GDZIEŚ NA SERCA DNIE * PAWEŁ ORKISZ

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 9. 04. 2017
  • Znów widziałem cię dzisiaj
    przemknęłaś jak wiatr
    i jednak przeszłość to wciąż
    mój świat
    Bardzo ciebie mi brak
    i tęsknota aż rwie
    I wciąż kocham się z Tobą
    gdzieś na serca dnie
    Umiem śmiać się przez łzy
    Oszukuję i gram
    I robię co robić muszę
    by trwać
    Ale wiem już co złe
    i wiem co słuszne jest
    i umarłbym za prawdę
    gdzieś na serca dnie
    Lecz nie, lecz nie, mój bracie,
    siostrzyczko, trzymaj się.
    rozkazy już dotarły.
    Przejdę jakoś przez ten ranek
    przejdę przez tę noc.
    Dotrę aż do granic
    aż na serca dno
    Jeśli spojrzeć przez papier
    to płakać się chce
    bo nie dba nikt czy to życie
    czy już nie
    Ale diler chce byś myślał
    tylko czerń lub biel
    To, na szczęście, nie tak proste
    gdzieś na serca dnie
    Zaciskam zęby
    i kupuję bez skarg
    wszystkie zbędne nowości
    mądrość starą jak świat
    Ale wciąż jestem sam
    Bryła lodu we mgle
    Zatłoczona, lecz zimna
    gdzieś na serca dnie
  • Hudba

Komentáře • 3