Zielone Początki Dla Zielonych: Czaga Czaj, czyli 100 zalet błyskoporka
Vložit
- čas přidán 13. 02. 2015
- Dziś postanowiliśmy podzielić się z Wami tajemnicą naszych wschodnich sąsiadów - coś naturalnego, coś dobrego, sprawdzonego przez setki lat - Panie i Panowie - Czaga Czaj, czyli herbatka z błyskoporka podkorowego ;) Zapraszamy!
nasza strona fb: / ekwipunek
nasza grupa fb o EDC: / 531174843677561
nasza grupa Bushcraft Polska:
/ bushcraftpolska
nasz blog: ekwipunekedc.blogspot.com
nasze forum: ekwipunek.boards.net
nasz sklep: sklepedc.pl
Zapraszamy! - Jak na to + styl
Mojemu znajomemu, czaga pomogła na racysko. Miał w jamie ustnej. Zbadany nowotwór. Pił czagę, zbieraną przeze mnie (jestem drwalem) oczywiście z martwych brzóz :-) i rak zniknął. Chłop żyje do dzisiaj a było to 6 lat temu. Gdyby nawet jego antyrakowe było udowodnione, nigdy by nie ujrzało światła dziennego. Koncerny farmaceutyczne by na to nie pozwoliły.
A pił wodny wyciąg czy alkoholowy?
Znalazłbyy Pan dla mnie ?
Dobry chłop jesteś!
🖐️😀J.CH..😊
"Wodno-alkoholowy wyciąg: Extractum Inonoti obliqui: każdą szklankę (250 ml) świeżego lub suchego tartego surowca zalać 400 ml gorącego alkoholu 40%, wytrawiać 14 dni; przefiltrować. Zażywać 2 razy dz. po 15 ml na 1-2 godziny przed jedzeniem. Guzy skórne i podskórne przemywać równocześnie ekstraktem i stosować okłady 30 minutowe. Skórę trądzikową Acnes lub cierpiącą na łuszczycę Psoriasis przemywać 2-3 razy dz.
Odwar wodno-alkoholowy Decoctum Inonoti: 2 łyżki świeżego lub suchego surowca zalać 1 szkl. wody i 1 szkl. alkoholu 40%, gotować 5 minut na małym ogniu; następnie odstawić na 1 godzinę pod przykryciem, przefiltrować. Podzielić na 3 porcie i wypić w ciągu dnia na 1-2 godziny przed jedzeniem.
Ekstrakt alkoholowo-glicerynowy włóknouszkowo-glistnikowy - Extractum Inonoti-Chelidonii: świeże lub suche ziele glistnika jaskółczego ziela (pół szklanki - 100 ml) i świeżą lub suchą hubę (100 ml = pół szklanki) zalać 300 ml gorącego rozpuszczalnika ekstrahującego (nie doprowadzić do zagotowania rozpuszczalnika podczas ogrzewania!!!). Rozpuszczalnik ekstrahujący przygotować następująco: do 100 ml alkoholu 40% wlać 50 ml glicerolu, wymieszać. Zalany surowiec wytrawiać 7 dni; przefiltrować. Zażywać 2 razy dz. po 10 ml. Lek popić naparem z mieszanki nr 1. Choroby skórne oporne na leczenie, w tym guzy smarować 3-4 razy dziennie.
Maść włóknouszkowo-glistnikowa - Unguentum Inonoti-Chelidonii: na każde 2 łyżki stołowe maści nagietkowej lub arnikowej dać 1 łyżeczkę (ok. 5 ml) ekstraktu alkoholowo-glicerynowego włóknouszkowo-glistnikowowego (sporządź jak wyżej podano). Składniki mieszać aż do połączenia. Choroby skórne oporne na leczenie, w tym nowotworowe smarować 3-6 razy dz.
" cytat ze strony dr Różańskiego :) Fajny filmik!!! Chłopy zrobili robotę:)
2 podstawowe błędy. Czagę trzeba zbierać z żywych drzew, bo umiera razem z drzewem i jeśli nie zostanie ususzona, zostaje infekowana przez inne grzyby i pleśni, traci swoje właściwości i nie nadaje się do spożycia. Oczywiście w Polsce nie wolno, ale świat na Polsce się nie kończy ;) Druga sprawa: absolutnie nie wolno czagi zalewać wrzątkiem, bo w temperaturze powyżej 84 C większość substancji aktywnych ulega rozkładowi. Można co prawda wypić, w smaku niczym się nie różni, ale już nie będzie miała swoich szczególnych właściwości zdrowotnych. Parzyć najlepiej kilka godzin w wodzie podgrzanej, ale nie wrzącej, w termosie można po zalaniu wodą 80 C, albo trzymać na niewielkim ogniu, czy blisko ogniska.
Dobra rada.
I know Im asking the wrong place but does anybody know of a trick to get back into an Instagram account??
I was dumb lost the account password. I would appreciate any help you can offer me!
@Albert Randall instablaster =)
Czage się gotuje, więc skąd pomysł żeby nie zalewać gorąca wodą?ja zalewam zimną wodą i powoli doprowadzam do wrzenia .
@@afrodyta6998 Ponieważ wysoka temperatura powoduje rozkład antyoksydantów zawartych w niej. Smakowo nic się nie zmienia, ale traci większość swoich szczególnych właściwości. Jest o tym dużo materiałów w sieci, ale po angielsku. Ja zaparzając wsadzam termometr do gotowania i ustawiam alarm na 78 stopni (żeby zdążyć zareagować zanim dojdzie do 84).
Autorom podziękowania ślę serdeczne. Budzimy iskierki WIEDZY by je rozdawać Sprawdzaj, doświadczaj.Polecam ignorancją wspieraliśmy system. My Jesteś MY Zmianą. Świetny materiał edukacyjny podaj dalej. Polecam.Wyłączamy milczenie/Włączamy myślenie. Wiedza warta rozdawania.
Pod ochrona mowicie, z zywych drzew nie zbierac.
Rosjanie uwazaja np ze tylko z zywych, ze najlepiej pozna jesienia lub wczesna wiosna, ze "obsikanych" (nisko rosnacych) i rosnacych na martwych drzewach czag sie nie zbiera...
Czesto tez parza ja w termosach przez 4 godziny i taka pija.
Pozdrawiam.
Najlepiej ciut podgotować czy dłużej podgrzać. Fusy wsypujemy do butel'eczki ze spirytusem sukcesywnie. Rano wywar wodny. Wieczorem zlać nieco nalewki ostrożnie z nad osadu i po rozcieńczeniu lub nie wodą wypić smacznie na sen. W miarę potrzeb i zasobów uzupełniamy spirytus w butel'eczce korzystnie szklana.
into jak zwykle dużo głośniejsze na tle całości. Panowie to nie takie trudne
Czage zbieramy zimą, z najwyższej partii drzewa, obieramy z czarnej powłoki gdyż pod nią żerują larwy...martwe drzewa, to martwa czaga
Marek bez kawy jak bym nie zobaczył to bym nie uwierzył :-) wiedza przydatna pozdrawiam
Dobrze, że za wschodnią granicą nie jest pod ochroną. W biedniejszych rejonach pędzi się na nim bimber (ale czaga musi mieć ok 100 lat.), który później wykorzystywany jest jako antybiotyk na cięższe choroby.
A mnie uczyli, że się kawałek gotuje 15, 20 min i się pije...jest dobra... ale spróbuję również zrobić tak jak wy to robicie następnym razem w lesie...
Hej. Wiem, że filmik już ma ponad 6 lat ale mam nadzieje,że ktoś od was mi odpisze.
Osobiście doradzam zakupić sobie nawet na all..o, czy innym portalu buteleczke gotowego preparatu w formie zawiesiny lub gotowego suszu, ewentualnie popytać w skleach zielarskich, niż samemu, bez wiedzy ( bo mało kto z nas ją posada) zielarskiej szukać tego leczniczego grzyba po lasach, tym bardziej, że wbrew pozorom znaleźć go, to nie jest znów taka łatwa sprawa.
Będąc wielokronie w Rosji piłem wywar z tego grzyba. Pomagało mi to na moje problemy z przemianą materii ale przede wszystkim na bielactwo. Gdy piłem wywar z tego grzyba, to nastąpywała u mnie repigmentacja metaniny na skórze i białe plamy pokrywały się drobniutką, a z czasem coraz większą siateczką kropek mojego naturalnego koloru.
Jednak.... jak tylko przestałem pić ten wywar, to kropki mojego naturalnego koloru, które wcześniej się pojawiły, po max tygodniu zaczęły znikać.
W Polsce nie jest realne kupić Bifungin w żadnej aptece, a w Rosji jest on dostępny, bez recepty w każdej aptece.
Zajebista sprawa. Super film. Pozdro 🖖 łapa do góry!
Lubię Cię oglądać pomimo tego że mnie bushcraft nie kręci :)
wasza to na pewno z tego obalonego drzewa :D tak jak i moja
No tak, czagą chcecie się wykpić, gdzie jest kawa ja się Was pytam? :-) Tak na serio, fajny film z ciekawymi wiadomościami. Aż chce się spróbować.
już widzę jak naukowcy ogłaszają, że Chaga leczy nowotwory ;)
Z powalonego drzewa Chaga już nie ma tych wszystkich właściwości pro zdrowotnych, jedynie pozyskana z żywych drzew (na co można uzyskać pozwolenie w Polsce) nadaje się do terapii ale też trzeba uważać z dawkowaniem i długością brania. 👌
Dobre. Tyle razy widziałem jakieś farfocle na brzozach i myślałem, że to jakaś choroba drzewa. W zasadzie to jest choroba drzewa :) nie wiedziałem tylko, że użyteczna dla nas.
Jakieś farfocle to może być jeszcze czeczota (coś w stylu raka czyli zdeformowane jakby drewno), niekoniecznie czaga.
Czaga jest jednak dość rzadkim znaleziskiem... To co widziałeś to prawdopodobnie czeczota tego jest dużo więcej
Oglądam po raz 6 i właśnie mielę czagę
W smaku raczej przypomina zbożowa kawę. O niebo lepsza niż kawa z żoledzi z którą się trzeba bawić żeby zrobić. Tu bierzesz, mielisz i gotowe. 😁😁
Tak słucham i słucham o tej Czadze i o raku i coś mi się zaczyna kojarzyć. W kocu zaświtało w głowie, że o Czadze pisał Słożenicyn w swoim "Oddziale chorych na raka" tam chyba była wspominana oczywiście z Syberii i dla głównego bohatera miała być sprowadzana specjalnie do Moskwy
A nie trafiłeś w jego książkach gdzie pisał o leczeniu muszlami?
Świetna raz na jakiś czas, ale nie wolno pić czagi osobom, które mają problemy z nerkami
chaszysz zalany wrzątkiem ? hmmm musze spróbować :D
Jak dlugo mozna to ,,cudo,, uzywac ?czy trzeba robic przerwe ?pytanie 2 czy mozna laczyc z lekami ?
Coś takiego piją też na Alasce.
Za Wami las potęga hehe jak w całej Polsce .
dzisiaj wreszcie znalazłam swoja Czagę :(
A ja dżagę...
Widzialem z pare razy ale na zywym drzewie (niestety dla mnie i dla drzewa), ale sie wybiore kiedys to moze cos znajde.
: 2 łyżeczki takiego proszku zalać 1/2 l gorącej wody i zostawić na noc do naciągnięcia. Rano zagotować napój. Pić trzy razy dziennie po jednej łyżeczce
Witam jak sie robi ta herbatkę ze świerku ?? Moze o tym tez zrobicie filmik ?? :)
Cześć, widzę że też macie zestaw do gotowanie made in Carrefour.... Czy mi się wydaje? ;)
Ło Panie, dobrze że lasu nie spaliliście :) ogień zakopany w igliwiu?
A skoro farbuje zabki to moze wlosy tez ?
Czy to nie jest środek nasenny?
a z innych drzew niemozną tylko z brzozy a np świerku czy sosny nie moźna tak zrozumiałam
On występuje głownie na brzozie, na iglastych zdaje się w ogóle nie. pl.m.wikipedia.org/wiki/B%C5%82yskoporek_podkorowy
Dlaczego trzeba tak dokladnie suszyć czage?
A teraz po 7 latach w nowych filmach broda siwa
🥰🍀👍
Pierwszykomentarzserdecznesanrenmu :-D
Poprawia samopoczucie, zaraz zdelegalizują i będzie :D
+Biały Zulander hahahahahhhahhahahhahaha i bedzie we wiadomościach Marek.L zatrzymany do wyjaśnienia za posiadanie śladowych ilości czagi przenoszonej w stalowym kubku ! Grozi mu do 3 lat pozbawiania wolności w zawieszeniu na lat 5 :D
@@morelgame4160
Dziś się śmiejesz, ale za jakiś czas okaże sie ,ze jestes prorokiem.
Yebać system
nie zabezpieczyłeś noża
ale ci twarz na początku przypaliło :P
Witam Marek powiedz mi jak możesz co to za plecak po twojej prawej stronie jest ?
Hej, to Texar Camper, taniość ;)
Ok dzięki
Ekwipunek Dźwigany Codziennie A mógłbyś mi doradzić jakiś niedrogi plecak do 150 zł (Miltec odpada) na wyprawy 1-2 dniowe bo mam plecak piechoty górskiej 75l+ wielki ciężki ale pakowny świetny na dłuższe wypady do Lasu, Jak dotąd na krótsze wypady do lasu chodziłem z zasobnikiem od tego plecaka on za to jest mały niewygodny i bez żadnych kieszeni więc wrzuca się do niego jak do reklamówki, Zastanawiałem się już nad zakupem Texar Scout (35l) czy może polecacie jakiś większy plecak ? Poradźcie jestem w tym temacie całkiem Zielony.
Co robić EDC Jak żyć ???
Bartosz Budny zapraszam do grupy EDC.PL na facebook'u. Tam jest mnóstwo informacji odnośnie plecaków i innego szpeju. Jako podpowiedź poleciłbym coś z oferty wisportu. Na pewno się nie zawiedziesz. ;) Może drożej ale za to jak! :)
Ale wit c ginie w bardzo niskiej temperaturze wiec herbakta chyba juz nie ma rej wit :) tak mi sie wydaje :)
miało byc :)
Czaga zebrana z martwego drzewa pomaga tak samo jak umarłemu kadzidło. Czaga to grzyb i żywi się sokami żywego drzewa, gdy drzewo zamiera czaga też ginie razem ze swoim żywicielem. Warto trochę poznać co jest co a potem opowiadać bo wielu uwierzy w te bajki i będzie robić sobie nadzieję.
Ja znalazłam takie jasne i gumiaste na zwalonej brzozie i wysuszyłam i starłam na tarce i jest słodka w smaku, tak ma być ?
Czas nie jest gumiasta, jest twarda jak cholera.
Z tym antynowotworem to niestety bujda :(
Sam sie o tym kiedys przekonałem
Rosnie nawet w miescie... czcams.com/video/HfTn0WaZ7QA/video.html Pozdrawiam.
to grzyb a nie roślina!
A tą żółtą hubę też można?
Jeśli pytasz o żółciaka - to nie polecamy ;) Trujący - co prawda niby młode grzyby można obrabiać, płukać, gotować i potem smażyć - ale nie ryzykowałbym. Podstawowa zasada - jeśli nie jesteś pewny na 100% czy coś jest jadalne czy nie, zakładaj że nie jest - czasem nie warto próbować.
Michał olo Polecam: pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BB%C3%B3%C5%82ciak_siarkowy- co to znaczy "jest jadalny, bez specjalnej obróbki, ale nie na surowo"? xD
wszystkie grzyby są jadalne ! ale niektóre tylko raz ! ;-)
To nie jest roślina tylko grzyb
zwalona brzoza, wszystko jasne :-P
Pl
Coś tu się komuś pomyliło: herbatkę z czyliagi (fonetyczny zapis) przygotowują Sybiracy z czeczoty, czyli narośli na brzozie (tak to opisuje Koperski w książce "Przez Syberię na gapę") wywołanej rozrostem słojów po zewnętrznym uszkodzeniu drzewa. Nie jest to grzyb!!!! Oczywiście parzyć i chlać można wszystko
co to za nożyk
Amerykańscy naukowcy....🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣.sory nie mogłem
Grzyb to nie roślina głąbie.
Zaraz "głąbie"!Ty też wszystkiego nie wiesz.Tolerancja!!!