Moje dzieciństwo chciałabym wrócić w tamte czasy, było o wiele lepiej, wszystko było inne, nawet ludzie tacy bardziej normalni,ten cholerny świat który jest teraz to nie moja bajka
Nie idealizujcie tamtych czasow byly obrzydliwe kolejki za wszystkim my mieszkalismy w woj piotrkowskim ojciec pracowal w Lodzi to inne wojewodztwo my nic na tzw kartki nie moglismy kupic w miejscu zamieszkania . Do sklepu sprowadzono rowery....3 poszlysmy z moja mamą kupic trzymalam go juz w rekach kobieta ok 30 letnia wyrwala mi go z ręki ja mialam 9lat to byl skladak nie jakis dorosly rower - tak bardzo ludzie sie kochali . Moi rodzice obdarowali panie ze sklepu zeby dawaly cynk jak przyjdzie kolejna dostawa zeby ustawic sie znowu w kolejkę. Pamietam jak moja mama wychodzila o 2 w nocy zeby wystac węgiel ojciec nie mogl bo od 6 pracowal .Te klotnie w kolejkach spory rowniez sasiedzkie ludzie wcale sie nie zmienili chociaz poziom wyksztalcenia jest większy sa mili i sa okropni tak jak zawsze na przestrzeni dziejow
Chętnie kupiłabym dzisiaj te buty relaksy. Miałabym ciepło i sucho w stopach. I nawet się dobrze w tym wyglądało. Pamiętam jak w nocy szłam z psem w białych relaksach, w kurtce i w spódnicy do kolan. W pewnym momencie zatrzymał się tir czy samochód dostawczy. Kierowca wyszedł i zaczął ze mną rozmawiać. Porozmawiał tak kilka minut i spowrotem wsiadł dowozu i odjechał. Pomyślałam sobie potem, że widział z daleka moje białe relaksy i zapragnął odpocząć, trochę porozmawiać....
No cóż tak źle jednak nie było ludzie się szanowali, pomagali sobie nawzajem nie poczynając jak dzisiaj. Flacha już za mało. No moi rodzice mieli Syrenka 105 a dziadkowie Fiat 126 p.. Fajny filmik 👍🇵🇱
Moje dzieciństwo chciałabym wrócić w tamte czasy, było o wiele lepiej, wszystko było inne, nawet ludzie tacy bardziej normalni,ten cholerny świat który jest teraz to nie moja bajka
Nie idealizujcie tamtych czasow byly obrzydliwe kolejki za wszystkim my mieszkalismy w woj piotrkowskim ojciec pracowal w Lodzi to inne wojewodztwo my nic na tzw kartki nie moglismy kupic w miejscu zamieszkania . Do sklepu sprowadzono rowery....3 poszlysmy z moja mamą kupic trzymalam go juz w rekach kobieta ok 30 letnia wyrwala mi go z ręki ja mialam 9lat to byl skladak nie jakis dorosly rower - tak bardzo ludzie sie kochali . Moi rodzice obdarowali panie ze sklepu zeby dawaly cynk jak przyjdzie kolejna dostawa zeby ustawic sie znowu w kolejkę. Pamietam jak moja mama wychodzila o 2 w nocy zeby wystac węgiel ojciec nie mogl bo od 6 pracowal .Te klotnie w kolejkach spory rowniez sasiedzkie ludzie wcale sie nie zmienili chociaz poziom wyksztalcenia jest większy sa mili i sa okropni tak jak zawsze na przestrzeni dziejow
Do dxis pamietam zapach tych gumek do mazania
Za dzieciaka byłem święcie przekonany, że Donaldówy są amerykańskie - dopiero ze dwa lata temu wyszło, że są holenderskie
Chętnie kupiłabym dzisiaj te buty relaksy. Miałabym ciepło i sucho w stopach. I nawet się dobrze w tym wyglądało. Pamiętam jak w nocy szłam z psem w białych relaksach, w kurtce i w spódnicy do kolan. W pewnym momencie zatrzymał się tir czy samochód dostawczy. Kierowca wyszedł i zaczął ze mną rozmawiać. Porozmawiał tak kilka minut i spowrotem wsiadł dowozu i odjechał. Pomyślałam sobie potem, że widział z daleka moje białe relaksy i zapragnął odpocząć, trochę porozmawiać....
Jak miło powspominać.....
To były dobre czasy obecnie szkoda pisać
Kolarzyki na samym końcu.Super zabawa była. Eh. Miłe wspomnienia. Cudowne dzieciństwo.
Piekne lata mojego dziecinstwa
Tak znowu zle nie bylo
No cóż tak źle jednak nie było ludzie się szanowali, pomagali sobie nawzajem nie poczynając jak dzisiaj. Flacha już za mało. No moi rodzice mieli Syrenka 105 a dziadkowie Fiat 126 p.. Fajny filmik 👍🇵🇱
Proszek do prania 😍cypisek💕💕💕
2:19
Super fajny filmik 😊👍👍👍
To były czasy nie do uapomnienia❤😊😢
Za magnetofonem Kasprzak stałam cały dzień w ZURT i kupiłam mój wymarzony za 35 tyś
0:11
4:28
1:38
No. Prl