Recenzja THE LAST OF US odc. 9 (FINAŁ) | Przysięgam

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 12. 03. 2023
  • 🔎 Tu znajdziesz analizę i dyskusję nt. odcinka ► • THE LAST OF US odc. 9 ...
    🔥 Tu znajdziesz moją recenzję całego sezonu TLOU ► • Krytycznie i konkretni...
    🔥 A tutaj całą playlistę materiałów o TLOU ► • THE LAST OF US odc. 3 ...
    ❤️ Postaw mi kawę, jeśli masz ochotę! ► buycoffee.to/bezschematu
    🎁 Zostań Patronem w zamian za fajne nagrody ► patronite.pl/BezSchematu
    👨‍👨‍👧‍👧 Tu możesz dołączyć do dyskusji na Discordzie ► / discord
    👀 Śledź B/S na Instagramie ► / bezschematu
    🧐 Obserwuj B/S na Facebooku ► / bezkonwencji
    #thelastofushbo #hbomax #thelastofus

Komentáře • 438

  • @BezSchematu
    @BezSchematu  Před rokem +25

    To już jest koniec. I nie ma już nic... no, może poza dylematem moralnym do dyskusji na lata i zapowiedzianym drugim sezonem serialu. A ponadto, spodziewajcie się więcej nim pożegnamy się z TLOU na dłuższy czas:
    🔎 Tu znajdziesz analizę i dyskusję nt. odcinka ► czcams.com/video/InCexO5WMJ8/video.html
    🔥 Tu znajdziesz moją recenzję całego sezonu TLOU ► czcams.com/video/hEeVb1-0CwA/video.html

    • @janekkreska7579
      @janekkreska7579 Před rokem +1

      Czy Joel okazał się czarnym charakterem, a Marlene która najpierw zabiła matkę Ellie a na końcu wydała samą Ellie na śmierć ma być protagonistką? No nie wiem.
      Zwrócę jednak na coś uwagę jako osoba nie grająca w grę.
      Świat przedstawiony w serialu na prawdę nie pokazywał, że po tych 20 latach, że głównym zagrożeniem są zakażeni... Nie było ich widać w ogóle od 5 odcinka :)
      Jeśli przyjąć, że serial pokazywał jak Joel przeszedł drogę od straty dziecka do jego ponownego "posiadania" to oddanie Ellie dla sprawdzenia wątpliwej teorii chirurga nie ma kompletnie sensu... Podkreślam CHIRURGA... Nie pani profesor z Jakarty...

    • @Rafa-nk7ry
      @Rafa-nk7ry Před rokem

      ten serial skończył się właściwie po pierwszej scenie dwóch prof . jedyne co było ciekawe w tym serialu miało miejsce wtedy. reszta to lewicowa papka. począwszy od 3 odc. o dwóch gejach którzy w grze zajęło 0.1% fabuły w serialu blisko 10% zakończony , eutanazją, przez odc. 6 prezentujący nam cudowny świat życia w komunizmie, odcinek 7 poświęcony w całości rodzęcemu się uczuciu dwóch lesbijek, 8 odcinek ...ksiądz pedofil i finał a jakże. odcinek 9 mówiący nam o tym że pedofilia potrafi być jednak dobra, potrafi być uczuciem ...wszystko to podlane feminizmem na kazdym kroku z silnymi i pewnymi siebie kobietami i z facetymi z problemami. zastanawiałem się skąd się wziął taki szum w sieci na temat tego serialu, skąd takie zachwyty. z kazdym odcinkiem serial klękał coraz bardziej, a na takich kanałach jak ten ochy i achy... ok. dla mnie ten serial to propagandowa papka, zabrakło tylko odcinka o aborcji , adopcji dziecka przez pary homo,

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +1

      @@Rafa-nk7ry ciężko musi być we współczesnych czasach

    • @Rafa-nk7ry
      @Rafa-nk7ry Před rokem

      @@BezSchematu hmm. bywa różnie. ale przede wszystkim jak jestem wręcz uczulony na taką tępą propagandę w stylu socjalistycznym jaką mamy w tym gniocie... mam największy ubaw z ludzi którzy uważają innych za wstecznych, konserwatystów ale nie wiedzą że sami są już wstecznymi konserwatystami. oni uważają się za nowoczesnych bo uważają entuzjastów gejów adoptujących dzieci, aborcję na życzenie do 3 miesiąca, zmianę płci , feminatywy, legalizacje marihuany a nie wiedzą że na świecie już nie mówi się o adopcji dzieci tylko kupuje się dzieci, (legalnie ok 200 tys za "szt), nie widzą że w hiszpanii właśnie zalegalizowano zoofilię i zaczynają się dyskusje nad legalizacją pedofilii, że w kanadzie to człowiek chory i biedny musi udowodnić że ma za co żyć aby go nie poddali eutanzji, że w kanadzie zalegalizowano właśnie twarde narkotyki, że w usa są już dorośli którzy identyfikują się jako...dzieci i chcą chodzić ze swoimi "równieśnikami: do przedszkola i razem się "bawić" tak więc pytanie brzmi o jakich współczenych czasach mówisz? tych wstecznych o których dyskutuje się zazwyczaj w polsce czy tych które opisałem i odpowiedz sobie sam czy będzie ci niebawem się w nich żyło "ciężko"

  • @Licoya_TheDragon
    @Licoya_TheDragon Před rokem +93

    Nie miałeś wrażenia, że zrobili speedrun do końca historii co trochę psuje odbiór? Gdyby było więcej scen, które podbudowałyby nasze emocje, mógłby być większy impact gdy Joel zaczął zabijać.

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +33

      Miałem. Będę krytyczniej wypowiadał się w jutrzejszej recenzji całego serialu.

    • @aniakuzmin8593
      @aniakuzmin8593 Před rokem +7

      Owszem odcinek był z lekka speedrunem ale dla mnie scena w szpitalu miała bardzo duży impact. Muzyka, ujęcia, będący jak maszyna Joel zabiją z 15 osób tylko które widzimy ,nie wiem ile tak naprawdę poza kamera by dostać się do Ellie.

    • @Ambr0ktn
      @Ambr0ktn Před rokem +5

      Większość odcinków poza trzecim i pierwszym to jest speedrun.

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +2

      @@Ambr0ktn a powinni się przez 20 min per odcinek skradać?

    • @SiUdym_
      @SiUdym_ Před rokem +4

      Właśnie miałem pisać. Ostatni odcinek był zdecydowanie za szybki, Joel i Ellie zbyt prosto dotarli do Swietlików, a późniejsze wydarzenia były mocno zaciągane i mega "Hollywooddzkie"

  • @qtamen
    @qtamen Před rokem +23

    Pokazałem ten serial rodzicom i po ośmiu odcinkach byli zachwyceni. Ciekawe jak zareagują na finał :D Jak pokazałem początek gry mojemu tacie, którego do gier nie trzeba przekonywać bo oglądał jak przechodziłem Unchartedy, ale akurat tlou przy nim nie ogrywałem ku mojemu zdziwieniu dosiadła się moja mama, która grami wcale się nie interesuje. Mój główny argument do tego by dała szansę serialu był prosty- wyreżyserował ten sam gość co Czarnobyl i po obejrzeniu kilku odcinków była zdzwiona jak powiedziałem, że całość jest adaptacją gry. Teraz jak będę ponownie ogrywał tlou,tym razem pod okiem mamy, będę mieć okazję do wytłumaczenia komuś jak gry prowadzą narrację i jak tak samo jak książki,filmy,seriale są w stanie przekazać równie mocne historie, które pamięta się na lata.

  • @koks_jakiescyfrybozajetnynick

    Dopisanie scen z porodem i Joelem mówiącym Ellie o swojej próbie samobójczej to jest to coś co mają najlepsi reżyserowie. Brawo Craig i Neil polepszyliście perfekcję

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +8

      Zgadzam się

    • @silmanwerillion
      @silmanwerillion Před rokem +3

      Scena z porodem to zrzynka 1:1 z Blade Wieczny Łowca:)

    • @damkeuu6275
      @damkeuu6275 Před rokem +6

      Ta scena wyszła niezamierzenie śmiesznie jak dziecko wyskakuje w mgnieniu oka. Skojarzyło mi się to z filmami Leslie Nielsena. Do tego dodał bym jeszcze żyrafę CGI (w grze ta scena była dobra, w serialu nie pykło), ogólny pospiech i skrótowość i mamy przepis na małe rozczarowanie w finale, odcinek raczej średni.

    • @ekrajnizacja
      @ekrajnizacja Před rokem

      Pełna zgoda.

    • @ekrajnizacja
      @ekrajnizacja Před rokem +3

      ​@@damkeuu6275 Czy to przypadkiem nie była prawdziwa żyrafa?

  • @baldwincrusader9188
    @baldwincrusader9188 Před rokem +22

    Ostatni epizod dostarczył prawdziwy konglomerat emocjonalny, z którym nie łatwo się zmierzyć. Dziękuję B/S za wspólną podróż przez TLOU.

  • @zjx20
    @zjx20 Před rokem +29

    Widząc jak Ellie jest pogodzona ze swoim losem jest straszne. To jak zagrała to Bella jest mistrzostwem. Wyglądało to jakby uchodziła z niej nadzieja i życie. Kto by pozwolił na śmierć niewinnego dziecka, szczególnie w imie dość niepewnego ideału. Dla świata i ludzi, którzy nie zasłużyli na życie tak jak ona. Wiem wiem słodkopierdząco powiedziane, ale tak to odbieram. Gdyby Joel pozwolił na jej śmierć, wiedział, że oznaczałoby to koniec świata dla niego. Nie wiem też czy ludzi od Merlene nie można by po prostu nazwać rzeżnikami.

    • @Ambr0ktn
      @Ambr0ktn Před rokem +8

      Myślę, że nawet jeśli udałoby się stworzyć szczepionkę/lekarstwo. To ludzie i tak by się o nie zabijali. Świetliki raczej altruistycznie nie zaczęliby leczyć ludzi.

    • @AngelDark900
      @AngelDark900 Před rokem +6

      Też uważam ich za rzeźników. Sam fakt ogłuszenia Joela, przygotowanie Ellie podczas jego nieprzytomności do operacji, która miała zabrać jej życie. Nawet nie mieli szansy się pożegnać. Sama Ellie na stole też nie wiedziała, że już więcej się nie obudzi. Oszukali wszystkich w imię czegoś co nazywa się jedynie nadzieją i oczekiwaniami

    • @jacekpietrzak445
      @jacekpietrzak445 Před rokem +6

      Ale ona nie wie że mogłaby umrzeć. Jej, tak samo jak i Joelowi oraz graczom wydawało się że będzie to jakieś pobranie krwi czy biopsja, nie wycinka mózgu. Ona jest smutna, bo się zastanawia czy będzie mogła jeszcze pozostać z Joelem, czy on nie odejdzie a ona zostanie tylko z Marlene i innymi Świetlikami.

  • @raindog6852
    @raindog6852 Před rokem +12

    Tak naprawdę dylemat Joela jest bardzo prosty. Jestem ojcem, mam córkę. I, tak samo jak Joel, nie wahałbym się ani chwili oddać za nią cały świat.

  • @piotrnowak41
    @piotrnowak41 Před rokem +25

    Nie zapominajmy ze Joel od samego początku serialu nie wierzył w skuteczne lekarstwo czy szczepionkę(chyba pokazane w odc 2).Kto z nas poświęcił by życie najbliższej osoby w tak popapranym świecie na rzecz lekarstwa w którego skuteczność nigdy się nie wierzyło....

    • @adione6269
      @adione6269 Před rokem +2

      Tyle, że jej odporność jest jedynym przypadkiem, co oznacza że mogło im się tym razem udać. Nie ma co wybielać Joela. To co zrobił było potworne.

    • @kopcipl1235
      @kopcipl1235 Před rokem +4

      ​@@adione6269 No nie wiadomo czy jedynym. Obstawiam, że jednak więcej było.

    • @cahirmawrdyffrynaepceallac
      @cahirmawrdyffrynaepceallac Před rokem +6

      ​@@adione6269 ja i po grze i po serialu jestem po stronie Joel ,mogli mu się chociaż dac porzegnac i pozwolić eli zdecydować na jego oczach

    • @jakubpiotrek767
      @jakubpiotrek767 Před rokem +2

      ​@@adione6269 nie było pewności na powiedzenie szczepionki. Jako rodzic bym nie poświęcił dziecka i lekarz też nie był taki cwany w grze gdy było pytanie o Abby. Joel postąpił samolubnie ale bez Ellie jego życie nie ma celu.

    • @jakubpiotrek767
      @jakubpiotrek767 Před rokem +1

      ​@@kopcipl1235 sposób porodu sprawił że była wyjątkowa jeśli tak nabrała odporności

  • @juliusz1728
    @juliusz1728 Před rokem +9

    Dziękuję Ci Filipie, za te wspólną podróż przez wszystkie odcinki. Doświadczenie The Last of Us w serialu, to poznanie dobrze znanej historii na nowo. W moich oczach największym sukcesem tego serialu było sprawienie, że poczułem to co przy pierwszy przejściu gry, to czego nie mogłem poczuć przy drugim przejściu gry. Nowe doświadczenie jest to coś co mi ten serial dał, a to z czym serial mnie zostawił to uczyniło w moim sercu historię Joela i Ellie doświadczeniem pełniejszym. Na tym skończę tę wypowiedź bez składu i ładu, gdyż jestem na tyle świeżo po ostatnim odcinku, że jeszcze emocje nie odpuściły na tyle bym spojrzał na serial całościowo przy rozgraniczeniu tego co dał serial i sentymentu do gry. Jeszcze raz dzięki Filip za twoje recenzje i do zobaczenia/usłyszenia na dyskusji.

  • @andrzejnowak1312
    @andrzejnowak1312 Před rokem +6

    Jestem fanem tej gry od zawsze i na dlugo zostalo ze mna zakonczenie w czesci pierwszej. Kurde, nasz swiat pomimo jego wszystkich zalet naprawde nie jest wart zlozenia swojego zycia w imie "wiekszego dobra". Nasza historia juz nie raz pokazala ze czlowiek zawsze bedzie kierowal prymitywnymi pobodkami, nawet w czasie zaklady. Dla mnie zyrafa zawsze byla symbolem tego jak piekny moze byc ten swiat bez nas. Niestety prawda jest bardzo przykra. Jezeli spotkales kogos kto jest dla Ciebie calym swiatem to dbaj o te osobe ze wszystkich sil i chron przed calym tym syfem

  • @artuditu13
    @artuditu13 Před rokem +28

    Finał bardzo dobry. W sumie się zdziwiłem, że upchnęli go tak dobrze w pół godziny. Twarz Joela w tym odcinku wyrażała tak wiele emocji, aż człowiek miał ciary. Co do całości sezonu to oceniam go na mocne 8. Takie odcinki jak 3 i 7 były ciekawe, ale uważam, że nie powinny mieć one miejsca w 9 epizodowym serialu. Zabrało to wiele fajnych wątków głównej fabuły. Myślę, że gdyby twórcy rozbudowali fabułę do chociaż 13 odcinków to wtedy nikt by nie miał pretensji o te 2 odcinki. Myślę, że też zbyt mało zarażonych pokazali. Mogliby chociaż pokazać ich czasem gdzieś w tle.

    • @mateuszmichas2468
      @mateuszmichas2468 Před rokem +1

      Wyrzucić jeden z lepszych odcinków, bo za mało zombie jakby było więcej zombie i mniej gejow, wtedy byłoby najs xD Po co serial miałby drugi raz opowiadać tą samą historię, którą masz już w grze. Odcinek z Riley uważam za drugi najgorszy z serialu, ale też miał swoją rolą w rozbudowaniu Ellie.

    • @artuditu13
      @artuditu13 Před rokem +1

      No może i jeden z lepszych, ale niewiele wnoszący i mówię, że gdyby ten serial miał więcej odcinków to nikt by nie miał pretensji o takie jak ten. Oczywiście to wina gejów wiadomo xD nikt nic o nich nie gada, ale klasycznie jakiś strażnik osób homo musi wątek przywołać.

    • @yanek911
      @yanek911 Před rokem +1

      @@mateuszmichas2468 ale był w złym miejscu, w serialu lepiej sprawdziłby się jako drugi odcinek

    • @Ambr0ktn
      @Ambr0ktn Před rokem +1

      @@mateuszmichas2468 zdziwię Cię, ale nawet jakby Bill miał kobitkę zamiast Franka to nadal uwazałbym, że było na ten odc szkoda czasu bo było wiele ważniejszych rzeczy, które przez to zostały przyspieszone. No, ale najłatwiej od razu założyć, że chodzi o gejów.

  • @padLina14
    @padLina14 Před rokem +11

    Tyle można powiedzieć, że nie wiadomo od czego zacząć i co wybrać..
    Scena z Ashley.. cholera, to jest coś niesamowitego. Neil Druckmann wymyślił tą postać, ale to Ashley Johnson naprawdę stworzyła Ellie i.. w tym uniwersum robi to dosłownie.. Nie wyobrażam sobie nikogo innego do tej roli.
    Jedyne czego mi brakowało w tym odcinku to akcji w tunelu i to nawet nie z zarażonymi, tylko końcówka z wodą, busem i ratowaniem się. Poza tym jest zawarte raczej wszystko co powinno żeby i gracz i nowy widz byli hmm.. usatysfakcjonowani finałem.
    Dla mnie całość 9/10, bo ideały nie istnieją (choć jest bardzo blisko), ale nie mniej niż 8,5/10, a pisze to osoba która nie lubi ocen numerycznych (: Brakuje tylko kilku zarażonych, kilka klasycznych dla TLOU scen akcji i to chyba jedyne braki.
    Na koniec, będą jeszcze okazje, ale już teraz podziękowania dla Filipa za recenzje i analizy co tydzień i dla głosów społeczności dzięki którym mogłam poznać opinie ludzi o różnej wrażliwości. Dziękuję ^.^

  • @AngelDark900
    @AngelDark900 Před rokem +7

    Od momentu przejścia całej gry rozumiem postępowanie Joela. Myślę, że na jego miejscu zrobiłabym to samo. Nikt nie dawał gwarancji na to, że zabicie Ellie uratuje cały świat .To była wielka nadzieja, cień szansy, nic pewnego. Poza tym jak miał się Joel poczuć, nawet nie pozwolili mu się z nią pożegnać, dostał tylko suche informacje. Nie ma większej miłości niż tej do dziecka .

  • @cf7498
    @cf7498 Před rokem +17

    Uwielbiam jeśli ktoś nie ukrywa swoich emocji tak jak Ty. To rzadkie i niespotykane nie tylko we "vlogowaniu". Jesteś szczęściarzem. Mogłeś recenzować swój ulubiony zekranizowany tytuł. Ile bym dał, żeby być widzem, który nagrywałby film o jednym z moich ulubionych tytułów z młodości - Another World Erica Chahi. Pamiętam jak Peter Weir, twórca Pikniku pod Wiszącą Skałą został zapytany w miesięczniku FILM, o to co myśli o filmie 6 zmysł. Dziennikarz zapytał go czy nie uważa, że mamy już dość filmów o duchach. Weir mu odpowiedzial, ale to film kameralny, skupiający się na twarzach. Dokładnie tak jest w The Last of US. Nie przeszkadzają mi braki w postaci scen, gdzie jest miliard zombie na jednym planie. Najważniejsze jest totalnie coś innego. Pozdrawiam Cie.

    • @symulacrumorlando
      @symulacrumorlando Před rokem +7

      Lubię chłopaków między innymi za to, że otwarcie mówią o emocjach, miażdżonym serduchu i łzach w oczach. Takich facetów nam trzeba na tym łez padole.

    • @RadekW-
      @RadekW- Před rokem

      Emocje też można bardzo ładnie grać. Są ludzie (aktorzy) którzy mówiąc a choince rosnącej przy płocie potrafią opisać ją z tyloma emocjami że w tym opisie jest ich więcej niż w nie jednym dobrym dramacie albo thrillerze. Emocje się dobrze sprzedają i dodają prawdziwości.

    • @akwaMartyna
      @akwaMartyna Před rokem +1

      @@RadekW- nie o to tu chodzi. chodzi o normalizowanie odczuwania smutku i wrażliwości przez mężczyzn i przełamywanie szkodliwego dla samych mężczyzn podejścia "chłopaki nie płaczą". Nie wiem, czy Twoim zamiarem było sugerowanie, że Filip udaje. Moim zdaniem nie udaje, ale nawet jeśli, to nie ma to znaczenia dla tego, o czym mówił główny komentarz

  • @ekrajnizacja
    @ekrajnizacja Před rokem +5

    Usłyszenie słowa "fuck" z ust Ashley Johnson w tej roli to było magiczne przeżycie! Sama scena była genialna. Joel jako ciepła Klucha to najlepsza rzecz na świecie! Scena w szpitalu...tak jak mówisz, ten montaż był po prostu świetny. Pedro Pascal tak wybitnie to zagrał! To jak Joel beznamiętnie, bez mrugnięcia okiem morduje ludzi nawet jeśli się poddali jest tak uderzające że czułem niemalże identyczne emocje co podczas gry.

  • @annastawowska
    @annastawowska Před rokem +5

    Popkultura przyzwyczaiła wiele osób do tego, że zawsze dostają to, czego chcą. Dobre zakończenie, wybielone postacie, którym kibicuje się bez zawahania. Ta historia jest tak doskonała właśnie dlatego, że jest inna. Nie jest oczywista, nie ma w niej tylko dobra i zła. Do osób, które jednoznacznie potępiają Joela, mam jedną uwagę. Ludzie nie są robotami. Nie są nimi w rzeczywistości, więc dlaczego mieliby być w dziełach kultury? Nie zawsze działamy "logicznie" lub "tak jak trzeba dla dobra ogółu". Kto nigdy pod wpływem emocji nie bronił zaciekle swoich bliskich? Kto chciałby kiedykolwiek zostać postawiony przed takim dylematem jak Joel? Oczywiście, kłótnia w czyjejś obronie to coś innego niż morderstwo. Ale inne są także realia. Mówicie, że Joel nie dał Ellie wyboru - a co zrobiła Marlene i reszta? I jeszcze jedno. O tym, że nie ma pewności, czy szczepionkę udałoby się stworzyć, była już mowa. Ale warto pamiętać jeszcze o tym, jacy są ludzie i co nam pokazał ten serial (i gra). Grupa Świetlików skupiła się na wynalezieniu szczepionki - i co dalej? Nawet gdyby się udało - jak dotrzeć do ludzi, jak ich przekonać, jak uniknąć jej kradzieży i kolejnych śmierci, np. z rąk fanatyków pokroju Davida? Jak można się dziwić, że Joel, który wyrządził tyle zła i który tyle zła widział, który tyle przeszedł, chciał obronić jedyne życie, na którym jeszcze mu zależało? Zwłaszcza zdając sobie sprawę z tego, jak niepewne jest całe przedsięwzięcie i jakie będzie miało konsekwencje? To nie jest typowa produkcja, która ma doprowadzić do tego, że pojawi się bohater, uda mu się stworzyć lek i wszystko będzie jak dawniej. Tamtego świata już nie ma, tamtych ludzi już nie ma, nie ma bohaterów. To jest opowieść o tym, jak żyć pomimo tego, jak kochać, jak wybaczać (zwłaszcza z perspektywy drugiej części gry). I Joel chciał po prostu żyć, żyć z Ellie. Przeżyć to, co mu odebrano. Czy to, co zrobił, było okrutne? Tak. Czy nieuzasadnione i godne potępienia? Nie. Filip, dziękuję i Tobie, i Wam za analizy i przestrzeń do dyskusji co tydzień. Dodaliście do tej historii nowy wymiar.

    • @damianszczerkowski882
      @damianszczerkowski882 Před rokem +3

      Dokladnie, w 100% sie z Toba zgadzam.. Marlene owszem powiedziala Ellie na poczatku,ze jest wazniejsza niz mysli,ale nie wspomniala nic a nic o tym,ze bedzie musiala poswiecic swoje zycie w imie wiekszego dobra.. Bo na pewno nie miala pewnosci czy Ellie bedzie gotowa sie poswiecic.. Chciala jej kosztem i za jej plecami umozliwic wynalezienie leku wiedzac jakie beda tego konsekwencje.. Dlatego nie uwazam,ze Joel jest tu w tym wypadku najgorszy. Ja to widze jako przejaw egoizmu tak jednej jak i drugiej strony.. Marlene czula sie wybawicielka swiata nie majac pewnosci czy wyciecie Ellie mozgu na pewno pomoze, a Joel z kolei nie wyobrazal sobie zycia bez niej i nie chcial po raz kolejny stracic najblizszej mu osoby.. Taki troche konflikt interesow mowiac mniej delikatnie...

  • @LeniwaOla
    @LeniwaOla Před rokem +7

    No i cyk, koniec z czekaniem na poniedziałki 🥲 Każda z paczuszek zawierających nowy odcinek recenzję, oraz wieczorną dyskusję była niezwykle miłym początkiem tygodnia. Dziękuję za całą tę podróż, czekam na sezon 2!

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +2

      Będzie jeszcze niespodzianka w kolejny poniedziałek

  • @jaolami7474
    @jaolami7474 Před rokem +10

    Kiedy ocierałam łzy po retrospekcji, zastanawiałam się tylko jak wytrzymam do końca emocjonalnie... BRAWO, Ashley Jonson! O reszcie nie wspomnę...To oczywiste, że zasługują na fanfary :) I mimo to, że wciąż moje serduszko, skłania się bardziej ku grze, to jest świetny serial! moim zdaniem, trudniejsze zadanie nadal przed twórcami - sezon 2...

  • @ciosnek5
    @ciosnek5 Před rokem +20

    Pomimo że trochę gonił ten odcinek trzymał mnie w napięciu chyba tylko tak jak robił to odc.1. Zostawił też mocniejszymi dylematami niż gra. To jak Joel zabija człowieka który się poddaje a tym bardziej później doktora. Straszne, brutalne. Na koniec Myślałem "Błagam tylko nie pielęgniarki". I tutaj szacunek dla twórców że tu nie nie przegięli w pokazaniu szału Joela. Czekam też nie tyle na recenzję serialu co na esej.

  • @pink_diuk
    @pink_diuk Před rokem +4

    Otrząsam się...
    Kolejny raz w tym serialu dostaję od odcinka coś zupełnie innego niż to czego się spodziewałem... Na szczęście to na plus dla odcinka! Nie znałem dokładnie zakończenia gry, coś gdzieś kiedyś słyszałem, ale bez szczegółów. Spodziewałem się sztampy, myślałem, że Joel zginie, czegoś w tym rodzaju. Nie spodziewałem się happy endu, który tak daleko będzie od happy. Tak wymotlany emocjonalnie byłem chyba tylko po trzecim odcinku... Pół odcinka kibicowałem kolesiowi żeby uratował swoją przybraną córkę, ale jednocześnie skazał dziesiątki, setki tysięcy albo i cały gatunek na śmierć. Czy to dobre? Czy to złe? Nie wiem bo nie umiem się w tym jeszcze odnaleźć... W moich poprzednich komentarzach pod recenzjami często pojawiała się "szarość", w różnych aspektach. Ten odcinek to szarość nad szarości, to chyba nawet definicja tej mojej szarości... Różne perspektywy, subiektywizm totalny. Nie wiem jak tak spokojne zakończenie, chodzi konkretnie o ostatnie sceny, może pozostawić po sobie taką burzę w środku!
    Wydaje mi się, że Ellie wiedziała albo raczej domyślała się co się stało choć może nie znała powodów. Joel wiedział, że ona wie, ale dla jej dobra kłamał i Elli to też akceptowała. Oboje potrzebowali siebie jak grzyb, który potrzebuje żywiciela... Do podsumowania fabuły tego odcinka, a w zasadzie chyba całego serialu, pasuje mi jeden cytat z "Czarnego obelisku" Remarque’a. "Śmierć jednego człowieka to tragedia, śmierć milionów to statystyka". Joel nie był gotowy na kolejną tragedię, a statystyka? Kto by się przejmował statystyką...
    Pedro Pascal i Bella Ramsey, wyśmienicie. Emocje, atmosfera, napięcie między nimi w tym odcinku było aż namacalne, a zbudowane przecież tylko kilkoma krótkimi dialogami. Zdjęcia i efekty wiadomo, one trzymają stały wysoki poziom przez cały serial, ale muzyka w tym odcinku! Konkretnie ten ledwie słyszalny utwór gdy Joel przebija się przez szpital... WOW! Nie wiem dlaczego, ale miało to dla mnie w sobie coś hipnotyzującego, coś od czego nie mogłem oderwać uwagi... Ali Abbasi pokazał się kolejny raz ze znakomitej strony! Dwa tak mocne, ale jednak różne odcinki, czapki z głów...
    Szkoda, że to już koniec... Najnieszczęśliwszy happy end jaki widziałem...

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +1

      „Najnieszczęśliwszy happy end jaki widziałem” 🥹

  • @NoName-nt7on
    @NoName-nt7on Před rokem +5

    Jak Joel i Elie weszli do tego wieżowca to miałem powidoki z Dying Light, te barierki taśmy do tego pomarańczowe plandeki zasłaniające przestrzenie między filarami, wypisz wymaluj klimat Haranu xD Do tego element parcourowy i baja

    • @Cyryl11
      @Cyryl11 Před rokem

      mogliby zrobic serial o dying light

  • @shamelessfartman6639
    @shamelessfartman6639 Před rokem +18

    Kathleen: Czy ona warta jest wszystkiego?
    Joel: *potwierdza skinieniem głowy*

  • @ksiazkowawrona7277
    @ksiazkowawrona7277 Před rokem +12

    Ja już wyraziłam swoją opinię po Twoim streamie, ale napiszę to jeszcze raz:
    Myślę o tym zakończeniu jako matka i jestem po stronie Joela. Ale myślę też o tym zakończeniu jako matka, z myślą o tym, że być może taki Joel sprawiłby, że moje dziecko nie dostałoby takiej szczepionki. I nienawidzę Joela. Nigdy w życiu nie chciałabym zostać postawiona przed takim wyborem. Choć w serialu chyba jeszcze mocniej wybrzmiewa motyw, który aż tak mi nie zagrał w grze: trzeba było jej dać zdecydować, piętnastolatka, szczególnie w tak brutalnym świecie, ma już pełne prawo do samostanowienia.
    Natomiast sam odcinek? SZTOS. Ta scena. TA SCENA. I wcale nie mówię o żyrafach, tylko o rozmowie między nimi o próbie samobójstwa. I to jedno zdanie: "to nie był czas". Ja się rozleciałam na milion kawałeczków.
    I może i miał ten serial słabsze momenty, ale ostatecznie był naprawdę wspaniały, a zakończenie zrobiło wszystko.

    • @FromPolandWithROAAAAR
      @FromPolandWithROAAAAR Před rokem

      Marlene mówiła, że zna Ellie od urodzenia, ale przecież pozbyła się jej oddając do Fedry, więc tak naprawdę nic o niej nie wiedziała. To Joel poznał ją lepiej na przestrzeni tych kilku miesięcy i miał pełne prawo zadecydować o jej losie jako rodzic osoby niepełnoletniej. Czy to jednak moralnie poprawna decyzja w kontekście trwającej zarazy i tego, że Ellie sama chciała się poświęcić dla naprawy świata? Można się spierać ;)

  • @morsztyn523
    @morsztyn523 Před rokem +7

    Jedna rzecz nie zagrała mi fabularnie: nie przekonuje mnie, że Świetliki nie tylko nie zabiły/nie unieszkodliwiły Joela, ale w dodatku Marlene w dogodnym dla niego momencie mówi mu, że Ellie jest przygotowywana do operacji. Z drugiej strony jasne, wiadomo, że nie byli świadomi, jak silna jest więź między Joelem i Ellie. Mimo wszystko powiedzenie Joelowi "wkrótce zabijemy Ellie, pogódź się z tym, a my wyprowadzimy cię na zewnątrz" to trochę tak, jakby dali mu do rąk pistolet.

    • @akwaMartyna
      @akwaMartyna Před rokem +2

      ona znała brutalnego Joela z pierwszych paru odcinków, który sam określał Ellie jako po prostu towar (plus opierał się, żeby ją w ogóle zabrać), nie widziała tego co my, nie miała nawet pojęcia, że był kiedyś ojcem itd. - myślę, że pamętając o tym, nie ma co się czepiać Marlene, w jej głowie co najwyżej sie polubili

    • @Ambr0ktn
      @Ambr0ktn Před rokem +1

      @@akwaMartyna ona była z Tommym więc na bank wiedziała, że Joel był ojcem. Sama sobie przeczysz bo skoro od początku wiedziała do czego jest zdolny to naiwne z jej strony było po prostu puszczenie go w ten sposób. A już raczej po jego zachowania i tym co mówi gołym okiem widać, że Ellie nie jest już dla niego jedynie towarem.

    • @morsztyn523
      @morsztyn523 Před rokem

      @@akwaMartyna racja. Przy ewentualnym rewatchu muszę zwrócić uwagę, na ile Joel zdradził się z emocjami zanim zaczęli go wyprowadzać.

    • @akwaMartyna
      @akwaMartyna Před rokem

      @@Ambr0ktn "na bank wiedziała" to zgadywanie. czemu zakładasz, że by Tommy plotkował o prywatnych sprawach Joela, mnie się wydaje, że Tommy taki nie jest. i widzisz, też zgaduję xD a co do tego czemu im ją zostawiła, to przecież sama to chyba mówi..? była zdesperowana, poza tym wiedziała, że Tess jakby "pilnuje" Joela. zresztą jest jakaś skala jednak, bycie skurwysynem w sensie, że nie zawacham się zabić, jeśli mi zajdziesz za skórę jak Robert, to nie od razu mordowanie dzieci bez powodu xD

  • @akwaMartyna
    @akwaMartyna Před rokem +5

    W ilu "kłótniach" uczestniczyłam przez ostatnie lata na różnych grupach dyskusyjnych, najpierw "forach internetowych" (Jezu, artefakt internetu), potem na Facebooku, upierając się przy tym, że Joel podjął złą decyzję... Tak więc nie będę się kłócić z Tobą Filipie, bo akurat się zgadzamy xD Zaznaczę, że złą nawet nie dlatego, że utylitaryzm i śmierć jednostki vs śmierć wielu (chociaż to też dobry argument), a bardziej ze względu na to, co nawet Marlene powiedziała w tym odcinku - Ellie na 100% wolałaby umrzeć i Joel o tym wiedział. Kocha ją, ale nie pozwolł jej podjąć tej decyzji (zresztą Marlene, mimo że wiedziała, też powinna imo dać możliwość świadomego wyboru Ellie), co było egoistyczne, a to przeciwieństwo idei miłości. Ale tak już jest z ludźmi, są hipokrytami, i przez to Joel jest wybitną postacią, i dość tragiczną.
    Co do samego odcinka, mam dwa zarzuty w sumie: 1) liczyłam jednak na jakąś krótką sekwencję z zarażonymi - wiem, że Anna z jednym walczyła, ale chodziło mi o jedną ostatnią walkę Joela i Ellie; 2) jednak sekwencja mordowania szpitala pozostaje według mnie niedościgniona z prostego acz tak istotnego względu - kiedy robimy to jako gracz, zarówno gracz niezgadzający się jak i zgadzający z Joelem, to po prostu "hits harder". Być może niemożliwe jest przeniesienie emocji growych takiej sekwencji na ekran, a być może jednak trochę dłuższa sekwencja zabijania, tak żeby nawet widz czuł "Jezu ile tego mordowania" by trochę się ku temu zbliżyła. Z drugiej strony kwestia realizmu, także NIE WIEM. Reżyserem nie jestem, wiem tylko, że było dobrze, ale jednak gra robi to o wiele lepiej.
    Tak poza tym wszystko inne było idealne, odcinek top 3 na pewno. Bardzo podobała mi się też drobna zmiana lore kordycepsa, czyli zmiana przeciwciał i szczepionki na neuroprzekaźniki w mózgu. Być może to moje zboczenie zawodowe psychologa zajaranego neuropsychologią i psychiatrią, bo o ile jak grałam w grę to mi to nie przeszkadzało jako nastolatce, tak potem zdałam sobie sprawę jak bezsensowny jest pomysł robienia szczepionki na grzyba. To zresztą było używane jako argument przez "Joel's apoligists". Mnie się tam zawsze wydawało, że to był po prostu fuck up twórców i w ich uniwersum było to możliwe, jak widać miałam rację, bo się skorygowali jak z zarodnikami. Co prawda też można się rozwodzić nad tym co mamy teraz, ale to już byłyby technikalia jak w tym zastrzyku w ranę. Tak czy siak, biochemiczne lekartwo jest o wiele bardziej realne niż szczepionka, więc mi się podoba.

    • @AC-jl7hb
      @AC-jl7hb Před rokem +1

      Ellie ma 14 lat, jest dzieckiem. Nawet w normalnym świecie nie pozwalamy 14-latkom na s*mobójstwo tylko dlatego, że mają nie nie ochotę i w pełni wyrażają zgodę. I Ellie też by taką zgodę wyraziła. Ciekawszym pytaniem nie jest jesdnak czy, ale dlaczego. Bo nie zrobiłaby tego, bo to jej hobby i radość, ale dlatego, że jest straumatyzowaną nastolatką pełną poczucia winy i przekonania, że musi odpokutować swoje grzechy (łącznie z faktem, że ona przetrwała, a Riley umarła, i to nie tylko umarła, Elli musiała ją zabić). Nadal uważasz, że powinniśmy Ellie pozwolić się zabić? Bo ja nie, ja bym ją ratowała. Joel zrobił to co zrobiłby każdy dobry rodzic.

    • @ms.comicsans8440
      @ms.comicsans8440 Před rokem

      @@AC-jl7hb Co do tego "normalnego" świata w którym żyjemy, to rzeczywiście - w obecnych czasach i w miejscu na świecie w którym przyszło nam żyć, 14 latkowie nie mają tych samych praw o decydowaniu o swoim istnieniu, jak 18 czy nawet 16-latkowie (zresztą te koncepcje dorosłości są umowne, różnią się między konkretnymi zapisami prawnymi i nie są uniwersalne kulturowo). Nasze czasy nie są jednak takie normalne w kontekście tego jak większość historii ludzkości wyglądała - można by wręcz rzec że żyjemy w nienormalnych czasach (i miejscu - nie na całym świecie 14-latkowie są traktowani jak dzieci). Nasza koncepcja dzieciństwa, jest, w tym kontekście, bardzo świeża. Bez wątpienia komuś może być trudno wyobrazić sobie "naszego" 14-latka podejmującego taką decyzję.
      Ellie jednak żyje od urodzenia w świecie apokalipsy. Zdążyła już swoje przeżyć i podejmować decyzje o być czy nie być - czy to swoim czy cudzym, czego zresztą jesteśmy świadkami w serialu. Doświadczyła więcej niż niejeden dorosły w naszym świecie.
      Ellie mogła by mieć różne powody dla takiej czy innej decyzji. Wyobrażam sobie że jako opiekun, poświęciłabym wiele by ją chronić, bo kochając ją, nie chciałabym jej stracić. To naturalne. Z tego też względu być może nie chciałabym żeby decydowała za siebie. Twórcy chcą pokazać że te nasze uczucia względem innych ludzi, które czasem skłaniają nas do poświęceń i kooperacji, są też po prostu *naszymi* uczuciami. Torturowanie i zabijanie, w imię miłości albo przekonania że to słuszne, nie zmienia faktu, że ktoś zostanie skrzywdzony i pozbawiony życia. Joel może tak to sobie tłumaczyć, że robi wszystko dla Ellie i że w jakiś pokrętny sposób robienie czegoś dla kogoś jest dobre z zasady. U podstawy stoją jednak jego doświadczenia, jego uczucia i jego potrzeby. Na szali jest jego poczucie celu w życiu, jego miłość, jego wyobrażenie samego siebie i kto wie co jeszcze.
      I tak jak ujmujemy tutaj Ellie, że poświęciłaby się ze względu na traumę, uczucia pod wpływem których była, których jeszcze nie przepracowała, to w ramach tej interpretacji, czy Joel nie postąpił również pod wpływem swoich traum i uczuć, do których nie mógł się zdystansować?
      Możemy stwierdzić że Ellie to dziecko działające pod wpływem emocji, które nie rozumiałoby wagi swoich czynów, w związku z czym nie miałoby prawa podejmować tak ważnych decyzji. Wydaje mi się jednak że temu stwierdzeniu bliżej do racjonalizacji paternalizmu, bo tak jak Martyna wspomniała, w tej sytuacji, każdy miał swój interes w tym żeby przejąć kontrolę nad losem Ellie i dla każdej ze stron stała się lekiem na coś.

    • @akwaMartyna
      @akwaMartyna Před rokem

      @@AC-jl7hb normalny świat tu nie ma nic do rzeczy, ale tak, uważam, że jakby magicznie się okazało, że jakaś osoba jest potencjalnym lekiem na wszystkie rodzaje raka czy coś, i ta osoba by chciała się poświęcić, to uważam, że jej można pozwolić. to jest co innego niż sambójstwo, które człowiek popełnia, bo cierpi i nie widzi innego wyjścia...na samobójstwo się nie "pozwala", samobójstwu należy zapobiegać, bo to jest wynik tego, że człowiek jest chory i nie widzi innego wyjścia. samobójstwo to co innego co zresztą np. eutanazja (bo to w przeciwieństwie do po prostu samobójstwa wiąże się z ogromnym bólem fizycznym i np. stanem, gdzie masz paraliż od szyi w dół i dla wielu takie życie to nie życie, co jednak nie oznacza,że pwinniśmy do eutanazji zachęcać i tego się nie robi, wręcz przeciwinie, żeby się jej poddać legalnie musisz spełnić pewne warunki). I jeszcze trzecim pojęciem jest oddanie życia za kogoś. Tu Ellie by oddawała życie za ludzi. Zgadzam się natomiast z Tobą absolutnie co do tego, że ma poczucie winy itd. i owszem, to ją motywuje w pewnym stopniu, ale jeśli to ma być podstawa do odebrania jej wyboru, to tak jakby zmuszać dziecko do kontaktu z przemocowym rodzicem, bo Ty zakładasz,że rodzina to rodzina, i to jednak będzie najlepsze dla tej osoby. No nie. A co do wieku, to specjalnie się do tego nie odnoszę, bo tu jest to o czym wspomniałam na początku - to jest inna rzeczywistość i tak jak podczas wojny ludzie muszą dojrzewać szybciej, tak podczas apokalipsy. Każdy jest inny, a ja widzę, że nam przedstawiają jako ponadprzeciętnie inteligentną i dojrzałą, czyli w zamyśle twórców ona mogłaby podjąć taką decyzję. Powiem tak. Grałam w tę grę jako bodaj 14 latka. Moje podejście do sprawy się nie zmieniło do teraz przez te ostatnie 10 lat, co świadczy o tym, że jednak pewne podstawowe poglądy moralne mają tendencję, żeby pozostawać stałymi. Co do bycia rodzicem - własnych nie mam i nie zamierzam z powodów dla dobra tych dzieci potencjalych, ale to grubszy temat. W każdym razie kwestia bycia rodzicem tutaj pozwala zrozumieć Joela. I ja mu tego nie odbieram. Nie trzeba mieć dzieci żeby kochać. Pewnie wybrałabym własną matkę ponad życie wielu ludzi, mimo że ktoś mógłby powiedzieć, że to 60 letnia kobieta i swoje życie już przeżyła. Mimo że ona też jest osobą, która by się pewnie wolałaby poświęcić, a ponadto jest dorosła i by tym bardziej mogła podjąć decyzję. Śmiem twierdzić, że większość ludzi by postąpiła jak Joel. Co jednak nie zmienia faktu, że zrobił źle według mnie. Zrozumienie to jedno, przyklaśnięcie to drugie. Rozumiem, że Jeffrey Dahmer nie z wyboru rozwinął psychoopatię, że był prześladowany, że był bity itd., których doświadczył jako niewinne dziecko. Jednak uważam za złe, że radził sobie z traumą mordując. Ludzie chyba często nie rozumieją i zakładają, że jak uważasz, że ktoś zrobił coś złego, to go nie rozumiesz i ci będą tłumaczyc. Mnie nie trzeba, ja rozumiem. PS. jeśli jesteś rodzicem to pomyśl co być czuła jako matka tego chirurga albo dziecka, które właśnie zostało zarażone. Kwestia perspektywy. Po prostu historię Joela widzimy, znamy go i lubimy (również ja, zresztą gdybym go nie lubiła, to bym się nie wdawała w tego tepu dyskusje, bo bym miała wyrąbane xD). PSS. drugi sezon da Ci dużo do myślenia, nie spoileruję, ale będzie ciekawie na pewno

  • @KonradBajsarowicz
    @KonradBajsarowicz Před rokem +3

    Problem sprowadza się do tego, że nie dali Ellie wyboru. Jestem przekonany, że Ellie by się poświęciła, gdyby sama mogła podjąć decyzję. A przy takim obrocie spraw, jaki miał miejsce, w pełni popieram decyzję Joela

  • @lowinyl
    @lowinyl Před rokem +7

    Wspaniały odcinek, wspaniała recenzja.

  • @Drago_mira
    @Drago_mira Před 3 měsíci +1

    e09 - No i obejrzane... jesteśmy wolni, możemy iść ;)
    Odcinek mi zleciał błyskawicznie, zakończenie znałam ze streamów więc zaskoczeń zero, emocje - no jakieś były, nie mówię, że nie... ale ogólnie bym powiedziała, że finał był zrobiony dobrze, ale za szybko. Żyrafy piękne :) Gra aktorska bardzo dobra, "trans" Joela w szpitalu - świetny, ta muzyka kiedy idzie i tylko wymienia broń, a strzały słuchać jakby przytłumione - ciary! ...ale czegoś mi zabrakło w budowaniu napięcia, żeby naprawdę poczuć koniec tej historii, wszystko na koniec potoczyło się błyskawicznie i o ile jakoś odczułam emocje Joela, to za mało stanowczo miałam tu Ellie. I pyk, serial się skończył.
    Może przeżywałabym bardziej gdybym wcześniej przeżywała grę? Nie wiem. Zakończenie znałam ze strumyków, ale oglądałam je kompletnie bez immersji, jednym okiem. Przynajmniej wiem, że z TLOU2 nie będę mieć takiego problemu, bo udało mi się na streamach wczuć w historię Ellie i Abby :)
    Co do decyzji Joela mam mieszane uczucia, a głównym moim "ale" nie jest to, że wymordował pół szpitala by ratować Ellie, ale to, że wiedział czego ona chciała. Bo gdyby nie wiedział, można by użyć argumentu ojcowskiej miłości i postawienia życia dziecka nad "szansę na szczepionkę" - jako matka, całkowicie rozumiem. Ale wiedział i nie uszanował tego... "It can't be for nothing." 💔
    O całości się wypowiem... pod następnym materiałem ;) Mam chyba do obejrzenia dwa, ale na pewno już nie dziś. Dobrej nocy :)

  • @mistercube82
    @mistercube82 Před rokem +4

    To "I do" z ust Joela dodane kiedy Marlene mówi, że nie ma innego wyjścia dało mi ciary. Taka drobna różnica a zmieniła wydźwięk tego co stanie się za moment. Trzeba go było zastrzelić Marlene 😉 Doceniam też scenę rozmowy o bliźnie Joela, przepięknie zagrane i wzbogacające Millera z serialu. Generalnie finał cierpi na chorobę wielu odcinków z tego sezonu czyli jest za krótki i od momentu trafienia do szpitala leci na łeb na szyje bo przez prolog i dodatkowe sceny na cały finał zostało raptem 15 minut. Mimo tych drobnych minusów sam finał wybrzmiewa zajebiście, głównie dzięki fantastycznemu Pedro i Belli, która wygrała tym serialem wszystko.

  • @foxim8010
    @foxim8010 Před rokem +3

    Jest mem który podkreśla tą decyzję Joela, niektórzy zrozumieli to już teraz, niektórzy zrozumieją w drugim sezonie:
    S: Joel did you save Ellie?
    J: Yes.
    S: What did it cost?
    J: Everything.

  • @kami_horo
    @kami_horo Před rokem +1

    Dla osoby, która zmaga się z PTSD i straciła większość bliskich osób na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, historia TLOU rezonuje ze mną na tylu poziomach, że traktuję ją w bardzo osobisty sposób. Znajduję elementy wspólne z Joelem i z Ellie, pod kątem psychologicznym obie gry to jest arcydzieło, ale tak jak wspomniałam, mogę odbierać je na zupełnie innym poziomie przez moje przeżycia. Cieszę się, że nie zmienili zakończenia w serialu, bo to właśnie ono wyzwala największą potęgę emocji.

  • @mhkage9104
    @mhkage9104 Před rokem +4

    Najlepsze w tym zakończeniu według mnie jest to że wielu symptatyzuje z Joelem... i zrobili by to samo na jego miejscu. To ciekawy temat o tym co uważamy za słuszne. Zresztą mam tak samo.
    W ogóle mam wrażenie że twórcy specjalnie unikali wielu scen walki i zabijania ludzi, żeby ten moment jeszcze bardziej wybrzmiał. Sądzę że ta spirala przemocy dopiero się zaczęła, i w drugim sezonie trup będzie ścielił się gęsto. Co jeszcze bardziej pokaże ten kontrast pomiędzy Part I i Part II, a Joel otworzył puszkę pandory. Nie widzę innego sposobu żeby opowiedzieć Part II, to jest część tej historii.

  • @jacekpietrzak445
    @jacekpietrzak445 Před rokem +2

    Dla mnie tylko jedna rzecz była niezrozumiała. Czy Anna została ugryziona tylko przez tą jedną zakażoną w starym domu? Jeśli tak to by nie miało sensu. Odcięła pępowinę niemal od razu. Krew z grzybem nie zdążyłaby dotrzeć do niemowlęcia i pobudzić układu odpornościowego.

  • @Mr_Marek
    @Mr_Marek Před rokem +3

    Właśnie dlatego ta końcówka jest dla mnie jedną z najlepiej napisanych. Joel nie jest krystaliczną postacią, odwala kawał draństwa. Ale mam świadomość, że w jego sytuacji zrobiłbym dokładnie to samo. Bez względu na koszty.

  • @blaneczek_163
    @blaneczek_163 Před rokem +4

    Miałem ogromną nadzieję że na końcu dadzą tą samą piosenkę co była w grze... I się nie zawiodłem ❤️

  • @Niuniasza00
    @Niuniasza00 Před rokem +2

    Cudny odcinek ❤️

  • @jorkan_22
    @jorkan_22 Před rokem +2

    Obejrzałem odcinek rano, przesłuchałem podcast HBO i tak czekam i czekam na twój materiał Filipie

  • @joannamazurkiewicz7351
    @joannamazurkiewicz7351 Před rokem +1

    Nie grałam w grę. Ten odcinek jest pięknym godnym zakończeniem . Joel się uśmiecha. To się nazywa przemiana bohatera! Fajnie że Pedro grał bardzo oszczędnie. Z tego powodu impakt jest większy .
    Bella- świetna jak zawsze.
    Serial jako całość miał niewielkie problemy ale ten odcinek to dla mnie 10/10 a cały serial myślę że 9/10
    Wrażeń mam milion i pewnie się nimi podzielę na spokojnie pod kolejnymi filmami .

  • @MalaMalaMi
    @MalaMalaMi Před rokem

    Nie masz serca Filip...na prawdę:( obejrzałam ostatni odcinek TLOU, a zaraz po tym Twoją recenzje i rozłożyłeś mnie totalnie na łopatki. Naładowana emocjami po odcinku, zostałam przgnieciona kolejną fala emocji od Ciebie i do tego ta muzyka w tle...a idź Pan w cholere z tym wszystkim! Podaj chusteczki draniu ;)
    Kolejne świetne omówienie odcinka, w punktach trafne spostrzeżenia no i ta Twoja wrażliwość w przekazywane treści. Dzięki za to co robisz, bo robisz to świetnie! Jak zwykle nie mogę sie doczekać 21, ale czekam również na esej.

  • @Roslinozerca
    @Roslinozerca Před rokem +5

    Ta żyrafa to jedno z najpiękniejszych CGI, jakie widziałam

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +7

      Ona była prawdziwa 😂

    • @Roslinozerca
      @Roslinozerca Před rokem +2

      @@BezSchematu No to nieźle. Ukłony dla twórców w takim razie

    • @jerzyzielinski5756
      @jerzyzielinski5756 Před rokem +2

      Ale uczciwie, to greenscreen za nią mógł troche zmylić, był troszkę sztuczny.

  • @sanity9402
    @sanity9402 Před rokem +2

    Ten odcinek był idealny. Scena z żyrafą mnie zaskoczyła i uważam, że była idealnie dopasowana do reszty epizodu. A, no i kadr na martwego doktora w sali operacyjnej... I see what you did there.
    Mam wrażenie, że ludzie strasznie nie doceniają tego serialu. Jak dla mnie przewyższa nawet House of The Dragon, które było moim ulubionym serialem roku 2022, a ostatni odcinek pierwszego sezonu The Last of Us to perfekcja. Teraz będzie tylko ciężej czekać na kolejny...

    • @sanity9402
      @sanity9402 Před rokem +1

      Małe wyjaśnienie: Słyszałem plotki, że scena z żyrafą została wycięta, bo nie mieli budżetu.
      Przy okazji dodam, że Ashley Johnson jako matka Ellie to był cast idealny. Nie dość, że jest to fanservice dla fanów gry, to jeszcze jej gra aktorska - coś wspaniałego.

  • @joannap00
    @joannap00 Před rokem +8

    Joel zachował się jak samolubny dupek, ale gdyby Świetliki pozwoliłyby porozmawiać mu po raz ostatni z Ellie, to może skończyłoby się to inaczej. Może szczera rozmowa tych dwojga by coś zmieniła, może Ellie wymusiłaby na nim jakąś obietnicę, jak Tess.

    • @AC-jl7hb
      @AC-jl7hb Před rokem

      Nie ma takiej mocy, która przekonałaby Joela żeby oddał Ellie. Po prostu nie ma.

  • @MikOka.
    @MikOka. Před rokem +3

    oj, ostatni raz, ale czekam na 21!
    Oj oj, był to najbardziej łzo-genny odcinek, tak z 5 razy na pewno były łzowe strumyczki. Oh, szkoda czasem, że nie można wymazać pamięci, bo tak przeżyć tę historię jeszcze raz.. byłoby cudownie.

  • @Flanel_
    @Flanel_ Před rokem +1

    Ludzkość miała swoje 5 minut- jak dinozaury. Czas na kolejne gatunki.W całym serialu nie było nic podbudowującego Świetliki, ideologię , cokolwiek. Zamachy, Riley z bronią i bombami, Marlena nawet nie wychowała Ellie- a mogła. Marlena poszła drogą Dumbledora- wiem,że ona jest wyjątkowa, podhodujemy, zobaczymy, poświęcimy. Ten świat mnie guzik obchodzi , Ci bohaterowie mnie obchodzą.

  • @khornebloodgod45
    @khornebloodgod45 Před rokem +2

    Czy świat jest warty ratowania, jeśli podstępem i przemocą wyrwany zostałby lek z niewinnej dziewczyny?
    Marlene i Świetliki nie mieli prawa podejmować tej decyzji za Ellie. Można się sprzeczać, czy Joel słusznie postąpił, ale moim zdaniem to co chciała zrobić Marlene jest większym barbarzyństwem, od tego co zrobił Joel.
    Nie wspominając całkowicie o tym, że jest bardzo dużo czynników, które musiałyby pójść na korzyść Świetlików by rzeczywiście lek miał jakiekolwiek pozytywne efekty na świat. Zbyt dużo niepewności i losowych czynników wchodziło w plan Marlene, by usprawiedliwić uśmiercenie dziecka na stole operacyjnym.

  • @krka7494
    @krka7494 Před rokem

    dzięki)

  • @77quillis
    @77quillis Před rokem +4

    Fajny jest motyw z miejscem w którym urodziła się Ellie....to ten sam dom w którym zamieszka Ellie z Diną w TLOU2...🤩 Odcibek super, ale szkoda, że pominięto motyw tunelu i wody w ostatnim odcinku. Można było dokręcić trochę akcji i odcinek trwałby ok 60minut.

  • @natalia4303
    @natalia4303 Před rokem +9

    Gra aktorska tak świetna że w pewnym momencie pomyślałam że Joel ją odda Marlene pomimo tego że doskonale wiedzialam że tak się nie stanie

    • @ciosnek5
      @ciosnek5 Před rokem +1

      Ciekaw jestem jak to odczuwał ktoś kto nie zna historii. Gra też to zrobiła świetnie i przez ten krótki moment kiedy Joel jedzie autem mnie nabrała.

    • @natalia4303
      @natalia4303 Před rokem +2

      @@ciosnek5 Neil Druckmann jest profesjonalista i bierze tylko najlepszych do tej roli:)

  • @Axel569
    @Axel569 Před rokem +2

    Zarzuciłbym chętnie jakimś pompatycznym cytatem - czy świat który zabija niewinną 14 latke by sie nowo odrodzić, zasługuje na to by się odrodzić ? :) Może nie jest jeszcze na to gotowy. Potrzebuje więcej czasu.

  • @jarekkow33
    @jarekkow33 Před rokem +4

    Serial ma swoje problemy cierpi z powodu niskiego budżetu przez to wygląda na jeden wielki speedrun, ale w porównaniu z witcher od Netflixa czy rings of power od Amazon jest arcydziełem , dla mnie ten serial miał stanowczo za mało odcinków gdybyśmy dostali 15-20 to mógłby rywalizować z takimi arcydziełami jak gra o tron , wszystko dzieje się tu za szybko i jest za mało rozbudowane , przekonałem się poraz kolejny że w tlou 2 to abby była pozytywna bohaterką a ellie negatywną
    P.s to że Joel jest negatywną postacią to nie powinno w ogóle podlegać dyskusji

    • @PRUSZYN999
      @PRUSZYN999 Před rokem

      Opowieść o drodze skondensowali mocno, w grze grałeś - tutaj poznawałeś bohaterów przez inne medium, ale zgodzę się jakby np. dali 12-13 odcinków i puszczonę pół sezonu i potem kolejne pół - byłoby idealnie.

    • @BuBaDoKG
      @BuBaDoKG Před rokem

      Bysmy poumierali z nudow jakby to mialo 12 albo 13 odcinkow, moze dosc 10/15 min do finalu i max

  • @karkesthorn5638
    @karkesthorn5638 Před rokem +1

    Skończyłem serial i dawno temu skończyłem grę. I znowu uważam że głównym złym jest Marlene. Nie dała Joelowi się pożegnać. Uważam że gdyby dała się pożegnać to Elli przekonałaby Joela do tego żeby ją poświęcić. Ale Marlene przez swój strach i nie uzasadnioną moralną wyższość nie pozwoliła im zdecydować. Nie dała szansy. A Elli lubiąca komiksy superbohaterów, próbująca uratować Sama, poświęciła by swoje życie, przekonała Joela i uratawała by go przed kolejnym samobójem prosząc o ustawienie sobie życia.

  • @Hubolowski
    @Hubolowski Před rokem +2

    Wszystko to co czyni pierwsza cześć wybitną zostanie zaorane przez druga cześć, która nigdy nie powinna powstać

  • @k_k4396
    @k_k4396 Před rokem +1

    1:20
    Znam grę i dla mnie cały ten serial to cios w serce, ale tylko i wyłącznie pod tym kątem, że skutecznie spierdolili cały potencjał serialu 😃

  • @jd-blank
    @jd-blank Před rokem +1

    Scena porodu mocna i pokazana pewnie również po to by dać wytłumaczenie odporności Ellie, choć to mogli zostawić bez tej próby i w domyśle, bo obiektywnie nie ma szans, że Ellie jest jedyna... patrząc jak postępowali z zainfekowanymi to obiektywnie kilku odpornych zabili zanim mogli się tą odpornością wykazać, wśród tych nieugryzionych też powinno być trochę odpornych, no ja bym poszła w tym kierunku ale to dlatego, że takie podejście do pandemicznej infekcji jest mi bliższe, nawet takiej grzybowej... obiektywnie Joel albo pozbawił ludzkość szansy albo wprost przeciwnie i uratował tą szansę, kwestia podejścia czy diagnoza lekarza faktycznie była słuszna i była to jedyna droga, dla mnie nie (postawienie wszystkiego na jednorazowy strzał bez zachowania źródła nie jest dla mnie szczytem rozsądku bardziej hura optymizmu na tu i teraz) i to jest mój jedyny zgrzyt, bo zastosowałabym inne podejście, które jednak nie dałoby tej sceny akcji, która fakt pokazuje tylko, że miłość potrafi przejąć nad nami kontrolę, uczynić egoistycznymi i odebrać zmysły (to się pięknie połączyło w odcinku i w całości serialu)... zgadzam się, że bardziej czuć tam to co się dzieje w Joelu i o to chodziło... a czy okazał się tym najgorszym? w sumie każdy z nas może się takim okazać z różnych powodów, nikt nie ma pewności co by zrobił i jak w danych warunkach, dlatego dyskusja o tym będzie arcy ciekawa... może i było lekkie przyśpieszenie ale wyszło świetnie, bo wszystko co działo się w szpitalu było tylko częścią drogi do finału nie finałem... ciekawiej by było jakby powiedzieli Ellie, że chcą ją zabić i dać jej wybór i szansę przetrawienia (byłby pozorny ale byliby chociaż wobec niej uczciwi)... finałem była ta rozmowa i jak dla mnie Ellie zrozumiała, że Joel ją okłamał i czemu i wybrała żeby mu wierzyć (taka wzajemna ochrona z dobrych pobudek ale oparta na kłamstwach jak to u ludzi)... nie znam gry, ale to powinien być teraz dobry punkt wyjścia do drugiego sezonu i pokazania relacji gdy coś pomiędzy nami wisi i zdajemy sobie z tego sprawę... czekam na dyskusję :-) a scena ż żyrafami przepiękna i wzruszająca

  • @LickyToria
    @LickyToria Před rokem +4

    To będzie śmiała hipoteza, gdyż zdałam sobie sprawę, że Ellie mogła zostać "zarażona" jeszcze przed porodem. Anna została ugryziona w udo zanim przecięła pępowinę. A funkcją pępowiny jest nic innego jak przekazywanie od matki do dziecka wszelkich substancji odżywczych, w tym - jeśli nosiciel posiada - wirusów, więc i być może Cordycepsa?

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +1

      Tak było

    • @LickyToria
      @LickyToria Před rokem

      @@BezSchematu chociaż z drugiej strony kłóci mi się to z tym, jak Ellie powiedziała Dinie oraz Kat, że nie jest w stanie ani przekazać odporności, ani zarazić, więc czemu akurat Anna mogłaby. Może przez różnice w kwestii śliny a krwi? Tak czy siak, z wypiekami na twarzy czekam na analizę z Twojej strony 😊

    • @ObiWanBezNogi
      @ObiWanBezNogi Před rokem +3

      Nie jest to takie proste. Naczynia krwionośne w pępowinie nie są integralną częścią krwiobiegu matki na takiej samej zasadzie jak np. naczynia krwionośne w dłoni. Zwróć uwagę że matka zarażona wirusem HIV czy HPV ma relatywnie sporą szansę urodzić zdrowe, w sensie nie zarażone dziecko.

    • @LickyToria
      @LickyToria Před rokem +1

      @@ObiWanBezNogi Teraz pojawiła mi się myśl "A co jeśli Anna nie zostałaby ugryziona?" i musiałaby karmić piersią, co jest ryzykowne. Przez to że nie jest to prosty temat, to na pewno jest ciekawy do rozważań. Dziękuję za Twoją odpowiedź

    • @AC-jl7hb
      @AC-jl7hb Před rokem +2

      @@ObiWanBezNogi Tylko w takim przypadku dziecko odbiera się poprzez cesarskie cięcie, żeby uniknąć jakiegokolwiek ryzyka.

  • @animiarayoutube
    @animiarayoutube Před rokem

    Czy ktos wie gdzie można obejrzeć ten dodatkowy epizod który twórcy zapowiadali po premierze finału?

  • @damiankomimasa3609
    @damiankomimasa3609 Před rokem +1

    Nie mogło być innego zakończenia, choć brakuje mi trochę zarażonych w finale. Że po walce z nimi, świetliki ich ratują, pomagają Ellie. A nie nagle gdzieś granat leci, a oni, zawsze czujni tego w ogóle nie zauważają... Byle tylko szybko przejść do scen ze szpitala. I po co tak się spieszyć? Przecież ten odcinek mógł trwać godzinę czy trochę więcej i nikt by złego słowa nie powiedział, bo to przecież finał. No i na pewno napisy mogły trwać dłużej, a ta muzyka mogła też trwać dłużej, byśmy mogli jakoś przetrawić to, co się stało, dano nam na to czas. Nie mówię, że to musiało być tyle czasu, co trwały końcowe napisy, ale na litość te napisy leciały jakby ramówka goniła i zaraz miał wskoczyć nowy program...

  • @PanSympatyczny
    @PanSympatyczny Před rokem

    Znając Twój stosunek do TLOU oglądanie Twoich recenzji odcinków (a szczególnie tegoż finału) ma +666 do emocji

  • @AquinasHool
    @AquinasHool Před rokem +4

    Czyli mamy to! Pierwszą udaną, i to jak, adaptację live action gry. Niemniej nie byłbym sobą, gdybym nie pomarudził. Trochę przegięli z tymi narodzinami Ellie, rodem jak z jakiegoś heroicznego eposu.
    P.S. ten dom w którym rodzi się Ellie coś mi przypomina, part 2? Hymmm...

  • @dori1855
    @dori1855 Před rokem +3

    Takiego zakończenia oczekiwałam. Świetna gra aktorów, niesamowite emocje. Nie jestem mentalnie przygotowana na drugi sezon

  • @animatiV9
    @animatiV9 Před rokem +1

    Jestem świeżo po obejrzeniu odcinka i do tej pory leci mi łezka. Z resztą podobnie było z grą.

  • @ekrajnizacja
    @ekrajnizacja Před rokem +2

    Nie potrafię sobie wyobrazić lepszego finału ❤️

  • @hubpl8497
    @hubpl8497 Před rokem +2

    osobiście znając zakończenie to i tak po tym "okay" patrzyłem jeszcze chwilę pusto w ekran zastanawiając sie co się właśnie stało i że to koniec (oczywiście nie całtkowity bo jeszcze part II).

  • @pieciek
    @pieciek Před rokem +6

    Dwa razy na tym odcinku sie poryczałem.... raz przy tym jak Ellie powiedziala Joelowi, że pojdzie za nim wszędzie, drugi raz przy żyrafach

  • @paulinapawlik6096
    @paulinapawlik6096 Před rokem

    Idealne zakończenie ❤️

  • @ewa6717
    @ewa6717 Před rokem +2

    Wow, odważne tezy :D ciekawa jestem, jak to rozwiniecie podczas dyskusji wieczorem. Na razie powiem tyle - fundamentalnie nie zgadzam się z oceną Joela w tej sytuacji. Uważam, że ochrona kochanej osoby nie ma zbyt wiele wspólnego z egoizmem ani tym bardziej nie jest złem, większość z nas nie zgodziłaby się tak po prostu poświęcić naszego bliskiego dla "większej sprawy". Warto też zauważyć, że etyka to nie jest prosta matematyka... Nie można powiedzieć, że zabicie jednej osoby jest bardziej etyczne niż skazanie na śmierć milionów. W dzisiejszej medycynie wysoce nieetyczne jest prowadzić jakiekolwiek uciążliwe czy ryzykowne badania z udziałem ludzi, nie wspominając o zabijaniu ludzi (nawet zarodków!) po to, by wyprodukować lek na śmiertelne choroby, których trochę na świecie jest. No nie robi się takich rzeczy, komisje etyczne nie wydają na to zgód nawet gdyby sami pacjenci zgadzali się poświęcić. I ja rozumiem, że w kontekście apokalipsy w serialu te światy są poniekąd nieporównywalne, ale dylemat życie jednostek vs życie milionów występuje w rzeczywistości, jedyne co różni serial od rzeczywistości to skala. Poza tym ja naprawdę nie wierzę, że lek wyprodukowany przez anarchistyczną, w zasadzie terrorystyczną organizację mógłby NAPRAWDĘ naprawić świat. Całe szczęście te dylematy są tylko w naszych głowach, ogólnoświatowa katastrofa z udziałem doszczętnie rujnującego ludzkość pasożyta czy jakiegokolwiek czynnika zakaźnego to scenariusz niemal niemożliwy do zaistnienia w rzeczywistości, biorąc pod uwagę prawa ewolucji.

  • @rafalszych
    @rafalszych Před rokem +1

    Bella Ramsey i Pedro Pascal zamknęli usta krytykom, którzy uważali ich za niewłaściwe osoby w niewłaściwych rolach. Świetne role, świetna gra aktorów. Wyborny serial.

    • @AC-jl7hb
      @AC-jl7hb Před rokem

      Jezu, tak bardzo! Mam nadzieję, że obsypią ich wszystkimi możliwymi nagrodami w przyszłym roku!

  • @tomekpl5447
    @tomekpl5447 Před rokem +3

    Będzie mi brakować tych poniedziałków z The Last Of Us.

    • @mlocze
      @mlocze Před rokem +1

      Mi to samo :/

  • @pphucapitalnowysacz7471
    @pphucapitalnowysacz7471 Před rokem +5

    Joel did nothing wrong :)

  • @SimplexPL
    @SimplexPL Před rokem +3

    8:48 nawet nie "przyrzeknij", a "przysięgnij" :) Niewielka różnica, ale przysięga jest IMO mocniejsza od przyrzeczenia. Przyrzeknij to by było "promise" a tam padło słowo "swear".

  • @willy-nilly
    @willy-nilly Před rokem +3

    Oj, ja jestem fanboyem xd
    Jestem w stanie wybaczyć wszystkie drobnostki, które może mogłyby być lepiej rozegrane. Jedyne, co boli, to Tess i brak podbudowania jej historii. To wyniosłoby serial na wyższy poziom IMO. Ale całość jest absolutnie wspaniała i jeśli sukces tego serialu nie zmieni podejścia do ekranizacji gier, to już nic tego nie zmieni. This is the best shot

  • @yoloswag2505
    @yoloswag2505 Před rokem +3

    Gdyby to był Resident Evil ta żyrafa była by bossem. Odcinek finałowy bardzo fajny ale mam wrażenie ze jakoś za szybko to się skończyło, brakowało jakby jeszcze jednego odcinka.

  • @jakubpiotrek767
    @jakubpiotrek767 Před rokem +4

    Odcinek bardzo dobry ale mam wrażenie speedruna po fabule. Tym bardziej że Neil miał o mamie Ellie całe opowiadanie napisane i wolałbym obejrzeć to wraz z opowieścią o Tess która była rodziną, a nie dało się tego odczuć zamiast odcinka 4 lub 3. Emocje przekazane bezbłędnie i naprawdę czuć po wszystkim zmieszanie. Drugie pytanie po odcinku jaki się nasuwa to: gdzie są zainfekowani? Po co im szczepionka skoro nie ma ich w tym świecie?

  • @kamilsier.9616
    @kamilsier.9616 Před rokem

    Jak zobaczyłem , że final ma 40 minut od razu wiedziałem, że będzie dym. Spodziewałem się 90 minut epickiej zabawy a dostałem streszczenie finału w szpitalu. Mocny zawód i najsłabszy odcinek z całości.

  • @Roslinozerca
    @Roslinozerca Před rokem +2

    The Last Of US to jeden z nielicznych seriali (jak The Sopranos czy The Wire), przy których ani razu nie pominęłam czołówki.

  • @kammclane
    @kammclane Před rokem +2

    Ellie niczym Blade wieczny łowca zyskała swą "moc" od matki która w trakcie porodu była na wpół zarażona... Ot juz wiemy co robić w przypadku zombie/vampire apokalipsy 😮

  • @bartekpilson
    @bartekpilson Před rokem +3

    Musze się przyznać, że jak wjechały napisy to się popłakałem

  • @adriantarza790
    @adriantarza790 Před rokem

    Pomijając fakt, że odcinek był zbyt krótki i brakowało mi jeszcze jakiejś walki przed zgarnięciem duetu do szpitala, sądzę, że scenarzyści trochę przekombinowali ze źródłem odporności Ellie. Grę znam tylko z filmików, ale z tego, co zrozumiałem, cała wyjątkowość Ellie miała polegać na unikatowości mutacji, jakiej uległ w niej kordyceps.
    W realiach przedstawionych w serialu Marlene mogła odtworzyć sekwencję zdarzeń z narodzin dziewczyny - zajść w ciążę (facetów było tam dość), zarazić się (jeśli nie przez ugryzienie, to przez skażoną żywność) i poświęcić dziecko, które tuż po narodzinach i tak byłoby nieświadome. Oczywiście byłoby to czaso- i zasobochłonne, ale sam fakt istnienia takiej opcji nieco psuje emocjonalny układ sił i do pewnego stopnia stawia Marlene w fatalnym świetle - jako polityczki gotowej do poświęcania innych, ale nie siebie.
    Ujmuje to też ciężaru z decyzji Joela - Ellie nie musi być jedyna. Choćby taka Fedra na pewno ma zasoby i czas, by wyhodować nowych odpornych.
    Serial ogólnie bardzo mi podszedł i rozumiem, dlaczego sekwencje walki ograniczono do minimum, choć mam wrażenie, że akcja od pewnego momentu szła zbyt szybko.

  • @Pijetrek
    @Pijetrek Před rokem +2

    Mega klimat, dobrze że ograłem obie części przed seansem serialu, dzięki temu mam szersze spojrzenie. No nie dało się chyba tego zrobić lepiej. Sekwencja strzelaniny w szpitalu niczym taniec Joela, taniec po życie, taniec po miłość. Zdesperowany ojciec zrobi wszystko dla swojego dziecka. Mówiłeś w recenzji, że nikt w tym świecie nie uważa się za złego -prawda, ale głębsza prawda jest taka, że cały czas gramy tymi złymi. Skrzywdzonymi przez życie, ale tymi złymi. Skąd takie stwierdzenie? TLOU 2. Druga część tak silnie związana z pierwszą odsłoną niczym drugi rozdział ich życia ukazuje zepsucie i tocząca serca zgniliznę. Osoba, która niesie jakiś skrawek sprawiedliwości i dostaje jakieś odkupienie jest Abby. Wiem, że mocno wchodzę w drugą część gry może i źle, ale to dlatego, ponieważ wadą tego serialu jest aktualny brak drugiego sezonu. Czuję niedosyt jakby ktoś dał mi do obejrzenia tylko jedna stronę medalu. Chcę więcej, chcę całość. Właśnie dlatego, że wiem jak to się potoczy chciałbym już teraz kontynuację, bo uważam, że zostaliśmy ograbieni z połowy tej historii i chociaż finał był perfekcyjny to powinniśmy już teraz mieć wgląd w dalszym ciąg to tak jakby przeczytać pół książki i po roku czytać drugie pół.

    • @wojbas471
      @wojbas471 Před rokem

      Tyle że druga część niestety jest dużo słabsza a szkoda

    • @Pijetrek
      @Pijetrek Před rokem

      @@wojbas471 Słabsza? O niee.. jest ciężka w odbiorze, bo to historia powolnej agonii człowieczeństwa, ale nie jest to słabsza część zdecydowanie

  • @Pec3t
    @Pec3t Před rokem +1

    Jeżeli finał kręciła ta sama osoba, co odcinek 8, to moim zdaniem to jest człowiek, który powinien kręcić cały sezon/serial. 8smy odcinek był moim zdaniem idealny pod względem tempa. Finał wydawał się trochę zbyt krótki, ale w porównaniu z przeciągniętymi poprzednimi odcinkami (poza 8) to zmiana na plus.
    To powiedziawszy, czegoś mi w tym finale brakowało. Jakiś niedostyt. Może dlatego, że już praktycznie na samym początku przewidziałem jak to się skończy? No i oczywiście realizm po raz kolejny poszedł do lasu. Zastanawiam się jakim cudem Świetliki stanowiły jakiekolwiek zagrożenie dla FEDRY skoro jeden Joel skasował cały ich oddział...
    Liczyłem na zajebisty sex, a wyszła z tego taka trochę szybka robótka ręczna. Niby orgazm był, ale niedosyt pozostał.

  • @FromPolandWithROAAAAR
    @FromPolandWithROAAAAR Před rokem +1

    Zrobili to! Braku żyraf by im nie wybaczyli. Sekwencja strzelaniny w szpitalu bardzo fajna, poza tym większość mieli podane jak na tacy - dialogi i montaż 1 do 1 ostatnich scen z tymi w grze tylko potwierdza, że nie zmienia się czegoś, co wtedy zagrało zajebiście. Zaczynam oglądać od początku :)

  • @serfair1
    @serfair1 Před rokem +2

    Całość 7/10. Trzy pierwsze odcinki 10/10, reszta 5,6/10. Być może gracze i wg fani gry faktycznie widzą w serialu coś więcej, natomiast z pozycji laika growego, a widza serialowego, ten produkt jest przeciętny ze wskazaniem na świetną oprawę i grę aktorów. Podstawowe pytanie brzmi: czy ludzie będą wracać do niego? Wątpię.

  • @stanisawklepczyk7700
    @stanisawklepczyk7700 Před rokem

    Piękna historia o przyjaźni, miłości, poświęceniu i świadomym braniu pełnej odpowiedzianości za innych. Tych słabszych, mniejszych, bezbronnych. W postapokaliptycznej scenerii mistrzowsko przedstawiono różne relacje między ludźmi. Świetnie Pan recenzuje . Pozdrawiam.

  • @pawemichalak5744
    @pawemichalak5744 Před rokem +1

    Ogółem jeden z lepszych seriali jako ostatnio obejrzałem. Ten duży ładunek emocjonalny pod koniec. Ciężko jest się przyczepić.
    Chodź mnie zastanawia jedna rzecz. Skoro ten grzyb się rozrasta w ciele to czemu nikt nie próbuje amputować sobie ugryzionej ręki lub nogi? Jak było na jakiś plakatach w serialu pokazane do pełnej infekcji dochodzi od 8 - 24 h więc czas na podjęcie takiego działania jest. To już takie moje czepialstwo w stylu Krzysztofa.
    Ach muszę sobie popcorn przygotować na dzisiejszy live.

  • @kitkat12147
    @kitkat12147 Před rokem

    Na koniec idealnie pasują mi dwie piosenki, które są związane chyba z grą.
    Pierwsza Ellie’s Song jak dla mnie idealnie opisuje osobę Joela.
    What's it really for if it's not yours and it's not mine? This victory is not what I hoped for... How was I to know that everything would end up like this? Survival of the fittest... of sorts
    Zwycięstwo and wirusem nie spowoduje że będzie lepiej. Nawet jeżeli powstanie szczepionka to dla Joela to nie ma znaczenia, bo porządek świata nie zostanie przywrócony. Ludzie będą dalej cierpieć i umierać, nie przez zarażonych, a przez innych ludzi. W tym świecie zarażeni to zapalnik który spowodował załamanie się wypracowanego względnego porządku oraz trzymają ludzi w poczuciu grozy, ale po odkryciu szczepionki nic się nie poprawi. Dalej będzie FEDRA, dalej będą świetliki, dalej będą kanibale i dalej będą łupieżcy.
    Dalej będą żyć w zepsutym świecie, a tak w ogóle to nie ma znaczenia bo nie ma świata bez osoby którą kochasz.
    Jest jeszcze pod koniec filmu idealny dialog w którym Joel mówi, że jeżeli czujesz że dotarłeś do końca i nie wiesz co robić dalej, po prostu idź a w końcu znajdziesz coś o co warto walczyć.
    Dla Joela powodem walki nie jest górnolotna naprawa świata, tylko osoba którą widzi przed sobą. Osoba której może dotknąć, której uśmiech może zobaczyć na własne oczy.
    Kill or be killed... what a way to live and die I just can't see this cycle ever ending How can I correct the damage done when I can't feel the consequences of my recourse
    Joel wie że w ogólnym rozeznaniu jest złym człowiekiem, ale nie mitycznej wagi dobrych i złych uczynków po prostu jest jak jest. On nie czuje wyrzutów sumienia, bo uratował osobę którą kocha. Jedyne co, to wie, że ujawnienie prawdy będzie tragiczne w skutkach, bo spowoduje jej utratę.
    Justice and mercy don't live side by side So in retribution I abide I'll tip the scales to justice's end but can it make amends?
    To jest zapadający w pamięć wers, bo uwzględnia 3 ścieżki którymi może kierować się człowiek i każda z nich jest diametralnie różna i wszystkie się wykluczają.
    Lubię jeszcze piosnkę True Faith bo ona znowu opisuje Ellie, która jako dziecko nie przeżyła na tyle złego żeby stracić nadzieje w „wyższe” ideały.
    Ellie czuła się niezwykła, coś na wzór bohatera, mesjasza i na przestrzeni piosenki pada zwrotka That's the price that we all pay Our valued destiny comes to nothing I can't tell you where we're going I guess there's just no way of knowing
    w której jak dla mnie do Elli dochodzi z jednej strony ogólna beznajdzieność świata a z drugiej ta konieczność dalszej drogi mimo wszystko

  • @Ka.Ha.
    @Ka.Ha. Před rokem +1

    Joel jest brutalny - jest odbiciem otaczającego go świata... a zatem, czy warto ratować te resztki ludzkości, która niestety jest jaka jest, a która próbuje przetrwać kosztem dziecka, zabijając je by BYĆ MOŻE znaleźć lekarstwo? Bo to nie jest powiedziane, że zdołaliby wyprodukować tą szczepionkę... A znając życie, gdyby na serio było więcej takich ludzi jak Ellie, to założę się, że pokroiliby ich wszystkich w poszukiwaniu owego cudownego leku...
    Może za sto lat ludzkość całkiem wyginie... a może zaczną się rodzić odporni?
    Pozdrawiam :)

  • @johnnysmithiefromazkaban458

    Zauważyłeś pewną postać z warkoczem biegnącą korytarzem (jedyna, której Joel nie zdołał zastrzelić)? Ponieważ bardzo przypomina kogoś z dwójki i raczej nie bez powodu była przyciemniona.

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +1

      Dowiedziałem się podczas słuchania podcastu oficjalnego 🫣

    • @user-ec2pm3yt7i
      @user-ec2pm3yt7i Před rokem

      To i tak nie jest Abby.

  • @dominikstasiak4247
    @dominikstasiak4247 Před rokem +1

    Oglądając scenę z Ashley Johnson miałem spore vibe'y farmy z drugiej części gry. Ciekawe, czy to ten sam dom?

  • @natalia4303
    @natalia4303 Před rokem +6

    Płakalam jak szalona widząc poród Ellie😭😭😭😭😭😭😭

    • @PwewX460
      @PwewX460 Před rokem +1

      spoiler komentarz powinien być usunięty

    • @artuditu13
      @artuditu13 Před rokem +5

      @@PwewX460 przecież to recenzja spojlerowa, więc co ty wygadujesz

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem +5

      @@PwewX460 Litości, przecież to recenzja spoilerowa

    • @PwewX460
      @PwewX460 Před rokem

      @@BezSchematu to ok

  • @shamelessfartman6639
    @shamelessfartman6639 Před rokem +4

    Muzyka jest wszystkim. To grzyb, który kontroluję twój mózg. Mówiąc ci, co masz czuć w danej scenie.

  • @David.M.R.
    @David.M.R. Před rokem +1

    Jeżeli drugi sezon ma adaptować TLoU Part II to najważniejszym pytaniem jest - kto zagra Abby ???
    Coś czuję że możemy mieć tu powtórkę z rozrywki - hejt w stronę aktorki itp.
    Ja osobiście nie mogę się doczekać, ponieważ (pewnie za to mi się dostanie) Abby to moja ulubiona postać z dwójki.

  • @tomaszpasternak1820
    @tomaszpasternak1820 Před rokem

    Ostatnie dwa odcinki spełniły moje oczekiwania względem całego sezonu, a ostatni odcinek wyrwał moje serce z piersi. Jeśli ludzie w imię powrotu do cywilizacji, która podeptała swoje wartości, są w stanie poświęcić życie dziecka, tacy ludzie zasługują by trwać w swoim obecnym stanie.

  • @HoobyDoo70
    @HoobyDoo70 Před rokem

    Wydaje mi się, ze scena z początku odcinka miała nam zasugerować skąd wzięła się odporność Ellie. Mianowicie (moim zdaniem) jest tam mocno zasugerowane, że mogło to być spowodowane tym, że matka odcięła pępowinę dopiero po ugryzieniu. Dlatego też później oszukała tą przywódczynię Świetlików (nie pamiętam imienia)

  • @atomictsarina4378
    @atomictsarina4378 Před rokem

    "Good and evil is a matter of perspective" - myślę, że ten cytat z mojego innego ukochanego serialu "Dark" bardzo pasuje do ostatniego odcinka The Last Of Us.

  • @Honster6
    @Honster6 Před rokem

    No ogólnie z decyzją Joela to jest tak, że każdy postapiłby tak samo, ale obiektywnie to była zła decyzja. Joel zmienia się w antybohatera, który splamił się krwią niewinnych, grzebiąc szanse na uratowanie ludzkości dla własnego dobra.

  • @dawgel22
    @dawgel22 Před rokem +1

    Nie jestem mega fanem the last of us. Nigdy nie wzdychałem nad tą serią. Ale imho to jest najlepsza rzecz jaka spotkała gamerów pod kątem interpretacji serialowej, przepiękne dzieło. PS. kochani, przypomnijcie sobie dziesiątki drobnych scen. Oklaski, nic podobnego nas do tej pory nie spotkało.

  • @janguzek2607
    @janguzek2607 Před rokem

    Jeżeli chodzi o odpowiedź Ellie z końca odcinka to jestem przekonany, że ona chciała mu zaufać jako de facto jedynej bliskiej jej osobie. Początek odcinka pokazał nam jak doskonale Ellie rozumie Joela, chociażby wtedy kiedy be słów wiedziała jaki ma on plan na eksplorację miasta. Dodatkowo sam fakt, że się go otwarcie zapytała o to czy nie kłamie, w połączeniu z pauzą przed "Okay", jeszcze mnie w tym utwierdza.

  • @hakata1160
    @hakata1160 Před rokem

    😍kocham ten serial

  • @edytastala
    @edytastala Před rokem +1

    Team Joel, ale jestem osobą, która w „Life is Strange” poświęciła cały świat, aby uratować ukochaną wiec.. 😅

  • @ArkadiuszOlszewski966
    @ArkadiuszOlszewski966 Před rokem +3

    Okej. Ten odcinek był całkiem niezły przyznam - gorszy od pierwszego, lepszy od całej reszty - natomiast zbyt "zrushowany". Końcówka mogłaby wybrzmieć zdecydowanie bardziej gdyby dać tam trochę miejsca na oddech, a takto, rach ciach i po sprawie. Przez to cały serial to dla mnie zmarnowany potencjał - źle rozłożone akcenty. Zamiast rozwlekać i niepotrzebnie rozwijać postaci poboczne które nie wnoszą prawie nic do fabuły (geje, bracia, psychopatyczna przedszkolanka, pedo-kanibal) można było skupić się bardziej na tym co w serialu działa - relacjach Joela i Ellie i ich więzi, bo te mocno ucierpiały na zbyt krótkim czasie ekranowym w najistotniejszych momentach. Naprawić to - dodać więcej napięcia i horroru, byłby serial który mógłbym ocenić naprawdę wysoko i polecać innym. Takto mamy średniak.
    W komentarzu który zostawiłem pod Twoją recenzją odcinka 8 - w swoich przewidywaniach na finał napisałem kilka wizji jak przewiduję że może się całość skończyć. W jednej z nich przewidziałem zakończenie w 80%.
    Jeszcze przypieprzyłbym się do tego trwającego 3 sekundy porodu :) Ja wiem że marnowanie zbyt długiego czasu na retrospekcję w finałowym odcinku nie byłoby dobrym pomysłem, ale można byłoby to rozwinąć, pokazać jak należy w odcinku retrospekcyjnym o Ellie i jej przyjaciółce. Znów - problem z tempem i rozłożeniem akcentów. Powiedziałbym tak - to co dostaliśmy to niezły pierwszy szkic scenariusza, historia nawet interesująca (mimo braku oryginalności) - tylko wymagałaby szlifów, zmian i poprawek.
    Odcinek 7/10, serial 4+/10 w moich oczach.

    • @BezSchematu
      @BezSchematu  Před rokem

      4+/10?
      Jestem ciekaw jakie seriale mają u Ciebie wysokie oceny.

    • @ArkadiuszOlszewski966
      @ArkadiuszOlszewski966 Před rokem +1

      @@BezSchematu The Wire 10-/10, Breaking Bad 9/10, Better Call Saul 8+/10, Mr Inbetween 8+/10, Gra o tron 7+/10 (byłoby więcej gdyby nie tragiczne zakończenie, i równie nagminne co niepotrzebne "szczucie cycem") , Ród Smoka (jak narazie) 8/10, to jest taka moja topka którą umiem teraz na szybko przywołać z pamięci.
      W mojej skali 8 to już serial rewelacyjny. 10 idealny (dlatego edytując - dodałem minusik do oceny The Wire. Bo jest prawie bez wad, cholernie blisko do ideału, ale liczę że w przyszłości jeszcze coś lepszego zobaczę)

    • @ArkadiuszOlszewski966
      @ArkadiuszOlszewski966 Před rokem +1

      @@BezSchematu w zasadzie, po namyśle - chyba masz rację, jestem nieco zbyt surowy dla TLOU. Dodałbym pół punktu albo nawet punkt - za świetne aktorstwo. Jednak nie ocenię wyżej - bo zbyt często się na nim nudziłem, i śmiałem się w scenach które miały być dramatyczne. Patrzę celowo mocno subiektywnie - i jestem generalnie ostrzejszy dla seriali które miały potencjał ale go zmarnowały, niż dla takich które na dzień dobry nie wydawały mi się interesujące.