Dlaczego wróciłem do pojemności 125cm3??

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 7. 04. 2022
  • Dlaczego wróciłem do pojemności 125cm3??

Komentáře • 419

  • @Boszu
    @Boszu Před 2 lety +98

    Każdy ma inne wymagania i inne priorytety...
    Jeden kupuje litra ponad 100 konnego po to, aby w niedzielę przywalić 200-300km/h w zabudowanym... A drugi kupuje też litra, ale po to aby zrobić na nim jednorazowo 5 tyś km wycieczkę czy i większą... Bez obaw że coś się zatrze, poważnie nawali itd.
    A są też tacy którym wystarczy 125-tka czy 300-tka. Która kula się z przepisową prędkością gdzieś bocznymi drogami daleko przed siebie...
    I osobiście jeździłem już wieloma 600-tkami, litrami i ogromem też 125-tek. I czasem mam dni gdzie kurcze, chciało by się mieć tego litra i faktycznie przycisnąć sobie parę razy od 0-100km/h. Czy od 0-150km/h. Tak dla adrenaliny i tej mocy, tego uczucia.. Ale potem przychodzą tygodnie gdzie wolę sobie pyrkotać wręcz 40km/h po jakiejś niech by i dziurawej drodze... Rozglądając się na lewo i prawo. ^^ Gdzie nie liczy się dla mnie jakiś cel że jadę zwiedzić zamek który jest 200km od domu... Nie... Wsiadam i jadę... A gdzie zajadę, to zajadę. ^^ Po drodze tylko zatrzymuję się co chwilę, aby to tu coś zobaczyć, to tam wejść lub tam wjechać. I to w Motocyklach tak naprawdę uwielbiam że jadę sobie jadę, nagle widzę drogę w bok, skręcam i w nią jadę... Jadę... Aż gdzieś dojadę! ^^ I tak to też odkryłem mega wiele ciekawych miejsc w heh, samej bliskiej mi okolicy. ;) A i gdzieś dalej, też trafia się na mega urokliwe miejsca...
    I tak teraz jeszcze odnośnie, że czemu nie np. 600-tka? Jakiś turysta czy szosowiec... Powiem też tak, jeździłem wieloma, wszystko to raczej ciężkie moto. Pewnie są takie 600-tki które są lekkie itd. Ale jednak myślę iż nigdy nie będą tak lekkie i zwinne jak te 125-tki.
    A dlaczego chcę lekkie i zwinne? A no, zdarza mi się nawet w las wjechać, w jakieś dziurawe polne drogi z koleinami metrowymi... Zdarza się w błoto wjechać, jakąś rzekę na wskroś przemierzyć... Czy i na co dzień jadąc do sklepu, nie myślę że muszę mieć miejsce parkingowe itd.
    Po prostu, lekkość sprzętu o ile jest poniekąd wadą przy silnym wietrze, tak jednak w całej reszcie sytuacji jest zaletą. ;)
    Kolejna sprawa, dalaczego 125-tka?! A dokładniej to w sumie 140cc 13,6KM na ten moment.. A no dlatego że to spala średnio z 3l/100km. A jak w trasę pojadę to poniżej 3-ki schodzi... Ostatnio kolega np. chwalił się iż jego ThunderAce 1000 spala lekko ponad 5l w trasie. No, spoko! Ale to nadal ponad 2 litry więcej. ;) I prawie 2-gie tyle... A no i jak nie jeździ w trasie to te 7l łyknie więc... Spalanie to kolejny czynnik który przekłada się na ogromną zaletę małej pojemności 125cc. Zasadniczo nawet wymiana oleju co 1000km nie boli tak, jak w litrze. Gdzie w 125-tce to tam 600-750ml oleju ledwo wchodzi. A do litra z 4l oleju wejdzie. ^^ Więc po za spalaniem, kolejną zaletą są niskie koszty serwisowania. Bo równie dobrze łańcuch kosztuje 3-4x tyle mniej. A nawet jak się kupi YBN za 80zł w zestawie z zębatkami (w przypadku Chińskich motorków) to i dbając o niego, te 10tyś km potrafi nawet zrobić!
    Opony?! Kurcze... Pirelka Sport Demon czy City Demon ok. 100zł 1-2 letnia do 125-tki. (teraz pewnie coś więcej) A do takiej 600-tki? Bez 300zł nie ma co nawet myśleć o szukaniu nowej opony. ^^ A w 600-tce to opony lecą oj lecą!
    Więc jeżeli chodzi o koszta, 125-tka bije totalnie na łeb na szyję taką 600-tkę, nie mówiąc o litrze...
    Ma sporo zalet odnośnie wagi, ale i jednocześnie kilka przy tym wad...
    Wadą też nazwać można brak mocy, gdzie fakt! Czasem chciało by się coś wyprzedzić, ale jednak z mocą 125-tki, lepiej nie ryzykować... Aczkolwiek z drugiej strony 125-tka uczy pokory i oducza tego "pośpiechu" życiowego. ;)
    No i taką ostatnią poniekąd może i zaletą 125-tki jest nawet sama cena zakupu. ^^
    Tak że no... Niby 125-tka słaba... Ale jak się z drugiej strony po patrzeć, to ma więcej zalet niż wad. ;)

    • @ukaszb3615
      @ukaszb3615 Před 2 lety +7

      Fajnie to napisałeś i z przyjemnością się to czytało, prawię jak jakaś opowieść. Również jestem posiadaczem 125cc a dokładnie Yamaha mt125 i muszę się z tobą zgodzić co do plusów i minusów tej pojemności. Moja przy maksymalnej dopuczalnej mocy 15 KM dla tej pojemności i dynamiczniej jeździe (o ile tak to można nazwać 😁) spala 2.5l na 100km.

    • @CycloLubartoow
      @CycloLubartoow Před 2 lety +2

      Można jeszcze to wszystko połączyć :) czyli suzuki sv 650!

    • @gregorkrychowiak8560
      @gregorkrychowiak8560 Před 2 lety

      @@CycloLubartoow svka też lekka i ma fajny dźwięk

    • @Boszu
      @Boszu Před 2 lety

      @@CycloLubartoow SV650 ma nadal wysokie spalanie w okolicy 5l/100km. No dobra, wiem że oszczędnie jadąc da się zejść do nawet 4,4l/100km o czym wspominał mi znajomy, z którym trochę kilometrów zrobiłem.
      SV650 też nie jest lekka, ale ma niski środek ciężkości. I o ile manewrować po parkingu się manewruje lepiej niż wieloma moto, tak jednak pamiętam glebę kolegi na heh, prostej równej drodze szutrowej gdzie odejmując gaz, jak to V-ki lubią, koło poszło smykiem i nie zdążył się poratować. ;) I o ile V-ki brzmią super! Tak wszystkie starsze modele z SV na czele, mają ten problem że tym trzeba ostrożnie z gazem. I nie chodzi o to że ma kto wie jaką moc, ale te silniki są... Zrywne?! W sensie, odjęcie lub dodanie gazu może spowodować zerwanie przyczepności po przez szarpnięcie silnikiem.
      Ale nie ujmując, SV650 to naprawdę fajne moto. ;)

    • @michagolonko9633
      @michagolonko9633 Před 2 lety +3

      A dlaczego nie mieć ich wszystkich...?

  • @derwanderer6381
    @derwanderer6381 Před 2 lety +90

    Tak, dokładnie. Ja również zostaję na długo przy 125. Jeśli wybieramy zwiedzanie i turystyczną jazdę drogami innymi niż ekspresówki i autostrady to do szczęścia nic więcej nie trzeba.

    •  Před 2 lety +12

      Musiałem kupić większą pojemność żeby zrozumieć że jazda na 125 ma swój niepowtarzalny urok :-)

    • @damianm.8159
      @damianm.8159 Před 2 lety +22

      Do takiej jazdy nadaje się też chopper. Jedziesz sobie 80km/h a pod tyłkiem dudni litrowa V-ka :)

    • @marcinjaglinski1979
      @marcinjaglinski1979 Před 2 lety +5

      @@damianm.8159 Tak. Potwierdzam.

    • @pawel5697
      @pawel5697 Před 2 lety +9

      Tak a pod górkę, przy 80 km/h trzeba zrzucić z 6 na 4 żeby ledwo mógł wyjechać. Jak dla mnie męczarnia, jeśli chodzi o turystykę motocyklem 125. Ale do jazdy wokół komina +/- 20 km lub w miasto to bardzo dobry wybór.

    •  Před 2 lety +5

      @@pawel5697 a mnie jazda w górzystym terenie nie męczyła :-)

  • @Dpax2000300
    @Dpax2000300 Před 2 lety +11

    Moto 125 faktycznie ma swoje uroki, osobiście jakiś czas na takim jeździłem i świetnie wspominam te chwile 🙂 niestety ta pojemność jak dla mnie ma dwie zasadnicze wady, a mianowicie, jeżeli ktoś ma 188cm wzrostu to gabaryty takiego motocykla zazwyczaj są trochę za małe żeby wygodnie jeździć. I dwa niestety ale moc 125 pozwala na sprawne i przyjemne przemieszczanie się głównie w płaskim terenie. Jak się mieszka w terenie górzystym to niestety ale mocy brakuje 🙂 poza tym to są super sympatyczne sprzęty, i chętnie jeszcze kiedyś wrócę do małej pojemności 🙂

    •  Před 2 lety +5

      Najlepiej mieć nie więcej niż 180 cm :-) Co do mocy to mi jazda sprawia przyjemność a jezdziłem również w górach. Pozdrawiam

  • @simsonkastro1631
    @simsonkastro1631 Před 2 lety +6

    Od października jeżdżę nowo forzo 125 i powiem tak życie jest piękne.

  • @rometadv9853
    @rometadv9853 Před 2 lety +15

    Zgadzam się. Odebrałem w końcu Rometa ADV150. Spalanie i waga cieszy. A że trasę trasę trochę trzeba zaplanować. To jest na plus. Więcej można zwiedzić. Pozdrawiam

    •  Před 2 lety +2

      Oo no to super :-)

  • @przemysaw6265
    @przemysaw6265 Před 2 lety +10

    Ja też miałem zrobić prawo jazdy kat A i kupić wiekszy skuter ,ale po analizie ze nie lubie jezdzić daleko wole blisko stwierdziłem na cholere pakowac sie w koszta,wiec zostaje przy 125 i jestem zadowolony

  • @mateusz93sr
    @mateusz93sr Před 2 lety +7

    "Morsujesz" na sucho haha 😁 fajny kanał, przyjemnie się Ciebie słucha kolego, będę odwiedzał kanał, pozdrawiam serdecznie 👊

    •  Před 2 lety +3

      Pozdrawiam

  • @simsonkastro1631
    @simsonkastro1631 Před 2 lety +9

    Od momentu kiedy w październiku kupiłem nowo forze 125 ,i ludz z przyczepą co było zawsze marzeniem podjąłem decyzję że nie dotkne już nigdy alkoholu.nie mówię że jestem alkoholikiem po prostu lubiłem czasem wypić kilka piw . jeżdżę z synem forzo,i niedługo zacznie się wędkarstwo

    • @makatanka
      @makatanka Před 10 měsíci +3

      Urzekła mnie twoja historia ja akurat mam 6m łódź lawetę do niej Yamahę Virago 1100 auto 4x4 pije piwo i jakoś żyje

  • @GustawGrozny
    @GustawGrozny Před 2 lety +16

    Szacun wielki dla autora..Ja mam skuter 50cmm keeway kupiłem go uwaga : 11lat temu absolutnie bezusterkowy i uwielbiam nim jeździć dla relaksu po okolicy czy na zakupy. Jadąc czujesz zapach lasu piękne barwy itd i to że jego prędkość pozwala to wszystko dostrzegać - rewelacja .
    Mam też Hondę cb650r i uwielbiam nią jeździć na co dzień i w dalsze wyjazdy. Mega fajnie na trasie 70-90 czy 120 ale jak chce poszaleć powyprzedzać to pyk i jestem przodu cudowne uczucie i dalej na spokojniutko... Wolne szybkie mniejsze większe ważne, że na moto mega fun 😁😁😁

    •  Před 2 lety +4

      Dokładnie. Pozdrawiam.

  • @Gronostajl20
    @Gronostajl20 Před 2 lety +26

    Nie pojemność decyduje o tym czy jest się prawdziwym motocyklistą. Jak ktoś jest odpowiedzialny i nie ma kompleksów to 125 to dobra decyzja.

    • @pablobablo2057
      @pablobablo2057 Před 2 lety +2

      Nie do konca... Mysle ze jesli decydujemy sie na podrozowanie malymi pojemnosciami to takie minum to 300cc. Tez zalezy ile ma cylindrow.

    • @Gronostajl20
      @Gronostajl20 Před 2 lety +6

      @@pablobablo2057 Znam gościa, który robi sobie niedzielne trasy po 200km maszyną 50cc i jest zadowolony. :)

    • @pablobablo2057
      @pablobablo2057 Před 2 lety +4

      @@Gronostajl20 ja tez chcialem sprobowac 250cc i jest ok. Najwieksza zaleta ze jest lekki. Tylko właśnie brakuje troche predkosci na autostradzie. Zeby dalo sie jechac 120 i zeby silnik mial 5tys obrotow. Ale sama pojemnosc to nie wszystko. Tez jestem fanem motocykli, i kazdy kto jezdzi na 2 kolach z silnikiem moze czuc sie motocyklista. Mala pojemnosc to np problem z jazda pod wiatr. Wiadomo ze ludzie zwiedzaja swiat na rowerach, wiec na 50cc tez mozna. Ale jak sie dolozy 2 kuferki to raczej nie bedzie jechac. Jeden gosc dojexhal chartem na nordkap, tez mialem kiedys. Wszystkie moto sa fajne. I co ciekawe takie male pojemnosci spala czesto tylko litr mniej od czegos wiekszego. Mozna wszystkim. Pzdr

  • @tomaszpawlik6082
    @tomaszpawlik6082 Před 2 lety +11

    Tak trzymać. W zeszłym sezonie tylko 125ką zrobiłem 6000km( Ogar 125 caffe) I to z bananem na pysku:)

    •  Před 2 lety +1

      Super

    • @tomaszpawlik6082
      @tomaszpawlik6082 Před 2 lety +1

      @Lukasz Ovgndzvx Oczywiście że z dumą o tym piszę. A ty wierzyć nie musisz. Zobacz na forum Rometa k125 w wątkach "podróże.

  • @ceziukozak
    @ceziukozak Před 2 lety +3

    Właśnie zmieniłem honde cbf1000 na versysa 650. Na.drogi i lekki teren. Mocy nie brak, a 40kg mniej robi różnice.

  • @normalnyturysta8803
    @normalnyturysta8803 Před 10 měsíci +3

    Bo tam gdzie droga się kończy zaczyna się przygoda .Autostrada nabija kilometrów,ale niszczy ducha wyprawy.

  • @pawepapix7616
    @pawepapix7616 Před 2 lety +2

    Od 2015 jeżdżę Junakiem 122. Głównie w koło komina i czasami do pracy ok 4km. Zdarzyło się wyskoczyć na jakieś wycieczki po okolicy. Generalnie przy moim wzroście 193cm to na dłuższe wycieczki trochę nie wygodnie ale jestem zadowolony. Małe spalanie, zero awarii, do 100 się bujnie jak trzeba i z plecaczkiem też daje rade.

  • @PeterCichoszewski
    @PeterCichoszewski Před rokem +1

    Totally agree. Here is Canada we do not have the artificial class of 125 and hence very few motorcycles in the 125 class. However over last few years I truly enjoy most the slower and lighter bikes. Just switched to Yamaha XT250 and really enjoy slower ridding on side roads.

  • @kubackilukasz9127
    @kubackilukasz9127 Před 2 lety +2

    Fajne tereny masz do jazdy. Pozdrawiam.

  • @mariomotov8756
    @mariomotov8756 Před 2 lety +12

    Cieszę się bardzo, że kolega wrócił na jasną stronę mocy 🏍️🤓👍w tej sytuacji powracam do subskrybowania twojego kanału ponieważ trochę się obraziłem za tego trójkołowca. LWG. Pozdrawiam.

  • @tomaszs.5106
    @tomaszs.5106 Před 2 lety +2

    No wrócił stary dobry człowiek 😉😄

  • @andrzejfig5922
    @andrzejfig5922 Před 2 lety +3

    Córka też ma Junaczka 121 kupionego w salonie, jeszcze gaźnikowiec. Zwiedziła więcej niż ja na 1000 gsxr. Pozdrawiam i LWG!!!!!

    •  Před 2 lety +1

      To musisz sobie kupić :-D

  • @jaro324
    @jaro324 Před 2 lety +3

    Prędkościomierz :ducha wyzionął" 🤣Na 125te też można fajnie i bezstresowo podróżować, pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Ja turystycznie jeżdżę na sprzętach zawsze pow. litra pojemności, R100RT, potem R1150 RT, obecnie prawie litr, bo na TDMie 900, i też staram się nie spieszyć, chociaż nie ukrywam że czasami trzeba mieć mocy i niutów, szczególnie jak trzeba na jakąś expresówkę się wbić, szerokości kolego i LWG 👍

  • @mariuszkowalsky9802
    @mariuszkowalsky9802 Před 2 lety +25

    Ja wam powiem szczerze że dwa sezony jeździłem tym motorem co na filmie.
    Przestałem się sam oszukiwać i wmawiać sobie ze jest dobrze. Do pracy owszem.
    Ale trasa nikt mi nie powie . Nuda straszna.
    Obroty na maxa , trzęsie się wszystko , nikogo nie wyprzedzisz bo wiesz ze nie ma po co.

    •  Před 2 lety

      To nie są motocykle do wyprzedzania. Ja lubię spokojną jazdę. Co do wibracji to fakt, że silnik bez wałka wyrównoważającego daje duże wibracje, ale do 85 km/h nie są dolegliwe ale powyżej to już trzęsie dość mocno.

    • @mariuszkowalsky9802
      @mariuszkowalsky9802 Před 2 lety

      @
      Masz prawo do jazdy kat. A ?

    •  Před 2 lety

      @@mariuszkowalsky9802 nie mam

    • @DoktorSacharow
      @DoktorSacharow Před 2 lety +5

      @ jak zrobisz i spróbujesz większych motocykli, 125 raczej odejdzie trochę w niepamięć.

    •  Před 2 lety

      @@DoktorSacharow jeździłem większą pojemnoscia i 125 wrocil

  • @fredwardkot5361
    @fredwardkot5361 Před 2 lety +17

    Też mam 125, ale co do turystyki to wg mnie toto się nie nadaje. Moja ybr125 że mną na pokładzie idzie ledwo 95 km/h i to jest już niezle zarzynanie... Ktoś powie że prędkość nie jest ważna, ale ja się zwyczajnie boję jak na krajowe tir siedzi mi na tyłku... Żeby ta moja maszynka bez męki szła te 110 km/h to byłoby bezpiecznie i wystarczająco do spokojnej jazdy... Szerokości:)

    • @rudnickir
      @rudnickir Před 2 lety

      Ybr to słaba maszyna - są dużo szybsze 125ki

    • @filipdubiel8255
      @filipdubiel8255 Před 2 lety +1

      Dokladnie masz rację, 125 jest fajne dookoła domu. Albo 125 2t jako drugi motocykl bo to poprostu unikatowe wrażenia.

    • @filipdubiel8255
      @filipdubiel8255 Před 2 lety +1

      @Mruuuczek 250 ani nie ma dość mocy ani nie można jeździć na kat.b. moim zdaniem łączy wszystkie wady

  • @generalbrygady7klimax
    @generalbrygady7klimax Před 2 lety +4

    ja jeżdżę hondą pcx125, chciałem motor, ale duże to to :) poza tym pcx pali 2l/100 czego chcieć więcej . często jeżdżę trasy świebodzin - lubsko , sama przyjemność
    Pozdrawiam :)

  • @kacperurbanski8331
    @kacperurbanski8331 Před 2 lety +2

    Jeździłem pewien czas na Yamaszce WR125x... były to 2 miesiące męki... na szczęście po odbiorze mojejgo SMC 690R od mechanika sie one natychmiastowo skończyły :)

    •  Před 2 lety +1

      No to super, że już nie musisz się męczyć :-)

  • @szypki_zygi
    @szypki_zygi Před 2 lety +7

    osobiście 125 nie chciałbym mieć jako jedynego moto w garażu spowrotem, ale obecnie mając gixera zastanawiam się nad czymś mniejszym do towarzystwa bo jednak kusi odwijać a mandaty są jakie są i sytuacja z prawkiem jest jaka jest :)

    • @Dtox91
      @Dtox91 Před 2 lety +2

      jeszcze troche i bedziesz mial furmanke i kunia ;d

  • @FranciszekF1
    @FranciszekF1 Před 2 lety +1

    Mam tak samo . Mam Yamahe 600 , Yamahe 700 a wole zdecydowanie pojezdzic ktoras 125 tka . Fajniej sie jezdzi 125 tka zwlaszcza po bocznych spokojniejszych drogach .

  • @piotrzydonik1990
    @piotrzydonik1990 Před 2 lety +11

    Ja sobie pyrkam simsonem s51 .Oryginal 50 sobie jezdze a jak trzeba to z górki idzie do końca czyli 80,ale 50-55 jedzie fajnie i do spacerków czy po małym mieście akurat.Wiem,ze to tylko 50ccm,ale lubie ten motorower za komfort,niskie spalanie i za to ze to chyba najlepszy motorower oczywiście jeśli jest w oryginale

    • @MOTOROMETRC
      @MOTOROMETRC Před 2 lety +3

      Gustownie zrobione simsony na pojemność 70-100ccm z wydechem i gaźnikiem wyglądającym na oryginał są jeszcze przyjemniejsze do jazdy bo osiągami dorównują 125ccm a kupując zestawy z nicasilu spalanie pozostaje takie samo jak w seryjnej 50ccm.

  • @Jabucasidi
    @Jabucasidi Před 2 lety +19

    Jeżdżę Kymco downtown 350. Mam kategorie A. Różnica w cenie przy nowym ok 3000 zł. Różnica w paliwie może tak do litra na setkę .U mnie spalanie 3,5 do 4,0. Przy górzystym terenie i z pasażerem to lepsze rozwiązanie,a i w mieście też się przydaje. Dlatego nie brałem pod uwagę 125ccm.

    •  Před 2 lety +4

      Różnica 3000 zł od czego? Widzę że kosztuje ok 25000 zł, więc jakieś 5 razy tyle, ile kosztował junak który jest na filmie i ok 13000 więcej niż Piaggio. Skutery to w ogóle są fajne sprzęty.

    • @Jabucasidi
      @Jabucasidi Před 2 lety +1

      @ odnoszę się w osobistych spostrzeżeniach do klasy 125. W tym przypadku do Downtown. Nie ma co porównywać cen bo to całkowicie inne pojazdy, inna klasa pojemnościowa.Mysle tu o pojazdach które wymieniasz. Każdy z nich ma wady i zalety dla swego użytkownika.

    • @mojojojo5296
      @mojojojo5296 Před 2 lety +3

      Masz rację, nie ma porównania - mamy w domu DT 300 i Zinga 125 i na drogach innych niż lokalne 125 jest po prostu niebezpieczny a Downtown 300 daje radę i przyspieszyć jest w stanie a za 125 tir na plecach i nie ma możliwości odejścia

    • @Jabucasidi
      @Jabucasidi Před 2 lety

      @@mojojojo5296 Zing fajna maszyna, nie wiem czy jest jeszcze dostępny w Polsce?

    • @Tomekjoz
      @Tomekjoz Před 2 lety +1

      Też miałem downtown 125 teraz mam 300 i spalanie bardzo podobne a moc o niebo inna

  • @piotrszem757
    @piotrszem757 Před 2 lety +2

    Pozdrawiam serdecznie z Zielonej Góry

    •  Před 2 lety +1

      Pozdrawiam

  • @mareggiovanne9713
    @mareggiovanne9713 Před 2 lety +3

    Ja od dwóch lat latam na Suzuki GTX-125S i przy przepisowej jeździe przeważnie także spełnia moje potrzeby, a przy tym średnie spalanie (3,2/100km - minimalne 2,6l/100km) ma dość niskie.
    Przeważnie ponieważ przy większym wietrze i jeździe pod górkę czuć, że mocy brakuje. Podobnie z wyprzedzeniem, tutaj się biorę jedynie gdy mnie ktoś puszcza.
    Martwi mnie też to, że na trasie obroty są raczej w górnych wartościach skali, nie wiem czy to się dość szybko nie odbije na trwałości silnika. Niedawno przekroczyłem 17tys.km. przebiegu (pierwsza wymiana napędu), przed zimą zmieniałem też gumę na tyle, więc koszta eksploatacji nie są jakieś wysokie.
    Zastanawiam się czy po zdaniu na A nie pokusić się na coś z wyższą pojemnością ale niskoobrotowego, by spalanie nie wiele się podniosło, a jednak by wyeliminować te drobne minusy 125cc. Z drugiej strony moto z większą pojemnością jest znacznie droższe, nie wiem też jakie bedą róznice w kosztach eksploatacji. Może jak zliczę wszystko do kupy to wyjdzie mi na to, że lepiej się pomęczyć jak wiatr wieje i nie wyprzedzać niż przepłacać...

    • @nietypowymotocyklista
      @nietypowymotocyklista Před 2 lety +1

      Latałem do niedawna 12 konną jednostką od Indyjskiego producenta Bajaj. W trasach które nieraz ani nie dwa czy nawet trzy a wielokrotnie przekraczały 100 kilometrów w jedną stronę bez przystanków latałem z manetką otwartą na 100% ponieważ średnio na GPS dawało to wynik +- 100km/h w zależności od ukształtowania terenu i warunków atmosferycznych i nic nigdy się nie stało, silnik cały czas pracował i oddawał co miał w ten sam sposób. Myślę że w dzisiejszych czasach pomijając maszyny bez papierowych filtrów oleju nie ma się co obawiać obrotów i prędkości. Fakt 15 koni nie czyni z motocykli demonów prędkości ale w przypadku markowych sprzętów umożliwia sprawne przemieszczanie na każdych dystansach. W tym roku przygotowuję się do kolejnego zakupu 125 cm3 i moje oczy kieruję ku tym razem markowym sprzętom ponieważ lubię wyskoczyć gdzieś dalej 😁. Pozdrawiam

    • @marcinos303
      @marcinos303 Před 2 lety +2

      Panowie, ja poczciwym Chartem 50cm, z całymi 2,7 kunia na pokładzie, robiłem po 100-120 kilometrów dziennie😁
      Dupsko straszliwie bolało i plecy, ale dało się.
      Za czasów PRLu, jeden student ze Świdnika, poprosił kierownictwo zakładów WSK, o możliwość nieodpłatnego udostępnienia WSK 125, w celach testowych - chłopak chciał objechać Ziemię dookoła na tej WSK.
      Dogadali się, dostał nowy motocykl za darmochę i worek części do tego. Cel zrealizował. Nie pamiętam już ile mu to zajęło i ile remontów silnika wykonał po drodze, ale dało się, a dodam, że najstarsze silniki w WSK 125, miały coś koło 3,5 kunia, a późniejsze zawrotne 7,5.
      15-konny silnik 125, to jest mocarny zawodnik, tylko te nowe 125 są ciężkie jak cholera. Jak miałem starego Motobi Wektora 150, tego pierwszego, jeszcze z 2006 roku i na jednym cylindrze, to tam było ledwo 10 koni, a motocykl ważył 150 kilogramów, plus ja - 90. Słabo to jechało, dlatego specjalnie zwolniłem przełożenie i jeździłem wolno, tak 70km/h, żeby nie wprowadzać silnika na zbyt wysokie obroty. Do tego wywaliłem kilkanaście kilo chińskiego złomu i większość osprzętu zamieniłem na aluminiowy, niektóre elementy wykonując samodzielnie. Wyprzedzić tira się nie dało, ale spokojnie "kruzować" jak najbardziej. I tak to były mega osiągi w porównaniu z jakimkolwiek motorowerem.

    • @nietypowymotocyklista
      @nietypowymotocyklista Před 2 lety +1

      @@marcinos303 oczywiście że wszystko się da jeżeli się tego chce 👍👍👍 ważne że na dwóch kołach i do przodu. Nie jeden na 50cm3 objechał Polskę i tym się nie chwalił bo YT jeszcze nie było. Ważne by dawało to radość. Pozdro LwG 🤘🤘🤘

  • @wilkdrogowy
    @wilkdrogowy Před 11 měsíci +1

    Dwa konie 600 w stajni są, ale 125 ma status quo u mnie. Ekonomia, poręczność i jak mówisz frajda :) Pozdrawiam

    •  Před 11 měsíci

      Pozdrawiam.

  • @rajmundas
    @rajmundas Před 2 lety +2

    Najważniejsze podróżować. Ja na swoich małych kołach uwielbiam zmieniać krajobraz.

    •  Před 2 lety

      Zgadzam się.

  • @bendzi10
    @bendzi10 Před rokem

    Dzień dobry
    Jestem nowy na pana kanale i mam pytanie czy taka 125 dla faceta 115 kg 187 cm nie będzie za mała i za słaba? Pozdrawiam serdecznie

  • @marcinkl
    @marcinkl Před 2 lety +2

    Sam czekam na Rometa scmb125 i nie mogę się doczekać heh.
    Jakim mikrofonem nagrywał Pan film?
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!

    •  Před 2 lety +1

      Krawatowy marki Boya. Modelu nie pamiętam ale jest to najpopularniejszy na allegro :-)

  • @Remix_101
    @Remix_101 Před 2 lety +2

    Najważniejsze to mieć fun z tego czym się jeździ. I o to w tym chyba chodzi.
    Sam mam Kymco Xtown'a 125 i jestem bardzo zadowolony. Długo szukałem i celowo kupiłem 125.
    Fakt, po sezonie jazdy brakuje czasem trochę mocy, ale nie jest to jakoś mocno uciążliwe. Da się tym dynamicznie ruszyć i jechać tak, że tiry nie napierają i nie spychają z drogi, a na tym mi najbardziej zależało. W mieście start spod świateł też jest ok. Najważniejsze, że w korkach nie stoję jak autem🤣. Maszyna lekka nie jest, bo waży 184kg, jest super zwrotna i zaskakująco dobrze wyważona. Co do spalania; to pali w okolicy 4 litrów. Przypuszczam, że to waga sprzętu i moje wymiary też na to wpływają(183cm i pod 100 kg).Generalnie mogę tylko polecić. Super niezawodny sprzęt.

    • @DoktorSacharow
      @DoktorSacharow Před 2 lety

      Okolice czterech litrów? Łe, to już niewiele mniej od czegoś kilka razy większego.

    • @Remix_101
      @Remix_101 Před 2 lety

      @@DoktorSacharow To nie jest ani mały ani lekki sprzęt. Za to jeździ bardzo dobrze. Prawa manetka też nie jest oszczędzana. Zapewne można oszczędniej, ja tam wolę mieć przyjemność z jazdy.
      Btw; paliwo to nie jedyne koszty, a 125 pomaga koszty utrzymać w ryzach. Ponadto na większą pojemność trzeba mieć prawko na A.

  • @darockm1978
    @darockm1978 Před 2 lety +1

    Dzięki Rafał za przesyłkę pozdrowienia daj znać jak będziesz koło Częstochowy

    •  Před 2 lety

      Super że dotarła. Jak będziesz potrzebowal pomocy to dzwoń, jak będę coś wiedział to Cię pomoge. Pozdrawiam

  • @kotekote5038
    @kotekote5038 Před 2 lety +2

    125 są bardzo dobre sam jezdze yamaha wr 125 od 2 lat ale po zdaniu prawka a2 rozmyslam nad zakupem suzuki drz 400 mysle ze te 38/50 km zaleznosci od gaznika wystarczy nawet te 38

  • @mateuszsikora6433
    @mateuszsikora6433 Před rokem +1

    Masz rację.Sam jeżdzę Yamaha fjr1300 i to jest inna jazda . Głównie autostrady i drogi ekspresowe itp.ogólnie pożeracz kilometrów na duże odległości. Jednak po 5 latach chciałoby się pojeździć czymś innym mniejszym trochę wolniej nawet po szutrach . O czymś takim od jakiegoś czasu myślę...

  • @mpGrafik
    @mpGrafik Před 2 lety +2

    Kiedyś miałem kobuza 175. Kupiłem 175, bo latem, w gorące dni, 125-tki puchły. Przejechałeś kilkadziesiąt kilometrów i silnik się zatrzymywał. Siadałeś sobie nad rowem ma 15 minut i czekałeś, aż silnik ostygnie. Zupełnie to samo, co dziś chińskie skuterki 50-tki. Ale najgorzej było w upalne dni w miastach, jak były korki i nie rozpędziłeś się więcej, niż 20km/h od świateł do świateł. Po kilku przecznicach potrafiło spuchnąć.
    Moja 175-tka jeździła z prędkością przelotową ponad 100km/h. Ale tylko dzięki temu, że jeszcze w czasie gwarancji, w serwisie fabrycznym dostałem pudło z tłokami i drugie z pierścieniami i po kilku godzinach dobierania, miałem zestaw idealnie pasujący do cylindra. Po wyjeździe z warsztatu miałem motocykl znacznie lepszy, niż po wyjeździe nowym ze sklepu. Teoretycznie wyjeździe że sklepu, bo najpierw musiałem go zapchać 15km do domu i poskręcać. Na nowy że sklepu, strach było wsiąść.
    Był to mój jedyny środek transportu przez kilka lat. Kanapa była tak wygodna, że kiedy przesiadłem się da samochodu narzekałem, że 4 litery mnie bolą :)
    Ps. Generalnie, to na moje potrzeby - dojeżdżałem w jedną stronę równe 100km do pracy, gdzie połowa drogi to była ekspresówka i autostrada - to jednak takie do 110km/h prędkości przelotowej, to minimum. Optymalnie byłoby 130-140.

    •  Před 2 lety +2

      Jak miałem Junaka 122F to jeździłem w nim w upały długie trasy i nie było problemów z przegrzewającym się silnikiem.

    • @mpGrafik
      @mpGrafik Před 2 lety +1

      @ świat idzie do przodu :)

  • @mateodomino8792
    @mateodomino8792 Před 2 lety +1

    Latam WSK 125 2 lata temu byłem w Bieszczadach nią fajna przygoda bez usterek było niecałe 2000km , wole tym motocyklem latać wszędzie niż xt600. W tym roku planuje nadrobić ubiegły sezon.

    •  Před 2 lety

      No to życzę udanego sezonu.

    • @mateodomino8792
      @mateodomino8792 Před 2 lety

      @ dziękuję i wzajemnie

  • @swieca1977sk
    @swieca1977sk Před 2 lety +3

    Pozdro LwG 👍😉✋Aby sezon był owocny 🙂

    •  Před 2 lety +1

      Oby :-) Pozdrawiam

  • @pawelhuczewski2772
    @pawelhuczewski2772 Před 2 lety +2

    125cm nie jest gorsza ,ani lepsza od 50cm ani od 1000 cm . Ma parametry wynikające z samej pojemności . Można powiedzieć że jest dość lekka -czyli łatwo nią manewrować . Zużycie paliwa przy odpowiednio małej prędkości jest "małe". Prędkość max i przelotowa też ma swoje wartości. Czasem zaletą są uprawnienia -prawo jazdy (ale to raczej mało istotne ). Tak czy siak, parametry można traktować jako "wady i zalety". Dla mnie najważniejszy parametr to zużycie paliwa . Na drugim miejscu jest lekkość . Prędkość przelotowa na trzecim . Prawo jazdy bez znaczenia . Pewnie można dodać cenę zakupu i różnorodność modeli 125cm jako plusy . Trzeba dodać że motorek u mnie jest osiołkiem roboczym , nie zabawką (samochód wołem roboczym) . Czyli też inaczej patrzę ze względu na parametry użytkowe 125cm .

  • @januszpolski4228
    @januszpolski4228 Před 2 lety +1

    Pozdrowionka a ja chyba zostanę przy klasyku polskim czyli oryginalnej WSK 125

  •  Před 2 lety +2

    nie ważne czym się jedzie, ważne, że na 2 kołach ;)

  • @jacek2pasje603
    @jacek2pasje603 Před 2 lety +1

    👍No i suuuuper!!!! Walnąłbym kolejnego suba no ale sie nie da. 125ka jest stworzona do przyjemnego zwiedzania okolic a wypad w dalszą trase daje sporo więcej satysfakcji jak na większych pedziwiatrach, ja robiłem dwa poważne podejścia do Hondy cb ale zrozumiałem że jednak wolę swojego bzyka bo zrobiłem na nim 19000 km, dniami i nocami, i ani razu nie zawiódł i miałem za każdym razem frajdę i satysfakcję że to taka gówniana jak mówią 125ka a daje rade nie pęka wogole, i coś Ci jeszcze napiszę. Wpadłem na taki głupi pomysł kupiłem wiatrówkę, fajny pokrowiec, przytwierdze wzdłuż do motorku tak jak wędkę i pojezdze daleko do lasów postrzelać do tarczy pooddychać zdrowym powietrzem i wtedy będą dwie frajdy za jednym razem. 3maj się 🙋

    •  Před 2 lety

      Pozdrawiam.

  • @moto-wiesci7286
    @moto-wiesci7286 Před 2 lety +1

    I już oglądamy

    •  Před 2 lety

      Oby się spodobało. Pozdrawiam.

  • @civic12
    @civic12 Před 2 lety +1

    ooo Junaczek Martusi ! :D

    •  Před 2 lety

      Dokładnie :-)

  • @karolt.5095
    @karolt.5095 Před 2 lety +1

    Cześć. Posiadam Yamahę z 97r w której jest oryginalny japoński gaźnik. Ze względu na uszkodzone ssanie chciałbym go wymienić na zamiennik. Masz jakieś doświadczenie z chińskimi gaznikami (każdy mi odradza)?

    •  Před 2 lety

      W Junaku jest chiński i jakoś nie ma z nim większych problemów od 7 lat. Dobra regulacja i powinno być ok. Ale zastanów się czy nie lepiej wydać trochę więcej i mieć oryginalny japoński, który pewnie jakością przewyższa chiński. Ja na gaźnikach się nie znam, więc nic więcej nie doradzę.

  • @dekergda
    @dekergda Před 17 dny

    Oglądałem filmik na którym trzech kolegów z trójmiasta wybrało się na przygodę po bezdrożach Warmii i Mazur. Jeden z trzech w/w amigos na prawie płaskim terenie o mały włos nie wpadł do pobliskiej rzeki, ponieważ się przewrócił. Ja jeżdżąc 125 obrabiałem górki na Kaszubach, że nie wiem czy GS dał by radę, a przynajmniej nie ze zwykłymi umiejętnościami. Podzielam opinię o 125, bardzo fajny sprzęt i gdyby miał powiedzmy odrobinę więcej mocy, powiedzmy z około 150 cm, to byłby nieomal ideał. Teraz przesiadam się trójkołowca MP3 300 i zobaczy się. Zdaję sobie sprawę, że o terenie mogę zapomnieć, ale otwierają się przez to inne możliwości, których chcę doświadczyć i niestety 125 pod tym względem mnie ograniczała.

  • @ArtiloPLB
    @ArtiloPLB Před 2 lety +1

    Jeżdżę zontesem 125 i sprzęt w niemal każdych warunkach nie odstaje, oprócz ekspresówek i autostrad. Daje mnóstwo frajdy. Wystarczy sie delikatnie pochylić i się mogę rozpędzić w razie czego do 110/112 licznikowych bez problemu. 100-105 jest idealnie. Najprzyjemniej jeździ się na drogach krajowych czy wojewódzkich, ale w razie czego można spokojnie włączyć się na ekspresówkę czy autostradę jadąc nieco szybciej od dużych, ale rzadko tam bywam. Miałem wcześniej junaka 125 i był słabszy, utrzymanie pow. 90 gps było nielada wyzwaniem i katorgą. W tym roku prawdopodobnie zrobię A, ale w celu zakupu 250 lub 300, nie więcej.

  • @grubszy3811
    @grubszy3811 Před 2 lety +1

    Też mam tego Junaka i też mi obrotomierz tak "działa". Jest no to rada?

  • @tomekwarszawa
    @tomekwarszawa Před 2 lety +3

    Mam 600cc , i jeżdżę turystycznie .Natomiast świadomość tego że jeśli zajdzie potrzeba przyspieszenia to wiem że nie musze kalkulować sily wiatru, biegu itp. Ile ludzi tyle gustów, szczerze nie przemawiają do mnie argumenty stojące za 125cc. Z własnego doświadczenia 400cc to jest minimum do jazdy na dalsze i bliższe wyprawy. Pozdrawiam

    • @izaak.salomon5048
      @izaak.salomon5048 Před 2 lety

      Dokładnie!👍

    • @zipper7380
      @zipper7380 Před 2 lety

      Ile ludzi tyle gustow. Ja kupiłem 125cm jakieś 3 lata temu do dziś nim jeżdżę i nie czuje "głodu mocy" jeżdżę 80-90 i w zupełności mi to wystarczy a latem nim wszędzie gdzie się da. Pozdrawiam

  • @challengerwroclaw
    @challengerwroclaw Před 2 lety +1

    Honda cb125r i lecimy z tematem 🤩

  • @Mariusz19732
    @Mariusz19732 Před 2 lety +1

    Cześć kolego,mam takie tendencyjne pytanie czy wystarcza Ci mocy np.do jazdy na trasie? Zmierzam do tego że miałem kiedyś maxi skuter ( nowy) Barton B Max 125,wyjeżdżając na trasę prędkość maxymalna przy mojej wasze 95 kg.wynosila 110 km/h czułem się strasznie źle i bardzo zestresowany bo byłem tzw.zawalidroga na trasie nawet tiry mnie mijały.W dwie osoby to była całkowita porażka, wzniesienia itp.Nie twierdzę ,że był jakiś feler bo czasami wydawało mi się że on nie ma mocy ( jezdzielem wcześniej na różnych pojemnościach od 50 do 650 ) i zdycha.Aktualnie jeżdżę skuterem 400 setka i czuje również że jest wystarczająco jak dla mnie.Podziel się proszę doświadczeniem i opinia.Pozdrawiam Mariusz.

    •  Před 2 lety +1

      Mi to co daje 125 wystarcza na trasie. Omijam jak tylko się da autostrady i ekspresówki, choć czasami na taką drogę wjadę. Preferuje drogi "bez nazwy", wojewodzie i krajowe, gdzie prędkości 125cm3 nie powodują tego, że jest najwolniejszym uczestnikiem ruchu

    • @Mariusz19732
      @Mariusz19732 Před 2 lety

      @ Spoko,dzięki za odpowiedź ,życzę udanego i bezpiecznego sezonu.Pozdrawiam kolego

  • @nietypowymotocyklista
    @nietypowymotocyklista Před 2 lety +5

    Markową 125cm3 śmiało można latać po ekspresówkach w razie potrzeby "nadgonienia". Zontesy jeżeli chodzi o prędkości przelotowe i maksymalne to to samo co dobrze znany Ci keeway rkv przed kastracją na euro5. Osobiście uważam że nie ma dobrych i złych wyborów bo każdy ma jakąś wadę i zaletę więc najważniejsze jest znaleść swoje optimum. Latałem 12 konnym pulsarem i było świetnie, miałem zrobić prawko ale odłożę to chyba daleko w czasie bo nie zależy mi na prędkosciach naddźwiękowych a na ten rok i kilka następnych lat jak najniższych kosztach eksploatacji na codzień. Dlatego też świadomie zostaję przy 125 cm3 bo na moje potrzeby wystarczy. Zajadę gdzie chcę, wcale nie tak wolno jak wszyscy mówią a wszystko bez obciążania budżetu kosztami drogiego paliwa.

    • @limonek7730
      @limonek7730 Před 2 lety

      na autostrady nawet markowa 125 ma za mało mocy i powyzej 100 się męczy przydało by się trochę więcej

    • @nietypowymotocyklista
      @nietypowymotocyklista Před 2 lety

      @@limonek7730 nie wspominałem o autostradach, od biedy się da ale sam bym się nie wybrał, mówiłem o ekspresówkach gdzie ograniczenie do 120km/h jest do ogarnięcia dla gikserów czy yzf r125, mt 125 oraz 125cm3 od aprilia które to ogarną . Latałem tanią 125 wielokrotnie cały czas z manetką otwartą na 100% ponad 100 km bez żadnych przerw i nigdy nic się nie stało a mówię o motocyku prosto z Indii 😉.

    • @limonek7730
      @limonek7730 Před 2 lety

      ja mam duka 125 i przy 110 robi się niezbyt stabilnie macha kierownicą dość mocno

    • @Hejka39
      @Hejka39 Před 2 lety +1

      Witam Kolegę

    • @nietypowymotocyklista
      @nietypowymotocyklista Před 2 lety +1

      @@Hejka39 siemka 👋👋👋

  • @georgealcatras3166
    @georgealcatras3166 Před 2 lety +4

    Witam , też jeżdżę 125 , jak dla mnie to 125 do miasta i na niedalekie wypady za miasto jest całkiem spoko , nic więcej nie trzeba ;) polecam , ale w dłuższą trasę to trochę męczenie tego motocykla ;) pozdro

  • @wsciekymarek1300
    @wsciekymarek1300 Před 2 lety +17

    Jeżdżę Yzf R125 i mam dużą frajdę z jazdy. (Wiadomo nie ma tego efektu WOW jak na 600 lub litrze) ale przynajmniej jest czas żeby podziwiać krajobraz, który na dużych pojemnościach ucieka za szybko😁 A i ekspresówki spokojnie daje radę. Przy obecnych wysokościach mandatów moje 15 "kuni" trochę oszczędzi budżet domowy.LWG

    • @januszsos527
      @januszsos527 Před 2 lety +6

      Ale tymi jak napisałeś 600 i litrami również można mieć czas żeby podziwiać krajobraz. Ja zmieniłem 125 na 900 nie po to żeby za...lać, jeżdżę dokoła komina z małymi prędkościami, można by zadać pytanie to po co wymieniałem a no właśnie po to żeby ta jazda była przyjemnością, 125 jadąc 60-80 obroty wysokie, kupę huku i telepawki, 900-tką jadąc z takimi prędkościami po prostu toczę się i odpoczywam, ale to jest oczywiście moje subiektywne zdanie :)
      Często słyszę lub czytam opinię, że skoro 125 poleci 100 km/h to po co większa pojemność, w moim przypadku po to co napisałem wyżej.
      Oczywiście ekonomia jest bezapelacyjnie po stronie 125 ale ja akurat jazdę motocyklem traktuję trochę inaczej, jako hobby, czasem dość drogie hobby.

    • @DoktorSacharow
      @DoktorSacharow Před 2 lety +1

      @@januszsos527 biorąc pod uwagę że różnica spalania między pyrkawką 125 a stosunkowo nowoczesnym dużym motocyklem to często raptem około dwa/trzy litry, szkoda ograniczać się do małej 125. :D Moja Virago 125 paliła 3/4 litry, a FJR1300 od 5 do 7, a frajda z jazdy i możliwości są nieopisanie większe.

    • @mareggiovanne9713
      @mareggiovanne9713 Před 2 lety +1

      Bez przesady z tą kupą huku i telepawkami. Aż dziś sprawdziłem obroty jak jechałem to na 6tym biegu przy 60km/h bylo 5000, przy 80km/h było 7k, przy 100km/h było z 8,5k. Na oryginalnym tłumiku najgłośniejsze co słychać to szum wiatru. Moto jedzie stabilnie nic się nie telepie.
      Mnie doskwiera brak mocy przy jeździe pod górkę, pod wiatr czy przy wyprzedzaniu, ale hałas i telepanie?

    • @DoktorSacharow
      @DoktorSacharow Před 2 lety +2

      @@mareggiovanne9713 no faktycznie, takie wysokie obroty przy tak niskich prędkościach, wibracje, dźwięk kończącego się małego silnika to nie jest huk i telepawki. xD Co kto lubi. Polatasz większymi i zobaczysz.

    • @mareggiovanne9713
      @mareggiovanne9713 Před 2 lety +1

      To jest silnik wysokoobrotowy tak jak z resztą w większości motocykli także 5000 obrotów/min. to nie jest wysoko. U mnie nie ma ani hałasu, ani wibracji. Nie ma też dźwięku kończącego się silnika, bo szóstka jest za długa i po prostu brakuje mocy, a nie, że idzie do odcinki.
      Swoją drogą jeździłem większymi, ale Ty chyba nie jeździłeś 125cc.

  • @siodemahogan4325
    @siodemahogan4325 Před 2 lety +1

    witaj,
    oglądnąłem twój film z przyjemnością, ale te ( jumby ) 😁 mają swoją moc 😁
    ale do rzeczy 😉 posiadam również 125 i jestem MEGA ZADOWOLONY !! redukcja po WIEKSZĄ górkę, to bardziej przyjemność słysząc jak silnik technicznie pracuje i ma wpływ na obroty - extra !!
    z synkiem jazda oki, czy z przodu na baku ( 2,7tys km ) w zeszłym roku, czy w tym na siedzieniu pasażera około 400 km. ( to 6scio letni chlopak ).
    ciut gorzej z małżonką waży 62 kg i mam wątpliwości, czy to ja trochę wtedy źle się czuję, czy ona. moja waga 92 kg.
    moje pytanie - czy 125 jeździłeś z pasażerem ? jakie wrażenia, wnioski ?

    •  Před 2 lety

      Nigdy nie jeździłem z pasażerem. Sam dużo ważę plus bagaż to nawet nie byłoby miejsca dla pasażera. Bez bagażu też nigdy nikogo nie wiozłem. Pozdrawiam i ciszę si że film się spodobał.

  • @konradgasior8259
    @konradgasior8259 Před 2 lety +4

    Niby taka 125 daje jakąś tam frajdę, ale moim zdaniem dla osoby pełnoletniej ma ona uzasadnienie tylko jako pierwszy sprzęt do nauki, albo jako tani środek transportu do pracy. Turystyka motocyklowa na czymś takim to czysta męka i żadne gadanie że jest inaczej mnie nie przekona. Nawet w ruchu miejskim nie ma takiego komfortu jak na większej pojemności bo nie możesz się szybko włączyć do ruchu, każda górka to problem bo trzeba zrzucać biegi itd. Taki skuter 400 to też półśrodek bo po prostu na małych kółkach nie jedzie się tak dobrze w trasie jak na dużym turystyku. Uprzedzając komentarze wiem bo próbowałem i na małych i na dużych. Wystarczy zrobić to nieszczęsne prawko i kupić np. 15-letnie suzuki dl650, które nie jest wiele droższe od nowej chińskiej 125. Zamiast plątać się jako zawalidroga po Polsce lecisz sobie bez problemu na Chorwację, do Rumunii, w Alpy itd. To jest dopiero przygoda. Nie ma się czego bać bo sam w wieku 20 lat pojechałem z kolegą na dwutygodniową wyprawę przez Bałkany aż do Grecji yamahą tenere 660 na prawko A2. Kosztowo taki wyjazd wychodzi podobnie albo nawet lepiej niż wakacje all inclusive. Śpiąc w namiocie i jedząc konserwy można wydać tyle co na paliwo plus jakieś grosze na kempingi czy od czasu do czasu normalny nocleg lub obiad w restauracji. Jedyna wada jest taka że jak się już raz odważysz i spróbujesz czegoś takiego to później ani małe pojemności ani jazda "wokół komina" nie będą dawać tyle radości co wcześniej. Uwierz mi że piszę to wszystko bez żadnego hejtu i cwaniactwa. Po prostu tak to wygląda z mojej perspektywy. Nigdy się nie wywyższam że jeżdżę większym motocyklem niż ktoś inny, ale mówienie że nie jest do niczego potrzebna większa pojemność od 125 to trochę jak gadanie że po co komuś rodzinne kombi albo SUV skoro kiedyś się jeździło 5-osobową rodziną na wakacje do Bułgarii maluchem i było super albo że po co mi telefon komórkowy skoro mam stacjonarny itd. Wiadomo że są też wariaci, którzy potrafią pojechać 5-10 tys km na 125 albo nawet 50cc ale to bardziej jako wyzwanie, bo na dużym jest po prostu wygodniej. Obecnie jeżdżę na BMW f800 GS. Za 2-3 lata będę chciał ją zmienić na Hondę Africa Twin albo GS 1200 i nie widzę żadnego logicznego powodu żeby zmieniać na coś mniejszego. No chyba że będę miał 70 lat i duży motocykl będzie dla mnie za ciężki.

    •  Před 2 lety

      No tak - wyzwanie. Dla mnie trasa skuterem 400 nie była już wyzwaniem a na 125 była, jest i będzie. Ja to po prostu lubię. Nie muszę nikogo przekonywać, staram się tylko pokazywać że można. Co kto zrobi, jego sprawa.

    • @marcinos303
      @marcinos303 Před 2 lety

      Kogo stać w wieku 20 lat na Yamahę Tenere, nawet mocno używaną?
      Raczej niewielu, a trafić dobry egzemplarz jest ciężko i można wpakować się na niezłą minę. Sam remont tej 5-cio zaworowej głowicy kosztuje majątek. To nawet nie jest motocykl przejściowy, ale docelowy. Jeśli jeździ się trochę po bezdrożach, to większego motocykla nie potrzeba, bo już taka 660 jest wystarczająco ciężka.
      Dla starszych kolesi takich jak ja, zbliżających się mocno do 50 lat życia, 125 to czasem jedyne wyjście. Nie każdy ma czas/ochotę/możliwości na robienie pełnego prawka na motocykl, zwłaszcza jeżdżąc na tych wszystkich nowych, absurdalnie wysokich Suzuki i Yamahach, które są w szkołach jazdy.
      Mam 168 cm wzrostu - siedząc na Gladiusie ledwo dostaję czubkami palców do ziemi, a motocykl ma bardzo wysoko położony środek ciężkości. Yamaha - jeszcze gorzej.
      Pytanie za "srylion" punktów: po jaką cholerę te nowe motocykle są tak wysokie i źle wyważone?🥴
      Na wielkim, ciężkim Uralu kumpla, nie leżałem ani razu, a nawet jak motocykl się położy, to podnoszę go jedną(!!!) ręką.
      Powodzenia życzę temu, kto tak podniesie Gladiusa. A jak się popatrzy na to, co dzieje się w szkółkach jazdy, to co chwila jakieś Suzuki albo Yamaha leży - zwłaszcza panie o drobnej budowie sobie nie radzą, także podczas jazdy po mieście, przewracają się podczas zatrzymywania.
      Dlatego pierdzielę taką jazdę i popylam na 125 - nie muszę się męczyć na żadnej wysokiej kobyle a jeździć umiem wystarczająco dobrze.

    • @konradgasior8259
      @konradgasior8259 Před 2 lety

      @@marcinos303 Gdybym wtedy nie sprzedał tej tenery dzisiaj by była warta więcej. Kiedyś tak było że motocykle wraz z wiekiem i przebiegiem taniały. Teraz wszystko drożeje. 5 lat temu kupiłem tenere 660 za jakieś 18 tys i sprzedałem po roku za tyle samo. Wtedy te motocykle miały na tyle małe przebiegi że nikt nie myślał jeszcze o remoncie. Moim zdaniem dla ambitnego 20- latka to nie jest jakaś kosmiczna kwota, ale nawet gdybym nie mógł sobie pozwolić to dałbym też radę na jakimś starym transalpie czy v-stromie, które wtedy szło kupić poniżej 8 tys. Od 13 roku życia co 2-3 lata się kupowało jakieś tam motory, potem się sprzedawało, dokładało trochę kasy i kupowało lepszy. U mnie było po kolei: chiński skuter 50, derbi sedna 50, yamaha wr125, aprilia rs 125, yamaha tenere 660, yamaha fz6 fazer i teraz bmw f800gs. Na małych pojemnościach po krótkim czasie zawsze był niedosyt. Po roku jeżdżenia na 50 już myślałem o przesiadce na „potężne” 125. Po zrobieniu A1 po jednym sezonie już wiedziałem że będę robił kategorię A2 jak tylko skończę 18 lat. Co do problemu z wysokimi motocyklami w szkołach jazdy to wiem że na przykład u mnie w Rzeszowie w jednej szkole mają mocno obniżoną mt-07, którą potem można zdawać egzamin za jakąś tam niewielką opłatą. Faktycznie jest tendencja że siodła w nowych motocyklach są coraz wyżej ale zawsze można sobie kupić coś starszego typu Hornet 600, który jest mniejszy od nowych 125. Sam mając 177cm muszę myśleć gdzie się zatrzymuję na GS 800 żeby czasami nie brakło nogi, ale za to jest super komfort na dużych dystansach bo nie są mocno ugięte kolana. Do tego frajda bo nie trzeba się zatrzymywać kiedy kończy się asfalt. Koleżanka 165cm i 50kg sobie poradziła z egzaminem na kat. A na tej obniżonej mt-07, więc każdy kto ma dwie ręce i nogi sobie poradzi. Co do tenere 660 jako docelowy motocykl to dla mnie była po prostu za słaba. O ile w terenie robiła fajnie to na asfalcie nie dawała rady nadążyć za kolegami bez katowania. Chyba źle trafiłem że przyszedłem na kanał o motocyklach 125 i się wymądrzam, ale nie mogłem się oprzeć żeby się podzielić swoją opinią. W pełni szanuję że ktoś sobie pyrka na 125 i jest zadowolony, ale nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem że nie jest do niczego potrzebna większa pojemność bo to po prostu nie prawda

  • @Hejka39
    @Hejka39 Před 2 lety +2

    Hejka z Keewayem sportlight 125..🎸🎸🎸👍

    •  Před 2 lety +1

      Keeway dobra marka, pozdrawiam.

    • @Hejka39
      @Hejka39 Před 2 lety +1

      @ dwulatka i 820km przebiegu. Doradź czy zmieniać moduł lub zębatki?

  • @redondodered2265
    @redondodered2265 Před 2 lety +1

    Do miasta vespa 125 , bardzo zwrotna i lekka oraz stylowa!!!

    •  Před 2 lety +1

      Stylowa tak ale mi się bardziej podoba x9, x10. Pozdrawiam.

    • @Chief_critic
      @Chief_critic Před 2 lety

      I cena z d*py

    •  Před 2 lety +1

      @@Chief_critic 25000 zł za nówkę to faktycznie przegięcie

  • @marekmaszkowski9200
    @marekmaszkowski9200 Před 2 lety +2

    Szanuję twój wybór ale ja nie wyobrażam sobie powrotu do motocykli 125 to był ogólny dramat a przy mojej budowie to dramat i cyrk litrem też można turystycznie jeździć LWG.

    •  Před 2 lety

      Każdą pojemnością można jeździć turystycznie :-) Pozdrawiam.

  • @arkadiuszaleksiewicz
    @arkadiuszaleksiewicz Před 2 lety +4

    Bardzo dobrą drogę wybrałeś do nagrania vloga,aż głos ci drgał😁 ja też miałem zostać przy 125 i dobrze się stało że w końcu zrobiłem kat.A teraz nie muszę walczyć z wiatrem i ciężarówkami 👍

    •  Před 2 lety

      Każdy wybiera co dla niego najlepsze :-) Droga bardzo ładna, blisko mnie :-)

    • @arkadiuszaleksiewicz
      @arkadiuszaleksiewicz Před 2 lety +1

      @ masz rację,każdy jeździ tym co mu pasuje i tak naprawdę to ja mogę wrócić też do 125,jednak ponad wszystko jest przyjemność z jazdy a nie pojemnosc i szybkie łykanie kilometrów,Lewa👍

    •  Před 2 lety

      @@arkadiuszaleksiewicz Zgadzam się z Tobą :-) lewa !!

  • @steveburns1603
    @steveburns1603 Před 2 lety +4

    A ja mam Kymco Agility 16+125 od lipca 2019…przejechane 17000 km i chodzi,i pali 2‚5 litra na 100 km 🤚😉

    •  Před 2 lety +1

      No i super :-)

    • @yafatboy
      @yafatboy Před 2 lety

      Kurczę, te 2,5l to poważnie mówisz? Bo ja mam też ten skuter od 2015r i u mnie spalanie średnie przez ten czas to 3,8. Czytałem, że ludzie mają sporo mniejsze i się zastanawiam z czego to wynika.

    • @mareggiovanne9713
      @mareggiovanne9713 Před 2 lety

      Albo mocno odkręcasz, albo to 2,5l/100km to mit niczym w samochodach, że wszystkim mieści się w piąteczce :)

    • @steveburns1603
      @steveburns1603 Před 2 lety

      @@mareggiovanne9713 Do prędkości 60…65 km/h pali 2‚5 litra,a od 70...90 km/h /max pali 2‚8...2‚9 litra... Zaznaczam że to już wersja na wtrysku,tyle pali,sprawdzałem...

    • @mareggiovanne9713
      @mareggiovanne9713 Před 2 lety

      Może kolega wyżej mocniej odkręca, albo waży więcej.
      Ja mam inne moto więc ciężko porównywać. U siebie nie mogłem zejść niżej niż 2,6l/100km, a średnio mam z 3,2l/100km. Nie kręce jakoś mocno i przeważnie trzymam tak około 100km/h, by zejść do 2,6l/100km to musiałem też jechać bliżej 80km/h.

  • @TheMaxohde
    @TheMaxohde Před 2 lety

    Mam Yamahę 125 xsr, do miasta super, spalanie OK (szczególnie przy dzisiejszych cenach benzyny na plus) , natomiast trasa to jest porażka, w pojedynkę strach wyprzedzać cokolwiek, z kimś to już nie do pomyślenia. Na dalsze trasy wolę leciwą (też Yamahę) ale 500 ccm.

  • @lucaridervlog9293
    @lucaridervlog9293 Před rokem +1

    Popieram :)

  • @Zetu83
    @Zetu83 Před 2 lety +1

    Można jakies info jaka kamera byla użyta do nagrywania filmu?

    •  Před 2 lety +1

      GoPro 7

  • @jarekkonon7124
    @jarekkonon7124 Před 2 lety

    znalazłem źródło to akumulator. Padł mi w Pucku ostatecznie i wyobraź sobie że nie mogłem zakupić w tym mieście chociażby podobnego i miałem problem. Podpowiesz gzie mogę od ręki kupić aku 12v 11ah od ręki? w trójmieście?

    •  Před 2 lety +1

      Motor serwis Wejherowo. Mają tam sporo rzeczy na miejscu.

  • @panjanek9122
    @panjanek9122 Před 2 lety +8

    125 jest uniwersalnym motocyklem pod względem ceny zakupu, gabarytów, kosztów eksploatacji, poziomu bezpieczeństwa i użyteczności. Natomiast jak dla mnie kluczowe jest, żeby był to sprzęt markowy i jak najwyższej jakości. Wtedy cieszy nawet 125ccm.

    •  Před 2 lety +5

      Pewnie że dobrze jest mieć najwyższej jakości sprzęt ale nie zawsze fundusze na to pozwalają. W takim przypadku trzeba szukać czegoś w rozsądnej cenie i rozsądnej jakości a teraz chińczyki są już dobrej jakości, nie wysokiej, czy najwyższej ale dobrej.

    • @pawel5697
      @pawel5697 Před 2 lety +2

      Akurat 125 jest droga. W używanych motocyklach często 600 kosztuję tyle co 125 .

    • @marcinos303
      @marcinos303 Před 2 lety +2

      @@pawel5697 Dlatego dobrym wyborem jest 250, o ile ma się odpowiednie prawko. Ćwierćlitrówek nikt nie chce, bo na A1 można nawet przykręconą 600 jeździć, albo 400.
      Tymczasem 250 potrafi spalić niewiele więcej niż 125, mocy ma sporo więcej, waży praktycznie tyle samo, bo obecnie produkowane 125 mają tyle bajerów(zwłaszcza choppery), że wyglądają i wazą jak 500. Zwłaszcza stare Hondy CB 250 są godne polecenia. Na trasie potrafią zmieścić się w 2,5l/100 km. Silniki - niemal niezniszczalne. To samo CM 185 i CM 200.

    • @przemekd1467
      @przemekd1467 Před 2 lety +1

      Dokładnie tak jak piszesz. Ja pierwszy sezon jeżdżę hondą Forza 125 i jestem bardzo mile zaskoczony. Można jechać nawet 120 km/h przy spalaniu średnim nie przekraczającym 2,5 litra. Jak narazie rewelacja.

  • @motobrac6697
    @motobrac6697 Před 2 lety +2

    125 ma swoje plusy. Ogromnym plusem jest spalanie. :) Ale jednak większą pojemnością jest bezpieczniej z kontekście na przykład wyprzedzania. W każdym razie 125 da się spokojnie podróżować po Polsce i okolicach, większą pojemnością można już w łatwiejszy sposób podróżować po całym świecie. Zależy na czym komuś zalrzy

    •  Před 2 lety

      Zgadzam się :-)

    • @witekmarcinek7341
      @witekmarcinek7341 Před 2 lety

      Spalanie Hondy Varadero 125 3-3,5l. Spalanie Suzuki V-Strom DL-650 4,5l. Różnica w jeździe, wyprzedzaniu, jeździe po górach - PRZEPAŚĆ !!!

    • @motobrac6697
      @motobrac6697 Před 2 lety

      @@witekmarcinek7341 No moja cbfa na trasie pali nawet poniżej 5l, ale w mieście wciąga po 6,5 litra - przy aktualnych cenach już zaczyna boleć. A jeździłem yamaha ybr custom 125 to paliła po mieście 2,5 a na trasie schodziło nawet do 2l

  • @krzanek666
    @krzanek666 Před 4 měsíci +1

    Jeśli ktoś posiada kategorię A jazda na 125cm nie ma większego sensu. Dla mnie takie 500cm to jest idealny kompromis.

  • @robsonko5409
    @robsonko5409 Před 2 lety +7

    Rok czasu walczyłem ze sobą co kupić za cenę około 15tys. 10 letnie piaggio 400 czy nowe 125cc i padło na nowe 125 zontes g1 i powiem ze to był dobry wybór.

    •  Před 2 lety +2

      Powiem Ci że Zontes to mój faworyt z segmentu 125. Spróbuję dostać go na testy w tym roku bo rok temu się nie udało.

    • @grzeskob5815
      @grzeskob5815 Před 2 lety +2

      Ja przez zimę też myślałem nad MP3 ale jak się dowiedziałem jakie części do tego drogie to mnie odeszło i pozostałem przy moim Junaku RS 125 PRO

    • @robsonko5409
      @robsonko5409 Před 2 lety +3

      @ myślę że się nie zawiedziesz obejrzałem chyba wszystkie recenzje na yt te polskie i zagraniczne o zontesie i innych 125 np. Zipp , junak czy też mondial itp. I to dało mi wynik że cena do jakości to jedynie zontes a do tego mój wzrost 180 I waga jakie 108kg to tylko G1

  • @krzysztofk.6167
    @krzysztofk.6167 Před 2 lety +1

    Ciekawe podejście do tematu. Zazwyczaj jest odwrotnie a i na forach ludzie doradzają jako pierwszy moto 500-600 minimum bo 125 to nie jedzie i lepiej kupić rower 🙂 Sam chciałem kupić suzuki GN125 ale skończyło się na tańszej ale mocniejszym suzuki GN250. Tak samo spokojnie mi wystarcza i trochę mocniejszy jest od 125. Wiadomo to nie są typowe turystyki do jazd na setki kilometrów choć i takim maluchem da się pojechać dalej. Datego tak teraz popularne sa te motocykle bo na B można coś kupić a nie jak dawniej tylko rometa co psuł się co trochę.

    •  Před 2 lety

      Znajomy za małolata miał motorynkę Rometa. My jeździliśmy z kumplami rowerami nad jezioro a on męczył się z tą motorynka, ciągle coś naprawiał a ciągle się coś psuło. Raz udało mu się wyjechać z domu to kilkaset metrów dalej skisło i musiał wrócić. I tak mu minęły całe wakacje.

    • @krzysztofk.6167
      @krzysztofk.6167 Před 2 lety

      @ Pamiętam te czasy gdy królowały wski, MZ, romety a potem ludzie pokupowali dopiero Simsony to dopiero były to pierwsze bezawaryjne motorki. U nas polskie poszły na złom ale teraz moda wróciła i kosztują krocie bo ludzie zapomnieli o ich wadach.

  • @syntaxerrorpl5264
    @syntaxerrorpl5264 Před 6 měsíci +1

    @125 Moto Podróże - co to za maszynka jezdzisz? Jestem w trakcie robienia A, ale przez rozne sprawy mi sie obsunelo i nie wiem czy nie kupie sobie takiego maluszka, zeby moc jezdzic zanim skoncze :P

    •  Před 6 měsíci

      Junak 121

    • @syntaxerrorpl5264
      @syntaxerrorpl5264 Před 6 měsíci

      @ dzieki, a kojarzysz jak to jest z serwisem gwarancyjnym? Trzeba jezdzic do jakiegos autoryzowanego warsztatu cyz mozna gdziekolwiek robic ?

  • @romek__
    @romek__ Před 2 lety +1

    ile najmniej spaliło piagio? bo ja miałem dwukołowe 300 to raz tyle co mój junak 125 do tego pozycja jak na nocniku i też wróciłem do 125

    •  Před 2 lety +1

      Najmniej ok 4,2 l a najwięcej ok 6

  • @marekwojdak7758
    @marekwojdak7758 Před rokem +2

    Honda Forza 125 to moj favorit !🍺🍺🍺

  • @piniu1986
    @piniu1986 Před 2 lety +1

    Mylący tytuł. Chłop przesiadł się na chwilę że 125 na trój kołowy skuter 400 na kategorię B i wrzucił na 125.

    •  Před 2 lety

      Chłopie a jaki miał być tytuł?

    • @piniu1986
      @piniu1986 Před 2 lety

      @ dlaczego skuter 400 cm3 na kategorię B spowodował że wróciłem do 125.
      Bo tak każdy myśli że z dużej pojemności jednośladu wruciłeś na 125.
      A jeśli o 125 chodzi to jeśli ktoś posiada kat A to najlepszym rozwiązaniem dla takich jak ty są motocykle 300-500.
      Spalanie przy jeździe 100 km/h 3L czyli tyle samo co w 125 na wtrysku. Nie palą oleju gdy na trasie są często używane z prędkością100 km/h GPS.
      Ogólnie 125 ma tylko jedną zaletę że można na kat B jeździć.

  • @piterbb918
    @piterbb918 Před 2 lety

    Witam. Jak to mozliwe ze mozna na kat B jezdzic Piaggio mp3 400 o ktorym Pan mówi?

    •  Před 2 lety

      Jest stosowny zapis w ustawie o kierujących pojazdami

    • @piterbb918
      @piterbb918 Před 2 lety

      @ racja, już się zorientowałem :) bardzo dziękuję. Pozdrawiam szerokiej drogi

  • @kazimierzwrona727
    @kazimierzwrona727 Před 2 lety +1

    Dzięki za Wasze komentarze i oczywiście za sam materiał. Długo szukałem w sieci opinii bez napinki, zastanawiam się nad zakupem pierwszego moto. Internet jednak nadal niezastąpiony, kiedyś fora, teraz YT. W żadnym sklepie czy serwisie nikt tego nie mówi. Pozdrawiam.

    •  Před 2 lety +1

      Na YT jest dużo materiałów. Ja zawsze polecam filmy użytkowników danego motocykla. Tacy ludzie wiedzą więcej i powiedzą więcej niż inne filmy-reklamy.

    • @podunkman2709
      @podunkman2709 Před rokem +1

      @ To nie do konca prawda. Wiekszosc ludzi utozsamia sie ze swoja wlasnoscia i chwala choc nie ma czego. Zawsze trzeba sobie zadac pytanie 'po co mi to potrzebne'. I to juz jest polowa sukcesu bo zaweza krag zainteresowan.

    •  Před rokem

      @@podunkman2709 ludzie ci nie ukrywają mankamentów swojego motocykla, opowiadają o plusach i minusach a nie jak w większości "testów i recenzji" tylko same ochy i achy. Chwalą, choć nie ma czego.. Rozwiń temat.

  • @tomekt3534
    @tomekt3534 Před rokem +1

    jaki motocykl 125 polecacie , żeby nie popsuł się w trasie, aby był niezawodny i wygodny na tego rodzaju podróże?

    •  Před rokem

      Ciężko jest coś doradzić. Jechalem ostatnio trasę Benelli Leoncino 125 i jest bardzo wygodny ale może być problem z zapakowaniem się na dłuższy wyjazd. Z moich motocykli to najlepszym był chyba Hyosung gv125

    • @tomekt3534
      @tomekt3534 Před rokem

      @ dziękuję bardzo

  • @Berwalde
    @Berwalde Před 2 lety +1

    Dlaczego 125? Ponieważ jazda jest zdecydowanie bardziej komfortowa , mając jeszcze jakąś dwusôwkę w wersji np enduro może być nawet bardzo dynamiczna :)

  • @matikg343D
    @matikg343D Před 2 lety

    125 fajne są ja mam apke rske 125 2t z 98r i więcej do szczęścia nie potrzeba 120 utrzymuje bez problemu 6-7 sek. do setki , pali jak smok ale coś za coś te 7 litrów spali na 100km ale banan na twarzy jest jak odkręcasz manetkę :)

    • @marcinos303
      @marcinos303 Před 2 lety

      No Panie, ale Aprilia RS 125, to ma 30 koni, a z Rotaxem 123, to nawet 46. Prawko trzeba mieć A1, bo taka 125 już nie mieści się w limicie, a Policja sprawdza przelicznik moc/masa.
      Oczywiście można po prostu jeździć "grzecznie" i próbować nie rzucać się w oczy😁

  • @waldemarsowinski4384
    @waldemarsowinski4384 Před 2 lety +1

    Najlepsze to ze porównując do 400 przy wyprzedzaniu Pan powiedział niewielka różnica no to mam pytanie jedziesz 80 chcesz wyprzedzić i co i podobnie idą 400 i 125 ?

    • @gumbal77
      @gumbal77 Před rokem +1

      Różnica jest duża lub bardzo duża , 125ką od 80kmh do 120kmh to jest wieczność a i to nie każda osiągnie, a 400ką dodajesz gazu i 120 masz po paru sekundach, więc jeśli chodzi o bezpieczeństwo jazdy to nawet niema co porównywać (wyprzedzanie itd). 125ka to jest po prostu taki sprzęt do jazdy wkoło komina , do sklepu itp , natomiast do turystyki sie absolutnie nie nadaje choć wiem że sie da i ludzie jeżdzą , ale to już dla desperatów

    • @xpresstesis9601
      @xpresstesis9601 Před rokem +1

      @@gumbal77 Zgadza się chociaż zalezy ile jeszcze ta 125 ma koni bo może mieć 8-10km (większość chińczyków) a może mieć 15 (większość markowych motocykli) W tej drugiej grupie między 80-110 jest jeszcze spory zapas mocy i momentu.

  • @shugoran666
    @shugoran666 Před 2 lety +3

    Nie wiem. Dziwne podejście. Przecież 600-tą czy litrem też można jeździć "turystycznie" a komfort czy bezpieczeństwo np.wyprzedzania jest bez porównania. Wiem co mówię, zjeździłem sporo na małym varadero. Jazda przyjemna, bo nie trzeba myśleć nad prędkością, mocą czy momentem tylko maneta w opór. 125 to takie moto dla leniuchów 😉

    •  Před 2 lety

      Można jeździć turystycznie 125, 250, 500, 1000, 1500. Każda pojemnoscia można jeździć turystycznie :-)

    • @shugoran666
      @shugoran666 Před 2 lety

      @ zgadza się. Ja bym nie wrócił do 125 z praktycznych powodów. Zapas mocy musi być. Wyprzedzanie na trasie np.tira 125ką to taniec z diabłem 😉

  • @bronekwitczak116
    @bronekwitczak116 Před 2 lety +4

    Te trójkołowce to obciach na maxa xD ja nie uznaje tego jako motocykl. Szacunek, dobrze ktoś tam napisał niżej że to nie pojemność czyni z Ciebie prawdziwego motocyklistę. Pozdrawiam i gratulacje powrotu na jednoślad.

    •  Před 2 lety

      Pewnie w zakresie wiekowym 12-25 to obciach :-) Wygląda dziwnie ale prowadzi sie bardzo dobrze.

    • @bronekwitczak116
      @bronekwitczak116 Před 2 lety +3

      @ nie jest to tylko moje zdanie ale większości motocyklistów z dużym stażem :) na pewno prowadzi się fajnie ale jednoślad to to już nie jest. Pozdrawiam i do zo na trasie LwG

    • @macp988
      @macp988 Před 2 měsíci +1

      typowy polski janusz😅 jeżdżę tym wózkiem inwalidzkim i nigdy nie spotkałem się z wysmiewaniem, wręcz przeciwnie, "prawdziwi motocykliści" często podchodzą i pytają o sprzęt bo im się podoba taki dziwak, no ale ty musisz być kozakiem na swoim litrowym scigaczu😅

  • @silverrambo1508
    @silverrambo1508 Před 2 lety +2

    Czyli rozumiem , ze 125cc trojkolowcem masz wiecej sentymentu niz od jazdy 400cc trojkolowcem ? Czy raczej chodzi Tobie o frajde dwa kolka versus 3 kolka? Nie rozumiem Cie, zamiast zrobic prawko A2 lub A to dalej ciesniesz na B. Ja po dwoch latach na 125cc zdalem A2, kupilem 300cc - bezstresowe wyprzedzanie traktorow i autobusow czego nie moglem zrobic na 125cc. Nastepnie 125cc to jest tez meczace dla motocykla i rajdera. zeby jechac stala predkoscia 110km/h trzeba motocykl krecic i trzymac na najwyzszych obrotach.

    •  Před 2 lety +1

      Nie mam i nie miałem 3 kolowca 125. Miałem 400 i po kilku miesiącach jazdy nim wracam do 125. Dlaczego? Jest to wytłumaczone w filmie. Ciśnienia B i dalej cisnąć będę i co tu rozumieć? :-) Jeden robi tak a drugi inaczej, każdy moze mieć inne wymagania i potrzeby. To proste. Pozdrawiam :-)

  • @driver1pl
    @driver1pl Před 2 lety +2

    krótko i na temat: 125 ma masę zalet i też tak samo wybrałem.

    • @rghost1647
      @rghost1647 Před 2 lety +1

      i jeszcze więcej wad

    •  Před 2 lety

      @@rghost1647 Rozumiem, że jeździłeś i się z nami podzielisz swoimi spostrzeżeniami :-)

    • @fotograf_slubny
      @fotograf_slubny Před 2 lety

      @@rghost1647 są dwie wady które zauważyłem po 15k km na 125ccm. 1 głośność, niby fajnie bo komfotowo jadę, praktycznie nie słychać, czasem znajomi pytają czy przyjechałem na motorze bo go nie słychać gdy podjeżdżałem. Ale jest to wada gdy podczas przeciskania się w korku kierowcy samochodów mnie nie słyszą. 2 wada to 125ccm, zdążają się sytuacje gdzie 150/250 ccm było by najlepszym rozwiązaniem, ale da się to przeboleć, da się jeździć tak samo szybko lub szybciej niż samochody, da się tiry wyprzedzać, da się po autostradzie jeździć.

  • @ferecik2766
    @ferecik2766 Před 2 lety +1

    Miałem kiedyś wski 125 😁🙂 ale to szło hehe 😁🙂 zostanę tutaj na dłużej kolego i zostawiam łapkę i Suba dla polepszenia zasięgów oraz zapraszam cię do mnie na kanał, mam parę ciekawych filmików które mogą cię zainteresować 🙂 pozdrawiam ✌️

    •  Před 2 lety +1

      Na pewno zobcze co tam u Ciebie :-) Pozdrawiam

    • @ferecik2766
      @ferecik2766 Před 2 lety

      @ zapraszam ✌️😁

  • @Radzio50
    @Radzio50 Před rokem +1

    Cześć .
    Zakupiłem swój pierwszy motocykl TDR 125 . Bardzo zadbany egzemplarz . Za parę dni odbiór. Mam zamiar też podróżować w celu zwiedzania itp. Mieszkam na Dolnym Śląsku Zgorzelec .
    Będę miał gdzie jeździć .
    Fajny filmik.

    •  Před rokem +1

      Super :-)

  • @xpresstesis9601
    @xpresstesis9601 Před rokem +1

    Jeździłem Aprilią SR Max 125 i ogólnie skuter bardzo wygodny ale wibracje jakie generował ten silnik powodowały duży dyskomfort. Potem sprzedałem Aprili i kupiłem Peugota Djanga 125 i też wibracje są dosyć nieznośne na dłuższe trasy dlatego zrobiłem kat A i uderzam w większe sprzęty bo jednak te skutery raczej tylko do miasta. O ile Aprilia to jeszcze byłaby ok gdyby była większa pojemność, ale ten Peugeot to tylko do miasta. 10 koni nie daje rady pod górę niestety. Nie wiem jak jest na innych motocyklach ale moim zdaniem szkoda życia żeby jeździć 125 bez zamiaru przesiadki na coś większego tymbardziej, że z kat B jesteś ograniczony tylko do granic Polski.

  • @Kanal5909
    @Kanal5909 Před 2 lety +1

    Jezdzilem 125 i nie wrocilbym do tej pojemnosci. Za malo mocy na wyprzedzanie, na ekspresowke tez za bardzo sie tym nie wjedzie. Fajna pojemnosc na dojazdy do szkoly/pracy, generalnie do miasta. Da sie np. na Varadero 125 zwiedzac Europe, ale to jest dokladanie sobie utrudnien, a czasami i niebezpieczenstw. Jezeli mialbym do wyboru jezdzic 125 albo nie jezdzic w ogole, to bralbym 125, bo przy dobrym zaplanowaniu trasy daje frajde z jazdy, a ze wzgledu na cene, nie trzeba o ten sprzet specjalnie dbac. 125 ma takie przyspieszenie od 0 do 60, ze w miescie i tak 95% samochodow zostaje w tyle, wiec mozna przebijac sie w korkach i nie hamowac ruchu.

    •  Před 2 lety

      Zgadzam się, pozdrawiam.

  • @rghost1647
    @rghost1647 Před 2 lety +1

    ani to motocykl ani rower...ale jak komuś pasuje i nie ogarnie większej pojemności to czemu nie.

    •  Před 2 lety

      To jest hulajnoga spalinowa.

  • @jarekkonon7124
    @jarekkonon7124 Před 2 lety +1

    Może dasz mi jakąś wskazówkę, od pewnego czasu po rozgrzaniu silnika czuć zgniłymi jajami coś jakby siarkowodór. Co to może być? Yv 125

    •  Před 2 lety

      Nie mam pojęcia.

    • @jarekkonon7124
      @jarekkonon7124 Před 2 lety

      @ Mam Yamahę Virago 125od miesiąca. Jak się rozgrzeje jadąc wokół komina strasznie zaczyna śmierdzieć coś jakby szambo ?Siarkowodór? Nie wiem skąd ten odór? Czy to może chemikalia użyte do pielęgnacji silnika czy też mieszanka paliwa? Czy może akumulator? Smród jest tak silny że cały moto nim wali i trudno o centrum tego smrodu

  • @leszekmieleniewski6316
    @leszekmieleniewski6316 Před 2 lety +1

    Złoty środek to jest 150 cm niestety u nas nieosiągalne jako nowe. 150 to ok. 3 koniki więcej i ciągle ta sama niska waga.

  • @Ulxaaf
    @Ulxaaf Před 3 měsíci

    Obejrzałem ten film bo zainteresował mnie tytuł. Ciekaw byłem jakie podasz argumenty jeżdżenia motocyklem 125 w porównaniu do większych objętości. Z twojego filmu wywnioskowałem że są tylko dwa argumenty jeden to sentyment a drugi to mniejsze spalanie. O ile sentyment można mieć do konkretnego pojazdu czy motocykla, to jeszcze bym rozumiał, ale żeby mieć sentyment do pojemności to już jest trochę dziwne. Argumentu o spalaniu wolę nie komentować. Jeśli uważasz że 2-3 litry spalania więcej na 100 km są tak ważne dla Twoje budżetu.. no cóż.. Powstrzymam się od oceniania. Pozdro.

  • @benrado6913
    @benrado6913 Před 2 lety +1

    bo konczy ci sie kasa na wahe dlatego wrociles hehe,szerokosci zycze jednak nie moge zrozumiec tych samotnych wycieczek motorem jakim by to nie było,ta betonowa droga i te dukty lesne to musza ci dawac frajde hehe,powiedzcie motocyklisci jaka wy macie przyjemnosc z tych wyjazdów a do tego to machanie lewa ręką co 2 sekundy hehe a i wiatr w oczy ciagle

    •  Před 2 lety +2

      Tak, limit kasy na wache wyczerpałem haha :-D Tu na filmie to krótki wyjazd. Wolę długie wyjazdy ale na razie nie ma na to czasu. A najbardziej lubię jeździć sam :-)

  • @strachustrachu3734
    @strachustrachu3734 Před 11 měsíci +1

    Czy 180 czy m wzrostu to za dużo na junaka 121?

    •  Před 11 měsíci +2

      Myślę że nie. Ja mam 176 i jest ok

    • @strachustrachu3734
      @strachustrachu3734 Před 11 měsíci

      @ dzięki za odpowiedź

  • @darockm1978
    @darockm1978 Před 2 lety +1

    Nie wspomniałeś o Mazurach a było też extra

    •  Před 2 lety +1

      Tyle wyjazdów miałem że Mazury to był jeden z krótszych :-) Ale potwierdzam, było super :-)

  • @moto.michas_gsxr6669
    @moto.michas_gsxr6669 Před 2 lety +1

    A honda cb 400 t chłodzona powietrzem nada się do jazdy po bezdrożach

  • @marekwielgat6609
    @marekwielgat6609 Před 2 lety

    Jadąc czymś takim stanowisz zagrożenie,ponieważ wszyscy cię wyprzedzają,łącznie z ciężarówkami.Mówienie o tym,,że można tym na dłuższą metę utrzymać prędkość przelotową,a do tego jeszcze bezpiecznie wyprzedzać należy traktować jako żart.Motocykl o takiej pojemności świetnie nadaję się do jazdy po mieście,albo jako wsiowy środek transportu i tyle w temacie.

    •  Před 2 lety +1

      Panie miastowy.. Zagrożenie? Hahaha :-D co ty bredziesz? Zagrożenie sprawiają ci którzy jeżdżą 150 na krajowce i wyprzedzają na trzeciego a nie ktoś kto jedzie zgodnie z przepisami 90km/h. Co do wyprzedzania to wyprzedzam jak mogę i wiem że zrobię to bezpiecznie. Widzę kolejny się odezwał, który motocykl 125 widział tylko na filmie na YT albo na zdjęciu w necie a nigdy takim nie jeździł. Ciebie nikt nie wyprzedza? Bo jak tak to też sprawiasz zagrożenie idąc twoim tokiem "rozumowania". No chyba że masz 15 lat, nie masz żadnego pojazdu a swoje opinie opierasz na grach komputerowych.

    • @wiesawbrogowicz7976
      @wiesawbrogowicz7976 Před 2 lety

      @ Kompletna bzdura. Chyba nigdy nie jeżdziłeś na jednośladzie. 125-tka to lepsza hulajnoga. I nie mówię tu o rekordach prędkości. Nadaje się toto do jazdy max 100 - 150 km. Jeśli chcesz pojechać objazdowo po Europie to nie radzę. Zanudziśż się na śmierć dwa razy. Wieczna walka z wiatrem, z podjazdami. Nie mówię o zabraniu większego bagażu. Jednym słowem, 125 tylko do miasta.

    •  Před 2 lety

      @@wiesawbrogowicz7976 Na szczęście nie słucham rad takich jak ty i śmigam sobie po całej Polsce i jestem zadowolony i czerpie radość z jazdy.