Afera w Salonie BMW NIE chcieli wydać auta

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 27. 07. 2019
  • ------------
    Wbijacie na nasze konta Instagram! Tam możecie zobaczyć co się dzieje u nas jak nie nagrywamy albo relacje z nagrywania nowych odcinków dla Was
    / hubert_globalmotors / adam_globalmotors
    ------------
    Subskrybuj kanał!
    goo.gl/8V9AU3
    ------------
    Facebook: / globalmotorspl
    Strona: globalmotors.pl
  • Auta a dopravní prostředky

Komentáře • 3,4K

  • @mskroban
    @mskroban Před 5 lety +2075

    To ten salon, poznaje miejsce :
    Dealer BMW Bawaria Motors Warszawa - salon i serwis
    Salon samochodowy w Warszawie, Polska
    Adres: Czerniakowska 47, 00-715 Warszawa

    • @dawid3593
      @dawid3593 Před 5 lety +185

      Prosze o przypięcie tego komentarza u góry.

    • @aniomicha8778
      @aniomicha8778 Před 5 lety +134

      Chamy,myślą że jak mają trochę hajsu to mogą ludźmi manipulować ... udostępniać to dla Bmw Polska.

    • @ersigma.robertpaplicki
      @ersigma.robertpaplicki Před 5 lety +183

      👉Nie masz obowiazku rejestrować auta, mozesz sobie nim jezdzic po podworku albo zrobic z niego kurnik. Kupiles towar jak kazdy inny wiec Nikogo to nie ma prawa interesowac☝

    • @pazera66
      @pazera66 Před 5 lety +44

      Potwierdzam, Bawaria Motors

    • @szpynda
      @szpynda Před 5 lety +14

      I hop w górę.

  • @XxxxXx-iu9gl
    @XxxxXx-iu9gl Před 5 lety +488

    Bmw za 500tys czy Dacia za 50tys nie usprawiedliwia chamstwa obsługi...

    • @chmurkateam6016
      @chmurkateam6016 Před 5 lety +41

      w dacii będziesz szanowany i wydanie auta też będzie miłe a nie "masz i odwal się"

    • @darciob
      @darciob Před 4 lety +6

      Ani tym bardziej chamstwa i bezczelnej roszczeniowości klienta. Która w przypadku właścicieli marki BMW zdarza sie nader często :)

    • @MisiekTGTS
      @MisiekTGTS Před 4 lety +10

      Miałem sytuację przy odbiorze właśnie auta marki na literkę D lepszą. Dzień przed odbiorem pojechałem na dosłownie "macanie" mojego autka i tak było. Oczywiście pieniążki już zaksięgowane, bo to 10 razy mniej, no ale to też moje pieniądze. Wszystko ustaliłem z "prowadzącym", że auto mogę odebrać w dniu następnym. Żebym sobie załatwił sprawy formalne czyli rejestrację. Pożegnaliśmy się z "prowadzącym", bo od następnego dnia miał urlop. Powiedział, że wszystko przekaże kolegom i że auto będzie czekało na odbiór gotowe. Otrzymałem komplet dokumentów i załatwiłem wszystkie urzędowe sprawy. Dostałem blachy i udałem się po odbiór mojej własności. Wyszedł do mnie inny "prowadzący", któremu przekazałem papiery i blachy. Pan poszedł na zaplecze. Wrócił po paru minutach i oświadczył mi, że mojego auto jeszcze nie dotarło od producenta. Na co mnie zamurowało, ale odparłem, że to nie jest możliwe, bo wczoraj w tym aucie siedziałem, oglądałem je i "macałem". Pan "prowadzący" udał się na zaplecze "sklepu" celem chyba ustalenia jakiejś nowej wersji zdarzeń. Po powrocie powiedział, że owszem jest pojazd, ale go nie dostanę, bo nie ma przeglądu "zerowego". Powiedziałem, żeby go zrobili, bo nie po to jechałem 40 km transportem publicznym z wywieszonym jęzorem, żeby teraz mnie olewali. Wykonałem telefon do mojego pierwszego "prowadzącego", przeprosiłem, że mu przeszkadzam na urlopie, ale mam problem z odbiorem auta. Zresztą tak się umawialiśmy, że jak będzie problem z odbiorem, to żebym do niego śmiało dzwonił. Pan "głównoprowadzący" poprosił o parę minut cierpliwości i powiedział, że zaraz to załatwi i przeprosił mnie. Pożegnaliśmy się. Chwilę później drugi "prowadzący" poinformował mnie, że auto będzie wydane bliżej godz. 16. Czy tak się możemy umówić? No zgodziłem się, bo nie miałem wyboru. Koniec, końcem auto odebtałem po 14. Czekałem jakieś 4 godz. Taka to moja historia.

    • @dreambim2446
      @dreambim2446 Před 3 lety +1

      @@darciob JAK KTOŚ WYDAJE TAKI CIĘŻKI HAJS TO MA DO TEGO PRAWO.

    • @9996669999
      @9996669999 Před 3 lety

      @@dreambim2446 bardzo interesujące co piszesz a co na to lekarze?

  • @zdanszu222
    @zdanszu222 Před 3 lety +273

    Na to wychodzi, że w Wawie są najgorsze salony w Pl 🤣🤣🤣

    • @michagowacki2918
      @michagowacki2918 Před 3 lety +4

      ta, nieważne w jakim salonie ale ważne że w Warszawie

    • @martinspall6687
      @martinspall6687 Před 3 lety +5

      No bo to prawda, w Warszawie nie musisz się starać by sprzedać auto

    • @boryslodz
      @boryslodz Před 3 lety +4

      Bo tam są najgorsze potwierdzam

    • @solidarnie3677
      @solidarnie3677 Před 3 lety +14

      Za dużo posadzili tam buraków no i tak teraz jest:) wielkie Pany ze stolycy wartej tyle co dziwka w Tajwanie.

    • @piotrk8369
      @piotrk8369 Před 3 lety +3

      Niestety nie tylko salony samochodowe w Warszawie są z dupy wzięte.

  • @zbudujsamdom
    @zbudujsamdom Před 4 lety +240

    Najlepsza obsługa w serwisie ACO u Stasia ;)

  • @archx1717
    @archx1717 Před 5 lety +589

    Napisz do centrali BMW i opowiedz o całym zakupie auta.Za miesiąc ten dealer już nie będzie dealerem i wróci na giełdę do Słomczyna.

    • @marcinstanuszek5481
      @marcinstanuszek5481 Před 4 lety +26

      Tylko dlaczego chcesz psuc jakosc na gieldzie? 😆

    • @robsson7516
      @robsson7516 Před 4 lety +34

      Watpie ,aby centrala BMW zerwala wspolprace z dealerem.
      Polityka koncernow jest taka,ze klient dla nich jest frajerem.

    • @paulb7207
      @paulb7207 Před 4 lety +10

      nie w BMW. Ryba gnije od glowy. Oni w BMW Polsza tacy po prsotu buce sa. Mnie nie zarejstrowane auto Porsche Kato przywiozlo *za darmo* na lawecie pod dom. Kwestia jednego telefonu, maks trwal 2 minuty. Za pol miliona sie kupuje 911 u ludzi, ktorzy szanuja pieniadze.

    • @Promilus1984
      @Promilus1984 Před 4 lety +3

      @@robsson7516 niby tak, ale po takim materiale to dealer jest wrzodem na dupie bo negatywnie wpływa na wizerunek firmy.

    • @stefank677
      @stefank677 Před 4 lety

      Jest w Warszawie jeszcze drugi dealer BMW. Ciekawe jak tam z jakością?

  • @robsson7516
    @robsson7516 Před 4 lety +505

    Na przyszlosc odbieraj BMW w Monachium.
    Tam inaczej traktuje sie klienta.
    Obiad i zwiedzanie fabryki gratis,no i oczywiscie pelna kultura.

    • @mariuszg5595
      @mariuszg5595 Před 4 lety +65

      Racja! BMW Polska to dno. Placisz takie hajsy za samochody, a traktuja CIe jak gowno!

    • @retardedpepega8831
      @retardedpepega8831 Před 4 lety +30

      Wszedłem tylko na fanpejdż BMW polska i co chwilę można przeczytać skargi na obsługę. Jakiś facet narzekał że beznadziejna obsługa, chamska i ciężko z nimi się dogadać, więc poszedł do mercedesa i różnica była ogromna w jakości obsługi

    • @alexwindsor4530
      @alexwindsor4530 Před 4 lety +37

      Bmw to fura dla stereotypowych burakow wiec tak ich traktuja

    • @robsson7516
      @robsson7516 Před 4 lety +13

      @@alexwindsor4530 No nie wiem czy kazdy burak tak ma pol banki na BMW, ale stwierdzam co widze w Monachium.Tam klient jest obsluzony przy odbiorze zakupionego auta jak nalezy.A ze potem i tak go w serwisie doja,no coz taka polityka firmy.

    • @skntp13
      @skntp13 Před 4 lety +7

      @@piotrnowak6220 Kup polskie ;)

  • @damianczyzykowski6193
    @damianczyzykowski6193 Před 3 lety +85

    16:30 taktyczne spojrzenie na tyłek :D

  • @PedroFlying
    @PedroFlying Před 4 lety +355

    Niesamowita historia. Auta za pół miliona nie chcieli wydać. Co to za salon, że nie szanuje klienta, który kupuje auto za pół miliona. Taki samochód kupiłeś za pół miliona, a oni nie chcieli go wydać, auta za pół miliona. Żenada, auto za pół miliona i taki problem z autem z pół miliona. Wiecie co... Kto by się spodziewał takich rzeczy przy aucie za pół miliona

    • @piotrmamut9709
      @piotrmamut9709 Před 4 lety +28

      W tym kraju nawet za pół miliona lat nic się nie zmieni z samochodami za pół miliona :))) Pozdrawiam pól miliona razy... ;)

    • @piotrmamut9709
      @piotrmamut9709 Před 4 lety +35

      @@veendex2529 raczej śmieją się z ludzi, którzy tym się podniecają i chwalą na forum publicznym. Człowiek z klasą, przemilczałby wartość auta, albo tylko zasugerowałby, że sporo kosztowało.

    • @mariuszgonczewski5865
      @mariuszgonczewski5865 Před 4 lety +25

      Ale jak pół miliona płacisz za auto to musisz dostać specjalne traktowanie a nie jak buraki co kupują auto za jedna dziesiąta miliona

    • @cbm80amiga
      @cbm80amiga Před 4 lety +17

      Nie mam drobnych na koncie, bo tez bym kupil samochod za pol miliona. Ale nie od nazistowskiej firmy.

    • @romekroman8303
      @romekroman8303 Před 4 lety +4

      No właśnie pół miliona A tu takie dziwne problemy, rozumiem że grzyby to był samochód za trzydzieści tysięcy to bym się spodziewał problemów bo trzydzieści tysięcy to tylko problemy ale pół miliona to jakiś skandal, trzeba film na youtube zrobić, niby afera ale przecież tak ładnie brzmi pół miliona i znów pół miliona. A w zasadzie to dlaczego tylko pół miliona? Pół pół... brzmi jakby zabrakło na samochód za cały milion.

  • @TecSolemio
    @TecSolemio Před 5 lety +114

    Przypomnij sobie, jak w filmie o ciekawostkach i kulisach pracy w salonie razem ze swoim kolegą gadaliście o tym jacy klienci są źli i ja wam to w komentarzu wytknąłem, a przez co zostałem przez was skrytykowany. Teraz spotkało cię dokładnie to, co mnie kiedyś (zła obsługa), tylko teraz to ty jesteś klientem. Życie jest przewrotne.

    • @krolpik5760
      @krolpik5760 Před 4 lety +25

      Złapał kozak Tatarzy na, a Tatarzy za łeb trzyma.
      Taki fiko fago, a nie potrafił ustalić warunków odbioru na piśmie i wypisać upoważnienia dla osoby odbierającej. Biorąc pod uwagę wartość przedmiotu, to nawet było by potwierdzenie notarialne uzasadnione.
      A gdyby osoba upoważniona nie zjawiła by się z towarem w Rzeszowie? Mógłby powiedzieć, dlaczego wydali?
      W tym kraju procedury nie istnieją albo ma się je w 4 literach począwszy od warzywniaka, a skończywszy na locie prezydenckim do Smoleńska.

    • @brudassoprostacci1397
      @brudassoprostacci1397 Před 4 lety +2

      to ja jeszcze raz wytknę że za dużo wytykasz i się potykasz

    • @-jaco-
      @-jaco- Před 4 lety +3

      @@krolpik5760 też tak samo pomyślałem.
      Ten salon działał dla dobra klienta.
      Co by było , gdyby Piotrek zamiast do Rzeszowa to do dziupli by trafił?
      A w ogóle, to dlaczego nie chciał autor filmu zarejestrować samochodu? To bardzo zastanawiające...? Przekręt.

    • @konradszymanski1425
      @konradszymanski1425 Před 4 lety +1

      Może chciał kupić M4 Cs i latać tylko na torze. Nikt nikogo nie ma prawa zmuszać do rejestrowania pojazdów, dopóki nie wyjeżdżają one na drogi publiczne.

    • @-jaco-
      @-jaco- Před 4 lety +2

      @@konradszymanski1425 oj chyba się mylisz. OC musisz opłacić. I to nawet jeśli postawisz samochód na klockach. Wyjątkiem są pojazdy zabytkowe.
      Tak mi ten temat objaśniła moja znajoma.

  • @tomaszjedrzejec4479
    @tomaszjedrzejec4479 Před 4 lety +332

    Może warto było anulować transakcje i zażądać zwrotu pieniędzy . Takie ruchy na ich koncie mogły by być najlepsza karą .

    • @peelpakiet
      @peelpakiet Před 4 lety +37

      anulowanie transakcji z powodu braku kompetencji sprzedającego i tyle w temacie. lecą gacie, aż miło popatrzeć ze stołków salonu. finito

    • @saintghost
      @saintghost Před 4 lety +7

      to zależy jeszcze jak umowa skonstruowana i do ilu dni. Może być tak że w umowie będą chcieli za rezygnację 10-20% kasy. I bujanie się potem po sądach itp.. szkoda zdrowia. Lepiej odebrać, jak się już opłaciło a potem zmienić serwis i niech się bujają.

    • @J0lker
      @J0lker Před 4 lety

      Wydaje mi się że to nie takie proste "anulowanie" transakcji przy leasingach i zamawiania samochodu pod swój konfig... Na pewno są jakieś kary

    • @gobit259
      @gobit259 Před 4 lety +5

      @@saintghost te 20% I tak stracil wyjezdzajac z Saloni ta beemka

    • @arturmarzec3147
      @arturmarzec3147 Před 4 lety +1

      Tylko kasy nie było na koncie na początku tu salon miał rację

  • @andrzejpkr7553
    @andrzejpkr7553 Před 4 lety +42

    Ludzie są różni(ale odkrycie, prawda:) ). Po narodzinach naszego syna idziemy kupić auto. Ubrani normalnie. Salon działający jednej z marek VW Group. Celem było zakupienie samochodu w solidnym i praktycznym wykonaiu. W punktach przebieg zdarzeń poniżej:
    1. Godzina 11.05 "Dzień Dobry" - mówimy my,w zasadzie w powietrze bo po wejściu przez kilka minut nikt do nas nie podchodzi.
    2.Odgłosy tzw. paszczowe z pkt 1 dały efekt, bo od oibsadzonego gęsto w salonie stolika - 5 osób - podnosi się leniwe jedna.
    3. Po podejsćiu do nas pada pytanie ( bez dzień dobry i o co k...wa wam chodzi) znudzonym głosem "A państwo to czego tu szukacie?"
    4. Mówię z żoną unissono chórem jeszcze raz "Dzień Dobry" (odzewu paszczowego na to brak, pewnie słusznie, przecież kurna już raz to słyszał, to po co go kurde zmuszam żeby odpowiadał, nie odpowiada i tyle...) i grzecznie z kulturą wskazuję na naszą potrzebę zakupu ( całość płatna od ręki przelewem ), mówię też, że interesowałby nas hatchback lub kombi z pojemnym bagażnikiem i taki w cenie do nie więcej niż 100 000 złotych ( no co, biedny jestem, musiałem długo zbierać, bo 10 lat na ten zakup)
    5. Ze strony pracownika salonu - Ja to tera nie mam czasu, bo kawę pijemy, to niech sobie państweo popatrzą, o tam stoją samochody - po czym wrócił do stolika pić kawę. Pewnie słusznie nas potraktował - co my, oczu nie mamy - auta stoją, przy każdym stojaki z metryczką i informacjami o samochodzie, po co ja wogóle mu zawracam tak zwane 4 litery i to jeszcze żonę w to angażować chce? Poza tym co to za klient co chce góra od eki tylko 100 000 za samochód płacić od eki przelewem, nawet se kurna prowizji od kredytu nie wezmą przez takiego chama jak ja...
    6. Pokornie udaliśmy się - skołowani niezasadnie tym wszystkim we wskazanym kierunku. Ale w połowie podchodzenia do eksponowanych aut ktoś złapała mnie za łokieć. Ma żona spojrzała mi głęboko w oczy.
    7. Z jej ust padają takie słowa, miłym spokojnym i wręcz do przegięcia ociekającym słodyczą głosem - " Kochany mężu, wychodzimy stąd, bo jak widzisz, niegodniśmy nalezytej obsługi w tym salonie. Zresztą, spójrz ile tu ludzi, zanim zdołamy dotrzeć do auta, które chcemy obejrzeć, to minie bardzo dużo czasu. Może przyjdziemy tu później, jak się przerzedzi ten tłum chętnych...." ( w salonie było 7 osób - tak, tak, 5 z obsługi pijących kawę przy stoliku i nas dwoje).
    8. Opuszamy spokojnie i nie zaczepiani (Boże, co za szczęście, że nikt nas w drodze do wyjścia nie zatrzymywał...) salon.
    9. Odjeżdżamy. Auto kupiliśmy w innym salonie - tak trochę z przypadku.
    Opiszę to w trzech punktach.
    1.Po zapakowaniu worków z zaprawą gipsową ( a tak, budowałem się wtedy - wiecie spłodzić syna, wybudować dom, zasadzić drzewo czy jakoś tak) zobaczyłem po drodze ze sklepu salon grupy PSA.
    2.Podjechałem z ciekawości i po wyjściu z samochodu otrzepałem dresy z kurzu i po wejściu do środka przywitano mnie dzień dobry i zaproponowano kawę lub wodę do picia, bo wyglądam na zmęczonego.
    3. Skorzystałem z propozycji i poprosiłem o jakiś worek foliowy przed zajęciem miejsca w fotelu (wiecie, nie chchciałem go pobrudzić pyłem ) - pracownica uśmiechnęła się a towarzyszący jej pracownik był zakłopotany - powiedzieli, żebym nie przejmował się - oni sobie odkurzą. Potem ustalili ze mną czego oczekuję od auta - nie wydziwiali, nie kręcili nosem - po prostu znaleźli te auta które miały oczekiwane przeze mnie parametry i wyposażenie. Zadzwoniłem do żony, a ta przyjechała za 20 minut, w międzyczasie zrobiono kawę (po ustaleniu ze mną jaką pije ) dla mojej małżonki i gdy usiadła koło mnie od razu ją dostała,więc nawet nie zdążyła odmówić. Po zaprezentowaniu kolorów (tu akurat żona wybór koloru zarezerwowała do swojej dyspozycji) nastąpił wybór barw wojennych auta i samego modelu. Wiecie ile chcieli przedpłaty? Nie, nie uwierzycie - "może być nawet złotówka..." . Tydzień później odebrałem auto, którym od 4 lat poruszam się bez żadnych problemów. Ot i tyle, albo o kurde - AAAAAAAŻŻŻŻŻŻŻ tyyyyyyyyleeeeee!!!!!!!!!!.

    • @arczi5252
      @arczi5252 Před 3 lety +6

      Urzekła mnie Pana historia. Na prawdę opowiedziana z najdokladniejszymi szczegółami, jak w książce. Wydawać by się mogło że taka historia nie mogłaby się wydarzyć na prawdę, a jednak. Ja osobiście unikam salonów niemieckich firm i w ogóle marek premium, bo pracownikom tych salonów wydaje się że mogą traktować klientów jak chcą, bo przecież legendarna niemiecka marka, to i tak wszyscy to kupią. Jednak ludzie nie są takimi osłami jak niektórzy sobie myślą i nie dadzą się tak pomiatać. Ja również byłem w salonie Peugeota, na prawdę robili wszystko aby klient był odprężony, zrelaksowany, nigdzie nikt się nie spieszył, zawsze znaleźli czas dla klienta, chodź Peugeota nie za kupiłem, to na prawdę mile wspominam obsługę. W salonie Forda bardzo podobnie. Tam także traktują klientów z należytym szacunkiem. Czy kupuje się auto za 100 tys, czy za 40 tys, procedura zakupu i sprzedaży u każdego klienta jest taka sama. Nie ma lepszy i gorszych. Ostatecznie wyjechałem z salonu nowym fordem, ale na szczęście we wszystkich salonach w jakich byłem obsługa była znakomita. Byłem także w salonie Mazdy i TOYOTY. Tak samo bez zastrzeżeń. Do salonów niemieckich firm nawet nie zajrzałem, szkoda czasu, różnych rzeczy się o nich nasłuchałem , oczywiście to nie znaczy że wszystkie ich salony w Polsce są złe, ale poza tym nie przepadam za niemieckimi samochodami. Ale do niektórych salonów na prawdę mogliby zatrudniać ludzi miłych, uprzejmych, kontaktowych, cierpliwych, a nie po znajomości jakichś chamów, którzy siedzą w tej pracy tylko po to żeby pogadać, popić kawke z innymi pracownikami, a jak jakiś klient nie daj Boże przeszkodzi w tym egzystowaniu, to opierdzielić i chamsko się zachowywać.

    • @jakubknioa1159
      @jakubknioa1159 Před 3 lety +1

      traktować z szacunkiem trzeba wszystkich klientów

    • @plutopluto3612
      @plutopluto3612 Před 3 lety +7

      Napiszę jak to wygląda w USA. Wchodzisz do salonu i od razu ktoś do ciebie podchodzi. Oczywiście kawka, woda a jak powiesz, że jesteś głodny to ci pizze zamówią. Jak nie będziesz bardzo wybredny to wybierzesz sobie auto z tych co mają a mają dużo. Następnie załatwienie kredytu(w większości 0%), ubezpieczenia dealer przykleja tymczasową papierową tablice rejestracyjną i w drogę! Trwa to wszystko tak z JEDNĄ - dwie godziny.

    • @jakubknioa1159
      @jakubknioa1159 Před 3 lety

      @@plutopluto3612 no niebo a ziemia

  • @sawomirrzepa8673
    @sawomirrzepa8673 Před 4 lety +4

    Na początku nie wiedziałem o co do końca biega ale w 21:15 wszystko jasne. Cena. Niezły myk. I gonimy dalej jako salonówkę, a nie jako pierwszy właściciel.

  • @Ogotay1977
    @Ogotay1977 Před 4 lety +331

    Rok temu odbiór Dacii Lodgy za 50 tysi. Auto przygotowane, wyeksponowane na środku salonu, przykryte ładnym pokrowcem, szczegółowy instruktarz jak przy odbiorze F-15. Zwykłą Daćkę odbierałem jakbym Porsche kupił. Miło było i taniej niż za BMW wyszło ;)

    • @Pawel.D
      @Pawel.D Před 4 lety +48

      Bo może to nie o markę chodzi tylko o ludzi którzy obsługują

    • @marcel90411
      @marcel90411 Před 4 lety +8

      A idź im daj do naprawy ;) nie dosc ze spierdola to 3 miesiace trzeba czekac.

    • @darciob
      @darciob Před 4 lety +9

      A może o klienta? Który dostarczylby dowód jak każdy inny człowiek, i wtedy auto też czekaloby na niego gotowe i wszyscy byliby zadowoleni..

    • @yorkbialystok
      @yorkbialystok Před 4 lety +23

      Miałem brać beemę ale jednak zdecyduję się na daczkę.

    • @piotrekkinski5443
      @piotrekkinski5443 Před 4 lety +3

      Zgodzę się kupiłem mamie dacie w Rybniku obsługa super prezentacja auta itp na najwyższym poziomie plus mały upominek

  • @pawedabrowski7071
    @pawedabrowski7071 Před 5 lety +47

    Przeczytałem afera w salonie BMW i już wiedziałem, że chodzi o Bawaria Motors na Czerniakowskiej.

  • @kubeqp7538
    @kubeqp7538 Před 4 lety +22

    Cofnąłbym zamówienie, zażądał zwrotu pieniędzy, poinformował o wysłaniu skargi do centrali oraz taką skargę złożył.

    • @topol4023
      @topol4023 Před 4 lety +2

      Nie mógł tak zrobić, bo jego klient już czekał na autko. globalmotors.pl/o-firmie tu masz czym Global Motors się zajmuje...

  • @Big-men-
    @Big-men- Před 4 lety +61

    Kanał powinien przygotować biała listę salonów.
    Bo jak oglądam te filmy to aż się boję kupić nowe auto

    • @bmwe9044
      @bmwe9044 Před 2 lety +2

      Zapraszam do województwa śląskiego. Powinno być o 88% mniej problemu niż w Warszawie

  • @Rolnick666
    @Rolnick666 Před 5 lety +289

    Jeden błąd nie ma znaczenia za ile kupujesz auto, jesteś klientem mają ciebie obsłużyć choćbyś wpadł tam po breloczek.

    • @NeOnGameR93
      @NeOnGameR93 Před 5 lety +17

      Tam cena breloczka to wartość niektórych samochodów poruszających się po naszym pięknym kraju. :D

    • @gangbangparty7016
      @gangbangparty7016 Před 5 lety +7

      Jak brałem Oktavke na raty we wrocławskim salonie Gall to obsługa z przysłowiowym całowaniem po rękach była, zero problemów przy przygotowaniu papierów, wszystko na czas i z pomocną ręką, auto czekało w salonie a nie na placu.
      W tym salonie widocznie robią same koleżki beztalencia, po znajomości zatrudnieni.

    • @Rolnick666
      @Rolnick666 Před 5 lety

      @@gangbangparty7016 teraz odbierałem dacie dokker i chyba zderzyłem się z walką w salonie typu "nie ja, obsługiwałem klienta może poczekać na odbiór, jak wróci kolega z urlopu " trzy tygodnie odbierałem auto, na szczęście się udało. A osoba która mnie obsługiwała dopełniła wszelkich starań, by stało się tak jak się umawialiśmy, wszystko utknęło w salonie na kolegach. I problem dodatkowy to piąte auto z tego salonu.

    • @zomo2002
      @zomo2002 Před 4 lety +2

      @@gangbangparty7016 a ja miałem odwrotne odczucia do salonu Gall-ICM, osobiście bardzo nie polecam, nawet jak rozmawia się ze sprzedawcami, to mają klienta w dupie

  • @BuryMc
    @BuryMc Před 5 lety +229

    Ja mam wrażenie że uszkodzili auto i próbowali ugrać trochę czasu.
    Ja bym sprawdził lakier na całym aucie i inne śrubki. Bo tutaj już żadnego zaufania nie miał bym

  • @nannull4851
    @nannull4851 Před 4 lety +130

    Gość dobry. Nie będę mówił o cenie. To jest nieważne. Pół miliona złotych. Za to opłacone gotówką czyli przelewem XD

    • @jimmcnulty5977
      @jimmcnulty5977 Před 4 lety +6

      Dzban i tyle

    • @P_Piotr
      @P_Piotr Před 4 lety +3

      typowy użytkownik BMW XD

    • @wujek901
      @wujek901 Před 4 lety +3

      Na rowerze samochodem

    • @KarsonNow
      @KarsonNow Před 3 lety

      W międzyczasie mówił coś o leasingu... 🧐🤔

  • @TVBigos
    @TVBigos Před 4 lety +18

    Panem sytuacji jesteśmy TYLKO DO CHWILI OPŁACENIE
    - po opłacie 100% sumy, może wydarzyć się już WSZYSTKO

  • @philippwerder6993
    @philippwerder6993 Před 5 lety +9

    Drodzy widzowie. Jako osoba która kupiła kilka BMW w Monachium, nigdy nie spotkałem się z jakimkolwiek problemem. Co ciekawe dla mojego kolegi który nie znał niemieckiego sprowadzono tłumacza, żeby lepiej zrozumiał wszystkie detale. Byłem w ciężkim szoku, ponieważ tylko oglądaliśmy auta. Taka jest różnica pomiędzy polskimi, a niemieckimi salonami. Ponadto niezależnie od tego jakie fundusze posiada klient, czy ma koszulę za kilkaset euro czy kilkanaście, zawsze dealer poświęca czas i chętnie opowiada o historii wraz z detalami dotyczącymi poszczególnego modelu. U nas jeżeli ktoś wygląda na osobę mniej zamożną z góry jest traktowany z dystansem. Takie coś można od razu wyczuć. Smutny jest dlatego fakt, że te standardy w niektórych polskich salonach rzutują na obraz całej marki, która według mojej oceny jest bardzo niesprawiedliwa. Pozdrawiam wszystkich.

  • @astra819
    @astra819 Před 5 lety +509

    Musisz to koniecznie zgłosić do BMW w Monachium

    • @mateomateo8955
      @mateomateo8955 Před 5 lety +29

      Bmw w Monachium ma tak samo ludzi w dupi..... jak bmw w polsce

    • @euranpp8987
      @euranpp8987 Před 5 lety +30

      @@mateomateo8955 Nie wiesz co ty pierdolisz chyba ;d

    • @mateomateo8955
      @mateomateo8955 Před 5 lety +10

      @@euranpp8987 chyba wiem .

    • @Aquantia-xu4qw
      @Aquantia-xu4qw Před 5 lety +23

      @@mateomateo8955 no chyba kurwa nie :v

    • @astra819
      @astra819 Před 5 lety +1

      Mateo Mateo a kiedy byłeś w Monachium?

  • @panswiniowaz482
    @panswiniowaz482 Před 4 lety +3

    Dokładnie na to czekałem w Twojej opowieści - kiedyś tak było w salonach. Nowe autonjeszcze spłacone 100% nie żaden leasing to była podstawa: klient specjalnie chwilę czekał kawa miał się zrelaksować, sprzedawca zapraszał do sali gdzie autko było przykryte satyną najpierw ciemno potem lampy, satyna w dół, kluczyki, papiery shake hands i odjazd. A teraz czasami jest takie dno, że szkoda słów. Kupuje kilkanaście aut rocznie w tym roku odbierałem Peugeot 508 - auto na parkingu do odbioru pod salonem na lakierze smugi po deszczu a na szybie fabryczne albo po transporcie głębokie zarysowania i jeszcze koleś mi mówi "a to się spoleruje" . Nóż kurwa pogonilem go ostro nowe auto odbieram (zakup-nowy produkt) szyba w smuhach ni huja nie dokonałem odbioru zleciłem wymianę szyby i rabat albo inne auto ale kłótnia była:)

  • @lukiand1
    @lukiand1 Před 4 lety +5

    23 minuty stracone z życia ogladając film na tym kanale pozdro

  • @marjot2009
    @marjot2009 Před 5 lety +556

    To nie jest antyreklama marki tylko salonu.

    • @Ninja-py1ss
      @Ninja-py1ss Před 5 lety +20

      Dokładnie ,w topowych markach w Polsce pracują same buce, co to nie oni i kim oni nie sa.

    • @marjot2009
      @marjot2009 Před 5 lety +24

      @@Ninja-py1ss są ta często ludzie których nie stać nawet na felgi do takich aut , więc trochę może ich zazdrość zżera i chcą dopierdolic klientowi

    • @WrOnA48
      @WrOnA48 Před 5 lety +9

      Dokładnie, kupowałem BMW w niemieckim salonie to całkiem inaczej traktują ludzi...

    • @marjot2009
      @marjot2009 Před 5 lety +2

      @@WrOnA48 tam to jest inna bajka ;)

    • @robosy3399
      @robosy3399 Před 5 lety

      A NIBY KTO AUTORYZUJE SALON ?

  • @polak8218
    @polak8218 Před 5 lety +36

    Skoro pracowałeś w salonie BMW to może powiedz czym się kierowali nie zgadzając się na wydanie niezarejestrowanego pojazdu. Bo przypuszczam że znasz powód, skoro byłeś sprzedawcą. Jeden z powodów który przychodzi mi do głowy to taki aby nie móc wyeksportować auto za granicę i tam sprzedać jako nowy nierejestrowany pojazd. Może być taka sytuacja że na rynku Polskim auto w takiej samej specyfikacji będzie tańsze o kilka tysięcy Euro od takiego auta sprzedawanego przez importera na terenie Niemiec. I dla tego importer na dany kraj ma narzucone z fabryki aby wydawać pojazdy tylko zarejestrowane aby chronić inne rynki prze importem prywatnym i dalszą sprzedażą.

    • @ukaszc2108
      @ukaszc2108 Před 4 lety +2

      @@hvndl Każdy żyje z tego z czego żyje. Jeśli prawo nie zabrania takich działań to są one legalne w jego świetle. I nikt ani nic nie może zabronić nikomu niczego. Jeśli nie miał tego wpisane na umowie to mógł sobie ten samochód odebrać w sposób jemu pasujący.

    • @borysm.3983
      @borysm.3983 Před 4 lety

      @@hvndl weź napisz z czego jest znany. Ja nie jestem z tej branży ale z chęcią się dowiem.

    • @paulb7207
      @paulb7207 Před 4 lety

      to wtedy sie mowi auta nie sprzedamy w ogole, oddaje zaliczke, i tyle. W czym problem? Zawisc ze ktos zarobi? Nie rozumiem

    • @tomasz.79
      @tomasz.79 Před 4 lety +4

      @@ukaszc2108 , a może było zapisane w regulaminie promocji i chodzi o przyznany rabat. widać nie opłacało się wycofywać z zakupu, bo z rabatem łatwo z dużym zyskiem sprzedać zagranicą. importer często ma czarną listę "handlarzy" i stawia dodatkowe wymagania gdy przyznaje rabat. nawet padła deklaracja, że to nie pierwszy samochód... więc nie wszystko zostało powiedziane. gównoburza...

    • @ukaszc2108
      @ukaszc2108 Před 4 lety

      @@tomasz.79 a czy kupujący został o tym poinformowany w momencie zakupu? Z zachowania salonu tak nie wynika.

  • @solidarnie3677
    @solidarnie3677 Před 3 lety +12

    Jak kupujesz drogie to poprostu dostają bólu dupy ze ich nie stać xD

  • @pavulon4349
    @pavulon4349 Před 4 lety +3

    Jak najbardziej zgadzam się, że zostały popełnione błędy, natomiast uważam, że po obu stronach-
    rozumie, że dla kupującego cena ma znaczenie...ale jeżeli uważasz, że jak wydajesz pół miliona, to należy Ci się to, czy tamto jest niebezpieczne.... mogli w tym czasie obsługiwać kilku naraz klientów od serii 7 V12 za milion i z tego tytułu Ty, jako biedak zostałeś należycie potraktowany.... Absolutnie cena nie ma prawa mieć znaczenia w profesjonalnej obsłudze klienta... Jako profesjonaliści nie powinniście podawać takich argumentów, bo po protu nie wypada.
    Kilka razy podkreślono, że mógłby Pan szkolić ludzi...
    Czy kiedykolwiek w trakcie szkolenia pojawiła się akceptacja dla takiego rozpoczęcia rozmowy: "Dlaczego wczoraj odezwał się Pan do mnie chamsko?" Taki zwrot zamyka dyskusję, bo jest wykluczający dla 2 strony, nawet jeśli popełniła błąd.
    Weźmy pod uwagę, że transakcja była pomiędzy firmami i w takim przypadku (zresztą, tak naprawdę zawsze) szacunek należy się z obu stron.
    Jestem też ciekaw relacji 2 strony odnośnie inwektyw.
    W przeciwieństwie do wielu komentujących ludzi, nie wydam wyroku bez wysłuchania 2 strony.
    Tytuł filmu też jest mylący, bo salon bez problemu wydał samochód właścicielowi. Nie chciał wydać obcemu człowiekowi, który nie miał ze sobą żadnego prawa własności. Dziwię się, że znając procedury wysłaliście lawetę bez jakiegokolwiek upoważnienia pisemnego.
    Szanujmy się nawzajem :)
    Pozdrawiam

  • @ReeI3oK
    @ReeI3oK Před 5 lety +54

    Zgłoś wyżej , wykorzystaj znajomości jakie miałeś bo jeśli stracą pracę to może ktoś bardziej odpowiedzialny i potrzebujący trafi na to stanowisko bo widać mają wszystko w dupie :)

  • @michawolny9121
    @michawolny9121 Před 5 lety +67

    Laweciarz z świstkiem w ręku nie może odebrać samochodu za 500k.
    Mocno bym się zdziwił, gdyby gość od dealera wydał auto.
    Kiedy obejrzałem ten materiał , pomyślałem sobie , że każdy kto ma przynajmniej kilka zwojów w mózgu stwierdzi, że to gruba afera koperkowa.
    Oglądalność nabijasz sobie tylko Rycerzu Oratlionu.
    Ciekawe jaki dealer będzie chciał z Toba współpracować. Reputacji jako ekspert motoryzacyjny i znawca biznesu chłopie to już nie masz…
    Ale Twoje życie Twój biznes

    • @Sejaklpg
      @Sejaklpg Před 4 lety +13

      Bo napisał prawdę? Wydałbyś taki samochód laweciarzowi na jakiś papier? Bo tylko o to tutaj jest ta afera. To, ze przy okazji twierdzi, ze brzydko go potraktowano o tylko opinia jednej strony.

    • @norberttomczyk3558
      @norberttomczyk3558 Před 4 lety +3

      @@Sejaklpg Dobrze rozumie, że ten gościu chciał odebrać auto za pół kafla wysyłając tam swojego pomagiera z lawetą ? Nie rejestrując pojazdu?
      Jeżeli się nie mylę to nie wiem o co ten dym :/

    • @Sejaklpg
      @Sejaklpg Před 4 lety +12

      Kuba ADHD moja propozycja, napisz sobie papier upoważniający do odbioru auta - broń Boże oryginał, zrób scan i wydrukuj, wypożycz lawetę za 150zl, jedz pod pierwszy lepszy salon i mów, ze Ty po odbiór auta - a nóż może Ci wydadzą :)

    • @gwsjarko2189
      @gwsjarko2189 Před 4 lety +1

      @@Sejaklpg dlaczego nóż może wydadzą? są noże BMW?

    • @michalkokojambo5747
      @michalkokojambo5747 Před 4 lety

      @@Sejaklpg Przecież rozmawiał przez telefon z kierownikiem i informował że przyjedzie laweta,myśl trochę ciulu.

  • @adampawliczek8932
    @adampawliczek8932 Před 4 lety +17

    Czyli stan umysłu zaczyna się już w salonie?! :D

  • @piotrkrupski5456
    @piotrkrupski5456 Před 4 lety +18

    Przygodę przeżyjesz jeszcze raz jak na gwarancji przeskoczy Ci napęd rozrządu i upozouja w majestacie prawa że to wina użytkownika.

  • @dnlbielecki
    @dnlbielecki Před 4 lety +9

    Kiedyś po pracy wpadłem do salonu Volvo w Warszawie, byłem w garniaku więc z drzwi już były pytania o kawkę, herbatkę i ciasteczka. Jak powiedziałem, że przyjechałem po odbiór zamówionych części (kilka śrub) do 15 letniego auta to usłyszałem jak ktoś będzie miał czas to pana zawoła i tak czekałem 30 minut dopóki nie zwróciłem im uwagi, że może skoro nic nie robią to wydadzą mi te czesci😉

  • @przemobayer
    @przemobayer Před 5 lety +105

    Ja miałem troszkę podobną sytuację u jednego dilera BMW (również w Warszawie).
    Kupiłem motocykl w systemie 50/50. Tak przynajmniej myślałem. Kasa wysłana, motocykl przywieziony do dilera - otrzymałem pełną dokumentację w wersji elektronicznej łącznie z nr VIN. Jakie było moje zdziwienie, gdy dzień przed odbiorem dostałem odmowę wydania motocykla. Uzasadnienia ze strony dilera brak. Nie sprzedadzą mi go i nic tego nie zmieni. Byłem w szoku jak może dojść do takiej sytuacji. Cena była bardzo atrakcyjna (końcówka roku - ostatnie dni grudnia). Nie wiem jak działają takie salony, czy chcieli tylko złapać klienta by mieć zapewnioną ilość sprzedanych motocykli.
    Nadmieniam, iż czekałem łaskawie ponad miesiąc na zwrot pieniędzy. Nigdy więcej marki BMW, obsługa fatalna. Już nie kupię żadnego pojazdu tej marki. Mają klientów za idiotów.

    • @przemobayer
      @przemobayer Před 5 lety +3

      Oczywiście doradca handlowy już nie miał dla mnie czasu i zawsze były wymówki typu jestem na spotkaniu, następnego dnia na szkoleniu itd. Aby odzyskać kasę musiałem osobiście przyjechać do Wawy by podpisać jeden dokument. Generalnie dla mnie wystarczyła ta przygoda z BMW. Mogłem nawet kupić za gotówkę, ale podejście mnie dostatecznie zniechęciło.

    • @przemobayer
      @przemobayer Před 5 lety +3

      @Czlowiek ZnikadNie szedł bym tą drogą, bo jest to obraźliwe dla wszystkich posiadaczy tej marki. Wszyscy wiemy jak aktualnie technologicznie upadło BMW. Na ten moment są to samochody które użytkuje się jedynie gdy obowiązuje gwarancja. Najbardziej jaskrawy przykład M5...
      Każdy ma swój gust i status majątkowy. Ja już nie mam i nie będę miał żadnego pojazdu tego producenta, po prostu się wyleczyłem.
      Mam znajomych którzy pracują w serwisie ASO BMW sami stwierdzili, że nie jest to auto godne uwagi.
      Myślę że wystarczy już moich uwag w tym temacie, a użytkownikom (zwłaszcza nowych modeli) BMW życzę radości z jak najdłuższej, bezawaryjnej jazdy.

    • @mrpancakelive791
      @mrpancakelive791 Před 5 lety +3

      Ten motocykl juz dawno zaklepany był po znajomosci bo cena byla bardzo okazyjna a tobie musieli cos powiedziec :P Nawet mieli pretekst zeby go sciagnac na salon :D

    • @przemobayer
      @przemobayer Před 5 lety +2

      @@mrpancakelive791 Takie odniosłem wrażenie, tylko po co ta cała szopka. Cóż stracili klienta i tyle w temacie.

    • @paweb3530
      @paweb3530 Před 5 lety

      Infinity to marka premium nissana, lexus to marka premium toyota...

  • @user-ee7ph7gt2w
    @user-ee7ph7gt2w Před 4 lety +18

    A na tych szkoleniach, na każdym slajdzie hasło: "customer centric". xd

  • @morphixnet
    @morphixnet Před 4 lety +107

    heh czyli stygma BMW w Polsce sie nie zmienia, burak goni buraka :D

  • @8568184
    @8568184 Před 5 lety +53

    Coraz częściej słyszę, że ludzie kupują samochody tam, gdzie ich dobrze obsłużą i to już na etapie oglądania. Nawet są zdolni to zmiany marki.

    • @kapo787
      @kapo787 Před 4 lety +5

      Chciałem kupić Volvo, olali mnie w salonie w Katowicach na Giszu. Kupiłem Mercedesa...

  • @mohavk2441
    @mohavk2441 Před 5 lety +134

    Szok , przecież to nie tylko wygląda jak by nie mieli ochoty wydać auta ale w ogóle nikomu nie zależało na tym żeby go sprzedać....
    Pozdrawiam

    • @DrifterMW
      @DrifterMW Před 5 lety +7

      Bo to auto bylo wiecej warte niz ich zycia razem wziete

    • @Kuba30214
      @Kuba30214 Před 5 lety +3

      @@DrifterMW masz rację, ten co kupuje powinienem sam go odebrać, nie dawać koledze jechać nim do domu

  • @MegaCasillo
    @MegaCasillo Před 4 lety +1

    U mnie sytuacja następująca:
    kupowałem w tym roku serie 5. do momentu, gdy pieniądze nie zostały przelane na konto salonu wszystko było miło, ładnie i przyjemnie. Po zaksięgowaniu kasy zero kontaktu z doradcą ( wcześniej dzwonił prawie każdego dnia ). Auto, tak jak tutaj mówisz w filmiku, stało na dworze, przy mnie wjechali do salonu do pomieszczenia w którym wydawane są samochody. mokre, brudne. w środku na to wszystko były brudne wycieraczki. Ale dostałem upominek, kubek :). po ostrej rekacji z mojej strony wycieraczki zostały wymienione na miejscu. Dodam, że doradca po tygodniu od wydania mi samochodu w salonie już nie pracował. jeden z salonów na śląsku.
    Pozdrawiam :)

  • @michalgodlewski
    @michalgodlewski Před 4 lety +1

    Z zakupem używanych w komisach nie ma takich problemów, bo jak się z tego żyje to trudno robić trudności by dostać naganną opinię i stracić potencjalnych klientów.
    Tyle ile razy ja uczestniczyłem w jakimś etapie odbioru samochodu w salonie to wiem, że za każdym razem przed odbiorem załatwiałem dowód rejestracyjny w urzędzie. Otrzymany dowód i rejestrację przekazywałem do danego handlowca oni montowali tablice w swoje elegancję reklamowe ramki i odbierało się już potem samochód w pełni zarejestrowany. Więc mnie nie dziwi, że mieli takie wymaganie.

  • @playMB
    @playMB Před 5 lety +15

    Problem taki ze pewnie jako dealer nie mogą sprzedawać „pośrednikowi” mającemu wpis w działalności handel samochodami ponieważ takie mogą być wewnętrzne zapisy dealera z BMW. Dealer może mieć problem z prowizją a nawet ceną auta od bmw polska. Wiem ze takie problemy są u dealerów. Tym bardziej ze pośrednik potrafi zarejestrować auto i za godzinę cofnąć rejestracje w wydziale a dealerowi wystarczy miękki dowód do ich wewnętrznych „rozliczeń”. Oni wiedzieli lub po sprzedaży zorientowali się ze sprzedali pośrednikowi i z wkurwienia robili problemy. Ich wina ze nie maja takich zapisów w zamówieniu.

  • @Adam-nb8wo
    @Adam-nb8wo Před 5 lety +134

    Wyślijcie tych ludzi na szkolenie do McDonalds :D

    • @jarzebinka241
      @jarzebinka241 Před 5 lety +2

      Nie da się takich ludzi nigdzie wysłać bo zawiści i takiej glupoty nie da sie nazwać

    • @rolandorlando5404
      @rolandorlando5404 Před 4 lety +1

      Biorąc pod uwagę doświadczenie, to do Mcdrive

  • @KoloNaMedal
    @KoloNaMedal Před 4 lety +53

    "Nie zdradzę co to za dealer"
    5 moments later
    "Nie polecam kategorycznie tego dealera" wspominane z 5 razy
    To skąd mamy kurwa wiedziec o kogo chodzi? kogo ty niby nie polecasz?

    • @lettace6214
      @lettace6214 Před 4 lety +10

      "Bawarski dealer", nie trzeba mieć milion IQ, żeby domyśleć się o jakiego dealera chodzi... tym bardziej, że istnieje tylko jedna spółka dealerska w Polsce o tak oczywistej nazwie.

    • @jakubek89
      @jakubek89 Před 4 lety +1

      No ale w wawie jest kilka bmw więc nie wiadomo o którego chodzi, moim zdaniem powinien powiedzieć bo i tak pewnie już tam nie pójdzie

    • @no.369dusseldorf9
      @no.369dusseldorf9 Před 4 lety +2

      Jebac polskich pseudo sprzedawcow, zamawiaj w de i z pocalowaniem reki dadza

    • @marekjanczewski
      @marekjanczewski Před 3 lety

      cwaniaczki nieroby,chuj wie z czego żyją jakieś zrzutki i inne wałki

  • @hubflyhub
    @hubflyhub Před 3 lety +1

    Ja przestrzegam przed salonem BMW Gazda Group z Gliwic. Byłem na kupnie bmw 3gt z programu premium selection za 95k zł. Samochód obejrzałem i spodobał mi się. Umówiłem się, że zapłacę 5k zaliczki, ale jednocześnie dopytalem czy w przypadku problemów z kredytowaniem pieniądze zostaną mi zwrócone. Spodziewałem się problemów ze względu na charakterystykę mojej pracy i zagranicznego kontraktu. Zostałem zapewniony, że nie będzie z tym problemów. Oczywiście wcale nie musiałem się upewniać i zwrot zaliczki mi się należy przy rezygnacji nawet jak się rozmyślę, bo takie jest prawo. Rzeczywiście były problemy z kredytowaniem i kiedy poprosiłem o zwrot zaliczki to był piątek. Dostałem informację, że nie ma problemu, tylko w poniedziałek Pani zapyta szefa, niby formalność. W poniedziałek dostałem informację, że wszystkie zwroty zaliczek są wstrzymane. Oczywiście nie dostałem żadnego wyjaśnienia, ani żadnego kontaktu do tego "szefa" żeby móc samemu interweniować. Następnego dnia napisałem skargę do centrali BMW i już przy zgłaszaniu mojej skargi zostałem zapewniony, że oczywiście zwrot zaliczki mi się należy i oni to załatwią. Rzeczywiście zadziałało, bo już kolejnego dnia zadzwoniła do mnie Pani z Gazda bmw poinformować, że jak najbardziej pieniądze dostanę, tylko to trochę potrwa. Trwało to dokładnie 3 tygodnie aż odesłali moją zaliczkę.
    Zdecydowanie żenada, żeby dealer BMW stosował takie zagrywki. Czegoś takiego spodziewałbym się może po podrzędnym niedzielnym handlarzu, a nie po salonie marki premium.
    Ta cała sytuacja zdenerwowała mnie do tego stopnia, że chyba wybiorę inną markę. Wiem, że źle trafiłem i pewnie są inne salony z lepszą obsługa klienta, ale niesmak pozostał. Pozdrawiam i życzę bezproblemowych zakupów :)

  • @tomekdomek1454
    @tomekdomek1454 Před 4 lety +374

    Naliczylem 5 raz pół miliona ale cena nie jest ważna o tym nie mówmy 🤣🤣xd

    • @jeffenigma1373
      @jeffenigma1373 Před 4 lety +20

      Już na samym początku : chciałem kupić samochód BMW, ale juz marka nie jest ważna 😂

    • @chris33661
      @chris33661 Před 4 lety +13

      Wlasnie.Cena nie jest wazna.To moglaby bys srubka, a zachowanie tych osob w salonie powinno byc takie , jakby kupowal auto za milion !!!

    • @annazmudka2967
      @annazmudka2967 Před 4 lety +1

      6

    • @flat532
      @flat532 Před 4 lety +26

      Slucha sie tego typa jak typowego cwaniaczka z bmw, ale cena nie ma znaczenia, pol miliona ale nie ma to znaczenia. No kurwa duren i tyle

    • @Robert3Prk
      @Robert3Prk Před 4 lety +1

      Samochód to samochód :)

  • @GUCIOman19
    @GUCIOman19 Před 5 lety +56

    Kurde dobrze że na olx nie ma takich problemów ^^ uff..

  • @marcinkolzal2532
    @marcinkolzal2532 Před 3 lety +2

    Zacznę podobnie jak Ty na początku filmu. Niestety muszę być może uświadomić Ci, że grasz trochę nieczysto w tej sprawie.
    Jak wielokrotnie o tym wspomniałeś, w swojej karierze byłeś pracownikiem jednego z dealerów. W związku z tym, jak się domyślam, doskonale znasz procedury, obowiązujące w ramach sprzedaży nowych pojazdów tej marki. Dlatego (takie jest moje zdanie) użyłeś tej wiedzy, aby podkręcić dramaturgię w ramach tej transakcji.
    Z treści filmu wynika, że wykorzystałeś swoje doświadczenie w branży już na etapie negocjacji, uzyskując dobrą cenę za samochód. Ale to nie grzech. :) Dobra Twoja. Tym niemniej może to wskazywać na to, że zastosowano w stosunku do Ciebie jakiś rabat specjalny. Jako były pracownik salonu zapewne doskonale zdajesz sobie sprawę, że rabotowane sprzedaże są obwarowane przez importerów wieloma warunkami. Na dealerze spoczywa obowiązek zgromadzenia dokumentacji, która jest niezbędna do rozliczenia sprzedaży oraz potwierdzenia zasadności udzielenia klientowi konkretnego rabatu. Jeżeli dealer tego nie dopełni, grożą mu bardzo wysokie kary. Znacznie przewyższające zysk uzyskany po sprzedaniu kilku, a nawet kilkunastu samochodów.
    Dlatego też w takich przypadkach pracownicy dealerów bardzo dokładnie trzymają się procedur. Co moim zdaniem miało miejsce w tym przypadku.
    Do takiej dokumentacji należy również dowód rejestracyjny, którego nie mieliście. Jest on bardzo często potrzebny do uruchomienia m. in. gwarancji. Co w przypadku stwierdzenia przez Ciebie usterki po odbiorze samochodu. W takim przypadku producent wypina się na dealera i to on ostatecznie staje się gwarantem :)
    Ale to już szczegóły branży motoryzacyjnej.
    Więcej wyrozumiałości, a każda transakcja odbędzie się w miłej atmosferze. :)
    Powodzenia w szukaniu prawdziwych dziur przemysłu motoryzacyjnego :)

  • @Devas90
    @Devas90 Před 4 lety +9

    Nie wiecie o co chodzi.. o plan rejestracji.
    Pewnie sztuki brakowało :D

  • @wolnyczowiek8937
    @wolnyczowiek8937 Před 5 lety +87

    Jak obsługa jezdzi starymi fordami a tu koleś młody kupuje m4 to jak można być miłym🤣🤣🤣
    I to jeszcze kolega ze szkoleń he he

    • @nataliawozniak92
      @nataliawozniak92 Před 4 lety +2

      masz coś do starych fordów? po tym poznaje się cżłowieka?

    • @wolnyczowiek8937
      @wolnyczowiek8937 Před 4 lety +1

      Nie zrozumiałaś aluzji. Nie psuje ci się ford???

    • @kucoff4889
      @kucoff4889 Před 4 lety

      No i właśnie obsługa nie jeżdzi starymi Fordami. Wystarczy tam podjechać i popatrzeć co tam stoi i na filmie za plecami stoją właśnie auta pracowników.

    • @legolaszlesnegokrolestwa8113
      @legolaszlesnegokrolestwa8113 Před 4 lety

      @@ubiniek A Ty musisz miec małe przyrodzenie i pewnie dlatego jeździsz bmw.

    • @KresPas69
      @KresPas69 Před 4 lety

      @@nataliawozniak92 ci co kupuj nowe bmw to tak właśnie w większości rozpoznają i oceniają ...i dlatego je zresztą kupują :P

  • @ludzia2407
    @ludzia2407 Před 5 lety +322

    "… nie mówmy o cenie, nie ma to znaczenia, auto za pół miliona"

    • @akselsklep9620
      @akselsklep9620 Před 4 lety +57

      ...powtórzone 10 razy w ciągu całego odcinka... i w kółko oczekiwanie na specjalne traktowanie bo :auto za pół bańki..."

    • @jakubstegienko5880
      @jakubstegienko5880 Před 4 lety +3

      @@akselsklep9620 dokładnie nie powiedział za ile jest

    • @akselsklep9620
      @akselsklep9620 Před 4 lety +17

      @@jakubstegienko5880 no szkoda, że jeszcze nie powiedział dokładnie np. 489,999,00 tylko "prawie pół miliona" ;)
      Ale za to jestem zafascynowany jak szybko wzrasta wartość tego auta, bo na początku powtarza, że auto za PRAWIE pół miliona a pod koniec już mówi wprost "auto za pół miliona" i zdziwiony, że "boskiego" traktowania nie otrzymuje... No cóż, większość kierowców BMW, to zwykłe chamy i buraki (kilka lat byłem taksówkarzem w dużym mieście, robiłem po 60.000 km rocznie i najwięcej kierowców zajeżdżających drogę, wymuszających pierwszeństo, przekraczających dozwoloną prędkość i nie używających migaczy, to właśnie kierowcy BMW)
      Bo BMW to chyba stan umysłu "mam BMW i mogę robić co chcę, a za to mi się należy szacunek i boskie traktowanie..." ;)))

    • @PanDamianTV
      @PanDamianTV Před 4 lety +15

      @@akselsklep9620 oj czuje srogi ból dupy że kogoś stać, a Ciebie nie. Niezależnie od tego, każdy z nas, włącznie z Toba drogi kolego, kupując auto za ok. 500 000 tys. złotych wymagałby specjalnego traktowania (a co najmniej normalnego) i nie ma w tym nic dziwnego, więc skończ wylewać swoke żale.

    • @maciejkieszniewski3675
      @maciejkieszniewski3675 Před 4 lety +6

      @@akselsklep9620 masę kierowców bmw to też wielcy pasjonaci dbający o swoje maszyny. Sam pielęgnuje swoją jak dziecko nie stwarzając zagrożenia na drodze. Nie ma co wkładać wszystkich do jednego wora, typowy stereotyp "łysy z bmw"

  • @89899
    @89899 Před 4 lety +11

    Dobra wszystko kumam ale jakie przesłanki miałeś aby nie rejestrować ?

  • @Justuser78
    @Justuser78 Před 4 lety +32

    Seba z BMW Sebowi z BMW dla Seby z BMW :D

  • @dredynapietachweza
    @dredynapietachweza Před 5 lety +14

    Chłopie przestań opowiadać brednie, też mam doświadczenie w sprzedaży w salonie i przekrecasz fakty i szczujesz ludzi którzy nie wiedzą czy to co mówisz to prawda czy nie.
    Po 1 dowód rejestracyjny jest potrzebny każdemu salonowi żeby go wskanowac do systemu i mieć prawidłowo uruchomiona gwarancję na pojazd. Po 2 jest on wymagany na wszelkich audytach transakcji handlowych przez centrale. Jeżeli nie miałeś zarejestrowanego samochodu to bardzo dobrze, że nie chcieli Ci wydać auta bo mogłeś je wziąć na wywóz do innego kraju i shandlować a wtedy diler nie otrzymał by wsparcia od importera (zabrany rabat, bonus kwartalny itd) a to są poważne sumy, w przypadku gdy jesteś handlarzem to kary mogą nawet skończyc się wypowiedzeniem umowy dilerskiej.
    Jeżeli chodzi o to, że nie chcieli wydać Twojemu laweciarzowi samochodu na podstawie jakiegoś ksera to też bardzo dobrze zrobili. Kierowcy którzy przewożą samochody między salonami czy od importera zawsze mają oryginał listu przewozowego, jest zlecenie z nr VIN itd. A jeżeli odbiera go ktoś inny to powinien mieć od Ciebie oryginał upoważnienia z Twoim podpisem. Kto Ci w takie bajki uwierzy, że salony auta po 500-600 tys zł wydają kierowcom na podstawie nieczytelny kser? Chłopie lecz Się. Pracownicy tamtego salonu powinni Cię wpisać na tzw czarną listę u importera żebyś już nigdzie nie mógł kupić samochodu w ich sieci. A jak Ci się tak bardzo w Mcdonaldzie podoba to się tam zatrudnij, bo ewidentnie tylko do tego się nadajesz z tymi bzdurami które tu opowiadasz.

    • @dredynapietachweza
      @dredynapietachweza Před 5 lety +3

      @@GlobalMotorsoficial Nigdzie nie napisałem, że nie wydaje się dokumentów do rejestracji przedstawicielowi leasingu który wysyła wcześniej oficjalne zamówienie na samochód emailowo. Ja mówiłem o wydaniu samochodu po przesłaniu dowodu rejestracyjnego jeżeli to klient sam rejestruje. Leasing po rejestracji również przesyła skany dowodu żeby wystawić polisę ubezpieczeniowa lub jeśli oferuje własne ubezpieczenie to i tak wysyla skany po rejestracji do salonu. A co do odbioru auta przez prywatnego laweciarza to logiczne że musi przedstawić odpowiednie papiery, firma oficjalnie transpotujaca auta od dilera wysyła wcześniej informacje o dyspozycjach itp

    • @chinczyk6259
      @chinczyk6259 Před 5 lety +4

      Kolego idealnie w sedno gościu popracował 2 lata w salonie BMW i robi z siebie specjalistę biznesmena ;) cały ten Global Motors i tech ich filmy to jest jakiś żart. Wielki handlarz sprowadza jakieś zwłoki z USA lepi i jaki to on „znafca” jest. Laweciarz jadąc do Niemiec jak kupuje auto na swoją firmę przed wyjazdem otrzymuje ode mnie upoważnienie w ORYGINALE do odbioru aut tyle. Ten cały Adam to jest po prostu głupio mądry klaun i tyle.

    • @dredynapietachweza
      @dredynapietachweza Před 5 lety +3

      @@GlobalMotorsoficial na zamówieniu nie pisze się o takich rzeczach jak ksero dowodu rejestracyjnego, to procedury wewnątrzne danej marki. Nie dziwne, że Cię wywalili z pracy z tego BMW a teraz się na nich mścisz na YT. Poza tym nigdzie w żadnym komentarzu nie pisałem nic o wydawaniu dokumentów do rejestracji leasingowi, czemuś się tego uczepił.

    • @chinczyk6259
      @chinczyk6259 Před 5 lety +3

      Chłopku z Rzeszowa a jaka to różnica czy Niemiec czy Polak nikt nigdy nie wymaga żadnego upoważnienia notarialnego !!!! Ale oryginalne tak a ty wysłałeś skan i płaczesz ze jakiemuś chłopakowi z lawety auta wydać nie chcieli. Nie ćpaj tyle bo serio nie masz nic kreatywnego do powiedzenia.

  • @szymonn7931
    @szymonn7931 Před 5 lety +57

    Hihi! W sama pore bo wlasnie zmieniam samochod i z tego salonu z pewnoscia nie skorzystam.

  • @cybernerd4540
    @cybernerd4540 Před 3 lety +2

    @Global Motors, nie obraź się ale zastanawia mnie jedno. Dlaczego w tym przypadku po prostu nie zarejestrowałeś tego samochodu na siebie czy firmę i nie dostarczyłeś dowodu rejestracyjnego ? Z tego co kojarzę to - zwłaszcza, że to samochód za pół miliona złotych - dealer odpowiada za niego i wszelkie szkody dopóki nie przerejestrujesz go na siebie. Czyli gdyby cokolwiek się stało z samochodem w transporcie, a byłby on niezarejestrowany na ciebie czy twoją firmę to koszty nawet bardzo duże ponosił by dealer BMW u którego go kupiłeś. Jak sądzę dlatego zostałeś poproszony abyś go zarejestrował na siebie przed odbiorem. I nie rozumiem twojej postawy i robienia później dramy w filmie na CZcams. W czym miałeś problem by zarejestrować to BMW i odebrać samochód ? Jeżeli już robisz taki materił to powinieneś jak sądzę poinformować widzów o fakcie kto odpowiada za samochód do czasu rejestracji, czyli gdy zakupisz. Co innego transport samochodów pomiędzy salonami gdy salony sobie je przewożą i jest to sprawa między nimi jak to załatwiają, a co innego gdy samochód jest oddawany klientowi. Uważam, że ten odcinek o tym BMW jest nierzetelny swojej strony. Rozumiał bym ten odcinek gdybyś zarejestrował samochód po zakupie, przyjechał z dowodem i wtedy by ci nie chcieli go wydać. Inna kwestia to natomiast zachowanie pracowników salonów samochodowych. Sam miałem kiedyś przykład w salonie - Jeep'a w Warszawie jakieś dziesięć lat temu - że kobieta z mojej rodziny, skromna osoba, weszła do salonu Jeep'a zobaczyć jak wyglądają bieżące modele. Nie wyglądała jak wystrojona i obwieszona Pradą i DG dupa jakiegoś sponsora spod Warszawy czy warszafska bizneswoman. Jeden z pracowników salonu - nie pozdrawiam cię wieśniaku buraku cebulaku - wyjechał z tekstem "nie ma Pani co tak patrzeć i tak panią nie stać".Wieśniak cebulak w czystej postaci. Tu się zgadzam, że niektórych pracowników salonów należało by wysłać na szkolenia. W jednym z salonów Audi kiedyś sam zapytałem grzecznie o parametry techniczne i koszty serwisu przy wyborze modelu to zostałem olany. Chcę kupić samochód warty sporo i gdzie różnice między modelami są również spore i w utrzymaniu więc grzecznie pytam. W niektórych salonach najlepiej by było przyjść, zapłacić i wyjść. Trudno powiedzieć skąd takie podejście się bierze. Moim zdaniem część dealerów samochodowych, zwłaszcza w dużych miastach, ma po prostu tak dobrze, że nie muszą dbać o klienta. Mają stałych klientów z tzw elyty czy duże korpo jako klientów i pojedynczy klient to dla nich chyba niepotrzebny problem. W odniesieniu do twojeg materiału Global Motors nie zgodzę się z jeszcze jedną kwestią. Czy samochód kosztuje milion, pół miliona czy choćby kilka tysięcy złotych to elementarna kultura w stosunku do klienta (nie mówię o szacunku bo na niego trzeba zasłużyć, zwykła podstawowa kultura) przez cały proces przed zakupem, w trakcie i po nim przy eksploatacji jest jednak wymagana w relacjach biznesowych.

  • @marcinziajkowski3870
    @marcinziajkowski3870 Před 3 lety

    Jaki jest potrzebny zestaw umiejetnosci do pracy w salonie? I jakie sa zarobki?

  • @arqossbrawanski593
    @arqossbrawanski593 Před 5 lety +41

    Ci ludzie widzieli jak w Monachium odbiera się nowy samochód ?
    BMW Polska powinno wyciągnąć konsekwencje.

  • @peterkacperczyk7674
    @peterkacperczyk7674 Před 5 lety +15

    Ja przewrotnie - polecę salon jaguara w Poznaniu . Mega profesjonalna obsługa. Pomocni , kompetentni i elastyczni :)))

  • @chris33661
    @chris33661 Před 4 lety +1

    Mialem bardzo podobna sytuacje z dostawa zmywarki do nowego mieszkania w polsce z RTV euro AGD. Przywiozlo ja trzech chamow.Od razu uslyszalem jakie to ja "mam wobec nich obowiazki(!!!)". Ze wszystkim byl problem.Wszystko im sie nie podobalo i wciaz slyszalem o "moich obowiazkach". Jeden z chamow nie mogl skonczyc mi dogadywac(klientowi !!!).Gdy mialam juz dosc wysluchiwania tego wszystkiego,przez okolo pol godziny, zapytalem czy moglby juz zamknac usta i zakonczyc te swoje wywody.Nie mogl. Wrazenia z tej dostawy- zwykle , brutalne chamstwo, ktorego bym sie nigdy nie spodziewal jako klient. Traktowali mnie po prostu podle. Czulem sie upokorzony, zdeptany, stlamszony. Tu gdzie mieszkam od lat, na Wyspach,takie traktowanie klienta jest po prostu nie do pomyslenia. Kazdy idzie w kierunku POMOCY klientowi i pyta po 10 razy czy to jest OK. A moze tak a moze siak.Takie chamstwo skonczyloby sie wywaleniem na zbity ryj z roboty.Nie wazne co kupujesz.To moglaby byc srubka .Jestes klientem i basta !!! Do tego dochodzi KULTURA OSOBISTA pracownikow, tworzaca WIZERUNEK FIRMY !!! Zadzwonil bym do szefostwa i na nastepny dzien cala ta zgraja chamow juz by tam nie pracowala !!!W polsce...mysle ze oni nadal pracuja i nawet nie dostali reprymendy po moim feedback'u w ktorym opisalem cala sytuacje. No niestety w naszej biednej ojczyznie mamy do czynienia z chamstwem na kazdym kroku, jako poklosiem komuny. Rodzice wychowywani przez komune, tez wychowali swoje dzieci na chamow.Taka jest smutna prawda.

  • @kamilmielewski6186
    @kamilmielewski6186 Před 4 lety +1

    Wszyscy piszecie że tylko wina dealera, tak samo autor filmu mówi że wszystko wie bo tam pracował, a zapomnial o tym że polskie dokumenty są wymagane po to, aby dealer mógł udowodnić importerowi że auto nie zostało sprzedane za granicę, co jest surowo zabronione. Dla tego wymagało dowodu.
    Fakt że można było całą sytuację rozwiązać w inny sposób, natomiast należy pamiętać że w tego typu sprawach zawsze kij ma 2 końce.
    Pozdrawiam

  • @Petrolhead_Number_One
    @Petrolhead_Number_One Před 5 lety +11

    Coś okropnego, że takie sytuacje mają miejsce... Osobiście prowadziłem z pewnym dealerem walkę (Renault Talisman😂). Samochód się sypał, lecz mimo to Panowie kłamali w żywe oczy, olewali, zmyslali, odwracali kota ogonem, a dodatkowo straszyli sądem. Walka trwała z pół roku. Finalnie po nagłośnieniu sprawy na YT oczywiście wszystko nagle w kilka dni się ustabilizowało i samochód został zwrócony... Jednak DO DZIŚ kilku nawiedzonych pracowników ma z tą sytuacją problem. Również nie mogę napisać jaki to dealer, ale kto wie, ten wie🤫 Pozdrawiam!

    • @Petrolhead_Number_One
      @Petrolhead_Number_One Před 5 lety +1

      @@GlobalMotorsoficial w punkt! Pozdrawiam Was również 🙂

    • @CorioIanus
      @CorioIanus Před 4 lety

      Petrolhead Number One o

    • @TheSebbeks
      @TheSebbeks Před 4 lety

      @@GlobalMotorsoficial W pełni się z tym też zgodzę. W nawiązaniu wyżej odnośnie problemów z dealerem Renault (w moim przypadku Clio), to ja osobiście (zapewne z innym dealerem) mam wręcz odwrotne wrażenie. Chęć naprawy, szukania rozwiązania i propozycja wymiany części profilaktycznie mimo, że nic nie wyszło wówczas podczas sprawdzania tzn. żadnych błędów - mnie zdziwiło, że chcieli naprawić lub zapobiec, a nie spuścić na drzewo. I fakt faktem trafili w 10-tkę, bo po wymianie części wszystko jest tak jak powinno być.

  • @ukaszbaginski2989
    @ukaszbaginski2989 Před 5 lety +127

    Zgłoś to do Centrali. Taki klient jak wy to złoty klient. Ale taka obsługa z BMW nadaje się do wylotu !

    • @igorcholewinski6530
      @igorcholewinski6530 Před 5 lety +12

      Zloty klient to taki ktory kupuje auto w jakims finansowaniu a nie za gotowke. W leasingu jak kupuje sie auto zarabia na tym bank I dodatkowo dealer. Klient ktory kupuje za gotowke to zaden klient

    • @iamweasel_
      @iamweasel_ Před 5 lety +7

      @@igorcholewinski6530 Znaczy że co - wsadź se w doope swoje pół miliona i wielką łaskę robią jak komuś sprzedają za gotówkę?

    • @igorcholewinski6530
      @igorcholewinski6530 Před 5 lety +1

      @@iamweasel_ chodzi o to ze biorac auto w finansowaniu placisz ogolnie za niego wiecej. Z tych % zarabia bank I dealer. Jezeli auta nie wykupisz tylko zostawisz po np 3 latach leasingu to oni jeszcze zyskuja auto a Ty tak naprawde spaciles tylko jego utrate wartosci. A oni przez 3 lata mieli I tak zarobek z raty.

    • @iamweasel_
      @iamweasel_ Před 5 lety

      @@igorcholewinski6530 Ja to rozumiem, tylko chodzi mi o podejście do transakcji tej wielkości, bo z tego co piszesz wynika, że wtedy nie ma praktycznie różnicy czy kupisz punto czy bmw za pół miliona, skoro dealer i spółka nie zarobią na tym tyle ile mogliby zarobić. Widać - za mała konkurencja... Choć może nie dokońca prawidłowo zrozumiałem to: "Klient ktory kupuje za gotowke to zaden klient"

    • @igorcholewinski6530
      @igorcholewinski6530 Před 5 lety

      @@iamweasel_ klient ale slaby bo zarobia tylko niewielka czesc z marży ktora maja na aucie. A jak finansowanie to kolejna kasa.

  • @yacoola
    @yacoola Před 4 lety +4

    Witam.
    Szybkie połączenie lotnicze z Rzeszowa do Warszawy zapewnia AirKuchciński 😉 Rozważ to następnym razem. Nie będziesz musiał tracić czasu i latać przez Kraków 😁

    • @NihonDream
      @NihonDream Před 4 lety

      A mój śwagier podwiezie Cię z lotniska do salonu i z powrotem na lotnisko, teściowa zrobi zajebiste kanapki a wszystko w cenie dostosowanej do właściciela skromnej bryczki BMW M4. Rozważ. " :-)

  • @przemyslawbalawajder8466

    Super
    Bravo ze działacie

  • @bizonmistrz5879
    @bizonmistrz5879 Před 5 lety +22

    W Szczecinie na hakena byliśmy kupić fieste dla mamy w fordzie ale pracownik nas zbywal po chamsku dlatego poszliśmy do salonu Suzuki po swifta omijajcie cielaków

  • @belikos1622
    @belikos1622 Před 5 lety +132

    Czyli to ten salon Czerniakowska 47, 00-715 Warszawa ?

    • @jonarryn5107
      @jonarryn5107 Před 5 lety +1

      belikos1622
      czemu robisz antyreklame?

    • @mackator1
      @mackator1 Před 5 lety +6

      www.google.com/maps/place/Czerniakowska+47,+00-001+Warszawa/@52.1992226,21.0502198,3a,75y,5.78h,93.28t/data=!3m6!1e1!3m4!1sGkai-lM3MSgv3WZ68zBEbw!2e0!7i16384!8i8192!4m5!3m4!1s0x471ecd38390ba5d5:0x92b71ad45de7fa1b!8m2!3d52.1983619!4d21.04957

    • @Janek7273
      @Janek7273 Před 5 lety +20

      @@jonarryn5107 a pan chyba pracuje w tym burdelu.

    • @sakul_p
      @sakul_p Před 4 lety +3

      @@jonarryn5107 czemu jestes idiota

    • @jonarryn5107
      @jonarryn5107 Před 4 lety +4

      Lukas
      a dlaczego wierzysz jakiemus kolesiowi z yt jak nie byles swiadkiem sytuacji?

  • @informatykasemestr0783
    @informatykasemestr0783 Před 4 lety +13

    trzeba było zrezygnować i już :)

  • @r4m4r4ng
    @r4m4r4ng Před 3 lety +1

    Czepianie się. Tak już jest w Polsce, w salonie sprzedawca nie wyda niezarejestrowanego samochodu. Nie wiem na ile to procedury, na ile jakieś przepisy państwowe.
    Nie zdarza się, że ktoś posiada niezarejestrowany (w Polsce lub za granicą) samochód. Jak już zostanie zarejestrowany, to może być albo przerejestrowany w innym urzędzie lub innym państwie, albo wyrejestrowany po zezłomowaniu. Dopiero po zezłomowaniu, trzeba dostarczyć dokumenty o zezłomowaniu, nie można sobie wyrejestrować i zostawić w stodole np. na części, a dopóki zarejestrowany to musi mieć ubezpieczenie OC.

  • @martinn901
    @martinn901 Před 5 lety +279

    Ujawnić salon śmaciarzy.udistepniac gdzie nie kupowac.jak najwiecej takich filmów.pozdro

    • @Martin-ss7ig
      @Martin-ss7ig Před 5 lety +6

      Zgadzam sie w 1000%

    • @michalkowalski6999
      @michalkowalski6999 Před 5 lety +16

      Dokładnie ujawnić salon ja już nawet wiem od kolegi który tam pracuje o tej całej sytuacji powiem tak poszło im w pięty

    • @jarosawgowacki1316
      @jarosawgowacki1316 Před 5 lety +2

      Przecież zostalo powiedziane

    • @xyzabc8805
      @xyzabc8805 Před 4 lety

      @Antagoniusz Właśnie-najlepiej polskimi jeździć...

    • @xyzabc8805
      @xyzabc8805 Před 4 lety

      @Antagoniusz Co to ma wspólnego.Niemcy sami się ukarali-przecież ich kraj już praktycznie nie istnieje.Sami teraz zapierdalają na muzułmanów i będzie u nich coraz gorzej.
      Zapłaciliby za szkody wyrządzone Polakom już dawno,gdyby nie *zajebiste* rządy wcześniejsze.
      Ja wierzę,że zapłacą czy tego chcą czy nie.

  • @dmsq7270
    @dmsq7270 Před 4 lety +131

    Nie bardzo rozumiem, co autor filmu chce w nim przekazać. Publicznie się żali, że ktoś bliżej niezidentyfikowany go olał, czy chwali, że wygrał bitwę na słowa z jakimś równie niezidentyfikowanym kmiotem, który poczuł się zbyt ważny na piastowanym stanowisku?
    Zabrakło odwagi, aby napisać kto i gdzie go tak potraktował, bo może pominięto kilka faktów, aby podkoloryzować całą dramę i sprawa mogłaby się obić o sąd?
    Mocno atencyjne to wszystko, a faktów brak.
    Czekam na relacje z wypraw po bułki do spożywczaków, bo na to się zanosi...
    PS jestem tu, bo film ten wyświetlił mi się automatycznie, po zakończeniu innego, także skoro już zostałem wywołany do tablicy, to dzielę się spostrzeżeniami.
    Osobiście mam mieszane uczucia co do takiej formy reklamy - z jednej strony autor próbuje pokazać, że jest 'zaradny', z drugiej publicznie płacze (ale tylko na 50%, bo jeszcze jakiś pozew poleci), że ktoś mu w jego biznesie robi pod górkę...

    • @Michau-vm1st
      @Michau-vm1st Před 4 lety +20

      Wreszcie ktos to skomentował dobrze... Ten typ i kazdy ich film to flaki z olejem... Nie rozumiem ludzi przejetych jego niebywala sytuacja 😂 dla mnie to akcja nadmuchana dla wyswietlen. Hehe jakby mi ktos nie chcial wydac czegos co jest moje to nie robilbym o tym filmu dokumentalnego... Niech da pomysl teraz dla reżysera "dlaczego ja" na kolejny dramatyczny odcinek.

    • @GRZECHU-official
      @GRZECHU-official Před 4 lety +9

      Gość się żali, że nie chcieli wydać samochodu za pół miliona na skan (niewyraźny), a co jakby to był wał, to kto by za to beknal?

    • @tomaszterlecki6969
      @tomaszterlecki6969 Před 4 lety +5

      zalosny typ dziecko /to kredyt nie zaksiegowany na czas a on sie maze;)

    • @Sokratesso
      @Sokratesso Před 4 lety

      A idź w pierniki bucu. Nikt cię do tablicy nie wywołał.

    • @MiszczUrojony
      @MiszczUrojony Před 4 lety +4

      ja też trafiłam na to przypadkiem i mam ciary żenady. Koleś nie ma racji w niektórych kwestiach (pomijając resztę, zakładając, że nie kłamie). Rozwalił mnie tekst, że on może ich przeszkolić. Koleś, który nie potrafi płynnie się wypowiedzieć we własnym materiale.

  • @xxxyyy6753
    @xxxyyy6753 Před 4 lety +31

    "nie polecam" ale nie powie o jaki salon chodzi. Totalnie bez sensu...

    • @djimostek7777
      @djimostek7777 Před 4 lety +2

      A niby po co ma ujawniać i robić sobie przyszły problem z prawnikami owego salonu.....?

    • @younghydraulik
      @younghydraulik Před 4 lety +1

      @@djimostek7777 Jak się nię mylę, konsument ma prawo wyrazić swoją opinię publiczną.

    • @grzegorzsadowski2309
      @grzegorzsadowski2309 Před 3 lety

      @@younghydraulik nie do końca, jakiś czas temu pewien CZcamsr wypowiedział się negatywnie na temat restauracji X, wrzucił na YT i po 2 tygodniach dostał pismo z prokuratury itp.
      Ostatecznie sprawę przegrał i musiał usunąć film.
      Sam widziałem ten film i żadnych obraźliwych itp słów tam nie było.
      Powiedział w skrócie że nie smakowalo i wypunktował parę minusów.
      Pozdrawiam

    • @younghydraulik
      @younghydraulik Před 3 lety

      @@grzegorzsadowski2309 Głupia sprawa. Z jednej strony jest Rzecznik Praw Konsumenta, który ma bronić od takiego czegoś i po drugiej stronie jest polskie prawo. Takie rzeczy są niedoprecyzowane i wygranie takiej sprawy zależy w głównej mierze od znajomości. Pozdrowienia:)

  • @1967ggg
    @1967ggg Před 4 lety

    Kurna Kupowałam w salonie we Włoszech seata i stal już gotowy z tablicami na moje nazwisko do odebrania

  • @Maggio96
    @Maggio96 Před 5 lety +9

    Pracuję w jednym z Warszawskich salonów samochodowych. Jestem handlowcem. Sprzedaje samochody w przedziale 45,000 zł - 200,000 zł. Nigdy nie wydałbym samochodu nawet za taką kwotę osobie, która przyjechałaby po auto lawetą, nawet jeśli miałbym opłaconą FV i pieniądze na koncie. Po zaksięgowaniu danej kwoty, wysłałbym dokumenty do rejestracji pojazdu na podany adres. Osoba, która odbierałabym auto, miałaby ze sobą tablice rejestracyjne, naklejkę na szybę, dowód rejestracyjny ( który zeskanowałbym przy odbiorze ) a także pisemne upoważnienie odbioru/list przewozowy, którego kopię również mógłbym zachować. Tak to powinno wyglądać i bezpieczne są obie strony. Pozdrawiam serdecznie.

  • @leslawgawlowski6457
    @leslawgawlowski6457 Před 5 lety +24

    Kto zwróci Ci dodatkowe koszty, lawety, bilety itp?

  • @AS-qt1hk
    @AS-qt1hk Před 2 lety +1

    Ciekawe w sumie to, jak ja odwiedzam salon skody to od razu kawa i co Pan potrzebuje, pełna obsługa i szacunek.

  • @tomaszwaszkiewicz6536
    @tomaszwaszkiewicz6536 Před 3 lety +1

    Schemat jest bardzo prosty,marki premium mają problem z reeksportem. dlatego importerzy różnych marek mają w swoich procedurach, że aby rozliczyć samochód z dealerem, wymagają faktury i dowodu rejestracyjnego,dealer musi pokazać że ten na którego było zamówienie jest formalnie już właścicielem, zarejestrował auto. Proste. A tłumaczenie bo ja pracowałem w BMW, w każdym salonie zmieniają się przepisy na przestrzeni roku, a co mówić kilku lat.

  • @adamzdunek3932
    @adamzdunek3932 Před 5 lety +17

    Cześć Adam,
    To ze potraktowali Cię nie tak jak powinni masz 100% racje i każdy na Twoim miejscu zareagowałby tak samo. Jeżeli chodzi o dowód rejestracyjny jeżeli nie było go w umówię to jak najbardziej masz racje ze zbędnym było dostarczenie go. Mimo wszystko przecież dobrze wiesz dlaczego tak bardzo na niego nalegali. Pewnie jak spora cześć salonów w Dużych miastach notują duża cześć zysków z eksportu. Pracowałeś w salonie to wiesz sam ze w przeciągu ostatnich lat auta premium z polskich salonów trafiały w ręce handlarzy głównie w Niemczech ale tez dziesiątek różnych miast w Europie Azji itp, dlatego tez nie powinieneś się tak moim zdaniem oburzać, bo sam wiesz czym to grozi ze strony centrali jeżeli nagle na kontroli okaże się ze te auta trafiły do handlarzy i nie ma dowodów rejestracji, zamiast do klientów w Polsce. Podsumowując masz racje jako klient w 100% i ja bym się wku*il na maxa, ale trochę zrozumienia dla salonu, bo nie powiedziałeś w filmie dlaczego tak się zachowali i ludzie oglądając ten film myślą sobie „salon sie dopieprzyl o jakiś tam dokument który mógł być dostarczony później” a wiemy przecież dlaczego ten dokument jest tak dla nich czasami ważny.

    • @adamzdunek3932
      @adamzdunek3932 Před 5 lety +2

      Najwazniejsze ze auto udało się odebrać, i poza tym ze stało pewnie brudne na dworzu to nie było żadnych niespodzianek, bo jak wiadomo różnie to bywa również z autami kupionymi w salonach :). Dobrego użytkowania lub dobrego klienta, pozdrawiam i czekam na więcej filmów. Świetnie byłoby gdyby kiedyś udało wam się zrobić serie z autami które dopiero wchodzą na rynek lub dopiero na niego weszło mnóstwo osób i potencjalnych klientów gubi się pewnie już w modelach Np mercedesa których są dziesiątki zamiast kilku tak jak kiedyś. Sam z chciał zobaczyłbym film o tym czy opłaca się zapłacić 2-3 razy tyle za nowego CLSa zamiast kupić nowe CLA które wyglada równie obłędnie i nie odstaje strasznie technicznie. Pozdrawiam i dużo zabawy z tego co robicie !

    • @olakozarkiewicz904
      @olakozarkiewicz904 Před 5 lety

      brawo za mądrą odpowiedź. Reszta komentarzy to fala głupoty.

  • @arturR32
    @arturR32 Před 5 lety +25

    Chcieli dowód rejestracyjny bo bali się że auto zaraz na reexport pójdzie. Przecież na pewno wie Pan o tym więc można było o tym wspomnieć w filmie

    • @mivpisarek
      @mivpisarek Před 4 lety +2

      Dokładnie.

    • @sawomirjarzyna7453
      @sawomirjarzyna7453 Před 4 lety +1

      Strzał w dziesiatke z tym komentarzem!

    • @grzegorzgrand2782
      @grzegorzgrand2782 Před 4 lety +1

      @@interestingthings8598 importer BMW na Polskę może się przyczepić i wlepić karę dealerowi

    • @tomaszgawor7124
      @tomaszgawor7124 Před 4 lety +2

      Zapomniałeś dodać, że na pewno poszedł na rabacie flotowym, przy którym importer żąda skanu dowodu rej :)

  • @Artur-vh3nk
    @Artur-vh3nk Před 4 lety +1

    Nic nie dzieje się bez przyczyny... Może opowiedz całość?

  • @piotrkarpinski8170
    @piotrkarpinski8170 Před 4 lety +1

    Pracuje pan dalej w BM...?

  • @weedowsky624
    @weedowsky624 Před 5 lety +6

    Również pracuję w salonie i sprawą normalną jest, że potrzebne jest ksero dowodu rej, ubezpieczenia, faktury z pieczątką z wydziału komunikacji.
    Nie jest to wymysł salonu tylko centrali(Ja pracuję w innej marce natomiast myślę, że tam będzie podobnie).
    My nie możemy wydać samochodu niezarejestrowanego. Jeśli byłyby dosłane dokumenty chociażby przez email to nie ma problemu i może jechać na lawecie.

    • @BossSystem
      @BossSystem Před 5 lety +3

      Chodzi o ukrócenie handlu autami przez handlarzy ;-) podejrzewam, że od teraz ten zapis z wymaganym dowodem rejestracyjnym PL znajdzie się w każdej z ich umów hahaha

    • @weedowsky624
      @weedowsky624 Před 5 lety +1

      Global Motors na zamówieniu nie ma takiego zapisu natomiast my wydajemy dokumenty do rejestracji po wpłacie zaliczki ok. 5000zl. Klient rejestruje i wtedy nie ma żadnego problemu z odbiorem auta w jakikolwiek sposób. Gotówka w całości musi być na koncie do dnia wydania samochodu ;)

  • @kuba729
    @kuba729 Před 5 lety +108

    Ja tam już wysłałem link do tego filmu w wiadomości prywatnej do BMW Polska, reszta oglądających powinna uczynić to samo.

    • @kuba729
      @kuba729 Před 5 lety +11

      Jutro przyjdą do roboty i jak zobaczą 200 wiadomości o tej samej treści, od razu się zainteresują o co chodzi :P

    • @schumek
      @schumek Před 5 lety +7

      Kuba jabłoński teraz by się przydało żeby na 1 serwis do nich pojechał i jestem ciekaw ich reakcji :)

    • @kuba729
      @kuba729 Před 5 lety +1

      @@schumek Albo by siedzieli cicho albo by go przeprosili :)

    • @schumek
      @schumek Před 5 lety +10

      Kuba jabłoński powiem ci ze nawet gdyby mieli racje w tym sporze powinni mu dupę Lizac bo to jest klijent i zapłacił za towar wiec mu się należy jak psu dupa a teraz będą się po głowie drapali jak będą na wielu językach w Polsce ........

    • @kuba729
      @kuba729 Před 5 lety +3

      Film wrzuciłem na wykop.

  • @Grand_CL
    @Grand_CL Před 3 lety

    Nie mogles zarejesteowac przez odbiorem ?

  • @piotrkarpinski8170
    @piotrkarpinski8170 Před 4 lety +1

    Pracuje pan dalej w BM..?

  • @Mioodowy
    @Mioodowy Před 5 lety +65

    Przy odbiorze auta za gotówkę gdzie auto jest rejestrowane na właściciela jedynym tak naprawdę papierkiem (oprócz dowodu osobistego), który może sprawdzić dealer jest potwierdzenie polisy zawartej z dniem zarejestrowania no i sam dowód rejestracyjny - oczywiście o ile chcemy wyjechać na kołach. Jeżeli chodzi o lawetę to po wpłynięciu kasy na konto dealera, klient sam decyduje co gdzie i kiedy dzieje się z autem. Szczerze współczuje takiej obsługi. Handlowiec sprzedający auto stracił przy tym klienta i "polecenie" - i dobrze.

    • @ukaszw6623
      @ukaszw6623 Před 5 lety +2

      często tą polise załatwia sie od razu w salonie przy odbiorze

    • @davorpl5627
      @davorpl5627 Před 5 lety +4

      Koleś który wrzucił ten materiał pracował w BMW i sie dziwi że mu auta nie wydali. i pewnie nie wie że procedura wewnętrzna nie jawna jest taka że jak przekroczyli już limit sprzedaży na ten miesiąc to wolą przetrzymac auto na nastepny miesiąc żeby zapewnić/zabezpieczyć sobie zrobienie wyniku. To gdzieś ty chopie pracował w tym BMW? na myjni? 😉

    • @ukaszw6623
      @ukaszw6623 Před 5 lety +2

      @@davorpl5627 jak można przekroczyć limit sprzedaży xd?

    • @DavePGN
      @DavePGN Před 5 lety +2

      @@ukaszw6623 limit sprzedazy na salon na dany miesiac, cos jak w banku. Boooze

    • @ukaszw6623
      @ukaszw6623 Před 5 lety +1

      @@DavePGN a jak sprzedaż za dużo to co? Wypierdalaja Cię z roboty? Jak ktoś kupi powiedzmy w pierwszym tygodniu wiele aut i zostanie osiągnięty limit to salon jest zamykany na kolejne 3 tygodnie? Co to za pierdolenie jakieś xd

  • @PECYT12
    @PECYT12 Před 4 lety +17

    pojedz do niemiec i tam powiedz żeby dali CI auto za 125k Euro na leweta u lepszego pierwszego typka do się zdziwisz ile tam chcą dokumentów

  • @gregorw33
    @gregorw33 Před 4 lety +1

    Witam serdecznie wszystkich komentujących. Czy jeszcze Polska jest w czasie PRLu bo to co zobaczyłem to hamstwo jak się traktuje klienta, bogatego wydał pół bańki na samochód i nie mógł go odebrać. Ja pracuję w Londynie Hexagon Modern Classics (car detaling) i powiem tylko że klient jest najważniejszy. Sprzedawcy podchodzą do każdego klienta z respektem i są bardzo uprzejmi. Za coś takiego sprzedawca bądź kierownik z dnia na dzień stracił by pracę. Dobry kontakt z klientem to podstawa, a do tego zadowolony klient który kupi samochód tym bardziej. Pozdrawiam Grzechu

  • @Harfista
    @Harfista Před 4 lety

    Pytanie: nie dało się oddać tej fury i kupić gdzie indziej?

  • @Marecheck1978
    @Marecheck1978 Před 4 lety +35

    20:08 "Tyle INWEKTYWÓW się nasłuchaliśmy(...)". INWEKTYW, Panie Kierownik, inwektyw. Jeszcze jedno szkolenie, tym razem z języka polskiego, by się przydało :DDDDDD

  • @tomtalk9875
    @tomtalk9875 Před 4 lety +47

    23 minuty sluchalem tego lamentu. Trafil swoj na swego.

  • @01gorzki
    @01gorzki Před 4 lety +5

    Kto jedzie 200 km z Rzeszowa do. Krakowa i tam przesiada się na samolot od Warszawy?! Fantazja chyba trochę ponosi.

    • @hrynisz
      @hrynisz Před 3 lety

      Do Krakowa jedziesz 1:10h, a do warszawy 4h 🤷

    • @01gorzki
      @01gorzki Před 3 lety

      @@hrynisz i z lotem samolotem wychodzi na pewno ponad 4h, gdzie tu sens?

    • @hrynisz
      @hrynisz Před 3 lety

      @@01gorzki no nie wiem? Wygoda? Trzeba zrozumieć, że nie każdemu chce się tłuc po krajówkach

    • @01gorzki
      @01gorzki Před 3 lety

      @@hrynisz ekstra wygoda z zostawieniem samolotu na lotnisku, zabawa z odprawą. No tak lordowie co muszą 200 km lecieć samolotem, bo drogą nie przejadą choć jest to szybszy sposób.

  • @wujek19922
    @wujek19922 Před 4 lety

    Miałem podobna historie z odbiorę swojego auta w Gdańsku. W listopadzie tamtego roku.
    Auto: Golf R 7.5. Odbiór auta z salonu w Gdańsku. Auto brane w Leasing od dużej firmy. Potwierdzenie przelania pieniędzy poszło dzień wcześniej. W czw rano lot o 5:30 z Rzeszowa do Warszawy potem przesiadka i lot do Gdańska, jeszcze przemęczyłem się pare chwil taksówka i jestem na miejscu. Przywitał mnie Pan doradca z który wcześniej omawiałem wszystkie szczegóły widząc mnie nawet nie zaprosił mnie do poczekalni powiedziawszy że samochodu nie będę mógł odebrać ponieważ pieniążki jeszcze nie dotarły i że zapraszam mnie ze by poszedł sobie 200m bo tam jest plaża i morze. Powiedziałem źe nie mam zamiaru nigdzie iść i że chciałbym zobaczyć swój samochód. Ze by nie było jechałem z wszystkimi dokumentami, dowodem rejestracyjnym, ubezpieczeniem, tablicami oraz upoważnieniem z firmy leasingowej do wydania auta. Auto zostałem na parkingu serwisowym wśród wielu innych aut. Doradca widząc że jestem uparty zaczął wyjeżdżać samochodem i ustawiać go do kolejki mycia i czyszczenia przed wydaniem. Wszedłem z doradca do salonu i zapytałem go kiedy będzie najbliższe księgowanie w ich banku bo ze tak powiem spieszy mi się bo dzisiaj jeszcze tym chciałbym wrócić do Rzeszowa. Dostałem odpowiedz że za chwile a jak nie to o 18 i że nie może mi wydać auta bez zaksięgowania kwoty ale to już nie chodzi o pieniądze tylko o fakturę. Bo faktura jest wystawiana wtedy jak pieniądze dojdą na konto. Pan zapewnił mnie że za 5 min pójdzie sprawdzić czy pieniądze dotarły. Lecz niestety koleżanka z biura była ważniejsza i wtedy przyszedłem mu przypomnieć ze czekam. Poszedł z wielka laska gdzieś gdzie niby księgowa sprawdzała czy pieniądze dotarły. W końcu są, szybka papierologia. Auto w końcu przyjechał do strefy wydań. Strefa wydan to za dużo powiedziana. Po prostu wjechało na salon. Miedzy czasie jakiś chłopek roztropk osuszał auto ręcznikiem. Zakładanie tablicy i czekam na jakieś zapoznanie z autem ale nic dziękuje może Pan wyjeżdżać. Zapytałem go czy może mnie pokazać jakieś takie ogólne obsługi dużego ekranu głównego. Poklikal coś 5 min. Wszystko powiedziane tak jak by sam nie wierzył w to co mówił. Po czym zapytałem się jak odpala się w tym aucie Apple Car Play. Opowiedział że tym aucie tego nie ma ale nawet jak by było i tak to nie będzie działało. Podpiąłem kabel, telefon i działa. Gość był w szoku a ja wiedziałem ze nie ma sensu jakakolwiek dalsza dyskusja z tym Panem. Gdy by nie wspaniałe auto które służy mi cały czas było to najgorsze doświadczenie motoryzacyjne jakie miałem. Nie polecam.
    P.S: auto jak wróciło z mycia wyglądało tragicznie i widać było ze bardzo długo czas było nie myte i Ci co tam niby myją to chyba byli chłopaki z łapanki

  • @witekkq
    @witekkq Před 5 lety +16

    Za rok będą się przypominać czy szanowny Pan może nie zechce kupić nowego modelu ;)

  • @panzerhund8511
    @panzerhund8511 Před 4 lety +165

    - Dlaczego nie chcieli wydać BMW?
    - Bo klient wiedział co to kierunkowskazy :)

  • @romekroman8303
    @romekroman8303 Před 4 lety +91

    Czy tylko ja mam wraze ze cos mi tu nie klei? Coś kolega kręci.

    • @bartomiejmichaowski977
      @bartomiejmichaowski977 Před 4 lety +7

      Burak i tyle

    • @Po1nter_
      @Po1nter_ Před 4 lety +11

      Zdecydowanie tylko Tobie.

    • @romekroman8303
      @romekroman8303 Před 4 lety +14

      @@Po1nter_ Mam 12 polubien więc nie tylko mnie. Ewidentnie słychać że pomija niewygodne dla niego fakty.

    • @Lennypl1
      @Lennypl1 Před 4 lety +7

      Też mam takie wrażenie, miałem znajomego ktory podobnie sie wypowiadał ton i sposób gatki. Niezły przekret był tak mi się przypomniał po obejrzeniu materiału.

    • @romekroman8303
      @romekroman8303 Před 4 lety

      Usunął film.... ciekawe dlaczego?

  • @bogdanmitula514
    @bogdanmitula514 Před 4 lety +1

    Sprawa jest do centrali BMW w Monachium,napewno kogoś przyślą i właściciel salonu będzie na dywaniku w własnym salonie.
    Mogą mu podziękować za współpracę z dużym prawdopodobieństwem .
    Sprawa to jakiś precedens ,no i hamstwo obsługi klijenta.
    Bardzo interesująca sprawa,na 100% pisał bym do Monachium tam maja kulturę .

  • @januszmadeja9398
    @januszmadeja9398 Před 4 lety +41

    Współczuję. Teraz ludzie z tego salonu będą podkopywać twoją działalność np. złe komentarze na profilu twojej firmy. Powodzenia

    • @darciob
      @darciob Před 4 lety +2

      Chyba nie ma potrzeby.. chłop sam się pogrąża i to koncertowo ;) aż miło popatrzeć

    • @januszmadeja9398
      @januszmadeja9398 Před 4 lety +2

      @@darciob
      Nie ma z czego się cieszyć. Sam miałem kiedyś problem z autoryzowanym serwisem Renault i po miesiącu musiałem przyjść z prawnikiem. Od razu sukces.

    • @cziku8054
      @cziku8054 Před 4 lety +2

      Dariusz B Tee panie kierownik, zapraszam wypierdalac

  • @marcinkrzeminski5621
    @marcinkrzeminski5621 Před 5 lety +46

    Na palcach jednej ręki można policzyć ludzi w porządku pracujących łącznie u wszystkich warszawskich dilerów tej marki. Pracując przez ponad 10 lat u jednego z nich jestem w stanie stwierdzić z całą świadomością że w tego typu tzw. korpo-premium przeważnie im wyższy stołek tym większy buc, krętacz, oszust i cham. Na przestrzeni czasu spędzonego w ASO Bmw zaobserwowałem pewną zależność że w miarę przyzwoity człowiek( przynajmniej na pierwszy rzut oka ) wydaje się być ok do momentu kiedy nie przywdzieje krawata. Z mojego doświadczenia akurat ten atrybut męskiej garderoby czyni przeważnie że kadra kierownicza w dilerstwach BMW w mieście stołecznym to przeważnie zakompleksiony napływowy motłoch który w szczurzym wyścigu o realizację planu rocznego czyli i o premię, prześciga się w kurestwie względem współpracownika, podwładnego, czy też pracownika najniższego szczebla typu sprzątaczka czy inny pracownik gospodarczy. Niestety nie bez kozery cala masa ludzi utożsamiających się z marką to bydło i dotyczy to również a może i przede wszystkim "sejls menażerów" oraz "after sejls menażerów". Nie ma to związku z przebytymi szkoleniami i kursami bo chama z patologii wyrwiesz ale nigdy odwrotnie. Ktoś kto w genach ma bycie szują skowronkiem nie umrze. To że dilerstwa wyglądają coraz piękniej i ekskluzywnej to tak naprawdę nic nie znaczy bo gówno w błyszczącym papierku też może ładnie wyglądać.

    • @marcinkrzeminski5621
      @marcinkrzeminski5621 Před 5 lety +6

      @@GlobalMotorsoficial Miałbym naprawdę duuuuuuuużżżoooooo do powiedzenia ale musiałbym podać personalia i więcej szczegółów dotyczących patologii panującej po dziś dzień u jednego z dilerów ale wiem że mogłoby się to skończyć procesem. Ale jeśli bylibyscie zainteresowani na jakimś prvi-e to chętnie mogę przestrzec Was w razie potrzeby na co zwrócić szczególną uwagę przy ewentualnych kontaktach biznesowych po wschodniej stronie Wawy

    • @8144104
      @8144104 Před 5 lety +1

      😁 oj niestety to prawda,tez tam pracowałem i w 110% mogę to potwierdzić.Na szczęście dzięki panu Tomkowi 😆 i jego bratu,mojemu imiennikowi juz tam niepracuje.Ale pozdrawiam chłopaków z ostrobramskiej 😉

    • @marcinkrzeminski5621
      @marcinkrzeminski5621 Před 5 lety

      @@8144104 Piotruś Ch? To Ty?

    • @8144104
      @8144104 Před 5 lety

      😉

    • @betelgezaa
      @betelgezaa Před 5 lety

      W czasach gdy młodzi ludzie nie maja kompleksów i robią sabbatical to wciąż kwitnie buractwo karierowiczów czyli ludzi którzy za kasę zrobią i dadzą wszystko.

  • @lillyelly8325
    @lillyelly8325 Před 4 lety +43

    Urzekła mnie Twoja historia 😆