Dlaczego ZWOLNIŁAM SIĘ z pracy? Jak zacząć od nowa? Co dalej?
Vložit
- čas přidán 6. 09. 2024
- Dlaczego zwolniłam się z pracy i przestałam nagrywać na CZcams? Pewnie wiele z Was stoi przed wyborem studiów, pracy, szkoły... Może chciałbyś coś zmienić, ale nie wiesz jak się za to zabrać? Oto przykład z mojego życia - zwolniłam się z pracy, przestałam nagrywać i potrzebowałam przerwy. Czy to wypalenie zawodowe?
BLOG: www.martynabana...
INSTAGRAM: / martynabanasiak.pl
FACEBOOK: / martynabanasiak
TWITTER: / banasiakmartyna
GRUPA MOTYWACYJNA: / 995745897145245
JAK SZYBKO ZROBIĆ DIETETYCZNE LODY I NIE TYLKO
• JAK SZYBKO ZROBIĆ DIET...
10 PROSTYCH ZMIAN W DIECIE, KTÓRE SPRAWIŁY, ŻE SCHUDŁAM 10 KG Ⓜ️ Martyna Banasiak Ⓜ️
• 10 PROSTYCH ZMIAN W DI...
3 PRZEPISY NA FIT PRZEKĄSKI NA SŁODKO | MARTYNA BANASIAK
• 3 PRZEPISY NA FIT PRZE...
6 SPOSOBÓW NA FIT ŚNIADANIE | FOODBOOK
• 6 SPOSOBÓW NA FIT ŚNIA...
• 3 POMYSŁY NA FIT OBIAD...
• 3 POMYSŁY NA FIT OBIAD...
3 POMYSŁY NA DIETETYCZNY I SZYBKI LUNCHBOX DO SZKOŁY/ PRACY Ⓜ️ Martyna Banasiak Ⓜ️
• 3 POMYSŁY NA DIETETYCZ...
5 NAJLEPSZYCH DIETETYCZNYCH OWSIANEK | PSYCHODIETKA Ⓜ️ Martyna Banasiak Ⓜ️
• 5 NAJLEPSZYCH DIETETYC...
5 SPOSOBÓW, BY WPŁYNĄĆ NA MÓZG I POCZUĆ SIĘ LEPIEJ?
• 5 SPOSOBÓW, BY WPŁYNĄ...
10 WSKAZÓWEK, BY SCHUDNĄĆ BEZ DIETY I UTRZYMAĆ WAGĘ
• 10 WSKAZÓWEK, BY SCHUD...
SŁODYCZE - JAK PRZESTAĆ JEŚĆ?
• SŁODYCZE - JAK PRZESTA...
JAK SCHUDŁAM 10 KG (bez diety, treningów, jedząc słodycze)
• JAK SCHUDŁAM 10 KG (be...
Jak szybko schudnąć do wakacji?
• Jak szybko schudnąć do...
#praca #rozwójosobisty #jakznaleźćpracę
Kto też zastanawia się nad zmianą?
Chętnie posłuchamy o powstaniu firmy 😉
Super, poproszę Eryka, może się zgodzi :))
Cześć!
Oglądałam Twoje filmy jeszcze przed tą długą przerwą. Było mi szkoda, że przestałaś tworzyć i ucieszyłam się, gdy zobaczyłam, że wróciłaś. To na pewno ważny moment w życiu dla Ciebie, nie martw się, bo jesteś super i dasz radę :) jesteś bardzo odważna, że postawiłaś na siebie.
U mnie teraz podobnie - zwolniłam się z pracy i zaczynam tworzyć. Zaczynam od zera kolejny raz. Z chęcią obejrzę filmik co do tej firmy mając 21 lat :)
Pozdrawiam ciepło!
Super wiedzieć, że nie jestem sama :) Również trzymam kciuki! A Eryka postaram się namówić na wideo :)
Ja od dwóch lat myśle o zmianie pracy, a jeszcze wcześniej zastanawiałam się nad zmianą studiów. Nigdy tego nie zrobiłam, żeby nie zawieść przede wszystkim rodziców, którzy przez lata łożyli na moja edukacje. Niestety, nie mam pasji, która mogłabym rozwijać, po każdym dniu w pracy jestem tak zmęczona, ze tylko marzę o tym, żeby położyć się spać. Ta praca wykańcza mnie psychicznie i fizycznie, ale nie mam żadnej alternatywy, ani specjalnie oszczędności, żeby ja rzucić, iść na inne studia. To jest dopiero dramat 😓 zazdroszczę Ci wiec, ze masz swoją pasje, która możesz rozwijać, miałaś dokąd odejść, mimo strachu. Powodzenia w każdym nowym dniu! ❤️🍀
Plus jest taki, ze jesteśmy na poczatku życia :) Czas i tak płynie, pytanie do nas co z nim zrobimy :)
Ja bym Ci radziła pojechać za granice i zarobić troche pieniędzy dla siebie. Na początek możesz wykorzystać 3 miesiące wakacji np. w UK. A potem pojechać w podróż. Odwiedzić kilka dużych miast, zobaczyć jak żyje się gdzie indziej, spróbować czegoś, czego jeszcze nie robiłaś, poznawać ludzi, ich historie i zainteresowania. To poszerza horyzonty, pozwala poznać siebie i zobaczyć co ewentualnie mogłoby się stać Twoja pasja:) No i urozmaica drogę krzyżową jaka są studia. Wakacje studenckie są długie wiec warto choć je wykorzystać dobrze:)
PS Powyższy sposób testuje od 3 lat. 2 miesiące pracy, miesiąc podrozowania. Dużo się nauczyłam dzięki temu:)
Aha! I przejrzyj wszystkie dostępne opcje dla studentów jakie oferuje Twoja uczlenia. Może odważysz się na Erasmusa? Nie znam nikogo kto by żałował!
Pani Ephorinus już dawno nie studiuje, teraz pracuje w wyuczonym zawodzie ;) jestem tez mężatka, wiec wyjazd odpada, moj mąż uwielbia swoją prace i miejsce obecnego zamieszkania :)
Zuzieńka.
Nie doczytałam dobrze;)
Twój filmik to chyba kolejny znak dla mnie, żeby pokonać strach i zrobić ten jeden wielki krok, którym rozpocznę spełnianie marzeń :D I jednocześnie całkowicie zmienić dotychczasowe życie. Obecnie jestem w podobnej sytuacji … robiłam to co kocham najbardziej, pracowałam u kogoś i jednocześnie u siebie ( tak jak ty ) ale przez hmm 3 lata brakowało mi odwagi aby zaryzykować i otworzyć własny biznes, bo co jeśli nie wyjdzie …? byłam głupia !!! porzuciłam marzenia i pasję, wyjechałam z chłopakiem za granicę, myślałam że miłość jest najważniejsza w życiu i że jeśli mam Jego to mam wszystko. Jesteśmy tu prawie rok, prac-dom-nauka języka i tak ucieka mi życie. Raz na jakiś czas ukłuje mnie w sercu wspomnienie dawnych niespełnionych marzeń, chwilę popłaczę, pomyślę jak by pięknie mogło być ale nie jest... przecież nie jestem sama, chłopak nie chce wrócić do kraju a ja go bardzo kocham i nie chcę go zranić i zostawić samego. W końcu dotarło do mnie, że najbardziej ranie sama siebie, że z każdym dniem jest mnie coraz mniej, ciągle jestem smutna ,bez chęci do życia … umarłam. To nie jestem ja, nie taką siebie pamiętam …. Wracam, z Nim lub bez Niego . Zostanę tu jeszcze trochę odłożę pieniądze ( oszczędności muszą być.) Ale ciągle mam wątpliwości czy dobrze robię wybierając pasje i marzenia... boje się. Strach paraliżował mnie tyle lat i nie chce opuścić.
Dziękuję za ten i inne świetne filmiki, cieszę się że udało Ci się pokonać strach mam nadzieję że ja też niebawem dołączę do grona zwycięzców i będę czuła się spełniona i szczęśliwa :)
Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia pod kolejnym filmikiem ;)
Mam nadzieje, ze podejmiesz właściwa decyzje :)
I jak? Spełniłaś marzenie albo wróciłaś chociaż? Zaciekawiła mnie ta historia, bo jestem w podobnym miejscu.
@@sennosc wróciłam, bez niego🙂 Spełniłam marzenia, otworzyłam własny biznes i odkryłam siebie na nowo, a raczej odkryłam swoje prawdziwe ja. Pokonałam strach który był we mnie od dziecka i ograniczał mnie we wszystkim. Najważniejsze czego nauczyła mnie ta sytuacja to słuchanie głosu serca bo ono wie najlepiej co jest dla nas dobre. Kiedy żyjesz w zgodzie ze sobą, życie nagle zaczyna być takie proste i nie martwisz się co będzie bo wiesz że będzie dobrze 😉 jeśli chcesz porozmawiać to pisz śmiało 🥰 słuchaj serac a podejmiesz właściwą decyzję 💕
@@sennosc a i nie byłam głupia... Miłość jest najważniejsza ale tylko ta prawdziwa, Bezwarunkowa miłość, ta która dmucha w twoje skrzydła żebyś wyżej leciała a nie ta co jest kulą u nogi...
@@pati17227 ooo, ale historia. W zasadzie to chętnie. Podałabys mi jakiegoś mejla?
Ten film to hit, czekam jak najbardziej na kontynuacje tematu, jest mi obecnie bardzo bliski.
O jaaaa, jak miło Cię tu widzieć :) Nie masz pojęcia ile Twoich filmów jest mi bliskich tematycznie :)
You probably dont care but does someone know of a trick to log back into an Instagram account??
I was dumb forgot the login password. I love any help you can give me
@Erick Manuel Instablaster :)
Chcemy więcej rad: jak żyć, jak działać :D
ps: obserwuje Twoje poczynania od 3 lat i naprawdę traktuje Cię jako profesjonalną osobę. Brakowało mi Ciebie przez pewien czas. Dobrze, że już jesteś
Też się cieszę, że wróciłam :) A Twoje nazwisko u mnie kojarzę od dawien dawna! :)
Jesteś niesamowita! Uwielbiam Cię słuchać ;) i chcemy film o firmie Twojego narzeczonego jak zacząć itp itd ♥️
Dobrze się Ciebie słucha. ;) Fajnie, że mówisz o tym, że podejmowanie tego typu decyzji często trwa latami, jest podzielone na etapy, wiąże się z masą niekomfortowych myśli i emocji. To nagranie jest bardzo wspierające dla innych tchórzy. Powodzenia! :)
Prawda to :) Taki był cel - wsparcie :)
Wazne, ze sie odwazylas dokonac zmian i zaczynasz dzialac na nowo :) trzymam kciuki!
Brawo Martyna. Właśnie pomogłaś mi poukładać wszystko w całość. Żyjemy w czasach gdzie możemy mieć wszystko, musimy tylko wybrać czego tak naprawdę chcemy.
Mogę wybrać dowolny cel jako najwyższy, ale nigdy nie będę miał pewności że faktycznie tak jest, że jest to prawdziwie najwyższy cel.
Zawsze będę mógł podważyć Swoje działania jeżeli powody dla których działam nie będą zgodne z Moimi wartościami.
Każdy cel jest na tyle prawdziwy, na ile wierzę w jego prawdziwość i wielkość. Nie oznacza to jednak że jest to prawda ostateczna.
Co za tym idzie to nie rodzaj celu a sposób jego wyznaczenia ma największe znaczenie. Musi być zgodny z Wartościami które wyznaję i Moim charakterem.
Najwyższym celem zatem jest Miłość do Siebie i Szczęśliwość. Dziękuję i pozdrawiam.
Pięknie napisane. Dziękuję, że ująłeś myśli i rozterki większości ludzi w tych kilku linijkach :)
Cieszę się, że wróciłaś. Brakowało mi Twoich filmików, jest to tematyka, która mnie interesuję. Ja w tym roku zmieniłam pracę, bardzo tego chciałam i dzięki ukończeniu kolejnych studiów udało się i jestem zadowolona. W poprzedniej pracy nie widziałam dla siebie miejsca, perspektyw. Pozdrawiam 😊
Wszystkiego dobrego w nowej pracy :)
Super filmik! I cieszę się, że wróciłaś:) U mnie podobnie - po kilku latach, w trakcie których teoretycznie robiłam wszystko, co chciałam i kochałam - wypaliłam się totalnie. Ze względu na sytuację życiową (dwoje dzieci, zobowiązania) nie mogę sobie pozwolić na całkowite odcięcie się, rezygnację z pracy i zaczynanie od zera (nawet z zapleczem finansowym, które oczywiście mam;). Ale kilka miesięcy temu podjęłam decyzję, że chcę pracować mniej. Pewnie dla niektórych to nadal dużo, bo jest to właściwie praca w pełnym wymiarze godzin, ale dla mnie to bardzo mało teraz, po tych szalonych latach. I doceniam to, smakuję. Na początku było dziwnie, a teraz zaczyna mi się to podobać. Mam czas dla siebie, dla dzieci, mam więcej luzu. Wierzę, że jeszcze wiele rzeczy uda mi się zrealizować. Kiedyś, w przyszłości, jeśli tylko będę chciała. I to nie jest dla mnie porażka, a objawienie - bo przecież mamy tylko jedno życie i ono jest dokładnie tu i teraz:) Szkoda życia na pracę (i nie tylko), która przestała dawać radość:) Enjoy your life!
Każdego z nas sytuacja życiowa jest inna, podjęłas ważna decyzje. Brawo :))
zabieram się za oglądanie! ale jak zwykle ekstra temat!!
Komentarz PRZED oglądaniem - doceniam bardzo! :)
Martyna, bardzo czekałam na ten filmik. Śledzę Twoją działalność dość długo, jesteś jedną z moich ulubionych youtuberek (a sporo siedzę na yt) i ciekawa byłam jak u Ciebie to wszystko się układało. Dzięki za Twoją szczerość i odwagę żeby to opowiedzieć. Trzymam za Ciebie kciuki, coś czuję że szybko odbudujesz swoją internetową działalność i zaczniesz na nowo tym się cieszyć, życzę Ci tego bardzo :* Tak to właśnie jest w życiu, nie zawsze wszystko się da, czasem okoliczności nie sprzyjają żeby coś zrobić, zmiany często trwają dużo dłużej niż dzień czy tydzień i pewne myśli muszą w nas ewaluować żeby podjąć ostateczną decyzję. Mi na chwilę obecną ciężko jest ustalić priorytety, bo wiem że finansowo i przede wszystkim czasowo nie ogarnę wszystkiego co bym chciała. Zastanawiam się nad podjęciem zupełnie nowych studiów, również od dłuższego czasu myślę o rozpoczęciu działalności w internecie, w pewnym sensie mam wrażenie że marnuję swój potencjał i stać mnie na więcej. Dzięki za ten materiał :)
Ja tak trochę nie na temat. ALE mega super, że postanowiłaś skupić się na tworzeniu i na filmach. Obserwuje Cię hmmm no myślę, że ponad 2 lata i przez ten czas zainspirowałaś mnie do zastanowienia się nad swoimi nawykami, co z kolei spowodowało, że niektóre z nich udało mi się zmienić albo wyeliminować. Robisz dużo dobrego, propagujesz zdrowy, rozsądny tryb życia, a przede wszystkim jesteś w tym naturalna i szczera. Przesyłam dużo pozytywnej energii! Trzymaj się!
Dobry temat. Mam właśnie takie same problemy teraz. =/
Oj, wiem, jakie to jest trudne.
Dzięki Martyna! Oglądam Twój kanał od kilku lat, na pewno przed wielką przerwą. Bardzo cieszę się, że wróciłać i zostałaś, edukując i inspirując wielu z nas. Jak sama opisujesz, nie była to łatwa droga ale już wiesz co robisz i to dopiero koniec początu :) Na tą chwilę jestem w bardzo podobnej sytuacji... skończyłam studia i popięciu latach mieszkania w Londynie przeprowadziłam się do Polski... i co dalej? :) Sama muszę do tego dojśc :) Pozdrowienia!
Dziękuję za miłe słowa :) Niesamowicie się to czyta, widzę, że jesteś w trudnym punkcie życia. Mam nadzieję, że podejmiesz dobrą decyzję, pamiętaj, że zawsze możesz ją zmienić :) Pozdrowienia
Bardzo motywujący i mądry filmik. Dziękuje za niego
Przypominasz mi trochę z wyglądu miks aktorek Marty Nieradkiewicz i Mariety Żukowskiej xd. Bardzo mądrze mówisz. Ja jestem na etapie intensywnego myślenia o przekwalifikowaniu się, bo nie chcę do końca życia zarabiać marnie lub robić rzeczy za półdarmo, a niestety praca w kulturze zwykle tak wygląda w naszym kraju. Znalazłam coś, w czym myślę, że byłabym dobra, w branży IT. Dzięki temu miałabym w końcu normalne pieniądze i mogłabym je przeznaczyć na rozwijanie rzeczy związanych z filmem.
W pełni zgadzam się z tym, że życie nie jest całe kolorowe, są gorsze i lepsze dni. Myślę, że cudownie zrobiłaś, że poszłaś za głosem serca i teraz robisz to co kochasz! ❤
Uwielbiam twoje filmy, twój entuzjazm i to co uważam za jedno z najważniejszych rzeczy to to, że wypowiadasz się na tematy, które Cię interesują i które kochasz!
Pozdrawiam ❤
Dziękuje, dobrze się czyta takie słowa :)
Gratuluję! ❤
Ja z kolei decyzję o rzuceniu pracy podjęłam w dokładnie 4 dni... Nie mialam nowej pracy, ani nawet 1 tys oszczędności. Jestem sama na swoim utrzymaniu. Wynajmowalam wtedy kawalerkę, samych kosztów stałych miałam miałam sporo. Było to mega nierozsadne... Ale ja też już nie chciałam pracować w tej firmie, więc doskonale wiem jak to jest. Od roku szukałam nowej pracy, a raczej miałam okresy szukania i nie robienia nic w tym temacie. Później jedna sytuacja, a mianowicie zmiana moich obowiązków wywołała taka lawinę emocji że się zwolniłam. Decyzję podjęłam w jakieś 4 dni. Było to mega nieodpowiedzialne. Ale po 2 tygodniach od zwolnienia znalazłam nowa nawet lepiej płatna pracę, wiec można powiedzieć że się mi pofarcilo :-) Byłam tylko jeden miesiąc bez pensji. Na ten miesiąc pożyczyłam kasę, a później ja zwróciłam. Ale mam teraz życiową lekcje, bo tak się nie robi. Teraz pracuje nad tym żeby mieć oszczędności i nie doprowadzić do takiej sytuacji. A nawet jakby była to mieć za co żyć, a nie rzucać bo już nie mogłam dłużej wytrzymać.
Gratuluję podjecia szybkiej decyzji, to niezwykła umiejętność :) Trzymam kciuki za Ciebie
Akurat takie szybkie decyzje nie zawsze są dobre 😉 Ja muszę na to uważać. Bo jestem mistrzynią zbyt szybkich decyzji...
Wow ale wyznanie! Brawo za odwage😊 ja tez myślę o zmianie....
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją decyzję :)
bardzo bym chciała obejrzec filmik z Twoim narzeczonym, to byłby ciekawy temat :)
poza tym kontynuuj tematy, zawodowe i psychologiczne, super się Ciebie słucha!
@@jedzie_tramway Dzięki! Też się w nich dobrze czuję :)
Każdy musi podjąć decyzje, pracować by żyć czy żyć by pracować . Ja wybrałam to pierwsze razem z moim ukochanym. Mało kto dookoła nas rozumie , ale my jesteśmy szczesliwi, już od 4 lat pracujemy tylko przez dwa miesiące w roku (robimy to wtedy na max bez dnia wolnego) a pozostałe 10 miesięcy cieszymy się zyciem, realizujemy swoje pasje, pomagamy innym, podrozujemy, mamy czas dla siebie, rodziny i znajomych. Nie mamy domu z podworkiem , dzieci i super samochodu, (bo nie chcemy) ale mamy radosc z życia . Życzę wszystkim podjęcia najlepszych dla Was wyborow☺
Wow, to bardzo odważnie i nietypowo. Ważne, ze jesteście w tym razem :)
Bardzo mądry film. Mam właśnie taką ścianę jeśli chodzi o pracę. Po prawie 2 latach widzę że więcej tu nie osiągnę.
W ciekawym momencie mojego życia wrzuciłaś ten filmik. Ja już jestem "wiekowa" wydaje mi się na tak duże zmiany, bo mam 32 lata. Kończę urlop macierzyński i od kiedy na nim byłam myślę o tym, że to idealny moment żeby rzucić pracę, coś zmienić. Jestem nauczycielką w szkole podstawowej. I lubiłam tą pracę do czasu, aż okazało się, że z nauczaniem ma niewiele wspólnego. Sama papierkowa robota, przepychanki z rodzicami, stres. Mam pomysł na założenie własnej firmy, udzielanie profesjonalnych korepetycji, kursów maturalnych itd. Ale brak mi odwagi. Mam dziecko, trzeba jakoś je jakoś wychować. Męża pensja nie jest na tyle duża, żeby sobie spokojnie z niej żyć. I nie wiem jak to rozwiązać... :(
32 lata i nazywasz się wiekową?! Jesteśmy prawie rówieśniczkami, a do wiekowej mi daleko, wiec nie warto patrzec a siebie w ten sposob :) To trudna decyzja, ale na moje oko brzmi super :)
OMG prosze mie nazywaj sie wiekowa. Ja mam skonczlne 37 lat i jestem w ciazy.Mam juz 2 synow. Wracamy do Pl po prawie 14 latach .Mysle, ze znajde swoje miejsce w ojczyznie i jak tylko maleństwo podrośnie to bede mogla spelniac sie nie tylko jako zona i mama ale rowniez bede robic to co lubie. Mysle,ze nigdy nie jest za późno na zmiany .Brakuje nam tylko odwagi .
Zycze wszystkim pozytywnego myślenia i wiary w siebie. DON'T GiVE UP 😉
Hmm nie wiem co mam tu skomentować najpierw :D Faktycznie filmik to pełen profesjonalizm od tła po ubiór, makijaż (bardzo ładny zresztą) i przede wszystkim treść skłaniającą do myślenia zamkniętą w 15 minutach. Dobra robota :) Wierzę że Ci sie uda bo wytrwale dążysz do celu i mam nadzieję że ostatecznie okaże się że ta decyzja miała więcej plusów. Często słuchanie intuicji popłaca. Moja sytuacja wygląda tak że pół roku temu (byłam dwa lata za granicą z rodziną) zdecydowałam wrócić sama do Polski. Mimo że mam 18 lat musiałam iść do pierwszej liceum szkoły zaocznej. Za jakiś czas muszę pójść do pierwszej pracy stresuje mnie ten fakt. A tak ogólnie to nie mam zielonego pojęcia jak dokładnie chce pracować czy iść na studia jak tak to jakie dzienne pewnie odpadają :)
Wow, niesamowite jak musiałaś szybko dorosnąć i podejmować dorosłe decyzje! Bardzo podziwiam i trzymam kciuki :)
@@psychodietka Dzisiaj sie zapisuję na prawo jazdy :) a już miałam ochotę zwlekać :D Dzięki, również trzymam kciuki za twoje działania!
Inteligentna, mądra, piękna, i jednak odważna. Szacun
Właśnie jestem na tym samym etapie, chcę zmienić pracę , otoczenie, ale jestem tchórzem, wielkim tchórzem, fakt byłam na paru rozmowach kwalifikacyjnych, ale ten tchórz nie umie się dobrze "sprzedać" nie umie opowiedzieć o sobie, często mówię, wówczas nieskładnie, jakbym była analfabetą, a wiem, że taka nie jestem, że mam spory zasób słów, ale w tej panice, w tym dążeniu czy dobrze robię upadam twarzą. Dlatego ja ponad 30 wciąż sama tkwię w tej wsi swojej z komputerem na kolanach i nie umiem walczyć o siebie... życiowa prawda
Been there done that. Jako tchórze mamy trochę trudniej, zwłaszcza się sprzedać i dobrze zaprezentować, ale mając wiedze o swoich "nieudolnosciach" mozemy sie dobrze przygotowac. Tchórzy czeka zdecydowanie wiecej prób, wiecej błedów, wiecej porazek, ale to nie znaczy, że jest cos dla nas niemożliwe :)
Chętnie posłucham o firmie ! ☺️
Jak ja bym miała 5 tys to bym sobie życie na nowo ułożyła :):):). A poważnie to takie decyzje w życiu są mega ważne. Żeby żyć trzeba zmieniać :):):). Powodzenia. Teraz już popłynie ;)
Pewnie jednym wystarczy 5000 zł, a innym nie wystarczy 50 000 zł, by coś zmienić :) Dziękuję, trzymać kciuki! :)
Ale ślicznie wyglądasz! Można wiedzieć skąd kombinezon?😍
Z SH! :D
Ja w połowie spełniam zachcianki swojej matki przez to nie mam ani kasy ani dobrego chymoru podejmuje się prac które nienawidzę moja matka jest wychowana w biedzie uważa że trzeba zapiepszac za małe pieniadze
Jestem w 1 Lo na biol chem i zastanawiam się czy nie przenieść się na humana cały czas stoję pod ścianą i nie wiem co robić.
Wiktoria Konkel mam podobnie
@@nikolanikola8417 niedawno zsecydowałam że się przenoszę😀 powodzenia w decyzji💞
Wiktoria Konkel oo to powodzenia i dzięki 😘
Fajna z Ciebie dziewczyna :)
skąd naszyjnik? :)
przepraszam, a co ona TWORZY? to gadanie o niczym to jest TWÓRCZOŚĆ?