HIPNOZA do przeszłych wcieleń

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 11. 09. 2024
  • Zaleca się użycie słuchawek, dla najlepszego efektu
    Kontakt: egzystencja.net@hotmail.com
    Strona: www.egzystencja...
    FB: www.facebook.c...
    Insta: / egzystencja.paula
    TikTok: / egzystencja.paula
    Music: DJ Psyonik Fantasy "The Heavens Sing"
    www.ccmixter.org
    License: The song is permitted for non-commercial use under license Creative Commons Attribution 3.0 International License.

Komentáře • 719

  • @kimtalia9019
    @kimtalia9019 Před 3 lety +622

    Kto od "negatywnieoptymistyczny"?

  • @wiktoriakosiniec6227
    @wiktoriakosiniec6227 Před 3 lety +157

    Kto z tik toka?

    • @pijaneecho
      @pijaneecho Před 3 lety +3

      Ja shshhs

    • @domino9807
      @domino9807 Před 3 lety +1

      Ej jaki ona miala nick bo weszlam w linka i przez przypadek wylaczylam tiktoka i nie moge jej znalezc

    • @umpalumpa2009
      @umpalumpa2009 Před 3 lety +1

      Ja XD

    • @shai2163
      @shai2163 Před 3 lety +1

      @@domino9807 mumu._.lo

    • @wilkoklak
      @wilkoklak Před 3 lety +1

      jaXDD

  • @dhf-weebscope-eu3274
    @dhf-weebscope-eu3274 Před 3 lety +183

    kiedy próbujesz się pół tej hipnozy sie zrelaksować ale twoje ciało zaczyna nagle kurw@ swędzieć zaczyna ci sie robić nie wygodnie i wgl

  • @psy._.cholog6552
    @psy._.cholog6552 Před 4 lety +53

    Nie mogę sie zrelaksować, gdy słyszę dźwięki w takim tempie i kobietę, która mnie nawoluje z oddali jakby cierpiala i szukała pomocy. Miły glos lektorki.

  • @rekoskrzydlo7222
    @rekoskrzydlo7222 Před 4 lety +64

    Byłam kobietą było około 1787 roku, miałam na imię Celestia. Widziałam małego chłopca, mojego syna, był pięknym blondynem o niebieskich oczach. Pracowałam jako pielęgniarka w szpitalu, razem z mężem. Gdy umierałam leżałam w trumnie w pięknym ogrodzie pośród kwiatów. Patrzyli na mnie mój mąż, oraz już dorosły syn ze swoją żona. Gdy odeszłam spotkałam w świetle mała dziewczynkę zaprowadziła mnie do stołu a tam stał chleb, podzieliłyśmy się nim. Miałam krzyż na szyi, musiałam być wierząca. Miałam około 20-30 lat gdy umierałam miałam około 93 lata. Gdy byłam młoda miałam czarne zawinięte włosy, suknie i buty na niziutkim obcasie, chodziłam z tym małym chłopcem po polanie, zbieraliśmy jabłka. Byłam bardzo szczęśliwa, podczas młodości ale i jak w czasie umierania, nie płakałam. Byłam szczęśliwa, ze odchodzę bo wiedziałam ze zrobiłam wszystko w życiu co mogłam najlepiej. Teraz mega dziwnie się czuje

    • @morningstarmarvel3342
      @morningstarmarvel3342 Před 3 lety +3

      A wiesz że zawód pielęgniarki został wynaleziony w 1860 roku? Czyli kłamiesz

    • @nikola2653
      @nikola2653 Před 3 lety +7

      @@morningstarmarvel3342 Napisała "OKOŁO" Więc nie ma pewności że to aby napewno był 1787

    • @janekovalsky3050
      @janekovalsky3050 Před 3 lety +16

      @@morningstarmarvel3342 ale wcześniej to mogło być to samo zajęcie ale nazywało się inaczej. Btw ludzie opiekowali się sobą od zawsze...

    • @eddie.g3597
      @eddie.g3597 Před 3 lety

      Co ćpiesz wezmę kilka gramów....

    • @bonifacypankracy3273
      @bonifacypankracy3273 Před 2 lety +1

      @@morningstarmarvel3342 ale z czym kłamie? nie sądzisz chyba, że ktoś miał kiedyś jakieś wcielenie. Przecież ta projekcja to tylko taki sen

  • @MsKontrowersja
    @MsKontrowersja Před 3 lety +28

    Dotarlam tylko do 17 min. Usłyszałam intensywny powiew wiatru nad morzem i czułam ciepło promieni słonecznych przebijące się przez zamkniete oczy. Tak się wystraszyłam, że otworzylam oczy i... po relaksie... Wrócę do tego nagrania.

  • @Muziasta
    @Muziasta Před 3 lety +35

    1897, Paryż, bazar, zaczął się pożar, jestem jedną z ofiar tego pożaru, Claire Moisson, trzymałam kwiaty, a potem, znalazłam się w miejscu bez wyjścia, spadła na mnie belka drewniana, udusiłam się w pomieszczeniu pełnym ognia... 31:04. Poczułam w realu uderzenie belki...

    • @agatamorgaa2138
      @agatamorgaa2138 Před 3 lety +5

      Była taka akcja we Francji! Nawet serial o tym jest na Netflix

    • @arashii2050
      @arashii2050 Před 3 lety +1

      @@agatamorgaa2138 jaka nazwa?

    • @agatamorgaa2138
      @agatamorgaa2138 Před 3 lety +2

      @@arashii2050 Bazar de la Charité

    • @agatamorgaa2138
      @agatamorgaa2138 Před 3 lety +4

      @@arashii2050nawet w liście ofiar jest osobą o której wspomniała osoba wyżej: Claire Moisson (1855-1897), ale nie widzę szczegółów co do tej osoby

    • @Muziasta
      @Muziasta Před 3 lety +1

      @@agatamorgaa2138 nie ogladalam tego o.O

  • @kamisia3060
    @kamisia3060 Před 3 lety +56

    Dlaczego nie mogę sobie niczego wyobrazić, jedyny moment który mi się udał to wejście w światło, chyba nie umiem 😭😭😭

    • @sadcoconut_3157
      @sadcoconut_3157 Před 3 lety +2

      doslownie tak samo mam

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 3 lety +9

      Najlepiej to na spokojnie, po prostu sobie posłuchać. Nie chodzi by cokolwiek sobie wyobrażać, samo przyjdzie- nie zawsze jednak jako obraz, może przyjść jako odczucie, zapach, wrażenie albo "wiedzenie"

    • @rabarbar9774
      @rabarbar9774 Před 3 lety

      Mam ten sam problem, zwłaszcza z takim trochę „oddaniem kontroli” idk może to przez to, że zawsze śnię świadomie. Jedyne co mi mignęło przed oczami to rąbek zdjęcia na którym było widać młodego mężczyznę i w pewnym momencie śmignęła mi przed oczami jasna ukwiecona postać, to już było troszkę dziwne xD

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 3 lety +2

      @@rabarbar9774 może jakiś szaman albo "indianin" 😁

  • @takajedna1104
    @takajedna1104 Před 3 lety +56

    Nosz po prostu kocham swoją mamę : ). Kiedy serio serio zaczynałam coś widzieć, błysnęło mi przed oczami jakieś białe świtło to musiała zacząć hałasować, zapalić światło i wejść mi do pokoju, po czym wypytywać o to xzy śpie nie licząc na to, że odejdzie bez odpowiedzi. Musiałam otworzyć oczy i wszystko się zniszczyło. A teraz jeszcze robi mi kazania

  • @jessicawaligorski6811
    @jessicawaligorski6811 Před 2 lety +3

    Robiłam tę hipnizę dwa razy teraz widzialam na zdjęciu młodą kobiete w białej sukni o ciemnych włosach
    Potem przedniosłam sie tam byłam młodą kobietą o imieniu Emilia w Anglii
    W 1810 roku i moj ukochany sie do mnie zakradal po nocach a potem oswiadczyl mi sie i wzielismy slub, byl angielskim żołnierzem. Co najlepsze to jest osoba ktora znam z obecnego zycia .
    Wow szalone

  • @yuri_kurama6492
    @yuri_kurama6492 Před 3 lety +51

    Jezu ja się stresuje i boję tego głosu...

  • @oliwiarzepka2170
    @oliwiarzepka2170 Před 3 lety +66

    Pov:prybujesz się zrelaksować ale za oknem piździ deszcz

  • @wowa2525
    @wowa2525 Před 4 lety +6

    Zrobiłam wczoraj wieczorem. Widziałam mężczyznę, na głowie biała peruka, trzymał jakieś papiery w ręku, sprawdzał coś czy liczył, wiek ok. 35-40, miasto gdzieś we Francji, świadomość podpowiedziała mi rok 1788 (rewolucja francuska). Ogólnie doświadczenie mega i na pewno jeszcze powtórzę. Dziękuję 😊

  • @elzbietamelgies574
    @elzbietamelgies574 Před 2 lety +13

    Jestem zdumiona z jaką łatwością poddałam się w głąb..... 3 wcielenia jedno ziemskie, 2 z Wenus.
    Coś Cudownego
    Teraz rozumiem za czym tęsknię
    Pragnę tam wrócić.
    Wiem po co tu jestem
    Dziękuję z wdzięcznością ❤️

    • @simsonmind7016
      @simsonmind7016 Před 2 lety +3

      Elzbieta Melgies jeśli można się spytać to w jakiej postaci byłaś na Wenus?

    • @Martyna1548
      @Martyna1548 Před 2 lety

      @@simsonmind7016 podbijam pytanie

    • @to-ja23
      @to-ja23 Před rokem

      ​@@simsonmind7016niewiadomo😅

  • @odn6001
    @odn6001 Před rokem +2

    Coś niesamowitego! Odczułam ogromne ciepło dłoni i nóg, mrowienie i pomimo, iż wiem gdzie byłam.. ale wiem, że tam powietrze nie jest potrzebne, najpierw poczułam, że drażni i smyra mnie mocno w gardle, później natomiast nie potrzebowałam już oddychać, przebywałam w ciemnogranatowych bąbelkach, a tlen był zbędny. Obudziłam się z mocno rozchylonymi ustami, które nie potrzebowały nabrać tlenu.
    Cokolwiek to było, przeżycie piękne. Dziękuję ❤️

  • @emmanostalgia4811
    @emmanostalgia4811 Před 3 lety +7

    Piszę ten komentarz dopiero w grudniu, lecz hipnozę przeszłam w czerwcu. Dokładnie podążałam za Twym głosem, wczułam się w muzykę. Czułam swoje cialo, byłam w głębokim transie.
    Podczas hipnozy ujrzała obraz kobiety, coś w rodzaju wróżki. Mieszkałam w lesie, podróżowałam na koniu, bawiłam się ziołami, zylam w zgodzie z otaczającą mnie naturą. Wokół była cisza i spokój, byłam samotna, lecz samowystarczalna, rozumiałam naturę i Kochałam ją, była dla mnie czymś w życiu najważniejszym. Podążałam ze zwierzętami, Kochałam je i wczuwalam się w bicie ich serc. Byłam szczęśliwa. Każdy dzień był nową przygodą. Dużo podróżowałam. Za otoczonymi lasem górami, w których mieszkałam była woda, morze i piasek. Wszystko otoczone promieniami słońca blyszczalo. Ja wczuwałam się w naturę.
    Teraz mam pytanie, czy faktycznie to co przeżyłam podczas hipnozy było prawdziwe czy moja wyobraźnia mogła to zmyslic? Na codzień interesuje się magią, lecz moje życie nie wygląda tak naturalnie i pięknie jak tam. Zwierzęta kocham, lecz niektórych się boję. Przeraża mnie wizja samotności. A tam świat był piękny. Czy moje podświadomość płata mi figle?

    • @kingajonas5219
      @kingajonas5219 Před 5 měsíci +1

      Twoja wizja wydaje sie byc przekonywujaca. Inaczej niz tych ktorzy podaja nazwiska a potem okazuje sie ze film o tym byl ze scena ktora "zapdmietali".

  • @SlavicBabaJaga
    @SlavicBabaJaga Před 5 lety +71

    Żyłam w toku 1914. Nazywałam się Amelia Krüg i w Wiedniu samotnie prowadziłam mały sierociniec... podczas "podróży" miałam około 20-36 lat.

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 5 lety +11

      Agata Katarzyna Karłowska pięknie, dziękuję że podzieliłas się swoimi odkryciami ❤️❤️❤️

    • @monikapostawa4556
      @monikapostawa4556 Před 4 lety +1

      Skąd wiesz?

    • @SlavicBabaJaga
      @SlavicBabaJaga Před 4 lety +1

      @@monikapostawa4556 Zrobiłam sobie takie ćwiczenie z hipnozą. Zajrzałam gdzie kazał zajrzeć głos na nagraniu...i zobaczyłam.
      Przeraziła mnie moja ówczesna samotność...

    • @kingpong7335
      @kingpong7335 Před 3 lety

      @@egzystencjanet 2e2eeeee

    • @Vapor_ivo
      @Vapor_ivo Před 3 lety

      Chyba ktos z tąd też miał tak na nazwisko

  • @calftvy1142
    @calftvy1142 Před 3 lety +14

    Dosyć dziwne ponieważ na początku byłem na jakiejś wojnie ,potem nagle umarłem i znalazłem się przed obliczem jakiejś postaci siedzącej na tronie . W mojej wizji tak jak bym znał tą postać i czułem do niej wielki respekt. Powiedziała że nie jest ze mnie zadowolona ponieważ nie wypełniam jej woli ,po czym zapytałem go co mam zrobić a on odpowiedział że miałem zmieniać świat na lepsze i że tego nie czyniłem i że mi nie wyszło . Prosiłem by dał mi jeszcze jedną szansę po czym tak jakby zrzucił mnie z nieba a ja leciałem pomiędzy chmurami w międzyczasie prosiłem by dał mi sposobność i możliwość bym mógł zmieniać ten świat tak jak on chce i wtedy on mi odpowiedział że w wieku mych 30 urodzin będę miał sposobność by tak czynić po czym zobaczyłem swe narodziny i seans się zakończył

    • @janekovalsky3050
      @janekovalsky3050 Před 3 lety +3

      Sprawdź czy nie masz podczepow energetycznych innych istot. To wygląda na klasyczny kontrakt. Polecam Milenę Karpińską. Pozdr.

  • @x3jd28bda3
    @x3jd28bda3 Před 3 lety +3

    Serdecznie polecam, dzięki temu odkryłam swoją historię miłosną z 1800 któregoś roku.
    Byłam w tamtym wcieleniu 28 letnim mężczyzną szczerze zakochanym w przepięknej, czarnowłosej, prawdopodobnie Rosjance. Pierwszy moment jaki mi się ukazał to nasze wesele. Jeśli chodzi o scenę śmierci pierwsze co zobaczyłam to ją leżącą martwą na trawie, a potem mnie topiącego się w rzece.
    Scena z której miałam wyciągnąć naukę na aktualne życie był moment wspólnego tańca wokół ozdobnej fontanny i oświadczyny.
    MUSZĘ SIE DOWIEDZIEĆ WIĘCEJ

  • @julagontier874
    @julagontier874 Před 4 lety +12

    Widziałam na początku zdjęcie rodziny, dość dużej. Pamiętam bliźniaków, ojca, babcie, i chyba małą dziewczynkę, jakich ich zobaczyłam to się popłakałam ale nie mogłam sobie za dużo przypomnieć tylko, pamiętam, że mówiłam chyba po angielsku. Wcześniejsze wcielenie mi się przez chwilkę pokazalo jak byłam już 30 lub 40 paroletnią kobietą w długiej sukni w kapeluszu, wchodziłam na swój dworek, miałam małą córeczkę i gosposie i na ścianie widziałam jakiś obraz mężczyzny z wąsem. 3 wcielenie pokazało mi się i chyba mieszkałam w Danii, miałam rude włosy, chłopaka, miałam paręnaście lat, to mogły być lata 80-te, później byłam w ramionach przyjaciółki płakałam i prosiłam żeby mnie nie zostawiała, chyba nie było ze mną dobrze, możliwe że ktoś mnie postrzelił albo wzielam jakieś narkotyki, nie widziałam za dobrze. Następnie jak moja dusza odchodziła to spotkałam jakaś bardzo ważną dla mnie osobę i błagałam żebyśmy się spotkali jeszcze raz i się popłakałam bo ta dusza już musiała odchodzić, nie wiem gdzie, ale odczuwałam bardzo mocne emocję i jak już się wybudzałam to ręce bardzo mnie bolały i miałam ściśnięte oczy od płaczu

    • @BalladaOlace
      @BalladaOlace Před rokem +4

      Hej, hej. Trafiłam tu przypadkiem. Przypadkiem przeczytałam też Twój komentarz. Bardzo mnie ujęło to co napisałaś w ostatnich zdaniach...Też pamiętam krainę w której poznałam chłopca, bardzo się kochaliśmy, on mi oznajmił że musi gdzieś odejść. Nie wierzyłam. Następnego dnia na tej łące na której się spotykaliśmy jego już nie było. Zobaczyłam, że to co mówił jest prawdą. Płakałam, czułam brak. Zeszłam tu za nim na Ziemię. Spotkałam go rok temu w tym życiu......😮

  • @nck6534
    @nck6534 Před 3 lety +6

    Sceneria przypominała francuski krajobraz. Dookoła było pełno kwiatów różnorodnych barw, w oodali słychać było szum strumyka oraz śpiew ptaków. Na trawie leżał młody chłopak w białej koronkowej koszuli, nosił czarny gorset idealnie kompozujący się z skórzanym kozakami. Promienie słoneczne delikatnie gładziły jego rude włosy, a oliwkowe oczy podążały za obłokami chmur. W głowie słyszałem Edward Marie, nie znam osoby o takim imieniu i nazwisku i nigdy o nikim takim nie słyszałem, jednak gdy rudowłosy chłopak zamknął swoje oczy słyszałem tylko Edward Marie. Po chwili bezczynności można było usłyszeć kroki, które stają się coraz głośniejsze z każdą chwilą. Otwierając oczy zobaczyłem sylwetkę mężczyzny ubranego w polski wojskowy mundur. Wyglądał on na mundur z czasów II wojny światowej. Żołnierz miał krótkie blond włosy oraz kawowe oczy, jego uśmiech wybudzał spokój i radość. Gdy siadał obok rudowłosego chłopaka słychać było z oddali Piotr Radwan. Blondym z smutkiem w oczach gładził drugiego chłopaka po policzku, jednak na jego twarzy dalej widniał szczery uśmiech. Blondyn obiecał coś, jednak było to niewyraźne. Obiecał że wróci do chłopaka i razem przeżyją życie w szczęściu. Po chwili słychać było pioruny oraz deszcz spadający na parasole, wokół stali płaczący ludzie w żałobnych strojach. Rudowłosy chłopak zalany łzami został sam, wszyscy weszli do pomieszczenia aby się osuszyć. Podszedł bliżej do ciemnego miejsca, po chwili można było ujrzeć nagrobek z imieniem Piotr Radwan. Mężczyzna odłożył bukiet kwiatów zebranych na łące na której się żegnali. Na końcu chłopak otarł łzy i się uśmiechnął.
    Po skończeniu otworzyłem oczy, po policzku spłynęła mi łza. Nie wiem jak dokładnie to działa, ale czuje się jakbym wszystkiego kiedyś doświadczył.

  • @renatarena50
    @renatarena50 Před 3 lety +14

    Zobaczyłam tylko datę 1783 i 1784 - nie umiałam niczego przywołać. Zamiast tego nagle przeniosłam się do czasów studiów - gdy kupowałam piękną sukienkę, która bardzo lubiłam. Pamietam dokładnie sklep w którym to robiłam. może następnym razem uda mi się lepiej skupić.

  • @ewekle
    @ewekle Před 2 lety +5

    Właśnie skończyłam. Widziałam około 4 wcieleń. Dwa z nich bardzo intensywnie. Piękne doświadczenie. Dziękuję.

  • @aldonasadziak8476
    @aldonasadziak8476 Před 3 lety +2

    Witam. Wsluchalam sie w kazde Twoje slowo, wiem ze oddech gra tutaj kluczowa role i schodzilam nizej I nizej...zobaczylam samolot o nazwie Kalifornia rok 1924 I imie John. Wiedzialam ze nie jestem pilotem tylko trzymam w reku apart,jestem mezczyzna w plaszczu I kapeluszu,jestem być moze kronikarzem... (wiek 45lat)./sprawdzilam ,takie wydarzenie mialo miejsce. Pierwszy w histori nocny lot ze statku, ale gdy powiedzialas zeby przegladac dalej kartki I zobaczyc swoje powolanie ...zobaczylam ze jestem bardzo puszysta czarnoskora kobieta ,ktora jest kucharka u bogatych panstwa, mialam zawiozana chustke na glowie I biala bluzke. I bardzo dobrze gotowalam ale nie wiem ktory to rok ani jak mialam na imie ale po analyze zrozumialam ze pierwsze wcielenie kronikarza pokazalo mi fakt prawdziwego zdarzenia tak abym uwierzyla drugiemu ,poniewaz caly czas mysle o swojej malej restauracji rodzinnej przyjaznej dzieciom. Twoja hipnoza przyblizyla mnie do glebszej analizy mojego w tej chwili marzenia. Dziekuje Ci to bylo wzniosle przezycie ktore na zawsze pozostanie w mej pamieci. Aldona xxx

  • @jasmin4732
    @jasmin4732 Před 4 lety +13

    byłam małą dziewczynką, która miała na imię Anna a na nazwisko miała Kürbërg. Anna miała 2-3lata i żyła w roku 1940 miała również Starszego brata Karola i matkę której imienia się nie dowiedziałam. Wiem również ze żyłam na wsi.

  • @Nadia.777
    @Nadia.777 Před 2 lety +2

    Medytacja super, zobaczyłam swoje dwa poprzednie wcielenia : jedno chyba z czasów Wikingów a drugie z około 1870 roku ...niesamowite doświadczenie i na pewno powtórzę je nie raz..😊👍

  • @paulinkaaastrzechowskaaa8621

    Wytrzymalam 15 minut Ale byłam tak odprężona że czułam jak moje ciało idealnie wcisnelo się w łóżko. Całe mięśnie byłym rozluznione tego mi brakowalo i spokojny oddech. Coś niesamowitego

  • @maszkara
    @maszkara Před 3 lety +6

    Japonia, rok 1605, byłam samurajem w młodym wieku, miałam opaloną skórę, ciemne długie włosy związane w kitkę, brodę, groźne spojrzenie i miecz. Szukałam kogoś kto mógłby mnie uczyć walczyć (tylko taki urywek pamiętam)
    Ciekawsze jest natomiast to, że gdy wyszukałam ten rok na internecie wyskoczył mi samuraj Musashi Miyamoto, przeczytałam jego historię i rzeczywiście był tam taki urywek jaki widziałam w hipnozie...plus z ciekawości chciałam zobaczyć jak wyglądał
    Był dokładnie taki jakiego widziałam tutaj
    Wielkie wow 😶
    Napewno tu jeszcze wrócę

  • @aruarar
    @aruarar Před 2 lety +7

    Już po odsłuchaniu czterech minut poczułam się, jakbym odpływała. Tak się przeraziłm, że od razu przerwałam, choć byłam na dobrej drodze. 😭 Wiedziałam, że będzie takie uczucie, jednak nie sądziłam, że się tak tego przestraszę.

  • @adriantymczasem8117
    @adriantymczasem8117 Před 3 lety +7

    Magia normalnie po leczeniu zęba tak mnie bolał że nie mogłem zasnąć i sie udało dziękuje za to i pozdrawiam

    • @Hrabiankaifcia
      @Hrabiankaifcia Před 3 lety +4

      Naprawdę podziwiam determinację w szukaniu niefarmakologicznych sposobów na ból

  • @weronikatomicka-malec8447

    1936, jestem małą, 3 letnią dziewczynką o imieniu Rebeka. Płaczę, bo się boję. Jesteśmy z moją mamą w naszym mieszkaniu w centrum dużego polskiego miasta. Mama bierze mnie na ręce i wychodzimy już na zawsze z tego domu. Jakbyśmy musiały je opuścić tak, jak stoimy. Wiem, że mama jakiś czas później zginie. I drugie wyobrażenie: jest rok 1894, mam na imię Agnieszka, jestem staruszką na polskiej wsi, mieszkamy pod lasem, gdzie mój mąż pracuje w polu. Jest lato. Ja siedzę w izbie przy wejściu do domu i ściekają mi łzy po policzkach. Opłakuję śmierć syna. Od zawsze mieszkałam w tym miejscu, bo widzę siebie również w młodości - ok 16 lat i jestem roześmianą dziewczyną idącą w stronę lasu. Mam czarne włosy, niebieską sukienkę i czerwone korale.

  • @weronikawal6647
    @weronikawal6647 Před 3 lety +3

    1935, Paryż, Nazywam się Filip mam 35 lat, stoję przed domem, jestem z żoną i dziecimi, czuję radość widząc swoją rodzinę.

  • @ilovecats6106
    @ilovecats6106 Před 4 lety +11

    Dwa tygodnie temu miałam regresję u zaufanej terapeutki, udało mi się przypomnieć sobie 4 poprzednie wcielenia, w trzech z nich były osoby, w których poznałam mojego narzeczonego i za każdym razem byli to ludzie bardzo mi bliscy, nic dziwnego, że tak doskonale się z nim rozumiem skoro znaliśmy się od zawsze ;) po tym doświadczeniu miałam sen regresyjny, a po Twoim seansie również cofnęłam się do mojego poprzedniego życia. Niestety w tym wypadku było to smutne doświadczenie, choć pomogło mi zrozumieć, dlaczego 7 lat temu osoba, której ufałam bardzo mnie skrzywdziła, oraz skąd u mnie, już z rzadka na szczęście, zdarzają się myśli samobójcze, choć uważam się za szczęśliwą.

    • @marzenatuniewicz1864
      @marzenatuniewicz1864 Před 3 lety +3

      Ja wróciłam do dwóch wcieleń i w obydwu towarzyszył mi tata. Raz był sąsiadem a drugi raz przyjacielem 😊

    • @ilovecats6106
      @ilovecats6106 Před 3 lety

      @@marzenatuniewicz1864 i bliskie masz z nim relacje?:)

  • @idonteee6659
    @idonteee6659 Před 5 lety +12

    Zobaczyłam francuskiego rysownika, żyjącego w 1900 roku, prawdopodobnie nazywał się Eric. Wpierw wizja była, że ukradł on ojcu rysownikowi węgiel i w białej sukieneczce zaczął przed nim uciekać i się śmiać, a on wołał Eric wróć tutaj.Następnie siedział on na malutkim tarasiku z płótnem i węglem w ręce malował jakąś kobietę, później wystawiał swoje prace koło wieży Eiffela i tam miałam fokus na jego żylaste dłonie. Następnie była przestronna jasna kawalerka w której było jedno królewskie łoże masa prześcieradeł i jedno okno z boku pokoju z wyglądem na wąskie paryskie uliczki.
    Później mężczyzna wychaczył wzrokiem ubrana w letnią sukienkę kobietę, była ona jakby nieśmiała(?). Nagle przeskoczyłam do ich chwili uniesienia i jedyne co byłam w stanie czuć to jej naga talia. Po chwili pojawiło się dziecko, bodajże dziewczynka i mężczyzna trzymał ją na rękach, później przeskoczyłam do jakiegoś wspomnienia, że malował jakąś twarz węglem na jakiejś zabudowie. Ostatnią wizją była śmierć, Eric został staranowany przez prowadzące konie bryczkę, mógł mieć gdzieś z 45 lat w tamtym momencie a jego córka (?) zapewne była jeszcze wtedy dzieckiem bo nie mam więcej wspomnień.
    Nieźle

  • @kingakudaszyk7443
    @kingakudaszyk7443 Před 2 lety +2

    Widziałam siebie, rok 1943. Miałam na imię Anna, byłam żydówką mieszkająca w Londynie. Wiem, że uciekałam z teczką, czułam, że byłam lekarka. I zobaczyłam jak celują w moją miłość. Uchroniłam go, a ja w jego ramionach odeszłam i się nagle wybudziłam. Wrócę, żeby poznać siebie

  • @Paulossik
    @Paulossik Před 4 lety +3

    Nie mogłam odnaleść mojej księgi w archiwum, kiedy ja otworzyłam karty były puste bez ani jednego zdjęcia. Znalazłam się jako księżna królowa, moje podwadne myły mnie i przygotowywaly na randkę z królem. Przygotowana w przepięknej błękitnobiałej sukni pobiegłam przez most było widać cake nasze piękne królestwo zielone ciepłe czyste. Posrdoku spotkałam moja nie pełniona miłość w normalnym życiu. Okazało się że był moim kochankiem. To był rok 1459. Chciał żebym odeszła do niego od króla. Potem przeniosłam się do czasów Chicago. Byłam agetka dziennikarka w kapeluszu i płaszczu znowu spotkałam tego samego mężczyznę. Powtarzał że mnie kocha a ja bawiłam się jego uczuciami. W hipnozie byłam najpiękniejsza kobieta na świecie aż zaczęłam się do siebie uśmiechać. Widziałam się na loży śmierci.. Byłam starsza panią zadowolona z życia umierałam wśród mojej rodziny w pokoju pełnym kwiatów

  • @amandafilipczak994
    @amandafilipczak994 Před 3 lety +9

    Widzialam zdjęcie Marii Skłodowskiej, mignely mi daty 1891, przybycie do Paryża. Później pytanie o wiek mam 36 lat, zatrzymałam się na ulicy, spuściłam głowę, czulam się taka zmęczona, zgłupiałam bo nie wiedzialam w którym kierunku isc.

    • @Kenobiiii
      @Kenobiiii Před 3 lety +6

      Może byłaś Marią Skłodowską? Kto wie :)

    • @gosiala666
      @gosiala666 Před rokem +1

      Dajesz korki z chemii?

  • @456Nelllys
    @456Nelllys Před 5 lety +7

    Miałam kilka wizji na początku były to bardzo stare czasy Innutow ukazały mi się rysunki z tamtego okresu, widziałam siebie jako mężczyzna z typową uroda Innucka, który żyje w lesie z dwoma bliskimi osobami podczas śmierci widziałam gwiezdne przejrzyste niebo i czułam ciepło rąk bliskiej osoby, która była cały czas ze mną.Druga wizja to zgadzała by się z moimi snami z dzieciństwa.Byl to bardzo bogaty arabski pałac,ja byłam piękna kobieta kobieta nosząca złoto,był tak piękny ogród i ściany pokryte złotem.Smierc, która widziałam już w dzieciństwie była w wannie w ekskluzywnej łazience pośród służących i moich dzieci, którzy podawali mi wodę.Ostania wizja to starszy mężczyzna mieszkający nad oceanem mający swoją własną łódkę krajobraz kojarzył mi się z Portoryko albo jakimś krajem Ameryki Środkowej nie były to odległe czasy nawet powiesiłbym,że ubiegły wiek.

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      Mi się śniło że.jestem ninja, ale jakiś łysol podczas walki przez przypadek trafił mnie w interes i przez to miałem traumę. Aby ją wyleczyć trenowałem w lesie z takim małym dzikiem, którego nazwałem Ino.

  • @Nine-nh7if
    @Nine-nh7if Před 4 lety +9

    Doszłam do 29 minuty. księga jaką miałam w ręce była cieńka, było widać w niej jedno zdjęcie. Było to zdjęcie z 2 wojny światowej, zdjęcie klasowe. W rogu siedziała drobna 9-letnia dziewczynka trzymająca misia, oraz ubrana w sukienkę z "szmatek"

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety +1

      Ni pamiętam Cię, ja byłem na środku w drugim rzędzie. Jedną rękę trzymałem w gaciach, a drugą pokazywałem faka

  • @stockholmsyndrome5171
    @stockholmsyndrome5171 Před 3 lety +21

    Najpierw widziałam pozującą do zdjęcia dziewczynę w błyszczących pantofelkach, bufiastej sukni, białych rękawiczkach, z parasolką. Mężczyzna, który robił zdjęcie krzyczał do niej Katie, sceneria wyglądała jak Anglia, w głowie pojawił mi się rok 1867. Następnie widziałam dziewczynę, sanitariuszkę na wojnie wśród gruzów, opatrywała brzuch jakiegoś mężczyzny, płakała, gładzila go po twwarzy i obserwowała jak umiera. W głowie pojawiło mi się "Eliza Paciorkowska". Nie znam nikogo, kto by się tak nazywał....

    • @nie7601
      @nie7601 Před 3 lety

      ten stan hipnozy to sam przemija czy co??

    • @stockholmsyndrome5171
      @stockholmsyndrome5171 Před 3 lety +1

      @@nie7601 no przestajesz się po prostu na tym skupiać i tyle, po wszystkim

  • @besvi
    @besvi Před 3 lety +2

    Jest rok 1891, Paryż. Mam na imię Marie Leborah. Byłam studentką, przechadzałam się po ogrodzie z innymi dziewczętami. Jedna z nich zażartowała "Spójrz jak Bernardy na ciebie patrzy" później został on moim mężem. Miałam wspomnienie jak przechadzam się po mieście jedną z uczennic. Kolejne było takie, że jestem w swoim ogrodzie z dziećmi i mężem. Dziewczynka na oko z 7 lat, chłopiec 4. Przytulam je i swojego męża. W realu miałam łzy w oczach. Umarłam z powodu gorączki, przy mnie był mój mąż który do końca trzymał mnie za rękę i dzieci. Powiedziałam niani żeby wzięła je ze sobą, bo nie chce żeby patrzyły na mnie gdy jestem w takim stanie, w końcu spojrzałam na sufit, zaczęłam widzieć światło i stłumione krzyki i to koniec.

  • @klaudiajaniakk
    @klaudiajaniakk Před 3 lety +5

    1826 rok imie Gertruda , dziewczynka ze zdjecia włosy blond z grzywka podkręcana jak by na szczotke, dwie kitki na wstążki uwiązane. PoZuje o fotografa do starych fotografii, wiek Ok 13-14 lat. Biega uliczkami chyba Londynu za małym chłopcem ktory jej ucieka. 10 lar pozniej poznaje chłopaka na targowisku, wyglądem i zachowaniem przypomina mojego przyjaciela, partnera. Kochaja sie z całych si, robia razem jakies ciasto, sypia sie mąką. Na koncu zycia widze tory, chyba samobojstwo ale nie widac tego. Wiek Ok 39 lat. Smutek u wszystkich lacznie z chłopcem. Mam syna 8 lat. Powrot do rzeczywistosci zalałam sie łzami.

  • @weronikaapka3930
    @weronikaapka3930 Před 3 lety +6

    Urodziłam się w Australii w 1970 roku, nazywałam się Marie Falc. Wyprowadziłam się do Nowego Jorku, miałam męża i 3 dzieci Brigitte, Stephanie i Stephana. Pracowałam jako dentystka

    • @weronikaapka3930
      @weronikaapka3930 Před 3 lety

      Był 1999 rok i widziałam zdjęcie kobiety w garsonce przed wtc, miała brązowe, kręcone włosy i makijaż charakterystyczny na lata 90.

    • @kingajonas5219
      @kingajonas5219 Před 5 měsíci

      ​@@weronikaapka3930makijaz w latach 90tych nie roznil sie od tego co teraz jest

  • @jollyaugustyniak5841
    @jollyaugustyniak5841 Před 3 lety +8

    Widziałam polanę, chodziłam po niej w delikatnej długiej, przewiewnej sukni. Ta suknie przypomina mi wodę. Nie wiem który to był rok. Nie widziałam mojego imienia. Nic.

  • @klaudia1440
    @klaudia1440 Před 4 lety +13

    kompletnie nie myslalam ze to w jakikolwiek sposob zadziala, czytajac komentarze po prostu myslalam ze te osoby sobie to od "tak" napisały. weszlam jednak bo chciałam chwili odpoczynku a pani przyjemny glos bardzo mi sie spodobał. nie poczulam nawet kiedy odplywam, dopiero kiedy w 39 minucie zaczela pani odliczanie do 1, wybudzilam sie i podążając za pani glosem, ciemność ktora widzialam wczesniej zaczela powolo zmieniac sie w rozmazany i nie do konca w tamtej chwili jeszcze widoczny obraz. szczerze mowiac troche sie przestraszylam i jak najszybciej podnioslam z wygodnej pozycji. jednak koniecznie musze sprobowac jeszcze raz przy kolejnej wolnej chwili i mam nadzieje ze juz wtedy zobacze to co teraz mnie ominelo. naprwde podziwiam pani prace ❤

  • @usmiechnietablondynka6498

    1943r. Miałam 47 lat, ojciec wiekowy, jedyna moja rodzina, pracował z czymś związanym z mąką. Zmarł przedemna. Moje imię to Frank, średni wzrost, czarne włosy, okulary. Jedyna radość z życia to pies, biało-czarny. Mieszkam na jakiejś wsi ( chyba w Holandii). Umieram we śnie, serce przestaje bić. Największy żal tamtego wcielenia to brak bliskości, założenia własnej rodziny, zbyt spokojne życie na uboczu, poprostu bycie nie zycie. Jestem w szoku ale pozytywnym :)

  • @alaalicja5916
    @alaalicja5916 Před 3 lety +7

    Żyłam we francji 1957 mialam take jakby gospodarstwo rolne i dwojke dzieci dwie córki mój mąż został zamordowany na moich oczach bylo to dlamnie jedyna osoba ktora mnie wspierala zostalam sama teraz sie tego boje ale dalej mam nienawiści do ludzi za to jaki byl jego los i mój bo zabijajac go zostalam sama ze wszystkim z dziecimi teraz zabardzo dzieci miec nie chce bo ja to pamietam jak to wszystko bylo trudne , a do tego w tym życiu z ludzi boje sie najbardziej mężczyzn zato co mu zrobil, bardzo to pomogło wtym abym teraz to wszystko zrozumiała a do tego jak zobaczylam to ze stalm tam sama z dzuecim to sie rozplakalam bo czuje to ze bylo to dla mnie okropnie trudne sie z tym pogodzić

  • @bartoszrajca7793
    @bartoszrajca7793 Před 4 lety +3

    Podróż poprowadziła mnie do miejsca które nazwał bym wszystkim byłem szczęśliwy ale czas nie miał tam znaczenia... Wydaje mi się że jestem tutaj "nowy" ponieważ strony mojego albumy były puste bądź nie potrafiłem dostrzec tego co na nich było. Byłem wszystkim i niczym, tobą i soba... Tylko tyle poczułem bądź aż tyle. Bardzo relaksujące doświadczenie.

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 4 lety

      Piękne 🥰

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      Chcesz powiedzieć że nie miałeś poprzedniegi wcielenia?! Nawet modliszka?!

    • @bartoszrajca7793
      @bartoszrajca7793 Před 4 lety +1

      @@bartekk4889 chce powiedzieć że nic nie widzialem. Nigdzie mnie to nie doprowadziło (próbowałem nie raz)
      Nie wiem jak to opisać wiem że byłem, jestem i będę a życie przeżywam zawsze i wszędzie każde

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      @@bartoszrajca7793 prawie jak tekst do hot16challenge

  • @mafuyusato4444
    @mafuyusato4444 Před 3 lety +5

    po 28 minutach kiedy miałam przeglądać album ze zdjęciami mojej przeszłości wszytsko zaczęło mnie dekoncentrować nie pozwalając mi zwizalizowac sobie zdjęć. jedyne co udało mi się ujrzeć to jakiego starszego mężczyznę w wojskowym mundurze oraz dziewczynę w średnim wieku z długimi blond włosami.
    spróbuje napenwo ponownie innym razem spróbuje dotrwać do końca nagrania.

    • @ameliafligiel2053
      @ameliafligiel2053 Před 3 lety +2

      Mam to samo jakby ale ja widzę tylko brązowe długie włosy i tyle XD i czarne zdjęcia

  • @zwirekmuchomorek8898
    @zwirekmuchomorek8898 Před 4 lety +2

    Pierwsza próba - rok 1903 kobieta na zdjęciu to portret na ścianie w starym pięknym dużym domu. Wciągnęło mnie to zdjęcie. Miałam 2 dzieci chyba chłopców. Miałam ciemne krótkie kręcone włosy. Potem wciągnęło mnie zdjęcie ze statkiem. Lśniąca woda nie wiem jaki był rok ... miałam kapelusz ale. Je wiem jak wyglądałam... przeglądałam album po tym ale były puste zdjęcia. Jak na pierwszy raz chyba wyszło spoko. 36 minuta.

  • @Madzik-wk3rl
    @Madzik-wk3rl Před 5 lety +15

    Dziękuję ślicznie ❤❤Przez kolejne pokolenia zawsze towarzyszył mi ten sam mężczyzna, wyglądał inaczej ale czułam, ze to on. Najpiekniejsze bylo to ,ze spotkałam moich rodziców. Są razem i są bardzo szczęśliwi. Chyba bardzo pragnelam ich zobaczyć, przytulić się do nich.bardzo to przeżyłam bo łzy szczęścia płynęły mi po policzkach .Przeniosłem się nawet do roku 620 , 1614 i1820 .Wspaniała podróż. Dziękuję ❤❤

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety +3

      Też rozmawiałem z twoimi rodzicami. Kazali przekazać, żebyś w sobotę na obiad zrobiła mielone.

  • @t0mat05
    @t0mat05 Před 3 lety +26

    Czemu tak dużo osób jest z Francji

  • @agnieszkakolesiak3684
    @agnieszkakolesiak3684 Před 5 lety +7

    Miałam dziwne uczucie na początku sesji gdy trzeba się było stopniowo zrelaksować od głowy, w pewnych momentach mięśnie na mojej klatce piersiowej robiły tak dziwny ruch jakbym próbowała je napiąć przed upadkiem - czy ktoś też tak miał?
    Niestety nie umiałam zwizualizować obrazów, ale czułam podczas "schodzenia po schodach" jak moje stopy dotykają ziemi a potem fruną...coś niesamowitego. Nie wiem czemu nie mogłam zobaczyć gdzie i kiedy jestem, czułam jakbym była w pustce i ciągle o to pytała bez uzyskania żadnej odpowiedzi.
    Przy albumie na ułamek sekundy zobaczyłam jakby obrys twarzy bez włosów, nie byłam pewna czy to twarz kobiety czy mężczyzny ale miałam bardzo intensywne uczucie że chodzi o obóz koncentracyjny.
    Później przy "kierowaniu" przez prowadzącą poczułam że jestem w jakby to powiedzieć "innej skórze. Poczułam że jestem kobietą i na dodatek w ciąży, czułam ciążowy brzuszek i dziwne uczucie w brzuchu jakby jakiś ruch. Gdy miałam iść do momentu śmierci miałam straszne uczucie że się kręcę - jakbym leżała na łóżku szpitalnym i ktoś nim kręcił dookoła.
    To takie dziwne, nie widziałam nic ale te odczucia były tak intensywne...teraz wiem dlaczego od zawsze bałam się porodu i boje się tego do tej pory. Czułam jakbym miała w sobie wiele żalu bo nie zdążyłam zobaczyć dziecka i go wychować, miałam tyle rzeczy które chciałam mu przekazać i nie mogłam tego zrobić...czułam że to miał być chłopiec i czułam ogromną pustkę.
    Dziękuję za to nagranie, czuję że bardzo mi pomogło zrozumieć moje wewnętrzne obawy i lęk... Mam nadzieję że pozwoli mi ono choć trochę przełamać strach który blokuje mnie przed decyzją o dziecku.

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      Byłaś po prostu gruba, nie jedz lodów tyle i będzie git.

    • @paolar.6408
      @paolar.6408 Před 4 lety +9

      @@bartekk4889 Dlaczego pustaki z budowy też się reinkarnują i to do postaci ludzkiego trolla?! Nie było wolnego wcielenia płytki chodnikowej?

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety +1

      @@paolar.6408 Tego nie wiem, tak samo jak tego dlaczego słonie reinkarnują się w feministki, a ślimaki w madki...

    • @lilithmsnhv5212
      @lilithmsnhv5212 Před 3 lety +1

      A jak ktos widzial zakapturzonego siebie bez twarzy siedzacego na tronie plus planete saturn , wybuch swiatla i materii i przygladaniu sie skladaniu tego wszystkiego?

  • @patrycjap98
    @patrycjap98 Před 4 lety +3

    Nie wiem czemu ale byl rok bodajże (1939 ale nie wiem dokladnie bo jakby widzialam tylko liczbe 193_ i tej ostatniej cyfry brakowalo). Aczkolwiek wydaje mi się że bylo to zaraz przed II wojną, bylam młodą i ładną kobietą o blod wlosach. Miala chyba na imie Ewa (przynajmniej tak mi sie wydaje bo jakby to imie sie powtarzało caly czas). Szla ulicami przedwojennej Warszawy ubrana w ciemna spudnice i biala bluzke, wlosy miala spiete i na przedramieniu wisiala jej torebka. Byla usmiechnieta, wesola, chyba zakochana bo wygladalo to jakby przed nia szedl jakis mezczyzna z kamera i nagrywal ją, a ona sie caly czas w jego strone szeroko usmiechala. Dzialo sie to jakby w ciaglym ruchu, tylko od czasu do czasu przystawala zeby padnie kadr wyszedl czy cos takiego. Smierc bodajże miala miejce juz podczas wojny podczas rozstrzeliwania. Nie wiem czemu akurat taka wizja, ale generalnie losy zwyklych ludzi jak i sam okres II wojny wywoluje u mnie pewne specyficzne uczucie i jest bardzo interesujące. Bardzo ciekawe doswiadczenie z ta hipnoza swoja drogą

  • @xdabrowska601
    @xdabrowska601 Před 4 lety +12

    Widziałam kobietę i zarys mężczyzny. Miałam krótkie ciemne włosy i dość szczupłą figurę. Coś podświadomie mówiło mi że to była fotografia mnie i męża z 1929r

  • @moon30light
    @moon30light Před 3 lety

    Ta hipnoza to mistrzostwo swiata. Stosowałam kilkukrotnie. Prosze o wiecej takich hipnoz i medytacji.

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 3 lety

      Zapraszam na kanał Aiyana, tam teraz przeniosły się medytacje x

  • @magdalenaolizarowicz6508
    @magdalenaolizarowicz6508 Před 3 lety +3

    Na początku przeglądając album zobaczyłam jedno zdjęcie, kolorowe, bardzo słoneczne i wesołe były na nim trzy osoby mała dziewczynka, młoda dziewczyna i dorosła kobieta. Wydaje mi się, że byłam właśnie tą dziewczyną. Śliczną brunetką z długimi, upiętymi w prostego, niskiego koka włosami, chyba brązowymi oczami, o bardzo drobnej posturze, średniego wzrostu, a wokół roztaczała się fioletowa aura, wszystko z tą dziewczyną kojarzy mi się z fioletem. Czułam, że w tym momencie miałam coś około 18 lat. Zdjęcie było wesołe, ale we trzy byłyśmy smutne. Starsza kobieta była moją matką, a śliczna dziewczynka o blond włosach siostrą. Wiem tylko że jej imię zaczynało się na A. Na zdjęciu brakowało ojca. Następnym co widziałam był profil mojej siostrzyczki w dużym, ciemnym pomieszczeniu z drewnianymi elementami, była poważna albo smutna, czułam, że mam na sobie długą suknię (fioletową), opinającą mnie w talii z luźnymi/bufiastymi? rękawami, była zapinana z przodu, chyba taką samą miałam na zdjęciu. Siedziałyśmy na dwóch ławkach pod ścianami. Czułam ogromny smutek, widziałam swoje chude, trzęsące się ręce i czułam łzy na twarzy, wtedy w rzeczywistości zrobiło mi się strasznie gorąco, czułam szybkie bicie serca i łzy na policzkach. Następnie skupiłam się na jakimś radosnym wspomnieniu, widziałam sad ze zdjęcia, ktoś trzymał mnie mocno za rękę i biegł, a ja razem z nim cała roześmiana, czułam to szczęście i radość, nie wiem kto był osobą która trzymała moją rękę, ale wydaje mi się, że był to młody mężczyzna. Między drzewami mignęła mi dwa razy postać mojej siostrzyczki, bardzo ją kochałam. Następnie cofnęłam się dalej w moje życie. Czułam, że moje życie było pozbawione miłości, nigdy nie wyszłam za mąż, miałam chyba zbyt romantyczną wizję miłości. Nie widziałam za dużo, ale czułam. W tym momencie swojego życia leżałam, wykończona, umierałam. Zmarłam młodo (jakoś w wieku 34-40 lat), prawdopodobnie wykończona chorobą. Chciałam cofnąć się do dzieciństwa, ale nie widziałam za dużo, poczułam się bardzo zaniepokojona, zdenerwowana i utraciłam cały spokój, ostatnim co zobaczyłam zanim otworzyłam oczy była dziewczynka, jakby obdarta za żelaznym płotem spoglądająca smutnymi oczami.

  • @ShakenZagajmer
    @ShakenZagajmer Před 4 lety +21

    Ale jazda XD, Szlachcic o imieniu Albert rok 1734, Francja, jezdzilem konno po lesie i wymachiwalem szabla w liscie, mialem corke o imieniu Anabel cos takiego xd, na lozu smierci polozyla glowe na mojej klatce piersiowej tak ogolnie w sumie napisalem, bo dzialo sie troche wiecej oraz szczegoly sa bardziej osobiate takie mam wrazenie XD

  • @Kawa_z_kardamonem
    @Kawa_z_kardamonem Před 4 lety +3

    Długo wpatrywałam się w te zdjęcia. Nic nie widziałam, po czasie zobaczyłam mały dworek, stałam przed tym dworkiem, był ciepły majowy wieczór, rok 1801.. Czekam na kogoś.... Niestety nikt nie przyszedł. Potem zobaczyłam siebie, i dalej czekałam, moje włosy były siwe, miałam 84 lata i nagle zaczęłam płakać bo wciąż byłam sama... Było to bardzo smutne, łzy bardzo leciały... Miałam na imię Maria

  • @dominikazaremba4588
    @dominikazaremba4588 Před 4 lety +6

    Amelia 22lata. Rok 1839, Londyn. Biegłam obok pociągu. Byłam bardzo szczęśliwa, ale czułam, że przed czymś/kimś uciekam. Chciałam, lecz nie potrafiłam się odwrócić. Miałam na sobie fioletową, długą suknie i bogaty kapelusz pod kolor. Zmarłam jako staruszka na krześle z książką na kolanach, którą czytałam gromadce dzieci w ogrodzie. Bez żadnego bólu, po prostu tak, jakbym nagle zasnęła, chociaż w pewnym momencie mnie "przydusiło", (?) ale zaraz po tym znalazłam się po tak zwanej drugiej stronie. Po śmierci zobaczyłam mężczyznę, którego kochałam. Czułam, że był moim partnerem, lecz podczas oglądania zdjęć, widziałam zdjęcie malutkiego chłopca z pięknymi, niebieskimi oczami, gdy spojrzałam w oczy mężczyzny, którego zobaczyłam po tamtej śmierci, jakbym weszła w jego spojrzenie i nagle widziałam już tylko kolor niebieski, po czym wrocił obraz zdjęcia chłopca i dopiero wtedy, rozpoznałam w nim swojego obecnego brata. Oprócz tego, zapamiętałam obraz balonika na sznurku, wypuszczonego, aby leciał w górę oraz mężczyznę w czerwonej koszulce, który się powiesił, ale czy byłam to ja, czy ktoś inny, nie wiem. Najwyraźniejszym obrazem był widok kościoła All Saints w mieście Burton upon Trent. Z istnienia miasta, a tym bardziej z istnienia tego właśnie kościoła nie zdawałam sobie sprawy, do tej pory. Jedno wielkie WOW. Bardzo dziękuję i cieszę się, że natrafiłam właśnie na Pani kanał. 💟

    • @panyarecki
      @panyarecki Před 4 lety +1

      Mieszkalem w Burton przez poltora roku:)

    • @dominikazaremba4588
      @dominikazaremba4588 Před 4 lety

      @@panyarecki Mam nadzieję, że dobrze wspominasz ten czas. 😄

    • @panyarecki
      @panyarecki Před 4 lety

      @@dominikazaremba4588 oj tak;)

  • @ooyeahpony69
    @ooyeahpony69 Před 3 lety +4

    Niesamowite... czułam, jakbym była jakąś energią która jest częścią natury. Byłam wolna jak ptak, moglam przemieszczać się wszedzie. Uczylam się od natury a ta ode mnie. Widzialam początki stworzenia świata... jakby jeszcze nie byl zaludniony, jakby przyroda panowała nad wszystkim.

    • @Kenobiiii
      @Kenobiiii Před 3 lety

      Jak wyglądały początki stworzenia świata?

    • @ooyeahpony69
      @ooyeahpony69 Před 3 lety

      @@Kenobiiii napisałam wyżej :) było pusto, wszystko zarośnięte, jakby nie było zwierząt oraz ludzi, ciężko mi to sprecyzować.

    • @peacefreedomandwealth
      @peacefreedomandwealth Před rokem

      Ja miałam coś podobnego. Jakbym unosiła się w przestrzeni jakiegoś nieziemskiego krajobrazu i w ogóle nie pochodziła z ziemskiego wymiaru i miała tylko kilka ludzkich wcieleń i miało znaczenia, jakie dokładnie było ich życie.

  • @prezesleon4531
    @prezesleon4531 Před 3 lety +3

    Tylko Bóg stwórca jest miłosierny , dobry i wszystko wie lepiej niż my ludzie !!!!!

  • @inharmony3355
    @inharmony3355 Před 3 měsíci

    Londyn, 1854 rok, miałam na imię Eleonore Celine, byłam jakims urzędnikiem, miałam męża, ale był taki niedostępny, ogólnie nieszczęśliwe małżeństwo bez dzieci, za to widziałam też kolejne wcielenie i tu byłam szczęśliwą żoną i mamą, bardzo wyraźny obraz syna, miejsce Włochy, bardzo ciepły dzień, siedzieliśmy na zewnątrz

  • @annadamman668
    @annadamman668 Před 5 lety +5

    Niesamowite ! Zrobilam wczesniej inne dwie hipnozy przez internet i nic wiec mysle sprobuje trzeci raz. I udalo sie ! co prawda obrazy byly malo wyrazne ale ujrzalam twarz spracowanego , wiejskiego chlopa ktory tyral w polu, pchal jakis drewniany , reczny plug. Widzialam jak ktos go bil pregierzem zeby popedzic. widzialam jego spracowane , zniszczone rece. Potem dom, jakis smutny, umorusany chlopczyk i kobieta raczej tega - pewnie syn i zona mezczyzny. Bardzo niewyraznie jakas stara chata , bardzo uboga. I data ! 1864 rok . Po hipnozie patrze w necie date i co widze ? 1864 rok to uwlaszczenie chlopow ! Poprostu szok bo ja historia sie nigdy nie interesowalam, w liceum bylam 20 lat temu i nie pamietam takich dat nawet . Czyzbym byla takim chlopem co tyral i byl bity a ten rok to jego zniewolenie i ta data byla najwazniejsza w jego zyciu ? Szok poprostu

  • @asza9203
    @asza9203 Před 3 lety +4

    Byłam w latach około 1899 wyruszyłam w podróż po planecie nagle z niewiadomo jakiej przyczyny zginełam...

  • @julianporwich6595
    @julianporwich6595 Před 4 lety +3

    Widziałem piękną plaże gdy schodziłem z góry, kwiaty, ciepłe promienie słoneczne,delikatny ciepły wiatr muskający mnie po ciele. Gdy był tunel to nie chciałem do niego wchodzić tak jak bym się czegoś bał. Spojrzałem na plażę jeszcze raz i wszedłem.
    Nie chciałem by światło weszło we mnie ale zgodziłem się i nawet było fajnie.
    Gdy schodziłem po tych długich schodach czułem, że jestem kobietą.
    Powoli kobiecym chodem schodziłem do wielkich drzwi.
    Znów byłem sobą.
    Wyciągałem małe książki tak jak bym chciał je przeczytać ale widocznie nie były dla mnie.
    Otworzyłem wielką księgę ale nie mogłem zobaczyć w niej zdjęć.
    Później byłem 6-8 latkiem co chciał na ręce mamy ale ona szła tak jak by mnie tam nie było. Miałem na imię Adam.
    Chwilę później stałem się może dwu latkiem siedzącym w wózku.
    Dalej byłem kobietą o imieniu Anna. Gdzieś około 30-35 lat.
    Piękne, łóżko o przyjemny pokój.
    Kochałem się z cudownym mężczyzną. Pocałunki, dotyk. Było cudownie.
    Nagle mężczyzna wyszedł a ja jako kobieta poczułem się okropnie. Wykorzystany.
    Czułem jej żal, płacz, nawet poleciała mi łza w lewym oku.
    Pytanie dla czego to zrobiłeś?
    Po prostu to było okropne. Przez chwilę byłem nią i nim i w mojej głowie usłyszałem głos. "Co ja zrobiłem'.
    Dalej widziałem siebie w szpitalnym łóżku. Czułem radość i smutek. Kazałem smutkowi zniknąć i naglę poczułem radość. Szczerą i prawdziwą radość.
    Byli tam ludzie i małe dziecko 4-5 lat. Byłem sobą i jednocześnie tym dzieckiem. Chwilę później znów byłem sobą w szpitalnym łóżku.
    Powiedziałem by wyprowadzili dziecko bo nie chciałem by patrzyło jak odchodzę ale usłyszałem "Tato nie".
    Powiedziałem do tych ludzi "dzieci" i chyba się do nich uśmiechnąłem.
    Później skończyło się nagranie i znów byłem sobą.
    Trzy razy podchodziłem do tego i za pierwszym razem usnąłem. Za drugim razem widziałem te same szpitalne łóżko i też usnąłem, za trzecim razem to co napisałem.
    Po tym wszystkim poczułem że muszę się napić herbaty i właśnie piję ją. Choć pewnie to co czytacie teraz to już wypiłem herbatę.
    Doszło do mnie że szukam dalej miłości takiej jak ta kobieta Anna. Trafiałem zawsze na takie co coś chciały i uciekały.
    Żadnych dat nie pamiętam choć powiedziałem sobie że chcę zobaczyć się 50 lat od teraz wstecz niech to będzie 4 kwietnia.
    Nie wiem czemu akurat ta data?
    Jak odeszłam z tego świata to w niebie zobaczyłem moją mamę i z zdziwieniem powiedziałem do niej " mamo, co tu robisz?".

  • @sswswswswsws4334
    @sswswswswsws4334 Před 2 lety +1

    Widzialem ogien ktory wygladal jak woda i zwierciadlo dzieki ktoremu to widzialem. W zwierciadle odbijala sie tez czarna sylwetka bez twarzy i wiele szmaragdowych oczu przygladajacych sie tej sylwetce z ukrycia. Nad ta sylwetka wisial obiekt podobny do UFO i obiekt ten ten obracal sie nie wydajac dzwieku. Otworzylem dlon i to samo poczynila sylwetka. Trzymalem kawalek metalu przypominajacego magnes , dlon sylwetki podobna byla do pary unoszacej sie podczas gotowania. Byla mglista i ciemna. Nie widzialem co ona trzyma. Patrzalem wprost na nia. Na bezksztaltny obraz jej rozmytej twarzy a sylwetka przygladala sie mnie rownie enigmatycznie. Nasze dlonie zblizyly sie do siebie a lustro rozlozylo sie w kregi. No i to w sumie tyle co zapamietalem...Sen? Hipnoza? Ktoz to wie.

  • @apoleonia
    @apoleonia Před 3 lety +1

    Byłam młodą, prawdopodobnie 20 kilki letnią dziewczyną ubraną w charakterystyczną dłuższą czarną sukienke z lat40. Miałam brązowe włosy spięte w niskiego koka i przepiękny uśmiech. Był letni wieczór, wiał ciepły delikatny wiatr. Niebo było przepiękne pomarańczowe od zachodzącego słońca. Siedziałam gdzieś, tylko nie jestem pewna gdzie (chyba na masce samochodu). Po drodze chodził kot, był rudo biało czarny. A jakiś mężczyzna, prawdopodobnie bardzo bliska osoba dla mnie(może chłopak) robił mi zdjęcie. Było to gdzieś w Stanach Zjednoczonych.
    Później widok dziecka, małej dziewczynki która bawi się w piaskownicy mimo to, że wieje okropny wiatr i niebo wygląda jakby zbierała się burza.

  • @zuzkazdesenko
    @zuzkazdesenko Před 4 lety +28

    Dziwne widzę kobietę w obozie śmierci...

  • @aleksandragroszek6377
    @aleksandragroszek6377 Před 3 lety +2

    Widziałam urywki - był rok ok. 1945, lub krótko po wojnie. Ale raczej 1945. Raczej południowy wschód Polski, około dwudziestopięcioletnia dziewczyna pozowała do zdjęcia. Za nią znajdował się płot drewniany, a za płotem sad. To była wieś, a ona nazywała się Marianna Zielińska albo Żelińska. Nie jestem do końca pewna nazwiska. Wydaje się, że była lekarką, leczyła ludzi na wsi. W jej wspomnieniach był też młody chłopak, dosyć pospolitej urody, blondyn. Ale był jakby za czarno białym obrazem, może więc miała jakieś jego zdjęcie. Ale coś ich łączyło, to pewne. Wydaje mi się, że umarła młodo, otoczona rodzicami, prawdopodobnie strawiona chorobą. Tylko delikatnie płakała, ale wiem również, że niczego w życiu nie żałowała, czuła spełnienie. Była dosyć pogodną osobą.

  • @angelapieczynska8731
    @angelapieczynska8731 Před 3 lety +17

    Zapewniam, że głos który na początku wydaje się być przerażający na pewnym etapie hipnozy staje się po prostu błogi, kojący do takiego stopnia, że ja poczułam się lekka i wolna jak piórko.
    Był na tyle kojący, że poczułam jakby ktoś gładził delikatnie mój polik opuszkiem palca, albo jakby zimna łza mi po nim spłynęła .

  • @SlavicBabaJaga
    @SlavicBabaJaga Před 5 lety +17

    Głos tak kojący i ciepły, że aż zazdroszczę :-)

  • @mel_szaa2349
    @mel_szaa2349 Před 3 lety +1

    Nazwałam się Elizabeth żyłam w 1856r. Mieszkałam w Tennessee razem z mężem w małym mieszkaniu przy uliczkach. Jak się przenosilam byłam jeszcze Anną w roku 1971, ta kobieta była przepiękna byłam gdzieś na wycieczce z mężem w białej piętrowej willi, był zachód słońca i wyszłam na balkon na papierosa.

  • @damianbuzon8119
    @damianbuzon8119 Před 4 lety +2

    Ja przerwałem w połowie . Jutro spróbuję . Wierzę w to dlatego ,że wygląd sypialni moich rodziców którą zrobiłem dla nich jest co najmniej interesujący ..... Wogóle ten mały biały domek w którym mieszkam jest jakby to powiedzieć magiczny bardzo magiczny ....

  • @mioszstrzelecki8244
    @mioszstrzelecki8244 Před 5 lety +19

    Na początku zobaczyłem mężczyznę, po głowie chodziło mi imię Jackob Cruel i rok 1846. Nie wiem czy sam sobie to wymyśliłem bo wizja byla bardzo nie wyraźna, ale widziałem jakieś duże miasto, prawdopodobnie Nowy Jork. Następnie kiedy nakazałem wszystkim poprzednim wcieleniom przedstawić mi się zobaczyłem kilka postaci (nie mogłem ich zliczyć, ale chyba wyszło koło 8 osób na początku) stały tam kobiety, mężczyzni i nawet chyba jakieś dziecko. Mam nadzieję, że wszystko co mi teraz zostało w głowie po tej podróży jest prawdziwe 😵.
    A jeśli chodzi o prowadzoną medytacje to jest świetna 😂, tylko trochę mało czasu było dla samego siebie w ciszy

  • @naruto_111
    @naruto_111 Před 3 lety +10

    Przetrwałam do 22 minut i nie działa może ja nie mam poprzedniego wcielenia

    • @_natalka0
      @_natalka0 Před 3 lety +1

      obejrzyj do końca 😉

  • @annawegrzynska-sroka1992
    @annawegrzynska-sroka1992 Před 4 lety +6

    Próbowałam 5 razy, zawsze szybko jest uczucie zrelaksowania, nawet zaśnięcie jeszcze przed odliczaniem, ale póki co żadnych obrazów, nic.

  • @tomaszdudzik9180
    @tomaszdudzik9180 Před 3 lety +1

    To nie samowite. Te uczucie bałem się czekałem na tw głos i nagle go słyszę wyszłam z ciała jet to nie do opisania. Czyli i widziałem omamy

  • @macieksushi9508
    @macieksushi9508 Před 4 lety +26

    Doszedłem do 30 minuty i musiałem się wybudzic. Widziałem kobietę, Anne rok 1873 w białej sukni. Mieszkała w drewnianym domu i miała 2 synów. Niestety łzy zaczęły mi ciec ciurkiem i chciało mi się wyć. Jak myślicie warto spróbować jeszcze Raz?

    • @suzannesan5269
      @suzannesan5269 Před 4 lety

      Maciek Sushi miałam tak samo, dalej nie fal rady

    • @sylwiajankowska8036
      @sylwiajankowska8036 Před 4 lety +1

      Pytanie,czemu ci ma służyć ta wiedza?Co z nią chcesz zrobic?

    • @jaga888
      @jaga888 Před 3 lety

      Dlaczego większość miała na imię Anna i to najczęściej nazwisko na K ? 🧐

  • @mundek919
    @mundek919 Před 5 lety +6

    Nie wiem co myśleć.... bardzo mocno tuliłam do siebie chłopca. Małego chłopca. Chyba miał dwa latka. Byłam tak bardzo szczęśliwa. Ten chłopiec także. Wydawało mi się że to mój syn... tylko nie wiem czy ten obecny czy przyszły.... coś niesamowitego....
    Dziękuję

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      Mamo, pamiętaj, żeby na moją osiemnastkę przyprowadzić striptizerkę, bo będzie nudno jak cholera.

  • @paulinastaniaszek
    @paulinastaniaszek Před 3 lety +1

    Zatrzymałam się na 35 minucie. Pierwsze, które zobaczyłam było ok. 1750-1850 nie mogłam sobie przypomnieć dokładnej daty, ale mniej wiecej ten okres. Byłam drwalem i żyłam ze swoją żoną i synkiem w lesie. Synek się żle zachowywał, ale był przekochany. Byłam szczęśliwa ale zmęczona. Drugie byłam wilkiem i...coś okropnego się stało...płakałam okropnie w tym momencie. Czułam się tak samotna....nie mogłam dojść do tego co sie stało ale albo wataha mnie opuściła albo byłam bardzo ranna....albo jedno i drugie. Nie wiem co teraz począć z tymi informacjami....

  • @Milky_Yoyo
    @Milky_Yoyo Před 3 lety +2

    Byłam już na 32 minucie. Widziałam zdjęcie jakiejś arystokratki i jej męża. Byłam w jakiejś sali balowej z kieliszkiem jakiegoś wina/szampana przyglądając się tańczącym parom. Był rok 1910, Wiedeń. Miałam na imię Anna. Już miałam dowiedzieć się więcej ale niestety cały relaks się posypał przez rodzinę która nie potrafi uszanować tego że chce być przez godzinę sama. Na pewno tu jeszcze wrócę.
    Edit. Dodam jeszcze że widziałam zdjęcie tej kobiety z niemowlęciem na rękach.

  • @creativegirl3160
    @creativegirl3160 Před 4 lety +54

    to uczucie kiedy co 15 min ktoś Ci przerywa

  • @weroniczka9095
    @weroniczka9095 Před 3 lety +5

    halo co ze mna nie tak, po okolo 10 min musialam przestac bo zaczelam sie smiac

  • @user-mr7jh9xk2g
    @user-mr7jh9xk2g Před 3 lety +8

    Już prawie miałam się dowiedzieć kim byłam i matka do mnie zadzwoniła... I koniec

  • @asiajackson8707
    @asiajackson8707 Před 3 lety +3

    Tu właśnie odkryłam moje wcielenie zginelam jako 5 letnie słodkie dziecko z ręki ojca zastrzelił mnie i zabił mamę był to wiek gdzie nosiło się długie suknie i parasolki byliśmy bogaci ojciec był chyba kimś z wyższej półki miałam serdeczna i prze kochaną mamę brunetka piękna mam urodę po niej!

  • @katharinakaplan9255
    @katharinakaplan9255 Před 4 lety +1

    Ja w ksiazce widzialam czyste kartki , ale obok ksiazki zaczelam widziec , zobaczylam 3 wcielenia , ale lata pomieszalam , bo stroj z pierwszego wcielenoa pasowal do wcielenia 2 , i na odwrot. Lata 1514 pomieszalam z 1210. Doszlam do tego po archtekturze i ubiorze. Dziekuje za mile doswiadczenie. Namaste

  • @nanalala3656
    @nanalala3656 Před 2 lety +1

    Nie wierzyłam że się to uda, lecz gdy zaczełam mieć nadzieję, zobaczyłam żółte i niebieskie światła przewijające sie przed oczami i ukłdające się w wyrazy i kształty. Był rok 1937 nazywałam się Emilia Lubieszówna i miałam 17 lat. Byłam w klasztorze i otaczały mnie zakonnice. Żyłam tam, miałam brązowe rozpuszczone włosy i zielone oczy. Po jakimś czasie jedna z sióstr zaczęła krzyczeć że mamy uciekač, a pozostałe pokazały mi skrytkę za obrazem. Ja z jakiegoś powodu nie mogłam tam wejść i wbiegłam na dach, okazało się że to byli Niemcy i jeden z nich mnie zastrzelił, ostatnie co zobaczyłam to jak spadam i wierzy.

    • @papuii8949
      @papuii8949 Před 2 lety

      Pytam z ciekawości. Czy kiedykolwiek próbowałaś pytać w klasztorach w Polsce o dostęp do archiwów? Czy nie chciałaś się dowiedzieć czy naprawdę istniała taka osoba w tym roku, który Ci się ukazał? Ja myślę, że na pewno bym próbowała to sprawdzić z potrzeby serca.

  • @angieb6630
    @angieb6630 Před 8 měsíci

    Chyba mi się udało zajrzeć w te wcielenia. Widzialam 3.. W pierwszym zdjęciu byłam mała dziewczynka 6 l z ojcem i wózek z małym dzieckiem. W innym byłam smokiem. A w ostatnim warsnym wydarzeniu dla mnie byłam rycerzem Adamem w 800 r. Szlam przez las i nagle jechał konno inny rycerz. Zszedł i zaczął że mną walczyć.. Na pytanie co dla mnie ważnego ma przekazać to wydarzenie od razu odpowiedziała mi podświadomość: żeby się nie poddawać i zawsze walczyć o swoje i od razu łzy mi popłynęły... Faktycznie chyba się zgadza. Ale nie wiedzialam w jakie ciało mam zobaczyć przy ostatnim przed śmiercią czy to z rycerz czy moje obecne więc trochę nie wyszła końcówka. Ale piękna hipnoza! ❤

  • @Alis1233
    @Alis1233 Před 4 lety +14

    doszłam do 34minuty i niestety nic się nie dowiedziałam ;/

  • @redrosepl1419
    @redrosepl1419 Před 3 lety +8

    Jedyne co udało mi się ujżeć to Yig Yang, spróbuje jeszcze raz potem ,-,

  • @theluiko9951
    @theluiko9951 Před 5 lety +10

    Nie wiem dlaczego ale się boję

    • @egzystencjanet
      @egzystencjanet  Před 5 lety +2

      Może jeszcze nie jest czas na to ❤️

    • @christinajakubiszak0507
      @christinajakubiszak0507 Před 4 lety +2

      Popros zrodelko o opieke i ochrone podczas medytacji.

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety

      Ja się boję tylko mojej mamy, jak przyniesie gumę z piwnicy.

    • @Ann-dl4bt
      @Ann-dl4bt Před 3 lety

      Jedyna medytacja w której odczuwalam cały czas niepokój zamiast rozluźnienie. Do 20 minuty wytrzymałam i wyszłam, widziałam tylko jakbym latala w powietrzu.

  • @Sharoon3211
    @Sharoon3211 Před 4 lety +9

    Nic nie widziałam podczas tej hipnozy, jedynie czarne, krecone wlosy i zrobilo mi sie bardzo zimno. To wszystko

    • @bartekk4889
      @bartekk4889 Před 4 lety +14

      Nawiedziła Cię Natalia Kukulska, pozdro

  • @storm9302
    @storm9302 Před 3 lety +1

    Nic nie widziałam ciemna plama po chwili pokazał się meźczyzna we fraku z okularami i brodą czytał książkę był w jakimś pokoju ze starymi dworskimi meblami. nasunęło mi się imię Ferdynand.;) a ja uwielbiam czytać ;)

  • @umpalumpa2009
    @umpalumpa2009 Před 3 lety +5

    Nie dało sie nawet 10 minut bo widziałam jakieś oczy wpatrujące sie we mnie.. poczułam że piecze mnie policzek to otworzyłwm oczy i nom...

  • @inceensis6920
    @inceensis6920 Před 3 lety

    Jedyne gdzie udało mi się dotrzeć to czasy starych lokomotyw, pierwszych ciężkich, mosiężnych pociągów. Budynek Sądu z czerwonej cegły i czarnymi metalowymi industrialnymi oknami, zaraz przy stacji kolejowej. Miałam swój własny gabinet (nie mam pojęcia czy byłam sędzią) ale jak zasiadam do starego biurka i wyciągam papier (jakiś akt) żeby coś podpisać wracam się do tunelu, w którym jeżdżą pociągi.. No i gdzieniegdzie wydziałam dużo sztyletowania, jakiś zamach, coś w tym stylu.

  • @koteekot6004
    @koteekot6004 Před 4 lety +1

    Moja księga była bordowa i dość gruba ale nie widziałam żadnych zdjęć, próbowałam do przodu i do tyłu. Tak jakby białe kartki, na środku było jedno zdjęcie i tylko jedno. Malutkie dziecko, chyba chłopczyk w rękach mamy. Mama młodziutka, po 20, bardzo ładna, miała ciemne włosy związane w kucyk i tuliła mnie. Rozmawiała z koleżankami, trochę jak scena z Nowego Yorku. Pamiętam że nie rozumiałem co się działo w koło ale najważniejsze było to że mnie przytulała i była szczęśliwa.

  • @klaudiajerdanek8051
    @klaudiajerdanek8051 Před 3 lety +1

    Widziałam sawannę i białą kobietę o czarnych włosach obwieszona zlotem w białej długiej sukni po prawej miała geparda, z tyłu głowy słyszałam imię Bastet, czułam wielką miłość szczęście i ciepło. potem Egipt i trzymała krzyż z kołem u góry a wszędzie były koty, pamiętam datę 209r.p.n.e. Od zawsze miałam Koty i czuje się z nimi związana nigdy nie byłam w Egipcie. Wszędzie gdzie ide i jestem otaczają mnie zwierzaki które nawet nie uciekają.

  • @mateusznarka2712
    @mateusznarka2712 Před 2 lety +1

    Mam słuchawki ,relaksacja przechodzi świetnie , wchodzę w to z pełnią relaksu ale od momentu szukania książki mam wrażenie że robię to bardziej swoim chciejstwem niż coś tam znajduje.wzialem ten album widzę swoje zdjęcia z tego życia ale ani przed ani po nim nic nie widzę...co robię nie tak .Potrafię się zrelaksować bardzo łatwo bo to trenuje....😭

  • @beznazwy3740
    @beznazwy3740 Před 3 lety

    Po tym jak wyobraziłam sobie wielką zakurzoną księgę w czerwonej skórzanej oprawie, z wyrytymi pięknymi złotymi napisami na kształt mojego imienia i nazwiska, widziałam kobietę, trzydziestoletnią, krótkie blond włosy, grzywka ułożona w charakterystczny sposób, a na głowie chusta, łydki duże i rozbudowane. Wszystko było szare a suknia wyglądała na porządną jak na tamte czasy. Kolejne co widzialam to Auschwitz. Ja uśmiechnięta przed bramami piekieł. Chyba muszę to tego jeszcze wrócić 👀