Gowno sie znacie! Ja jestem juz prawie staruszkiem... (46 lat) i tego calego Malenczuka "odkrylem" przypadkowo wlasnie na CZcams. No i co z tego, ze wyglada troche jak "Gapcio" od "Krolewny Sniezki" Za co oceniacie czlowieka, ktory robi muzyke??? Za wyglad? A popatrzcie Wy sobie sami do lustra, co? Wazne jak gra i spiewa. Jaki jest Jego przekaz. A nie jakies pierdoly! A gra dobrze. Wypelnia jakas luke... Jego utwory jednoczesnie zawieraja zawsze przeslanie, ironie, poczucie humoru a do tego poprostu wpadaja w ucho! Facet jest mocny i tyle! I jeszcze raz pytam: Co zaprezentowaly soba te dwa "CEPY z telewizji"? "...niech pan zagra jeszcze te piosenke slaba, bo taka slaba jest ze przy niej usypialem..." (Obrazacie czlowieka, bo Wam poprostu wolno???) A potem jeszcze lepiej: "...to my wyjdziemy, a pan niech zagra tutaj dla tych..." (Ja sie pytam: Co to, Kurna jest za BYDLO jakies???) Zapraszaja Cie na wywiad po to zeby Cie gnoic? I jeszcze dwoch na jednaego. Zreszta, gdy powiedzial (ten "pelechaty") ze wyjda, to normalnie widzialem jak Malenczukowi drgnela powieka... Ale facet ma naprawde klase: usmiechnal sie tylko, i powiedzial ze zagra, pomimo ze Mu CIULE POLAMANE - gitare bez struny dali... Ot, taka to juz nasza, polska kultura: Jest z nia jeden problem: Ona nie istnieje!.
Kilkanaście lat później rzeczywistość pokazała, że Najsztub, z drugim prowadzącym pokazali w tej rozmowie niesamowite ograniczenie i wąskie spojrzenie na muzykę popularną. Maleńczuk obronił się ze swoją orginalnością i pokazał, że nie trzeba się trzymać panujących trendów by mieć pieniądze i fanów. W rozumieniu obu prowadzących pop, to sprzedawanie się tu i teraz oraz podążanie za tym czego oczekuje większość. Tyle, że o większości gwiazd z tamtych czasów świat zapomniał, a Maleńczuk dalej robi swoje. Jego liczba fanów raczej się powiększa niż maleje, no i co najważniejsze pozostał sobą. Najsztub jeszcze w mediach istnieje, natomiast tego drugiego już nie kojarzę i to pokazuje jaki był "mądry".
Rozstrojona gitara to chyba taka świnia miała być dla niego :/ mój ojciec w życiu by na takiej nie zagrał. Tak więc szacun dla Maleńczuka mimo tej okropnej fryzury xD
malenczuk ekstra, autentyczny czlowiek. A prowadzący to bufonada!!
Uprzejmie i z wielką kulturą Pan Maleńczuk pokazał panom prowadzącym swoją Niepowtarzalną osobowość.. Brawo!!
tak jest,dobry muzyk nawet zrobi hit na rozstrojonym sprzęcie xd
Siedzi w głowie całe dnie... ballada o ciuchach :D
to były czasy!
fajny ten Malenczuk :) niby taka piosenka smieszna ale ma ten swoj niepowtarzalny urok z tamtych lat;)
Prawdziwa tytul filmu: Malenczuk orze Najsztuba talentem. No ogolnie zaspiewanie w tonacji do rozstrojonej gitary, to jednak o czyms swiadczy :)
Gowno sie znacie! Ja jestem juz prawie staruszkiem... (46 lat) i tego calego Malenczuka "odkrylem" przypadkowo wlasnie na CZcams. No i co z tego, ze wyglada troche jak "Gapcio" od "Krolewny Sniezki" Za co oceniacie czlowieka, ktory robi muzyke??? Za wyglad? A popatrzcie Wy sobie sami do lustra, co?
Wazne jak gra i spiewa. Jaki jest Jego przekaz. A nie jakies pierdoly! A gra dobrze. Wypelnia jakas luke... Jego utwory jednoczesnie zawieraja zawsze przeslanie, ironie, poczucie humoru a do tego poprostu wpadaja w ucho! Facet jest mocny i tyle!
I jeszcze raz pytam: Co zaprezentowaly soba te dwa "CEPY z telewizji"? "...niech pan zagra jeszcze te piosenke slaba, bo taka slaba jest ze przy niej usypialem..." (Obrazacie czlowieka, bo Wam poprostu wolno???) A potem jeszcze lepiej: "...to my wyjdziemy, a pan niech zagra tutaj dla tych..." (Ja sie pytam: Co to, Kurna jest za BYDLO jakies???) Zapraszaja Cie na wywiad po to zeby Cie gnoic? I jeszcze dwoch na jednaego. Zreszta, gdy powiedzial (ten "pelechaty") ze wyjda, to normalnie widzialem jak Malenczukowi drgnela powieka... Ale facet ma naprawde klase: usmiechnal sie tylko, i powiedzial ze zagra, pomimo ze Mu CIULE POLAMANE - gitare bez struny dali... Ot, taka to juz nasza, polska kultura: Jest z nia jeden problem: Ona nie istnieje!.
Kilkanaście lat później rzeczywistość pokazała, że Najsztub, z drugim prowadzącym pokazali w tej rozmowie niesamowite ograniczenie i wąskie spojrzenie na muzykę popularną. Maleńczuk obronił się ze swoją orginalnością i pokazał, że nie trzeba się trzymać panujących trendów by mieć pieniądze i fanów. W rozumieniu obu prowadzących pop, to sprzedawanie się tu i teraz oraz podążanie za tym czego oczekuje większość. Tyle, że o większości gwiazd z tamtych czasów świat zapomniał, a Maleńczuk dalej robi swoje. Jego liczba fanów raczej się powiększa niż maleje, no i co najważniejsze pozostał sobą. Najsztub jeszcze w mediach istnieje, natomiast tego drugiego już nie kojarzę i to pokazuje jaki był "mądry".
Okropnie go potraktowali ale się obronił
fajna riposta Maćka
Świetny wywiad i gość
Czas pokazał że Najsztuk to Załamana Menda !!!
Kiedyś to była telewizja...
Ten komentarz będzie miał kiedyś 10 lat
ten kudłaty ,oblesny to dno
1:29 pierwszy rząd po prawej - Kuba Wojewódzki ?
+kinders0nix tak to on
Dobra robota i słuszna misja, ale kardynalnie zjebana rozciągnięciem obrazu 4:3 do 16:9. Kicha.
ye
Everybody 😅
Dużo tego typu muzyków było i zbierało kasiurke po ulicach. Widać ktoś go wypatrzył i dał szanse na zrobienie kariery.
Rozstrojona gitara to chyba taka świnia miała być dla niego :/ mój ojciec w życiu by na takiej nie zagrał. Tak więc szacun dla Maleńczuka mimo tej okropnej fryzury xD
faktycznie, nie wiadomo, dlaczego ten człowiek karierę zrobił, jka i on, tak i ja - też nie rozumiem
z dedykacją dla Rutkowskiego :D w LV i innych lacoste.