Jest to naprawdę fascynujące, w czasach, w których otacza nas zamaskowana elektronika, coś mechanicznego, gdzie widać jak to pracuje, jest niesamowite. 👍
Zegary to są kapsuły czasu.Nie każdego było stać na nie.Byly na zamkach,dworach,pałacach,kamienicach. Cieszyły ludzi przez stulecia.Odgrywały w życiu codziennym duża rolę.No i niesamowita uroda,czar tego urządzenia. Człowiek żył z nimi od urodzenia aż do śmierci. Zresztą prawie każdy kto spojrzy na te piękne dzieła sprzed stuleci doznaje niesamowitego wrażenia.
Ekstazy jaką daje obcowanie z zabytkowymi zegarami człowiekowi który to kocha nie da się porównać z niczym innym wiem co piszę bo jestem koneserem zegarów i podobnie podobnie jak tego Pana fascynuje mnie to od dziecka! ubolewam jedynie że obecnie nie powstają tak wyszukane zegary jak w XVII XVIII i XIX w. Ale Pan ma szczęście bo widzę że trafiają się same ambitne zlecenia- bardzo dobre zegary są w warsztacie !
Gratuluje pasji! - sam od zawsze szperałem w starociach, nauczyłem sie reperować zegary, nie mam okazów cennych, ale najbardziej lubie śmieciaki znalezione dosłownie na śmietniku, które straciły życie ale ożyły. Faktycznie tykanie uspokaja. Mnie jak bierze nerwa to biore na stół nieboszczyka budzika i jest ok. Serdecznie pozdrawiam . Miło popatrzeć na ściany.
Tak.To prawda.Jestem bardzo sentymentalny,wrażliwy na historie,które mnie dotyczyły lub nie tylko mnie..Lubie wracać do starych czasów,których już niema.Wtedy zdaje sobie sprawę jak ten czas leci,ale nie jest to dla mnie problem,lecz taka nostalgia pojęta w dobrym tego słowa znaczeniu.Jest to przecież nierozerwalna część tego zawodu,że te wskazówki i tarcze były świadkami różnych wydarzeń o,których my nie wiemy(właśnie tyczy się to starego zegara)co "widział",bądz był" świadkiem "czegoś...Nawet nie wiadomo jak nazywali się jego ówcześni właściciele...kim byli...to właśnie jest magia i tajemnica,którą antyczny zegar skrywa...
Potrzeba Nam dzis wrazliwych na historie... ludzie maja tendencje do bagatelizowania bledow i tragedii poprzednich pokoleń...upraszczania sobie zycia, i do nie doceniania wysiłku wlozonego w misterne, magiczne konstrukcje pierwszych tworcow... Dzisiaj wymaga sie wiecej przy Jak najmniejszym wkladzie. Ja za to lubie zatrzymywać teraźniejszosc poprzez malowanie obrazów :-)
Szacunek, to jeden z tych zawodów, które praktycznie przeminęły, a szkoda... Samego mnie to fascynowało bardzo za dzieciaka, szczególnie, że sam mam w domu dwa (a może i trzy?) 19 wieczne zegary - między innymi identyczny, jak ten w 4:54, dokładnie taki sam! Do tego on jedyny jest w pełni sprawny :) Czy można prosić o jakiś namiar na Pana Mariusza? Albo chociaż adres?
Każdy tak ma jakbyś chciał wiedzieć. Jakbyś uważał na lekcjach w szkole to byś wiedział że tak po prostu reaguje mózg, że adoptuje się do dźwięków otoczenia i potem je z czasem wycina, więc ich nie słyszysz normalnie będąc skupionym na innych rzeczach.
Zwłaszcza jak przeprowadza się renowację mechanizmów zabytkowych ,w których są na ogół "różne niespodzianki",ale ja najbardziej właśnie takie lubię.Jest to wyzwanie,które pozwala mi się spełnić.Kiedy bardzo zniszczony mechanizm po mojej naprawie...odpali bez reszty...dla mnie już to nie problem a niezwykła satysfakcja zarówno moja jak i klienta.Pozdrawiam.M.P.
To zależy... Są czynności które nie są trudne. Najbardziej przesrane jest dorabianie częśc i polerowanie palet kotwicy wychwyttu bo są określone kąty których trzeba się pilować/ Pomyl się o ułamek stopnia i zegar może nie ruszyć...
Na koniec kolego pokazał coś co w 99,9 % zegarów NIE WOLNO NIGDY ROBIĆ !!!, to chyba celowo by mieć klientów i co naprawiać. Ja jako amator zegarmistrz umie cofać zegar do tyłu, ale większość uszkodzi mechanizmy, BARDZO NIE ŁADNIE !.
Bardzo wielka wiedza!!! TYLKO, ŻE ZEGARY LINKOWE MAJĄ SPECJALNĄ DO TEGO FUNKCJE SZSZYBKIEGO NASTAWIANIA, ALE PRZY ZATRZYMANYM WAHADLE.Doucz sie jak tego nie rozumiesz i mnie nie pouczaj... Nie ładnie.
@@mariuszpuzio354 Ja bym się tak nie podniecał. Przeciętny użytkownik nie ma tej wiedzy i przy okresowej zmianie czasu przekręci wskazówki przez pełną godzinę i uszkodzi swój być może cenny zegar. Tej ostatniej scenki w reportażu nie powinno być.
Nie ma nic lepszego niż praca, która sprawia przyjemność :)
wtedy nigdy się nie pracuje... :)
@@MsVaevictis to samo miałam zamiar napisać :-)
Oby jak największą liczbą młodych pasjonatów zainspirował swoim warsztatem Pan Mariusz. Na nagraniu widać jaką radość i spokój daje dowolna pasja.
Jest to naprawdę fascynujące, w czasach, w których otacza nas zamaskowana elektronika, coś mechanicznego, gdzie widać jak to pracuje, jest niesamowite. 👍
Zegary to są kapsuły czasu.Nie każdego było stać na nie.Byly na zamkach,dworach,pałacach,kamienicach. Cieszyły ludzi przez stulecia.Odgrywały w życiu codziennym duża rolę.No i niesamowita uroda,czar tego urządzenia. Człowiek żył z nimi od urodzenia aż do śmierci. Zresztą prawie każdy kto spojrzy na te piękne dzieła sprzed stuleci doznaje niesamowitego wrażenia.
Uwielbiam wasze filmy :) Oby było ich coraz więcej!
Jak zawsze swietnie, wspaniale jest robic to co sie kocha. Dzieki za kolejny dobry material.
Ekstazy jaką daje obcowanie z zabytkowymi zegarami człowiekowi który to kocha nie da się porównać z niczym innym wiem co piszę bo jestem koneserem zegarów i podobnie podobnie jak tego Pana fascynuje mnie to od dziecka! ubolewam jedynie że obecnie nie powstają tak wyszukane zegary jak w XVII XVIII i XIX w. Ale Pan ma szczęście bo widzę że trafiają się same ambitne zlecenia- bardzo dobre zegary są w warsztacie !
Ciekawe, ciekawe, bardzo ciekawe
Genialny pomysł na kanał
Dziękuję
Witam kolegę po fachu. Piękna kolekcja. Ja w UK naprawiam takie cacuszka 😁 Pozdrawiam serdecznie ARTUR
pozdrawiam i życzę zdrowia ...
Robisz naprawde konkretne materialy.Lepsze niz Galileo !!!
Gratuluje pasji! - sam od zawsze szperałem w starociach, nauczyłem sie reperować zegary, nie mam okazów cennych, ale najbardziej lubie śmieciaki znalezione dosłownie na śmietniku, które straciły życie ale ożyły. Faktycznie tykanie uspokaja. Mnie jak bierze nerwa to biore na stół nieboszczyka budzika i jest ok. Serdecznie pozdrawiam . Miło popatrzeć na ściany.
Dziękuję.
Fajny gość. Szkoda, że materiał taki krótki.
Fajny facet i super pasja :) pozdrowienia!
Janek, fajny jest Twoj tata ;)
Dzięki za tak miły i niezwykły komentarz:-)Pozdrawiam.M.P.
Panie Mariuszu, cała przyjemność po mojej stronie :-) Niech Pan sie nie cofa do czasów z dzieciństwa, bo Krakow straci wielkiego pasjonata.
Tak.To prawda.Jestem bardzo sentymentalny,wrażliwy na historie,które mnie dotyczyły lub nie tylko mnie..Lubie wracać do starych czasów,których już niema.Wtedy zdaje sobie sprawę jak ten czas leci,ale nie jest to dla mnie problem,lecz taka nostalgia pojęta w dobrym tego słowa znaczeniu.Jest to przecież nierozerwalna część tego zawodu,że te wskazówki i tarcze były świadkami różnych wydarzeń o,których my nie wiemy(właśnie tyczy się to starego zegara)co "widział",bądz był" świadkiem "czegoś...Nawet nie wiadomo jak nazywali się jego ówcześni właściciele...kim byli...to właśnie jest magia i tajemnica,którą antyczny zegar skrywa...
Potrzeba Nam dzis wrazliwych na historie... ludzie maja tendencje do bagatelizowania bledow i tragedii poprzednich pokoleń...upraszczania sobie zycia, i do nie doceniania wysiłku wlozonego w misterne, magiczne konstrukcje pierwszych tworcow... Dzisiaj wymaga sie wiecej przy
Jak najmniejszym wkladzie. Ja za to lubie zatrzymywać teraźniejszosc poprzez malowanie obrazów :-)
Szacunek, to jeden z tych zawodów, które praktycznie przeminęły, a szkoda... Samego mnie to fascynowało bardzo za dzieciaka, szczególnie, że sam mam w domu dwa (a może i trzy?) 19 wieczne zegary - między innymi identyczny, jak ten w 4:54, dokładnie taki sam! Do tego on jedyny jest w pełni sprawny :)
Czy można prosić o jakiś namiar na Pana Mariusza? Albo chociaż adres?
Witam.Mój tel.694-868-323.Pozdrawiam i zapraszam serdecznie.M.Puzio
Dziękuję, zapiszę, pogadam z rodzinką, czy nie chcemy któregoś uruchomić. Co tak będą wisieć i wyglądać :)
Zegar jest po to, aby żył i spełniał swoją funkcję,niemal Jak człowiek,więc tym bardziej zapraszam.
Też tak macie, że jak się wsłuchacie to dopiero słyszycie tykanie w swoim domu? :D Bo tak to tego nie słychać :D
Każdy tak ma jakbyś chciał wiedzieć. Jakbyś uważał na lekcjach w szkole to byś wiedział że tak po prostu reaguje mózg, że adoptuje się do dźwięków otoczenia i potem je z czasem wycina, więc ich nie słyszysz normalnie będąc skupionym na innych rzeczach.
Zegarmistrz to naprawdę trudny zawód, podziwiam
Zwłaszcza jak przeprowadza się renowację mechanizmów zabytkowych ,w których są na ogół "różne niespodzianki",ale ja najbardziej właśnie takie lubię.Jest to wyzwanie,które pozwala mi się spełnić.Kiedy bardzo zniszczony mechanizm po mojej naprawie...odpali bez reszty...dla mnie już to nie problem a niezwykła satysfakcja zarówno moja jak i klienta.Pozdrawiam.M.P.
To zależy... Są czynności które nie są trudne. Najbardziej przesrane jest dorabianie częśc i polerowanie palet kotwicy wychwyttu bo są określone kąty których trzeba się pilować/ Pomyl się o ułamek stopnia i zegar może nie ruszyć...
Wszedłem tu bo nienawidze tykania, teraz też nienawidze tykania.
Spoko.
Fajna kolekcja :) Ja kupilem ostatnio na złomie Mauthe`go od menela za 50 zl , moze tez zaczne :)
Niestety.Większość z nich są własnością klientów.Pozdrawiam.M.P.
Zabawne określenie - zegary antyczne, skoro w antyku nie było zegarów.
Dlaczego odcinek jest taki krótki🙁
W jaki sposób tak aby to działało
Wszyscy ci ludzie mają pasję, robią co kochają i... nie są bogaci.
Kox
Na koniec kolego pokazał coś co w 99,9 % zegarów NIE WOLNO NIGDY ROBIĆ !!!, to chyba celowo by mieć klientów i co naprawiać. Ja jako amator zegarmistrz umie cofać zegar do tyłu, ale większość uszkodzi mechanizmy, BARDZO NIE ŁADNIE !.
Bardzo wielka wiedza!!! TYLKO, ŻE ZEGARY LINKOWE MAJĄ SPECJALNĄ DO TEGO FUNKCJE SZSZYBKIEGO NASTAWIANIA, ALE PRZY ZATRZYMANYM WAHADLE.Doucz sie jak tego nie rozumiesz i mnie nie pouczaj... Nie ładnie.
@@mariuszpuzio354 Ja bym się tak nie podniecał. Przeciętny użytkownik nie ma tej wiedzy i przy okresowej zmianie czasu przekręci wskazówki przez pełną godzinę i uszkodzi swój być może cenny zegar. Tej ostatniej scenki w reportażu nie powinno być.
Pan tik tak
Może ktoś kto zajmuje się piwami rzemieślniczymi?
Ja się zajmuję...pije je.
aha czyli jak byl maly kochal stare zegary spoko
nie rozumiem tego komentarza...zalezy to od poziomu rozumowania...ale niech będzie...
¾
Mam złe doświadczenie z takimi ludźmi.
Tzn. Z JAKIMI???