Najgorsze Mistrzostwa Europy w historii?
Vložit
- čas přidán 8. 07. 2024
- ✅ +300 PLN za wytypowanie zwycięzcy meczu z kodem “FOOTBREAK300” -
oferta.sts.pl/FOOTBREAK300PLN
🧡💙 Pewne 660 zł na start od STS + bonus za wytypowanie zwycięzcy!
Regulamin akcji specjalnej - oferta.sts.pl/regulamin-300PL...
Regulamin oferty powitalnej - oferta.sts.pl/regulaminsts
🔔 Subskrybuj: / @footbreak
✉️ Współpraca / Cooperation: footbreak.kontakt@gmail.com
Czy EURO 2024 to jeden z gorszych turniejów Mistrzostw Europy? Dlaczego na czempionacie w Niemczech przeważa tak niski poziom meczów? Skąd nastawienie na defensywną taktykę? Ile błędów popełnili sędziowie? Czy format 24 drużyn ma jakikolwiek sens?
Media społecznościowe:
📸 Instagram / footbreakyt
📱 TikTok / footbreakyt
🐤 Twitter / footbreak_yt
💬 Dołącz do grupy / przerwanafutbol
⚽ Zobacz więcej ⚽
FUTBOL BEZ CENZURY • Jak upadła Polonia War...
SHORTS / @footbreak
NIEMOŻLIWE NIE ISTNIEJE • Kto odpowiada za sukce...
STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać - graj mądrze. Szczegóły w regulaminach. 18+
#Footbreak #FutbolBezCenzury #EURO2024 #STS #KochamSportGramMądrze - Sport
✅ 300 PLN za wytypowanie zwycięzcy meczu + 660 PLN na start za kodem “FOOTBREAK300”! - oferta.sts.pl/FOOTBREAK300PLN ⚽
STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać - graj mądrze. Szczegóły w regulaminach. 18+
Nie dla reklamowania hazardu
Xd @@zaluznyskret6935
Daj już spokój z tymi lichwiarzami.
Chłopie znajdź sobie normalnego sponsora, a nie takie badziewie co działa na granicy prawa.
@@bambucza001 jakoś tyle lat są i nikt ich nie ukarał więc where problem?
Zaczęło się genialnie. Jedynie grupa C odstawała, no i ta Francja. Gdzieś tak od trzeciej kolejki, gdy zaczęła grać grupa C poziom spadł. 1/8 to w zasadzie nuda z jednym bardzo fajnym meczem: Austria- Turcja. 1/4, to znów jeden fajny mecz: Hiszpania vs Niemcy, no i dosyć przyjemnie oglądało się mecz TurcjaHolandia. Zostały jeszcze trzy mecze: dwa półfinałowe i finał. Osobiście liczę na Hiszpanie i na odpadnięcie Francji, której nie znoszę. Drużyna bez tożsamości z najemnikami. Bielsa dobrze futbol podsumował dzisiejszy. Copa America, to dopiero piasek.
Ciężko się nie zgodzic byczq
jezeli wypadna žabozrouty i angole to jusz nuda nebedzie (: te 2 kadry to moj wrog (:
@@robertsotkowsky7974 +1 ;)
Ja nie kibicuje już nikomu, wszyscy którym kibicowałem już odpadli
To dowodzi, że zasady piłki nożnej nie są niestety do końca dobre, skoro taka Albania, która tak ładnie walczyła, jednak przegrywała. Za trudno jest strzelić gola i w dużej mierze decyduje przypadek.
Nudy i tyle
Oby wygrała Repka na H bo Anglia i Francja to dno
Obawiam się finału Francja-Anglia. Wtedy można uruchomić mecz od 120 minuty, bo i tak będą karne.
@@Sined118 moim zdaniem jedyna alternatywna mozliwosc to final Hiszpania-Anglia bo we wygrana Francuzow z Hiszpanami nie wierzę ale wiadomo jakis tam ułamek szans maja...
@@Mati-tq5yo Moim zdaniem Hiszpania może ten mecz przegrać tylko i wyłącznie przez kartki. Hiszpania stosunkowo mocno się wykartkowała w tym ciężkim meczu z Niemcami.
@@Mati-tq5yo Chciałbym, żeby Anglia awansowała do finału i dostała tam srogie lanie od Hiszpanii. Widok spłakanych dzieciaczków byłby przepiękny.
@@smerfdzikus2334tak jak makaroniarze dostali lanie w finale 4:0 od Hiszpanii na euro2012
Kazachstan - Luksemburg mogły by zagrać naprawdę fajny mecz. Nie rozumiem skąd te podśmiechujki. Patrz Gruzja
Właśnie drużyny takie jak Albania i np Gruzja pokazały jak można walczyć. To Anglia, Francja i inni faworyci grają koszmarnie
Pokazać, pokazały, no ale mecze przegrały a tu o wynik chodzi
Piłka nożna jest dyscypliną sportu w którym zwycięzcą zostaje drużyna, która więcej razy umieści piłę w bramce w kształcie prostokąta ograniczonej dwoma pionowymi słupkami po bokach i tzw. poprzeczką od góry. Piłka musi przekroczyć tzw. linie bramkową znajdującą się na boisku naturalnym lub sztucznym. Musi się to odbyć zgodnie z przepisami obowiązującymi grające drużyny. Piłka nożna to nie boks czy łyżwiarstwo figurowe. To tak własnymi słowami bo ciężko zrozumieć niektóre komentarze.
Dylemat styl vs wyniki na sterydach. Prawda jest taka że kiedyś kiedy dobry zawodnik przegrał drybling czy stracil piłkę to szansa że rywal wykorzysta ten blad byla mniejsza niz teraz. Zwlaszcza w decydujacych fazach. Takze teraz jest minimalizacja ryzyka
Niezbyt wiele bramek (na chwilę obecną 2,25 ma mecz); goli wyjątkowej urody jak na lekarstwo; przygasłe gwiazdy największego formatu; żenująco prezentujące się, a jednocześnie naszpikowane tuzami futbolu reprezentacje Francji, Anglii czy Belgii; schematyczne budowanie akcji; grad samobójów; wiele błędów błędnych lub niezrozumiałych decyzji sędziowskich - tak, w sumie wszystko to sprawia, że są to najsłabsze Mistrzostwa Europy. Przynajmniej spośród tych, które widziałem, począwszy od EURO 2000. Ciężko będzie coś zapamiętać z tego turnieju, poza sensacyjnymi Gruzinami, przewrotką Bellinghama i maską Mbappe. Mam tylko nadzieję, że honor piłki nożnej uratują Hiszpanie, bo jako jedyni z pozostałej w turnieju czwórki zasługują na złoto.
To euro to porażka, w meczach play off mocniejsze reprezentacje wygrywają po golu w końcówce
Do kontrowersyjnych arbitrów jeszcze zaliczyłbym Halila Umuta Melera, tutaj powód jest oczywisty
No nasi piłkarze zagrali shit z Austrią
Przed 2016 rokiem awasowac na Mistrzostwa Europy to było coś. Za czasów Górskiego awansowały 4 druzyny a Polacy nie awansowali. Jeszcze 16 druzyn było do przyjecia. Teraz nieawansowac na turniej to jest Sztuka
No ok, tylko jak to wytłumaczyć, że najmniej ciekawe mecze były w większości w wykonaniu tych "najlepszych" na papierze drużyn
Obecny format jest dobry
Przecież na Euro 2016 i 20 też było tak i jakoś były ciekawe mecze
szacunek że oglądaleś zawody za czasów Gorskego
@@winogronek1290 wystarczylo skorzystac z Wikipedii
Faza Pucharowa istotnie wynudziłem się na fazie pucharowej. 16 drużyn na Euro to jest optimum tak jak 32 na MŚ. Z pazerności mamy 24 i 48... Piłka klubowa straciła na atrakcyjności i przyszedł czas na rozgrywki reprezentacyjne
Format 16 zespołowy powinien wrócić. Meczy jest za dużo i nie dziwie im się, że nie chcą się wysilać. UEFA i Ceferin, to najgorsze co europejską piłkę spotkało, chociaż już Platini jej szkodził. Może zabrzmię jak utopista, ale....tak duże pieniądze szkodzą piłce. Brakuje mi różnorodnośći, charyzmatycznych piłkarzy. Amerykanizacja futbolu zaczęła się od przeciętnego Beckhama i niestety wygrała.
Moim zdaniem w eliminacjach problemem są absurdalne zasady, które moim zdaniem są niesprawiedliwe. Np. taka Estonia znalazła się w barażach mimo zajęcia ostatniego miejsca w grupie, a Polska dostałą szansę na awans mimo że lepiej grała już taka Mołdawia. Przez to zamiast takich drużyn jak Szwecja, Norwegia czy Walia na euro pojechały m. in. Gruzja i Słowenia.
@@smerfdzikus2334 Gruzja wywalczyła sobie ciężko awans wiec o co ci chodzi
@@Nuczka Ano o to, że to i tak słaba reprezentacja, dopiero debiutująca na takim turnieju. W ogóle to że takie drużyny jak Gruzja czy Słowenia grały w 1/8 euro a Szwecja czy Polska już nie to powinno dawać do myślenia.
Wiadomo, że nie wróci, bo UEFA nie zrezygnuje z pieniędzy. Czeka nas tylko dalsze obniżanie poziomu, a co gorsza niektórym to się podoba
@@smerfdzikus2334 I dobrze, ze awansowali przynajmniej mozna ciekawe mecze ze zwrotami akcji, a nie mecze anglikow z dwoma golami.
Te bajanie o poziomie to jest jakas tania wymowka kolegow agenta 711, zeby usprawiedliwic takie granie,
7:47 Jestem prawie pewny, że Ronaldo zagra jeszcze jedne Mistrzostwa Europy w 2028 roku i zakończy przygodę z Euro jako zwycięzca. Będzie wtedy miał 43 lata i przebije już nawet Rogera Mille, który strzelał gole na Mistrzostwach Świata w wieku 42 lat.
Ronaldo podobno aspiruje żeby grać długo bo chce zagrać oficjalny mecz ze swoim synem
Wątpię
Może do Euro 2028 nie dociągnie, ale na mundialu 2026 na pewno go zobaczymy
Ale powiedział przecież że to jego ostatnie Mistrzostwa Europy
Oczywiście zespoły takie jak Anglia czy Francja dotychczas rozczarowywały swoją grą na tym Euro. Niewykluczone, że problemem są długo już pracujący selekcjonerzy i doszło do wypalenia współpracy między nimi, a piłkarzami. Dla mnie obie drużyny wyglądają jak dogorywające projekty i potrzeba im odświeżenia. Bez względu na końcowy wynik. Można się też zastanowić czy eksperyment z mundialem w listopadzie i grudniu nie był takim złym pomysłem, bo dostaliśmy wtedy zawodników w świeższej dyspozycji. Teraz grają już na rezerwach sił, co na pewno przekłada się na mecze. Natomiast twierdzenie, że mamy do czynienia z najgorszym turniejem jest przesadzone. W fazie pucharowej wielu mistrzostw często bywały spotkania ciężko strawne, w których zespoły myślały tylko o awansie, a nie pięknej grze. Myślę, że u ludzi pojawia się też przesyt wynikający z łatwego dostępu do oglądania piłki nożnej. Jeden klik i można mieć wszystko. Dochodzą do tego rozrastające się różnorakie rozgrywki. I choć ma to swoje plusy dla słabszych piłkarsko krajów to dla kibiców może być to coraz bardziej męczące. A przed nami jeszcze 48-zespołowy mundial, który dla wielu będzie trudny do ogarnięcia. A jeśli FIFA zrealizuje pomysł z mistrzostwami świata co 2 lata to doprowadzi z dużym prawdopodobieństwem do spowszednienia tak dużej imprezy.
To skandal że każdy mecz nie kończy się 4-3
co raz wieksza taktyka...i tez dla tego nuda i lipa...chyba trzeba coz zminic ,by s gralo ofenzywniej i mnej bojazliwo...
@@robertsotkowsky7974 Niektóre ekipy grają ofensywnie, niektóre nie. Od zawsze tak było. Mówi się że ofensywą wygrywa się turniej a defensywą ligę
I normalnie jak ktoś ma słabą taktykę to zazwyczaj druga drużyna to wykorzystuje. Jak na razie jeszcze nie widzieliśmy żeby zła gra Francji i Anglii przyniosła im zły wynik
@@verspin rozumie ale mnie wynik nie interesuje ...(: ostatnio portugalia -fr wdzalem 25 min...bo sie na to nie a patrzyc i,wekszosc meczow tak bylo ...(: i to sa tez dla nich dochody ,reklama etc ...jezeli ta pudzie to bedzie lipa a jest coraz wiecej sportow (: a pilke jusz patrze tylko eur albo mundial/byly grac .../
Przecież to mistrzostwa Afryki. Francja 9 Afrykanów w wyjściowym składzie,Holandia Anglia podobnie!
Jeżeli chodzi ci i kolor skóry no to xd.
Wszyscy czarni z reprezentacji Francji urodzili się we Francji, poza tym każde z tych państw, które wymieniłeś miało/nadal ma kolonie
Ten system awansu z trzecich miejsc jest stary jak świat. Obowiązywał na 3 mundialach 86,90 i 94 . W 86 dzięki niemu awansowaliśmy do fazy pucharowej. Co do emocji na tym euro, pod względem piłkarskim jest słabo, czy są emocje? Są emocje. Swoją drogą Czesio jest chyba wirtuozem swoich czasów bo większość drużyn gra jak Polska na mundialu. Czy to taktycznie czy to sportowo.
Format turnieju jest dobry
W takim systemie ciężej o ustawianie ostatnich meczów bo zawsze jest ta doza niepewności w przewidywaniu miejsca poszczególnych drużyn i na pewno chroni przed takimi wałami jak w 2004 gdy nie przeszły dalej Włochy z pięcioma punktami.
Jeśli chodzi o fazę grupową to było świetnie, aczkolwiek faza pucharowa niemal całkowicie do zapomnienia. Najgłębiej w pamięci zapadną mi mecze walecznej Gruzji :)
Odpowiedź brzmi: ZDECYDOWANIE TAK
Zostały pobite rekordy w ilości pomyłek sędziowskich, w ilości rozstawionych autobusów w polu karnym, chyba najmniej celnych strzałów na bramkę oddano w tym turnieju, średnia bramek na mecz jest żenująco niska, liczba nieuznanych bramek też jest wysoka, a to dlatego, że VAR uznaje milimetrowe spalone. Dosłownie pół małego palca u nogi i już jest spalony. Mimo to liczba absurdalnych decyzji podejmowanych przez sędziów jest niezwykle wysoka. Gdzie tu logika? Futbol to festiwal abominacji i z tyłka wyrastających kwiatków. Na pocieszenie mogę dodać, że Mundial 2026 będzie jeszcze gorszy. Albo my kibice coś z tym zrobimy, albo czeka nas seria fatalnych dla widowiska turniejów. Musimy zagłosować portfelami, a nie karmić naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi ten festiwal spyerdolenia. Nie kupować biletów za 1000 euro, nie oglądać w TV tego piachu. Lepiej zająć się kiszeniem ogórków. Akurat jest na to dobry moment 😀
Ja już sobie postanowiłem, że na MŚ 2026 obejrzę tylko mecz otwarcia, mecze Polski i mecze jakoś od ćwierćfinału wzwyż. Nie ma co zaprzątać sobie głowy spotkaniami typu Kostaryka - Wybrzeże Kości Słoniowej. Tak, euro 2024 to najgorsze euro w historii, a przynajmniej jakie pamiętam. Może to wyjątek bo poprzednie nie było aż takie złe, ale może tak już będzie. Denerwuje mnie to, że faworyci awansują mimo słabej gry, żeby w następnej rundzie wyeliminować jakąś ładnie grającą reprezentację. To zabawne, że Polacy z ładną (umówmy się) grą i 3 bramkami nie wyszli z grupy, a Anglicy wyszli z 1 miejsca grając na pół gwizdka. Jeżeli coś może jeszcze uratować ten turniej, to tylko mistrzostwo dla Hiszpanii.
@@smerfdzikus2334wszystko spoko, zgadzam się z tym komentarzem ale tekst o Polakach którzy nie wyszli z grupy moim zdaniem niepotrzebny. Nawet ta Anglia która gra piach by nas rozjechała 2:1 mniej więcej, cokolwiek by o naszej repce nie mówić ale przegrywamy z każdym kto popadnie i jeszcze potrafimy się tym cieszyć.
@@Wrb-xp8uc Nieprawda. Potrafiliśmy postawić się Holandii niczym Turcja, a z Francją walczącą o pierwsze miejsce w grupie zremisowaliśmy. Uważam, że nie bylibyśmy bez szans z Anglią w takiej firmie. A z Austrią może i przegraliśmy, ale w końcu ta Austria wygrała grupę i rozjechała Holandię grającą dzisiaj o finał. Więcej optymizmu, nie jest a tak zie jak myślisz.
@@smerfdzikus2334 Awans polaków na mundial jest bezpieczny O ile się utrzymamy w dywizji A ligi narodów przytoczę fragment dlaczego utrzymanie jest tak ważne.,, W eliminacjach strefy UEFA 54 reprezentacje zostaną podzielone na 12 grup - 6 po pięć zespołów i 6 po cztery ekipy. Bezpośredni awans na mistrzostwa świata wywalczą jedynie zwycięzcy. W barażach zagrają zespoły z drugich miejsc + czterech najwyżej sklasyfikowanych zwycięzców grup w Lidze Narodów''. Więc to jest ostatnia deska ratunku w razie gdyby jakiś mecz nie wyszedł. Przykładem gdzie jeden mecz zawalił eliminacje polakom jest porażka 0:1 z Łotwą gdzie nawet remis dałby nam baraże.
@@user-dc2cm1lv3w To dobrze, bo nawet grupę w LN mamy nie za trudną (choć to odważne stwierdzenie, mając w pamięci ostatnie eliminacje). Szkocja nie wygląda na zbyt mocną, Chorwacja też, więc 3 miejsce na spokojnie powinniśmy być w stanie wywalczyć. A może nawet pokusimy się o coś więcej, w końcu aż dwie drużyny wychodzą z grupy.
Myślę że ogólnie piłka nożna się nudzi ludziom. Niestety.
+1
Bo sport się uprawia a nie ogląda w tv.
Bo piłka nożna jest coraz mniej emocjonująca, coraz mniej magi coraz więcej kalkulacji i bezpiecznej gry.
bo jest niej za dużo i kolejne wydarzenia się nie wyróżniają
Myślę, że stety! 😂
najgorsze są tylko zespoły faworyci oprócz hiszpanii i niemiec ale nawet spoko są bo austria turcja i szwajcaria pokazały klasę
Ciekawy system był na mundialu 82 gdzie to z 24 drużyn po dwie wychodziły z grupy tworząc w kolejnej fazie 4 grupy po 3 zespoły. Dopiero zwycięscy tych grup grali w półfinale. Ale prędzej UEFA zwiększy do 32 bo zmiany obecnego systemu lub zmniejszania nie ma się co spodziewać. Ponadto dlatego stworzyli ligę narodów bo po euro 2016 zdali sobie sprawę ze spadku jakość oraz małej liczbie meczów pomiędzy gigantami./
3 zespoły w grupie to system skrojony pod ustawianie meczów. Lepiej do tego nie wracać
@@wbfwbl8434 W każdym systemie mogą być ustawki. Przykład Euro 2004 i remis Szwecja Dania, który eliminuje Włochów z turnieju. Czy był ustawiony? Nie wiadomo ale zarzuty są. Mundial 2026 miał być w 3 drużynowych grupach ale się wycofali także też będą cyrki z wychodzącymi z 3 miejsc.
@@kwakata w każdym owszem, ale system 3 drużynowy jest do tego wręcz stworzony. Właśnie z tego powodu FIFA się ugięła i nie wprowadza go na mundialu w 2026
@@wbfwbl8434 Ale Fifa się ugięła bo pierwotnie miały wychodzić 2 drużyny z tych 3 drużynowych grup. W systemie gdzie tylko pierwszy wychodzi raczej nie ma co ustawić bo jeśli chcesz wyjść z grupy to nie możesz przegrać. No chyba, że się podkładasz drużynie co więcej odpali ale raczej takie historię się już nie zdarzają.
Zmiana systemu rozgrywek tyle do 2012
tamte turnieje były jeszcze nudniejsze
To nie wróci bo działacze UEFA chcą maksymalizować swoje zyski. To samo z FIFA, liczba drużyn na mundialu będzie tylko rosnąć.
W meczu Hiszpania - Niemcy był spalony Niemców w tej samej akcji co Cucurella był trafiony piłką więc rozmowa o tym karnym jest absurdalna, przy interwencji varu wrócono by do spalonego po prostu, Taylor jest tragicznym sędzią ale to wie każdy który ogląda premier league.
ale i powazne persony bredza o karnym...(: spalony jak byk ( widze tego Taylora 1 raz...i naprawde kupa szana
WY JESTEŚCIE NIESAMOWICI, SYTUACJA DO RYSOWANIA LINI A CI SPALOENGO WIDZĄ XD
@@cibor7804 nie no nie byla to sytuacja jako z dania o 1 centymeter...
@@robertsotkowsky7974 akurat sytuacja z dania jest absurdalna, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz, bywa
@@cibor7804 gorze jak by bylo 0,1 mm (:
ten var duzo pomoze ,problem wedlug mnie jest z rekami,kiedysz byla albo umyszlna albo "nastrzelona ...bo kto i jak ma oktreszlic ze byla u ciala ..ile 3 cm ,5,10...
Mam nadzieję, że królem strzelców zostanie samobój - to by podsumowało najlepiej te mistrzostwa.
A to wcześniej turnieje takie nie były? Dopiero w 2024 wynaleziono słabe mecze?
No tylko wtedy większość nie była słaba
Po prostu poziom się wyrównał. Nie ma już dobrych drużyn.
Dla jednych wyrównał się poziom dla innych ci lepsi grają na poziomie wszystkich.
Wszystko się zmienia tylko Polacy zawsze grają beznadziejnie.
Powinno być 8 grup i bez wychodzenia z 3 miejsc
Zdecydowanie za dużo. Nawet w czasach 16 drużyn zawsze była co najmniej jedna drużyna, która była workiem treningowym. 32 drużyny (bo tak rozumiem 8 grup) oznacza, że takich dostarczycieli punktów będzie plus minus połowa w całym turnieju. Pełna zgoda co do niewychodzenia z 3. miejsca.
8 grup ale po 3 drużyny
@@janeeek4411 O, to jest pomysł. Wychodzą dwie najlepsze lub tylko jedna. To by była ciekawa rywalizacja.
Finał musi być Hiszpania-Holandia i będzie powtórka z finałów bodajże z 2012, prawda?
Mundial 2010 z RPA ale i tak niewiele się pomyliłeś
@@Talos3412 tyle przegrać :
Akurat tamten finał, z 2010, był cholernie nudny ;)
Fajnie, że podjąłeś ten temat. Ja filmik obejrzałem któryś dzień temu, ale pora się też wypowiedzieć na ten temat. Zgadzam się oczywiście z tym, że turniej jest zbyt rozdęty. Osobiście czuję znużenie turniejem, meczy jest za dużo, poza tym czuję, że wiele z nich niema stawki, a konkretne reprezentacje grają mecze, żeby je po prostu dograć. Mecz Francja-Holandia, czy starcia reprezentacji Anglii były ewidentnie na przeczekanie. Eliminacje też zgubiły swój urok, bo możemy grać wszystkie mecze towarzysko, bez spiny, a na koniec żeby awansować musi ugrać jakichś dwóch ogórków w barażu.
Na trzy turnieje zagrane w formacie 24-drużynowym dwa są na słabym poziomie(Francja 2016 też dno)., więc warto zadać pytanie jakie sposób UEFA ma na uzdrowienie sytuacji? Chyba że oni są tak zapatrzenie w pieniądze, że nie widzą problemu. Mistrzostwa Europ 32-drużynowe to chyba jednak trochę za dużo, sam wspominasz, że skazani bylibyśmy wtedy na mecze Kazachstanu z cholera wie kim? A więc jaka jest droga, którą obierze UEFA? dotarły może do Ciebie jakieś wywiady, w których działacze wypowiadają się na ten temat?
To euro jest tak nudne że zaczynam tęsknić za złotą bramką
Problemem nie jest format turnieju tylko jak grają reprezentacje
6:00 Średnia goli poniżej 2,5 na mecz zawsze wygląda źle. Znowu wracają koszmarne dla futbolu lata 90te 😕
Mój pomysł na zwiększenie atrakcyjności meczów, przynajmniej w fazie grupowej jest następujący. Zamienić całkowicie system gry z 2x45 na 3x30 minut. Dodatkowo w każdej z części obowiązywałby inny wynik, a co za tym idzie przyznawanie punktów. Dajmy na to:
wygrana 4 pkt
przegrana 0 pkt
remis bezbramkowy 1 pkt
remis z bramkami 2 pkt.
Czyli koniec z holowaniem wyniku, chcecz pełną pulę (12 pkt), staraj się pełny mecz.
Wprowadzenie rozróżnienia remisów, aby bardziej zachęcić drużyny do strzelania.
Dla jeszcze większego urozmaicenia, można by dodać że dany zawodnik może grać maksymalnie w dwóch częściach, co zwiększyłoby rolę selekcjonera oraz pozwoliłoby zagrać większej ilości piłkarzy.
Zgadzam się, najgorsze euro, może Hiszpania uratuje honor futbolu.
W 1982 na Mundialu też były 24 drużyny, ale z grup wychodziły tylko pierwsze dwie (co i tak nie ustrzegło przed taktycznym "drukowaniem" wyników jak w pamiętnym meczu Austria - RFN). Te dwanaście pozostałych tworzyły cztery grupy po trzy drużyny, i po wyeliminowaniu najsłabszych zostawało osiem.
Może to jest jakiś sposób? Albo system k/o od samego początku?
Inną i pewnie ważniejszą przyczyną tak defensywnej gry Anglików czy Francuzów może być zwykłe zmęczenie sezonem, w którym do rozegrania jest tak dużo meczów. Szczególnie dotyczy to graczy z Premier League.
Francja ma 3 piłkarzy z Premier League w składzie, z czego 2 na ławce
Od mundialu we Francji z 1998 roku oglądałem każdy mecz każdego wielkiego turnieju, a w czasie EURO 2024 nie obejrzałem dosłownie ŻADNEGO, włączając w to mecze reprezentacji Polski (niewiele straciłem). Nie emocjonuję się nawet nadchodzącymi półfinałami, których także zapewne nie obejrzę i wyłącznie jeżeli nie będę miał nic ciekawszego do roboty rzucę okiem dopiero na finał. Pierwszy raz, odkąd kibicuję, czuję taką obojętność wobec futbolu i kompletny brak zajawki, a obecny turniej utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że dobrze się dzieje. Hej, UEFA! Wincyj meczów w sezonie, szerszy format rozgrywek i wincyj VARu, a jeszcze mniej gry i ducha sportu! Na pewno przyciągniecie kibiców...na pewno 😅
Mówisz że "System który powoduje że jakoś trzeba wyłonić 16 zespołów do awansu z 24 uczestników sprawił że trzykrotne uniknięcie porażki w grupie wystarczy by zapewnić sobie premiowane dalszą grą trzecie miejsce". Jeżeli znałbyś podstawową historię piłki nożnej to wiedziałbyś że z trzema remisami można osiągnąć również drugie miejsce w grupie a później zostać mistrzem świata jak zrobiła to drużyna Italii w 1982 roku. Grało wówczas 24 drużyny i wchodziło dalej 12. Wizja gry w kolejnej rundzie z mocniejszymi przeciwnikami nie sprawiła że Włosi wygrali choć jeden mecz, także nie ma tu znaczenia jaki jest system jeżeli chodzi o motywację zawodników do lepszej gry. Mecz Niemcy - Austria sprawił że że zrezygnowano z niewydolnego systemu i na MŚ w Meksyku obowiązywał system z 16 drużynami wchodzącymi do kolejnej rundy. Powrócono do niego od 1998 kiedy do kolejnej rundy wchodziła połowa uczestników.
Fajnie robisz i się starasz ale starsi kibice wyłapią bledy
dobry materiał , pocieszający bo już myślałem , że to ze starości ale te mistrzostwa wydają się być ujowe bo takie są
Jeżeli miałoby się zostawić 24 zespoly, to powinno się ograniczyć liczbę drużyn które wychodzą do 12. 8 drużyn w "1/8" i najlepsze 4 zespoły z pierwszych miejsc omijają pierwszą rundę pucharową.
To euro jest TRAGICZNE... porównując np do Euro z 2021. Polecam młodszym obejrzeć Euro 2000 bo takiego już nie zobaczymy 😢😢😢 pozdroo
Euro było w 2020 roku
@@akrykwinski chyba u ciebie xD
@@MISTRZPRAKTYKI oboje mamy rację, bo to było euro 2020 które odbyło się w 2021 🤝
8:13 Jakoś mundialom w 1986 czy 1994 roku nie szkodził taki system rozgrywek, mundial 1990 słaby był z powodu powszechnego wtedy na świecie defensywnego stylu gry. Tak więc to nie ta forma rozgrywek jest przyczyną słabości Euro 2024.
0:10 Proszę, jak euro się skończy, to zrób film: "Turcja i euro 2024 -- NIEMOŻLIWE NIE ISTNIEJE". Ewentualnie możesz zmienić nazwę na "Szwajcaria...", albo powiedzieć o obu zespołach.
No Gruzja też zasłużyła na film niemożliwe nie istnieje
@@pablitopablito9356 Racja. W sumie taki film też by był super.
o turcji i szwajcarii nie ma sensu, o gruzji ma największy sens bo wyszli z grupy pierwszy raz grając na euro
Jakie? Przecierz walki były wyrównane i cudownie się oglądało
Ja, gdybym decydował o systemie Euro to zrobiłbym tak: wróciłbym do 16 drużyn, to myślę, że jest optymalna liczba drużyn, aby był jednak pewien prestiż, czyli po staremu 4 grupy po 4 drużyny. Ale zrobiłbym zmianę - 1 drużyna w grupie bezpośredni awans do ćwierćfinału, 4 miejsce do domu, a pomiędzy drużynami z 2 i 3 miejsc runda play off (baraże) o ćwierćfinał (np. 2 drużyna z grupy A, z 3 z grupy B itd). Wtedy byłoby ciekawie, bo każdej drużynie zależałoby na wygraniu grupy, bo to 1 mecz mniej i pewny awans, dłuższa przerwa przed ćwierćfinałem, co byłoby sprawiedliwe - nagroda za 1 miejsce. Nie byłoby kombinatorstwa, lepiej zająć 2 miejsce, bo wtedy zagra się ze słabszym, czy tak jak kiedyś przed ostatnią kolejką wiadomo było, że jak Szwecja zremisuje z Danią 2:2, obie awansują. Chyba łatwo domyślić się jak się skończyło. A tak, byłaby ostra walka o wygranie grupy. Na dole też byłoby ciekawie. Po 2 porażkach w większości przypadków byłaby szansa na 3 miejsce, a więc baraże. Tak więc prawie każdy mecz byłby o coś.
Twoja stara
To co się mogło podobać na tych mistrzostwach to piękne bramki czy waleczność i serce do gry Rumunów , Gruzinów i Turków . Sporo drużyn zawiodło na tych mistrzostwach Belgia , Chorwacja czy Włochy .
Całkiem ciekawy turniej do oglądania. Bramki po rzutach rożnych zdobywane głową, dogrywki, rzuty karne. Teraz w Półfinale starcia gigantów jeżeli chodzi o Europejską piłkę reprezentacyjną. Jeszcze może być ciekawie.
We wczorajszym meczu Wisły w I rundzie kwalifikacji do Ligi Europy było 10 razy więcej emocji niż w losowo wybranym meczu Euro 2024...
nawet sekundy filmiku nie zobaczyłem, ale wg. mnie w 100% TAK!!! ...dobra, teraz oglądam...
Porównywanie średnich w ilości strzelonych bramek na różnych mistrzostwach mija się z celem i to że drużyna strzela więcej bramek niż inna 4 czy 8 lat później lub wcześniej nie powoduje że jest od nich lepsza lub gorsza. Hiszpania w roku 2010 na MŚ strzeliła 8 bramek, straciła 2, Niemcy w 2014 mieli bilans 18 - 4, Francja w 2018 miała bilans 14 - 6. Według takiego rozumowania Niemcy były najmocniejszą drużyną spośród tej trójki. Myślę że wielu by się z tym nie zgodziło, szczególnie fani Hiszpanów, którzy na ME w 2008 i MŚ w 2010 wygrywali z Niemcami, jednak w średnich, Niemcy mają dużą przewagą. Hiszpanie w fazie pucharowej wygrali wszystkie cztery mecze skromnym wynikiem 1 -0. W pierwszym meczu grupowym ulegli Szwajcarii 0 -1. Idąc tokiem rozumowania autora filmiku byli drużyną zdecydowanie najgorszą. Nie ma tu jasnej odpowiedzi, ale myślę że wielu obserwatorów i kibiców piłki nożnej się tu nie zgodzi i właśnie Hiszpanię uznałoby za najmocniejszą z tych trzech wybitnych drużyn.
Najlepsze bo InterNational może obronić tytuł 😀
Taktyczne podziękowanie dla kanału za miłe oglądanie.🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻
to euro jest straszne, strasznie nudne, z faworytów jakiś fajny futbol grały tak naprawdę tylko Niemcy i gra Hiszpania, tak poza tym... Chętniej obejrzałem Turcja z Austrią (moim zdaniem najlepszy do tej pory mecz fazy pucharowej) czy ogólnie Turcja poza wymienionej wyżej dwójki grała chyba najmilszą dla oka piłkę na całym euro, strach było mrugać okiem na ich meczach
System, gdy wychodzą 2 drużyny powoduje że łatwiej jest zagrać w trzeciej kolejce na określony wynik promujący obie reprezentacje. Miało to miejsce w 1982 roku (Niemcy- Austria) i 2004 ( Szwecja - Dania). W systemie obowiązującym obecnie na ME jest to trudniejsze do przewidzenia. Raczej nie podniesie to poziomu.
Widząc co ta Hiszpania robi to możemy być świadkami okresu jak w 2008 - 2012. Mi się akurat podoba ten format, bo poza Hiszpanią i Niemcami to najlepiej się oglądało te drużyny, które by się nie dostały na Euro w starym formacie.
na poczatku bylo fajnie bo byly druzyny ktore stawialy wszystko na jedna karte. po fazie grupowej same defensywne ekipy graja oprocz hiszpanów. VAR to zart, sedziowanie to zart. wybor sedziow wyglada jakby w necie wyszukali "the cheapest referees "
No, to macie ciekawy mecz, Anglia-Holandia dzisiaj. Gol na 2:1 strzelony w 89:59, a właściwie 90:00, gdy piłka znalazła się w bramce. Choć potem trochę było bałaganu z doliczonym czasem, bo chyba tylko sędzia wiedział ile.
9:28 Wydaje mi się że nie bez powodu. Dania i Szwecja sie zgadały na remis.
fajny odcinek przy okazji!
Jakości turnieju nie ma jak było na początku no i praca sędziów przy pomocy VAR-u, sprzętu, powtórek i własnej wiedzy to nie potrafią tego wykorzystać i dostają niezły hajs za takie błędy. Powinno być jak mówiłeś jak w siatkówce np. trenerzy czy kapitanowie obu drużyn podchodzą i sprawdzają całą sytuację. Dzięki za materiał i trzymaj się :P Pozdrawiam Gmeł95
No pewnie... niech jeszcze całą sytuację ocenia delegacja kibiców. WIĘCEJ VARU. I zamiast piłki nożnej będziemy oglądać rozprawy sądowe.
Poziom piłki nie jest wysoki wtedy gdy pada duża liczba bramek. Na wynik składa się gra defensywna i ofensywna. Nikt mi nie powie że w ostatnim finale MŚ Argentyńczycy prezentowali wysoki poziom gry obronnej jeżeli Kylian Mpappe przy prawie każdej swojej akcji rozjeżdżał argentyński blok obronny jak chciał i śrubował swoje indywidualne osiągnięcia. W przypadku defensywy Francji sytuacja była tak samo beznadziejna. Większość dziennikarzy i fachowców od piłki określało ten finał jako najlepszy w historii, jednak ilość poszczególnych błędów indywidualnych, jak również błędów taktycznych w przygotowaniu obu drużyn absolutnie temu zaprzecza.
Duży błąd!!! Cristiano nigdy nie był najmłodszym Strzelcem bramki!!! W 2004 dwa razy był pobity ten rekord!!! Najpierw Rooney a parę dni później pobił Johan Vonlanthen
,nie sprawdzałem chyba ale to jego rekord pobił Arda Guler ale Yamal juz go skasował
Osobiście uważam, że kolejne Euro mogłoby być ewentualnie rozszerzone o 4 dodatkowe miejsca. Czyli 7 grup po 4 zespoły i wtedy do 1/8 wychodzą po dwie pierwsze drużyny co daje 14 drużyn, i dwie najlepsze z trzecich miejsc. To według mnie dałoby większy sens, bo już żadna drużyna z trzema remisami czy trzema punktami nie da rady wyjść z grupy, chyba że cudem. Co o tym sądzicie?
Taka głupia mysl: obecnie Euro ma 51 meczow. Ja już przyjmuję za pewnik ze za kilka edycji zespolow bedzie 32. Jezeli UEFA zdecyduje ze z 8 grup wychodza tylko zwyciezcy, zlikwidowana zostanie runda 1/8 finalu. Faza grupowa bedzie miala 48 meczow, faza pucharowa 7, od biedy moga przywrocic mecz o trzecie miejsce. Czyli razem 55-56 spotkan. Przy dwoch druzynach wychodzacych z grupy i fazie 1/8 finalu meczow bedzie 63-64, czyli różnica 8 meczow.
Dziś jak wygra Holandia to okaże się że nasze grajki nie są takie najgorsze bo przegrali z finalistami😂😂😂
Euro '92 było jeszcze słabsze. Euro '96 też były słabe, ale tam przynajmniej do półfinałów doszły te drużyny które najbardziej na to zasłużyły swoją postawą.
Najbardziej rozczarowała mnie Francja i Hiszpania. Od tych drużyn oczekiwałem o wiele więcej niż pokazały natomiast najmniej rozczarowałem się Polską. Pokazała w zasadzie w 100 procentach to czego się spodziewałem więc jest to jedyna drużyna która mnie nie zawiodła
U tych co rządzą nigdy nie ma logiki. Chcą więcej męczy bo chcą więcej dostarczyć emocji i chcą więcej zarobić a meczu o 3 miejsce nie robią co jest tak żenujące że ręce opadają....
Mistrzostwa ogólnie ciekawe. Dużo meczy trzyma w napięciu do ostatnich minut. Wyczyn Anglii, która przegrywała i mozolnie odrabiała straty w trzech meczach fazy pucharowej zapisze się w historii ME i MŚ. Może autor doszukał by się ile było takich przypadków w historii? Duży minus to sędziowanie ręka Cucurelli zostanie zapamiętana na dziesięciolecia. Piłka nożna doszła do takiej sytuacji że decyzji decydujących o wyniku meczu nie może podejmować jednoosobowo sędzia jak miało to miejsce w przypadku słynnej już ręki Cucurelli. Decyzję o faulu lub ręce muszą być podejmowane z pomocą analiz komputerowych jak ma to miejsce w przypadku spalonego, bo tylko w sytuacjach ze spalonymi możemy powiedzieć, że są podejmowane sprawiedliwie.
Możnaby też zastosować system z MŚ1982. 6 grup po 4, 2 najlepsze drużyny przechodzą dalej. Druga faza grupowa to 4 grupy po 3 i zwycięzcy grup w tej fazie przechodzą do półfinałów. Nie ma problemu z wychodzeniem trzecich drużyn i liczba meczów dla finalistów się nie zmienia.
2:34 ale ten rekord już nie należy do niego, tylko do Yamala :)
Zauważył też ktoś jak sprytnie wrzucili w logo euro flagę Rosji łacząc holenderską i węgierską (czy tam francuska i włoska)😂, jak i tak już tam jest to by im dali zagrać (chociaz ta druga część loga to mało jakiś flag przypomina)
Forma grających drużyn jest wielką niewiadomą pomimo dostępu do wszelakich nowoczesnych metod treningowych, fizjologicznych czy medycznych. Można porównać grę drużyny Włoch z 2021 i 2024, i Hiszpanii z roku 2022 i 2024. Drużyny się prezentują całkowicie inaczej, pomimo niewielkiego okresu czasowego. Wiadomo grają inni zawodnicy, ale gołym okiem widać inny rodzaj motywacji czy pewności w grze, oraz chęć zawodników w dążeniu do zwycięstwa, szczególnie w przypadku Włochów. Inni są trenerzy może to ma wpływ na przygotowanie formy. Nie popadałbym w przesadę ze zmęczeniem zawodników. Tutaj jako przykład wziąłbym Anglików, którzy na tych mistrzostwach prezentowali się podobnie jak w Katarze, gdzie byli dopiero w połowie sezonu , także nie tu leży problem. W przypadku Anglików nastąpiła już zmiana trenera, miejmy nadzieję że niedługo nastąpi u Francuzów bo długa praca szkoleniowców doprowadziła u tych drużyn do stagnacji, a wręcz uwstecznienia.
Nie ma to oceniać euro przed końcem 😂😂
A z ręką Kukurei nie było tak, że wcześniej był spalony Niemiec?
Najwiecej samobojow w historii turniejow_czym jest to spowodowane?
Przyczyną tego może być globalizacja futbolu. Po co kluby mają inwestować w wychowanków (z których skorzystałaby reprezentacje) skoro mogą sobie ściągnąć dowolnych zawodników na których ich stać z całego świata
Moim zdaniem najgorsza druzyna to wasnie Francja... kazdy wie dlaczego... na szczęście już odpadla :)
ps. interesujący filmik ;) 👍🏼
Anglia też gra piach
Ja mam inne zdanie . Moim zdaniem coraz bardziej wszystko jest ustawione i dlatego jest nuda . Większość meczy grają na przykład w 1 połowie ,w drugiej mecz staje i jakby nikt gola nie chciał kopnąć . Ale duża szansa że się mylę .
Michniewicz że stylem defensywnym by się odnalazł na tych mistrzostwach 😂
Ja najlepiej wspominam euro 2000. Dla mnie najlepszy turniej, może też i dla tego że 24 lata mniej się miało.
Mam wrażenie, że wszyscy oceniają turniej źle, bo Anglia i Francja gra brzydko. Niektórzy już ogłosili, że półfinałów im się nie chce oglądać. Moim zdaniem to przegięcie. Może nie jest to najładniejszy turniej w historii, ale też bez przesady, że z powodu dwóch drużyn jest jakiś mega kiepski.
Na przykładzie Francji widać że warto wyjść z pierwszego miejsca. Turcja i Holandia i Anglia to jednak łatwiejsi rywale niż Belgia, Portugalia i Hiszpania.
Nie uwazam ze format rozgrywek jesr problemem, to piłka nozna w ostatnich latach zrobila sie po prostu nudna, dzis odpalasz sobie mecz premier league i po 45 minutach ziewasz bo kompletnie nic sie nie dzieje, albo wróci magia footballu albo popularność będzie drastycznie spadać.
Niestety. Jako kibic z siwą brodą zgadzam się z opiniami jak podejrzewam młodszych od siebie miłośników futbolu. A moje poglądy są takie.
1. Gra w większości ekstremalnie defensywna. Ale do takiej gry predestynuje zespoły format rozgrywek. I niestety większość z nich tak właśnie realizuje swoje występy.
2. Gra defensywna - zatem bardzo mało bramek. dlaczego nie padają takie wyniki jak 5:3 czy 2:6? Albo remisy 4:4? Po prostu przy takim podejściu do tych zmagań jest to niemożliwe.
3. Gra na jedną trzecią gwizdka. Zespoły nie angażują się w grę na całego. Do głosu dochodzi chłodna kalkulacja i kunktatorstwo. Przyczyną jest ponownie - regulamin rozgrywek.
4. Var wypacza w pełnym tego słowa znaczeniu spontaniczność piłki nożnej. Ktoś napisał poniżej - mnóstwo bramek nieuznanych po milimetrowych spalonych. Gwarantuję wam że30 lat temu zostałyby one uznane. Sędziowie mieli wówczas ułamek sekundy na podjęcie decyzji. I na pewno by te gole uznali. VAR to niestety uniemożliwia.
5. Nudy na pudy w czasie spotkań. Pamiętam mistrzostwa świata we Włoszech z 1990 roku i mistrzostwa Europy w Szwecji które były antypropagandą futbolu. Obecne mistrzostwa Europy są jeszcze gorsze. Trudno mi w to uwierzyć ale tak jest.
6. Szalone pomysły FIFA które grożą jeszcze bardziej zniechęceniu do oglądania tej pięknej dyscypliny. Mam na myśli - mecze 2x30 minut z zatrzymywanym czasem, niebieskie kartki - czyli czasowe wykluczenia zawodników, zmiany hokejowe jak również zakaz gry głową. To już będzie kompletnie inna dyscyplina sportu - starzy kibice odejdą od niej na zawsze.
7. Cwane podejście najlepszych piłkarzy do występów w kadrach. Nie będę podawał nazwisk - sami się Państwo domyślcie o kogo mi chodzi. W kadrze piłkarz ma się nie zmęczyć i przede wszystkim nie odnieść kontuzji. A jak zagra - to tak naprawdę nie ma znaczenia.
8. Niesamowita komercjalizacja piłki nożnej. Tutaj już nie będę mówił o jakich pieniądzach rozmawiamy. One też wręcz dosłownie plączą nogi zawodnikom.
9; Nieuczciwe podejście władz piłkarskich co do wyboru gospodarzy wielkich imprez. Nie będę już mówił o słynnym Katarze - ale inne przypadki korupcjogenne też miały miejsce.
10. Bardzo duże wymagania sponsorów i klubów wobec piłkarzy grających w reprezentacjach. To już poniekąd wspomniałem powyżej - ale te naciski także wiążą ręce i na swój sposób głowy trenerom kadr narodowych.
Dodam tutaj jeszcze kwestie na które już nikt w dzisiejszym świecie nie ma żadnego wpływu. a mianowicie takie jak - ilu Szwajcarów gra w reprezentacji Szwajcarii czy też Francuzów a nawet Hiszpanów, Niemców czy Anglików w swoich ekipach narodowych. Mam rzecz jasna na myśli tylko prawdziwych obywateli tych państw. O tym jak to wygląda w klubach już nawet nie wspomnę.
Reasumując. Obawiam się że przy wspomnianej komercjalizacji to co się dzieje to według mnie niestety początek końca piłki nożnej jaką do tej pory znaliśmy. I żadne petycje kibiców tutaj niczego nie zmienią. Zatem nie widzę wielkich szans na to żeby ta najbardziej popularna na świecie dyscyplina sportu ponownie uzyskała swój blask.
Jedynym plusem jest to że jest mało złośliwych fauli i jest o wiele lepsze zachowanie kibiców aniżeli kilkadziesiąt lat temu. Ale to nie dotyczy samej gry. Kibic chce oglądać mecze pełne emocji z dużą ilością walki i przede wszystkim goli. a nie chodzenie przez 120 minut i czekanie na karne po spotkaniu w którym po dogrywce ciągle jest 0:0. Przykre i smutne. Ale tak to w tej chwili Szanowni Państwo wygląda.
Teraz najmłodszy strzelec to się zmienił
Szkoda czasu ogladac....lepiej ten czas poswiecic na cos co ma wplyw na nasze zycie samemu sie poruszac..zarobic wiecej pieniedzy...porozmawiac z ludzmi...twoj czas to ich pieniadze i to ogromne pieniadze, ale nie twoje Ty tylko tracisz czas ..czy umierajac bedzie ktos myslal ale fajny mecz w telewizji ogladalem 30 lat temu nikt...
Przynajmniej Polska miała ciekawe mecze
6:49 Skąd my takie coś znamy! 😂
Jak dajesz karnego to nie dajesz czerwonej, nie wiem czy zasada podwojnego karania obowiazuje ale to tez taka nie pisana zasada
Chyba w FIFIE 😂
Jak Suarez wybił piłkę zmierzająca do bramki ręką, to dostał czerwoną, był karny, gola nie było (poprzeczka).
Najlepsze Euro w historii jeśli chodzi o poziom. I mam nadzieję że za 4 lata będzie jeszcze lepiej
Jest jeszcze copa america, i tam także jest tak samo jak na euro, mecze zbyt męczące, takie coś w typie na egzaminach na studiach
Wkuć
Zdać
Zapomnieć
A jeszcze turniej piłkarski czeka nas na igrzyskach olimpijskich, i to tam może być fantastyczne zawody piłkarskie. A kto oglądał i pamięta jak nasi piłkarze zdobyli srebrny medal na IO Barcelona 92
Turniej na olimpiadzie to nieformalne mistrzostwa U-23, nigdy nie będzie to zbyt prestiżowe. Nawet gdyby pozwolili na udział w pełni rozwiniętych piłkarzy to i tak drużyny będą kładły na to lachę
Bardzo słuszne uwagi o chorobliwym rozroście rozgrywek. 16 drużyn to jest góra, co powinno się w finałach Euro znaleźć.
Ja już przestałem na tej imprezie oglądać mecze fazy grupowej (poza naszymi). A nawet i większość 1/8 finału opuściłem Na dobra sprawę zacząłem te mistrzostwa oglądać dopiero w ćwierćfinałach.
Najgorsze jest to, że jedyne co zrobią federacje (bo to nie tylko UEFA) to jeszcze bardziej zwiększą liczbę reprezentacji. Prędzej czy później na euro zagrają 32 drużyny (ciężko będzie się nie zakwalifikować - zagra ponad połowa członków UEFA), plus zaczną absurdalnie zapraszać drużyny z innych kontynentów (jak na Copa America), a rozszerzanie mundialu na pewno nie skończy się na 48.
Ja z tego Euro to jedynie zapamiętam że, słabsze kraje od Polski jak Albania, Gruzja... walczyła z każdym jak,równy z równym.i...tyle.XD...to Euro bardziej przypominało LM niż, mistrzostwa Europy.
Odnośnie reprezentacji Polski. To moim zdaniem na Euro powinniśmy jechać bez RL9, a bez żadnego napastnika. Powinniśmy dopracować autobus Michniewicza i ćwiczyć karne. Zagrać w 1-7-3-0 i nie stracić bramki w fazie grupowej. Wtedy, przy odrobinie szczęścia wychodzimy z grupy. A potem już faza pucharowa to lajcik. Nie stracić bramki i dobrze strzelać karne. Wtedy zostajemy mistrzem Euro bez strzelenia żadnej bramki! To dopiero prawdziwe mistrzostwo! Przy takiej grze, to Grecja 2004 prezentowała ultraofensywny futbol ;)
Można też rozpocząć mecz w 8, powiedzmy że pozostali nie zdolni do gry z powodu upojenia alkoholowego na przykład. Szybko dostajemy dwie czerwone kartki i walkower dla nas 3:0 i tak wszystkie mecze.
Masz rację. Z grup wyszły drużyny które wcale nie miały napastników.
w porównaniu do ostatniego mundialu to są naprawdę nudy
Faza grupowa była bardzo dobra. Potem się zjebało. Po grupach emocji praktycznie nie było
Według mnie na Euro powinien być inny format, z każdej grupy (A-F) wychodzą po dwa zespoły do drugiej fazy grupowej, tworzą oni grupy z dwoma zespołami z sąsiedniej grupy (tworzone są grupy G-I), punkty zdobyte w pierwszej fazie grupowej z zespołem, który awansował liczą się do tabeli drugiej fazy grupowej. Po drugiej fazie osiem zespołów awansuje do fazy pucharowej w formacie 1H/3 - 1G/2I, 1I/3 - 2G/2H
Dlaczego zwykle drużyna która pierwsza strzela bramkę, przegrywa spotkanie? XD