Ant-Man i Osa: Kwantomania [RECENZJA]
Vložit
- čas přidán 17. 02. 2023
- 🎥 SUBSKRYBUJ Brody! 👉🏻 bit.ly/BrodyYT ✔️
📷 Brody na Insta 👉🏻 / brodyzkosmosu
👨👩👦👦 Grupa na Facebooku 👉🏻 bit.ly/FBBrodataBrać
👨👩👦👦 Grupa na Discordzie 👉🏻 bit.ly/BrodyDiscord
💲💲 Dołącz do Patronów Bród! 👉🏻 patronite.pl/BrodyzKosmosu
💲💲💲 Wesprzyj kanał 👉🏻 www.paymedia.pl/brodyzkosmosu
🤝 Współpraca biznesowa 👉🏻 julian.jelinski@gmail.com
🎁 Figurki kupuję u Stworka i mam dla Was RABAT 5% użyj kodu: BRODY
👉🏻 bit.ly/FigurkiFunkoPOP
👕 Koszulki mam od Othertees 👉🏻 bit.ly/OtherTees-Popkulturowe-...
Stworzone przez: Julian Jeliński
Masz ochotę coś wysłać do Brody? Oto adres:
Paczkomat WRO15A
tel. 730313032
mail: julian.jelinski@gmail.com
Omawiam film: Ant-Man i Osa: Kwantomania/ Ant-Man and the Wasp: Quantumania (2023)
#AntMan #antmanandthewaspquantumania #Brodyzkosmosu - Zábava
Jak Wasze wrażenia po nowym "Ant-Manie"? Co Was najbardziej zaskoczyło?
Nie zapomnijcie zostawić suba 👉🏻 bit.ly/BrodyYT ✔
Spoiler!
Najbardziej zaskoczyło mnie to jak w idiotyczny sposób Kang Zdobywca został pokonany... cały film mnie znudził, nie trzymał napięcia, wymiar kwantowy okazał się czymś podobnym do pustkowia, zbyt szybkie przechodzenie scen, słabe dialogi, niektórzy mieszkańcy wymiaru kwantowego absurdalni jak przykładowo człowiek-brokuł czy ten niski różowy gość-galaretka-bez-otworu (żenujący był żart o 7 otworach) i nie bardzo rozumiem jak trafili do wymiaru kwantowego, ktoś ich ściągnął do Siebie? Wielu postacią (z nie-kwantowego świata) wychodzi wszystko zbyt łatwo, a mieszkańcy podchodzili do nich ze zbyt dużą ufnością. Wejście i wyjście z wymiaru kwantowego porównałbym do włączenia/wyłączenia playstation, po którymś razie nie robi wrażenia. Dziękujemy @Brodyzkosmosu za recenzje.
Hej Julian, dla mnie na plus Jonathan Majors jako Kang i jedna, dość pomysłowa scena pod koniec z Ant-Manem (nie chcę spoilerować, ale ci co widzieli pewnie się domyślą). Na minus- cała reszta. Ocena 2/10 korporacyjny ściek , który zjechał prosto z taśmy produkcyjnej.
Ps. zaznaczam, że piszę to jako fan komiksów Marvela i ogólnie MCU od wielu lat
film to jedno wielkie gówno, filmy marvela schodzą na psy, już Thor 4 był żenujący, i sięgnęliśmy dna w tym uniwersum, za dużo filmów i seriali w ciągu roku, najbardziej mnie zaskoczył MODOK przecież on jest mega tragiczny
Julian zjechał film, Michał zjechał film, Ichabod zjechał film a ludzie "w sumie spoko film". Już są takie takie niskie oczekiwania?
Odcinki, w których występuje kot zasługują na osobną playlistę.
I dopisek w tytule, w których minutach się pojawia
Kicia wpada - "jestem super kotem terapeutycznym, mój Pan rantuje, uspokoję go" - 5 sekund później - "to ponad moje siły..."
U mnie cała sala wraz ze mną i osobą towarzyszącą- śmiała się za KAŻDYM razem, gdy pojawiał się Modok
Cgi nie było tragiczne, ale wygląda 1:1 jak Humpty Dumpty
Bez kitu to samo pomyślałem o modoku xD
Mam bardzo dobre wrażenia z tym filmem, na premierze zrobił mi dzień i słyszałem, że ludzie razem ze mną dobrze się bawią, i mówili, że pójdą jeszcze raz. Ten film od początku miał konwencję humorystyczną. Mi bardzo się podobał świat, różne rasy, zachowania, inne myślenie na przykład z tymi martwymi domami oraz otworami w ciele. W innych produkcjach nie uświadczymy za bardzo tego, nawet w gwiezdnych wojnach. Nawet ten film o wiele bardziej mi się podobał, niż czarna Pantera, przynajmniej twórcy na siłę nie robili dwóch ludów, które dla uciechy widowni nie musiały się bić, bo tak, zabić królową, bo tak, potem na koniec wielka bitka, na końcu której, jak w filmie dla dzieci wszyscy się godzą i jest cacy.
Szczególnie na takie filmy się chodzi dla takich scen, jak wielka mrówka idzie do cytadeli krzycząc,, kang była umowa, gdzie jest moja córka, słowa się dotrzymuje '' cudo 😂😂
aktor który zagrał Kanga to przecież zasługuje na ogromne wyróżnienie, zagrał na najwyższym poziomie
Mam wrażenie że on miał jakiś inny scenariusz i grał na poważnie...
jeżeli chcesz zobaczyć jak dobry może być Jonathan Mayors , to za dwa tygodnie jest premiera Creed III
Jasne, że da się budować kogoś na większą postać i prowadzić rozmowy bohaterów tak, żeby nikt nie zdradził o kogo chodzi i jakie ten ktoś ma dokładnie cechy, wygląd, jak się nazywa itd., a jednocześnie budować strach przed tym kimś. Pokazała to seria książek i filmów na ich podstawie - w postaci Harrego Pottera. Kiedy tak naprawdę dowiadujemy się kim jest "ten, którego imienia nie wolno wymawiać"? W drugim tomie mamy genezę imienia, w czwartym postać zyskuje realne kształty. Prawdopodobnie samo imię pada w pierwszym, ale może tylko raz, czy dwa i bez szczegółowego opisu. Voldemort jest kimś o kim każdy mówi, kogo każdy się boi, o kim każdy słyszał, ale o kim nikt nie rozmawia, właśnie ze strachu. A najbardziej buduje tą sytuację właśnie to, że nikt nie mówi wprost, kogo ma na mysli, ale jest to wystarczająco sugestywnie komunikowane, aby kazdy rozumiał o kogo chodzi.
Mi się wydaje że to nie filmy od Marvela tracą na jakości tylko ludzie już za dużo dostają i nie wiedzą czego chcą wystarczy spojrzeć na oceny Filmweb Thor mroczny świat ocena 7 niesamowity hulk 6.4 a taki ant Man kwantowania ocena 6 czy też inne filmy z czwartej fazy
Co się dziwić gdy pozbywają się najlepszych postaci na rzecz hiper genialnych nastolatek.
Mi się film bardzo podobał :)
Byłam z przyjaciółką na nim (obie fanki marvela i filmowego i komiksowego) i najbardziej nam skradła serce właśnie Cassie :D Wyczekiwałyśmy momentów z nią jak nie wiem. Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ^^
Taak, Cassie jest ekstra i też bardzo ładna aktorka
@@alkaa6155 😏
Szczerze zdziwiłam się jak zobaczyłam wszystkie negatywne recenzje xD Mi osobiście mega siadł ten film. Co do zbalansowania scen humorystycznych jest dla mnie lepszy niż Thor Miłość i Grom po którym byłam niezwykle zirytowana. Oczywiście Ant-Man ma swoje wady i nie wszystko mi się podobało jak np. pewna sprzecznosc w umiejętnościach Kanga w porownaniu z jego postacią w Lokim ale od czasu Spider-Mana No Way Home jest to pierwszy film do którego mam pozytywne odczucia a nie złość czy wypranie z emocji jak w przypadku Dr. Strange MoM. Może też to wynikać z tego że Scott to jedna z tych starszych postaci a ja mam mały problem z nowym pokoleniem i tęsknię za pierwszymi Avengersami a każda kolejna produkcja daje nam nowych bohaterów. Żeby nie było nie patrze na filmy pod względem komiksów, śledzę tylko wydarzenia filmowe xD
byłem źle nastawiony do tego filmu, może tytuł średnio adekwatny do wydarzeń, ale mnie osobiście pozytywnie zaskoczył i uważam, że świat przedstawiony był niesamowity🤷🏼♂️
Ja uważam że jedna rzecz w tym filmie jest świetna i wyróżnia się na tle innych filmów MCU
Plakaty
Za to ja jako humanista chciałbym się przyczepić do osób od dubbingu xD na koniec filmu gdy ten szef daje Scottowi tort to mówi on: ,,dwutysięcznym drugim roku'' jakby come on ludzie mieliście jedno zadanie XD
też to zauważyłem, ale może to miało być, że tamten gościu taki nieogarnięty i niewykształcony
A mnie się film podobał, i nie był dla mnie nudny.
Według mnie produkcji MCU jest za dużo, 4 fazę w większości pominąłem albo przerwałem w połowie. Takie filmy jak Thor czy Doktor strange były raz mega ciemne a dwa prawdopodobnie o 1h skrócone. Najlepsze co im w tej fazie wyszło to Loki, no ale nic się nie zmieni bo kasa wpadnie i można kolejną papkę robić. Ja zostanę przy tych starszych produkcjach mimo iż je znam to takiego zimowego żołnierza, czy strażników galaktyki mogę oglądać non stop.
Pierwszy gniot od mcu do Wakanda Forever a serialowo jeszcze wcześniej Ms Marvel. Na Antmanie bawiłem się nienajgorzej.
Dla mnie film spoko 7/10.
Nie miałem oczekiwań, a zaskoczyłem się pozytywnie. Humor, akcja okej. Do CGI się nie przywalam oprócz ohydnego modoka i jednej sceny na moście z wielkim antkiem. Sceny po napisach mega. Kino żywo reagowało itd. Dla mnie spoko. Jedyny przytyk to finał bo myślałem, że będzie inaczej i chwile musiało minąć, żebym się pogodził, że nie będzie tak jak ja chcę 😁
Minie się bardzo podobał 🙂 Może dlatego, że nie miałem jakichś wygórowanych oczekiwań i szedłem na ten film jako na typowy "marvelowy popcorniak". Pomimo że mam 44 lata, to chociaż przez chwilę poczułem się jakbym miał ich z 30 mniej 🙂
P.S. Na rotten ten film ma dwa razy lepsze notowania u widowni niż u krytyków/recenzentów.
Może dlatego, że Ci drudzy zbytnio skupili się na analizie tego filmu (chociaż w sumie to ich praca), zamiast na czerpaniu frajdy z oglądania, i to najlepiej pełnymi garściami 🙂 Ja podczas seansu popuściłem...na szczęście mam tu na myśli tylko wodze wyobraźni 😛i ten film był dla mnie jak jazda bez trzymanki na rollercoasterze 🙂
Oczywiście film a swoje problemy i to prawda, iż postacie nie są za dobrze napisane, szczególnie Hanka i Cassie. Z kolei Hope/Wasp - mimo, że jest wymieniona w tytule, to praktycznie jakby Jej nie było w tym filmie...ale akcja i klimat bardzo mi odpowiadały, dlatego daję ocenę Kwantomanii 7.5/10.
nic dodać nic ująć👌🏻
Po recenzji . gdyby y Cassie była czarnoskórą dziewczynką było by wszystko super bo taka była Ironheart własnie z dupy młoda dziewczyna mądrzejsza od Starka .
48% od krytyków to mało ale ostatnie filmy marvela wcale nie miały dużo lepszych ocen, szczególnie że od widzów jest 84%, a na imbd 6,6/10 także oczywiście mogło być o wiele lepiej ale obiektywnie patrząc to nie jest to "pierwszy gniot w historii MCU", tylko kolejna przeciętna produkcja których w MCU ostatnimi czasy nie brakuje
Najbardziej średni film jaki widziałem. Hank Pym trochę ratuje, ale to i tak za mało. Jeśli chodzi o Cassie to tak jest przemądrzała, ale nie potrafi wszystkiego bo jednak widać, że nie potrafi korzystać z stroju, też podałeś zarzut że ona w rok nauczyła się o wymiarze kwantowym, ale tak jest że jakiś naukowiec pracował pół życia nad jakąś teorią a przeciętny student dziś na uczelni uczy się w kilka lat (większość podstawowych praw fizyki było opracowywane latami przez różnych geniuszy gdy dziś uczniowie uczą się tego w kilka lat). Największym problemem w nauce jest odkryć jak coś działa, ale jak się dowiesz i to usystematyzujesz to przekazanie tego drugiej osobie jest o wiele prostsze i sam Hank powiedział że jej uczył dlatego ten aspekt nie jest aż tak odklejony. Gdyby świat tak działał że musisz poświęcić podobną ilość czasu na zdobywanie tej samej wiedzy co poprzednik to rozwój technologiczny było o wiele wolniejszy i pewnie byśmy byli dopiero na poziomie średniowiecza. Film zasługuje na duży minus za CGI.
Ogółem to jest ostatni film (albo jeden z ostatnich bo chyba jeszcze guardiansi) co wyszedł z pod buta poprzedniego zarządu, gdzie było widać idziemy w ilość aby zarobić jak najwięcej a nie jakość. Mam nadzieje że zmiany i już wprowadzone opóźnienia aby dać więcej czasu na dopracowanie dadzą owoce. Mimo to że jestem dużym fanem Marvela nie tylko kinowego to zaczyna mnie męczyć że idę z nadzieją do kina i znowu dostaje średniaka. Ogółem z ostatnich marveli naprawdę dobrze się bawiłem na Shang Chii i Dr. Strange 2 reszta jak pisałem dla mnie średniaki a Antman 3 i Wdowa to chyba nawet niżej.
mi się bardzo podobał, to czego oczekiwałam dostałam
Czyli za dużo nie oczekiwałaś xD
Kompletnie się nie zgadzam z Twoją oceną relacji głównych bohaterów. Zaczynając od Janet. Janet jest przerażona Kangiem, wie jakie zagrożenia on ze sobą niesie. Gdy spadają do Wymiaru Kwantowego Janet ma bałagan w głowie, czuje jendocześnie bezradność i strach na granicy paniki. Nie mówi nikomu o niczym bo sama musi zebrać myśli zanim będzie gotowa o wszystkim powiedzieć. Oglądajac ten film wiedziałem bardzo dobrze co czuje. To nie jest efekt braku zaufania wobec bliskich ani obcości wobec siebie. Spójrz na relację Scotta z Cassie. Scott będąc zawsze taką głupkowatą postacią nagle poważnieje gdy w grę wchodzi życie jego córki. Dla niego to nie była walka o ratowanie świata a ratowanie kochanej córki. Nie spoilerując chcę zwrócić uwagę na pierwszą scenę w której Scott i Cassie spotykają Kanga. Pamiętam przerażenie w oczach Scotta na myśl że coś może się jej stać. Nie można było oczekiwać że wszyscy nawzajem będą sobie skakać do szyi, przytulać i zwierzać jak gdyby miał to być koniec. Są to postacie zaznajomione i obyte ze sobą bardzo dobrze i nie było tu miejsca na ich introdukcje dla widza, który nie zna kontekstu całej historii. Sorry, jeśli ktoś zaczyna oglądać Ant Mana od 3 części pomijając poprzednie, to może mieć tylko sobie za złe, że nie wie kto kim jest. Najważniejsza tutaj była relacja Scotta i Cassie, która przeplatała się z fabułą filmu. Ogólnie cały film obfituje w wątki które według mnie z psychologicznego punktu widzenia wypadły jak najbardziej poprawnie. Z samego zachowania postaci można wyczytać co czują i jaki jest ich problem.
Poczekam aż będzie na jakieś platformie. Niech żyją borsuki.
Akurat obejrzałem ten film dzisiaj w Heliosie i jest OK. Przeciętny i zarazem przewidywalny. To w zasadzie tyle i nic więcej.
przecież ten film jest najlepszy od kilku filmów Marvela XD
Wydaje mi się, że Bill Murray miał być tym samym co Jeff Goldblum w Thorze Ragnaroku. Jednak na Murraya nie było żadnego pomysłu. To tak jakby reżyser wziął go na plan a scenarzysta udał, że go nie widzi.
Julian! To już się dzieje! W lecie, w nocy widziałem borsuka w środku Wrocławia, który na mnie się dziwnie, acz wymownie patrzył na mnie, a później poszedł chodnikiem. Teraz już wiem o co mu chodziło w tym spojrzeniu! Że czeka do 2040 roku.
Borsuk się poczuł obrażony i odszedł przekazać kuzynom: rosomakowi i miodożerowi. Ciekawe jak głośno będą pytać.
@@Flanel_ nie obrażony. On dobre pół minuty stał i się we mnie wpatrywał, zanim sobie poszedł chodnikiem. Mieszkam pół kilometra od parku i wałów i różne zwierzęta spotykam.
@@Durzy007 W gdyńskich lasach też są borsuki i czasem jadąc rowerem się sobie przyglądamy. Żaden nigdy nie patrzył na mnie tyle czasu- zawsze jest mrug, ruch łebkiem deko do góry i on odchodzi od ścieżki. To spojrzenie musiało ważyć.
@@Flanel_ lasach! Ale ja mam obok parki. Do lasu mam z 8km wzdłuż Odry.
Ten borsuk to był zwiastun i przekazywał wiadomość, wszystko się wyklarowało kiedy Julian powiedział o tym 2024.
Swoją drogą śmieszne borsuki po chodniku chodzą, bo przez długie pazury mają taki skaczący chód.
@@Durzy007 moim zdaniem borsuki są po prostu akuratne.
Jestem Świeżo po tym filmie. 5 sylab. Niesamowite! Zwłaszcza poświęcenie Darren'a/MODOK'a.
Ja oduczyłem że ten film inspiruje się filmami w lat 90 typu Pamięć absolutna
Bardzo mi się spodobał Film
Przy całej mojej miłości do Ant-Mana...z ogromnym bólem serca muszę przyznać rację.
Wizualnie jeszcze się broniło jak dla mnie, było kilka naprawdę fajnych scen i żartów , ale całościowo niebylo najlepiej. Według mnie Hank z mrówkami wypada w tym wszystkim najlepiej. 🐜🐜🐜
może mam bardzo obniżoną poprzeczkę, ale kurde, mi się podobało nawet. W sensie nawet nie zauważyłem kiedy te 2h minęły, śmiałem się z niektórych żartów i wgl. Na pewno lepszy film niz black adam na którym chciałem wyjsc z kina po pół h nudnej jak cholera akcji. W antmanie ta akcja też nie jest jakaś rewelacyjna, ale to nadal akcja "marvelowska". A morda MODOCKA pozostanie ze mną do końca życia
Od samego początku ten film miał "przewidywalną" fabułę, coś w stylu:
Idziemy do magicznej krainy ale jest tam jedna osoba która rozumnie ten świat, I jest tam jakiś imperator czy inny złoczyńca no i jest jakaś rebelia, jest zagrzewanie do walki, jest finałowa walka w której bohaterowie przegrywają, a potem wygrywają i złoczyńca ginie. No nie oszukujmy się to było już dużo razy.
SPOILERY! Uwaga!
Niby jest tam jakąś scena po napisach z lokim z innymi Kangami i zapowiedź kontynuacji, jest kilka nawet ok żartów z M.O.D.O.K -iem. I szczerze powiem że wczoraj wyszedłem z kina usatysfakcjonowany, no może poza tą fabułą.
Czytam czytam i nagle spoiler , fajnie że napisałeś szacun , dalej nie czytałem hehe
Pierwszy gniot od MCU to była Czarna Pantera 1 a potem takich gniotów jeszcze trochę dostaliśmy. Marvel zalicza od jakiegoś czasu niebezpieczny spadek jakości a jeśli szybko nie dostaniemy X Men to może być kiepsko. Tym bardziej, że odeszły filary MCU czyli Iron Men i Kapitan Ameryka.
Moim zdaniem sami sobie podkrecilismy poziom oczekiwania. Dla mnie film byl spoko, lekko sie ogladal, koncówka byla dobrym finalem no i sceny po napisach ❤
❤ Zgadzam się z twoja wypowiedzią w 100%. W kinie myślałem że umrę jak widziałem głupie sceny i sci-fi powiększania i zmniejszania
Uwielbiam Cię
mi tam film sie mega podobał bo zawierał to czego oczekiwałem i chciałem wiec wyszedlem usatysfakcjonowany
Ja też ^^
To jest nas więcej 😌
Czyli za dużo nie oczekiwałeś xD
@@boryspierdzacy3935 nie chce spoilerowac ludziom pod filmem z recenzją bez spoilerów ale ten film od poczatku bylo jasne ze ma przedstawic historie kanga jako tako i wprowadzic go do mcu tak jak np thanos od pierwszych filmow byl wprowadzany w jakichs scenach po napisach czy cos. Wiele rozwiązan w filmie mi sie nie spodobalo ale oceniajac calosc wyszedlem zadowolony z kina
MCU skończyło się razem z Endgame i odejściem braci Russo nie dopracowany totalnie scenariusz Lovenessa, przypominam, że on też ma pisać scenariusz do Kang Dynasty, więc możemy chyba śmiało stwierdzić nic z tego dobrego nie wyniknie, człowiek czekał i błagał, żeby nie zrypali tej Multiwersum Sagi no i niestety nie wyszło :(
Nieprawda MCU nie zakończyły się wraz z Endgame to dalej trwa i będzie trwało przez długie lata i zostanie to z nami tak długo jak będziemy o tym pamiętać
@@igornagonski8215 trwa to prawda, ale nie trwa tak jak trwało podczas Infinity Sagi tam każda produkcja łączyła się z następną, a tutaj jest raki galimatias, że nic nie łączy się z drugim, a scenarzyści czasem naprawdę tak jakby po napisaniu scenariusza nie przeczytali go sobie i ewentualnie nie sprawdzili spójności dialogów i interakcji między postaciami, a to zostanie z nami jak długo będziemy o tym pamiętać to brzmi jakbyś poza MCU nie miał innego życia xD
@@kszok0763 bo nie da się 2 razy stworzyć takiego samego napięcia tal jak zrobili przy infnity saga
@@bobbudowniczy5850 a dlaczego nie?
@@kszok0763 To jest serio aż tak złe?
Nie wiem, mi sie tam najnowsze filmy podobają, nie są to arcydzieła, ale nie jest to klapa jak w przypadku wiedzmin rodowód krwi, czy jakoś tak. Naprawdę jest to spoko film, to pośmiania sie troche i umilenia sobie dnia na koniec.
a ostatnia Pantera to nie pierwszy gniot......
zastanawiam sie dlaczego nie dopuszczają recenzentów do produkcji filmu, scenariusza itd.
A takie pytanie:
Czy w trzecim Ant manie jest Luis z ekipą przynajmniej chwilkę?
O Serum prawdy, To nie jest serum prawdy!
Baba jaga
Te teksty to złoto
Nie ma
@@zawiii2594 Szkoda
Jezu faktycznie, brakowało go
You Know Baba Yaga ?
@@jarosawjackiewicz2256 Tak tak to było cudowne i reakcja Hanka piękna albo jeszcze ,,Gdzie jest Scott lang?" i mamy cały mini montaż Luisa ,,Okej lubię historie ale; Gościu jak go spytasz to niestety musisz wysłuchać całości"
O staryy jesteś tak dobrym recenzentem jak dobry jest ten film 😂
A mi tam ten podtytuł (w oryginale) się podoba xd
Płaczę, bo czekałam na ten film chociażby z uwgai na świat kwantowy. A wszystkie recenzje na które natrafiam, jadą po tym filmie po równo xd
Kotek! ♥️
Mam całkowicie inne odczucia po tym filmie, dosłownie wszystko co powiedziałeś przed intro to o 180 stopni obrócone to jak ja odebrałam ten film xDD
Śmiałam się prawie cały czas w kinie, miałam poczucie że wszystko jest bardzo kolorowe, fabuła była dla mnie ciekawa i postaci lubialne xD naprawdę, tak jakbyś widział ten film w krzywym zwierciadle :O
Jeżeli chodzi o Kanga to też polecam Lego Marvel super heroes 2 gdzie też był Villanem takim over the top oraz to co on zrobił to było dziwne ale i mistrzowskie no i ten śmiech jego :). Swoją drogą ciekawa postać.
Mógłbyś zrobić filmik o tym kto wygra Oscary 2023
Opinie są różne i np. na "Hypetrain" Jackowi się film podobał.
Osobiście dwa poprzednie Ant Many podobały mi się bardziej, niż dwie części Strange'a i nie wierzę, że może być gorszy film od drugiego Thora czy "Niesamowitego Hulka".
🤘🏻✌🏻
19:30 to jest zabawne, bo w Warhammerze wielka bitwa pomiędzy bohaterem ludzkości, a wielkim niszczycielem światów... właśnie tak się skończyła...
Nawet w naszych rodzimych Krzyżakach Ulrych von Jungingen ginie zabity przez chłopa
O jakim artefakcie mowa? 🙈🙈
Nie jest to nagle nabyta wiedza w przypadku casie. 5 lat razem z dziadkiem, to chyba wystarczająco aby się, ponownie, razem z nim, nauczyć.
Tego obawiałem się... niestety im więcej takich opinii słyszę tym bardziej opóźniam swój seans
Ja to bym chciał zobaczyć film o Ant manie który nie ratuje wszechświata
To obejrzyj antman 1 i 2 🤷
@@mateuszmalag878 Właśnie
Nie podoba się film nie obrzydzaj innym. Po 3minutach juz wiadomo wszem i wobec ze Tobie wcale sie nie podobało. Po siedmiu zrezygnowałem z twojej recenzji. "Zawsze jest czas by przestać być fają"
i tak trójka jest lepsza od dwójki i to jakieś 5 razy
UWAGA SPOILER
Ja czuję że zmarnowali pierwsze wrażenie kanga i nie będziemy czuli takich ciarek jak przy thanosie zwłaszcza że "Umarł" i brakowało kangowi takiej motywacji która dało by się uzasadnić jak przy thanosie ja przeciwnie do ciebie liczyłem na prequel ale czuję nie dosyt i czuję że kang nie został dobrze przedstawiony raz rozwala ant mana małym palcem a po ten nie radzi sobie z super mrówkami raz niszczy jednym laserkiem buntowników a raz jak wali tymi samymi laserami w bohaterów to nic się nie dzieje wolałbym żeby to był np horror zamiast MoM
aby pokazać brak skrupułow kanga
Co do klimatu star was mi się to podobało
Cgi jak na ostatnie filmy Marvela ja oceniam 10/10 serio film był ładny
I ogólnie to tu cgi to nie był green screen czy coś tylko to było robione tak jak np mandalorian
Ja tez dodam ze tak wszyscy narzekają na modoka ze względu na wygląd a prawda jest taka ze nie da się realistycznie przedstawić wielkiej głowy filmie live action a nie animacji
@@dawidrys397 w przypadku Modoka to ja się zdziwiłem, ze im się udało tak dobrze go zrobić. Jasne, że on dalej wyglada komicznie, bo jak taka wielka głowa ma nie być komiczna xD ale zrobili co się da, chociaż w zwiastunach było bardzo źle
@@dawidrys397 dokładnie to samo mówiłem ziomkom jak wyszliśmy z seansu
@@patrikpatrik1117 dokładnie
Ale przecież ten wariant kanga został dobrze przedstawiony ponieważ został wygnany z rady kangow bo jego motywację były dość skrajne co widać to w filmie
Uśmiałem się trochę oglądając tą recenzję. Ant mana 3 jeszcze nie widziałem, nie jest on nawet w moich planach, ale jak wleci na Disney+ to chętnie obejrzę i zobaczę co tam sknocili. Thora jednak będę bronić no uwielbiam wszystkie filmy z nim a na strażników czekam najmocniej w tym roku.
czyli to trzeci film mcu z rzędu, którego nie obejrzę w kinie 🥲
Witam Witam Juliana ;)
najlepsza humorystyczna scena to ta kiedy cassie daje komus z aresztu zmniejszony radiowoz to bylo piekne XD
Szkoda trochę, zjebali dobrą postać, której i tak nie poświęcano zbyt wiele czasu. Miejmy nadzieję że następny film to naprawi.
To już nie idę. Dzięki. Poczekam na D+
nigdy nie widziałam filmu ze stajni marvel
1:42 prawie jak Lech Wałęsa
Nie oglądałem jeszcze tego filmu, więc nie wiem jak to z tymi oczami bohaterów jest, ale z tego co kojarzę, to przy tym filmie wykorzystano tą samą technologię, z tymi ekranami, co przy Mandalorianinie. Nawet jeśli te efekty specjalne nie byłyby do końca gotowe, to zamiat MODOKA, mogli dać czerwoną kropkę na ekranie i powiedzieć patrzcie tam.
na disney plus juz jest
Dzięki za recenzję, jak tak to ja poczekam aż będzie na Disney+
Moim zdaniem większym problemem niż reżyser był scenarzysta tego filmu…To jak on to napisał to japierpapier masakra.A tylko przypomnę, że ten typ pisze Avengers:The Kang Dynasty/Avengers:Imperium Kanga
Janet powinna mieć po tym filmie ksywę "Trust Me, Bro", bo na każde pytanie bliskich odpowiada coś w stylu: "Zaufajcie mi, tak ma być. Wiem, co robię". Nienawidzę jej po tym filmie.
Brody się zastanawia jak można napisać tak durny scenariusz i dialogi.
No można, jak bierze się za to niejaki Jeff Loveness który nie napisał scenariusza do żadnego filmu przed Ant-Man 3.
Scott to tylko samiec, na tych nie ma miejsca w M-She-U a wiec ant-man gra rolę drugoplanową we własnym filmie.
1:11 każdy kto ma kota ściąga słuchawki i szuka kota :P
W ogóle moim zdaniem MCU popełniło dużo błąd wprowadzając Kanga w serialu (Loki) a nie w filmie. Jest o wiele inny odbiór postaci na ekranie laptopa a w kinie, gdzie można zrobić duże "wow".
Były już gnioty.
Marvel już chyba wie co ma robić przed premierą ant mana bo po przesuwali filmy i seriale żeby lepsza jakość zrobić a nie w ilosc wreszcie a reżyser ant mana quantumania miał być reżyserem avengers 5 ale chyba mu tego nie dadzą XD
to jest ,,pierwszy gniot" ?
W kinie czułem się trochę jakbym oglądał morbiusza z 100 razy większym budżetem
nigdy nie oglądałam żadnego filmu starwars w całości, ale gdy widziałam niektóre sceny to od razu czułam się jakbym oglądała starwars a nie marvela 🥶💀
"Pierwszy gniot od MCU" *Thor love and thunder heavily breathing*
Gniot ?? Jak dla jeden z lepszych filmów mcu
O kurwa XD
Dziś idę na to, czyli pierwszy gniot ehhhh , obejrzę zobaczę .
Nie pierwszy
@@boryspierdzacy3935 prawda 😁
Jak dla mnie najbardziej niepotrzebny film Marvela.
Wydarzenia nie wpływają na uniwersum ani bohaterów. Zastanowiło mnie dlaczego Scott nie pracuje ze swoimi kumplami w firmie ochroniarskiej ze swoimi kumplami tylko pisze książkę. Scena spaceru przez miasto jest całkowicie nie potrzebna i żenująca. A do tego zrobili to dwa razy.
Po godzinie miałem już dosyć i chciałem tylko aby wszyscy usiedli przy jednym stole i zaczęli rozmawiać o tym jak sprawić aby każdy dostał co chce. I byłoby to ciekawsze niż to co dostaliśmy.
Mi się podobał film
Po IW i EG nic już nie będzie takie samo.
Nieprawda po IF i ED będzie jeszcze lepiej.
Dziękuję.
To był specyficzny film, podobało mi się kilka scen, ale fabularnie było meh. Cassie rzeczywiście jest irytująca, zdecydowanie zrobili z niej taką Mary Sue, że aż szkoda patrzeć. Hope jest zbędna a szkoda bo ją lubię. Mrówki jak zwykle spoko, ale chyba kogoś poniosło pod koniec xD Ogólnie fajna rzecz żeby sobie popatrzeć bez zwracania uwagi co się tak naprawdę ogląda.
Szczerze mimo iż wątpie że pójdę na to do kina ale jak wyjdzie gdzieś tam dvd czy ogólnie streaming to obejrzałbym to w formie (trochę jak z No way home i Wakanda forever dla mnie jedyne udane filmy z 4 fazy które miały ogrom wad ale były okej) że ,,mam gdzieś że to faza 4 i 5 czy tam setna" tylko takie bonusowe historyjki o tym co się działo z naszymi bohaterami po Endgame o ile można to tak zrobić bo gdybym miał obejrzeć ten film to dla Scotta i ekipy no i dla Kanga i tyle.
Fun fact: nowy film avengers będzie reżyserował twórca tego gniota
Nie, nie będzie.
@@Brodyzkosmosu o to coś źle usłyszałem
@@opelek2287 To scenarzysta
@@Brodyzkosmosu będzie
Podobał mi się, ale były momenty znużenia/znudzenia. Z polskim dubbingiem głos Adamczyka bardzo mi nie pasował, nie było nikogo innego? Serio?
Mnie się film podobał myślę że zbyt poważnie podchodzicie do adaptacji komiksowych i macie zbyt duże wymagania przecież oni nie tworzą nowego Obywatela Kane jasne że ma swoje problemy i niektóre sceny faktycznie mogłoby być lepsze czy tam lepiej rozwiązane ale bez przesady nie ma co po tym filmie tak jeździć ,pozdrawiam brody z kosmosu 😉
Nie śledzę MCU od dawna. Na bieżąco byłem na etapie Doctor Strange 2, później nadrobiłem Lokiego i... Tyle. Tego jest za dużo. Zalewają nas serialami, filmami, tego jest dla mnie za dużo do nadążania, ilość przeważa nad treścią. Pokochałem MCU w 2020 kiedy nadrobiłem wszystkie 3 fazy spodziewając się przygody. A wyszło na to, że dołączyłem na ostatniej prostej.
Ja ciągle nadrabiam całe mcu
a to mi sad bo lubie ant mana
Tak tylko: Dywan z Aladyna nie miał twarzy 🤷♂😜
Już tytuł zapowiada że nie będzie dobrze
Okej ja mam kompletnie inne odczucia dla mnie to jest jeden z lepszych filmow od czasu avengers bo thor i strange byly chujowe i nudne
Więc M-She-U zamieniło się w M-Woke-U.
śmieszny film
Pierwszy gniot? Dla mnie pierwszym gniotem był drugi Ant-Man 😂
tutaj tylko kang jest w miarę dobry a reszta słaba i pierwsza połowa filmu to takie star warsy