Ważne jest umieć ustalić priorytety w życiu, więc nie dziwię się że zrezygnowałeś z Ultramaratonu. Będą następne💪 Jak zwykle nagrałeś ciekawy filmik, i tu muszę się przyznać, że oglądając twoje recenzje zakupiłem plecak rowerowy. I powiem że ładuję plecak gratami, zalewam od 1,5 do 2.5l wody, i nie czuję dyskomfortu. Wręcz zapominam o nim na trasie. Ogólnie mam zaufanie do Twoich recenzji, i chętnie z nich korzystam👌Tak trzymaj👍
U mnie z plecakiem na rowerze jest problem tego typu że jak jest dobrze załadowany to po kilkudziesięciu km krzyże zaczynają boleć. Poza tym pamiętaj że każdy ciężar założony na plecy powoduje zwiększony nacisk dupska na siodło.
Dobrze że o tym napisałeś. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Dlatego w tych torbach warto trzymać lekkie przedmioty i ładowanie wody na plecy czy biodra może się odbić na dupsku. Pozdrawiam
Kupiłem plecak Osprey 12 po jednym z twoich filmów i jestem serio zadowolony. Dzisiaj wycieczka 25 km w temp ~25C i plecy suchutkie. Mam jeszce Deuter race air 14+3, ale to już większa pojemność, na większe wyprawy. Na razie przyglądam się z podniesioną brwią na te saszety natyłkowe, ale nie wykluczam zakupu w przyszłości. Dzięki za recenzję.
...hej! Ja też zastanawiałem się nad tą nerką ale cena mnie zabiła. W zeszłym roku całkiem przez przypadek znalazłem nerkę Radvik w Martesie. Bardzo podobna konstrukcja i tez posiada takie gąbki żeby się nie pocić. Dodatkowo pojemność 5.5 l i cena w promocji na Alleg za jakieś 170 zł. Ogólnie spoko chociaż plecy i tak sie pocą. A druga sprawa że nie nadaje się na piesze wycieczki gdyż zjeżdża na tyłek. Generalnie super stosunek jakości do ceny. Pozdrawiam serdecznie Bogumił 😊
Widzę, że ostatnio panuje moda na te nerki i odchodzenie od plecaków. Osobiście zrobiłem z plecakiem Camelbak z bukłakiem 2,5l w 2023 roku trasę treningową 150km, 250km oraz Robinsonadę 500km longiem (temperatura 35+) i nie miałem żadnych dolegliwości z karkiem czy potliwością pleców (a pocę się ogólnie dużo). Dla mnie plecak to głównie na wodę - 2,5l plus dwa bidony po 0,7l. Do tego jakieś lekkie elementy odzieży. Reszta ląduje w torbie na rowerze.
Czasami trzeba zawiesić na rower i na siebie. Druga sprawa to że jeden woli powiesić na rowerze, drugi woli plecak czy nerkę a trzeci woli sakwy. Pozdrawiam
Mam identyczną nerkę. Ogólnie pojemna, wejdą dwa dowolne bidony ale u mnie minus jest wtedy taki że mi zjeżdża na tyłek. Dodam że mam lekki brzuszek. Ogólnie dość wygodna. Plecy się nie pocą jak przy plecaku. Wodoodporna kieszeń jest po wewnętrznej stronie klapy.
@@Milosz-TV hmmm.. Ja mam lekką nadwagę. Jak ktoś jest brzuchaty to tego evoca założy ale na nogę 😉 Na poważne, nerka fajna, można uprać jak się pobrudzi, pakowna, większych wad po ponad roku nie stwierdziłem, ogólnie warta swojej ceny. Pozdrawiam serdecznie.
Nerka świetna , też ma swoje zalety , ale mimowszystko plecak mnie bardziej przekonuje w użytkowaniu , przynajmniej dojazd do pracy można się bardziej komfortowo spakować 😉kawę to u Obajtka na Orlenie i hot doga 🌭 😂
Panie, a gdzie kawa ziarnista, młynek, areopress albo przelew itd. 😉 Musisz jeszcze dużo filmów obejrzeć 😉😂 A tak poważnie kuchenka mnie zaciekawiła, bo szukam rozwiązania na wyprawę bikepackingową i jest to jedna z opcji. Pozdrowery.
@@JakZwykle ja kupiłem kuchenkę meva hiker wraz z kartuszem gazowym. Sprawdziła mi się na górskich szlakach i wyprawach rowerowych. Myślę że nie będziesz żałował zakupu
Mam tą nerkę oraz osprey savu. Evoc ogólnie jest spoko ale ma 2 wady. Jak dociążysz ją bidonami to zapomnij o komforcie. To jedno. Natomiast strzelili sobie w stopę tą kieszenią na przodzie. Tam powinien być pełny zamek tak jak jest w savu ospreya. Legendę o niepotliwosci też można wrzucić do szafki. Jest lepiej niż w budżetowych nerkach ale niestety też pas się poci. Dla mnie te wady niestety ja wykluczyły. Poleciała do żony. U mnie został ospray savu chociaż też nie jest bez wad. 😉pozdro
@@Milosz-TV od evoc w ustniku jest taki niewygodny plastik który dziwnie się zagryza😉 w camelbaku nie ma nic takiego. To tylko moja opinia - dlatego polecam🙂
Piersiówka, kuchenka i dosyć kapryśny alkohol. Ja używam zawsze najmniejszego palnika piezo+najmniejszy 120/90g kartusz gazowy + do tego dobrany kubek, w którym to się miesci na styk. Survival zażywam od lat 91-92, więc od czasów kiedy to się nazywało "obozem wędrownym" a nie buschcraftem. Przetestowałem już wszelkie możliwe źródła ognia i jednak gaz jest zdecydowanie najbardziej przyjazny w użytkowaniu.
Do tego najdroższy, trudno dostępny z dala od cywilizacji i głośny w użytkowaniu gdy chcemy dyskretnie zagotować wodę.A to nie koniec jego zalet. No ale ja go krótko używam bo od 1993 roku 😁
Od lat jeżdżę z różnymi modelami deutera - nie mam problemów a już z 3 razy dzięki plecakowi który miałem w czasie upadku przeturlałem się jak żółw :) obecny model to Deuter RACE AIR 14+3 - rewelacja
Robisz fajną robotę Michał, publikując te wszystkie filmiki.Gratuluję wam nowego miejsca zamieszkania! Pozdrawiam i powodzenia.
Dziękuję, zadzwoń kiedyś na pogaduchy. Fajnie by się było na jakieś piwo spotkać. Pozdrawiam
Ważne jest umieć ustalić priorytety w życiu, więc nie dziwię się że zrezygnowałeś z Ultramaratonu. Będą następne💪 Jak zwykle nagrałeś ciekawy filmik, i tu muszę się przyznać, że oglądając twoje recenzje zakupiłem plecak rowerowy. I powiem że ładuję plecak gratami, zalewam od 1,5 do 2.5l wody, i nie czuję dyskomfortu. Wręcz zapominam o nim na trasie. Ogólnie mam zaufanie do Twoich recenzji, i chętnie z nich korzystam👌Tak trzymaj👍
Dziękuję Tomku za dobre słowo i bardzo się cieszę że filmy które robię są w jakiś sposób wartościowe. Pozdrawiam
U mnie z plecakiem na rowerze jest problem tego typu że jak jest dobrze załadowany to po kilkudziesięciu km krzyże zaczynają boleć. Poza tym pamiętaj że każdy ciężar założony na plecy powoduje zwiększony nacisk dupska na siodło.
Dobrze że o tym napisałeś. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Dlatego w tych torbach warto trzymać lekkie przedmioty i ładowanie wody na plecy czy biodra może się odbić na dupsku. Pozdrawiam
Kupiłem plecak Osprey 12 po jednym z twoich filmów i jestem serio zadowolony. Dzisiaj wycieczka 25 km w temp ~25C i plecy suchutkie. Mam jeszce Deuter race air 14+3, ale to już większa pojemność, na większe wyprawy. Na razie przyglądam się z podniesioną brwią na te saszety natyłkowe, ale nie wykluczam zakupu w przyszłości. Dzięki za recenzję.
No to bardzo miło. Pozdrawiam
No to się pewnie będziemy mijać często.
Ja po drugiej stronie lasu :]
No to pozdrawiam :)
...hej! Ja też zastanawiałem się nad tą nerką ale cena mnie zabiła. W zeszłym roku całkiem przez przypadek znalazłem nerkę Radvik w Martesie. Bardzo podobna konstrukcja i tez posiada takie gąbki żeby się nie pocić. Dodatkowo pojemność 5.5 l i cena w promocji na Alleg za jakieś 170 zł. Ogólnie spoko chociaż plecy i tak sie pocą. A druga sprawa że nie nadaje się na piesze wycieczki gdyż zjeżdża na tyłek. Generalnie super stosunek jakości do ceny. Pozdrawiam serdecznie Bogumił 😊
Ja dopiero zaczynam testować tego Evoka ale wiąże z nim duże nadzieje. Pierwsze 200 km w longu pokaże coś więcej. Pozdrawiam
Widzę, że ostatnio panuje moda na te nerki i odchodzenie od plecaków. Osobiście zrobiłem z plecakiem Camelbak z bukłakiem 2,5l w 2023 roku trasę treningową 150km, 250km oraz Robinsonadę 500km longiem (temperatura 35+) i nie miałem żadnych dolegliwości z karkiem czy potliwością pleców (a pocę się ogólnie dużo). Dla mnie plecak to głównie na wodę - 2,5l plus dwa bidony po 0,7l. Do tego jakieś lekkie elementy odzieży. Reszta ląduje w torbie na rowerze.
Też zawsze byłem zadowolony z plecaka. Teraz nadszedł czas sprawdzić nerkę. Pozdrawiam
Patent fajny z tą nerką, tylko zastanawiam się czy znowu tego typu rozwiązanie nie będzie obciążało odcinka lędźwiowego kręgosłupa 😉. Pozdrawiam.
Będę to testował i dam znać na koniec sezonu. Jednak myślę że najlepiej w niej wozić lekki ekwipunek. Pozdrawiam
Nie rozumiem po co wieszać toboły na siebie jak można wieszać na rower 🤔
Czasami trzeba zawiesić na rower i na siebie. Druga sprawa to że jeden woli powiesić na rowerze, drugi woli plecak czy nerkę a trzeci woli sakwy. Pozdrawiam
Na biegówki też się nada i na lekko w góry
Mam identyczną nerkę. Ogólnie pojemna, wejdą dwa dowolne bidony ale u mnie minus jest wtedy taki że mi zjeżdża na tyłek. Dodam że mam lekki brzuszek. Ogólnie dość wygodna. Plecy się nie pocą jak przy plecaku. Wodoodporna kieszeń jest po wewnętrznej stronie klapy.
Dziękuję za komentarz i potwierdzam że jak ktoś jest zbyt brzuchaty to może mieć problem z każdą nerką. Pozdrawiam
@@Milosz-TV hmmm.. Ja mam lekką nadwagę. Jak ktoś jest brzuchaty to tego evoca założy ale na nogę 😉 Na poważne, nerka fajna, można uprać jak się pobrudzi, pakowna, większych wad po ponad roku nie stwierdziłem, ogólnie warta swojej ceny. Pozdrawiam serdecznie.
Nerka świetna , też ma swoje zalety , ale mimowszystko plecak mnie bardziej przekonuje w użytkowaniu , przynajmniej dojazd do pracy można się bardziej komfortowo spakować 😉kawę to u Obajtka na Orlenie i hot doga 🌭 😂
Wszystko ma swoje zalety i wady. Ale tak jak napisałeś, na dojazdy do pracy plecak zawsze będzie najlepszym rozwiązaniem. Pozdrawiam
Panie, a gdzie kawa ziarnista, młynek, areopress albo przelew itd. 😉 Musisz jeszcze dużo filmów obejrzeć 😉😂 A tak poważnie kuchenka mnie zaciekawiła, bo szukam rozwiązania na wyprawę bikepackingową i jest to jedna z opcji. Pozdrowery.
Wszystko jest, tylko nerka za mała i musiałem kawę zmielić w domu :) Następnym razem pokażę moje kolejne rozwiązanie. Pozdrawiam
Zgadzam się były niestety już sąsiedzie że kawa w takich okolicznościach smakuje najlepiej. Ja jednak zdecydowałem się na kuchenkę gazową.
@@AkawiszRG jaką masz gazówkę i polecasz?
@@JakZwykle ja kupiłem kuchenkę meva hiker wraz z kartuszem gazowym. Sprawdziła mi się na górskich szlakach i wyprawach rowerowych. Myślę że nie będziesz żałował zakupu
Mam tą nerkę oraz osprey savu. Evoc ogólnie jest spoko ale ma 2 wady. Jak dociążysz ją bidonami to zapomnij o komforcie. To jedno. Natomiast strzelili sobie w stopę tą kieszenią na przodzie. Tam powinien być pełny zamek tak jak jest w savu ospreya. Legendę o niepotliwosci też można wrzucić do szafki. Jest lepiej niż w budżetowych nerkach ale niestety też pas się poci. Dla mnie te wady niestety ja wykluczyły. Poleciała do żony. U mnie został ospray savu chociaż też nie jest bez wad. 😉pozdro
Dziękuję za twój komentarz. Będę testował i zobaczę jak to będzie u mnie. Pozdrawiam
Polecam zmienić ustnik z camelbacka - jest wygodniejszy niż od evoca !!!!
Mam też taki i na razie nie zwróciłem uwagi żeby było coś nie tak. Pozdrawiam
@@Milosz-TV od evoc w ustniku jest taki niewygodny plastik który dziwnie się zagryza😉 w camelbaku nie ma nic takiego. To tylko moja opinia - dlatego polecam🙂
@@lukq1984 Dziękuję za podpowiedź.
Piersiówka, kuchenka i dosyć kapryśny alkohol. Ja używam zawsze najmniejszego palnika piezo+najmniejszy 120/90g kartusz gazowy + do tego dobrany kubek, w którym to się miesci na styk. Survival zażywam od lat 91-92, więc od czasów kiedy to się nazywało "obozem wędrownym" a nie buschcraftem. Przetestowałem już wszelkie możliwe źródła ognia i jednak gaz jest zdecydowanie najbardziej przyjazny w użytkowaniu.
Wszystko ma swoje wady i zalety. Pozdrawiam
Do tego najdroższy, trudno dostępny z dala od cywilizacji i głośny w użytkowaniu gdy chcemy dyskretnie zagotować wodę.A to nie koniec jego zalet. No ale ja go krótko używam bo od 1993 roku 😁
Ja bym prosił abyś prowadził szkolenia rowerzystów z brd
A dokładnie co masz na myśli?
@@Milosz-TV Już ty dobrze wiesz...
Ja rozmyślam nad Ergon ba3.
Wygląda ciekawie i ma dobrą cenę :) Daj znać jak się spisuje jak kupisz. Pozdrawiam
@@Milosz-TV Nazrazie się zastanawiam, też czy na 100% jej potrzebuje i czy torba na kierownice nie byłaby lepsza.
Od lat jeżdżę z różnymi modelami deutera - nie mam problemów a już z 3 razy dzięki plecakowi który miałem w czasie upadku przeturlałem się jak żółw :) obecny model to Deuter RACE AIR 14+3 - rewelacja
Wygląda ciekawie. Pozdrawiam
To przedtem nie wiedziałeś, że będziesz się przeprowadzał? I kiedy?
Wiedziałem kiedy chcę się przeprowadzić. Jednak nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli. Tym bardziej jak wiele spraw zależy od wielu ludzi. Pozdrawiam.
Bukłak jest standardowo w zestawie?
Nie wiem czy jest standardowo. Ja kupowałem w stacjonarnym sklepie jako komplet.
Ten bukłak to nie jest ich :) można spotkać u innych.
Tzn. Gdzie?
Hydrapack Vaude
@@MR-pe3oo Dziękuję :)
450 ziko jak za tak pojemną nerkę -spoko...
Można wyszukać nawet za 399 PLN. Pozdrawiam
@@Milosz-TV 314.99 na bikeinn.