa, bo wszystko jest tu oparte o level, a nie statsy, więc mając więcej niż 5lvl różnicy on i tak wytrze Tobą podłogę. Jest to o tyle nieporozumienie, że w poprzednich częściach można było pokonać o wiele silniejszego przeciwnika po prostu pomyślunkiem.
    Tak w ogóle, to widziałem, że był biały ending, czyli chyba destroy the throne, który tak naprawdę nie pozwala stanąć do walki z głównym bossem - co jest głupie. Tym większym zawodem jest cała fabuła tej gry, że w SMT nigdy nie było czegoś takiego jak wybór zakończenia. Ono ustalało się wyłącznie na podstawie Twoich działań i odpowiedzi na pytania. W SMTV podejmujesz decyzje i odpowiadasz na pytania, ale na końcu i tak dostajesz tablicę z zakończeniami do wyboru - coś tam poszło wybitnie nie tak ;/
    P.S. Tak, też miałem problem z tymi itemami na budynku w ostatnim Da:at.
    P.P.S Nawet nie wiesz, jak bardzo chcesz zagrać w Nocturne, Ta gra to jest masterpiece.

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +1

      Dzięki za ten komentarz! Dzięki niemu, jak zagram w poprzednie odsłony, to skupię się na tym, by przyjrzeć się temu systemowi walki i porównać. No, bez szans było pokonanie opcjonalnego bossa, mimo że sporo podfarmiłam na koniec. I faktycznie modyfikowanie drużyny pod "pomysł" nic nie dawało.
      Z tym wyborem na końcu - też mnie do zdziwiło, bo gdy robiłam research do tego filmu, to dużo naczytałam się o tym, jak to w SMT większość wyborów dialogowych może mieć znaczenie, a tu klops. Walkę z Lucyferem odkryłam, gdy przesłuchiwałam muzykę na Tubie, jego utwór faktycznie brzmi, jakby pralkę coś opętało ♥️
      Teraz po czasie, w sumie to cieszę się, że nie pokonałam opcjonalnego bossa, bo to zakończenie trochę rozdziera serce. Zwłaszcza boli to, co dzieje się z Aogamim, który całą grę nami się opiekował. Duży niedosyt jeśli chodzi o fabułę. Bardzo duży.

    • @hrysku6715
      @hrysku6715 Před 2 lety +2

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Ach... ja tak bardzo nie chciałbym, żeby po zagraniu w to coś, ludzie zniechęcili się do SMTIII. Ta gra jest tak dobra fabularnie, że przeszedłem na stronę głównego złola, a najlepsze zakończenie jest w rzeczywistości najgorszym ;D
      A muzyka? Ło Panie! Walki mają wokal, który jest wściekłym metalem z rykiem jakiegoś faceta, a jak o tym guglasz okazuje się, że to nie facet tylko syntezator mowy z Windowsa 95 i to nie ryk, tylko spicy cytaty z Biblii - serio ;3

  • @promko1
    @promko1 Před 2 lety +6

    SMT IV na 3ds-a polecam, to było moje pierwsze zderzenie z serią i zaowocowało zakupem pozostałych części na 3ds-a.

  • @nataliajaworowicz9181
    @nataliajaworowicz9181 Před 2 lety +4

    dzięki wam otworzyłem się na japońskie gry gram w final fantasy 15 a potem mam zamiar zagrać w persone 5

  • @makokitsune6487
    @makokitsune6487 Před 2 lety +2

    Małe sprostowanie. W Nokturn Magatsuhi nie jest używane w rozgrywce do niczego. Jest to energia, która swoją rolę odgrywa tylko w fabule.

  • @karpinski8518
    @karpinski8518 Před 2 lety +5

    Na tym kanale jest zdecydowanie za mało Smoka :)

  • @solemijo7860
    @solemijo7860 Před 2 lety +4

    Super materiał, teraz wiem że zagram sobie w V ☺️. Zagraj sobie w personę 2

  • @FLukean
    @FLukean Před 2 lety +4

    co za jakość materiału... jestem pod wrażeniem

  • @bdgarbiel
    @bdgarbiel Před 2 lety +4

    Niby jedyne SMT jakie ograłaś, a jednak reasearch jakbyś już dawno miała za sobą połowę serii, szanuję bardzo. Mam nadzieję, że zrobisz też jakiś materiał o SMT IV (nabywaj jak najszybciej bo sklep 3DSa zamykają). SMT IV jest o tyle fajne, że jest całkiem dużo interakcji z „kolegami” i dla fanów persony jest to moim zdaniem najlepszy początek z tą serią. Także życzę ci miłej gierki i koniecznie daj znać za którym razem przejdziesz pierwszego bossa :)

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +2

      Lubię wiedzieć z czego miała początki moja ulubiona gra 😁 SMT IV właśnie jest w najbliższej kolejce przez te interakcje, nie mogę się doczekać aż w końcu je dorwę!

  • @luxio6765
    @luxio6765 Před 2 lety +3

    Zagrajnior. Polecam koniecznie zagrać w SMT IV na 3dsa. Jest to moim zdaniem jedna z najlepszych gier w ogóle.

  • @Larol_Kip
    @Larol_Kip Před 2 lety +3

    Super materiał. Jeśli po głównych SMT będziesz nadal na głodzie, warto spróbować obu części Devil Survivor na 3DS. Połączenie typowych mechanik megatenów z turową strategią.

  • @rafaabedzki2905
    @rafaabedzki2905 Před 2 lety +3

    Gustav - przeklęty lichwiarz u którego tracisz ciężko zarobione wory hajsu.
    Brzmi znajomo?

  • @krzaczasty1700
    @krzaczasty1700 Před 2 lety +4

    Ja bym polecił zagrać w Devil Survivor. Gra łączy elementy z głównej serii (apokalipsę, demony atakujące Tokio, kilka zakończeń) i Persony (zarządzanie czasem, spędzanie czasu z innymi postaciami, historię mocno opartą na bohaterach), ale w odróżnieniu od reszty Megatenów jest rpgiem strategicznym. Polecam bardzo, tym bardziej że niedługo zamykają eshop na 3dsie, a żeby kupić kopie fizyczne trzeba sprzedać nerkę.

  • @makokitsune6487
    @makokitsune6487 Před 2 lety +2

    Gdzieś słyszałem, że fabuła w SMT V miała być dość odmienna niż ostateczny produkt, jednak z racji, że studio dopiero oswajało się z nowym silnikiem i mieli problemy z zaimplementowaniem niektórych rzeczy... no dostaliśmy to, co dostaliśmy.

    • @nr2676
      @nr2676 Před rokem

      Nie po prostu starzy scenarzyści odeszli na emeryturę w trakcie tworzenia SMT V, i zostali w większości same świeżaki od SMT 4 Apo i Tokio Mirrage Sessions. Zobacz co ci sami goście odwalili w Soul Hackers 2.

  • @ToBison86
    @ToBison86 Před 2 lety +2

    Od razu przypomniało mi się Darksiders(świat) + Yo-Kai Watch(poważniejsza odmiana) + polanie sosem(klimatem) Dark Souls ;)

    • @Kisame888pl
      @Kisame888pl Před 2 lety

      Gdzie ty tam masz klimat Dark souls? XD

  • @Steallar
    @Steallar Před 2 lety +8

    O, świetnie, że SMT jest traktowane w tym filmie! Warto o tym mówić, a nie tylko o Personie - choć i to, i to spoko! :D

  • @bartoszkoba1334
    @bartoszkoba1334 Před 2 lety +1

    Zastanawiałem się nad SMT, a po twojej recenzji... chyba znalazłem nowy narkotym. Dzięki 😁

  • @Zardzewialy95
    @Zardzewialy95 Před 2 lety +2

    Spooooory ten materiał, a mimo to, taki szybki! No działo się tutaj.
    O, znowu zagrajnik zmienił postać grywalną!

  • @kaci1038
    @kaci1038 Před 2 lety +3

    cieszy mnie że jednak jest jakiś fandom SMT w polsce :)

  • @MrValgard
    @MrValgard Před 2 lety +3

    ehop 3ds niedługo zamykają więc polecam szybko IV kupować (już nie można kartą płacić) :/

  • @sankamisanadaga8663
    @sankamisanadaga8663 Před 2 lety +3

    Coż zważywszy że SMT V była grą która przekonała mnie w końcu aby kupić switcha to tak ta gra jest kultowa dla mnie :D aktualnie na 3 raz przechodzę :) różne zakończenia ^^

  • @pierdzielak
    @pierdzielak Před 2 lety +1

    SMT jest znana w szerszym czy węższym gronie bo czasem jakiś popularny youtuber wspomni że coś takiego istnieje i wyszła kolejna cześć czy to samego SMT czy Persony ale prawdziwą serią której NIKT nie pamięta jest seria YS (to nie jest skrót tak się gry nazywają) pierwsza gra wyszła w 1987 roku czyli 35 lat temu najnowsza wyszła w Japonii w 2019 a globalnie w 2021 roku

  • @prezesniczego2391
    @prezesniczego2391 Před 2 lety +9

    Jestem pewien że są tu fani Persony którzy mają teraz takie: "Hę? Przecież nagrał już tyle filmów o Personie" Bo nigdy nie słyszeli o SMT. Pozdro.

  • @murzak1821
    @murzak1821 Před 2 lety +2

    0:17 - kocham was za ten mem z Yeleną

  • @archiwistykaumk5182
    @archiwistykaumk5182 Před 2 lety +2

    Powodzenia z sekretnym zakończeniem i Git Gut😂😂😂

  • @zurinarctus7755
    @zurinarctus7755 Před 2 lety +1

    "Oh man! Czy to nie był Jack Frost w 3:06?"- Ryuji. I jeszcze plusik za muzykę z Kaneshiro's Bank Palace. Uwielbiam jej słuchać. Pozdrawiam cieplutko.

  • @bartekrudny7601
    @bartekrudny7601 Před 2 lety +1

    Ale się dobraliście, chyba w autobusie :) Gra totalnie nie w moim klimacie, ale recka obejrzana do końca. Nie wiem co ze mną nie tak.

  • @Kkaarroollkk
    @Kkaarroollkk Před 2 lety +1

    Materiał mega, naprawdę wyjaśnia większość rzeczy które każdy powinien wiedzieć o SMT, a zwłaszcza o najświeższej odsłonie. A skoro mowa o serii mającej już trzy dychy na karku, to jestem niezmiernie ciekaw, co z tym zrobi Atlus.

    • @rzaku5536
      @rzaku5536 Před 2 lety

      Absolutnie nic, albo ekskluzywny dla Japonii merch. A przynajmniej to moje zdanie.

  • @RefreshThisPage
    @RefreshThisPage Před 9 měsíci +1

    Zastanawiałem się czy kupić Persone 5, oglądałem sporo video, w tym Twoich, na Anbernica odpaliłem część 2, na kom 3 z PSP. Kupiłem więc 5 Royal parę dni temu z dobrą obniżką w PS Store i muszę powiedzieć, że Pesona 5 Royal to cudo. Fabularnie, estetycznie, muzycznie, gameplay. 40 lat na karku a się czuję jak dzieciak

  • @Gamerteusz
    @Gamerteusz Před 2 lety +2

    Widzowie kanału którzy czekają na recenzję Personę 5 Strikers na tym kanale którzy czekają od ponad rok:
    where recenzja P5 Strikers?

  • @nr2676
    @nr2676 Před rokem +2

    SMT 4, Strange Journey, Digital Devil Saga i Devil Survivor Overclocked to najlepsze gry w serii (włączając w to Personę).

  • @tratek7652
    @tratek7652 Před 2 lety +1

    Oj pograłbym mocno ale jest jeden problem. Boję się Switcha. Boję się że gdy zaopatrze się w ten sprzęt to moja półka wstydu urośnie do kolosalnych rozmiarów, a pieniędzy na koncie zacznie szybko ubywać.

  • @ksaveriusz
    @ksaveriusz Před 2 lety +4

    Whait. To nie było Persony 1 i Persony 2?

  • @radoslav1393
    @radoslav1393 Před 2 lety +2

    "Shin Megami JakTamKurwaWejść Tensei Pięć" xDD

  • @chiribaya8553
    @chiribaya8553 Před 6 měsíci +1

    Świetnie napisane, świetnie zmontowane, świetnie wykonane

  • @krzysztofgebocki3887
    @krzysztofgebocki3887 Před 2 lety +2

    Przybierałem się do tego filmu co tam Jędrzej wymyśli a tu ci niespodzianka Smoku też dobrze.

  • @adamskiii575
    @adamskiii575 Před 2 lety +1

    Super material 🤤 gierka pierwsza klasa (switch forever) mam tylko jedno pytanie odnosnie talizmanow w grze. Czy mozna ich uzywac w jakis sposob w trakcie walki lub po za nią?

  • @tazikprezes4340
    @tazikprezes4340 Před 2 lety +4

    No muza jest genailna

  • @KaisVescariot
    @KaisVescariot Před 2 lety +2

    Ależ ten materiał to jazda bez trzymanki:D

  • @rollegz
    @rollegz Před 2 lety +1

    Persona wszystkie 3 części... Żyjemy w tym samym uniwersum?

  • @Neyanar
    @Neyanar Před 2 lety +2

    Co jak co, ale soundtrack rozwala system

  • @Mikolaj1334
    @Mikolaj1334 Před 2 lety +2

    Powiem tak... Nocturne (tak jak SMT IV i jej sequel, Soul Hackers, Devil Survivor, Strange Journey i wiele, wiele gier z serii które polecam) mimo iż mniej współczesne miażdży SMT V pod każdym względem.
    Jak audiowizualne i mechanicznie SMTV wypada wzorowo jak na jRPG... tak fabularnie niestety biedota. Ja rozumiem że chcieli skupić się na gameplayu ale dla wielu (w tym i mnie) SMT to nie tylko fuzje i wyśrubowany poziom trudności. W wielu poprzednich odsłonach natrafiliśmy na moralno filozoficzne konflikty postaci ludzkich jak i demonicznych jak i prawdziwe wyciskacze łez. Widać że Atlus chciał upodobnić najnowszą odsłonę do lakonicznie zdradzającego tło i fabułę Nocturne... Jednak z bólem przyznaje że jest słabo. Tam gdzie Nocturne serwował nam dylematy i niejednoznaczne spojrzenia na moralne i światopoglądowe problemy, tak tu dostajemy często ideologiczną parodię tych rozważań w pigułce. Pytam - jak Atlus w jednym roku może wypuścić świetne fabularnie 13 Sentinels... i nie docisnąć śruby własnym scenarzystom?
    Nie wiem...
    Wiem że to dużo zmarnowanego potencjału.
    PS: Brakuje też pożądanych dungeonów. Z dwa na całą grę.
    PPS: I tak grało się świetnie 8/10 w ogóle, 7/10 od troszkę rozczarowanego fana.

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +1

      Dzięki za ten komentarz! Dlatego ja jeszcze nie czuję, że poznałam wszystko co oferuje SMT, muszę jak najszybciej sięgnąć po IV.

    • @Mikolaj1334
      @Mikolaj1334 Před 2 lety +1

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      A nie ma za co ( ꈍᴗꈍ)
      Ja dziękuję za materiał o grze o której (w Polsce bynajmniej) cicho. A seria warta uwagi.

  • @ksaveriusz
    @ksaveriusz Před 2 lety +2

    Materiały historyczne... Uwielbiam!

  • @gren_3352
    @gren_3352 Před rokem +1

    W smt v negocjacje są proste, poczekaj jak zobaczysz jak to wygląda w trójce

  • @bartosznowak8527
    @bartosznowak8527 Před 2 lety +2

    A więc...będzie długi komentarz. Mam nadzieję, że przy tym treściwy, ale no...długi na pewno. Skoro w samej recenzji też było aż tak dużo o Personie, to też pozwolę nakreślić sobie tło, to jak sam do SMTV podchodziłem (przed przejściem do niego samego i moich wrażeń z recenzji) i ogólnie o swoich oczekiwaniach i stosunku do SMT/Person i gatunku jRPG ogólnie. No to lecimy.
    Na start muszę powiedzieć jedno: jRPG to mój ulubiony gatunek gier w ogóle. Nowe/stare, turowe/akcji, ładne/brzydkie, trudne/łatwe: biorę każdy. Jeżeli jakiś tytuł z gatunku przykuje moją uwagę, to będę w stanie tylko i wyłącznie dla niego kupić konsolę (no hej, Xenoblade Chronicles 2, kupiłbym Switcha ponownie tylko dla niej). Mam więc trochę doświadczenia, a nawet jak w coś nie grałem (a nie grałem w całe mnóstwo tytułów, żaden ze mnie mega-ekspert, ale po prostu to lubię), to zazwyczaj znam, wiem mniej więcej "o co biega" i czasami gdzieś tam w kolejce dany szpil na ogranie czeka (Golden Sun, ja cię w końcu ogram, obiecuję xD). Jakieś obeznanie chyba więc mam, a przynajmniej nadzieję na jego posiadanie.
    Po zachwytach nad Personą (przy okazji premiery piątki), byłem więc zewsząd kuszony i chciałem spróbować, tym bardziej znając wcześniej serię (aczkolwiek bardziej kojarząc SMT3: Nocturne, coś tam mi wcześniej "migał" jeszcze przed swoim spin-offem). Kupiłem więc podstawkę i...srogo się od niej odbiłem. Po prostu nie chciało mi się grać, nie siadło mi tempo rozgrywki, nastawienie na szkolne życie i typowo "kolesioweskie" aktywności, a za bardzo typowego "jRPGowania". Japońskie rolpleje są też grami, które zazwyczaj ciągną postacie i/lub rozgrywka, a tutaj nikogo nie potrafiłem polubić, a więc odpuściłem sobie.
    Przyszło jednak Royal, a ja dałem serii drugą szansę i tym razem zaskoczyło bardziej. Skończyłem całość (włącznie z trzecim semestrem) i bawiłem się naprawdę dobrze. Czwórkę więc (nie miałem wtedy jeszcze PS Vity), kupiłem w dzień premiery na PC i...no nie dałem rady jej przemóc i już wiem, że nigdy do niej nie wrócę.
    P4 uświadomiło mi jednak, co tak naprawdę spodobało mi się w piątce, a nie były to postacie, fabuła, czy nawet gameplay, a...grafika. Serio, P5 wygląda obłędnie. Stylowo, zjawiskowo, ciekawi: na to po prostu fajnie się nawet patrzy, kiedy ktoś inny gra, a my tylko patrzymy. Menusy, postacie, wrogowie: jest się czym zachwycać. Przez to też nie mogłem przeboleć czwórki, z tymi jej monotonnymi lochami i mocno umownej. Jestem ostatni, jaki zwraca uwagę na grafikę, kiedy reszta mnie chwyci (inaczej nie wracałbym do produkcji ze SNESa/PSXa, czy jeszcze innego retro), ale właśnie: reszta musi chwycić. Tutaj się nie udało, a postacie mnie wnerwiały, rozgrywka nudziła, fabuła nie wciągnęła.
    Im więcej czasu mijało, uświadamiałem sobie, że w sumie...z piątką mam podobnie. Im więcej czasu minęło od jej ukończenia, tym bardziej uświadamiam sobie, ile rzeczy mi się w niej nie podoba, a fabularnie tak w sumie naprawdę "ruszył" mnie tylko wątek Kamoshidy i dodatkowy content z Royala (słowo klucz: dodatkowy, nieobecny w podstawce). Niby można powiedzieć, że sporo "dobra" jest ukryte za Social Linkami, ale nienawidzę tej mechaniki w każdej grze, męczy mnie i zdecydowanie wolę bardziej naturalny rozwój postaci w ramach głównego wątku i jakieś jego oddziaływanie na niego. Tutaj większość była ukryta w "pobocznych" aktywnościach, które można było w teorii po prostu olać. To całe "szkolne życie" mnie zwyczajnie cholernie męczyło, tak samo, jak coraz częściej (chociaż tam stało się to już dużo wcześniej) dzieje się w anime. No nic na to nie poradzę, tak po prostu jest. Same SL są dla mnie zmorą nawet w grach, jakie w innym przypadku uwielbiam, jak chociażby moja ukochana Yakuza: Like a Dragon. Tylko że tam wszystko "wokół" było dla mnie genialne. Tutaj nie.
    Napisałem też swego czasu na bloga (linkiem ani nazwą nie zarzucam, to nie pora na reklamę) recenzję P5 i teraz mi trochę za to wstyd, bo mam wrażenie, że nieco za bardzo uległem hype'owi i nieco zmuszałem się do napisania wielu rzeczy "bo tak", czego wyraz dałem w recce Strikers (o tym za chwilę). Też wtedy dopiero blogowanie bardziej "na poważnie" zaczynałem, a więc trochę pisałem "pod publikę", może to dlatego, sam nie wiem. Doświadczenia z jRPG na pewno mi nie brakowało, a więc odniesienie do innych gier miałem, kij wie. Ale do rzeczy, bo o samej fabule miało być. To poruszanie "ważnych, społecznych problemów" wydało mi się z czasem zrobione bardzo po łebkach, takie mocno "nastoletnie" i strasznie uproszczone w większości przypadków. Ot, standardowe zmienianie społeczeństwa przez tych, którzy "wiedzą i widzą więcej", bo tak. Mocno młodzieżowa, strasznie naiwna perspektywa. Nie mówię, że nie istotna, ale nie da się ukryć, że dużo rozwiązań było tutaj mocno naiwnych, takich lekko szczeniackich. Gracz zdecydowanie zbyt często był zmuszany do zawieszenia niewiary, które może działać w podobnych sytuacjach, a nieco innym settingu, ale kiedy jednak "główna" i "życiowa" część stara się być "realistyczna" (nawet jeżeli przy tym cholernie przerysowana), to bardziej to wszystko boli. A że dodatkowo wydarzeniom w większości nie udawało się wzbudzić we mnie większych emocji, to welp...ciężko mi było przymykać oko na resztę. No bo jednak, jeżeli wydarzenia/postacie/dialogi/cokolwiek, trafi mnie prosto w serducho, to ja praktycznie wszystko inne zignoruję. No cóż, nie udało się.
    Zagranie (i tym razem ukończenie) Strikers tylko utwierdziło mnie w tym jak momentami pełna dziur jest fabuła samej piątki i jak bardzo nie lubię praktycznie każdej postaci, bo w tym spin-offie/kontynuacji po prostu "podkręcono" ich charaktery i Ryuji bardziej krzyczy, Makoto jest bardziej "idealna" itp. Ani to była dobra gra, ani dobre musou (bo tak, jestem z tych, co nieironicznie "warriorsy" lubią, jest sporo dobrych produkcji z tego gatunku, Strikers nią nie jest), ani dobry jRPG, a mechaniku z jednego pasowały do drugiego jak pięść do nosa. No i ci będący gąbkami na obrażenia bossowie (ten w Sapporo, brrr). Wyzwanie: zero. Nuda: maksimum.
    Nie poddałem się jednak i uznałem, że ja w te Megateny po prostu muszę się spróbować jakoś wkręcić i o ile MOOOOOOOOOOOOŻE kiedyś dam szansę Personie 3 (ale reszta zniechęciła mnie tak bardzo, że mi do tego spieszno nie jest), tak szperałem, szukałem, sprawdzałem i w końcu wybrałem: Strange Journey, konkretniej w wersji Redux na 3DSa. Tutaj byłem całkiem kupiony, bo nawet nielubiane przeze mnie monster collection (czyli gry z gatunku właśnie SMT, Pokemony, Digimony itp.) było podane bardzo "strawnie", brak social linków, ciekawie napisane postacie (Jimenez! Mastema!), świetny system walki, niesamowita eksploracja, klimat, bardzo wyrównany poziom trudności (no może poza ostatnim bossem podstawki, to jest cios poniżej pasa, ale że to zaledwie jedna walka, to można wybaczyć). No i ta muzyka (polecam wygooglać sobie Fear of God)! Nie czekając więc wcześniej jakoś bardzo na SMTV, po ograniu SJ poczułem się zachęcony, kupiłem pre-order i...no do teraz nie mogę się przemóc, żeby odpalić i w końcu je dokończyć.
    No bo tak: walka jest przecudowna, jedna z najlepszych turówek ostatnich lat. Dalej nie stoi obok SJ (Demon co-op attacks>Press Turn), ale jest superancko. Nie nastawiałem się na tonę ekspozycji fabularnej, a raczej rzucane raz ja jakiś czas skrawki opowieści, ale kiedy poprzednie odsłony dają jakieś pole do interpretacji (albo po prostu są SJ, duh), tak tutaj nawet po ogarnięciu "co i jak", jest miałko, nudno, nieciekawie, a zwiastuny obiecywały coś innego, niż w efekcie dostaliśmy (fajnie, że możemy się np. randomowo po prostu rozdzielić z Aogamim i mamy względnie "standardową" eksplorację w normalnym świecie). Eksploracja też jest cholernie monotonna, bo o ile rozumie, że to świat po apokalipsie, to po prostu zmiana koloru piasku jest...no, taka sobie. Fatalna mapa też nie pomaga, aczkolwiek i tak jest lepiej niż w XC2, tam to była katorga gdzieś trafić (ale gra nadrabiała resztą). Muzyka jest ok, ale nie porwała mnie jakoś niesamowicie. Dalego jej do moich ulubionych soundtracków. Do tego mamy tutaj chyba najgorszy możliwy typ grindu i skalowania trudności, bo większość nie zależy od naszych umiejętności, a różnicy poziomu. Możemy więc dosłownie robić cały czas dokładnie to samo, ale jeżeli nabijemy kilka leveli, to boss, który wcześniej zamiatał nami podłogę, teraz sam będzie zamieciony. Można praktycznie mieć wywalone w buffy i debuffy, bo schodzą tak szybko, że tych nałożonych przez wroga na nas nawet nie opłaca się zdejmować, bo i tak za chwilkę same znikną, to w większości lepiej zwyczajnie przeczekać. Zadania poboczne to też typowe fedexy: przynieś, podaj, pozamiataj. Jeden schemat, brak jakiś ciekawych historii. Jeżeli twórcy chcieli nam sprezentować otwarty świat, to mogli go lepiej dopracować. Niby dopiero się w to uczyli, ale welp...no można to było zrobić lepiej, albo po prostu liniowo.
    Cała gra też stoi w takim dziwnym rozkroku pomiędzy Personą, a SMT, jakby sama nie wiedziała, czym do końca chce być. Tutaj jakieś elementy z Person, tam bardziej standardowy Megaten i mamy taki miszmasz, który wydaje mi się być trochę dla nikogo. Atlus trochę za bardzo chciał się chyba przypodobać fanom jednej i drugiej marki. Ale żeby nie kończyć tak negatywnie: to chyba jedna z najładniejszych gier na Switcha :P Przynajmniej w kwestii open worldów, zobaczymy jeszcze co przyniesie w lipcu XC3.

    • @bartosznowak8527
      @bartosznowak8527 Před 2 lety +1

      C.D.
      A teraz do samej recenzji i proszę nie odebrać tego jako ataku, ani nic, ale skoro można napisać o czymś pozytywnie, to można też negatywnie, a trafiło się kilka baboli, które jednak...no, troszeczkę zabolały. Wypiszę to listą, może będzie prościej (ale niekoniecznie po kolei, piszę już po obejrzeniu).
      1. Smoku, ukończyłaś wszystkie TRZY Persony? Naprawdę? Ja wiem, że od trójki seria zyskała na popularności, ale głównych odsłon jest sześć. Tak, jedynka i dwie dwójki jednak istnieją. A że są nieco innymi grami? Welp, to dalej Persony.
      2. Za większość designów w SMTV odpowiada Masayuki Doi, a nie Kazuma Kaneko.
      3. Drobny błąd, ale SMT nie jest trzecią częścią MT: to jakby sequelowa seria, a nie trzecia odsłona. Dlatego w sumie mamy w nazwie "shin".
      4. "Wyobraźcie sobie, że FF dostaje punkty ujemne za to, że nie jest KH" - no ok, a więc dlaczego w tej recenzji co chwila było gadanie o Personie w ten czy inny sposób pomimo to? Zresztą no nie da się ukryć, tego nie da się uniknąć, ale opierający się na podobnych założeniach spin-off (jak Persona) i coś totalnie innego (jak Kingdom Hearts) też wydaje mi się po prostu nieco głupie. I mówię to, jako fan obu serii.
      5. Po co w recenzji SMTV narzekanie na...przypinki z okazji 25 lecia Persony?
      6. Tutaj nie chcę sam pomylić (bo SMT3 czeka kupione, ale jeszcze nie ograne), ale na tyle na ile widziałem, nie używa się tam Magatsushi do przywoływania demonów. Zaznaczam jednak, że może ja sam coś źle zrozumiałem (dobra, przed napisaniem komentarza dopytałem znajomego: Magatsushi jest tam obecnie tylko fabularnie, mechanika nijak go nie wykorzystuje).
      7. Konishi zrobił zaledwie 1/3 nowych utworów do Royal.
      8. Kozuka może i komponował do Dancingów, ale jednak słynie bardziej z SMT4, czyli gry z mainline, a nie spin-offa...spin-offu.
      9. Od kiedy SMT dostawały niby ulepszone wersje i jakim cudem piątka ma (nie mówię, że nie może) nagle jakąś dostać? SMT3 HD to po prostu port, a SMTIV Apocalypse kontynuacja czwórki, a nie specjalna edycja. Gdzie więc te wszystkie dopakowane wersje? Bo ja znam w sumie tylko jedną z mainline (nawet pomimo bvraku numerka), która dostała ulepszoną edycję (na dodatek na innej platformie, przeskok z DSa do 3DSa): wspomniane już wcześniej Strange Journey Redux.
      10. System walki jednak znacznie (pomimo podobieństw) się od Persony różni, chociażby obecnością Press Turn, które zmienia MNÓSTWO rzeczy. Chyba, że uznajemy, że po prostu wszystkie jRPG, które mają walkę w turach, są do siebie podobne, to ok...
      11. SMTIV wyszło na 3DSa, a nie DSa. To dwie inne konsole.
      W sumie to by było tyle z rzeczy, jakie mocniej rzuciły mi się w oczy, ale jednak wydają się sporymi bykami, a nie głupotkami (no, w większości). Jeżeli ktoś będzie miał ochotę przeczytać tę ścianę tekstu, to prosiłbym jednak, aby nie pisać czegoś w rodzaju "jak się nie podoba, to po co oglądasz", bo przecież nie odpalam filmiku z myślą "nie no, na pewno nie będzie mi się podobać". Komentarze służą jednak do kulturalnego wyrażania opinii i wymiany poglądów, a te nie zawsze muszą być pozytywne/zgodne.

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +1

      @@bartosznowak8527 Dzięki za komentarz! Pozwolę sobie odpowiedzieć na drugi, by pokazać mój punkt widzenia :)
      1. To mem. Krążący wśród personowego fandomu (i nie tylko).
      2. Nic nie mówiłam o większości. Mówiłam, że po części odpowiada :) Ale dziękuję za dodanie informacji o kolejnym artyście, bo pochwał w ich stronę nigdy za wiele.
      3. Może w filmie to nie wybrzmiało, ale właśnie podkreślałam, że to trzecia odsłona marki, ale pierwsza część SMT. Dodano pierwszy człon, by podkreślić jej odrębność.
      4. Większość porównań do Persony też jest tutaj robionych z przymrużeniem oka, również z racji tego, że większość osób tutaj zna moją fiksację na punkcie tej gry :) Nie trzeba brać tego tak dosłownie.
      5. Z kontekstu: na temat poczucia się jako fan drugiej kategorii i z czego to wynikało. Plus, lubię w swoich filmach dodawać rzeczy na marginesie. I z Persony. Ponownie - z przymrużeniem oka.
      6. Tutaj opierałam się na artykułach, które czytałam na temat gry, więc faktycznie może tam to wyglądać inaczej.
      7. Tak, tu faktycznie wyraziłam się niejasno, powinnam dodać, że m.in. on tworzył. Kompozytorów było co najmniej 6, nie wspominając on tekściarzach i piosenkarkach.
      8. Nie przeczę temu. Nie mówiłam też, że jest bardziej popularny z pracy nad Dancingiem.
      9. Zaznaczyłam, że to spekulacje fanów. Plus, jak sam powiedziałeś - był jednak Redux. A po drodze były Persony, które takie rozszerzenia dostawały. Więc nie jest to niemożliwe. Ale jak zaznaczam, to luźne spekulacje fanów. Absolutnie nie są w jakikolwiek sposób wiążące.
      10. Dlatego elementy odróżniające te dwa systemy wytłuszczyłam, ale podstawy - są jednak podobne. Więc nie, nie uznajemy, że wszystkie jrpgi są podobne bo mają tury, zastanawia mnie skąd ta sugestia i przekonanie, że tak uważam.
      11. Oczywiście, że to dwie inne konsole - moje niedoprecyzowanie wynika z tego, że zawsze skracam nazwę tej konsolki. Plus, gdy stoisz przed kamerą i nagrywasz, to często lecisz na żywca, używasz skrótów i kolokwializmów. SMT IV oczywiście wyszło na 3DSa.
      Ogólnie jeszcze raz dziękuję za szczegółowy komentarz!

    • @bartosznowak8527
      @bartosznowak8527 Před 2 lety

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Smoku, wybacz, że odpowiadam tak późno! Niezbyt był czas komentować, tak to jest, że okres przed maturami jest dla nauczyciela dosyć wymagający, trzeba nieco przycisnąć uczniów ;) Końcówka roku tak samo, a więc dopiero teraz znalazłem chwilę, żeby odpisać coś więcej, a nie chciałem tak po krótce.
      Po pierwsze, to wybacz, jeżeli mój komentarz brzmiał jak atak. Nie taki był mój cel, ale po prostu chciałem napisać kilka rzeczy, które mnie uderzyły. Doceniam, że zabrałaś się za SMT, nie zamykając się tylko na Persony. To też nie tak, że sam uwielbiam Megateny, bo piątki nie dałem rady zmóc, monotonia w eksploracji i fabuła która... w sumie prawie jej nie ma (a klimat tych braków nie wynagradza). Inne SMT przynajmniej nie rozwadniają całości nudnym otwartym światem, a niektóre są fabularnie naprawdę wybitne (Strange Journey!). Odpuściłem więc po 20 godzinach i gra wyleciała z pamięci Switcha. Kiedy czekają na nim Triangle Strategy, pierwszy Xenoblade, czy Bravely Default 2... to welp, nie ma co tracić czasu na coś, co frajdy nie daje.
      Teraz odniosę się jeszcze do twoich odnośników (:D).
      1. Nie siedzę zbyt w Personowym fandomie, nie odebrałem tak tego. Wybacz.
      2. どういたしまして
      3. A więc widać niezbyt wyraźnie oglądałem. Możliwe, że tak było, w pełni w takim razie zwracam honor.
      4. I ja fiksację na punkcie Persony w pełni rozumiem, ale fajnie by było jednak w recenzji SMT bardziej skupić się na nim samym ;) Nie mówię, że tutaj tak było, ale mam nadzieję rozumiesz mój punkt widzenia; oglądając reckę Final Fantasy XVI (kiedyś tam w przyszłości) nie mam problemu z usłyszeniem o "walce jak w Kingdom Hearts" i przekazaniu, dlaczego autor(ka) tak uważa, ale nie chciałbym, żeby to przyćmiło samą szesnastkę (swoją drogą, hype mam niesamowity, szczególnie patrząc na to, kto to tworzy i wysypie informacji wczoraj!). Tutaj nie było aż tak źle, ale jednak momentami kilka wstawek wydało mi się nieco niepotrzebnych/nie na miejscu. Ale może to też tylko mój punkt widzenia, a jeżeli innym oglądało się to dobrze, a tobie tworzyło, to superancko.
      5. Jeżeli to miało być "na żarty" to ok. Resztę na ten temat napisałem powyżej ;)
      6. Właśnie jest. Nie jest to co prawda jakiś ogromny byk (bo Magatsushi istnieje w trójce), ale nie jest mechaniką, a demony przyzywamy normalnie. W Soul Hackers mamy coś działającego na zasadzie, o jakiej mówisz (system lojalności podopiecznych i Magnetyt), ale tam nie.
      7. Ważne, że jest się świadomym drobnego byka ;) To nic dużego, ale fajnie, że wiesz, co i jak, i napisałaś to w komentarzu. Wielu szłoby w zaparte, mówiąc, że "a, bo źle zrozumieliście". ありがとうございました.
      8. Mogłem sobie za wiele dopisać, ごめん. Jednak szkoda trochę, że o tej czwórce nie wspominałaś, bo Dancing to bardziej spin-off, a SMT4 pełnoprawna, duża część.
      9. Właśnie niestety (poza portami na inne platformy, jak SMT3), to raczej mainline nie miał takich edycji. Redux to nieliczny wyjątek, a i dodatkową treść robili całkiem inni ludzie, co niestety widać po jej jakości (aczkolwiek w kwestii poprawek w rozgrywce poradzili sobie świetnie, cudownie się w to gra). Persony 3-5 dostawał te ulepszone wersje, kto wie, czy Strikers kiedyś w przyszłości też jej nie otrzyma (z jakoś wplątanym contentem z Royal). Strange Journey to też z resztą niby mainline, ale bez numerka, to troszkę inaczej bym na to patrzył. Ale no w sumie, kto wie, mamy inne czasy, Atlus się zmienia... w wycieku Nvdii pojawiła się chyba wzmianka o edycji PC, może właśnie tam coś takiego by było?
      10. Za ten zarzut szczególnie wybacz, ale po prostu często słyszę, jakoby właśnie tury praktycznie wszędzie były "takie same". Nie lubię tych porównać, bo są dalekie od prawdy (wystarczy chociażby porównać Personę, Xenogears, Xenoblade, takie Final Fantasy IX, czy Grandię. Totalnie inne rzeczy). Jestem po prostu trochę na takie porównania wyczulony. Podstawy w Personie/SMT też są podobne (w końcu mamy mainline/spin-off), ale gra się w to w efekcie całkiem inaczej. Mój komentarz znowu jednak wynikał z tego, o czym napisałem, przepraszam, że tak bucowato zabrzmiałem.
      11. Rozumiem byka, ale warto o tym pamiętam, bo jeszcze ktoś przypadkiem kupi sobie DSa do ogrania SMT4, a tutaj zonk ;)
      Dzięki za szczegółową odpowiedź, wybacz też ponownie za lekką (mam nadzieję) bucerę w poprzednim komentarzu. Często dużo rzeczy palnę bez zastanowienia, wychodzi potem jak wychodzi. Dalej utrzymuję część z tego, co napisałem w mocy, ale mam nadzieję, że rozjaśniłem ci teraz konkretniej, o co mi wtedy chodziło ;)

  • @adamkowalski9676
    @adamkowalski9676 Před 2 lety +1

    Kiedy kolejne ,,Taa, a miał być hit"?

  • @antoninaego5186
    @antoninaego5186 Před 2 lety +2

    Aaaaaaa! Smok! ❤️
    Więcej Smoka na kanale, będę to powtarzać, aż moje życzenie stanie się rzeczywistością!
    Bo tak, nie interesuj się.

  • @JakubMoroz99
    @JakubMoroz99 Před rokem +2

    Jeśli ktoś lubi persony z całego serca polecam pod serie shin megami tensei devil survivor świetne taktyczne gry z dużym naciskiem na poznawanie postaci ich motywacji i tego jaki maja sposób na stworzenie świata na nowo.

    • @nr2676
      @nr2676 Před rokem

      No niezupełnie. Devil Survivor 1 owszem zawiera ,,zarządzanie czasem wolnym'', ale nie z Persony, tylko z innych gier - Langrisser 3-5 z 1996-1998 na Saturna. Wszystkie wymienione przeze mnie gry są od (nieistniejącego już) developera - Careersoft.

  • @rzaku5536
    @rzaku5536 Před 2 lety +2

    Że tak zapytam. Czy Soul Hackers będzie grane latem? :)

  • @upfrontpart1476
    @upfrontpart1476 Před 2 lety +1

    Jest już recenzja Shin Megami Tensei 5 a wciąż nie ma recenzji Persony 5 strikers😥. Recenzja dobra, ale głowny bohater nigdy nie będzie piękniejszy od Emo boya z trójki. Zagraj w personę 2 warto.

  • @Revirex
    @Revirex Před 2 lety +2

    Nachosy z lidla najlepsze

  • @Jookerpl
    @Jookerpl Před 2 lety +1

    Ale bicik ok 3 minuty się włączył

  • @CzaszkorPL
    @CzaszkorPL Před 2 lety +1

    1:22 Tatsuya Suou

  • @ukaszkaminski3690
    @ukaszkaminski3690 Před 2 lety +1

    To teraz proszę recenzje Tokyo Mirage Sessions ;)

  • @Sunaru6914
    @Sunaru6914 Před rokem +2

    Nie no ale shin megami tensei 3 nocturne jest też zajebiste

  • @granio2422
    @granio2422 Před 2 lety +2

    Nic nie jest potężniejsze od noki 3310

  • @lukasamigo2566
    @lukasamigo2566 Před rokem +1

    Dzieki zagrajnikowi przelamalem sie i zakupilem Danganronpe 1 i 2 a pozniej poszla Persona 5 Royal... Teraz ogrywam SMTV

  • @TyGadzislawieTy
    @TyGadzislawieTy Před 2 lety +5

    Dobra recenzja 😁 Zgadzam się w pełni że SMT V stoi tylko eksploracją, walką i fuzjami ❤ Chociaż moim zdaniem i tak najlepsza część SMT to Strange Journey i dla mnie to najlepsza gra ze stajni Atlusa (tak lepsza także od Persony 5).
    Fun fact Persona 5 ma piątkę w tytule dla jaj nigdy nie było pięciu części Persony 😂

    • @nr2676
      @nr2676 Před rokem

      Jeszcze dałbym do tego Radiant Historia spoza SMT.

  • @blobb3536
    @blobb3536 Před 2 lety +1

    Bawi mnie oglądanie recenzji takich gier, słuchając mam wrażenie, że gra super, spojrzę na gameplay, cały czar pryska. Jak anime kocham, tak japońskich gier (z małymi wyjątkami jak MGS) nie trawie, wygląda to fatalnie i nudno jak flaki z olejem. I dla jasności - próbowałem kilku gier o rodowodzie z kraju kwitnącej wiśni, niestety, dla mnie te gry są niegrywalne. Jakoś nie kupuje totalnie tej wschodniej szkoły tworzenia.

    • @rzaku5536
      @rzaku5536 Před 2 lety +1

      Ja też, ale gry Atlusa są jedynymi jrpgami, które do mnie do siebie przekonały na dłużej. Wyjątek to pokemony, bo nostalgia. W ogóle pomysł na powstanie Atlusa i mechanik ich gier, poza turowością oczywiście, powstał z tego, że wkurwiała ich jałowości, identyczność i nieistniejący poziom trudności w jrpgach. Cukierkowe high phastasy o niczym - rzeczywisty świat i apokalipsa z filozoficznymi dylematami. Brak jakiejkolwiek trudności - bez buffów i debuffów ani rusz, chyba, że masz 3000 godzin na jedną grę. Identyczność - no dużo tego: dungeon crawlery, hack and slashe, taktyczne w stylu Fire Emblem, rytmniczne, itd. Chociaż z licealistami mogliby sobie dać trochę spokój.

    • @hcsnake
      @hcsnake Před 2 měsíci

      Wiadomo, turowe rpg'i, albo w ogóle nawet jrpg'i, to nie są gry dla wszystkich (chociaż ja uwielbiam), ale Resident Evil, Devil May Cry, Super Mario, The Legend of Zelda, Metroid, Dark Souls, Yakuza, Nier, Gran Turismo, Tekken, Street Fighter, Ace Combat, Ninja Gaiden, Bayonetta - to wszystko są japońskie serie, nic z tego nie trawisz? To dosyć ciekawa uwaga, bo mnie np. okropnie boli współczesna szkoła tworzenia zachodnich gier, jest po prostu obrzydliwie bezpłciowa i nudna (a kiedyś naprawdę uwielbiałem zachodnie gierki).
      Ale spoko, archetyp ludzi, którzy oglądają anime, a jednocześnie nie lubią/nie grają w japońskie gry to tak powszechna rzecz, że już się przyzwyczaiłem. Bardzo często ludzie nawet nie mają tych gier w świadomości, bo są po prostu zoomerami grającymi sobie w lolka i valoranta. Ty chociaż próbowałeś niektórych tytułów, no i lubisz MGS'a (jedną z moim zdaniem najlepszych serii w historii), więc nie ma tragedii. :D

    • @hcsnake
      @hcsnake Před 2 měsíci

      @@rzaku5536 Ja jrpg'i uwielbiam i też uważam, że gry Atlusa zdecydowanie w nich przodują (w moich oczach są właściwie na równi ze Square w jego najlepszej formie). Ale liceum to jest generalnie świetny setting, jeśli chodzi o sztukę ogólnie - nie bez powodu wiele japońskich gier, novelek czy anime z niego korzysta. Coming of age story to jest archetyp wręcz napakowany symbolizmem na każdym szczeblu, który można twistować na masę sposobów. Dlatego Persony siadają tak świetnie, jak siadają, a każda część ma genialną narrację nawet na tym głębszym, meta poziomie. No i Atlus zdecydowanie robi też inne gry, niż takie osadzone w liceum. ;D

    • @blobb3536
      @blobb3536 Před 2 měsíci +1

      @@hcsnake powiem Ci tak, nie umiem tego nazwać i nie wiem co takiego mają w sobie tytuły z Japonii, ale niezmiennie pomimo upływu lat (a komentarz pisałem 2 lata temu) nie lubię w nie grać i mnie odrzucają. Z serii które wymieniłeś jedynie Gram Turismo lubię, cała reszta mi nie siada, a próbowałem większości z nich. Residenty odpadły, bo nie lubię horrorów, Marian i 90% gier Nintendo odrzuca mnie swoją kolorową stylistyką + nie przepadam za platformówkami (Switcha posiadam i kurzy się w szafie od 4 lat xD), za slaherami i trudnymi grami nie przepadam (Bayonetta, DMC czy Ninja Gaiden), bijatyk nie znoszę (Tekken, Street Fighter). Jedyne co wymieniłeś, a kiedyś bym spróbował to Yakuza, ale z czasem problemy i wolę się poruszać w obrębie tytułów, które znam.
      Także ja raczej w kwestii gier jestem typowym zachodnim odbiorcą, w większości gier z kraju kwitnącej wiśni zawsze znajduje jakieś "ale". Żeby też nie było, nie jestem casualem grającym godzinę raz na dwa tygodnie i ukończyłem bardzo dużo gier, ale to co najbardziej lubię to zachodnie tytuły z realistyczną oprawą wizualną i najlepiej otwartym światem. Mogę godzinami biegać za skrzynkami w Assassin's Creed, kocham większość tytułów Sony, uwielbiam również FPSy (ale tylko w trybie single player, nienawidzę multika xD).
      Jedna rzecz jednak uległa zmianie przez te dwa lata od kiedy napisałem ten komentarz - absolutnie zakochałem się w Japońskich grach muzycznych. Tytuły z Hatsune Miku i inne rytmiki wyrwały mi sporo godzin z życiorysu xD Do tego bardzo wciągnąłem się w Genshina i Honkaia (aczkolwiek to są gry z Chin, ale w moim odczuciu są dość "japońskie" w kwestii gameplayu, o stylistyce nie wspominając). Także no nie będę mówił, że nie trawie wszystkich japońskich gier, ale no jednak zdecydowana większość z nich zawsze ma w sobie coś, co mnie odrzuca.

  • @dominikaszczotkowska5086
    @dominikaszczotkowska5086 Před 2 lety +1

    To naprawdę fajny film!

  • @MrIlnickif
    @MrIlnickif Před 2 lety +1

    wygladasz suuper- fajne włosy

  • @hayekk79
    @hayekk79 Před rokem +1

    W jakiej grze i jej części jest ta seksowna, pozbawiona prawie ubrań syrena? Smt 5?

  • @Leon-gi1lr
    @Leon-gi1lr Před 2 lety

    Hej super materiał aż mam ochotę od znajomego switcha pożyczyć i kupić.
    Jedyną wada materiału jaka widzę to niepotrzebnie migający ekran w momentach przejścia bo mogłoby to być rażące dla osób z padaczka a nie widziałem ostrzeżenia przed materialem. Chodzi mi przede wszystkim o słuszny moment z piwniczakami

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +1

      Niestety to błąd przy renderowaniu - nie było to w zamiarze :(

    • @Leon-gi1lr
      @Leon-gi1lr Před 2 lety

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV to sry w takim razie za czepianie się, ale za to już planuję zakup

  • @grzegorzporowinski
    @grzegorzporowinski Před rokem +1

    Dobra recka :)

  • @pawewiniecki6805
    @pawewiniecki6805 Před 2 lety +1

    Nigdy w coś takiego nie grałem, ale zapowiada się całkiem nieźle 😁 zacząłem się zastanawiać czy sobie może nie kupić...

  • @Kacper42PL
    @Kacper42PL Před 2 lety +1

    Dopiero co wczoraj oglądałem jakiś film co to tego nawiązał. Co za wyczucie czasu z tym fimem

  • @nerdodragonnerdpl4167
    @nerdodragonnerdpl4167 Před 2 lety

    ja chyba o tensejach ty słyszałem właśnie chyba nawet bardziej jak o personieXD
    Ale nie jestem jrpgowym graczem...to jedyny gatunek jakiego nie umiem się nauczyć lubić...może kiedyś:)

  • @Czarniak4
    @Czarniak4 Před 2 lety +3

    Nie wiem co podobało mi się bardziej: recenzja czy Jojo memy :P Ale nadal najbardziej podoba mi się Persona 5!

  • @granola6134
    @granola6134 Před 2 lety

    16:18 mi się zdaje czy Gustawa dubbinguje ta sama aktorka głosowa co Enyabę w angielskim dubbingu Stardust Crusaders

  • @TheKreoger
    @TheKreoger Před 2 lety

    Bardzo dobry materiał, Panie Zagrajnik ucz się 🤪🤪💪

  • @Cyklotron1748
    @Cyklotron1748 Před 7 měsíci

    Nie łatwiej po prostu napisać Shin Megamai Tensei V- Recenzja? Jakby ja tu nie widzę ani Nocture, ani Devil Sagi ani Survivora więc jak znowu seria

  • @RatedNiKO
    @RatedNiKO Před 2 lety +1

    SMT > Persona :)

  • @RazorGamesYT
    @RazorGamesYT Před 2 lety +1

    Pytanie laika - czy części SMT są ze sobą połączone? A jak to jest z Personą?

    • @krzaczasty1700
      @krzaczasty1700 Před 2 lety

      @Demoniczny taboret 96 Jeszcze SMT IV apocalypse które jest sequelem do SMT IV.

    • @nr2676
      @nr2676 Před rokem +1

      SMT 2 to bezpośrednia kontynuacja Law Ending z SMT 1, zaś SMT 4 Apocalypse dzieje się po Neutral Endingu z SMT 4. Jeśli chodzi o spinoffy Digital Devil Saga 2 kontynuuje wydarzenia z Digital Devil Saga 1 Podobnie z Devil Summoner Raidou Kuzunoha 1 & 2. Reszta gier w serii nie jest ze sobą powiązana fabularnie.

  • @ksaveriusz
    @ksaveriusz Před 2 lety +2

    To chyba oczywiste, że nie znana... Bo to anime gierka xD

  • @Reguraldude22
    @Reguraldude22 Před 2 lety +1

    Kim ona jest i gdzie ten typ co zrzędzi na nowe call of duty

  • @Marek.Wisniewski
    @Marek.Wisniewski Před 2 lety +1

    Smoku błagam coś o neon Genesis Evangelion 😢

  • @bajorekt7548
    @bajorekt7548 Před 2 lety +1

    jojo reference?

  • @wojteku5367
    @wojteku5367 Před 2 lety +1

    Ja się zastanawiałem czy zagrać w SMT i przez ten film mam ochotę zagrać w to

  • @elexetor_wrzod-Raven
    @elexetor_wrzod-Raven Před rokem +1

    Główny bohater SMT to kobieta czy facet ? Bo nie wiem czy fapać czy... A kogo ja oszukuje. I tak będzie fapane

  • @Eevo69
    @Eevo69 Před 2 lety +1

    Smoku zagraj w 4. Gra sama Ci w pierwszych minutach oferuje easy mode

    • @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV
      @PatrycjaSmok.ZagrajnikTV Před 2 lety +1

      Ale ja lubię wyzwanie! :)

    • @Eevo69
      @Eevo69 Před 2 lety

      @@PatrycjaSmok.ZagrajnikTV to tym bardziej polecam. 4 z początku jest mega trudna. Ale potem mega przyjemna .a fabuła mega. pomyśleć że odkryłem tą serię bo była kiedyś fanowska Polska strona promującą gry z promocji na eshopie z 3dsa i był komentarz "prawie jak dark souls"😁

  • @JspoonG
    @JspoonG Před 2 lety +2

    Nie cierpie Animu i nie znosze turowek, ale po obejrzeniu bym zagral xd

  • @karassas9469
    @karassas9469 Před rokem

    Widać zaangażowanie i próbę stworzenia dobrego materiału dla widza niestety jak dla mnie humor mocno na siłę, do tego czułem się jakbym oglądał reality show z każdą sekundą sztuczną i reżyserowaną. Potraktujcie to jako bump dla algorytmów, bo pomimo tego, że do mnie nie trafia humor tego kanału, to jest pewnie grupa odbiorców, która to lubi.

  • @kanapolitycznyniezywy352

    ale by było gdy muzykę by tworzyli ci co muzykę do Doom Eternal

  • @mariuszglinski5121
    @mariuszglinski5121 Před 2 lety +1

    Po ograniu P5 i P5S mam dość tych gier do końca życia :D Gdyby zostawić część simową i wywalić te dungeony to by było do zniesienia na dłuższą metę jak dla mnie :D o SMT nawet nie myślę :D

  • @marcinf6324
    @marcinf6324 Před 2 lety

    "Seksowne przedszkole" FBI lubi to.

  • @adrianpeska9187
    @adrianpeska9187 Před 2 lety +1

    kiedy wyjdzie na pc bd ogrywał.

    • @atijohn8135
      @atijohn8135 Před 2 lety

      jak masz dobrego peceta, to już teraz możesz ograć

  • @damiank9443
    @damiank9443 Před 2 lety +3

    Hee ho!

  • @screemerek1
    @screemerek1 Před 7 měsíci

    mamy od dziś p3r … odpaliłem w momencie premiery bo czekałem do północy i niespodzianka …. gra jest po polsku …. Ja pier… 4 minuty i zmiana na angielski … nie da się tego czytać, błąd na błędzie

    • @nr2676
      @nr2676 Před 5 měsíci

      SMT V Vengeance też będzie miało polskie ,,napisy''. Już widzę te tłumaczenie negocjacji z demonami hahahaha ...

  • @Neferkariusz31
    @Neferkariusz31 Před 2 lety +1

    "seksowne domowe przedszkole" - * dzwonię na policję * HALO BAGIETY!

  • @alextomas7459
    @alextomas7459 Před 2 lety

    głupio używać słowa inwalida w takim kontekście. to ableistyczne