Po takiej wypowiedzi taksówkarza policjant powinien go wysłać na powtórny egzamin bo przysłowiowy noż w kieszeni się otwiera jak się słyszy takie herezje ! Mieszkam w Luksemburgu, podchodzę do przejścia i pierwsze POWTARZAM - PIERWSZE auto które jest przed przejściem się zatrzymuje od razu. Nie stoję, nie czekam, auta się zatrzymują na chwilkę, ja przechodzę auta jadą. Kierowcom korona z głowy nie spada że się musza zatrzymać na chwilkę. Ja kiedy jadę autem robię to samo - zatrzymuję się !
Paradoks jest taki jak przekraczają nasi kochani kierowcy Odrę to jakoś potrafią jeździć zgodnie z przepisami bo w Niemczech nikt z nimi nie będzie dyskutował a kary są nie małe
i jeszcze jaki oburzony on generalnie bedzie sie tłumaczył w sądzie i generalnie nie życzy sobie mandatu, kamer itd jaśnie pan mam nadzieje, ze sąd mu zasądzi najwyższa karę
A ja będąc kierowcą uważam, że program nie jest przesadzony...obserwuję, ze ciraz wiecej jest chamstwa na drodze i egoizmu...stad kupowanie kamerek bo coraz latwiej o zdarzenie
Mirek Wojas to zapraszam na pomorze :D albo ustawiony fotoradar na wylocie z miejscowości gdzie zaraz za nim jest dośc ostro pod górkę . slabsze auta nie za bardzo sa w stanie z 40 się rozpędzić :) a urzedasy dziwili sie że tam korki zaczęły sie robic :)
dobrze, że chociaż jednego krakowskiego taksówkarza złapali, to co większość z nich wyprawia w Krakowie to woła o pomstę do nieba i zabranie uprawnień.
Bylam w Krakowie na poczatku tego miesiaca i spotkala mnie jeszcze "ciekawsza" sytuacja. Przechodzilam przejsciem dla pieszych na ulicy Pomorskiej od strony muzeum przy skrzyzowaniu z Krolewska. Na Krolewskiej kierowca samochodu oczekiwal na mozliwosc skretu w lewo wlasnie w Pomorska. Kiedy bylam juz w polowie przejscia, dosc szerokiego zreszta, wiec trudno byloby mnie nie zauwazyc, wjechal z takim impetem, ze musialam odskoczyc, zderzak jego samochodu byl doslownie 20 cm od mojej nogi. Sama tez jestem kierowca, ale nie przyszloby mi cos takiego do glowy, szczegolnie przy skrecie w droge poprzeczna. Co wiecej, odnioslam wrazenie, ze kierowca zrobil to celowo, wymachiwal przy tym rekami i najwyrazniej mial do mnie pretensje.
za takie wykroczenia minimum 2000zł A jak ktoś nie rozumie to zabrać prawo jazdy tyle w temacie. Temu gościowi co pajacuje że mandatu nie przyjmie zabrać prawo jazdy w ramach szkoleń wysłać na ponowny egzamin
mandaty powinny być liczone w tysiacach albo auta powinny być rekwirowane i sprzedawane na rzecz osób poszkodowanych bo inaczej tego bydła się nie nauczy.
Uuuu grubo temu bohaterowi odcinka dowalił. 700 zł i 15 pkt to już z pewnością boli. Za omijanie na przejściu się należało, ale czy rzeczywiście korzystał z telefonu i udowodni "jakoś" w sądzie, że NIE- powodzenia.
Dramat jak się to ogląda. Najlepsza polemika złotówy i debila z Audi, śmiech na sali. Jak byłem w Belgii to każdy samochód się zatrzymuje, niezależnie od tego czy jechał w lewo czy w prawo. Jakim cudem ci ludzie zdają egzamin na prawo jazdy.
Popieram !! Po takiej wypowiedzi policjant powinien go wysłać na powtórny egzamin bo przysłowiowy noż w kieszeni się otwiera jak się słyszy takie herezje ! Mieszkam w Luksemburgu, podchodzę do przejścia i pierwsze POWTARZAM - PIERWSZE auto które jest przed przejściem się zatrzymuje od razu. Nie stoję, nie czekam, auta się zatrzymują na chwilkę, ja przechodzę auta jadą. Kierowcom korona z głowy nie spada że się musza zatrzymać na chwilkę. Ja kiedy jadę autem robię to samo - zatrzymuję się !
Każdą osobę, którą policja złapie na wyprzedzaniu na przejściu, powinno się zmuszać do obejrzenia kompilacji wypadków spowodowanych właśnie w ten sposób. Mam wrażenie, że te osoby naprawdę są pozbawione wyobraźni i łopatologiczne tłumaczenie policjanta tu nie pomoże. Myślę że obraz zdziałałby więcej.
Pokazałbyś takiemu kompilację i byłoby tak: "Po co się baba pcha na przejście", "Pieszy debil, nie spojrzał się", "Gdzie on włazi, przecież auto jedzie"
Jestem ciekawy dalszej historii kierowcy Audi. Czy jak dostanie grzywnę w sądzie też będzie taki wygadany ?! Nie przyjąć mandatu kiedy cała sytuacja została nagrana i ryzykować kilku tysięczną grzywnę...ciekawa linia obrony.
Pewnie ktoś mu powiedział (albo obejrzał na yt) że mandatu to się nie powinno przyjmować, a policja to samo zło. Co gorsza rośnie nam całe pokolenie "mnie się należy, ja nic nie muszę" :/
Może dostać w sądzie kilka tys., ale może dostać dużo mniej, jeśli np. mało zarabia i ma rodzinę. na utrzymaniu. Zacytuję swój wpis już po raz trzeci;) Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3 KW). Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod ocenę sądu.
Drobna sugestia: problemem jest to, że ludzie nie rozumieją czemu to wyprzedzanie jest tak niebezpiecznie. Więc jeśli Pan policjant po wytłumaczeniu przepisu powiedziałby, że jest on (przepis) bardzo ważny, bo jest mnóstwo wypadków na drogach dokładnie w takich sytuacjach i że policja chce uświadomić wszystkim że właśnie ten manewr jest bardzo niebezpieczny, to sądzę że dużo więcej osób by to zrozumiało. Bo tak to ludzie wracają do domu ze świadomością że dostali mandat przez jakieś głupie i bezsensowne przepisy, bez żadnego zrozumienia czemu te przepisy istnieją.
Kharim Soulblade dokładnie, taki mandat powinien spełniać nie tylko funkcję karną ale i edukacyjną, aby taki kierowca potem już był świadom tego i więcej tak niebezpiecznie się nie zachowywał
Policja nie jest od tłumaczenia tylko egzekwowania przepisów. Jak nie wie jeden z drugim czemu dostał to dostanie jeszcze raz, i jeszcze raz, aż sprawdzi lub zda na nowo egzamin. Szkołę na poziomie podstawowym kończy się przed 18. rokiem życia, więc czytać i pisać ze zrozumieniem kandydat na prawo jazdy powinien umieć :)
Złotówy to najgorsi możliwi kierowcy. Niby zawodowi, niby tyle kilometrów a są to największe patologie drogowe jakie można sobie w mieście wyobrazić...
sam jestem złotówą, ale staram się jeździć przepisowo i przeraża mnie że jak sam się zatrzymuję przed przejściem to często jestem wyprzedzany sąsiednim pasem:/
I bardzo dobrze!!!!! I jechać z mandatami dla tych ćwoków!!! Uważam, że 500 złotych, to mandat za niski przynajmniej o 200 procent! Ja dziś właśnie zapłaciłem mandat za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 12 km/h w wysokości 112 euro....! Było 50, miałem 62... I bez zająknięcia przelałem kwotę 112 euro, bo takie jest prawo drogowe!
Najlepsi są ci którzy jadąc za mną mrugają mi i trąbią kiedy ja zwalniam przed przejściem dla pieszych zeby nie wyprzedzać samochodu znajdującego sie na pasie obok.
ja nawet nie wyprzedzam na dwupasmówce jak na przejściu jest ruch kierowany sygnalizacją okey , teoretycznie mogę , ale wole poczekac az mine przejście i dopiero przyspieszyć i w takich miejscach policja powinna nstac a nei z suszarką i jak sie ktoś na chwile zapomni i na dwupasmówce zamiast 50 pojedzie niecałe 70 i robic drame z tego :)
Niektóre panie myślą, że wyprzedzanie jest wtedy, kiedy jadą za kimś, zmieniają pas, wyprzedzają i po zakończeniu wyprzedzania wracaja na swój pas. Kiedy jadą jednym pasem cały czas za pojazdem poprzedzającym, to nie widzą nawet pojazdów na sąsiednich pasach ruchu i wydaje im się, że te pasy obok w ogóle ich nie dotyczą. I weź wytłumacz takiej babie, że wyprzedziła jeśli ona przez cały czas jechała za tym samym pojazdem i nikogo nie wyprzedzała. :)
No popatrz, a ja znam mezczyzn, ktorzy w trakcie rozmowy o tym problemie przyznawali, ze nie mieli pojecia, ze szybsza jazda sasiedmim pasem jest traktowana jako wyprzedzanie. Ech, szowinizm kiepska cecha, a brak wiedzy i bezmyslnosc nie maja płci.
Wrocek Prowrocek Mężczyźni wcale nie jeżdżą lepiej. Generalnie świadomość większości kierowców niezależnie od płci w Polsce jest słaba, chociaż to się trochę poprawia. A co do kobiet to mam takie zdanie jeszcze, że coraz trudniej po sposobie prowadzenia odgadnąć, czy kierowca to kobieta czy facet. Kobiety po prostu jeżdżą coraz agresywniej. Wydaje mi się, że kiedyś jak ktoś podjeżdżał mi na zderzak to zazwyczaj to był facet. Dzisiaj to jest już niemal pół na pół.
8:00 Źle prowadzona rozmowa ze złotówą, trzeba było powiedzieć: "Panie Januszu, przez pasy klient biegł do pana, żeby zamówić tłusty kurs za *czysta* złotych do sąsiedniego miasta a pan żeś przegapił". Dzban by się na wstecznym wracał...
Nie sądzę, żeby go to czegokolwiek nauczyło, "no nie"? To jeden z tych, co to zawsze niewinni, "no nie?" Policja zawsze na takich się uweźmie, "no nie"? :-)
Zacytuję to, co już raz napisałem. Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3 KW). Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod ocenę sądu.
nie zawiść tylko skoro kogoś stać na tak drogie auto (oczywiście może być służbowe albo pożyczone od rodziny ) to jednak bardziej stać ich na mandat niż osoby mające stare samochody i można domniemywać niższe zarobki
ale nie baby powoduja mniej wypadkow;/ bo facetow wiecej jezdzi na drodze ale proporcjonalnie kobiety wiecdj popelniaja wykroczen, jak to jest ze faceta pijanego wiecie zona a potem przesiadka na placu bo trzeba do garazu wjechac
Czemu policjant w momencie gdy kierowca upiera się o nieznajomości przepisów nie dochodzi do zatrzymania prawa jazdy celem wysłania na psychotesty a w dalszej konsekwencji sądowna grzywna która kończy się również w każdym wypadku zabraniem uprawnień i licencji taksówkarskiej tak jak w tym wypadku.
Na zachodnich drogach ci nasi pseudo kierowcy stosują się do wszystkich reguł ruchu drogowego!!! Zachodnia policja nie rozmawia i nie tłumaczy bądź co bądź kierowcom mającym prawo jazdy reguły i przepisy drogowe na miejscu zdarzenia!!!!
Witam. Zgadzam się z policją i Panem komentującym. Mam prośbę zróbcie też program o pieszych którzy przebiegają na czerwonym świetle i o pieszych co przechodzą 50 albo 80 metrów od przejścia przez ulicę. To jest koło zamknięte. Ja jeżdżę samochodem i też korzystam z przejść dla pieszych. Mam jakąś wyobraźnię... Stojąc przed przejściem dla pieszych i widząc jedno auto które jedzie a za nim nie ma aut to poczekam 3 sekundy jak przejedzie a nie wchodzę mu przed maskę. Gdzie tu wyobraźnia pieszych i ich niby rozsądek.??? Zróbcie taki program gdzie piesi wbiegaja albo rozmawiając przez telefon wchodzą prosto pod koła... Panie prowadzący i policji kij ma dwa końce i nikt ludzi nie nauczy wyobraźni.... Pokażcie statystyki policji odnośnie mandatów dla pieszych i porównajcie to z wykroczeniami pieszych z filmików od internautów. To jest jakieś 2% mandatów w skali wykroczeń pieszych...
"on się nie zatrzymał tylko stał"... "jak klient wychodzi zza wysokiego samochodu to go nie widać"... i to sa tłumaczenia takasiarza. Chyba czas zmienić zawód i oddać prawko. W tym przypadku żaden mandat go nie nauczy, on zawsze będzie tak jeździć, bo myśli, że wszystko wie najlepiej.
Kierowcy na przejsciach, to patologia. Kazdemu trzeba by puszczac te filmiki w kajdanach i zapalkach w oczach, aby sie nie zamknely. Ile razy sie zatrzymalem dla pieszego, a drugim pasem "smignal"...
3 tyś kary za przejechanie rowerzysty na przejściu dla pieszych i 5tyś kary za stanie bliżej niż 2 metry od przejścia dla pieszych w czasie gdy nie mamy zamiaru przejść przez jezdnie.
W tym odcinku zbulwersował mnie ten taksówkarz w tym mercedesie na koniec. Co to jest za tłumaczenie jest idiotyczne z jego strony? Nie widział że zbliża się do przejścia dla pieszych? A jak by z przed samochodu na lewym pasie wybiegł dziecko? Jak by to tłumaczył?
Trochę spamuję, ale co tam, zacytuję się po raz czwarty;) Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3 KW). Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod ocenę sądu.
Witam, wrócił Pan w odcinku do zdawania ponownego dokumentu prawa jazdy... chciał bym, aby Pan zweryfikował umiejętność oraz znajomość przepisów egzaminatorów WORDOWSKICH... czemu o tym mówię, ponieważ dwa lata temu "dorosłem" do posiadania prawa jazdy kategorii A i poszedłem na egzamin... oczywiście zdałem go za 1 szym podejściem, ale uwagi Pana Egzaminatora były dla mnie wstrząsające (mówił że jeśli jeździł by jak ja to bał by się na Wsi do płotu dojechać na motocyklu)... posiadam prawo jazdy kat.B od 98roku i jeżdżę cały czas... polska wzdłuż i w szerz... nie było stłuczki, ale pewnie dla tego że na drodze myślę również za innych... co mogę dowieść przesyłając filmy z drogi z wideo rejestratora... ale wracając do Pana egzaminatora kat A jakiego miałem podczas Państwowego egzaminu mam mieszane uczucia co do wiedzy fachowców w naszym kochanym kraju!!!
02:30 to juz się raczej kwalifikowało fo zatrzymania prawa jazdy. Pieszy byl praktycznie na srodku przejscia. Łagodnie potraktowana kierowniczka. Złotówa to samo. Prawie po palcach pieszemu przejechał
Taksówkarz 8:12 niech się cieszy , że trafił na przyzwoitego policjanta - inaczej miałby po prawku czcams.com/video/RlyYwNdvdrk/video.html czcams.com/video/gCW-JL02gS8/video.html
To zapewne należysz do plemienia tych którzy myślą "uga buga buga ga" co w tłumaczeniu na polski brzmi "Po co mam zwalniać, przecież widzę że nikogo nie ma na przejściu"
Piesza na przejściu a ta kierująca oplem nie poczuwa się do winy, bo przecież bo drogach piraci jeżdżą...a ona kim w danej chwili była? Z całym szacunkiem - morderczynią. Tyle tylko nie zdążyła, na szczęście dla pieszej. :|
Popieram jak najbardziej akcję uczulania kierowców na kwestię bezpieczeństwa pieszych, każdy nałożony mandat w tym odcinku jest bezdyskusyjnie zasłużony, ale może by poprowadzić akcję również w drugą stronę - bardziej doraźnie uświadamiać pieszych, że obszar przejścia dla pieszych nie jest idealnym miejscem do podziwiania miasta, oglądania samochodów czy nawet pogaduszek a jest miejscem oczekiwania na możliwość przejścia. Ilu kierowców nie zatrzymuje się właśnie przez to że taki pieszy jeden z drugim stoją w tym miejscu nie w celu przejścia a każdym innym. Może należało by wymalować jakieś czerwone pola przed przejściami (tak jak na peronach), ale może i karać przechodniów w sytuacji tak jednoznacznej jak tutaj 6:50, wszak taryfikator przewiduje mandaty za utrudnianie ruchu drogowego np. zbyt powolną jazdą - sztandarowy przykład - słynni szeryfowie lewego pasa i jego blokowanie. Martwi mnie trochę taka jednostronna nagonka skierowana tylko w stronę kierowców pojazdów silnikowych. Mamy już przykłady uświęcania rowerzystów - niektórzy to myślą że mają włączony kod na nieśmiertelność - trochę ścieżką rowerową, trochę ulicą a resztę chodnikami - i to oczywiście przy założonych słuchawkach i bez żadnego oglądania się i sygnalizowania zamiaru wykonania manewru - wg mnie - nie jest to dobra droga do poprawiania bezpieczeństwa. Uświadamiać należy wszystkich uczestników ruchu i również wobec wszystkich podejmować działania represyjne - piesi czy rowerzyści również są takimi uczestnikami.
Tak byłoby najlepiej, by wszystkie strony edukować, ale teraz to wszystko spada na kierowcę, bo "on przeżyje w razie wypadku i musi uważać na innych". Trzeba być wieżą obserwacyjną, jasnowidzem i robotem w jednym, bo nigdy nie wiadomo, czy dzieciaki ci złośliwie nie wejdą pod koła [rżąc potem, jaki to im się"żart" udał], czy rowerzysta nie będzie kombinował, bo on ścieżką rowerową po drugiej stronie nie pojedzie...Ciekawe, czy policjanci wlepiliby mandat za przejechanie po pasach, gdy wcześniej pieszy pokazał ręką, by jechać? Zdarzały się takie sytuacje, że stoi, gapi się, a gdy zatrzymujesz się przed nim, to ten macha i dalej stoi :/.
RunyaEithelNar '...Zdarzały się takie sytuacje, że stoi, gapi się, a gdy zatrzymujesz się przed nim, to ten macha i dalej stoi :/...." Być może odrobinę zbyt nadgorliwie się zatrzymujesz. Wiele razy się widzi sytuacje gdy jedzie 1 czy 2 samochody a za nimi pustka na drodze przez co najmniej 100-150m. W takiej sytuacji "pieszy z prawem jazdy" stara się świadomie i podświadomie przejść gdy te 2 samochody przejadą, no ale trafiają się czasem nadgorliwcy xD ... i albo zmuszą cię do przejścia "już" (bo wyhamował do zera tak ostro że mało zębów o kierę nie wybił) albo zmuszą cię do "pokierowania odrobinkę ruchem" :).
James Blond Raczej nie :P Ale łatwiej uznać lub zasugerować, że coś jest nie tak z kierowcą, niż z przechodniem, co nie? Takie sytuacje zdarzały się tylko w określonej grupie przechodniów: starsi mężczyźni [tak na oko po 60]. Inni przechodnie korzystali z tego, że ktoś ich przepuszcza. Wprowadzają też obowiązek zatrzymywania się przed pasami, jak osoba przy nich stoi. Na kursach i egzaminie bardzo się tego trzymają, łatwo oblać za niezatrzymanie się, gdy pieszy stoi przy pasach [i chodzi mi o pasy bez sygnalizacji świetlnej, by zapobiec tej argumentacji]. Pasy służą do przejścia przez jezdnię, a nie za punkt widokowy/rozmyślań lub na pogaduszki, nie mówiąc już o użytkownikach elektroniki, co to potrafią wejść na czerwonym za osobą, której nie chciało się czekać na zielone, bo patrzą w ekran i idą "z tłumem". Wymagajmy od wszystkich użytkowników myślenia i ostrożności, a nie zrzucajmy całą odpowiedzialność tylko na jedną grupę.
RunyaEithelNar Hehe, rozumiem ten "nowomodny punkt widzenia" gdzie pieszych należy traktować jak stado owiec :), aczkolwiek nadal łatwo można spotkać "pieszych z prawem jazdy" którzy doskonale wiedzą jak i kiedy przejść aby kierowcy nie musieli nawet zbytnio zwalniać. "...mężczyźni [tak na oko po 60]..." zdają się dość doskonale pasować do tej grupy osób. A co oznacza machanie ręką? To to samo gdy ty stoisz na podporządkowanej, a na głównej ktoś się zatrzyma i zrobi gest ręką lub mignie światłami w celu przepuszczenia :), to są ci sami ludzie - kierowcy ;). ...aczkolwiek wszystko wskazuje na to że w niedalekiej przyszłości ci piesi "lepszego sortu" xD będą musieli się z czasem przestawić na "nowomodny punkt widzenia" i chodzić "razem ze stadem na oślep" bo ten punkt widzenia jest idiotycznie mocno promowany.
w Polsce powinno się wprowadzić nakaz zatrzymywania przed przejsciem dla pieszych gdy pieszy zbliża się do przejscia. Tak jak jest w innych krajach. Poza tym wyższe kary za łamanie przepisów. Np. utrata prawa jazdy nie za 24 ale za 12 pkt. a punkty powinny się kasować dopiero po 2 latach! Wtedy nauczyli by się kultury na drodze. Nic nie boli bardziej niż oberwać porządnie po kieszeni...
A potem piesi będą, bez żadnej ostrożności wpieprzać się na chama na przejście i potrąceń może być więcej a potrącenia zawsze będzie z winy kierowcy, nawet przy wtargnięciu, bo pieszy się zbliżał. Nie róbmy debili z pieszych, oni tez powinni na ulicy uważać a nie być tam królami.
@@made_in_lesser-poland2103 skoro kierowcy będą musieli zwolnić i zatrzymać się przed przejściem, to jak niby piesi wpieprzą się na chama? W innych krajach nawet gdy na przejściu (bądź w obrębie) nie ma pieszych, to kierowcy zwalniają i równocześnie przejeżdżają. No ale dla królów szos każda wymówka i każdy poza nimi jest winny.
@@whyamihere1563 Bo pieszy też musi mieć mózg i uważać na drodze, nie mogą być królami ruchu, bo to oni sa najbardziej narażeni na np. obrażenia podczas wypadku. Chociażby pieszy biegnie wzdłuż chodnika, bo jest deszcz. Kierowca spokojnie jedzie, gdy nagle ten pieszy skręca i wlatuje na pasy. Nie daje rady wyhamować, pomijajac fakt, że czas reakcji to 1 sekunda, wciśnięcie pedału hamulca też zajmuje swoje, i droga hamowania to też.
@@made_in_lesser-poland2103 no właśnie. Piesi są najbardziej narażeni na obrażenia podczas wypadków - i to właśnie dlatego na kierowcach ciąży większa odpowiedzialność. Jeśli kierowca zwraca uwagę na to co dzieje się dookoła - a nie tylko przed nim (bądź co dzieje się nowego na facebuczku), to zdąży dostosować prędkość do warunków i zdąży zareagować nawet na najbardziej nieoczekiwaną sytuację. Kierowca ma obowiązek zwolnić przed przejściem. Masz jeszcze jakieś wymówki na brak odpowiedzialności?
@@whyamihere1563 Ja ci tylko mówię, że pieszy nie może łazić po drodze jak jakaś święta krowa, nie może sam łażąc przeglądać facebuczka, czy grać w Pokemon GO. On tez powinien się oglądać a nie wpierdalać się na przejście mając wszystko i wszystkich w dupie "bo- bo ja jestem pieszy i moge wszystko, niech kierowca uwaza, że kręce się po ulicy jak gówno w przeręblu". Jestes naprawdę śmieszny, bo mówisz o braku odpowiedzialności sam ją zdejmujesz z pieszych robiąc z nich niewiadomo kogo. Jesteś jak Karyna bo nieważne co jej Brajanek zrobi, to nie jest niego wina. A ja ci pragnę przypomnieć że czasem, przez niesprzyjające warunki (deszcz, oblodzenie, śnieg) jak i konstrukcja mózgu człowieka, nie pozwalają wyhamować w porę. Czas reakcji to 1 sekunda, czyli w jedną sekundę kierowca widzi, że pieszy się wpierdala na przejście. NIE JEST MOŻLIWE zareagowanie wcześniej. Potem naciskanie na hamulec, droga hamowania itp. A co jak jedzie w nocy, a nie daj Boże pieszy ma ciemne ubranie i go nie widać? To przecież nie pieszy ma uważać, bo go nie widać, tylko i wyłącznie kierowca ma domyślać się czy gdzieś Tu moze być pieszy w ciemnym ubraniu którego nie widać... Na kierowcach ciąży wielka odpowiedzialnośc, tak to prawada, ale to nie oznacza, zę całkowita. Bo Ty teraz starasz się pieszych wybielić ze wszystkiego. Kierowca to, kierowca tamto. Może jeszcze trzeba się będzie zatrzymać obowiązkowo przed każdym przejściem? Ja nawet nie mam prawka jeszcze i bardzo często jestem pieszym w ruchu drogowym, ale to o czym ty mówisz to jest jakaś porażka... Pieszy ma obowiązek, rozglądania się czy coś nie jedzie.
Popieram całą akcję, sam stosuje się do tego przepisu, ale zastanawia mnie jedno. Nie wszystkie pokazane w materiale sytuacje to omijanie. Część z nich to wyprzedzanie. Dla przykładu Pani jadąca niebieskim Suzuki (3:20) wyprzedza JADĄCY jeszcze samochód marki Skoda. Gdyby Skoda stała mogli byśmy mówić o omijaniu ale samochód ten jeszcze znajdował się w ruchu. W takim przypadku taryfikator nakłada mówi o grzywnie wysokości 200 zł.
Granica pomiędzy nimi jest dość niewyraźna. Ja uważam, że nawet przejeżdżanie koło samochodu który się jeszcze toczy te kilka km/h to omijanie. Wyprzedzanie to jeśli pojazd normalnie jedzie. Zwłaszcza, że kara tutaj jest wyższa bo i zagrożenie jest większe. Pieszy chętniej wejdzie na pasy jeśi samochód stoi a niżeli szybko jedzie. Ale samochód toczący się kilka km/h który wyraźnie zwolnił przed pdp jest taką samą zachętą dla pieszych jak taki stojący.
+Mateusz Wojtkiewicz Ledwo się toczy ale toczy czyli nie stoi. A jak nie stoi to jedzie czyli jest wyprzedzany a nie omijany. Przepisy mówią jasno i nie powinno się ich naciągać. To tak jak by ktos przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 49 km/h ale w sumie niebezpieczeństwo takie same jak by jechał 51 km/h wiec można zabrać prawo jazdy
Niektóre panie już chyba zapomniały że korzystanie z telefonu podczas jazdy jest karane mandatem. Jak na ogół to jestem bardzo spokojnym człowiekiem ale jak jadę za kobietą która bawi się telefonem , tamuje ruch bądź porusza się żłówim tempem to mi się normalnie ciśnienie podnosi. Nienawidzę samolubów ( osób które mają innych ludzi w D...e ).
Z ilości kasy którą nabili teraz na tych mandatach w tym miejscu może postawić sygnalizator? I PIESI nie staliby godzinę jak to mowa w filmiku i KIEROWCY nie płaciliby mandatów... proste. Chyba nie muszę wspominać, że bezpieczeństwo też się zwiększy, prawda?
***** blase1101 Jak najbardziej macie Panowie po części racje aczkolwiek chodziło mi o sygnalizatory w miejscach gdzie są dwa pasy w jedną stronę niekoniecznie tam gdzie jest jeden to rzeczywiście byłoby bez sensu. Spojrzałem równiez na sytuacje z mojego miasta(Gdynia) gdzie prawie wszędzie mamy sygnalizatory, potrącenia pierwszych i łamanie przepisów w tych miejscach również rzadko widzę czy spotykam.
Moim zdaniem wszystkie mandaty za wykroczenia powinny być pomnożone dziesięciokrotnie. Oj jak kierowcy by się bali popełnienia wykroczenia. Za przejazd na czerwonym 6 miesiecy odsiatki. Za jazdę po spożyciu 12 miesięcy odsiatki i na roboty, a prawojazdy do śmietnika.
Zaszalałeś. Tylko pamiętaj, że zakłady karnemamy przepełnione, a za osadzonego płaci podatnik. Nie ma na to ani miejsca, ani pieniędzy. Ale fakt, kwoty powinni drastycznie zwiększyć oraz może przymusowy udział w szkoleniach tematycznych zależnych od przewinienia?
@@charactername7895 Sam powinieneś się leczyć. Sam jak przechodzę przez ulicę to BABA za kierownicą się nie zatrzyma tylko jedzie jeszcze większym łukiem byle tylko przejechać. Mandat 500+10 punktów, taka powinna być kara.
jakos Ci w uberze jeżdżą stosunkowo przepisowo czy w innych korpo bo jak sie ponoc takiego nagra i do firmy wysle że żółta taksówka jak wariat jedzie to gościu dostaje sporo potracenia z prowizji z zarobków :D i jakos moga :) Po za tym w mieście nie ma co sie spieszyc bo ten co skacze jak wariat stoi na tych samych światłach z tym co przepisowo jedzie :D
Właśnie taksiarz chyba najbardziej ogarnięty. Oczywiście wyprzedzał, ale przed przejściem zwolnił, tak jakby już chciał się zatrzymać, ale jak ogarnął, że pieszy jeszcze na zaczął wchodzić, to ruszył dalej. O tyle w tym dobrego, że widział drogę i wiedział co robi, w przeciwieństwie do reszty osób, które przejechały jak gdyby nigdy nic.
Nie pieniędzmi, a punktami walić w piratów. Obniżyć watość wymaganych punktów do 16. Powtórne kursy i egzamin na prawo jazdy będzie bardziej bolesne niż 1000 PLN.
5950ziel przecież to taxi 😕 Co się dziwić? jak nawet w korku Cię nie wpuścić bo on musi jechać on jest królem szosy i nikt nie może wjechać przed niego a zajezdzane drogi przez taksówki to jest dramat
Mój wpis jest ironiczny. W co drugim filmiku traktującym o sytuacjach niebezpiecznych, ktoś w komentarzu pisze "cwaniak w BMW" jednocześnie nie dostrzegając, że w innych sytuacjach kierowcy tej marki potrafią zachować się porządnie. Dlatego tym wpisem chciałem właśnie (nieco przewrotnie) zwrócić uwagę, że ci kierowcy na filmiku zachowali się odpowiednio. p.s. sam jestem właścicielem BMW i staram się na każdym kroku (czy raczej na każdym kilometrze) dawać dobre świadectwo kulturalnej, odpowiedzialnej jazdy i odkłamywać stereotyp o kierowcach BMW.
Moje zdanie jest takie, każdy lubi auto jakie chce jeździ czym chce a że niby BMW to jakieś młodzieżowe i cwaniackie auto to się nie zgodzę bo również spotykałem się z miłymi kierowcami za kierownicą BMW aczkolwiek niestety nie zawsze
6:24, to jest przykład głupoty pieszych. Kawałek dalej jest przejście z sygnalizacją, gdzie pieszy by spokojnie przeszedł na zielonym. A to przejście tutaj jest niebezpieczne, do tego na łuku drogi i tak naprawdę zbędne w tym miejscu! Spokojnie do likwidacji.
Głupi pieszy bo chciał przejść po przejściu dla pieszych. Dookoła widzimy samym głupich kierowców bo jadą po drodze, przecież 100 metrów obok jest szersza, lepsza...
No tak, pieszy ma chodzić 250 metrów bo jaśnie pan w swojej karecy się spieszy. A może skoro to pieszy jest na zewnątrz, skoro to na niego pada deszcz, wieje wiatr to jemu należałaby się odrobina uczucia i zrozumienia, że im szybciej załatwi co ma załatwić tym mniej będzie się męczył na zewnątrz w tych niesprzyjających warunkach?
6:50 haha no proszę. Wiele razy tak miałem. Albo nawet pieszy mnie przepuszczał ręką i potem za samochodem przechodził :D. Aaa no są dwie strony medalu. Nic nie zrobisz.
Problem polega na tym, że nikt nie uczy ŚWIADOMIE o tym zakazie omijania na przejściu dla pieszych. W tym odcinku jak i w każdym wszyscy zatrzymani dziwią się dlaczego tak się dzieje bo nawet nie zdają sobie z tego sprawy...
na kursach ucza , ale egzamin w Wordzie to ponoc ostatnia przepisowa jazda dla wiekszości kierowców . Sam nie powiem pewne przepisy naginam , głównie ten o ponoc 10 km/h tolerancji predkości , jeśli warunki na to pozwalają. Ale mimo iz od egzaminu minelo 7 lat nadal mam odruch nawet przy ruchu kierowanym nie wyprzedzac na przejściu ;]
3:20 To było karygodne ale nie aż tak . W tym wypadku było to wyprzedzanie , a nie omijanie. Powinno być 200zł a nie 500. 5:05 Taka sama sytuacja , ta policjantka jest chyba trochę niedowidząca :(
7:57 znowu to samo , chyba trzeba wysłać policjantów do okulisty. Wycykali trzech kierowców na sumę 900 zł. Te trzy samochody które przepuszczały pieszych jeszcze się toczyły, więc było to wyprzedzanie.
Potwierdzam. Widziałem kilka przypadków gdzie na "zielonej strzałce" wkroili by na bank mandat że "się nie zatrzymał" ... a tu raptem według nich "toczy się ale stoi" tylko po to aby komuś innemu 500 wkroić :(.
To nie do końca tak. Teraz mamy erę gdy każdy uważa się za wszechwiedzącego i bezbłędnego (róbta co chceta). Nawet jak ktoś popełni błąd to brak jest odpowiedzialności czy refleksji... tylko cwaniactwo i próby wymigania się od kary.
Starej złotówy nie nauczysz przepisów. Oni tkwią w swoim idealnym swiecie.
"Ten samochód się nie zatrzymał. Tylko stał"
*slow clap*
Starał się nieudolnie powiedzieć że "stał w korku", a nie że zatrzymał się dla pieszych. Tak jakby to była jakaś istotna mandatowo różnica. :D
James Blond :D Dokładnie. Tak czy siak, ewentualnego pieszego zza takiego samochodu zwyczajnie *nie będzie widać*. Durne tłumaczenia durnych ludzi
8:20 "jak klient wychodzi zza samochodu to go pan nie widzi" - kiedy do tych ludzi dotrze w końcu, że właśnie po to do cholery jest ten przepis?!
Po takiej wypowiedzi taksówkarza policjant powinien go wysłać na powtórny egzamin bo przysłowiowy noż w kieszeni się otwiera jak się słyszy takie herezje ! Mieszkam w Luksemburgu, podchodzę do przejścia i pierwsze POWTARZAM - PIERWSZE auto które jest przed przejściem się zatrzymuje od razu. Nie stoję, nie czekam, auta się zatrzymują na chwilkę, ja przechodzę auta jadą. Kierowcom korona z głowy nie spada że się musza zatrzymać na chwilkę. Ja kiedy jadę autem robię to samo - zatrzymuję się !
Taksówkarze powinni zdawać testy z przepisów co 5 lat
Paradoks jest taki jak przekraczają nasi kochani kierowcy Odrę to jakoś potrafią jeździć zgodnie z przepisami bo w Niemczech nikt z nimi nie będzie dyskutował a kary są nie małe
7:26 ''Mam nadzieję, że Pani przeżyje ten eksperyment'' XDDDDDDDDD
i jeszcze jaki oburzony on generalnie bedzie sie tłumaczył w sądzie i generalnie nie życzy sobie mandatu, kamer itd jaśnie pan mam nadzieje, ze sąd mu zasądzi najwyższa karę
Znam sprawy, w ktorych sad nakladal nizsze grzywny niz przewidziany przez taryfikator mandat...
@@tofik1994 ale co dodatkowe koszty sądowe to koszty 😁
@@Ciekawski_Myszojelen 3/4 ludzi sad z tego zwalnia lub dostaja jakies smieszne 100zl...
A ja będąc kierowcą uważam, że program nie jest przesadzony...obserwuję, ze ciraz wiecej jest chamstwa na drodze i egoizmu...stad kupowanie kamerek bo coraz latwiej o zdarzenie
od 4:55 do 5:52 prawo jazdy do zatrzymaniania, to potencjalny morderca, mam nadzieję, że w sądzie potraktują go odpowiednio.
i i w takich miejscach policja powinna łapanki robic , a nie ustawiac sie z suszarką na wyjeździe z miejscowości :D
Mirek Wojas to zapraszam na pomorze :D albo ustawiony fotoradar na wylocie z miejscowości gdzie zaraz za nim jest dośc ostro pod górkę . slabsze auta nie za bardzo sa w stanie z 40 się rozpędzić :) a urzedasy dziwili sie że tam korki zaczęły sie robic :)
dobrze, że chociaż jednego krakowskiego taksówkarza złapali, to co większość z nich wyprawia w Krakowie to woła o pomstę do nieba i zabranie uprawnień.
Generalnie jestem idiota generalnie . generalnie sąd doliczy jeszcze pincet za koszty sądowe generalnie
5:37 mam nadzieję, że cwaniaczek słono beknął przed sądem.
ja tam lubie przepuszczać ludzi na pasach
Ja również, czaszami się uśmiechną i podziękują a to bardzo miłe.
Bylam w Krakowie na poczatku tego miesiaca i spotkala mnie jeszcze "ciekawsza" sytuacja. Przechodzilam przejsciem dla pieszych na ulicy Pomorskiej od strony muzeum przy skrzyzowaniu z Krolewska. Na Krolewskiej kierowca samochodu oczekiwal na mozliwosc skretu w lewo wlasnie w Pomorska. Kiedy bylam juz w polowie przejscia, dosc szerokiego zreszta, wiec trudno byloby mnie nie zauwazyc, wjechal z takim impetem, ze musialam odskoczyc, zderzak jego samochodu byl doslownie 20 cm od mojej nogi. Sama tez jestem kierowca, ale nie przyszloby mi cos takiego do glowy, szczegolnie przy skrecie w droge poprzeczna. Co wiecej, odnioslam wrazenie, ze kierowca zrobil to celowo, wymachiwal przy tym rekami i najwyrazniej mial do mnie pretensje.
Taksówkarz wygrał. ,,Przecież on się nie zatrzymał tylko stał" 😂
No tak pewnie już od 1h tam stał i czekał...
za takie wykroczenia minimum 2000zł A jak ktoś nie rozumie to zabrać prawo jazdy tyle w temacie. Temu gościowi co pajacuje że mandatu nie przyjmie zabrać prawo jazdy w ramach szkoleń wysłać na ponowny egzamin
mandaty powinny być liczone w tysiacach albo auta powinny być rekwirowane i sprzedawane na rzecz osób poszkodowanych bo inaczej tego bydła się nie nauczy.
Oczywiście ze kierowców.
Uuuu grubo temu bohaterowi odcinka dowalił.
700 zł i 15 pkt to już z pewnością boli.
Za omijanie na przejściu się należało, ale czy rzeczywiście korzystał z telefonu i udowodni "jakoś" w sądzie, że NIE- powodzenia.
Ciekawe jaki był jego los dalej :)
Generalnie to mam w dupie jego losy. Generalnie :P
Złotówa jak zwykle ma swoją filozofię.
Złotówa jak zawsze w formie.
I jeszcze ten koleś z 15 punktami też niezły.
masakra...zamiast podwyzszac akcyze powinni podwyzszyc mandat za niebezpieczne manewry w obrebie przejsc dla pieszych i skrzyzowan
Dramat jak się to ogląda. Najlepsza polemika złotówy i debila z Audi, śmiech na sali. Jak byłem w Belgii to każdy samochód się zatrzymuje, niezależnie od tego czy jechał w lewo czy w prawo. Jakim cudem ci ludzie zdają egzamin na prawo jazdy.
Przemyślenia polskiego taksówkarza... Najzabawniejszy moment odcinka. Dawno nie słyszałem bardziej bezsensownego tłumaczenia.
Popieram !! Po takiej wypowiedzi policjant powinien go wysłać na powtórny egzamin bo przysłowiowy noż w kieszeni się otwiera jak się słyszy takie herezje ! Mieszkam w Luksemburgu, podchodzę do przejścia i pierwsze POWTARZAM - PIERWSZE auto które jest przed przejściem się zatrzymuje od razu. Nie stoję, nie czekam, auta się zatrzymują na chwilkę, ja przechodzę auta jadą. Kierowcom korona z głowy nie spada że się musza zatrzymać na chwilkę. Ja kiedy jadę autem robię to samo - zatrzymuję się !
"Niech pani nie płacze" :D:D:D
XDD
Każdą osobę, którą policja złapie na wyprzedzaniu na przejściu, powinno się zmuszać do obejrzenia kompilacji wypadków spowodowanych właśnie w ten sposób. Mam wrażenie, że te osoby naprawdę są pozbawione wyobraźni i łopatologiczne tłumaczenie policjanta tu nie pomoże. Myślę że obraz zdziałałby więcej.
Pokazałbyś takiemu kompilację i byłoby tak: "Po co się baba pcha na przejście", "Pieszy debil, nie spojrzał się", "Gdzie on włazi, przecież auto jedzie"
Takim nie pomożesz. Ale ja wiem po sobie, że nie po kursach, nie po pouczeniach, ale właśnie po takich filmach jestem lepszym kierowcą.
Zamiast głupich reklam w telewizji powinni pokazywać program o błędach kierowców, wtedy może zrozumieją jak prawidłowo jeździć
a ja myśle że ludzie wiedzą jak jeździć tylko nie stosują tego w życiu.
Za omijanie auta przepuszczającego pieszych na przejściu WG MNIE powinno być zatrzymywane prawo jazdy.
Jestem ciekawy dalszej historii kierowcy Audi. Czy jak dostanie grzywnę w sądzie też będzie taki wygadany ?! Nie przyjąć mandatu kiedy cała sytuacja została nagrana i ryzykować kilku tysięczną grzywnę...ciekawa linia obrony.
Pewnie ktoś mu powiedział (albo obejrzał na yt) że mandatu to się nie powinno przyjmować, a policja to samo zło. Co gorsza rośnie nam całe pokolenie "mnie się należy, ja nic nie muszę" :/
Może dostać w sądzie kilka tys., ale może dostać dużo mniej, jeśli np. mało zarabia i ma rodzinę. na utrzymaniu.
Zacytuję swój wpis już po raz trzeci;)
Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł
mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając
grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i
rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3
KW).
Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z
racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji
rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do
popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod
ocenę sądu.
Drobna sugestia: problemem jest to, że ludzie nie rozumieją czemu to wyprzedzanie jest tak niebezpiecznie. Więc jeśli Pan policjant po wytłumaczeniu przepisu powiedziałby, że jest on (przepis) bardzo ważny, bo jest mnóstwo wypadków na drogach dokładnie w takich sytuacjach i że policja chce uświadomić wszystkim że właśnie ten manewr jest bardzo niebezpieczny, to sądzę że dużo więcej osób by to zrozumiało. Bo tak to ludzie wracają do domu ze świadomością że dostali mandat przez jakieś głupie i bezsensowne przepisy, bez żadnego zrozumienia czemu te przepisy istnieją.
Kharim Soulblade dokładnie, taki mandat powinien spełniać nie tylko funkcję karną ale i edukacyjną, aby taki kierowca potem już był świadom tego i więcej tak niebezpiecznie się nie zachowywał
Nikt im nie wytłumaczył sensu PORD na kursie, egzamin zdali.. i hola.
Policja nie jest od tłumaczenia tylko egzekwowania przepisów.
Jak nie wie jeden z drugim czemu dostał to dostanie jeszcze raz, i jeszcze raz, aż sprawdzi lub zda na nowo egzamin.
Szkołę na poziomie podstawowym kończy się przed 18. rokiem życia, więc czytać i pisać ze zrozumieniem kandydat na prawo jazdy powinien umieć :)
Złotówy to najgorsi możliwi kierowcy. Niby zawodowi, niby tyle kilometrów a są to największe patologie drogowe jakie można sobie w mieście wyobrazić...
sam jestem złotówą, ale staram się jeździć przepisowo i przeraża mnie że jak sam się zatrzymuję przed przejściem to często jestem wyprzedzany sąsiednim pasem:/
I bardzo dobrze!!!!! I jechać z mandatami dla tych ćwoków!!! Uważam, że 500 złotych, to mandat za niski przynajmniej o 200 procent! Ja dziś właśnie zapłaciłem mandat za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 12 km/h w wysokości 112 euro....! Było 50, miałem 62... I bez zająknięcia przelałem kwotę 112 euro, bo takie jest prawo drogowe!
Najlepsi są ci którzy jadąc za mną mrugają mi i trąbią kiedy ja zwalniam przed przejściem dla pieszych zeby nie wyprzedzać samochodu znajdującego sie na pasie obok.
ja nawet nie wyprzedzam na dwupasmówce jak na przejściu jest ruch kierowany sygnalizacją okey , teoretycznie mogę , ale wole poczekac az mine przejście i dopiero przyspieszyć i w takich miejscach policja powinna nstac a nei z suszarką i jak sie ktoś na chwile zapomni i na dwupasmówce zamiast 50 pojedzie niecałe 70 i robic drame z tego :)
Kraków - miasto w Polsce, a kierowcy jak w Rosji.
Niektóre panie myślą, że wyprzedzanie jest wtedy, kiedy jadą za kimś, zmieniają pas, wyprzedzają i po zakończeniu wyprzedzania wracaja na swój pas. Kiedy jadą jednym pasem cały czas za pojazdem poprzedzającym, to nie widzą nawet pojazdów na sąsiednich pasach ruchu i wydaje im się, że te pasy obok w ogóle ich nie dotyczą. I weź wytłumacz takiej babie, że wyprzedziła jeśli ona przez cały czas jechała za tym samym pojazdem i nikogo nie wyprzedzała. :)
No popatrz, a ja znam mezczyzn, ktorzy w trakcie rozmowy o tym problemie przyznawali, ze nie mieli pojecia, ze szybsza jazda sasiedmim pasem jest traktowana jako wyprzedzanie. Ech, szowinizm kiepska cecha, a brak wiedzy i bezmyslnosc nie maja płci.
Wrocek Prowrocek Mężczyźni wcale nie jeżdżą lepiej. Generalnie świadomość większości kierowców niezależnie od płci w Polsce jest słaba, chociaż to się trochę poprawia. A co do kobiet to mam takie zdanie jeszcze, że coraz trudniej po sposobie prowadzenia odgadnąć, czy kierowca to kobieta czy facet. Kobiety po prostu jeżdżą coraz agresywniej. Wydaje mi się, że kiedyś jak ktoś podjeżdżał mi na zderzak to zazwyczaj to był facet. Dzisiaj to jest już niemal pół na pół.
8:00 Źle prowadzona rozmowa ze złotówą, trzeba było powiedzieć: "Panie Januszu, przez pasy klient biegł do pana, żeby zamówić tłusty kurs za *czysta* złotych do sąsiedniego miasta a pan żeś przegapił". Dzban by się na wstecznym wracał...
Takie akcje policyjne powinny być w całej Polsce codziennie robione wtedy policja pracuje. To jest ich praca więc powinni tak pracować codziennie.
Panu, który poszedł do sądu życzę miłego zdziwienia. Przy założeniu że go wezwą. Zwykle po prostu wydają wyrok i Ci go przysyłają.
Nie sądzę, żeby go to czegokolwiek nauczyło, "no nie"? To jeden z tych, co to zawsze niewinni, "no nie?" Policja zawsze na takich się uweźmie, "no nie"? :-)
Niestety forma wypowiedzi u tego Pana na nagraniu mówi sama za siebie.
Zwyczajny wiejski głupek, w dodatku zadufany. Trzepać takich po kieszeni do skutku, to jedyne co rozumieją.
Zacytuję to, co już raz napisałem.
Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł
mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając
grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i
rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3
KW).
Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z
racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji
rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do
popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod
ocenę sądu.
jeśli to połowa jego dochodów to bardzo dobrze, kara ma być dotkliwa ... ajemu to bym zabrał prawko na całe życie
"Będziecie słono płacić"
Przewidział przyszłość
nie nieostrożnie tylko bezmyślnie. Dlaczego na kursach nie ma nacisku na obserwowanie drogi i pokazania skutków takiej bezmyślności?
Najśmieszniejsi są ci, którzy jeżdżą rocznymi autami a płaczą o kilka stów mandatu, ehh..
Wszystko na kredyt.
A co za różnica czy ktoś jeździ rocznym samochodem czy kilkunasto letnim? Typowa polska zawiść ehhh
nie zawiść tylko skoro kogoś stać na tak drogie auto (oczywiście może być służbowe albo pożyczone od rodziny ) to jednak bardziej stać ich na mandat niż osoby mające stare samochody i można domniemywać niższe zarobki
4:55. Takie zachowanie w Stanach bylo by nie do przyjecia . u nas nie mamy szacunku do wladzy . zwlaszcza ten szanowny obywatel.
ale nie baby powoduja mniej wypadkow;/ bo facetow wiecej jezdzi na drodze ale proporcjonalnie kobiety wiecdj popelniaja wykroczen, jak to jest ze faceta pijanego wiecie zona a potem przesiadka na placu bo trzeba do garazu wjechac
Dzięki temu programowi zrozumiałam o co chodzi z wyprzedzaniem na przejściu ;-) tzn. pare lat temu. Super program:-)
Czemu policjant w momencie gdy kierowca upiera się o nieznajomości przepisów nie dochodzi do zatrzymania prawa jazdy celem wysłania na psychotesty a w dalszej konsekwencji sądowna grzywna która kończy się również w każdym wypadku zabraniem uprawnień i licencji taksówkarskiej tak jak w tym wypadku.
O tym samym pomyślałem !
Na zachodnich drogach ci nasi pseudo kierowcy stosują się do wszystkich reguł ruchu drogowego!!! Zachodnia policja nie rozmawia i nie tłumaczy bądź co bądź kierowcom mającym prawo jazdy reguły i przepisy drogowe na miejscu zdarzenia!!!!
Witam. Zgadzam się z policją i Panem komentującym. Mam prośbę zróbcie też program o pieszych którzy przebiegają na czerwonym świetle i o pieszych co przechodzą 50 albo 80 metrów od przejścia przez ulicę. To jest koło zamknięte. Ja jeżdżę samochodem i też korzystam z przejść dla pieszych. Mam jakąś wyobraźnię... Stojąc przed przejściem dla pieszych i widząc jedno auto które jedzie a za nim nie ma aut to poczekam 3 sekundy jak przejedzie a nie wchodzę mu przed maskę. Gdzie tu wyobraźnia pieszych i ich niby rozsądek.??? Zróbcie taki program gdzie piesi wbiegaja albo rozmawiając przez telefon wchodzą prosto pod koła... Panie prowadzący i policji kij ma dwa końce i nikt ludzi nie nauczy wyobraźni.... Pokażcie statystyki policji odnośnie mandatów dla pieszych i porównajcie to z wykroczeniami pieszych z filmików od internautów. To jest jakieś 2% mandatów w skali wykroczeń pieszych...
zrobcie program jak kierowcy w polsce maja gdzies pieszcych..rozmawiaja przez telefon..a na koniec sie tluamcz ze on dobrze jechal a inni zle
"on się nie zatrzymał tylko stał"... "jak klient wychodzi zza wysokiego samochodu to go nie widać"... i to sa tłumaczenia takasiarza. Chyba czas zmienić zawód i oddać prawko. W tym przypadku żaden mandat go nie nauczy, on zawsze będzie tak jeździć, bo myśli, że wszystko wie najlepiej.
Kierowcy na przejsciach, to patologia. Kazdemu trzeba by puszczac te filmiki w kajdanach i zapalkach w oczach, aby sie nie zamknely. Ile razy sie zatrzymalem dla pieszego, a drugim pasem "smignal"...
Powinno być 5000 zł a nie 500 zł.
I kare śmierci.
Publiczna chłosta wystarczy, nowa atrakcja turystyczna na rynku w Krakowie.
Tak, niech od razu samochód odda bo mandat byłby wyższy niż cena rynkowa tego samochodu. I tak jak dostał 700zł to pewnie 1/5 wartości tego Audi.
1000 zł mandat i 20 ptk myslę że każdy się by zatrzymał :D
3 tyś kary za przejechanie rowerzysty na przejściu dla pieszych i 5tyś kary za stanie bliżej niż 2 metry od przejścia dla pieszych w czasie gdy nie mamy zamiaru przejść przez jezdnie.
@@himen30 10 tys za pisanie tyś zamiast tys
W tym odcinku zbulwersował mnie ten taksówkarz w tym mercedesie na koniec. Co to jest za tłumaczenie jest idiotyczne z jego strony? Nie widział że zbliża się do przejścia dla pieszych? A jak by z przed samochodu na lewym pasie wybiegł dziecko? Jak by to tłumaczył?
Materiał z 2016 roku i zero zmian na drogach.
Mam nadzieję, że Pan z 15pkt. w sądzie dostał więcej niż 700 PLN i się nauczy...
500 minus :D
ciekawe co z tym gościem od audi co odmówił mandatu. 😂 A taksówkarz? zawodowy kierowca i tłumaczy się jak osiol aż śmiać się chce
Piotr Czekaj Generalnie to w sądzie nic nie ugra.
Trochę spamuję, ale co tam, zacytuję się po raz czwarty;)
Nie bądź taki hop do przodu. Policjant chciał mu dać od ręki 700zł
mandatu, czyli pewnie połowę jego pensji. Za to sąd "wymierzając
grzywnę, bierze się pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste i
rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe." (art. 24 par. 3
KW).
Nie oceniam tutaj tego co zrobił, ale kara powinna być adekwatna. A z
racji tego, że mandaty są sztywne i niezależne od dochodów i sytuacji
rodzinnej, to dla biedniejszej osoby kara może być nieadekwatna do
popełnionego czynu. Dlatego polecam w takich sprawach oddawać to pod
ocenę sądu.
Co daje łącznie kwotę 1/5 wartości pana pojazdu i 15 punktów karnych xD
Jak to jest 1/5 wartości pojazdu, to jeszcze można dodać mandat za jazdę złomem :)
po prostu za niskie kary
Znowu fajny policjant :)
2:21 i fajna policjantka
Witam, wrócił Pan w odcinku do zdawania ponownego dokumentu prawa jazdy... chciał bym, aby Pan zweryfikował umiejętność oraz znajomość przepisów egzaminatorów WORDOWSKICH... czemu o tym mówię, ponieważ dwa lata temu "dorosłem" do posiadania prawa jazdy kategorii A i poszedłem na egzamin... oczywiście zdałem go za 1 szym podejściem, ale uwagi Pana Egzaminatora były dla mnie wstrząsające (mówił że jeśli jeździł by jak ja to bał by się na Wsi do płotu dojechać na motocyklu)... posiadam prawo jazdy kat.B od 98roku i jeżdżę cały czas... polska wzdłuż i w szerz... nie było stłuczki, ale pewnie dla tego że na drodze myślę również za innych... co mogę dowieść przesyłając filmy z drogi z wideo rejestratora... ale wracając do Pana egzaminatora kat A jakiego miałem podczas Państwowego egzaminu mam mieszane uczucia co do wiedzy fachowców w naszym kochanym kraju!!!
Myślenie na drodze za innych...hmm skąd ja to znam. Pozdrawiam.
02:30 to juz się raczej kwalifikowało fo zatrzymania prawa jazdy. Pieszy byl praktycznie na srodku przejscia. Łagodnie potraktowana kierowniczka. Złotówa to samo. Prawie po palcach pieszemu przejechał
To stare stawki, zróbcie podobny film z już nowymi. Jestem bardzo ciekawy reakcji kierowców.
To ja Ci powiem jaka bedzie pierwsza....ale ja nie zmieniałam pasa, nie wyprzedzałam.
Jedno z najlepszych zakończeń tego programu w historii, można je zaliczyć do "top ten";)
Taksiarz z automatu powinien dostać bana na prawko. Nie wiem po co tu się w ogóle rozdrabniać w takich przypadkach...
Zróbcie filmiki po pół minuty i puszczajcie w blokach reklamowych w największych stacjach.
Taksówkarz 8:12 niech się cieszy , że trafił na przyzwoitego policjanta - inaczej miałby po prawku
czcams.com/video/RlyYwNdvdrk/video.html czcams.com/video/gCW-JL02gS8/video.html
"Generalnie", to był dobry odcinek, no nie ? ;)
to sa wciaz za slabe kary! 1000zl i 15 punktow
To zapewne należysz do plemienia tych którzy myślą "uga buga buga ga" co w tłumaczeniu na polski brzmi "Po co mam zwalniać, przecież widzę że nikogo nie ma na przejściu"
Piesza na przejściu a ta kierująca oplem nie poczuwa się do winy, bo przecież bo drogach piraci jeżdżą...a ona kim w danej chwili była? Z całym szacunkiem - morderczynią. Tyle tylko nie zdążyła, na szczęście dla pieszej. :|
Popieram jak najbardziej akcję uczulania kierowców na kwestię bezpieczeństwa pieszych, każdy nałożony mandat w tym odcinku jest bezdyskusyjnie zasłużony, ale może by poprowadzić akcję również w drugą stronę - bardziej doraźnie uświadamiać pieszych, że obszar przejścia dla pieszych nie jest idealnym miejscem do podziwiania miasta, oglądania samochodów czy nawet pogaduszek a jest miejscem oczekiwania na możliwość przejścia.
Ilu kierowców nie zatrzymuje się właśnie przez to że taki pieszy jeden z drugim stoją w tym miejscu nie w celu przejścia a każdym innym.
Może należało by wymalować jakieś czerwone pola przed przejściami (tak jak na peronach), ale może i karać przechodniów w sytuacji tak jednoznacznej jak tutaj 6:50, wszak taryfikator przewiduje mandaty za utrudnianie ruchu drogowego np. zbyt powolną jazdą - sztandarowy przykład - słynni szeryfowie lewego pasa i jego blokowanie.
Martwi mnie trochę taka jednostronna nagonka skierowana tylko w stronę kierowców pojazdów silnikowych. Mamy już przykłady uświęcania rowerzystów - niektórzy to myślą że mają włączony kod na nieśmiertelność - trochę ścieżką rowerową, trochę ulicą a resztę chodnikami - i to oczywiście przy założonych słuchawkach i bez żadnego oglądania się i sygnalizowania zamiaru wykonania manewru - wg mnie - nie jest to dobra droga do poprawiania bezpieczeństwa. Uświadamiać należy wszystkich uczestników ruchu i również wobec wszystkich podejmować działania represyjne - piesi czy rowerzyści również są takimi uczestnikami.
Tak byłoby najlepiej, by wszystkie strony edukować, ale teraz to wszystko spada na kierowcę, bo "on przeżyje w razie wypadku i musi uważać na innych". Trzeba być wieżą obserwacyjną, jasnowidzem i robotem w jednym, bo nigdy nie wiadomo, czy dzieciaki ci złośliwie nie wejdą pod koła [rżąc potem, jaki to im się"żart" udał], czy rowerzysta nie będzie kombinował, bo on ścieżką rowerową po drugiej stronie nie pojedzie...Ciekawe, czy policjanci wlepiliby mandat za przejechanie po pasach, gdy wcześniej pieszy pokazał ręką, by jechać? Zdarzały się takie sytuacje, że stoi, gapi się, a gdy zatrzymujesz się przed nim, to ten macha i dalej stoi :/.
RunyaEithelNar '...Zdarzały się takie sytuacje, że stoi, gapi się, a gdy zatrzymujesz się przed nim, to ten macha i dalej stoi :/...."
Być może odrobinę zbyt nadgorliwie się zatrzymujesz. Wiele razy się widzi sytuacje gdy jedzie 1 czy 2 samochody a za nimi pustka na drodze przez co najmniej 100-150m. W takiej sytuacji "pieszy z prawem jazdy" stara się świadomie i podświadomie przejść gdy te 2 samochody przejadą, no ale trafiają się czasem nadgorliwcy xD ... i albo zmuszą cię do przejścia "już" (bo wyhamował do zera tak ostro że mało zębów o kierę nie wybił) albo zmuszą cię do "pokierowania odrobinkę ruchem" :).
James Blond Raczej nie :P Ale łatwiej uznać lub zasugerować, że coś jest nie tak z kierowcą, niż z przechodniem, co nie? Takie sytuacje zdarzały się tylko w określonej grupie przechodniów: starsi mężczyźni [tak na oko po 60]. Inni przechodnie korzystali z tego, że ktoś ich przepuszcza.
Wprowadzają też obowiązek zatrzymywania się przed pasami, jak osoba przy nich stoi. Na kursach i egzaminie bardzo się tego trzymają, łatwo oblać za niezatrzymanie się, gdy pieszy stoi przy pasach [i chodzi mi o pasy bez sygnalizacji świetlnej, by zapobiec tej argumentacji].
Pasy służą do przejścia przez jezdnię, a nie za punkt widokowy/rozmyślań lub na pogaduszki, nie mówiąc już o użytkownikach elektroniki, co to potrafią wejść na czerwonym za osobą, której nie chciało się czekać na zielone, bo patrzą w ekran i idą "z tłumem".
Wymagajmy od wszystkich użytkowników myślenia i ostrożności, a nie zrzucajmy całą odpowiedzialność tylko na jedną grupę.
RunyaEithelNar Hehe, rozumiem ten "nowomodny punkt widzenia" gdzie pieszych należy traktować jak stado owiec :), aczkolwiek nadal łatwo można spotkać "pieszych z prawem jazdy" którzy doskonale wiedzą jak i kiedy przejść aby kierowcy nie musieli nawet zbytnio zwalniać. "...mężczyźni [tak na oko po 60]..." zdają się dość doskonale pasować do tej grupy osób.
A co oznacza machanie ręką? To to samo gdy ty stoisz na podporządkowanej, a na głównej ktoś się zatrzyma i zrobi gest ręką lub mignie światłami w celu przepuszczenia :), to są ci sami ludzie - kierowcy ;).
...aczkolwiek wszystko wskazuje na to że w niedalekiej przyszłości ci piesi "lepszego sortu" xD będą musieli się z czasem przestawić na "nowomodny punkt widzenia" i chodzić "razem ze stadem na oślep" bo ten punkt widzenia jest idiotycznie mocno promowany.
w Polsce powinno się wprowadzić nakaz zatrzymywania przed przejsciem dla pieszych gdy pieszy zbliża się do przejscia. Tak jak jest w innych krajach. Poza tym wyższe kary za łamanie przepisów. Np. utrata prawa jazdy nie za 24 ale za 12 pkt. a punkty powinny się kasować dopiero po 2 latach! Wtedy nauczyli by się kultury na drodze. Nic nie boli bardziej niż oberwać porządnie po kieszeni...
A potem piesi będą, bez żadnej ostrożności wpieprzać się na chama na przejście i potrąceń może być więcej a potrącenia zawsze będzie z winy kierowcy, nawet przy wtargnięciu, bo pieszy się zbliżał. Nie róbmy debili z pieszych, oni tez powinni na ulicy uważać a nie być tam królami.
@@made_in_lesser-poland2103 skoro kierowcy będą musieli zwolnić i zatrzymać się przed przejściem, to jak niby piesi wpieprzą się na chama?
W innych krajach nawet gdy na przejściu (bądź w obrębie) nie ma pieszych, to kierowcy zwalniają i równocześnie przejeżdżają.
No ale dla królów szos każda wymówka i każdy poza nimi jest winny.
@@whyamihere1563 Bo pieszy też musi mieć mózg i uważać na drodze, nie mogą być królami ruchu, bo to oni sa najbardziej narażeni na np. obrażenia podczas wypadku. Chociażby pieszy biegnie wzdłuż chodnika, bo jest deszcz. Kierowca spokojnie jedzie, gdy nagle ten pieszy skręca i wlatuje na pasy. Nie daje rady wyhamować, pomijajac fakt, że czas reakcji to 1 sekunda, wciśnięcie pedału hamulca też zajmuje swoje, i droga hamowania to też.
@@made_in_lesser-poland2103 no właśnie. Piesi są najbardziej narażeni na obrażenia podczas wypadków - i to właśnie dlatego na kierowcach ciąży większa odpowiedzialność.
Jeśli kierowca zwraca uwagę na to co dzieje się dookoła - a nie tylko przed nim (bądź co dzieje się nowego na facebuczku), to zdąży dostosować prędkość do warunków i zdąży zareagować nawet na najbardziej nieoczekiwaną sytuację.
Kierowca ma obowiązek zwolnić przed przejściem.
Masz jeszcze jakieś wymówki na brak odpowiedzialności?
@@whyamihere1563
Ja ci tylko mówię, że pieszy nie może łazić po drodze jak jakaś święta krowa, nie może sam łażąc przeglądać facebuczka, czy grać w Pokemon GO. On tez powinien się oglądać a nie wpierdalać się na przejście mając wszystko i wszystkich w dupie "bo- bo ja jestem pieszy i moge wszystko, niech kierowca uwaza, że kręce się po ulicy jak gówno w przeręblu". Jestes naprawdę śmieszny, bo mówisz o braku odpowiedzialności sam ją zdejmujesz z pieszych robiąc z nich niewiadomo kogo. Jesteś jak Karyna bo nieważne co jej Brajanek zrobi, to nie jest niego wina. A ja ci pragnę przypomnieć że czasem, przez niesprzyjające warunki (deszcz, oblodzenie, śnieg) jak i konstrukcja mózgu człowieka, nie pozwalają wyhamować w porę. Czas reakcji to 1 sekunda, czyli w jedną sekundę kierowca widzi, że pieszy się wpierdala na przejście. NIE JEST MOŻLIWE zareagowanie wcześniej. Potem naciskanie na hamulec, droga hamowania itp. A co jak jedzie w nocy, a nie daj Boże pieszy ma ciemne ubranie i go nie widać? To przecież nie pieszy ma uważać, bo go nie widać, tylko i wyłącznie kierowca ma domyślać się czy gdzieś Tu moze być pieszy w ciemnym ubraniu którego nie widać... Na kierowcach ciąży wielka odpowiedzialnośc, tak to prawada, ale to nie oznacza, zę całkowita. Bo Ty teraz starasz się pieszych wybielić ze wszystkiego. Kierowca to, kierowca tamto. Może jeszcze trzeba się będzie zatrzymać obowiązkowo przed każdym przejściem?
Ja nawet nie mam prawka jeszcze i bardzo często jestem pieszym w ruchu drogowym, ale to o czym ty mówisz to jest jakaś porażka...
Pieszy ma obowiązek, rozglądania się czy coś nie jedzie.
A ten cwaniak 5.50 min z telefonem komórkowym i omijaniem na przejściu ile dostał w Sądzie Rejonowym i po co mu to było !
Oby jak najwięcej , ale kilka stowek więcej wyłapie za koszta sądowe.
... no nie w ogóle nie czuję się winna... Edyta Bartosiewicz "Skłamałam"
Za pierwsze takie przewinienie mandat ale następne to bym prawko zatrzymał na miesiąc 🤔
Na 3
Nie powinno być 500zł, a 5000zł może to ludziom dałoby coś do zrozumienia.
Powinno być zależne od dochodów.
Chce zobaczyć choć jeden filmik, w którym facet płacze bo dostał mandat. Kobiety, dlaczego to robicie? Przecież to jest nielogiczne
To ich technika obronna. I sposób na uniknięcie odpowiedzialności. Przecież one płaczą na zawołanie.
Popieram całą akcję, sam stosuje się do tego przepisu, ale zastanawia mnie jedno. Nie wszystkie pokazane w materiale sytuacje to omijanie. Część z nich to wyprzedzanie. Dla przykładu Pani jadąca niebieskim Suzuki (3:20) wyprzedza JADĄCY jeszcze samochód marki Skoda. Gdyby Skoda stała mogli byśmy mówić o omijaniu ale samochód ten jeszcze znajdował się w ruchu. W takim przypadku taryfikator nakłada mówi o grzywnie wysokości 200 zł.
Granica pomiędzy nimi jest dość niewyraźna. Ja uważam, że nawet przejeżdżanie koło samochodu który się jeszcze toczy te kilka km/h to omijanie. Wyprzedzanie to jeśli pojazd normalnie jedzie.
Zwłaszcza, że kara tutaj jest wyższa bo i zagrożenie jest większe. Pieszy chętniej wejdzie na pasy jeśi samochód stoi a niżeli szybko jedzie. Ale samochód toczący się kilka km/h który wyraźnie zwolnił przed pdp jest taką samą zachętą dla pieszych jak taki stojący.
+Mateusz Wojtkiewicz Ledwo się toczy ale toczy czyli nie stoi. A jak nie stoi to jedzie czyli jest wyprzedzany a nie omijany. Przepisy mówią jasno i nie powinno się ich naciągać. To tak jak by ktos przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 49 km/h ale w sumie niebezpieczeństwo takie same jak by jechał 51 km/h wiec można zabrać prawo jazdy
Niektóre panie już chyba zapomniały że korzystanie z telefonu podczas jazdy jest karane mandatem. Jak na ogół to jestem bardzo spokojnym człowiekiem ale jak jadę za kobietą która bawi się telefonem , tamuje ruch bądź porusza się żłówim tempem to mi się normalnie ciśnienie podnosi.
Nienawidzę samolubów ( osób które mają innych ludzi w D...e ).
Z ilości kasy którą nabili teraz na tych mandatach w tym miejscu może postawić sygnalizator? I PIESI nie staliby godzinę jak to mowa w filmiku i KIEROWCY nie płaciliby mandatów... proste. Chyba nie muszę wspominać, że bezpieczeństwo też się zwiększy, prawda?
jeden link zastępuje milion słów....
www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/znaki-absurdu,492769.html
***** blase1101 Jak najbardziej macie Panowie po części racje aczkolwiek chodziło mi o sygnalizatory w miejscach gdzie są dwa pasy w jedną stronę niekoniecznie tam gdzie jest jeden to rzeczywiście byłoby bez sensu. Spojrzałem równiez na sytuacje z mojego miasta(Gdynia) gdzie prawie wszędzie mamy sygnalizatory, potrącenia pierwszych i łamanie przepisów w tych miejscach również rzadko widzę czy spotykam.
Jadą brykami za 30 tysi lub więcej a mandat ewidentnie słuszny 500 zł ich przeraża!!!?
Moim zdaniem wszystkie mandaty za wykroczenia powinny być pomnożone dziesięciokrotnie. Oj jak kierowcy by się bali popełnienia wykroczenia. Za przejazd na czerwonym 6 miesiecy odsiatki. Za jazdę po spożyciu 12 miesięcy odsiatki i na roboty, a prawojazdy do śmietnika.
Zaszalałeś. Tylko pamiętaj, że zakłady karnemamy przepełnione, a za osadzonego płaci podatnik. Nie ma na to ani miejsca, ani pieniędzy. Ale fakt, kwoty powinni drastycznie zwiększyć oraz może przymusowy udział w szkoleniach tematycznych zależnych od przewinienia?
@@charactername7895 Sam powinieneś się leczyć.
Sam jak przechodzę przez ulicę to BABA za kierownicą się nie zatrzyma tylko jedzie jeszcze większym łukiem byle tylko przejechać. Mandat 500+10 punktów, taka powinna być kara.
Dziki kraj.
Taksówkarz najmniej ogarnięty...
Kiedyś słyszałem tłumaczenie złotówy, że gdyby jeździł przepisowo to nic by nie zarobił.
jakos Ci w uberze jeżdżą stosunkowo przepisowo czy w innych korpo bo jak sie ponoc takiego nagra i do firmy wysle że żółta taksówka jak wariat jedzie to gościu dostaje sporo potracenia z prowizji z zarobków :D i jakos moga :) Po za tym w mieście nie ma co sie spieszyc bo ten co skacze jak wariat stoi na tych samych światłach z tym co przepisowo jedzie :D
Właśnie taksiarz chyba najbardziej ogarnięty. Oczywiście wyprzedzał, ale przed przejściem zwolnił, tak jakby już chciał się zatrzymać, ale jak ogarnął, że pieszy jeszcze na zaczął wchodzić, to ruszył dalej. O tyle w tym dobrego, że widział drogę i wiedział co robi, w przeciwieństwie do reszty osób, które przejechały jak gdyby nigdy nic.
"no rozumiem że takie są zasady" a jakby ktoś szybciej szedł by kogoś zapierdoliła złoto xD
10:00 min policjant odwrócony tyłem a za nim najpierw na żółtym a puźniej na czerwonym przejeżdżając przez skrzyżowanie 😊
Później :|
No i co w związku z tym? Przecież wykonywał inną interwencję.
500zl tylko?? tyle jest zycie ludzkie warte? 1000zl min za wyprzedzanie na pasach
Nie pieniędzmi, a punktami walić w piratów. Obniżyć watość wymaganych punktów do 16. Powtórne kursy i egzamin na prawo jazdy będzie bardziej bolesne niż 1000 PLN.
Zabiuerać prawko na 3 m-ce tak jak za prędkość. Jedyne rozwiązanie.
ja to nie wiem, za bardzo uprzjemi policjanci sa tu pokazani, powinni dosadnie wytlumaczyc w czym tkwi problem i skonczylo by sie " az 500zl?!"
Ten ostatni typ co " nie chciał blokować ruchu " to jest typowy nieuk i bezmózg. Przecież za takie tłumaczenia to na sybir.
5950ziel przecież to taxi 😕 Co się dziwić? jak nawet w korku Cię nie wpuścić bo on musi jechać on jest królem szosy i nikt nie może wjechać przed niego a zajezdzane drogi przez taksówki to jest dramat
5:22 Ach, ci kierowcy BMW
2:55 I kolejny cwaniak w białej beemce
Artur czemu cwaniak? zatrzymał się żeby umożliwić przejście pieszym :/
Mój wpis jest ironiczny. W co drugim filmiku traktującym o sytuacjach niebezpiecznych, ktoś w komentarzu pisze "cwaniak w BMW" jednocześnie nie dostrzegając, że w innych sytuacjach kierowcy tej marki potrafią zachować się porządnie. Dlatego tym wpisem chciałem właśnie (nieco przewrotnie) zwrócić uwagę, że ci kierowcy na filmiku zachowali się odpowiednio.
p.s. sam jestem właścicielem BMW i staram się na każdym kroku (czy raczej na każdym kilometrze) dawać dobre świadectwo kulturalnej, odpowiedzialnej jazdy i odkłamywać stereotyp o kierowcach BMW.
Moje zdanie jest takie, każdy lubi auto jakie chce jeździ czym chce a że niby BMW to jakieś młodzieżowe i cwaniackie auto to się nie zgodzę bo również spotykałem się z miłymi kierowcami za kierownicą BMW aczkolwiek niestety nie zawsze
2015 Nowa Huta - 12 min czekałem na możliwość przejścia przez przejęcie dla pieszych. Ciekawe jak jest obecnie.
6:24, to jest przykład głupoty pieszych. Kawałek dalej jest przejście z sygnalizacją, gdzie pieszy by spokojnie przeszedł na zielonym. A to przejście tutaj jest niebezpieczne, do tego na łuku drogi i tak naprawdę zbędne w tym miejscu! Spokojnie do likwidacji.
Głupi pieszy bo chciał przejść po przejściu dla pieszych. Dookoła widzimy samym głupich kierowców bo jadą po drodze, przecież 100 metrów obok jest szersza, lepsza...
No tak, pieszy ma chodzić 250 metrów bo jaśnie pan w swojej karecy się spieszy. A może skoro to pieszy jest na zewnątrz, skoro to na niego pada deszcz, wieje wiatr to jemu należałaby się odrobina uczucia i zrozumienia, że im szybciej załatwi co ma załatwić tym mniej będzie się męczył na zewnątrz w tych niesprzyjających warunkach?
Tam jeździ komunikacja miejska, spokojnie można zamknąć ruch dla prywatnych pojazdów.
8:45 złotówie się dupa zapaliła .
6:50 haha no proszę. Wiele razy tak miałem. Albo nawet pieszy mnie przepuszczał ręką i potem za samochodem przechodził :D. Aaa no są dwie strony medalu. Nic nie zrobisz.
Problem polega na tym, że nikt nie uczy ŚWIADOMIE o tym zakazie omijania na przejściu dla pieszych. W tym odcinku jak i w każdym wszyscy zatrzymani dziwią się dlaczego tak się dzieje bo nawet nie zdają sobie z tego sprawy...
na kursach ucza , ale egzamin w Wordzie to ponoc ostatnia przepisowa jazda dla wiekszości kierowców . Sam nie powiem pewne przepisy naginam , głównie ten o ponoc 10 km/h tolerancji predkości , jeśli warunki na to pozwalają. Ale mimo iz od egzaminu minelo 7 lat nadal mam odruch nawet przy ruchu kierowanym nie wyprzedzac na przejściu ;]
Dzieliwór z merca - prawko do zabrania.
3:20 To było karygodne ale nie aż tak . W tym wypadku było to wyprzedzanie , a nie omijanie. Powinno być 200zł a nie 500. 5:05 Taka sama sytuacja , ta policjantka jest chyba trochę niedowidząca :(
7:57 znowu to samo , chyba trzeba wysłać policjantów do okulisty. Wycykali trzech kierowców na sumę 900 zł. Te trzy samochody które przepuszczały pieszych jeszcze się toczyły, więc było to wyprzedzanie.
7:57 i 8:12 to jest ta sama sytuacja , tylko powtórka :)
Potwierdzam. Widziałem kilka przypadków gdzie na "zielonej strzałce" wkroili by na bank mandat że "się nie zatrzymał" ... a tu raptem według nich "toczy się ale stoi" tylko po to aby komuś innemu 500 wkroić :(.
Filozofia polskich kierowcow: "Mam samochod wiec jestem panem, piesi spier* z drogi"
To nie do końca tak. Teraz mamy erę gdy każdy uważa się za wszechwiedzącego i bezbłędnego (róbta co chceta). Nawet jak ktoś popełni błąd to brak jest odpowiedzialności czy refleksji... tylko cwaniactwo i próby wymigania się od kary.
10:00 baba, jak cos zle zrobi to sie rozpłacze, zawsze tak jest
Klasyczna zagrywka żeby zrobić w kimś poczucie winy
Jestem teraz w Szwajcarii i co szok,jeszcze nie dojdę do przejścia nie obrócę się a auta już stoją.
Jeszcze się wykłócają widać ewidentnie że nie rozumieją sytuacji. Pozdrowienia dla realizatorów