Największa kontrowersja Sony 2 lata później

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 17. 08. 2022
  • The Last of Us 2 było najbardziej kontrowersyjną premierą 2020 i to mimo premiery Cyberpunka 2077 w tym samym roku. Skąd wzięły się te kontrowersje, co bolało graczy najbardziej i jakie były powody review bombingu? Wracamy do ostatniej gry Naughty Dog, by zmierzyć się z przyznaną jej dychą.
    ✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
    Znajdź też nas na:
    Instagramie Jordana:
    / jordan.debowski
    Instagramie Kacpra: / kacper_lipa_lipski
    Instagramie Michała: / elessar90
    Instagramie PanaMateusza: / tenpanmateusz
    Twitterze Arasza: / araszperskibard
    ✔ FACEBOOK: / tvgrypl
  • Hry

Komentáře • 1K

  • @januszbujnowski5870
    @januszbujnowski5870 Před rokem +256

    4:00 - "nie ma gier, które są uniwersalnie uwielbiane"
    - tymczasem potęczny wąsaty hydraulik w czerwonej czapce i szelkach opierający całą swoją karierę na skakaniu po grzybkach i graniu w gokarty z porywaczem swojej ukochanej

    • @ninjadog1647
      @ninjadog1647 Před rokem +46

      Ja nidgy nie lubiłem gier Mario i mnie kompletnie nudzą.

    • @rojczan1399
      @rojczan1399 Před rokem +15

      też, wolę Sonica, mario nie dla mnie.

    • @mister_master2776
      @mister_master2776 Před rokem +13

      Mario sztos gra, ten odsetek osób które się niezgadza to przychlasty przecież

    • @Adrian-L3x4
      @Adrian-L3x4 Před rokem +5

      Tak samo Monster Hunter gry , uwielbiane przez tysięcy graczy ale nie każda cześć pasuje każdemu

    • @bartl1
      @bartl1 Před rokem +4

      No nie lubie typa.

  • @Sakura15Luka
    @Sakura15Luka Před rokem +55

    Czemu ten materiał robi fanboy tej gry, a nie ktoś komu np. się nie podobała. Spojrzenie z drugiej strony barykady, żeby pokazać inną perspektywę. A tak mamy powtórkę materiału z przed 2 lat.

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem +6

      Mówi się femboy, nie fanboy. Nie obrażaj mnie

  • @kubakalman42
    @kubakalman42 Před rokem +586

    Do retrospektywy kontrowersyjnej gry dajmy jej fan boya, bardzo dobre zagranie XD

    • @victorwagner2423
      @victorwagner2423 Před rokem +136

      Nikt inny nie chciał w to dziadostwo grać :)

    • @rojczan1399
      @rojczan1399 Před rokem +59

      ale ludzie srają lol, gra dobra była, fabuła średnia ale z ambitnymi pomysłami.

    • @szarlej5324
      @szarlej5324 Před rokem +11

      @@victorwagner2423 chcieli

    • @marcinromanowski8670
      @marcinromanowski8670 Před rokem +9

      Cała esencja w jednym zdaniu! Szacuneczek :)

    • @mikoajsoszynski3261
      @mikoajsoszynski3261 Před rokem +72

      bo wzięcie hejtera tej gry byłoby lepsze xD Jordan i tak podszedł do sprawy rzetelnie, więc nie rozumiem do czego pijesz

  • @bezimienny.197
    @bezimienny.197 Před rokem +77

    Ja mam pytanie. Dlaczego komentarz z największą liczbą like'ów krytykujący tę recenzję zniknął?

    • @mariuszt462
      @mariuszt462 Před rokem +5

      Bo to hipokryci.

    • @Bubus07
      @Bubus07 Před 10 měsíci +1

      stało się z nimi to co z tymi co krytykują chiński rząd

  • @NaruciakGaming
    @NaruciakGaming Před rokem +95

    The last of Us 2 to gra nierówna i nie znam osoby która nie zirytowała się w połowie gry gdy musiała grać Abby bo zresetowało to boleśnie chęć zemsty. Gdyby jeszcze pierwszy poziom gdzie gramy Abby nie był taki nudny to pół biedy z tym shiftingiem, ale nie rozumiem już kompletnie decyzji gdzie mam ganiać i bić główną bohaterkę którą grałem pół gry xd Gra wymaga ode mnie bycia obiektywnym w narracji, DOBRĄ OSOBĄ która zrozumie obie bohaterki, ale ja to zrozumiałem już grając Ellie dlatego granie Abby jest irytujące - bo ja dalej chce ją zabić bo jako gracz jestem tym samym skurwysynem co Ellie i Joel którzy wszystkich zabiją w akcie zemsty i w dupie mam to że kiedyś przeciwnicy byli mili i jedli razem obiad na stołówce. To całe biblijne motto gry o zemście i wybaczaniu jest dziecinnie pokazane w grze dla dorosłych traktując graczy jak debili w połowie gry bo z szybkiego tempa rozgrywki - wrzuca się nas w powolne pokazywanie drugiej strony i docieranie do puenty którą już od początku znamy. Szkoda zmarnowanego potencjału bo jako fan gry o tron ja akurat "polubiłem" narracyjny początek gry i w końcu coś mocniejszego poczułem w grze komputerowej, pierwsze godziny wkurwiony jechałem na tym koniu aby wszystkich zabić, przeżywałem wszystkie przeszkody na drodze i gameplay na hardzie był mega satysfakcjonujący. Na końcu ten headshot w kochasia mnie z szoku wywalił z kanapy, już wkurw na pudzianke osiąga zenitu - tylko po to aby potem wkurwiony na grę, ziewając, bić nudne poziomy Abby której nie cierpię, dotrzeć do pół-finału który po raz drugi nędznie rozładowuje emocje i już totalnie orający moment w domku, gdzie bohaterka patrzy przez okno i ją nosi, a ja wiem, że się zesra, że ta gra na tym etapie to już mnie w oczy rucha i no surprise gdzie zamiast zabić Abby, to ją ratujemy bo Ellie przypomniała sobie miłego, serdecznego staruszka grającego na gitarce z poprzedniej części który służył jej jako family friendly przykład bo ZAJEBAŁ WSZYSTKICH I MIAŁ TOTALNIE WYJEBANE. 3 razy gra cie trolluje i to 3 momenty przez które prawdopodobnie każdy negatywny komentarz się bierze imo

    • @kora1721
      @kora1721 Před rokem +10

      W takim razie się zgłaszam. Ja nie byłam tym zirytowana

    • @Krzycztow
      @Krzycztow Před rokem +8

      Też nie byłem zirytowany. Abby jest spoko. Twórcy bardzo dobrze to poukładali i nami zmanipulowali :)

    • @SenmiMsS
      @SenmiMsS Před rokem +15

      @@Krzycztow Jeśli daliście się zmanipulować czymś takim, to współczuję. To wciskanie nam, że Abby dobra bo się z pieskiem bawi, a Ellie zła, bo w trakcie swojej podróży zabija dziesiątki psów strzelając do nich czy dźgając nożem...
      No błagam...

    • @Krzycztow
      @Krzycztow Před rokem +4

      @@SenmiMsS Mocne uproszczenie, jeśli chodzi o przedstawienie postaw zarówno Abby (choćby retrospekcja w szpitalu wiele mówi o jej motywacjach), jak i Ellie (np. zostawienie Diny z dzieckiem na farmie). Tu jest znacznie więcej niuansów i dla mnie, jako rodzica, odbiór tej gry był wyjątkowy.

    • @Johiroji
      @Johiroji Před rokem +3

      Naruciak ma chyba problemy osobiste. Ta gra miała być realistyczna i brutalna, w życiu też nie zawsze dzieje się to na co oczekiwaliśmy. Z początku sterowanie Abby denerwowało, ale wczucie się również w jej życie dawało bardzo ciekawy kontrast po raz kolejny pokazujący, że nikt w tej historii nie jest święty

  • @WimbIedonGB
    @WimbIedonGB Před rokem +84

    Wtrącenia typu "kolejnego samca alfa" na pewno nie pomagają w obronie dobrej recenzji w którą wierzysz. Jestem jedną z osób, która pokochała TLoU za fabułę i relację jaka została wykreowana pomiędzy "ojcem", a "córką". Była to relacja autentyczna i dla mnie grafika czy mechanika naprawdę w grach odchodzi na drugi plan. Na drugą część się "obraziłem" gdy wyczytałem jakie "twisty" zgotowali nam twórcy. Nie chodzi tylko o śmierć postaci z którą się utożsamiałem (akurat w czasie ogrywałem urodziła mi się córka), ale i o sposób prowadzenia narracji i całokształt historii. A finał w którym po wyrżnięciu wielu postaci nagle wybaczamy i odchodzimy nie jest czymś z czym mam ochotę się zaznajamiać. O dziwo moje nastawienie uformowało się przez czytanie recenzji, a nie po zaznajamianiu się z opinią graczy.
    Im więcej się dowiadywałem o fabule tym bardziej ocena dla mnie leciała w dół (nie mam problemów ze spoilerami, zazwyczaj lubię wiedzieć coś więcej zanim siądę do tytułu) tak ocena zatrzymała się na ocenie 7. Może i mechanicznie i graficznie jest to przesunięcie granicy, ale fabuła, którą poznałem nie dorasta pierwszej części do pięt i niestety wpisuje się w popularną konwencję: szokować, robić inaczej niż ludzie się spodziewają - z tego samego powodu Eskel w serialowym Wiedźminie został uśmiercony - bo ktoś musiał umrzeć w tym odcinku (słowa showrunnerki). Dla mnie takie szokowanie na siłę niestety zabija fabułę, to trochę jak z horrorami: niby jumpscare'y nas straszą, ale jak oprzeć o nie film to na końcu się po prostu wynudzimy.

    • @Bajaos
      @Bajaos Před rokem +9

      Dokładnie. Bardzo dobrze to podsumowałeś. Relacja ojciec córka robiła robotę. Potem na siłę zabijemy główną postac bo nie mamy innego pomysłu i dodamy coś z "nowoczesnymi wątkami" a jak się ktoś przyczepi to powiemy że toksyczni fani i jakaś fobia.

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem +15

      1. Oceniasz grę nie grając w nią?
      2. Nie mam nic do samców, czy samców alfa. Po prostu zwyczajnie nudzą mnie gry które wałkują w kółko te same tematy (a wiele z nich to zatrzymało się fabularnie na etapie kina akcji lat 80-ych).
      3. Well, jak się ograło w całą grę, to łatwiej jest zrozumieć/docenić zakończenie. Ale też trzeba umieć dostrzec człowieka w swoim wrogu i umieć wybaczyć.

    • @RPD49
      @RPD49 Před rokem +9

      Jordan jest ogólnie słabym redaktorem, jest taki trochę w stylu Gonciarza, wrzuca swój światopogląd do swoich materiałów

    • @WimbIedonGB
      @WimbIedonGB Před rokem +15

      @@jordandebowski1
      Dziękuję za odpowiedź :)
      1) Tak, w dzisiejszych czasach nie jest trudne poznać fabułę bez gry: skróty, ciekawostki, let's playe - a ta jest dla mnie kluczowa. Nie jestem redaktorem, nie zajmuję się tym zawodowo, jeśli ktoś poprosi mnie o ocenę oceniam to co jest dla mnie ważne. Zaznaczam, że w mojej ocenie mechanika dostała kredytem zaufania ocenę 10, gdzie grafika i dźwięk (które już mogę ocenić w sposób jaki poznawałem grę) plusują się również około maksymalnej noty. Z całości nie poznałem "jedynie" mechaniki.
      2) Zgadzam się z Tobą, że gry w których męska postać jest postacią pierwszoplanową bywają sztampowe, ale nie wiem czy zwróciłeś uwagę (może to tylko moje wrażenie), że taki postaci jest coraz mniej i powoli ciężko jest spotkać dobrze napisaną męską postać. W wielu grach mamy do czynienia z milczkiem bez charakteru albo z wyborem postaci męska/żeńska, która bardzo często jest napisana nijako (rzadko płeć rzutuje na charakter (jej siłę, delikatność, dystyngowanie)). Dlatego dla mnie powoli brakuje takich (dobrze napisanych) postaci. Z drugiej strony lubię zagrać wyrazistymi kobiecymi postaciami jak np. najnowsza seria Tomb Raidera, gdzie Lara jest silną kobiecą postacią tak jak Ellen Ripley :)
      Pragnę tylko zaznaczyć, że określenie, które użyłeś w filmie ("kolejnego samca alfa") niósł (przynajmniej dla mnie) mocny negatywny ładunek emocjonalny, który mogłeś użyć specjalnie, by striggerować publiczność (bądź jej część). Uważam, że dla redaktora z Twoim doświadczeniem, pozycją i pewną już renomą (którego osobiście cenię) jest poniżej standardów. Można tą samą treść przekazać w inny - bardziej neutralny sposób, by łagodzić, a nie zaogniać spory, o których sam wspomniałeś w materiale.
      3) Rozumiem co próbujesz przekazać/obronić, ale dla mnie to się po prostu nie spina fabularnie. Na końcu decydujemy się oszczędzić jednostkę, do której tak naprawdę szliśmy jak predator unicestwiając kolejne życia. Moim zdaniem opowieść wiele by zyskała, gdyby na końcu nie można było wybaczyć. Bo kto tutaj ma się zmieniać? Kto jest głównym bohaterem historii? My jako gracze? Czy te dwie dziewczyny, które mają swoje powody i przekonania za które walczą? Jeśli my - cóż, mamy szerszą perspektywę i możemy wybaczyć, ale to kompletnie (według mnie) nie wpisuję się w historię Ellie. Ta mogłaby na koniec zabić z zimną krwią, co idealnie wpisywałoby się w historię w której chęć zemsty tworzy z głównej "bohaterki" prawdziwego antagonistę w cudzej historii (którą od początku jej zarzucali, ale chcieliśmy w to nie wierzyć). Czasami mroczne zakończenie jest o wiele lepsze i spójniejsze z przedstawionym światem i narracją niż to, że na końcu po ostrej bitwie przez jedną retrospekcję Ellie odpuszcza.

    • @CaliforniaFreak
      @CaliforniaFreak Před rokem +3

      "finał w którym po wyrżnięciu wielu postaci nagle wybaczamy i odchodzimy" - czy my graliśmy w tę samą grę? xd "wybaczamy"? Tam nie było żadnego przebaczenia, tylko wewnętrzna walka Ellie o zachowanie resztek człowieczeństwa.

  • @jacekb7895
    @jacekb7895 Před rokem +79

    Dla mnie ta gra wyłożyła się fabularnie. Mechaniki i oprawa bardzo dobre ale historia leży. Mam wrażenie że scenarzyści wzięli sobie za cel robienie najsmutniejszej gry w historii i na siłę wciskali smutne momenty .

    • @just2723
      @just2723 Před rokem +33

      Nie tyle najsmutniejsze momenty tylko cała fabuła opiera się na wywoływaniu poczucia winy u gracza - wybitnie ch****a zagrywka

    • @sendmetothevoid4751
      @sendmetothevoid4751 Před rokem +16

      @@just2723 I gdyby chociaż ta zagrywka trzymała jakiś poziom niebędący na zasadzie „Popatrz jaki miły i niewinny jest ten piesek którego zabiłeś 3 godziny temu.”.

    • @skyboy884
      @skyboy884 Před rokem +2

      Amen

    • @stobisss
      @stobisss Před rokem +2

      Cieszę się, że ktoś to powiedział. Mam dokładnie ten sam problem z tą serią. (edit: uwaga, spoilery).
      W jedynce przy scenie z córką Joela było smutno, chociaż nie zdążyliśmy się przywiązać do postaci aż tak. Przy akcji z Tess miałem faktycznie emocjonalny rollercoaster i to był dla mnie swego rodzaju peak przeżyć, ale potem po kilku godzinach gry, gdy z Henrym i Samem wpadł ten sam motyw, a zmieniła się tylko strona "artystyczna" moja reakcja przerodziła się w takie "ok, więc tu po prostu (prawie) wszyscy giną". Nie, żebym przez to wcale się potem nie bawił, ale fabularnie jakiekolwiek napięcie (prawie) przestało istnieć.
      W dwójce jest porządny szok z Joelem, z drugiej strony jak się zastanowić pasujący do schematu powyżej. A potem wydłużona (tutaj omawiany przez Jordana pacing) vendetta, artystycznie 10/10... ale to jednak jednoczesne żniwa NPCów (jak w jakimś pierwszym Assasynie) - byle się wystrzelać z mocnych motywów jak pies, kobieta w ciąży - i usilne udowadnianie graczowi, że to wszystko jest zbyt okrutne, nic nie jest czarno-białe etc. C'mon, to wszystko wiadomo już od dawna. Na obronę jednak dodam, że zakończenie w mojej opinii "dowiozło".
      Oczywiście wiem, że trochę za bardzo spłycam w tym momencie. Totalnie kupuję punkt widzenia dających 10/10, ale osobiście mam jakąś wewnętrzną blokadę przed mówieniem tutaj o "arcydziele" (vide niektóre komentarze).

    • @Milkimetria
      @Milkimetria Před rokem +2

      Idk czy moje myślenie jest poprawne i czy tak było naprawdę, ale gra wyszła w czasach największej poprawności politycznej - cały motyw ze związkami tej samej płci wydawał mi się mocny sforsowany i nie pasujący do fabuły, co mocno zepsuło wątek gry. Zupełnie jakby Naughty Dog chciało się na siłę przypodobać środowisku LGBT

  • @TheKusio
    @TheKusio Před rokem +9

    Po fakcie stwierdziłem, że gdyby nieco inaczej przedstawić przebieg wydarzeń (tzn. backstory Abby chociaż w części mielibyśmy przed głównym twistem fabularnym) i faktycznie nieco zejść z moralizatorstwa tu i tam, gra miałaby znacznie cieplejszy odbiór. Byłoby po prostu więcej kontekstu dla postaci w odpowiednim momencie. Szok zapewne nie byłby takiego kalibru, ale sama historia dzięki temu by zyskała bardzo dużo.

  • @admiralcasperr
    @admiralcasperr Před rokem +57

    Taka notka o hejcie: nie wszystkie zgłoszenia o hejcie wielu nazwałoby prawdziwym hejtem. Wielu recenzentów zagranicznych również wyrobiło sobie wśród graczy opinie o opieszałości i podlizywaniu się twórcom, prawdziwości lub fałszywości czego nie będę dyskutował, bo chodzi mi o opinię graczy na temat. Dlatego też, gracze którzy już byli podejrzliwi wnioskowało, IMO całkiem rozsądnie, że coś to ostro śmierdzi.

    • @chillax319
      @chillax319 Před rokem +1

      Hejt, rasizm, seksizm stały się bardzo wygodną tarczą dla korporacji wszelkiej maści by się bronić przed krytyką ich zachowania i produktów, które często można by określić mianem "g@wna zawiniętego w złoty papierek". To nie serial/film/gra/komiks są złe, źle napisane etc, nie to fani są wszelkiej maści istami!

    • @Czejenesku
      @Czejenesku Před rokem +2

      Czyli jak Gry Online z CDP-ami?

  • @Majzok
    @Majzok Před rokem +75

    Ja kiedyś zrecenzowałem tę grę do znajomego tymi słowami: "Gra 10/10, skończyłem i nie chce jej już widzieć na oczy drugi raz" - i dalej się tego trzymam.

  • @SpecShadow
    @SpecShadow Před rokem +40

    Pamiętam jak zniechęciło mnie to do nowej platformy Słony. Bo jak tu gadać o jakimś głośnym tytule skoro musisz się zachwycać bez żadnych, najmniejszych uwag z twojej strony. Rozmawiacie o jakimś głośnym tytule. Mówisz o zaletach - jest spoko. Ale jak przechodzisz do uwag czy wad - no to masz problem.. Bo jeśli masz jakieś to lepiej szykuj zdjęcie swojej konsoli z podpisem bo ci nie uwierzą, że ktoś posiadający PSa i „kolejny głośny tytuł Słony" i ośmiela się dać mniej niż 10/10.
    Parodia...

    • @madoqen
      @madoqen Před rokem +4

      Kto Ci każe się nią zachwycać?

  • @TheYoungGuy
    @TheYoungGuy Před rokem +12

    Jordan, to nie są epizodyczne luki fabularne. Gdy bohater robi coś odwrotnego do tego z czego go znamy, a sama fabuła w żaden sposób nie pokazuje nam tych zmian w jego charakterze , które miałyby wpłynąć na te decyzje, to jest to leniwe scenopisarstwo. Tym bardziej, ze sam sobie musisz tłumaczyć czemu tak nielogicznie zrobił.
    Zaczynasz odnosić wrażenie, ze najpierw powstały kluczowe wydarzenia fabularne, a następnie dopisywano drogę do tych wydarzeń nie zważając, ze może to być niezgodne z wykreowanym wcześniej charakterem postaci.

  • @fxbxn9582
    @fxbxn9582 Před rokem +88

    Moim skromnym zdaniem dwójka pod względem technicznym jest rewelacyjna, ale fabuła strasznie durna, i nawet nie chodzi o śmierć kogoś z pierwszego planu, tylko o to jak to wszystko zostało rozwinięte. Abby - kocha pieski blabla, Ellie - musi je mordować, co oczywiście stawia ją w złym świetle. Biorąc pod uwagę fabułę najlepiej udawać, że dwójka po prostu nigdy nie wyszła.

    • @Czejenesku
      @Czejenesku Před rokem +12

      Technicznie to jest arcydzieło. W ogóle paradoks - dwa zawody roku 2020 LoU2 zawód fabularnie, cud technicznie i Cyberpunk 2077 zawód technicznie, cud fabularnie (jak nie przeszkadza komuś, że jest to greatest hits cyberpunkowych motywów)

    • @siubidubi5897
      @siubidubi5897 Před rokem +5

      również się zgadzam, technicznie - cacko, fabularnie - serio ktoś to wymyślił?...

    • @szymon6721
      @szymon6721 Před rokem

      Ellie mordowala pieski, Alice ją zaatakowała, miala ryzykować życiem??

  • @JaroslawKwasniewski
    @JaroslawKwasniewski Před rokem +93

    Jakość techniczna 9-10/10, jakość scenariusza 4-5/10. Moralizatorska jak ksiądz na kazaniu i momentami żenująca. Dla mnie całość 6-7/10.
    Najlepiej skwitował tą produkcję wasz były kolega Marcin z "Na Gałęzi" czcams.com/video/f45J3j3SpnQ/video.html

  • @askaz971
    @askaz971 Před rokem +27

    Siedziałem na subredicie tej gry
    widziałem kilka recenzji
    pora na długi komentarz
    Problemem tej gry nie jest to, że podejmuje się odważnych tematów i głębokiej fabuły, a to że się na tym wyłożyła
    Wielu ludzi już na początku tej całej afery nie miało problemu ze śmiercią Joela, ale to jak absurdalne, szybko i na siłę zostało to zrobione byleby to zrobić
    Abby w tak prosty sposób przez całą amerykę natknęła się na człowieka, którego szukała, bo ten akurat był na zewnątrz, człowiek który w pierwszej części pokazał, że jest ostrożny bo ma świadomość o zagrożeniu, wiedział, że tamten typ udawał rannego by zrobić na nim i Elie zasadzkę teraz w pokoju pełnym nieznanych mu ludzi wyznaje swoje imię
    Do tego Joel robił to wszystko w 1 części nie dla zemsty, a po to aby ocalić resztę swojego człowieczeństwa, a sama szczepionka była hazardem, to bardzo prawdopodobne by się nie udało, a jakby się udało to co by zrobiły świetliki, przecież pokazały swoje oblicze, Joel zrobił co chcieli, a oni już planowali go usunąć, na pewno nie chcieliby wykorzystać szczepionki dla własnego zysku nieeeee
    Zmieniono wygląd całej sceny przy operacji Ellie, w jedynce był to brudny podniszczony szpital, a w dwójce wszystko czyste i wypolerowane, do tego zmieniono całkowicie model jej ojca
    Sam motyw gry, zemsta zła tutaj nie działa, Abby która dokonała zemsty dostaje wszystko, zyskała swego rodzaju rodzinę i odchodzi wolno, a Ellie, która pod koniec odpuściła zostaje z niczym
    Joel poniósł konsekwencje swoich czynów a Abby nic
    Ellie jest przedstawiana jako ta zła mimo iż większość czasu waha się i żałuje swoich decyzji, Abby była gotowa usunąć kobietę w ciąży i powstrzymał ją tylko ktoś inny
    Gra zmusza cię do robienia rzeczy, których nie chcesz robić, a potem próbuje cię przekonać jakim to złym człowiekiem jesteś, jak mogłeś to zrobić
    z plusów gra ma niesamowitą grafikę, a także jest bardzo przystępna dla osób z niepełnosprawnościami i funkcje, które takim osobom dano powinny być standardem

    • @thrind
      @thrind Před rokem

      Po chuj spoilerujesz?

    • @mkquari320
      @mkquari320 Před rokem

      Przecież Jordan dokładnie wyjaśnił co mogło być powodem tego że Joel stracił czujoność która doprowadziła do jego śmierci. Niektórzy zachowują się jak takie głuche osoby, którym nic się nie da wpoić. Jeżeli się z tym nie zgadzasz to po prostu powiedz że się z tym nie zgadzasz, a nie gadaj cały czas tą samą fraszkę. Śmierc Joel podejrzewam, że miała nam bardziej rozbudować i przedstawić motyw zesmty Ellie, chociaż on sam przecież robił rzeczy okropne. Tu każda postać nie jest ani zła ani dobra

  • @cocietoja2162
    @cocietoja2162 Před rokem +210

    Tylko Jordan będzie tak bronić swojej recenzji po tylu latach, gdzie pewnie ludzie już zapomnieli i dali sobie spokój.

    • @Ahmed-qb8yk
      @Ahmed-qb8yk Před rokem

      Bije cie ktoś w odbyt?

    • @eclip1991
      @eclip1991 Před rokem +36

      Musi mieć niezły ból dupy, że nie każdy kocha jego ulubioną gierkę.

    • @KamilQWA
      @KamilQWA Před rokem +13

      @@eclip1991 w filmie dosłownie mówi że nie ma o to bólu dupy...

    • @eclip1991
      @eclip1991 Před rokem +15

      @@KamilQWA A mi się wydaje, że jednak ma :)
      Film powstał z jakiegoś powodu, do tego jest poprzetykany złośliwymi komentarzami.
      Gdyby Jordan nie miał bólu dupy, to by olał cały ten temat.

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem +18

      @@eclip1991 Skąd Ty mnie tak dobrze znasz że wiesz co bym zrobił w danej sytuacji? ;)

  • @szymonm.3724
    @szymonm.3724 Před rokem +11

    Zajrzałem tu tylko po to by przypomnieć sobie dlaczego już nie oglądam TVGRY

  • @konradgladyszek
    @konradgladyszek Před rokem +5

    Obejrzane całe.
    Dzięki 😉
    Mogę się dowiedzieć jak są ustawione lampy w studiu z kolorem? Męczyłem się kiedyś żeby uzyskać taki efekt i pomimo po prawej stronie kilku zagnieceń tła wygląda to bardzo dobrze. Pozdrowienia! ❤️

  • @One_and_only_Griper
    @One_and_only_Griper Před rokem +7

    TLOS 2 to jest średniak. Gra ma nie dny gameplay loop, elementy z innych gier naughty dog, które uwielbiałem np. rozmowy między postaciami podczas podróży tutaj prawie nie występują. Do tego fabuła jest źle napisana. Do tego nie bardzo wiem jak ktokolwiek podczas apokalipsy, gdzie trudno o jedzenie, mi ałby wyglądać jak Aby, facet czy kobieta

  • @koprolity
    @koprolity Před rokem +20

    Wojciech Cejrowski już leci, żeby odzyskać swoją koszulę.

  • @jankolesny485
    @jankolesny485 Před rokem +19

    Tu nie chodzi o standardy piękna tylko o realizm. Gracze nie oburzyli się o wygląd Abby dlatego, że odbiega od przyjętego kobiecego kanonu tylko dlatego, że taka muskulatura u kobiety w warunkach postapokaliptycznych jest praktycznie niemożliwa.

    • @pietruszka509
      @pietruszka509 Před rokem +14

      Mnie bardziej irytowała kobieta w zawansowanej ciąży co pcha się na pierwszą linię a potem mam płakać że Elka ją zabiła XDD.
      I cała gra ma taką z dupy fabułę jedynka o wiele lepsza i jest wiarygodna, dwójka to jak ostatnie sezony chodzących trupów absurd na absurdzie

  • @freakframe1
    @freakframe1 Před rokem +40

    Granie Abby wprowadziło u mnie taki dyskomfort jakiego nigdy wcześniej ani później nie czułem. Ale można było jeszcze wspomnieć o tym, że nie tylko nią gramy, ale też jest walka z bossem - Ellie! Świetnie odwrócenie ról i wyjście ze strefy komfortu. Natomiast sądzę, że branie pod uwagę zwiastuna albo nadgodzin programistów przy ocenie gotowego produktu to skrajny idiotyzm. Negujmy złe praktyki marketingowe i organizacyjne ale niech to nie ma wpływu na ocenę dzieła samego w sobie. Np w filmach też tak jest. Nie lubię Polańskiego ale uwielbiam jego dorobek filmowy.

    • @keramzytowymocarz6448
      @keramzytowymocarz6448 Před rokem +1

      @@shakerr7933 ale TLoU to jedna z tych gier w którą trzeba sie wczuć w ten świat i zrozumieć perspektywy bohaterów a nie traktować wszystkich protekcjonalnie jak by byli nikim. Można się przywiązać do fikcyjnych bohaterów z gier a później odczuwać dyskomfort kiedy dzieje sie im coś złego. I co z tego że to tylko gra, niektóre gry mają ciekawszą fabułe niż filmy i potrafią zainteresować gracza.

  • @szkielet48
    @szkielet48 Před rokem +34

    Fabularnie ta gra była płytka wiadomo "przemoc rodzi przemoc" a zemsta cię zniszczy, nie podobało mi się również to że gra próbuje wywołać u mnie poczucie winy za czyny na które nie miałem wpływu, nie ma możliwości nikogo oszczędzić poza zakończeniem ale tam znowu nie mamy wyboru a bardzo bym chciał żeby był, wtedy gra miała by mnie za co obwinić, poza tym gra jest bardzo dobra i gdyby była tam fabuła na miarę jedynki to dał bym jej 10/10 a tak jest tylko 8

    • @Powazny667
      @Powazny667 Před rokem +4

      Fabuła płytka, bo wykorzystuje jakiś uniwersalny schemat? Tak ma 99% filmów/seriali/gier. Ciężko wymyślić coś nowego, jeśli chodzi o ludzkie uczucia, bo ludzie, jako gatunek, zawsze działają podobnie. Tak też mógłbym się przyczepić pierwszej części - oklepany wątek drogi, budowanej relacji ojciec-córka, wewnętrzne rozterki bohaterów. Mógłbym, ale tego nie robię, bo nie chodzi o wykorzystanie ogólnych schematów, tylko o sposób w jaki się to zrobiło. Podsumowując, chyba w zły sposób wykorzystujesz stwierdzenie "płytka fabuła" :).

    • @kinkow44
      @kinkow44 Před rokem +4

      @@Powazny667 tak fabuła jest płytka w porównaniu do jedynki tak samo zakończenie to gówno, W 1 po długim czasie docieramy do obozu gdzie mamy zacząć żyć normalnie. Tymczasem 2: Zemsta zła , zostawiła mnie kobita ide w świat XD

    • @Powazny667
      @Powazny667 Před rokem +3

      @@kinkow44 to, że bohater zrobił coś nie po twojej myśli, nie znaczy, że fabuła jest zła. Ja w tej historii nie widziałem moralizowania - nie taki był wg mnie zamysł fabuły. Chodziło o pewien proces ewolucji sposobu myślenia obu bohaterek i nie ważny był fakt czy zemsta jest dobra czy nie, tylko czy uczucie żalu i pustki po jej dokonaniu, w jakikolwiek sposób zniknie. Mógłbym trywializować fabułę pierwszej części w ten sam sposób: "Uuuu, idziemy sobie przez świat, mam nową córeczkę, hehe, potem ratujemy się nawzajem, wracamy do ciepłego gniazdka, kooooniec". Jednak doceniam fabułę obu części i obie gry sprawiły mi przyjemność

  • @jakubm9922
    @jakubm9922 Před rokem +3

    Ja chciałem pograć w tlou 2 ale jak się dowiedziałem że przez większość gry gra się tym Hulkiem to się rozmyśliłem xd

  • @michael8918
    @michael8918 Před rokem +85

    Ja powiem to samo co mówiłem po pierwszym zagraniu (uwaga na spoilery) - technologicznie i gameplayowo to jest mistrzostwo, fabuła zaś... sama w sobie nie jest zła i ogólnie to co się w niej dzieje, ale to jak została poprowadzona kompletnie rujnuje tą grę - zamiast mieć przeplatane Dzień 1 Ellie, Dzień 1 Abby, potem Dzień 2 Ellie i Dzień 2 Abby - to dostajemy ciągiem 3 dni Ellie i 3 dni Abby co prowadzi do tego że wątki Abby mnie kompletnie nie interesowały bo a) wiedziałem co się stanie z bohaterami b)bardziej mi zależało na tym by dowiedzieć się co będzie przy konfrontacji Ellie z Abby w teatrze. Jakby gracz np najpierw poznawał relację Abby z jej towarzyszami (na których w sumie prócz Owena i tego Meksykańczykam Abby ma "wywalone") i potem jak widzimy co Ellie z nimi robi to może faktycznie by się inaczej spojrzało na to wszystko. A tak...całe 3 dni 'zemsty" to potem pierwsze co gracz robi przy graniu Abby to próba jej zamordowania, do tego nie zwracanie uwagi na dialogi bo - "dobra dobra, pitu pitu i tak Ellie Cię zabije wiec nie gadaj NPCu tylko idź" . No i sama Abby..ok ja rozumiem że nie każda postać w grze musi być pięknością, ale mi się jej design nie podobał..i jej skillsy były gorsze od Ellie wiec gorzej mi się ogólnie nią grało. Nie mówiąc już, że w połowie gry dostajemy "grę od nowa' w zbieranie podręczników, broni itd, co też mnie denerwowało. Plus za to że tak jak ja ma lęk wysokości, to był spoko motyw. 8/10

    • @stobisss
      @stobisss Před rokem +11

      Też się nad tym zastanawiałem, czy gdyby np. zacząć od tych wydarzeń z życia Abby (nawet kosztem reakcji "wtf, w co ja gram, to jakiś spinoff?") to nie mielibyśmy większego 1) przywiązania do tych postaci, 2) złości/żalu/wkurzenia/współczucia gdy Ellie się z nimi konfrontuje, ale myślę, że twórcy mieli jakiś bardzo sensowny powód.

    • @mayrumek4157
      @mayrumek4157 Před rokem +15

      @@tyunpl6860 XD jak ty chłopie nawet pewnie nie wiesz czym jest marksizm

    • @MatiZ815
      @MatiZ815 Před rokem +6

      Gra ma taką strukturę byś mógł dzielić punkt widzenia postaci. Dzięki temu gracz dzieli nienawiść Ellie przez całą jej podróż. Jednym z motywów gry są punkty widzenia i przeskakiwanie pomiędzy nimi zrujnowałoby efekt i reakcje jaką twórcy chcieli wywołać u graczy. Jednym z głównych emocjonalnych celów gry było wywołanie w graczach nienawiści, karmienie jej, a potem próba sprowadzenia ich z powrotem na tyle na ile się da.

    • @michael8918
      @michael8918 Před rokem +3

      @@MatiZ815 Hmm no coś w tym jest, choć dla mnie lepsza by była opcja "przeplatanki", już pomijam narracyjnie ale game disingersko by mi to lepiej pasowało bo bym nie miał uczucia "utraty progressu" i zaczynania od nowa.
      Ale jedno grze muszę oddać, faktycznie po "rundzie golfa" z Joelem miałem autentyczna nienawiść do Abby i podobnie jak Ellie chciałem ja dopaść. Naprawdę jeśli chodzi o wywoływanie emocji to ta gra dla mnie stoi na równi z MGSem. Problem taki że to uczucie nie minęło mi kiedy zacząłem czy nawet kończyłem grać Abby... Może ja nie potrafiłbym odpuścić jak Ellie.. Aaa i z wad - no na wyspie już było tyle strzelania że miałem go dość.

    • @MatiZ815
      @MatiZ815 Před rokem +7

      @@michael8918 Ja uwielbiam grę, ale muszę przyznać, że nie udało jej się wywołać we mnie niechęci do Abby. Już na początku zaznaczają, że Joel coś jej zrobił, więc ciężko mi ją było winić za to co zrobiła, bo Joel na pewno nie był świętym. Zmiana punktu widzenia była dla mnie ekscytująca, bo uznałem to za bardzo oryginalny pomysł i nie odczułem jakiegoś dania po hamulcach w połowie. Dla mnie gra była z każdym rozdziałem coraz ciekawsza.

  • @DarknessSwordmaster
    @DarknessSwordmaster Před rokem +18

    Jedynka była świetnie napisanym dziełem i pomijając remastery i próby dojenia graczy na jej sukcesie 2. i 3. raz po tych kilku latach dalej twierdzę, że to gra świetna. Serio. Dwójka? Od samego początku coś mi w niej nie grało. Niby świat ten sam, niby starzy bohaterowie, niby rozterki i problemy, ale no to już nie było to. A im dalej w fabułę, tym bardziej ten misterny haft znany z jedynki się rozjeżdżał, pojawiało się coraz więcej bezsensownych głupotek, naleciałości i nieścisłości, których nijak nie dało się usprawiedliwić "podniosłością scenariusza nie znasz się plebie". I z perspektywy czasu dalej tak uważam. Jak na ironię dwójkę zrujnowała... fabuła. Fabuła, która jedynkę wyniosła na piedestał.

  • @damiankrol9942
    @damiankrol9942 Před rokem +1

    Dzisiaj dyskusja na każdy temat po chwili eskaluje do walki na noże. Brak szacunku i zrozumienia

  • @jordandebowski1
    @jordandebowski1 Před rokem

    Dopiero teraz zauważyłem, że to 3 materiał z rzędu gdzie jestem w tej samej koszuli, lol

  • @PEN1killer
    @PEN1killer Před rokem +11

    The Last of Us part 1:
    - Świetna historia o samotnym ojcu który przeżył tragedię
    - Świetna jak na tamte czasy grafika (i w sumie nawet dziś)
    - Poczucie przygody na poziomie Uncharted, jeśli nie lepiej (wiadomo, to samo studio)
    - Poruszające momenty fabularne
    - Świetnie napisani bohaterowie
    The Last of Us part 2:
    - Faceci przedstawieni jako totalne pierdoły, nadają się tylko do robienia dzieci (patrz Jessie)
    - Women strong, coś ci się nie podoba mizoginie????!
    - Gra próbuje wymusić na tobie sympatyzowanie z postacią którą ciężko polubić
    - Fabuła gry próbuje prawić ci na siłę morały że "zemsta zła"
    - Mimo negatywnych recenzji od graczy, Naughty Dog udaje że gra fabularnie jest świetna i idzie w propagandę
    Co mogło pójść nie tak? Cytując klasyka: Nie wiem, choć się domyślam.

  • @piotrtyszkiewicz4689
    @piotrtyszkiewicz4689 Před rokem +3

    Mi się giera podobała nawet bardzo ale jedynka dla mnie mimo wszystko lepsza. Nie można tej produkcji odmówić świetnego klimatu oraz naprawdę dobrze brzmiącego dubbingu. No a przede wszystkim motyw główny fabuły w dwójce. Ile jesteś w stanie poświęcić dla zemsty? Także w mojej opinii solide 8/10

  • @yozin1
    @yozin1 Před rokem

    Nie dane mi było zagrać w 2 ale zastanawiam się czy kupić. 1 świetna wiadomo, lubię zombie i apokalipsę ale też fabułę. To że Joel umrze to wiem, ale ogólnie warto ?

  • @plantplayer303
    @plantplayer303 Před rokem +1

    7:55 i właśnie częściowo przez ten segment z abby niektórzy znielubili grę, gra próbowała by na siłę polubili postać której nienawidzili

  • @szymonrogowski6393
    @szymonrogowski6393 Před rokem +44

    Przywołując zarzuty innych osób wobec The Last of Us Part II warto być naprawdę dobrze przygotowanym i wiedzieć, o co niezadowolonym chodzi, jakich argumentów w dyskusji używają itd. Jeśli zaczniemy zakładać, że zdecydowana większość niezadowolonych z TLOU2 to ci, którzy a) mają problem ze śmiercią Joela, b) mają problem z graniem Abby, c) mają problem z innymi rzeczami, narzekają na poprawność polityczną i inne bzdety, to stracimy na rzetelności, bo zawsze w takim momencie przyjdą ludzie, którzy powiedzą "Nie masz pojęcia, dlaczego nie lubimy tej kiepskiej fabuły i wciąż myślisz, że mamy problem z śmiercią Joela, żenada". Dlatego szkoda, że nie przywołałeś jednego z częstszych poważniejszych zarzutów odnośnie tej gry, a mianowicie takiego, że to banalna i pozbawiona subtelności opowieść o tym, że zemsta/przemoc jest zła, a każdy zawsze ma trochę racji. Jeśli byłbyś w stanie poruszyć ten temat w materiale, to dyskusja wreszcie ruszyłaby do przodu, a obecnie tkwimy w sytuacji, gdzie niezadowoleni z gry gracze wciąż są z niej niezadowoleni, ale dodatkowo cisną bekę z zachwyconych, którzy myślą, że tym narzekającym przeszkadzają tylko jakieś pierdoły, a tak nie jest. Dla mnie to najważniejsza produkcja w jaką grałem, ale nie dlatego, że to bolesna historia o niekończącym się cyklu przemocy. Dlatego, że to gra o... miłości. Jej najpiękniejszych i najgorszych stronach oraz o tym, że w okrutnym postapokaliptycznym świecie jest często ona jedynym, co sprawia, że ludzie mają jeszcze siły dalej funkcjonować. Cała wyniszczająca podróż Ellie w tej grze wynika z jednego jej podstawowego błędu - niezrozumienia lekcji Joela z końcówki pierwszej części (powtórzonej w pewnym sensie podczas finalnej retrospekcji w Part II), kiedy to pragnął on, by Ellie wiedziała, że po nieudanym uratowaniu świata przed zarazą, ma nadal po co żyć. Że jej prawdziwym darem nie jest odporność na wirusa, ale zdolność do wyciągania z ludzi tego, co w nich najlepsze i do cieszenia się otaczającym ją światem. Gdy Ellie wreszcie była gotowa wybaczyć Joelowi to, co zrobił, Abby zrujnowała ten proces przebaczania, więc choć błędne, to logiczne było, że Ellie za nią ruszy - nawet nie dlatego, że zabiła kogoś jej bliskiego, ale dlatego, iż ego nie pozwalało jej zostawić w spokoju tego, że przez 2 lata chowała do przybranego ojca urazę i jednocześnie nie była przez ten czas gotowa na ponowne otworzenie się na nowych ludzi (stąd początkowe wstrzymywanie się przed nawiązaniem relacji z Diną). Rozdziały Abby nie służą temu, by po prostu pokazać, że ona nie jest taka zła, a dodatkowo nie różni się aż tak od Joela czy Ellie. Jej wątek współgra z jednym z głównych motywów tych gier, czyli poszukiwaniem celu (światła) w życiu, po tym jak straci się go w wyniku przeżytej tragedii lub dokonanych złych czynów. W mignięciu żywego Joela podczas topienia Abby nie chodzi o to, że Ellie uważa, że zabicie jej nie przywróci Millera do życia. Gdy poznamy ten flashback w pełni i zwrócimy uwagę na jeden jego istotny fragment (ten, w którym Joel próbuje nakłonić Ellie do związania się z Diną, a ona błyskawicznie mu przerywa, bo wie, że próbuje powtórzyć tę samą gadkę, którą przerwała mu pod koniec jedynki), to ogarniemy również, że zabicie Abby nie pasowałoby tematycznie do tej fabuły, gdyż to ostatecznie nie jest historia o dopełnianiu zemsty - to opowieść o trudnym wyjściu z niebytu, by wreszcie wcielić w życie istotną lekcję zmarłego opiekuna. Ogólnie The Last of Us Part II dla mnie jest niezwykle bogate tematycznie, bo można z tej gry wyciągnąć motywy dotyczące obsesji, empatii, konsekwencji swoich czynów, odkupienia, traumy czy też spraw rodziców przechodzących na dzieci. Tytułowe "The Last of Us" oznaczać może zarówno resztki człowieczeństwa, o które walczą ocalali, ale także pewną grupę osób, ludzi znających czasy sprzed pandemii, którzy z czasem odejdą, a zostaną tylko ci młodzi - nauczeni zabijać w beznadziejnym świecie, w którym mimo wszystko mają o co walczyć. Bo dla mnie ostatecznie w tym wszystkim chodzi o jedną prostą radę, rzutującą na całą tę serię i nie wątpię, że także ewentualną trójkę - "No matter what, you keep finding something to fight for"

    • @Tomil4444
      @Tomil4444 Před rokem +5

      Napisałes w punkt i mimo że na początku opisales mnie z tych hejtujacych to naprawdę masz rację i jestem pod wrażeniem jak to rozpisales mega props

    • @Bartowski2jz
      @Bartowski2jz Před rokem +1

      Pięknie napisane 👏

    • @darkezGra
      @darkezGra Před rokem +1

      wow, po kilku pierwszych zdaniach myślałem, że za moment sam zaczniesz hejtowanie ale później okazało się, że to chyba jeden z najmądrzejszych komentarzy tutaj, ogromny szacunek, pięknie to wszystko ująłeś ❤

    • @69Tokas100
      @69Tokas100 Před rokem

      Fajny komentarz ale mam z nim problem. Wymieniłeś 3 rzeczy, o których ludzie najczęściej źle się wypowiadali, które są ściśle powiązane z tym jak wygląda fabuła, zepchnołeś ich na margines twierdząc, że błędnie zakłada się że to największa grupa (mimo że przecież tak jest) i napisałeś, że jest jeszcze ta grupa niezadowolonych z prostoty historii, jednak nie podałeś przykładów innych niż rzekoma prostota, pisząc to tak jak by to oni byli siła tych niezadowolonych, a raczej tak nie jest, choć nie bardzo wiem jak ich oddzielić od innych. Mówisz przy tym o dobrym przygotowaniu, ale jak wyżej, nie napisałeś na co według ciebie należało by się przygotować. Niżej piszesz o całej opowieści i twoja wypowiedź sugeruje, że ta historia jest głęboka, zawiera wiele niansów i opowiada więcej niż niezadowoleni mogą najwidoczniej zobaczyć. Wniosek z tego taki, że nawet oklepany motyw można opowiedzieć w taki sposób żeby był mimo wszystko dobry, oryginalny i naładowany emocjami. Więc jak dla mnie to zaprzeczyłeś sam sobie w jednej wypowiedzi. Moim subiektywnym zdaniem jest to świetna historia, opowiadająca więcej niż na to wygląda z wierzchu, wywołująca dużo emocji. Jak potrafię zrozumieć zachwyconych bo chyba też mogę powiedzieć tak o sobie, rozumiem też, że nie wszystkim musi się podobać, tak nie rozumiem dziecinnego oburzenia i obrzucania błotem.

    • @szymonrogowski6393
      @szymonrogowski6393 Před rokem

      Masz rzeczywiście rację, że być może umniejszyłem udział w dyskusji ludzi używających podanych wcześniej argumentów. Natomiast chodziło mi o to, że autor materiału, w którym bierze na warsztat różne zarzuty odnośnie fabuły danej gry i próbuje je jakoś odeprzeć, powinien się do niego przygotować w taki sposób, że mógłby poczytać i posłuchać nieco więcej o tych rzadziej formułowanych negatywnych opiniach, bo jeśli jedynie powtórzy to, co słyszymy już od dawna, to dyskusja nie rozwinie się w satysfakcjonujący sposób, a dodatkowo powoli wykluczane będą z niej osoby z tymi mniej popularnymi zarzutami (a zarazem naprawdę ciekawymi), bo uzna się, że one nie istnieją, a wszystko sprowadza się jedynie do kwestii narzekania na Joela czy Abby.
      Nie do końca rozumiem, co miałeś na myśli dalej. Nie czuję, żebym tę prostą historię specjalnie stroił w coś głębszego niż faktycznie zastałem, że dużo sobie dopowiadam, by ją obronić itd. Moim zdaniem to wszystko w tej grze się znajduje, a jednocześnie jest wydobywane naprawdę rzadko - po części dlatego, że w tej sferze interpretacyjnej, o której wspominam, według mnie gra jest naprawdę subtelna i dlatego sporo osób skupia swoją uwagę na tym, co widoczne od razu, czyli queście z zemstą. Dodając do tego znajomość pewnych tropów z różnych revenge stories (druga strona ma swoje racje, odpuszczenie na końcu), to sporo osób uważa, iż to jedyne co Naughty Dog chciało tutaj przekazać, a ich rozwiązania nie różnią się za wiele od niezabicia Borgii w AC2 itp. Nie sądzę, że to źle, nie zamierzam narzucać komukolwiek jedynej słusznej interpretacji czy ganić za "niezrozumienie wybitnej fabuły", bo to byłaby żenada, po prostu chciałem wspomnieć, za co ja doceniam tę grę, bo uważam, że nawet wśród zachwyconych osób jestem w mniejszości odnośnie takiego odczytania tej historii. Także z mojej strony nie ma tutaj żadnego obrzucania się błotem.

  • @TheRevip
    @TheRevip Před rokem +4

    Jako to nie ma czegoś takiego, jak "obiektywnie dobra gra"? Przecież możemy oceniać grę pod względem ilości błędów technicznych, merytorycznych jeżeli ma fabułę, poprawności działania mechanik, stabilności działania produktu, jest naprawdę masa kwestii które można potraktować obiektywnie. Chociaż należy też zauważyć, że subiektywizm często dominuje w naszym odbierze rzeczywistości. I tak oto np grę, która jest dziurawa, niekompletna i chodzi w 15fps, możemy bardzo lubić i dobrze ją wspominać.

    • @bartoszwoch7664
      @bartoszwoch7664 Před rokem

      tylko to czy coś jest błędem też jest subiektywne bo np masz glitch spadasz przez podłoge ani gra ani komputer sie nie pomylił wszystko wynioka ze sztywnie napisanych zasad. to jakie tworca miał intencje to inna sprawa. patrz rocket jump w zasadzie błąd niedopatrzenie a stało się to super ważnym elementem strategii wielu gier bo akurat ten błąd ktoś lubi

    • @AnimaVilis
      @AnimaVilis Před rokem

      Ocena jest subiektywna z definicji.

  • @kulturalnygracz6327
    @kulturalnygracz6327 Před rokem +2

    nim kliknąłem w filmik to wiedziałem, że będzie w nim Jordan.

  • @nakedbyo
    @nakedbyo Před rokem

    1:31 Na pewno 4k? A przypadkiem TLOU2 nie działa w 1440p? Czy była jakaś łatka oprócz odblokowania klatek która mnie pominęła?

  • @Tab_This
    @Tab_This Před rokem +4

    Grałem tylko w TLoU 1 na ps3, nie tykałem remastera na ps4 i jakie było moje zdziwienie, że Abbyy była córką doktora, którego zabija Joel pod koniec 1. Problem w tym, że za czasów ps3 był on czarnoskóry 😲

    • @nadia5519
      @nadia5519 Před rokem +4

      wydaję mi się, że nie był on czarnoskóry tylko było to słabe oświetlenie PS3. mogę się mylić tho, ale coś mi się kojarzy, że coś takiego czytałam.

  • @j3j793
    @j3j793 Před rokem +16

    dzięki za wytłumaczenie słowa "embargo na recenzje". to tak BRANŻOWE słowo, że w życiu bym się nie domyślił co to znaczy.

  • @gigabilly1160
    @gigabilly1160 Před rokem +2

    4:20 może i będzie ale na pewno nie jako te dobre przykłady, nie wiem co rozumiesz przez "odważna fabuła". Że fatalnie napisana, i że więcej twórców 3A powinno zatrudniać beztalencia którym w głowie tylko poprawność polityczna? Odważną fabułę to miał np. Wiedźmin 2 gdzie przez decyzje mieliśmy zablokowaną całą drugą ścieżkę, a nie dlatego, że swoimi poglądami celowała w lewicę lub w prawicę...

    • @Powazny667
      @Powazny667 Před rokem

      Mordowanie zwierząt i kobiet w ciąży poprawność polityczna. Pick one. No chyba, że chodzi ci tylko o LGBT to masz problem kolego ;)

    • @gigabilly1160
      @gigabilly1160 Před rokem

      @@Powazny667 pick one xD a dlaczego to ma być przeciwieństwo poprawności? To są jedynie dwa świetne przykłady pokazujące dlaczego ta gra jest żałosna. Psy i nienarodzone dzieci nie potrzebują charakteru żeby ludziom było ich szkoda. Lewackie beztalencie Neil wiedział, że po Joelu nikt się innymi zgonami nie przejmie bo postacie które napisał są fatalne więc wybrał prostą drogę by poruszyć gracza ale i to mu się nie udało

    • @Powazny667
      @Powazny667 Před rokem

      @@gigabilly1160 wow, jakie emocje. Czlowieku, to jest tylko gra - wytwór nastawiony na zysk, a graczowi na zapewnienie przyjemności rozrywki. Ty z kolei zrobiles z tego jakąś wojnę ideologiczną (lewica-prawica). Masakra. Nie wiem ile masz lat, ale powiem na własnym przykładzie - jak byłem młodszy też sie tak burzyłem i potrafilem sie zesrac w komentarzach na takie rzeczy jak filmy i seriale. Później dorosłem i pojawiły się prawdziwe problemy

    • @gigabilly1160
      @gigabilly1160 Před rokem

      @@Powazny667 nic z tego nie zrobiłem, to, że gra jest lewacka to jest fakt. Jedynka była nastawiona na zysk i przyjemność z rozgrywki, tutaj doszło ostatnio typowe amerykańskie upolitycznienie fabuły widoczne wszędzie w ich popkulturze. Jak Tobie nie przeszkadza polityka w grze to spoko ale nie wiem co to ma do dorastania, jakiekolwiek poważniejsze problemy nie zmienią czyjegoś gustu

  • @silver_fang8904
    @silver_fang8904 Před rokem +1

    Jedynka porwała mnie bezgranicznie wsiąknąłem w klimat i chcąc nie chcąc bardzo zżyłem się z postacią Joela, jego śmierć bolała, jednak chciałem grać dalej i niestety w momencie, kiedy miałem grać jego oprawcą nie potrafiłem to było dla mnie za dużo i gry nie skończyłem. Obejrzałem tylko jak ktoś inny tę grę przechodzi. Gra padła poniekąd ofiarą swojego sukcesu, twórcy stworzyli coś co bardzo poruszyło graczami i mocno wpłynęło na ich emocje, jak to było "Kto sieje wiatr ten zbiera burze".

  • @Master380chiefX17
    @Master380chiefX17 Před rokem +101

    Jak zagrać totalnie głupio by TVgry
    Stwórz materiał omawiający kontrowersje gry z perspektywy największego fanboya tej gry w momencie gdy to właśnie ten sam gość te 2 lata temu chwalił ją pod niebiosa
    No srry ale nie xDD

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem

      Jak mierzymy kto jest największym fanboyem? Wagę czy wzrost? Bo w obu tematach znajdą się więksi.

    • @adeon4261
      @adeon4261 Před rokem

      @@jordandebowski1 Nie wiem, co czujesz w tej chwili, ale współczuję. :(

    • @paintmar5663
      @paintmar5663 Před rokem

      Iks De, Jordan niczego nie narzuca, mówi bardzo subiektywnie i pokazuje same fakty na temat sytuacji z TLOU 2. I na końcu zaznacza, że jego SUBIEKTYWNA opinia to 10/10. No ale komentarze pokazują, że ludzie zawsze bedą tacy sami. "Nie powiedział tego co ja chce usłyszeć? Głupie tvgry!!!"

    • @paintmar5663
      @paintmar5663 Před rokem

      @@tyunpl6860 Yyy nie to tak nie działa. Owszem komentarze bywają ok i są podobne do Jordana tylko w drugą stronę, bardziej krytyczną. Ale 80% innych w tym ten na górze to tylko tupanie nóżką bo ktoś ma inny pogląd na... gre xd

    • @paintmar5663
      @paintmar5663 Před rokem

      @@tyunpl6860 Totalnie nie ogarniasz różnicy miedzy konstruktywną krytyką a nic nie wnoszącym wyśmiewaniem. A mam prawo takie bezsensowne komy pietnować

  • @KONSACZ
    @KONSACZ Před rokem +51

    Sam fakt że gra była całkowicie martwa juz pare miesiecy po premierze, i kompletnie nikt o niej nie pamieta, samo w sobie pokazuje poziom tego tytułu.

    • @AmenofisFikke
      @AmenofisFikke Před rokem +2

      Acha i specjalnie wbiłeś tutaj by poinformować świat,że ta gra jest martwa i nikogo nie interesuje ?Przecież tym komentarzem bierzesz udział w podbijaniu bębenka przed premierą remake'a i serialu.

    • @Kaselek
      @Kaselek Před rokem +5

      czego oczekujesz po grze singleplayer? że cały czas każdy będzie gadał jaka ta gra jest dobra/zła? to by było szukanie igły w stogu siana

    • @madoqen
      @madoqen Před rokem

      Jak oceniłeś że była martwa i nikt o niej nie pamięta?

    • @dominikstasiak4247
      @dominikstasiak4247 Před rokem +1

      Jak każda gra singleplayer, która do przejścia nie wymaga 1000h. Ja uwielbiam tą grę, ale skończyłem ją na 100% w tydzień i też do tej pory nie wróciłem (żeby uprzedzić kolejne pytania, zawsze mam tak z grami, nie lubię grać w to samo w nieskończoność i potrzebuję kilku lat, żeby ponownie przeżyć daną grę na nowo). God Of War z 2018 również ucichł po krótkim czasie, bo kto chciał, to już grę przeszedł, Horizon: Forbidden West czy Dying Light 2 (obie premiery w lutym br.) też już ucichły dawno temu. Chyba tylko Wiedźmin dłużej się trzymał, ale tylko w Polsce, bo jest tutaj jakiś dziwny kult tej gry.

    • @vinter9935
      @vinter9935 Před rokem +3

      @@Kaselek Ekhm… Red Dead Redemption 2… Ekhm

  • @MakPol144
    @MakPol144 Před rokem

    Jordan, mogę zapytać gdzie kupiłeś tą koszulę?

  • @pandaz9776
    @pandaz9776 Před rokem +4

    jak nazywa sie ten najbardziej minusowany film tv gry ?

  • @maciejkalisiak7959
    @maciejkalisiak7959 Před rokem +43

    Jordan ogólnie uważam jesteś super, ale po cholerę wkładasz kij w mrowisko? XDD zrobiłeś najgorzej oceniany film na tvgry i postanowiłeś zrobić to znowu, genialne

    • @keksxd
      @keksxd Před rokem +2

      Wyświetlenia i "ruch" w komentarzach.
      Nowy szefu powiedział zapewne...
      "Coś ten nasz kanał podupada po odejściu najlepszych ludzi, musimy coś zrobić - Jordan ty jako jedyny coś jeszcze tu potrafisz wróć no może do jakiegoś kontrowersyjnego tematu to nam wyświetlania i pozycjonowanie podskoczy

    • @keramzytowymocarz6448
      @keramzytowymocarz6448 Před rokem

      Moze chce wywołać u ludzi dyskusję?

  • @klara4088
    @klara4088 Před rokem +23

    mój brat ( miał wtedy 25/26lat) popłakał się jak dostał drugą część THE LAST pod choinkę na święta, jest wielkim fanem jedynki ale jego reakcja mnie rozwaliła xD . a soundtrack... Boziu. mistrzostwo, mam oba soundtracki na laptopie. tak bardzo moje Smutne klimaty 😂

    • @michaskowronski7892
      @michaskowronski7892 Před 6 měsíci

      Gra położyła mnie na łopatki. Po stracie Joela nie mogłem się pozbierać. W pierwsza część zagrałem przez przypadek za jedyne 40 zł z lombardu. Nigdy wcześniej i później nie grałem w taką historię. 10 na 10

    • @rzeberdorlysznumberone979
      @rzeberdorlysznumberone979 Před 6 měsíci

      Muzyka to mistrzostwo. Proponuję mieć ją na oryginalnym CD-ROM, bo można kupić muzykę z tych gier jako Soundtruck czy Score Music.

  • @aberiusz
    @aberiusz Před rokem

    Tu tak jak na serwisie gry-online też planujecie jakoś dodać automatyczne lajkowanie waszych wpisów?

  • @AgentPingwin
    @AgentPingwin Před rokem

    dobry material jordan

  • @flotography
    @flotography Před rokem +7

    Dalej 10/10🖤

  • @pansebacheckmark
    @pansebacheckmark Před rokem +21

    Niech zrobią Days Gone 2

    • @jakubdomanski8231
      @jakubdomanski8231 Před rokem

      Teoretycznie nigdy nie będzie przez graczy

    • @pansebacheckmark
      @pansebacheckmark Před rokem

      Gracze bardzo chcieli Days Gone 2, sami twórcy nawet chciely ale woleli postawić na kolejny uncharted

    • @marcelkozak2899
      @marcelkozak2899 Před rokem

      @@jakubdomanski8231 nie przez graczy a recenzentów bo były oceny 7/10

    • @Troo1990
      @Troo1990 Před rokem

      Wy wiecie, że to nie Naughty Dog robiło Days Gone? Bo ten materiał jest o The Last of Us 2 od studia Naughty Dog, Uncharted też robi Naughty Dog.

    • @Wergosa
      @Wergosa Před rokem

      @@jakubdomanski8231 wina graczy bo nie dali się nabrać na pre ordery, gra właściwie dopiero teraz dobrze działa na pc

  • @hocek11
    @hocek11 Před rokem

    Metal Gear Solid 2, Mass Effect 3 co jeszcze było?

  • @LanceWillMakeEmDance
    @LanceWillMakeEmDance Před rokem +2

    Ja nie rozumiem, dlaczego ludzie tak zareagowali. Przeszedlem gre, był lekki niesmak przy graniu Abby ale z czasem sie zmieniał. Po przejsciu gry bylem zly, ze to juz koniec. Dopiero pozniej dowiedzialem sie o tym hejcie i bylem w szoku. Dla mnie gra 10/10. Grafa, technologia itp na najwyzszym poziomie, a fabula nie zawsze musi byc taka, jakiej kazdy sie spodziewa. Zwroty akcji i niespodziewane zagrania są tym, czego trzeba w grach.

  • @PlayStationHDR
    @PlayStationHDR Před rokem +7

    Faktycznie o tej grze będzie się mówić przez lata. Podtytułu ostatniego AC już nie pamiętam. Jak to było? Valfhujja? 😅

  • @julie_22194
    @julie_22194 Před rokem +8

    Dobra, powiem z góry - w grę nie grałam, oglądałam tylko gameplay'e, więc jeśli powiem coś nie tak, to poprawcie mnie.
    Wszyscy wiemy, że największym problemem gry jest fabuła, wymuszony morał o zemście i wybielanie na siłę Abby oraz stawianie Ellie w złym świetle.
    Wiemy, że nie było to pokazane najlepiej, a fani narzekali na wymuszanie konkretnych emocji.
    To teraz powiem tak. Wiecie gdzie taka perspektywa jest poprowadzona absolutnie cudownie? W Ataku Tytanów (UWAGA: spoilery do całego aota).
    Przez pierwsze 3 sezony Eren i jego przyjaciele są ukazywani jako "ci dobzi" a Rainer, Annie i Bertholdt jako "ci źli". Gdy dowiadujemy się, że to oni byli tytanami atakującymi miasto w pierwszych odcinkach myślimy jedynie jak bardzo ich nienawidzimy.
    Ale potem przychodzi 4 sezon. Nagle jesteśmy wrzuceni w zupełnie inny świat, społeczeństwo, poznajemy innych ludzi (przypomnijmy "tych złych"). Przez kilka pierwszych odcinków śledzimy wyłącznie Rainera i innych tytanów zza morza oraz młodych kandydatów na odziedziczenie tytanów. "Ci źli" nagle okazują się być niesamowicie podobni do głównych bohaterów z początku serialu. Gdy Eren atakuje miasto, robi praktycznie to samo, co Rainer w pierwszym odcinku. Oboje zrobili złe rzeczy. Od widza zależy z kim będzie sympatyzował. Z yeagerystami, którzy ślepo podążają za Erenem, który chce wywołać Rumbling (nie pamiętam jaka jest na to polska nazwa), czy z ekipą Rainera, czy z Mikasą, Arminem, Hanji i resztą. Są zwolennicy Erena, którzy mimo tego co zrobił wierzą w jego dobre intencje, ale są też jego przeciwnicy, którzy uważają, że nic nie jest w stanie wytłumaczyć masowego zabijania (i mówię tutaj zarówno o bohaterach jak i fanach, którzy do dzisiaj są podzieleni).
    Isayama stworzył postacie znajdujące się w szarej strefie. Każdy tam ma coś na sumieniu, nikt nie jest niewinny i punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
    Podsumowując Atak Tytanów opowiedział praktycznie tę samą historię z dużo większą subtelnością i czułością względem bohaterów, a nie za pomocą tanich chwytów (jak zabijanie piesków czy kobiet w ciąży, żeby pokazać, kto jest dobry, a kto zły). To tyle, dziękuję

  • @V1lkas
    @V1lkas Před rokem

    2:55 pozdrawiam kojime i jego bardzo szczegółowe i pełne smaczków metal gear solidy i death stranding :)

  • @TheMrLeoniasty
    @TheMrLeoniasty Před rokem +24

    Problemem tej gry nie jest zabicie głównego bohatera. Jej problemem jest to, że zabijając głównego bohatera, którego fani pokochali z poprzedniej części i chcą zobaczyc kolejne przygody jego i Ellie, podnosi bardzo wysoko poprzeczkę do oczekiwań tego co bedzie dalej.
    Niestety, przez reszte gry nawet troche sie nie zblizamy do tej poprzeczki.
    Nie mowiac juz o tym, ze przy najwiekszym punkcie kulminacyjnym fabuły (spotkanie Ellie z Abby) nagle gra wlacza awaryjny hamulec i jestesmy mlodą Abby, zadna historia nie dziala jesli najwyzszy poziom napiecia fabularnego nagle gaśnie ze 100 do 0 i potem przez kilka/kilkanaście godzin sie znow powoli rozpedza, to po prostu nie dziala.
    Gra zmusza nas do podejmowania decyzji takich jaki Tworcy chcą, gra zmisza nas do "polubienia" Abby, zmuszajac nas do uratowania zebry, glaskania psow itp, oraz zmusza nas do "znienawidzenia" Ellie, kazac nam zabic psa ktory nas atakuje i sie bronimy, zabic kobiete ktora jest w ciazy (nawet o tym nie wiedzielismy), gra zbyt na sile probuje przypodobac nam Abby i zniekubic Ellie i to bardzo tanimi zabiegami.
    Moglbym sie rozpisac na na prawde wiele rzeczy jeszcze, szkoda, ze material nie poruszal zadnych rzeczywiscie kontrowersyjnych kwestii tej gry, np dlaczego Joel nagle stał się taki beztroski i wpakowal sie w taka bezbronna sytuacje, gdzie wiemy z 1 czesci ze to czlowiek z łbem na karku od pierwszych minut i ktory nikomu nie ufa i zawsze ma wszystko przemyslane i chlodno wykalkulowane (przyklad tego, ze jak widzial mulejacego czlowieka to odruchowo dodal gazu by go przejechac, a nie zatrzymac sie i pomoc).
    Gra graficznie i gameplayowo bardzo dobrze zrobiona, natomiast fabularnie? Tanio i na siłę, przekazując mega głęboką i nigdy wczesniej nie poruszaną kwestie "zemsta jest ble".
    W Tlou 1 zostałem Joelem,
    W Tlou Left Behind zostałem Ellie,
    W Tlou 2 zostałem zawiedziony.

    • @monako4841
      @monako4841 Před rokem +1

      No wiesz takie jest życie, nie wszystko zawsze się udaje a ludzie umierają. Gra nie "zmusza" nas do polubienia Abby i "znienawidzenia" Ellie tylko pokazuje hipokryzję która wypływa z obu bohaterek i to jakie są do siebie podobne. Rozumiem że ktoś był oburzony podczas ogrywania, ale jak ktoś poznał całą historię i dalej uważa że fabuła i decyzje twórców są "tanie" i ogólnie słabe...to nie wiem, może pograj w fortnite, tam fabuła może Ci się spodoba.

    • @TheMrLeoniasty
      @TheMrLeoniasty Před rokem +1

      @@monako4841 Nie wiem czy gralismy w tą samą grę. Ewidentnie Tworcy bardzo pchają narracje - masz polubić Abby, dajac w jej czesci fabuły takie zagrywki jak, ratowanie zebr, glaskanie pieskow, uratowanie dziecka, wątek miłosny, nadzieja na lepsze jutro (ucieczka do tego obozu fireflies) itp. Ellie jest pokazywana jako bezlitosna morderczyni, to mam na mysli mowiac tanie zagrywki, bo są, i zmuszaja gracza, bo nie wazne co zrobisz MUSISZ uratowac ta zebre jako Abby i nie wazne co zrobic MUSISZ zabic psa ktory nalezal do Abby jako Ellie, tworcy zmiszaja Cie do tego poniewaz w tej liniowej grze nie pojdziesz dalej jesli tych rzeczy jie zrobisz. Nie bylem oburzony podczas rozgrywki, bylem zawiedziony tym, ze stara fabula stara sie byc bardzo gleboka, ale im dluzej o tym myslalem po jej przejsciu tym bardziej plytka się wydaje. Wiele bohaterow podjejmowalo decyzje ktorych by zazwyczaj nie podjeli, tylko po to by tworcy mogli pchac fabule do przodu tak jak sobie to wymyslili.

  • @chillax319
    @chillax319 Před rokem +37

    W sumie nawet bym obejrzał ten materiał gdyby zrobił go ktoś inny. Tutaj potrzeba innej perspektywy niż kogoś, kto grę oryginalnie zrecenzował i był nią zachwycony.
    A co do gry, o jej mechanikach nie mogę wiele powiedzieć, bo w nią nie grałem, ale kyrie eleison ta fabuła....tak na siłę robienie z Ellie tej bezwzględnej morderczyni! Abby głaska pieski, ratuje zebry czy inne konie, a Ellie potem musi pieski mordować, albo kobiety w ciąży. Ta kobieta w ciąży tak mnie niesamowicie wprost wnerwia...nie miało absolutnie żadnego sensu wysyłać kobietę w ciąży, lekarza do tego, w dzicz pełną zombiaków i bandytów. Tym bardziej, że osada z której pochodziły wraz z Abby była spora i miała dużo ludzi. Choćby ta pani doktor była wielkim chłopem budowy Pudziana mogącym zombiaka złamać na pół gołymi rękoma, to jak długo byłby to doktor, taka osoba byłaby zbyt cenna dla swojej społeczności by ryzykować jej życie na coś takiego. Ciąża to była tylko taka wisienka na torcie i przytyk "o patrzta jaka ta Ellie zła, pamiętajcie zemsta jest fe!". No ludzie miejcie litość. Jedynka się chociaż na jakiś tam realizm jeszcze siliła....
    Edit: Ok jednak materiał obejrzałem i zwracam honor. Jordan podszedł do tematu na spokojnie, nadal nie zgadzam się z jego 10/10, ale materiał polecam zarówno fanom Last of Us, haterom oraz osobom które są rozczarowane dwójką.

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem

      Lol, oceniasz materiał a nawet nie widziałeś. xD

    • @krzysztofzyka4399
      @krzysztofzyka4399 Před rokem +1

      Kto inny ma recenzować bo ty chcesz usłyszeć potwierdzenie twojego zdania na temat tej gry?

    • @Ahmed-qb8yk
      @Ahmed-qb8yk Před rokem

      Widać że Twoja opinia jest bardzo znacząca i ogromne studio z wieloletnim doświadczeniem cie wysłucha. Tak w tlou są zombiaki takie jak w minecrafcie. To ludzie zarażeni pasożytniczym grzybem który zmienia ich ciało i zachowanie na agresywne i mówi się na nich zarażeni a nie zombiaki

    • @chillax319
      @chillax319 Před rokem

      @@jordandebowski1 Nie był bym sobą jeśli po napisaniu komentarza nie obejrzał bym materiału. Obejrzane i było....ok. Z Twoją dychą nadal się nie zgadzam, ale rzeczywiście z perspektywy czasu inaczej podszedłeś do tematu i już nie ma "fanboyismu". Mój oryginalny komentarz zostawiam jak jest, ino edit dodam krótki. Narzekania na panią doktor nie usuwam, bo mnie to niesamowicie drażni i do tej pory ":D
      Film w sam raz do kolacji.

    • @chillax319
      @chillax319 Před rokem +1

      @@darkezowsky No tak bo by poznać fabułę to trzeba w grę zagrać. To pewnie dlatego wszelkiej maści let's playe czy "XYZ game the movie" są takie popularne na CZcams.

  • @huberthp7835
    @huberthp7835 Před rokem +24

    Jordan: nikt oprócz Naughty Dog i Rockstar Games w segmencie AAA nie przywiązuje takiej wagi do szczegółów
    Sucker Punch z Ghost of Tsushima/Nintendo z Zeldami/Microsoft z grami z serii Forza: ekskjuzmi, wat de fuq

    • @prosysus
      @prosysus Před rokem +5

      Nawet CDPR autystycznie projektował wnętrza aut w cp zamiast bugi łatać. "teorie spiskowe' że się recenzenci sprzedają, taaa

    • @karolusyt836
      @karolusyt836 Před rokem +5

      Albo from software.

    • @prosysus
      @prosysus Před rokem +2

      @@karolusyt836 Ci też na spektrum. Ponoć merchanty w elden ring jak grają, to prawidłowe struny szarpią

    • @bochenw8723
      @bochenw8723 Před rokem +2

      Tu trzeba też spojrzeć na Drivera sf, w każdym z 150 aut było wnętrze

    • @alkopolo
      @alkopolo Před rokem +1

      Czekaj co, forza i detale? XZd stary żadna z tych wiemieninych gier nie ma nawet w 30% takich detali jak np gry rockstara

  • @Cartachy
    @Cartachy Před rokem +1

    W każdym innym przypadku recenzje wyglądałyby mniej wiecej tak: "Jedynka była genialna, dwójka to odgrzany kotlet, zero oryginalności 8/10 i to tylko ze względu na grafikę". Ale oczywiście jak to w postępowym świecie jak w grze czy filmie pojawia się modny wątek LPGQTE to oceny idą w górę. To samo mamy przy okazji serialu i wiadomego odcinka: dali tandetny watek miłosny, normalnie tworcy zostaliby zjechani za przynudzanie, ale cały postępowy świat sie zachwyca, bo to sodomicka miłość.

  • @znaturydebil
    @znaturydebil Před rokem +4

    Panie Jordanie. Cóż za przezajebisty materiał! Serio. Takiego podejścia do gier powinien uczyć się każdy (bez względu na to ile i w co się gra) gracz.
    Gry takie, powiedzmy kontrowersyjne, jak TLOU2 są niczym innym jak produktem, który albo się kocha albo nienawidzi. I nie powinno to dzielić graczy ani tym bardziej powodować agresywnych emocji czy wręcz destruktywnych poniekąd myśli.
    Szacun Panie Jordanie, szacun!
    Film 10/10. Polecam każdemu obejrzenie ze zrozumieniem.

  • @ricereader
    @ricereader Před rokem +8

    Jordan to ty zamknąłeś się na inne opinie uważając, że masz rację. Zobacz recenzję nagraną przez Angry Joe. Bardzo ładnie wypunktował problemy tej gry. Druga recenzja i wciąż nie zauważasz, że sporo graczy miało problem z uszlachetnianiem Abby i demonizowaniem Ellie.

    • @eidancree
      @eidancree Před rokem +2

      Nie wiem czy Ty również oglądałeś ten sam materiał Jordana co ja, ale Jordan zauważa to o czym mówisz. I chyba parę, czy kilkakrotnie mówi, że jest to jego subiektywna opinia - własna, wg niego. Nie musisz zgadzać się z tym co mówi. Również posiadasz swoją subiektywną opinię i masz do tego prawo, tak samo jak redaktor Jordan. Jordan nie jest obiektywną wyrocznią, jest takim samym człowiekiem z gatunku homo sapiens, tak jak ty i ja, także jest to jego subiektywna opinia/recenzja.

    • @adeon4261
      @adeon4261 Před rokem

      @@eidancree A i tak wszyscy go najbardziej nienawidzą ze wszystkich z TVGry.

  • @twierdzonreaktywacja5083

    Jak ja się wkurzam zawsze wkurzam przy takich materiałach które produkuje Jordan i dlatego kocham oglądać takie filmy

  • @yutero_ketura
    @yutero_ketura Před rokem +22

    Jesteś bardzo subiektywny jak na osobę która ma zrobić jak najbardziej obiektywny materiał

    • @endryju1
      @endryju1 Před rokem +3

      NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK OBIEKTYWNA RECENZJA! To jest po prostu niemożliwe! Każda recenzja jest subiektywna!

    • @yutero_ketura
      @yutero_ketura Před rokem

      @@endryju1 czy ja wiem można przedstawiać fakty bez swoich opinii i jest to obiektywne ale autor nawet w tym filmie ciągle zmienia zdanie i czasem nazywa swoją własną recenzję subiektywna by zaraz sugerować że była dobra i że nie była subiektywna

    • @yutero_ketura
      @yutero_ketura Před rokem

      @@endryju1 zauważ że to ty odnosisz się do określenia recenzja a ja ogólnie do tego filmu a nie do jego starej recenzji do której w tym filmie się odnosi

    • @arturgroch3126
      @arturgroch3126 Před rokem

      @endryju tak ocena zawsze będzie subiektywna jako taka - ale może być mniej lub bardziej silaca się na obiektywność- rzetelna, krytyczna, nie emocjonalna, oparta na różnych spojrzeniach, faktach etc. Więc Yutero Ketura ma rację - Jordan jest mocno nieobiektywny - co sam zauważa na poczatkuu mówiąc o hejcie, że to najbardziej krytykowany materiał - jest tez jest fanem, dal 10. Gdyby był sędzią wydającym wyrok - byłby ( mam nadzieje) nie brany pod uwage

  • @SenmiMsS
    @SenmiMsS Před rokem +6

    Gameplay i grafika 8/10
    Historia i postacie 3/10
    Ja mam pomysł Jordan.
    Jako, że ludzie mają cię za fanboja bez obiektywizmu do TLoU2, może ktoś inny nagra materiał podsumowujący tę grę?
    Bo Twój materiał, gdzie wychwalasz produkcję jak to wspaniała nie jest, ciężko nazwać recenzją.
    Jeśli faktycznie ND nie zapłaciło nikomu za te recenzję 10/10 to mamy większy problem niż myślałem.
    Bo jeśli ktoś nie znajduje jednego negatywu w tak dużej produkcji...

  • @FallenSoul_666
    @FallenSoul_666 Před rokem +4

    Ze wszystkich gier jakie grałem TLoU2 jest na 1 miejscu. Dużo osób rozkłada ją na czynniki pierwsze i analizuje. Dla mnie jest najlepsza, bo jak żadna inna wywarła na mnie ogromne wrażenie i wyzwoliła masę emocji. To właśnie świadczy o tym że coś jest dobre, a to że zastosowali twisty, czy inne techniczne rzeczy które innym nie pasują mam w dupie ;)

  • @GummySzatek
    @GummySzatek Před rokem

    Jordan - Gdzie można dostać taką koszulę?

  • @nadia5519
    @nadia5519 Před rokem

    2:25 czy mógłby ktoś przypomnieć mi o co chodzi? nie przypominam sobie niczego takiego.

  • @m_mor
    @m_mor Před rokem +8

    Z drugą częścią bawiłem się tak samo dobrze jak z pierwszą. Fenomenalne uniwesum

    • @JohnyMnemonic869
      @JohnyMnemonic869 Před rokem +3

      Skoro jesteś głuchoniemy i prawie niewidomy to w sumie się nie dziwię

  • @fanatykwedkarstwa1635
    @fanatykwedkarstwa1635 Před rokem +6

    Grałem z 10 godzin, nie podobało mi sie więc nie grałem dalej, pozdrawiam

    • @kuba23602
      @kuba23602 Před rokem

      Miałem podobnie
      Pograłem 6-7 godzin i usunęłem

  • @Frismastazzz69
    @Frismastazzz69 Před rokem +1

    Nie grałem w dwójkę ale nie mam (I raczej nie będę miał) możliwości jej ograć. Materiał obejrzałem cały. W pierwszą część grałem i bardzo polubiłem postać Joela. Świetny archetym nieoczywistego bohatera z którym faktycznie łatwo się z żyć I do diaska, nie kumam tej afery. To chyba trochę tak jak by przestać oglądać Grę o tron po śmierci Edwarda Starka. Takie zabiegi są świetne jeśli fabuła ma pomysł na rozwinięcie takiego twistu, w tym przypadku mam poczucie że tak właśnie jest a fame Joela w zasadzie może tylko zyskać bo przez śmierć unika się ewentualnych fakapów i głupotek w które bohater - z braku dostatecznie dobrych pomysłów - mógłby zostać wrzucony. The Last of us będzie na pecety? 🤔😅🌈

  • @ReqISz
    @ReqISz Před rokem +1

    10/10 obie części, dla mnie 2jka jest lepszą grą mechanicznie i to zdecydowanie, to samo z projektami poziomów. Wbiłem przed momentem platynę w TLOU1 remake i też jest genialny, ale druga część jest dla mnie zdecydowanie lepsza. Świetna seria :)

  • @showerff
    @showerff Před rokem +11

    Zajebista gra :) a Gustavo Santaolalla jest geniuszem :)

  • @Celebrian13
    @Celebrian13 Před rokem +9

    Bardzo denerwuje mnie ignorowanie perspektywy osób takich jak jak, które rozczarowała fabuła tej gry przez wzgląd na to, że była strasznie karkołomnie napisana i zawierała dziury, błędy oraz strasznie takie sztuczki mające wywołać skrajne emocje. Zamiast podyskutować na ten temat cały czas wmawia mi się, że każdy kto nie lubił tej fabuły robił to dlatego, że była ona taka obrazoburcza i szokująca, kiedy nawet taka nie była w zasadzie.

  • @fluttershyisnotadoormat4678

    Kucy z bronksu się nie spodziewałem XD

  • @Cobesh
    @Cobesh Před rokem +1

    6:30 nikt ich nie przykuł łańcuchem do biurek- jak warunki pracy nie odpowiadają to się wypowiada umowę.

  • @uzjel85
    @uzjel85 Před rokem +10

    TLoU I oraz II to ostatnio jedyne gry, do których systematycznie powracam :). Druga część dobrze pokazuje, że konflikt nie ma dobrej i złej strony

    • @gymnorhinusxuyg8793
      @gymnorhinusxuyg8793 Před rokem +5

      Czyli powiadasz, że naziści nie byli tą złą stroną podczas II wojny światowej? xD

    • @uzjel85
      @uzjel85 Před rokem

      @@gymnorhinusxuyg8793 z punktu widzenia nazistów to oni byli tą dobrą stroną a reszta złą.

    • @gymnorhinusxuyg8793
      @gymnorhinusxuyg8793 Před rokem +3

      @@uzjel85 Dyskutowałbym ale obiektywnie patrząc, byli tą złą stroną. "Druga część dobrze pokazuje, że konflikt nie ma dobrej u złej strony" jest to nieprawdziwe stwierdzenie. Jeśli chodzi Ci o to, że każda ze stron konfliktu ma swoje racje, których próbuje bronić, to to jest praktycznie definicja konfliktu i kompletnie nic w tym odkrywczego xD

    • @uzjel85
      @uzjel85 Před rokem

      @@gymnorhinusxuyg8793 nie mogę się z Tobą nie zgodzić. Co do mojego stwierdzenia chodziło dokładnie o to co pisałeś, może po prostu zbyt mało precyzyjnie to opisałem. Może to nic odkrywczego ale jakoś inaczej się to odbiera w momencie kiedy masz okazję poznać obie strony.

    • @bush6699
      @bush6699 Před rokem

      Jest zła i dobra strona w konfilitach tak jest zawsze. Bo nawet patrząc na to co ten Ojciec gorylicy miał zrobić, czy to było dobre? No niekoniecznie. Jak twój stary jest złodziejem a zabije go policjant albo do więzienia wsadzi to idziesz do niego od razu z chęcią zrobienia krzywdy? Tu nie ma czegoś takiego, że i jedna i druga strona jest zła i dobra. A Abby nikt nie lubi bo to jakaś post-femi postać która ma zabijać wszystkich i pokazać, że kobieta też jest silna.

  • @asssapan1879
    @asssapan1879 Před rokem +5

    Dwójka jest techniczną perełką w niektórych kwestiach ale fabularnie to szambo gdzie jedynka to technicznie i fabularnie wspaniała gra

  • @marasproject3798
    @marasproject3798 Před rokem

    Ogladasz to 3 dni przed koncem roku i znowu walniesz na tiktoku live z the last of us 2

  • @zurinarctus7755
    @zurinarctus7755 Před rokem

    Fajnie że nie boisz się wyrazić swojego zdania wiedząc, że pewnie będzie armia ludzi którzy tylko będą się cisnąć w komentarzach. Ja sam zgadzam się co do gry. Mino kilku mikro zarzutów też uważam że gra jest 10/10. Wreszcie fabuła która nie bała się czegoś zrobić nietypowo. Żałuje że nie mogę zapomnieć jej i przejść ponownie. Do tej pory pamiętam te emocje jakie mną targały w wielu momentach. Co pamiętam ze wszystkich assassinów w które grałem? Fajne widoczki i skoki do siana... tiaaa. Jak tylko kupię w końcu PS5 gram od nowa :)

  • @krzysztofkrajewski1845
    @krzysztofkrajewski1845 Před rokem +10

    Kiedyś słysząc o zmianie w schemacie, człowiek oczekiwał czegoś wielkiego, dziś to tylko czerwona lampka, gdzie postacie są pisane pod daną ide... myśl, przynosząc drewno i nie logikę. I nie chodzi, aby danych bohaterów, bądź bohaterki nie wrzucać, tylko dlatego, że nie zgadzamy się z nimi, w końcu różnorodność rozwija klimat, jeśli jest przemyślana, przeważnie tak bywa, że ich rola w dziele jest znacznie ważniejsza od ich historii i charakteru, oczywiście nie chodzi mi tu o rolę główną, czy poboczną, a raczej znacznie inną rolę, niż w fabule, wychodząc przez czwartą ścianę. Być może, gdyby śmierć Joela przenieść znacznie dalej, a drugą bohaterkę dać wcześniej, może inaczej człowiek, by odebrał to wszystko. Poznał postać, jej historię, czy też motywacje, tak dostajemy młotem prosto w głowę, jeśli się pozbieramy to dopiero później będziemy poznawać dlaczego, tak się stało. W dobie zalewania przez poprawność polityczną i próbie wciskania na siłę, człowiek reaguje z przesadnym oburzeniem, zapewne przez co niektórzy niezbyt przychylnie odnieśli się do relacji Eli i koleżanki. Ktoś może twierdzić inaczej, ok, jego zdanie, lecz dla mnie jest to aż nadto widoczne. Dobre wpisanie w fabułę, nie oznacza wciśnięciu wszystko byle jak, a wystarczy odpowiednio przemyśleć, aby pasowała. Niestety kontrowersja najlepiej się sprzedaje, kosztem naprawdę niezłej fabuły, użycie młota, aby wykuć wnękę, zamiast użyć skalpela, aby ją dostować. Przeważnie takie zabiegi raczej działają na szkodę, gdy w serialu widzisz kogoś, kto według ciebie tam nie pasuje, nie jako aktor, ale jako postać. Nowy schemat staje się generyczny, taki sam dla wszystkich tworów, pozbawiając świata kolorów, rozrzuconych po wielkim terytorium na rzecz kilku takich samych ,widzianych ,gdzie tylko pójdziesz ,nie zależnie od otoczenia.
    Z drugiej strony nie rozumiem też potrzeby wiecznego obrażania lub zrównania z ziemią za przeciwne poglądy. Mogę wyrazić swój sprzeciw, bądź napisać opinię, ale co zmieni to, że dodam negatywny epitet, albo wyrażenia, prócz tego, że dam się pochłonąć emocją? W gniewie palce z niezmierną łatwością przesuwają się po klawiaturze... Dlatego wolałbym odpuścić, widząc że mój rozmówca raczej nie zmieni zdania, a dalsza ich wymiana będzie prowadzić do kłótni. Weźmy przykład tvgry, niektórzy z ich nowych kolegów mają dosyć specyficzne głosy, które ciężko się słucha, czy mam pisać im, że się nie nadają, ponieważ ja tak sądzę? Bezsens. Moja opinia nie jest najważniejsza i nie zawiera jedynej prawdy. Opinie wyrazić ok, ale na przyszłość po prostu pominę danego kogoś i tyle. Mają zbyt ciekawe materiały, abym odpuścił dla kilku słów, czy też ludzi. Choć ostatnimi czasy w moim osobistym rankingu wskoczył TVfilmy ( choć z materiałem o SW raczej się nie zgodzę, ale to szkopuł, w końcu to osobista opinia autora). Łatwiej jest wcisnąć czerwony krzyżyk, albo odsubskrybować, albo wcisnąć łapkę w dół niż pisać obraźliwe komentarze. W końcu produkcja materiałów może się wydawać prosta, a wymaga masy roboty i przynajmniej z szacunku do pracy, powinno się odpuścić inwektywy na rzecz zwyczajnego poglądu. Wychodzę z założenia takiego: chcesz szacunku, daj go najpierw od siebie. Co do gry, choć oglądałem jedynie gameplay, najpierw do momentu zabicia Joela ( kilka sekund po tym zamknąłem filmik, uważając dalsze oglądanie za stratę czasu), a następnie po odparowaniu obejrzałem w miarę do końca, to pomijając fabułę, a właściwie pewną jej część nie była zła i pewnie sprawiałaby radość. Pozdrawiam i czekam na następne materiały.

  • @nieznany36D
    @nieznany36D Před rokem +3

    3:33 Moim zdanie ten wątek był bez sensu, nie powinni go dodawać.

  • @ironpatriot8556
    @ironpatriot8556 Před rokem +1

    Dla mnie jedynka była cudowna. Relacja zbudowana, podczas walki o przeżycie. Dwójka? Dwójka była liniowa i nudziła mi się. Jest to gra piękna, dobrze zrobiona. Natomiast jest liniowa. Idź tu, idź tam, po drodze zabijaj wszystkich. Uważam, że Joel też został za szybko zabity.
    Nie podoba mi się dwójka fabularnie i nie będę do niej wracał. Jedynka była cudowna. Motyw z braćmi sprawił, że się popłakałem.

  • @kevirek100mleka6
    @kevirek100mleka6 Před rokem

    Najlepszy materiał na tym kanale

  • @ghul3760
    @ghul3760 Před rokem +5

    Fabuła The last of us, podobnie jak w the walking dead, jest przede wszystkim o ludzkiej psychice w świecie zombiaków. Historia Ellie jest mroczna, brutalna i wciągająca. Gameplay Abby sprawił, że się lekko zrageowałem, fakt. Twórcy usiłowali najwidoczniej "polepszyć" wizerunek Abby i wzbudzić co do niej żal i poniekąd udało im się, choć chyba każdy chciałby jej śmierci. Śmierć Joela udowadnia, że w tak brutalnym świecie nawet taki koks może po prostu... Umrzeć. Gameplay jest bardzo przyjemny, choć czasem bolesny dla oka. Kilka łamigłówek, piękny świat zniszczony przez apokalipse i znajdźki (czyli wizytówka Naughty dog).
    Podsumując, oceniam Tlou2 na 10/10, mimo bólu pozostawionym przez pewne smutne wątki. Pewnie wielu uważa fabułę 2 części za słabą, ale czy jej realność i dramatyczny wygląd nie wzbudza tych silnych emocji, które były pewne w takiego typu grze?

  • @ShhImASpy
    @ShhImASpy Před rokem +14

    Ellie to nawet spoko postać, ale Joel to Joel. Odpuściłem sobie dwójkę. W jedynkę zagrałem jeszcze raz i nie żałuję, że odpuściłem.

  • @f.e.a.r_pl7525
    @f.e.a.r_pl7525 Před rokem +1

    Dopiero przeszedłem LoU2... przez dwa lata omijałem wszystkie wiadomości dotyczące tej gry, żeby fabuły nie zaspojlerowac-żadna gra nie wbiła mnie historią i różnymi emocjami tak w fotel jak zrobiła to ta odsłona

  • @omojbozezabilihedaobozecoj9507

    Jak to 2 lata?

  • @Czejenesku
    @Czejenesku Před rokem +33

    Jak ty Jordan nie widzisz problemu z ogromnym plot armorem Abby i Ellie, leżącym momentami tempem fabularnym i banalną, łopatologiczną fabułą "przemoc nakręca przemoc" to nie wierzę już w twoje recenzje.

    • @mhaas11
      @mhaas11 Před rokem

      Jajo głowego nie można brać na poważnie. Wielki gracz gothica a chuja o tej grze wie bez kodów nie potrafił przejść

    • @jordandebowski1
      @jordandebowski1 Před rokem +4

      W sumie to każdy bohater gry ma plot armor. Fabularnie nie może umrzeć bo gra się skończy, dlatego wczytujesz i grasz dalej. Szach mat.

    • @Czejenesku
      @Czejenesku Před rokem

      @@jordandebowski1 Ale tu było co chwilę. I jeszcze ślamazarnie zrobione.

  • @AnonPeak
    @AnonPeak Před rokem +4

    Obie części są świetne, z tym narzekaniem na to, że Joel i Tommy zaufali jakiejś lasce wpuścić się do obcego obozu jest na tym samym poziomie co zaufanie w pierwszej części Sam'owi i Henry'emu. Można szukać tak dalej braku logiki w pewnych kwestiach, ale to tak trochę jak paranoiczna obawa przed wyjściem na świeże powietrze, bo nie wiadomo jaka bakteria może nas zabić przez przypadek.
    Ale trzeba również uszanować zdanie tych, co przeszli pewien etap gry i po prostu nie potrafili się do niej przekonać. Bo takich gier "10/10" jest wiele.

  • @viktiday2622
    @viktiday2622 Před rokem +1

    Pamiętam jak kiedyś Odstawiłem grę gdy Kazali mi grać abby, potem odpaliłem i przebiegłem na najłatwiejszym poziomie wątek abby. Teraz przechodzę tą grę 4raz i nadal jej nie uwielbiam jak ellie ale polubiłem abby

  • @osobatalentu6944
    @osobatalentu6944 Před rokem +1

    5:09 WOW wytrzymałeś aż 40 godzin w ac valhala!? Ja po niecałej godzinie przestałem grać

  • @TaLila360
    @TaLila360 Před rokem +15

    Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy wysyłają groźby karalne i serio mogliby zaatakować aktora, zapomniawszy, że cała ta historia z TLOU2 nigdy się nie wydarzyła...

  • @karolusyt836
    @karolusyt836 Před rokem +9

    Nie chodzi o gust ale fabuła jest zwyczajnie durna. Polecam recenzję sztywnego patyka (nawet współpracował z tvgry kiedyś) i arkadikussa.

  • @sloniostg
    @sloniostg Před rokem +1

    Czego oczekiwać od człowieka "znowu to zrobili" - takiej wtopy internet nie zapomina i przekreśla jakąkolwiek wiarygodność - przykre, ale prawdziwe.

  • @TurekRGS
    @TurekRGS Před rokem +1

    Platynke wbijałem z uśmiechem na twarzy

  • @smufi2005
    @smufi2005 Před rokem +7

    Dwa miesiące temu zakupiłem ps5 i pierwszy raz przeszedłem obie części i bardzo mi się podobała pierwsza jak i druga część gry

  • @Shadow_of_the_Raven
    @Shadow_of_the_Raven Před rokem +3

    14:23 Jordan chyba uważa widzów tv gry za wyjątkowo głupich

  • @ukm-2291
    @ukm-2291 Před rokem

    Coś ktoś wie na temat wersji na PC?

  • @dariusz1749
    @dariusz1749 Před rokem +1

    W sumie, to nie grałem w żadną ze wspomnianych gier i mam to gdzieś 😂 Może, jak dorobię się konsol Sony, to się zastanowię

  • @Cezarygon
    @Cezarygon Před rokem +5

    Całkowicie zgadzałem się z Twoja pierwsza recenzją, także zgadzam się i z drugą. Przeszedłem grę parę razy, teraz też jeszcze Part 1 i uważam że Part 2 dopełnia historie z jedynki, świetnie ja rozwija i razem tworzą świetna całość. Dla mnie jest to masterpiece i w wielu kwestiach przebija jedynkę, choć wolę nie dzielić tych gier osobno a traktować je jako jedna wspaniałą opowieść.
    10/10 zasłużone.