Winiarze z Przeworska

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 1. 12. 2020
  • Urząd Miasta Przeworska oraz Stowarzyszenie „Svet Mladych” w Giraltovcach na Słowacji zorganizował cykl akcji promocyjnych dziedzictwa kulturowego w ramach projektu „Karpackie Laboratorium Medialne”.
    Pogranicze polsko - słowackie przyciąga przede wszystkim możliwością wspaniałego kontaktu
    z naturą, a liczne szlaki piesze i ścieżki dydaktyczne dają możliwość zachłyśnięcia się kojącą przyrodą pogranicza. Bez wątpienia ta część Europy może stać się prawdziwą oazą wytchnienia dla wszystkich poszukujących odskoczni od miejskiego zgiełku i codziennej rutyny. Pogranicze polsko-słowackie w wielu miejscach zachowuje nietknięty ręką człowieka krajobraz przyrodniczy, co w dzisiejszych czasach postępującej antropopresji i wzrostu liczby podróżujących w skali globalnej stanowi ogromny atut, który jest właściwie nie do zastąpienia. Nie są to jednak jedyne walory pogranicza polsko- słowackiego, bowiem na jego terenie można znaleźć dużo ciekawych historii oraz interesujących ludzi i ich życiowych wątków, które tworzą specyficzny klimat mniejszych i większych miasteczek pogranicza. Jednym z takich miast, które warto odwiedzić j po stronie polskiej jest Przeworsk. Powody? Malownicza rzeka Mleczka, historyczny rynek z ratuszem, zespół pałacowo-parkowy, liczne zabytkowe kościoły. Ale również ludzie. Ludzie z pasją, którzy nadają Przeworskowi interesujący i wyjątkowy charakter.
    W Przeworsku możecie spotkać pana Waldemara Mazerę. Konstruktora samolotów z I wojny światowej. Pan Waldemar od podstaw, samodzielnie nauczył się konstruować samoloty i dziś bierze udział w rekonstrukcjach historycznych w całej Polsce. Głównie w swoim przydomowym warsztacie w Przeworsku skonstruował samolot Nieuport-17. Francuski model z oznaczeniem The La Fayette Escadrille, w którym w czasie I wojny światowej latali amerykańscy ochotnicy. Stanowiło to nie lada wyzwanie konstrukcyjne, dla kogoś kto jest samoukiem. Pan Waldemar stanowi wzór dla osób, którzy chcą podjąć się zadań z początku wyglądających na niewykonalne.
    W Przeworsku powstaje wino. Winnice pana Dariusza Rosoła i państwa Jurkiewiczów produkują wyśmienite wino, z roku na rok cieszące oczy, nosy i podniebienia coraz większej liczby miłośników szlachetnego trunku. Produkcja wina w Polsce rozwija się. Za sprawą winiarzy
    z Przeworska winnice pogranicza polsko-słowackiego zaznaczają swoją obecność nie tylko na podkarpackiej mapie winiarzy, ale również tej ogólnopolskiej. Pasja i kreatywność z jaką działają przeworscy winiarze z pewnością będą inspiracją dla przyszłych adeptów sztuki winiarskiej.
    Jeśli ktoś wątpi, że w Polsce można produkować świetne wino - zapraszamy do Przeworska.
    W Przeworsku nie brakuje również artystycznych dusz. Jedną z nich jest urodzony w Przeworsku pan Marek Olszyński, profesor Uniwersytetu Rzeszowskiego w Instytucie Sztuk Pięknych, kształci przyszłe pokolenia twórców dzieląc się jednocześnie swoim niebanalnym światopoglądem artystycznym. Jego prace były wystawiane na całym świecie, a wypracowany styl stanowi inspirację dla wielu studentów. Marek Olszyński wspomina plenery organizowane nad rzeką Mleczką oraz czerpanie inspiracji z przeworskiego krajobrazu. W ten sposób urok i aura Przeworska przenikają do świata sztuki.
    Gdyby nie wielu pasjonatów Przeworsk nie byłby takim samym miastem. Równie urokliwym
    i ciekawym miejscem jest na Słowacji miasteczko Giraltovce i okoliczne wioski, które wśród przepięknych krajobrazów jak np. turkusowe jezioro Lom v Skrabskom i zabytkowych cerkwi np.
    w Kozanach. Zachwycają swoim spokojem, dbałością o kulturę i spuściznę pokoleń, kontynuując tradycje przodków. Miejscami, w których pielęgnuje się lokalną tradycję w mieście Giraltovce
    i w okolicach są m.in. lokalna Warzelnia państwa Lechman , ale również domy tradycyjnej kultury jak ten „U Cetki” w Zamutovie i prywatne muzea np. p. Adama Dziackiego w Kurimie. O sile tradycji miasta Giraltovce i okolic świadczą mieszkańcy, którzy sami wychodzą z inicjatywą tworzenia ośrodków, w których pokazują i tłumaczą swoją kulturę. Gdyby nie wielu pasjonatów pogranicza polsko-słowackiego te rejony nigdy nie byłyby takie same.
    Film zrealizowany w ramach projektu „Karpackie Laboratorium Medialne” współfinansowanego prze Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz środków budżetu państwa w ramach programu INTERREG V-A Polska - Słowacja 2014 - 2020 za pośrednictwem Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Polska.

Komentáře • 7

  • @annajones9586
    @annajones9586 Před 3 lety +1

    Moje miasto , ciesze sie ze " zyje" .Odwiedze Polske niedlugo .Powodzenia zycze !

  • @adamszewczyk4559
    @adamszewczyk4559 Před 3 lety +1

    Wina z Przeworska są super!

  • @elkaiksik2507
    @elkaiksik2507 Před 3 lety +2

    Całe szczęście, że zrobiłam to prawo jazdy 🤩

  •  Před 3 lety

    Wszyscy z mojej młodości co popijali wódkę i tanie wina z jabłek........już nie żyją..

  • @piotr02
    @piotr02 Před 3 lety

    Warto wprowadzać nowe odmiany piwi a nie tylko oklepane "bo ktoś tam ileś km dalej uprawia", są od kilku lat odmiany które dają wina typu burgundzkiego a wymagania mają skrojone na nasz klimat , wg mnie każda winnica powinna testować nowe nasadzenia, inaczej zostaną w tyle za Niemcami i Austrią, które jednak idą do przodu np Donauveltliner i Pinot Nova

    • @zuziajur
      @zuziajur Před 3 lety

      NO, więc w odpowiedzi na pana komentarz Winnica Alabaster oraz Przeworskie Winnice uprawiamy nie tylko jak pan to ujął "oklepane" odmiany winorośli wspomniane w filmie. Jak najbardziej testujemy nowe nasadzenia i nie zamierzamy zostawać w tyle za Austrią czy Niemcami. Idziemy do przodu....
      Zapraszamy do naszych winnic, by pan mógł się sam przekonać, że nasze wina są na najwyższym europejskim poziomie.

  • @bogdankrauze8471
    @bogdankrauze8471 Před 3 lety

    można kupić u was sadzonki winorośli traminer