U mnie alkohol sam się wygasił przed 30 stką. Nie piję, uważam, ze to trucizna i wszystko co sie z tym wiąże. Jednak marzy mi sie wypicie grzanego wina w pięknych górach i nie uwazam to za nic zlego. Nie imprezuję ale nie mam nic przeciwko jesli ktos to lubi. Po prostu nie będę brac w tym udzialu. Nie wyobrażam sobie miec partnera i przyjaciół, ktorzy nie widzieliby nic złego w częstym spozywaniu. Nie mam problemu z odmawianiem alkoholu. Swietny temat na rozmowę.
Bardzo lubię te podcasty z Dodą, są poruszane ważne tematy , Doda jest bardzo inteligentną osobą , fajnie się słucha , super tez że można wysłuchać historii innych ludzi 🥰❤️❤️❤️
21:30 Szwagier dalej nie wierzy w to, co się wczoraj wydarzyło. A co dopiero będzie na weselu 🤣 Pozdrawiam Wszystkich, dzięki za pomoc w niespodziance przedweselnej.
Nie piję w ogóle alkoholu od paru lat , szanuję ludzi którzy podchodzą do tego tak samo. Alkohol nie jest mi potrzebny do życia, to trucizna która niszczy mózg i wnętrze człowieka . Potrafię bawić się na trzeźwo, tańczę, śpiewam , jestem duszą towarzystwa na każdej imprezie .Kocham życie na trzeźwo . Dzięki temu szanuję siebie i wszystkie osoby z mojego środowiska .
To co u pijanego na języku to u trzeźwego na umyślne... można poznać przez to prawdziwe twarze ludzi. Ogólnie alkoholowi mówię nie. Piję bardzo rzadko, w małych ilościach przy dużych okazjach.
Zaczelam imprezować od 17 r zycia wiadomo taki wiek ,gdzie trzeba było się wyszaleć,trochę tego alku sis przewineło , z czasem zaczełam żalować kontaktu z ludzmi gdzie dla nich priorytet by sie napić i nic innego dla się nie liczyło mi i do dziś nie mam kontaktu z ludzmi co nich wartościowegi nie wnieśli do mojego życia a alk rzadko pije❤i bd dobrze dłużej pozyje
Też uważam, że jak ktoś nie potrafi się bawić na trzeźwo to faktycznie musi mieć problem ze sobą ale też myślę, że wypicie jednej lampki wina czy wzniesienia toastu na ważnych uroczystościach nie jest naganne. Wszystko jest dla ludzi ale musi być stosowane z umiarem.
Ci, którzy krytykują ten temat, uważają, że to przesada, powinni się zastanowić dlaczego ich to tak uwiera...najprawdopodobniej sami mają problem alkoholowy tylko to wypierają...Z faktami się nie dyskutuje. Każda ilość to trucizna.
Witam. Zwykle zgadzam się z myślą przewodnią ale dziś nie. Jestem dda, rodzic z powodu alkoholu mi zmarł ale nie dajmy się zwariować. Nie każdy kto napije się dla rozluźnienia jest potencjalnym alkoholikiem. Nie znoszę ludzi , którzy nie potrafią pić, alkoholików i pijaków ale bez przegięcia w drugą stronę. Kto co lubi ale wypić kilka drinków od czasu do czasu na imprezie to nic złego. Ja mogę się bawić bez alkoholu, z alkoholem wszystko mi jedno ale nie lubię talibów w każdym wydaniu. Pozdrawiam 😊
Bardzo ważny temat został poruszony. Ja należę do osób, które nie piją alkoholu bo zwyczajnie go nie lubię i nie potrzebuje. Jeśli ktoś potrzebuje pić, żeby się odstresować czy wyluzować bardzo współczuję takim ludziom.
Doda może odniesiesz się do filmiku który jest na moim kanale na temat twoich zaczepek? obiecałaś przelać 100 000 złotych na jakiś cel charytatywny ;) dlaczego milczysz?
Ja tam Hello Żenią chej zzenia Casanova jesteś. Pyjany ja tam imprezowicz dr Dorota😁😁małpa dzwoni♥️♥️😁😁😁co kac WAWA był był Dzień Chłopaka imieniny lubię😻😻jestem rockowym chłopcem😎😎😎żyje jak Rolling Stones sorry on jest pacjent Dildododcholik😁😁🍷🍷
U mnie alkohol sam się wygasił przed 30 stką. Nie piję, uważam, ze to trucizna i wszystko co sie z tym wiąże. Jednak marzy mi sie wypicie grzanego wina w pięknych górach i nie uwazam to za nic zlego. Nie imprezuję ale nie mam nic przeciwko jesli ktos to lubi. Po prostu nie będę brac w tym udzialu. Nie wyobrażam sobie miec partnera i przyjaciół, ktorzy nie widzieliby nic złego w częstym spozywaniu. Nie mam problemu z odmawianiem alkoholu. Swietny temat na rozmowę.
Bardzo lubię te podcasty z Dodą, są poruszane ważne tematy , Doda jest bardzo inteligentną osobą , fajnie się słucha , super tez że można wysłuchać historii innych ludzi 🥰❤️❤️❤️
21:30 Szwagier dalej nie wierzy w to, co się wczoraj wydarzyło. A co dopiero będzie na weselu 🤣 Pozdrawiam Wszystkich, dzięki za pomoc w niespodziance przedweselnej.
Nie piję w ogóle alkoholu od paru lat , szanuję ludzi którzy podchodzą do tego tak samo. Alkohol nie jest mi potrzebny do życia, to trucizna która niszczy mózg i wnętrze człowieka . Potrafię bawić się na trzeźwo, tańczę, śpiewam , jestem duszą towarzystwa na każdej imprezie .Kocham życie na trzeźwo . Dzięki temu szanuję siebie i wszystkie osoby z mojego środowiska .
Super gdyby został poruszony temat uzależnienia od papierosów .. jest to tak samo legalny narkotyk jak alkohol .Pozdrawiam ciepło
To co u pijanego na języku to u trzeźwego na umyślne... można poznać przez to prawdziwe twarze ludzi. Ogólnie alkoholowi mówię nie. Piję bardzo rzadko, w małych ilościach przy dużych okazjach.
Zaczelam imprezować od 17 r zycia wiadomo taki wiek ,gdzie trzeba było się wyszaleć,trochę tego alku sis przewineło , z czasem zaczełam żalować kontaktu z ludzmi gdzie dla nich priorytet by sie napić i nic innego dla się nie liczyło mi i do dziś nie mam kontaktu z ludzmi co nich wartościowegi nie wnieśli do mojego życia a alk rzadko pije❤i bd dobrze dłużej pozyje
Tez przeszłam przez traume w dzieciństwie,która zgotowal nam ojciec. Niestety zostaje to na zawsze w człowieku
🤩🤩🤩
Doda❤
Też uważam, że jak ktoś nie potrafi się bawić na trzeźwo to faktycznie musi mieć problem ze sobą ale też myślę, że wypicie jednej lampki wina czy wzniesienia toastu na ważnych uroczystościach nie jest naganne. Wszystko jest dla ludzi ale musi być stosowane z umiarem.
Ci, którzy krytykują ten temat, uważają, że to przesada, powinni się zastanowić dlaczego ich to tak uwiera...najprawdopodobniej sami mają problem alkoholowy tylko to wypierają...Z faktami się nie dyskutuje. Każda ilość to trucizna.
Witam. Zwykle zgadzam się z myślą przewodnią ale dziś nie. Jestem dda, rodzic z powodu alkoholu mi zmarł ale nie dajmy się zwariować. Nie każdy kto napije się dla rozluźnienia jest potencjalnym alkoholikiem. Nie znoszę ludzi , którzy nie potrafią pić, alkoholików i pijaków ale bez przegięcia w drugą stronę. Kto co lubi ale wypić kilka drinków od czasu do czasu na imprezie to nic złego. Ja mogę się bawić bez alkoholu, z alkoholem wszystko mi jedno ale nie lubię talibów w każdym wydaniu. Pozdrawiam 😊
Zgadzam się z Tobą. Trochę to wszystko przerysowane 🥴
Dokladnie nie ma co popadać ze skrajności w skrajność
Bardzo ważny temat został poruszony. Ja należę do osób, które nie piją alkoholu bo zwyczajnie go nie lubię i nie potrzebuje. Jeśli ktoś potrzebuje pić, żeby się odstresować czy wyluzować bardzo współczuję takim ludziom.
Jestem osobą ,która nie pije w ogóle ...i zawsze w nowym towarzystie jest lekki szok ...a potem ludzie się przyzwyczajają i już nawet nie proponują...
Niesamowite, ze jesteś w stanie poznać po osobie , kiedy spozywa alkohol....
To naprawdę widać...
Ja nie mam tak ze pije alkohol na urodziny, czy sylwestra, pije rzadko ale jak mnie najdzie ochota a nie koniecznie towarzystwo
Czego to ma tak mało lajków Co CO CO TO SIĘ STANĘŁO
Prosto szczy kago?
😀
Doda może odniesiesz się do filmiku który jest na moim kanale na temat twoich zaczepek? obiecałaś przelać 100 000 złotych na jakiś cel charytatywny ;) dlaczego milczysz?
Odechciało mi się imprez z alkoholem
U mnie alkohol byl od dziecka a ja jednak nie pije
Ja tam Hello Żenią chej zzenia Casanova jesteś. Pyjany ja tam imprezowicz dr Dorota😁😁małpa dzwoni♥️♥️😁😁😁co kac WAWA był był Dzień Chłopaka imieniny lubię😻😻jestem rockowym chłopcem😎😎😎żyje jak Rolling Stones sorry on jest pacjent Dildododcholik😁😁🍷🍷
🤩🤩🤩