Continental AllSeasonContact 2 test PL w Tyrolu Pertyn Ględzi
Vložit
- čas přidán 11. 06. 2023
- Nietypowy film, nietypowy dla mnie temat, ale rzecz bardzo ciekawa i bardzo na czasie: czy całoroczne opony potrafią rzeczywiście być na każdą okazję?
Do obejrzenia kompletnych sesji zdjęciowych zapraszam na swoją stronę: pertyn.com
Fb: pertynmaciejpertynski
Insta: / pertyn
Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
#Continental #AllSeasonContact2 #OponyCałoroczne - Auta a dopravní prostředky
Pan Pertyn taktownie przemilczał, że do porównainia zostały wzięte słabiutkie opony Atlas 4s. Opony, które zazwyvczaj są na końcu tabeli testów. Koledzy dzienjikarze na innych kanałach nie ukrywali tego. Takie porównanie to mówiąc wprost lipa. Skoro, jak mówi prowadzący tanio już było, to trzeba Conti porównać z top-oponami Michelin CC i Goodyear Vector. Wówczas zobaczymy czy nowe Conti są godne tych zachwytów, bo poprzednia generacja nie zachwyca. Moje przypuszczenie jest takie, że Conti postawiło na "marketing szeptany" przez youtuberów przy promowaniu 2-giej generacji, bo pierwsza generacja tych opon odstaje od czołówki. Mam zamiar zmienić opony i zastanawiam się pomiędzy Michelin, Goodyear i Hankook. Niestety, Conti 1-gen nie biorę pod uwagę, ale chętnie zaczekam na wiarygodne testy. Smutne, ale recenzja p. Pertyna to raczej ciekawostka niż wiarygodny test.
Jako użytkownik Michelin CrossClimate 2, mogę szczerze polecić. Jest to całoroczna opona z oznaczeniem trzech szczytów i śnieżynką, więc jak się jedzie do kraju gdzie zimówki są obowiązkowe, to te mogą być używane. W lecie nie zauważyłem zbyt większego spalania czy spadku jakości jazdy. W zimie też nie ma problemu z przyczepnością.
A jak na mokrym?? Trzymaja sie twardego czy uciekaja jak bfg??
Ja z kolei jeżdżę na Hankookach. Mocno się zastanawiałem nad Michelin CrossClimat 2, ale ze względu na nasz łagodny klimat (Michelin jest trochę bardziej zimowa, Hankook trochę bardziej letnia) zdecydowałem się na Hankook. Nieźle poradziły sobie w ziemie, w deszczu mega dobrze, na suchym nie testowałem do granic możliwości, ale póki co jest też dobrze.
@@flavio17021979 Michelin CC było fajnie jak im 3 lata nie strzeliło.
Deszcz na autostradzie już przeszkadza jej .... gdzie przy 2 mm letni Pirelli nic.
Po 3 latach też miały problemy z wygramoleniem auta z śniegu.
Nie ma co do letnich porównywać ... 4 letnie Pirelli ( Oryginalne z MB -> fabrycznie założone ) z 2mm bieżnika trakcją, odprowadzaniem wody robiły to nieporównywalnie lepiej.
Na CC spalanie .. poszło autostradowe do góry o jakieś 1 litr.
Są miększe niż Pirelli ... co jest zaletą na kocich łbach :). Maja filigranową konstrukcje ( stalowych drutów nie mają ) wiec raczej należy unikać krawężników i trzymać wysokie ciśnienie.
@@alien1813 a jak spisują się na zimnym mokrym asfalcie tak w okolicach plus 3
Od listopada zeszłego roku użytkuję Dunlop Sport AS - moje pierwsze opony AS w życiu. Obecnie przy temperatutach między 15 a 25 stopni, jestem bardzo zadowolony z opon. W sezonie wiosennym - 5 do 10 stopni - opona zachowuje się o wiele lepiej niż opona zimowa, czy letnia. Zimą przy opadach śniegu dawala radę. Wiadomo, nie jest to Michelin Alpin, ale czulem się pewnie i bezpiecznie. Przy jeździe prywatnej do 15 tys. km rocznie, myślę że kupiwanie opon sezonowych nie ma obecnie sensu.
Porównanie premium do najgorzej polki. Troche żenada. To moze teraz porównanie Porsche Macan z Dacia Duster?
Super odcinek pozdrawiam
Pamiętam D-124. Duży Fiat, Polonez, Maluch... Wszystko na nich jeździło. ;)
Super odcinek👍
Dokładnie team BIOTAD PLUS💪
Ten test to oczywiście płatna reklama. Konkurencyjna opona do Conti?? No chyba nie jest nią jakaś stara nalewajka robiona na strychu u pana PingPonga we wiejskiej części starożytnej prowincji w Chinach.
bardzo ekologiczne i ekonomiczne sztos palant !!!
Zważywszy na to, jak mało jeżdżę prywatnymi autami (a jednak ich potrzebuję z uwagi na specyfikę wożonego szpeju pomimo "zasiedzenia" biurowego, jako główna praca, gdzie auto niepotrzebne) i jak pozbywam się opon sezonowych po 5 latach, widząc wciąż 5-6 mm bieżnika, to zacząłem stopniowe przechodzenie na całoroczne. I tak, w jednym aucie (Focus) nie kupiłem nowych zimówek, tylko całoroczne CC2 (może teraz bym brał Conti, ale poprzednia generacja zbyt mocno odstawała od świeżych w ubiegłym roku CC2). Letnie Primacy 4 mają trzeci sezon i są na drugim komplecie felg. I serio nie wiem, czy będę kupował nowe letnie lub zimowe. Mam teraz letnie i całoroczne.
W drugim aucie (S-Max) jest jeden komplet felg, więc niestety były przekładki. Mam jeszcze letnie GY i już całoroczne zamiast zimowych. Też GY - V4S g3. I coś czuję, że jak "skończę" letnie "orły", to już zostanę przy całorocznych.
Jeżeli zacznę więcej jeździć prywatnymi autami (jak lecę gdzieś w delegację, to albo lecę, albo jadę podstawionym autem - i... coraz częściej te flotówki też są na całorocznych...) i częściej przedzierać się przez śnieżne, górskie odcinki, to pewnie wjadą zimówki. Po testach całorocznych premium w ciągu kilku mocno śnieżnych dni minionej zimy, jestem na tyle z nich zadowolny, że nie odczuwam potrzeby dwóch kompletów opon. Tym bardziej, że opony wymieniam z uwagi na ich wiek, a nie zużycie. Zimowe po 5 latach, letnie trzymałem maksymalnie 8 lat. Aż głupio takie 5-6 mm bieżnika i won. "Mirek handlarz" by "nie wyczymał" ;)
Także rozumiem i sam się wpisuję w tę grupę docelową, dla której opony całoroczne (dobrej klasy) są więcej, niż wystarczające. I widzę, że są lepsze od wielu budżetowych sezonowych. Jak ktoś nie zużywa bieżnika, zanim opona się zestarzeje; jeździ głównie miasto / opłotki / drogi krajowe i nie pędzi, jak idiota ani nie doświadcza granic możliwości sezonowych opon "touring", to dobre całoroczne są już wystarczająco dobrym wyborem :) Wyczynowych ani UHP, czy nawet niektórych HP nie zastąpią.
Używam całorocznych i całkiem dobrze się sprawdzają w jeździe miejskiej i sporadycznych dłuższych wyjazdach. Jak ktoś zapierdala jak pojebany to wiadomo letnie, ziomowe, i na deszcz wersja premium obowiązkowo.
co za chinole były założone jako konkurencyjne? jakieś za 1/4 ceny tych conti pewnie :) jakby porównali do Michelin albo GoodYear to by było dobre porównanie.
Dokładnie porównanie z ...upy
Czuję się nieco zawiedziony i rozczarowany stronniczością.
Jeźdze VW t6 od nowości i miałem Eco contact 5, nie urywały pod żadnym względem i raczej nie wrócę do marki. Test wydawał się wiarygodny do momentu aż do porównania przeczytałem jaki opony były brane na bezpośredniego konkurenta nie z marek premium....także chyba nie trzeba tego komentować ze musiały wypaść o niebo lepiej.
Nie winie za to Pertyna, pozdrawiam ciepło 👍
Niezbyt rozsądną rzeczą jest wyrabiać sobie opinię o marce po użytkowaniu najtańszego budżetowego modelu. Kupuje się Premium Contact, wtedy można mówić, że się jeździ na Continentalach :) Wg mnie najlepsza marka oponiarska, a obiektywnie rzecz biorą to top 3 razem z Michelin oraz Goodyear, w każdym teście się zmieniają tylko na stopniach podium.
Panie Macieju - oznaczamy materiał sponsorowany odpowiednio, bo później UOKiK kary rozdaje :D
Eco contact to opona przewidziana do długich przebiegów i zrobiona pod kątem niskich oporów toczenia. Ale jeśli chodzi o parametry jezdne to jest bardzo przeciętna. Premium contact jest dużo lepszym produktem jeśli chodzi o warunki letnie. Podejrzewam, że nawet te całoroczne mogłyby być lepsze od eco contact.
@@D.K1503 tak jest lepsza ale i jest głośna i zużywa się bardzo ale to bardzo szybko.
Zrobiłem 48tys km i miałem slicki.
Były jeszcze jedne w tych złych czasach opony wielo sezonowe produkcji Stomil-Olsztyn, ale nie pamiętam jakie było oznaczenie tej opony.
Do biedry i "sliki" dojada ....jak bedzie promocja 😉
założyłem do FIAT 124 spider. Trakcja ok ..ni em ao czym gadać. temperatura na zewnątrz 30 stopni ... opony głośne , piekielnie głośne. Deszcz, ochłodzeni ... cicho. Tyle , pozdrawiam :)
A przy tych 30 stopniach to jak się prowadziły zwłaszcza na zakrętach?
11:17 nie zgodzę się że tylko na miasto fakt nawet miasto jest namalowane na oponach natomiast ja jeździłem do Niemiec v 150 czasem 190 gps, i doskonale dają radę.
myślałem że to będzie test samochodu Continental AllSeasonContact 😂
Continental AllSeasonContact 225/55R18 98 V - tragedia. Zakupione 2 sztuki (nowe, produkcja 45 tydzień 2022 roku, 7 lat gwarancji) założone w lutym br. na przednią oś w samochodzie Peugeot 3008, automat, disel. Po przejechaniu ok. 5500 km opony zaczęły się kruszyć. Gwarancja odrzucona z powodu cytat: "w badanej oponie stwierdzono: pęknięcia, kruszenie i łuszczenie się bieżnika jako efekt eksploatacji opony w ciężkim terenie, lub sportowy styl jazdy". Cuda bo opony na tylnej osi (od nowości w ww. samochodzie) także firmy Continental ContiCrossContact, prod. 26 tydzień 2017 roku i z przebiegiem 98000 km nie posiadają żadnych wad prócz zużycia wysokości bieżnika.
ContiCossContact sztos potwierdzam.
Łuszczą się Nokiany. Bridgestone , Conti to po tym śmiesznym Covidku były pewnie problemy z surowcem i prawie wszyscy produkowali wtedy totalne gówno, ale oczywiście nikt się nie przyzna.
@@jarekp.6065 Już nie wiedzą co napisać. Odwołałem się od odrzuconej reklamacji. Tym razem przyszła odpowiedź cytat: "Ponieważ opony są zamontowane na przedniej osi może być to również związane z kwestią utraty przyczepności z podłożem, np. podczas ruszania". Traktują klienta jak idiotę!
Grubasek jak zwykle „umie w niedomówienia” 😎 opony całoroczne dobre są do aut, które nie jeżdżą w trasie. Co ważne, porównuje „premium” z totalnym „budżetem” 🙈
a jezdziles kiedyś na wielosezonie? ja doceniam akurat takowe za adaptacje do bardzo roznych warunkow, z ktorymi sie spotykam wlasnie w dalekich dystansach!
@@kuba_g8634 mam wielosezonowe w aucie dostawczym i tylko so takiego samochodu się nadają. Są znacznie głośniejsze od letnich, gorsze pod każdym względem, wyłącznie do dostawczych i do miasta. Przy większych prędkościach są zdecydowanie gorsze letnich opon, w deszczu to już w ogóle dziadostwo.
@@carbondesigncompl idę o zakład, że zmieniasz opony 2x do roku (wiosna i jesień), jeśli jeździsz na sezonowych. Tylko jak dobrze dobrać opony dla naszej szerokości geograficznej, gdzie jest masę dni, w których amplituda temperatur dobowych albo tygodniowych często ląduje albo w warunkach specyficznych dla zimy, a innym razem dla lata. i co wtedy? a co, jeśli na drodze raz jest sucho, innym razem mokro od deszczu, a jeszcze w innym przypadku jest pokryta śniegiem? to się zdarza w PL dość często i to nawet na dystansie 100-200 km. rozsądnie było by wówczas przekładać opony adekwatne do pogody i miejsca, w którym się aktualnie znajdujesz albo zmienić na opony uniwersalne, które będą świetnym łącznikiem tych dwóch skrajności. Spróbuj dobrych opon wielosezonowych i zobaczysz, że nie masz innych potrzeb (tu gwiazdka - nie jeździsz wyczynowo i nie masz auta, które ma, powiedzmy umownie, powyżej 300 koni mocy). dla większości kierowców to najlepsze rozwiązanie i przede wszystkim bezpieczne.
@@kuba_g8634 mam 430ps w aucie osobowym. Cały Twój wywód jest bez sensu. Grubasek porównuje tu opony premium z absolutnym gównem, co samo w sobie jest idiotyczne.
Co do wielosezonowych, do busa pasują idealnie, do auta miejskiego również. Do innych już albo mniej albo wcale. Zwykle tak jest, że gdy coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
W USA większość opon to caloroczne.
Dzięki czemu możemy oglądać na yt filmiki z cyklu "zjazd fanów opon letnich"
Panie Macieju, to nie Tyrol, tylko Salzburgerland.
Jeżdżę na całorocznych hankook, rewelka, już nigdy więcej sezonowych opon.
Conti zawsze były głośne, to ich nierozłączna cecha.
Z wielosezonowa jest tak ... 2 -3 lata tym zima pojedziesz bez względu ile masz bieżnika. Później coś się z guma dzieje i powoli zaczyna być problem gdy nie jest sucho.
Wiec jak ktoś uprawia zimowy sport mieszka na terenach śnieżnych nie mają one najmniejszego sensu.
Autostradowe przeloty w upalne lato też raczej nie lubią.
To niestety zima i latem duży kompromis. To się nadaje jak ktoś do Kościoła jeździ :)
Falken AS210, dokładnie tak się stało, po 3 zimach zostawiłem je do dojeżdżenia na lato (dodam że mieszkam w górach i jeśli tutaj dawały radę to w reszcie kraju też, no i miały najgorsze możliwe warunki, dość ciężkie auto do tego niegarażowane), ale na osi napędowej guma zaczęła się strzępić w pobliżu lameli po zewnętrznej stronie opony, jak i pomiędzy bloczkami pojawiły się mikropęknięcia (mieszanka nie znosi dobrze upałów). Na oponach zrobione jakieś 50 tys km, bieżnika zostało jeszcze może z 40% (licząc od wskaźnika TWI) więc dość sporo, ale po tym lecie już idą na śmietnik. Ogólnie jestem zadowolony bo 50 tys km to moim zdaniem ok wynik i swoje zadanie spełniły.
Nie ma jednej opony na każde warunki pogodowe, bo to tylko ściema producentów. Np. Na lód- kolce, a na błoto- też klocki. Więc nie słucham, tylko zawsze zmieniam sezonówki.🙂😁
Ja zawsze jak w miescie spotkam lod to odrazu sie zatrzymuje i zmieniam na kolce, a jak bloto to na kostki, w bagazniku mam komplety na kazda okazje
@@luk1977 Toż rajdowcy zimą po lodzie jeżdżą na kolcach. Mimo że 4x4 mają.
Nie ma opon całosezonowych, chyba, że Chińczyki😁🤣
@@mariuszkleinkleju No tak wiele to nie cały
Gdzie jest oznaczenie że materiał sponsorowany?
A po co ma być?
@@fp7713takie jest prawo w tym kraju
Napisałem ten komentarz jako użytkownik opon eco contact 6. To jest zwykła kpina. Opony nie dość że sa kiepskie na mokrym jak i suchym to zużywają sie w 2 sezony.
@@MarekMariusz1 tylko jeśli jest sponsorowany
Takie ocieplenie klimatu że połowa czerwca i 15 stopni Celsjusza
Pogoda to nie klimat...
no a w październiku 25 stopni...
pogoda to nie klimat ignorancie :)
Kupiłem contipremium i dość że nowa opona ma głębokość bieżnika 7mm to reklamowałem 2x bo cały czas któraś opona biła😢dla mnie ta marka już nie istnieje
Na temat bicia się nie wypowiem, chociaż ja kiedyś miałem podobnie z oponami Goodyear i jak się okazało później problemem był błędny montaż. Ale nie o tym. 6,5-7mm grubości bieżnika to w tej chwili standard w oponach marek premium. Powiem więcej jest to wystarczająca grubość. Opony ze średniej czy budżetowej pułki mają większy bieżnik bo to jedyne co mogą zaproponować nie mając wystarczających patentów i technologii produkcji mieszanki, która nie dość, że lepiej klei to jeszcze jest wytrzymalsza. Więc nie przejmuj się tymi 7mm bo na takiej opinie i tak przejedziesz większą ilość kilometrow.
@@ForestVW kupiłem michały lattitude sport 3 i jakoś mają 10mm bieżnika
@@iraskubas9621 Tak michały CC ... raczej te 9mm - 10 to mają.
Jak przebiegła reklamacja?
Pragnę przypomniec Państwu film Pana redaktora sprzed 4 lat dotyczący zagadnienia "Czy zmieniac opony" (czy jakos tak) gdzie to poglądy Pana redaktora byly skrajnie radykalne i wyrażały nagatywne nastawienie do opon calorocznych. Jak widac usilowanie przekonania redaktora przez duzego producenta sie powiodlo. Czy opony caloroczne przez ostatnie 4 lata zmienily sie w jakis sposób? Nie sądzę. Eh ci internetowi mędrcy. Jak to bylo? Nie ten Żyd kto Żyd tylko kogo partia wskaże. Podobnie jest z rzeczywistoscią jawioną przez dziennikarzy, ktorych dobrobyt zalezy od chojnosci producentow "testowanych" produktów.
Zapewne wyjazd jak i komplet opon które testował na prywatnym samochodzie były sponsorowane, więc trzeba się odwdzięczyć.
Nie ma głośnych opon, tylko słabo wygłuszone samochody.
Nie zgodzę się. Niektóre opony huczą jakbyś miał rozsypane łożyska w kołach.
@@D.K1503 Bo są takie co lubią się ząbkować :).
@@krzysztofczaraj170 tata kiedyś kupił opony, które zachowywały się tak od nowości.
@@krzysztofczaraj170 Kompletnie nie rozumiem, co miał na celu Twój komentarz 😂 I nie mam pojęcia o jakich oponach Ty w tym momencie mówisz. Czepiasz się nie wiadomo o co, a ja tylko odpowiedziałem na komentarz wyżej, twierdzący, że nie ma głośnych opon.
może i fakt, ale są cichsze i głośniejsze opony. przez ostatnie kilka lat mój tata kupił ja wyszukiwałem kilka różnych kompletów i letnich i zimowych, od 2014 czy 15r były to pirelli p7 Conti PC5 i teraz Goodyeary i Pirelli były w miarę do czasu, ciche ale po niedługim czasie gubiły przyczepność na lekko wilgotnej drodze już, conti były ok ale głośne i z 7mm zeszły w 2 niezbyt intensywne sezony do 3,5mm na przodzie i 4-4,5 tył, teraz są Goodyear EGP 2 215/55/17 98W i są ciche nawet bardzo ciche i fajnie trzymają conti chyba też miały indeks 98W przy tym samym rozmiarze Pirelki miały chyba 96 już nie pamiętam, ale i tak do kia optimy wystarczyłyby nawet 94. może i Goodyear nie są najpiękniejsze takie baloniaste, ale nie o to chodzi w oponach :)
Ale nie elektryk🤬
Ocieplenie klimatu jest niekwestionowalne? Wlaczam piec we wrzesniu i wylaczam w polowie maja... To ze zima nie ma -30 nie znaczy ze jest cieplej
Jest niekwestionowalne, a skoro nie ogarniasz tego swoim rozumkiem to nie znaczy ze go nie ma
@@luk1977 a ogarniasz rozumkiem ze temperatura nigdy nie jest i nie bedzie stala? Ze sa i byly epoki lodowcowe? Ze tacy pozyteczni idioci jak ty tylko nakrecaja biznes?
@@bombellb polecam sprawdzić jak zmieniała się średnia temperatura w Polsce na przestrzeni dekad ;)
@@kuleg a ja polecam sprawdzic nieco wiekszy zakres czasu i doczytac o okresowosci, ruchu precesyjnym ziemi, fazach aktywnosci slonecznej
@@bombellb czyli co, twierdzisz, że naukowcy, którzy zajmują się tematem przez lata się mylą bo ty włączasz piec we wrześniu? xD
O proszę CUPRA
Nie ma opon całorocznych to ściema.
Bzdury opowiadasz, widać, że nie używałeś.
Są. W lecie gorsze od letnich, w zimie od zimowych.
Ale lepsze na niespodziewanym śniegu od letnich, i lepsze przy deszczu czy cieple od zimowych. Na niestabilne pory przejściowe bardzo dobre dla większości użytkowników.
@@fp7713 czy ja wiem czy gorsze w lecie, jeździłem na letnich Goodyerach, nie zauważyłem wyższości, miałem obawy czy nie będą pływać w gorące dni, ale jest ok, jeśli chodzi głośność to samo, w zimę na śniegu uciąg rewelka.
Jazdza autostradą również, nie zauważyłem zwiększonego zużycia paliwa.
Wszystkie spotrzezenia odnoszą się do hankook.
Wybrałem po obejrzeniu i przeczytaniu wielu testów.
Reasumując idą ciężkie czasy dla wulkanizatorów :)
@@piotrcr8151 mogę dodać, że Michelin CrossClimate 2 zachowują się dokładnie tak samo.
@@alien1813 Michelin to akurat jedne z najlepszych całoroczne opony, ale niema co na siłę przekonywać niedowiarków ☹️