a jaką temperaturę masz zadaną na kotle??? bo jak poniżej 60 to piec rosieje i lepi do ścianek popiół. Aby pozbyć się smoły to przegrzewasz go powyżej 80
@@marcing.218 no raczej nie bo ten osad z popiołu robi izolację termiczną. moja mama też tak robiła 54 i zasobnik przy mrozach ostatnich na 4 dni jej starczał podniosłem na 64 i 7 dni się zrobiło
a jaką temperaturę masz zadaną na kotle??? bo jak poniżej 60 to piec rosieje i lepi do ścianek popiół. Aby pozbyć się smoły to przegrzewasz go powyżej 80
Temperaturę mam faktycznie niską bo 50st. Ale nie ma takiego problemu żeby smoliły się ścianki. Jedynie sadza. Ale sypka, nic się nie klei.
@@marcing.218 no dokładnie sypki popiół na ściankach to objaw za niskiej temperatury czynnika
Ale wiesz czemu jest tak niska! Łudzę się, że mniejsze spalanie jest...ale czy na pewno?
@@marcing.218 no raczej nie bo ten osad z popiołu robi izolację termiczną. moja mama też tak robiła 54 i zasobnik przy mrozach ostatnich na 4 dni jej starczał podniosłem na 64 i 7 dni się zrobiło
No ciekawe...chyba to sprawdzę! Dzięki za poradę!