Telekomunikacja Polska - Jak promowano Internet w 2001? (TPSA)
Vložit
- čas přidán 7. 09. 2024
- W tym filmie prezentuję materiały promocyjne TPSA przedstawiające w jaki sposób można było uzyskać dostęp do Internetu na przełomie 2000 i 2001 roku. W szczególności przedstawione są numer dostępowy 0202122, SDI, ISDN, POLPAK-T, Sieć kablowa i połączenia satelitarne.
Pierwszy raz skorzystałem z Internetu w 1994. To, że minęło 30 lat to niezły szok...
poczułem się jak na początku lat 2000 :D dzięki !
Proszę bardzo :)
Mój nauczyciel od przedmiotów zawodowych pracował w Telekomunie, uruchomił internet w mojej mieścinie.
Z pewnością jest to ciekawa historia. Dzisiaj mamy Internet generalnie „wszędzie”, a kiedyś trzeba było działać by był..
po kablu z telefonu stacjonarnego z jakimś filtrem no i łącząc się wydawało dzwięki jakbyś dzwonił do kogoś a potem piszczało to był taki specyficzny dzwięk do łączenia z internetem tym pierwszym jaki powstał :)
W telefonie używałem w Erze wdzwanianego CSD z prędkością do 9.6 Kbps, potem miałem już GPRS gdzie nie był pod uwagę brany czas korzystania z sieci ale ilość przesłanych danych. Pakiety 5MB za 5 zł i można było mieć 1 na miesiąc. Czasy WAP. :) EDGE i UMTS to już była klasa! W EDGE shareowałem po bluetooth internet na komputer stacjonarny. :)
11:30..
4Mb przepustowości dostępu do Internetu w roku 2001 to było coś niewiarygodnego.
eeee wtedy juz mialem dialnet o predkosci 1 mb ;) z nielimitowanym dostepem z mozlowoscia upgradu do 4 mb w cenir 400 zl na miesiac o ile pamietam
@@mirek190
O ile się nie mylę siła nabywcza tamtych 400 zł to dzisiaj około 850 zł.
Czy ten 1Mb miał symetryczny D/U?
Czy napisałeś, że 4Mb/s DL kosztował 400 zł?
Więc ile kosztował 1Mb/s?
@@AdrianuX1985 1mb byl za 120 zl o ile pamietam
Nie byl symeteyczny. Bylo to 1mb/256kb
@@mirek190 Oczywiście mówisz o roku 2001?
@@AdrianuX1985 tak
to były czasy, z internetu korzystała w większości elita co za tym idzie poziom treści które tam były był nieporównywalny z dzisiejszymi czasami.
To jest w sumie bardzo ciekawy temat, bo wtedy było mniej komercyjnie i generalnie wiele osób dzieliło się swoimi pasjami, wiedzą i ogólnie wszystkim. Konieczna jednak była pewna wiedza jak to technicznie robić i pieniądze by mieć dostęp do Internetu. Była to więc ciekawa mieszanka, a sam Internet był wtedy czymś nowym i nie było ustalonych zasad i standardów. Chodzi mi o to, że nowe medium było odkrywane przez jego użytkowników. Na początku nikt też do końca nie wiedział czy Internet się przyjmie i czy będzie komercyjnym sukcesem… przełom wieków był też naznaczony pęknięciem bańki dot-comów, więc było to ciekawe czasy.
Miałem kiedyś SDI (przed Neostradą i DSL) po przesiadce z modemu gdzie rachunki dochodziły do 500 zł. 160 zł wtedy to była atrakcyjna cena.
Nie byłem świadomy tego że takie prostokątne płyty istnieją, miałem w dzieciństwie takie okrągłe (mniejsze od zwykłych), jakieś gry na tym były
Mam jeszcze jedną tłoczoną i trochę nagrywalnych :)
@@GrzesiekOpowiada jak taka płyta-karta obraca się w napędzie?
Jest dociskana tak samo jak każda inna w napędzie z tacką lub wciskana na ten środkowy element w laptopowych napędach gdzie całość z laserem wyjeżdża. Ta płyta nie zadziała chyba tylko w napędach typu slot takich jak w samochodach i niektórych laptopach czy konsolach.
Obszar zapisywałby jest oczywiście okrągły jakby co więc taka płyta mieści kilkadziesiąt megabajtów tylko jeśli dobrze pamiętam.
Brawo za świetny film !!
Pamiętam coś też słyszałem, ze ISDN okazał się trochę pułapką, bo po założeniu nie dało się Neostrady założyć.
Super film, czy mógłbyś wrzucić dla potomnych zwartość tej płytki na internet archive?
Od października 2001 miałem "STAŁY DOSTĘP".
Od października 1998 miałem modem 56k.
Szczęściarz :) ja stały jeśli dobrze pamiętam miałem rok czy dwa później. To były czasy gdy nawet miesiące decydowały czy kogoś było stać czy nie lub czy był w zasięgu… dzisiaj takiej dynamiki w kwestii dostępu do Internetu już nie ma ;)
@@GrzesiekOpowiada
Dzisiaj dostęp do Internetu jest prawie za darmo lub za grosze w porównaniu do tamtych czasów.
Tak było, trudno mi nawet znaleźć jakieś sensowne porównanie co ma podobny status dzisiaj… aby pokazać komuś żyjącemu w 2024 jak to było w 2001 roku ;)
Bardzo wcześnie, chociaż zależało gdzie się mieszkało. Bloki w dużych miastach miały już niezłe cenowo oferty. Ja miałem modem od 2000 roku, a Neostradę od 2004, jak weszła opcja 128kb/s, która była relatywnie tania jak na tamte czasy.
@@GrzesiekOpowiada Troszkę podjąłem się pokazania tych cen w swoim komentarzu porównując z minimalną i średnią krajową z 2001 roku.
Taka luźna myśl, że gdyby operatorzy gsm już przed 2010 oferowali numer stacjonarny na karcie sim, to w tamtych czasach mogliby tę usługę reklamować imho zajebistym hasłem: "Korzystaj z telefonu z pominięciem infrastruktury TP S.A" :D
8:35..
Jako ciekawostka do porównania:
Od kilku lat w taryfach mobilnych ISP standardem jest tzw. "lejek" o przepustowości 1Mb.
Tzw. "lejek" uruchamia się gdy wykorzysta się podstawowy oraz promocyjny pakiet transmisji danych.
Kiedyś to chyba było sporo mniej z tego co pamiętam - taka modelowa prędkość …
15 lat temu w iPlusie to miałem jakoś jak wchodziło 3G/HSDPA, 1GB limitu zużyjesz i zwalniał do 4 kb/s przy pobieraniu
Policzcie sobie ile potrwa pobranie 5 MB danych na tym łączu.Macie np. 64 kbps. 640/60=prawie 11 minut.
U mnie modem od 2001, a od 2005 neostrada. Nic innego nie było dostępne w rejonie. Światłowód dotarł w 2019.
Minęło ponad 20 lat a u nas w miejscowości maks łącze sieci telefonicznej wynosi 10Mbit. Wtedy mozna było moeć malsymalnie 2Mbit. Dwadzieścia kilka lat a szybciej tylko 5 razy.
Kto korzysta z takiej formy? To już w ogóle nie powinno działać
@@Tomek.K.C no niestety działa. Jest jeszcze wiele starych central w Polsce. Miasto to miasto a wieś to wieś. Nasza wioska jest oddalona 18km od stolicy województwa. Wiec nie jest to jakaś wioska gdzieś w górach czy na totalnym bezludziu. Centrala oddalona o 5km w miasteczku gminnym.
Od 2004 tzw "stałe łącze" wcześniej setki godzin spędzone w kafejkach internetowych, głównie na "nockach"
Nigdy nie byłem aż tak uzalezniony ,żeby setki godzin spędzać w kafejkach ,ale fakt ,znam takich ludzi :)
SDI + router na Freesco i dostarczyłem neta do czterech mieszkań i co ciekawe każdemu starczało transferu... A to było 12kB/sekundę maks
To były czasy zaradności i samoorganizacji:)
Ta płyta CD jest nagrana w formacie VCD
Nie, to prezentacja wykonana w Macromedia Flash czyli niesławnym flashu w którym była kiedyś masa gier online :)
@@GrzesiekOpowiada tak płyty CD VCD również były orginalne w flash player
Może coś o CD WOŚP 1998 skoro już w temacie przycinanych płyt? Myślę, że ciekawy temat :)
Niestety nie mam takiej płyty w kolekcji jeśli o to chodzi…
Płyta w formie karty Ciekawe czy można takie puste kupić i ile ogólnie miały pamięci
Tak, można jeszcze kupić - ja jakiś czas temu na allegro znalazłem nowe i puste. Pojemność to kilkadziesiąt megabajtów - chyba 50..
Cześć, Grzesiek, może zgrałbyś ISO tej płytki i udostępnił?
Musiałbym szerzej sprawdzić temat "legalności" takich działań, bo niby to nikomu nie powinno przeszkadzać, ale przezorny zawsze ubezpieczony ;)
@@GrzesiekOpowiada jeśli płyta była rozprowadzana za darmo (w końcu reklama), to raczej nie ma ograniczeń w jej udostępnianiu
również chętnie bym obejrzał zawartość płytki :)
0:40 Ale burżuj :D Minimalne wymagania Win95, Pentium, 32MB RAMu, a on odpala na Win98, Pentium II, 160MB RAMu i SSD (z przyszłości) :D :D: D
A co do prezentacji, to muszę przyznać, że nie pamiętam, bym coś takiego widział.
Dzisiaj to można poszaleć ;) a komp taki w tej epoce jak najbardziej mógł być ;) szaleństwem jest zwłaszcza RAM ;) a co do ssd to muszę kiedyś pobawić się w ramdisk i odpalać windowsa po skopiowaniu do RAMu - wtedy to jest szaleństwo ;)
Czy ten lektor nie użyczał przypadkiem głosu do dawnych zapowiedzi na dworcu w Poznaniu?
Zrób kopie tej płytki i wrzuć na archive
U mnie był ISDN, był taki pierdolnik do tego i przelotka do linii telefonicznej
w 2000r miałem internet 64 mb/s
Miałem satelitarną tp s.a internet w 2004 roku
Odpal na DVD odtwarzacz ciekawy jestem czy odpali
Nie odpali, na tym dysku są tylko normalne pliki - całość około 20MB. Nie jest to format VCD ani DVD-Video.
a mogłabyć telekomunikacja do dzis tylko ktos musial sprzedać Francji..