Zacznij to robić a Twój związek przetrwa na 94%!
Vložit
- čas přidán 24. 05. 2023
- Dowiedz się więcej: swiy.io/annaszlezak
Zastanawiałaś się, jaka jest recepta na szczęśliwy związek? Dlaczego jeden związek jest długotrwały, a inny rozpada się po kilku miesiącach? Okazuję się, że sekret udanego związku jest prostszy niż się wydaję! Dlatego w dzisiejszym odcinku zdradzam, jak budować udany związek na całe życie przy zastosowaniu się do 5 prostych wskazówek! Pozdrawiam! Anna Szlęzak
FACEBOOK ►Anna Szlęzak
INSTAGRAM ►ania.szlezak
TIKTOK ►annaszlezak
STRONA ►annaszlezak.com
Po 5 latach związku spełniamy wobec siebie wszystkie pozytywne punkty z powyższych. Pytamy, interesujemy, rozmawiamy o głębsze czy blachę tematy, podczas pracy piszemy pytając jak się ta druga osoba czuję czy są dramy do opowiadania na wieczór 😂. Zadko kiedy w ogóle potrzebujemy osób trzecich koło siebie bo jesteśmy też najlepszym przyjaciółmi, lubimy te same rzeczy. Oglądamy te same seriale, łubiny wyjeżdżać w te same miejsca.Jasne że czasem są zgrzyty ale i przeprosiny i nie przekraczanie pewnych zasad! Kłócić się też trzeba umieć. Wygrałam w euro Jackpot
Zauważyłam że w przyjaźni też lepiej jest wymieniać codziennie małe gesty. Zdecydowanie łatwiej jest wtedy ogarniać te duże ❤
prawdziwą przyjaźń od związku różni tak naprawdę niewiele rzeczy
Oczywiście, zauważenie drugiej osoby dotyczy również przyjaźni - trudno być w jakiejkolwiek relacji z kimś, kto nas nie zauważa, nie jest zainteresowany, wszystko mu jedno…😉
@@piotrkauzinski2468 z przyjaźni ktoś kiedyś uratował mi życie i zdrowie ,bezinteresownie ...
Wierzę w wartość przyjaźni zawartych w latach młodzieńczych ,te trwają w dorosłości ,b yły nacechowane koleżeństwem,współpracą i bezinteresownością.
@@piotrkauzinski2468 Masz oczywiście rację
To gratulacje że udało ci się utrzymać przyjaźń z dziewczyną. Mi się to nigdy nie udawało utrzymać znajomość na pozimie friendzone. Zawsze albo jakaś eskalacja napięcia, jakieś dziwne sceny zazdrości, albo udawanie cnotek, fochy.
Jak mnie mój zaczął denerwować, to powiedziałam mu o tym prosto z mostu. W miarę rozmowy wyszło, że są rzeczy, które on robi nieświadomie, a mnie doprowadzają do szewskiej pasji…
Udało się dojść do źródła problemu i już jest okej 😊
zawsze lubiłem takie dziewczyny co walą prosto z mostu, odważne, które się mnie nie boją, niestety praktycznie wszystkie udają niemowy, dowiedzieć się od nich prawdy jest praktycznie niemożliwe 🙂
Właśnie to jest to, co leży w wielu związkach, tj. komunikacja. Ile razy można sie prosić zeby Ci kobieta cos powiedziała, a ona z uporem maniaka, że nie.. I Ci powie jak zechce.. i sie zbiera... i cyk rozstanie... Wystarczy kurwa chcieć.
@@Roman-ob9vl wstydzą się i boją że sobie coś o nich złego pomyślisz, to jest zazwyczaj główny powód, dlatego najgorsze są te co udają porządne, cnotki, królewny
Zależy co oznacza wygarnęłam mu..
No bo na podniesiony głos kobiety nigdy sobie nie pozwalam.
Raz tylko zwracam uwagę.
Potem mowie;
Kochanie zaslugujesz na kogoś lepszego.
Sukces w związku zależy od 2 osób. Więc jeżeli użyje się metod które przedstawiłaś a partner nie będzie się starał prawdopodobieństwo sukcesu wynosi 50%
Dlatego powiedziałam o tym w filmie🥴
@@AnnaSzlezak to dlaczego w tytule jest zacznij to robić zamiast zacznijcie?
@@ers5737ktoś musi zacząć
@@ers5737 autorka filmu zwraca się do widzą, woec używa formy pojedynczej. Czepiasz sie szczegółów
Aniu wyglądasz pięknie w tej ciąży służy oj służy Ci 😁
dużo zdrówka dla was❤
Interesujący odcinek, zawiera kilka przydatnych informacji, wskazówek i porad👏👍🙂😊🙏❤🙄
Po obejrzeniu tego odcinka, zdałam sobie sprawę, jak marnuję się w związku z moim facetem. Dziś spytałam go czy mógłby nie patrzeć w telefon gdy opowiadam mu o moim dniu. A on na to odpowiedział, że wymyślam problemy na siłę, a potem wkurzył się, jakbym mu zarzuciła coś okropnego. Podobnych rzeczy się nagromadziło i niestety wpisują się one w każdą kategorię omówioną w tym filmie. Boję się z moich facetem gadać o mich wątpliwościach, bo reaguje on dość mocno na to co do niego mówię. :( Co robić?
Zerwać
To prawda. Weszłam drugi raz do tej samej rzeki, ale tym razem jest zainteresowanie, szacunek z obu stron, rozmowy. Ale dwie strony muszą się starać.
Super wartościowe wskazówki!😍
Dziękuję😉🫶🫶
Robiłaś? Czy dopiero zaczniesz robić?
Ja niestety często przez ADHD nie słyszę partnera i wybieram opcję B nieświadomie 😅, staram się jednak jak już do mnie dotrze, że coś do mnie mówił, przeprosić i poprosić o powtórzenie. Czasem go to irytuje ale jednak jest dla mnie wyrozumiały ❤
Dziekuję za odcinek.
Dziękuję również🌸
@@AnnaSzlezak Nagrałaś może już ten odcinek z facetem metr pięćdziesiąt, łysiejącym, z nadwagą, bez grosza przy duszy za to zdobywcą portali randkowych?
W tym wszystkim wazne jest, żeby pozwolić sobie na okresy, kiedy tej uwagi jest mniej, np jedno z partnerów ma bardziej stresujacy czas w pracy i przez tydzień lub dwa trzeba się skupić na tym. Jeśli ten okres nie trwa zbyt długo, nie sprawi problemu, pod warunkiem, że druga strona nie będzie miała o to pretensji.
Czy kochacie tych swoich 'starych' , zagubionych, zdominowanych, służących?
Zacznij "to" robić - a mina na miniaturce dwuznaczna 😉 / zaraz mnie tu chyba pojadą ludki za ten komentarz... 😅 Odcinek jak zwykle super!
Mam to szczęście, że unikam relacji z kobietami jak tylko mogę i już niedługo będę miał diablo 4
gdzie robisz zęby?
Potrzebuję się doradzić.. mam relację z bliskim przyjacielem ale teraz często się kłócimy nie możemy dojść do porozumienia wyszły plotki o nas myślałam że on komuś rozpowiedział I poprosiłam go czy powiedział komuś żeby mi o tym powiedział a on do mnie z tekstem że jestem bezczelna i ja robię z siebie ofiarę bo to ja niby powiedziałam u mnie w rodzinie o naszej znajomości itd. Trochę mnie zabolały jego słowa napisał że on też jest gotowy na zakończenie tej znajomości i wgl bo ja mam urojenia jakieś co tak nie jest .. Prawda jest taka że powiedziałam jednej zaufanej osobie w rodzinie ale poprosiłam tą osobę żeby to zostało między nami, a reszta nie wiem skąd się dowiedziała bo nic nie mówiłam i to samo jemu powiedziałam . I żebyśmy nie kończyli tej relacji dali sobie czas i wgl ale już nie odpowiedział ani nie odczytał późniejszych wiadomości ostatnich tylko te wyższe i nie wiem co robić co mu powiedzieć bo bardzo mi zależy na tym i też nie wiem co myśleć o tych słowach jego skierowane w moją stronę będę wdzięczna za jakąkolwiek radę 😢
Brakuje jeszcze na tym kanale obgadania relacji Nikity i Magicala 😂
O nie! Obcięłaś włosy 😮
Aniu moze nagralabys film o kobietach które kochaja za bardzo?
Dawno temu nagrałam film „Jak zmienić faceta” w oparciu o książkę „Kobiety kochają za bardzo”, ale może rzeczywiście warto odświeżyć temat i omówić go od innej strony😉🌸
U mnie wszystko git ale moja była partnerka niestety nic nie robiła... 🤦🏽♂️😂
A co to znaczy( Bo jestem nowa jeśli chodzi o chłopaków) że chłopak mówi cytuje: " żebyś dała mi się zadowolić rączką i sama się odwdzięczyła"?
To znaczy że on Ci zrobi dobrze palcami a później Ty mu zrobisz dobrze ręką.
Cholera, akurat nie mam ręki do kwiatów😬
"Widzę, że jesteś zmęczona, odpocznij sobie, a ja zamówię coś do jedzenia" .... "Wyszło 64 złote, 32 dla mnie"
Centruś jesteś ? A nie mogłeś zrobić makaronu z dodatkami czy kolorowych kanapek 0zrobiłeś coś kiedyś osobiście ? Taniej ale z sercem do tego ..Pomyśl nie >kasą > ale ,,,falą ciepła z siebie !
@@ingerrusin6787 Wiem, napisałem trochę prowokacyjnie. Poznałem kilka dziewczyn, które bardzo lubiły, jak się im stawia i kupuje. "Wolę spotykać się u niego, bo zawsze jest żarełko". I nawet picia nie przyniesie :) Nic od siebie. Nie jestem centuś, ale jak raz kupuję, drugi raz kupuję, trzeci i czwarty, a dziewczyna mi nie kupi nawet lizaka na dzień chłopaka, to chyba ta symetria nie jest jednak zachowana, nieprawdaż? Fajnie, jak ktoś nie ma filozofii, że facet ma finansować cały związek. "Gdzie jedziemy w lato?" - ale nawet do głowy jej nie przyjdzie, żeby się dołożyć, bo to jest oczywiste, że płaci facet. Są takie, które się chociaż czasem zreflektują, bo nie chcą czuć, że są jakoś "zobowiązane". Ale są takie, które korzystają bez żenady. Jakby Gortat powiedział do swojej dziewczyny: "od dziś żyjemy za 5 tys. miesięcznie, a ty dokładasz się do czynszu i wakacje na połowę", to myślisz, że ona by z nim została? Bo ja nie sądzę, bo zniknąłby cały motor napędowy tego związku. Facet często jest traktowany jak bankomat i wtedy robi się problem.
@@Brutus__ zgadzam się z Tobą. Ale chyba mężczyźni często robią wszystko co mogą by pokazać, że ich stać. A wystarczy od początku się dzielić i każdemu będzie lżej. Fajnie jest budować swój majątek wspólnie, a nie przyjść na gotowe
@@kamilawilczynska7144 Tak, trzeba przyznać, że tak robią, nawet jak ich nie stać hehe Są tacy, co chcą się pokazać, a potem marudzą, że muszą stawiać, też prawda.
z exem łazilem nawet do kawiarni z laptopem, on swój, ja swój, nie było o czym rozmawiać .... no chyba, że o gratach z usa
Hej, kiedy będzie odcinek z Tindera?
Tak pisząc szczerze to opcja kobieta i mężczyzna w małżeństwie nie jest często stabilną i pewną opcją życiowa. Nie twierdzę że związek bez ślubu musi być udany, nie nie!!! Biorąc pod uwagę ilość rozwodów to jest niesamowicie całkiem źle, mało tego, nowy związek najprawdopodobniej zakończy się jak ten ślubny. Jak się okazuję, małżeństwa blisko Boga, owszem sa blisko Boga, ale pewne trudności życiowe mogą nie podołać i też się rozchodzą, mimo że przecież byli blisko Boga. A nikt nie jest na tyle dobrym i idealnym, bez wad i problemów. Czyli co sugeruję, jakie wnioski? Bardzo dobrze jest być samemu 🙂 nawet to pisze w Biblii że dobrze jest człowiekowi być samemu. Opcja zakonu jest całkiem udana opcją. Ja jestem po rozwodzie i obecnie teraz mam lepsze życie będąc poza była małżonka. Małżonka jak można założyć pozna zapewne lepszego o 600 procent 😉 a jak zawsze nie będzie aż taki idealny, kobieta będzie też płakać, a przecież miało być o 600 procent lepiej. Dziś jak to widzę, mam takie wnioski że będąc ciągle kawalerem było by nawet całkiem dobrze. Droga samotności to na "swój sposób" też błogosławieństwo, trzeba to rozumieć. Droga małżeńska może być zbyt trudna i czasem lepiej po prostu być samemu. Tak to wygląda i chyba nic dodać w tym temacie. To tylko moje "PRYWATNE" zdanie na ten temat. Choć pewnie i tak z tym się wielu zrozumie. (A027)
a ja swoją panią usiłuję przekonać że powinna mnie zostawić i nic ,,, oj oczywiście rozmową staram się ją przekonać oczywiście nie raniąc jej , oczywiście żadne zdrady , chamskie zachowanie nie wchodzi w grę ,-- po prostu zachorowałem , guz głowy kilka operacji i jestem w dużo gorszym stanie niż kiedyś , nigdy nie powrócę do pełnej sprawności , czasem mózg się całkiem zawiesza że nawet liter nie poznaję czy po prostu mdleje ,,, dziewczyna ładna inteligętna z doktoratem związek już wiele wiele lat ,, no ale ja jej już nie zapewnie poczucia stabilności i bezpieczeństwa a ona się uparła że mnie nie zostawi i już ,,, oczywiście sobie obiecałem że nigdy jej nie zdradzę ani nie zerwę z nią ,,, jak ją przekonać że powinna mnie zostawić dla swojego dobra ???
Mój ojciec ma 84 lata a matka 77 i są razem chyba ponad 50 lat. Myślę że to zasługa tego że ojciec miał uległą postawę wobec matki. Jak matka go opieprzała to nigdy się nie wdawał w jakieś awantury, czasem coś odburknął, a zazwyczaj szedł spać 🙂tak najlepiej, jak się wygada to jej samo przejdzie 🙂
Tak, a z drugiej strony ciągle był obsztorcowywany, ciągle pod butem, ciągle uległy bez własnego zdania. Mój wujek też daje po sobie jeździć ciotce (no ale ona to już przesadza) i naprawdę słabo to wygląda i przykro patrzeć. Szacunek i partnerstwo, no i o czymś tak oczywistym jak miłość już nie wspomnę - a nie matriarchat.
@@Brutus__ Uważam że ojciec dobrze robił że nie eskalował awantur. Mówił że ją zostawi i pójdzie sobie, ale nigdy tego nie zrobił. Zawsze i tak na końcu zrobił jak Mama chciała. Myślę że Mama go też kocha bo jak dostał zawału i był w szpitalu to się tym przejmowała i zawsze się nim opiekowała. Moja Mama nie była agresywna bez powodu i tak zawsze na końcu się pogodzili jak się wygadała.
@@Brutus__ Zdarzało się że ja w obronie Matki opierdalałem Ojca a Matka już mu wybaczyła i go broniła 🙂 a jak byłem mały i Ojciec leciał mi wpierdolić, to Matka mnie broniła :-) czyli istny cyrk 🙂
Brzmi jak związek w którym totalnie nikt nie chciałby być na miejscu twojego ojca. Wystarczy ich zamienić płcią i już wydaje się to 100% nie okej gdyby to chłop się darł a kobieta ’nie eskalowała konflikotow’.
Przykład związku twoich rodziców nie jest dobry, nikt nie powinien się na nikogo drzeć ani nikt nie powinien być zmuszony do duszenia w sobie emocji. Współczuje tacie.
@@NiceTubeAccount Nie musiał eskalować, wystarczyłoby, jakby miał w oczach twojej mamy autorytet i wtedy nie byłoby żadnych krzyków. Zresztą to, co opisałeś, dotyczyło wielu rodzin w tamtych latach. Tak to wyglądało. Mój ojciec, gdy moja mama choruje, też się martwi, a na co dzień żyją jak pies z kotem. Każdy ma swoje motywacje. On wie, że miałby ciężko, jakby został sam.
Cenne wskazówki ale ta muzyczka pitu pitu jest wkurzająca i przez to treść brzmi jak parodia
Chciałbym Panią serdecznie zaprosić do udziału w moim projekcie Naturalne Piękno Kobiet. Jako eksperta i jako uczestniczkę.
To co na sile mam to robic?
Noo przy czym na grzyba Ci związek jeśli nie obchodzi Cię Twój partner, co nie?
@@dorotadrozda3138 jo jo dobrze godosz po jaka cholere mnie taki związek
@@mariuszzielinski1840 chyba że żonaty jesteś, to można się wysilić, z czasem jest coraz łatwiej
Mariusz nic nie masz i nic nie musisz, ale jeśli chcesz to możesz🙃
@@dorotadrozda3138 juz za pozno rok po rozwodzie:)
Fajne. Fajne. A co się stanie jak nagle w waszym towarzystwie pojawi się nowy, nieznany silny, zamożny mężczyzna, który interesuje się podróżami? Czarujący uśmiech, przyjemny, orzeźwiający zapach kwiatu pomarańczy, silny, muskularny, mówiący że swobodą, doskonale rozumiejący potrzeby kobiet, potrafiący słuchać i nawet nie spojrzał w twoją stronę?
Co zrobisz? Wszystko jest możliwe,?
Zapomnij o swoim , już mało ważnym, nieświadomym niczego , smutnym, można powiedzieć - już byłym
Zacznij związek od pytania „czy byłaś/byłeś na terapii?”. To rozwiązuje większość toxic rzeczy w związku
Wiadomo, jak ktoś jest w stanie wyciągnąć hajs na terapię, to oznacza też, że dobrze stoi finansowo.
@@sebikusik 😂😂😂
Pieniądze to nie wszystko.
Na terapie chodzi sama patologia
Gdy przestaniesz być męskim pewnym siebie gościem a zostajesz beksą z brzuszkiem w kapciach w związku to nic ci z tego filmu nie pomoże
jak się zadajesz z pustakami i tworzysz związki oparte jedynie na seksie, to pewnie że później laska ma ci gdzieś jak ci wszystko opadnie
@@NiceTubeAccount Co cię obchodzi z kim ja się zadaje widać że nic nie wiesz o relacjach z kobietami w domu pewnie boisz się poprosić o dolewkę zupy
@@JOHNsmith-ib1mb hahaha 🙂nie przepadam za zupą generalnie 🙂też chodziłem na siłkę, miałem mięśnie 3x twoje, teraz nie chodzę a i tak mam większe🙂i nie brałem żadnych koksów... raz tylko odżywkę weglowodanowo-białkową, to dlatego że za szybko chudłem, ale zaskocze cie, sam gotuje i znam sie na tym
@@JOHNsmith-ib1mb Ale masz dużo racji, do dziewczyn trzeba być twardym wtedy wychodzi lepiej. Ja niestety nie miałem silnego wzorca ojca, zawsze miałem do niego trochę o to żal, więc miałem z tym zawsze problem i takich silnych wzorców musiałem szukać gdzie indziej.
@@NiceTubeAccount kolego młodszy musisz być twardy do życia i do kobiet z własnymi zasadami oczywiście i z uśmiechem luzem bo to jest skuteczne niestety dziewczyny ci tego nie powiedzą bo ryba nie wie jak ryby łowić pozdrawiam cię 😀💪
włosy w kieszeni mnie rozwaliły
Fajna kobieta z Ciebie lecz te porady nie są dla facetów.
Pewnie zapomniałaś to dodać więc ja dodam. Wspólna modlitwa, wspólna Msza Święta
Wspólne gusła najbardziej działają
Jest pierwszy przedstawiciel kościelnej propagandy i rycia bani młodym ludziom. Kościół to mafia
😂
@@Weronikaa556 ?
Na niewierzących też działa? 😄
Dla mnie najważniejsza jest wierność ze strony kobiety, cała reszta jest wybaczalna. Według mnie tylko zdrada kobiety może zakończyć wszystko. Z tego co wiem Matka nigdy mojego Ojca nie zdradziła. Co do Ojca to nie mam pewności, ale myślę że by tego nie zrobił, ja w sumie też bym nie mógł zdradzić kobiety którą kocham, zrobiłbym krzywdę sam sobie wtedy.
Dla Ciebie tylko wierność, a dla większości kobiet te drobne gesty są najważniejsze. Myślę, że większość kobiet ma większe wymagania, niż tylko "aby mnie nie zdradził".
@@mariakadziela2883 Jak kobieta zdradzi to już się tego nie cofnie żeby nie wiem co. Kobieta szybciej zdradę wybaczy niż facet. Chyba że ktoś żyje w otwartym związku.
@@NiceTubeAccount nie pochwalam zdrady, myślę, że dla mnie to też był koniec związku, ale nie tylko zdrada jest czymś co kończy związek. Właśnie te drobne gesty w ciągu dnia, o których mówiła Ania sprawiają, że w związku lepiej się wszystko lepiej układa, czujemy się ważni, kochani i nawet nie pomyślimy o kimś innym. Jeśli nie będzie tych drobnych gestów, to oczywiście część osób będzie z sobą dalej, bo np mają dzieci, ale część osób stwierdzi, że nie chce być w takim związku. Mówię bardzo ogólnikowo, bo nie rozstajemy się, no ktoś nam nie podziękuję za kawę, ale jeśli nie ma drobnych gestów, to ludzie się coraz bardziej od siebie oddalają, mniej rozmawiają i słuchają, az czasem nie ma czego ratować
@@mariakadziela2883 Ja nie rozumiem co znaczy "drobne gesty". Nie rozumiem jak można w ogóle mówić o znajomości opartej jedynie na "drobnych gestach", jako czymś poważnym. To chyba raczej przyjaźń, albo znajomość oparta na seksie. Jak ktoś odchodzi bo nie ma drobnych gestów to oznacza że tak naprawdę nigdy nie kochał. W życiu są różne zdarzenia, taki kosmonauta jak leci w kosmos, czy żołnierz na wojnie może nawet nie widzieć żony przez rok, więc nie ma mowy o drobnych gestach, a mimo to takie związki są w stanie przetrwać. Po prostu w dzisiejszych czasach nie ma miłości. Jest pogoń za dobrymi genami, związki z rozsądku i sponsoring. Ludzie którzy kochają są nazywani toksycznymi, frajerami. Nic dziwnego że w takich związkach jak pojawi się drobny problem to odchodzi się do kogoś innego. Ludzie nie są w stanie poświęcić się dla drugiej osoby.
@@NiceTubeAccount oglądałeś filmik? No może przesadziłam, że najważniejsze są drobne gesty, bo są ważniejsze sfery, ale takie te drobne gesty też są ważne, codziennie buziaczki na dzień dobry, zrobienie komuś kawy, powiedzenie komplementu, przytulenie, kupienie ulubionego jogurtu, podziękowanie za wyrzucenie śmieci i wiele innych pierdolek ma duże znaczenie dla związków, zwłaszcza tych z dużym stażem. Mówię o szarej rzeczywistości, prozie życia. Oczywiście związek nie jest oparty na takich pierdołkach, ale właśnie te drobne gesty sprawiają, że codzienność jest milsza, w związku lepiej się układa i to się nawzajem nakręca. Jeśli nie ma w tych codziennych, zwykłych dniach takich czułości, to powoli ludzie się oddalaja od siebie. Wiele osób może powiedzieć, że maja udany związek, mają te same priorytety, cele w życiu, mogą liczyć na drugą osobę, ufać, ale jeśli się pomyśli o takiej codzienności, to nie pamięta się takiego szczęśliwego dnia z partnerem, przychodzą inne myśli typu: jak on mnie zna, że nie wie, że nie lubię cukru do kawy, chyba mu się nie podobam w tej sukience, zrobiłam ulubiona kolację, żeby było mu miło, a on nawet nie podziękował, opowiadałam mu historię, a on nie słuchał, tylko patrzył w telefon, nie pamiętał o rocznicy.. i tak można sobie takie pierdolki wymieniać, i jak popatrzy się tak pojedynczo na dzisiaj, wczoraj, przedwczoraj to może w tej prozie życia partner czuje się zaniedbany, niewysłuchany, niekochany. Oczywiście ogólnie wie, że są inne ważniejsze filary, w której powiemy, że jesteśmy szczęśliwi, ale w tej prozie życia, nie pamiętamy takiego naprawdę szczęśliwego dnia, wiemy, że tak ogólnie partner nas kocha, że dużo przeszło się razem, ale nie pamiętamy kiedy partner zrobił coś dla nas miłego, powiedział coś milego i po prostu jest nam przykro. Bez takich drobiazgów dnia codziennego związek jest bardziej oschły i oczywiście może są fundamenty solidne, ale dom to nie same fundamenty.
trochę brwi ci się przesunęły
Ściema, jak ma być szczęśliwy związek to będzie a jak ma się rozpaść to się rozpadnie i już
Co to znaczy „jak ma być szczęśliwy”? A kto za to szczęście odpowiada? Samo ma się zrobić?🙃 To my i partner mamy wpływ na to jak nasz związek będzie wyglądał i to od nas zależy, czy się rozpadnie czy przetrwa.
Masz rację, czasem nie mamy na związek wpływu. Ale zazwyczaj jednak mamy ten wpływ, sporo rozpadów związków jest przez zaniedbanie partnera, bo już się go zdobyło.
Nie masz pojęcia na czym polegają obecnie relacje.
Oświeć mnie🤡
@@AnnaSzlezak na robieniu loda i udawaniu dziewicy 🙂
@@NiceTubeAccount 😂😂😂
Mnie też oświeć, bardzo ładnie proszę.
@@AnnaSzlezak YT 'Musisz wiedzieć ' #48 Mroczna Triada