Pamiętam jak usłyszałem ten utwór po raz pierwszy w aucie mojego kumpla i zakochałem się od pierwszego przesłuchania. To był dobry czas w moim życiu i wtedy uważałem tę piosenkę po prostu za bardzo oryginalną i wyjątkowo mocno trafiającą w mój gust muzyczny - ni to śpiew, ni to rap. Wiele lat później gdy przeżywałem największy zawód miłosny w moim życiu katowałem się tym utworem, nie wiem czy to dobrze, ale zawsze w momencie w którym Kasia wypowiada słowa "to ja, Twój Anioł, będzie dobrze.." pojawiało się malutkie światełko w mroku, w którym tonęły wtedy wszystkie moje myśli. Dziś z perspektywy czasu mogę śmiało stwierdzić, że tamte wydarzenia wzmocniły mnie bardzo jako człowieka i wszystkim, którzy wypisują tu swoje żale chciałbym powiedzieć, że mimo wszystko warto wierzyć właśnie w to, że jeszcze przyjdzie dobry czas, a cierpienie ostatecznie Was wzmocni pod warunkiem, że zaakceptujecie rzeczywistość, zrozumiecie ją i z tym bagażem doświadczeń pójdziecie dalej przed siebie walcząc o lepsze jutro. Pozdrawiam
Ten kawałek jest dla mnie bardzo ważny, tyle chwil które przy nim spędziłem. Niespełniona miłość która trwała ponad rok. Mimo że byłem nastolatkiem do dzisiaj czuję ciary jak sobie to puszczam. Działa na mnie niewiarygodnie wrażliwie, może dlatego że marzec to mój urodzinowy miesiąc. Z tego co pamiętam, był to chyba utwór w ścieżce dźwiękowej do filmu Świadek Koronny, i to wtedy poznałem ten utwór. Gratuluję Pani Kasiu!
Trzynaście lat temu w trudnych chwilach tego słuchałem i dalej do tego wracam w chwilach zwątpienia. Pani Kasiu jest Pani cudowna!! Dziękuję za to że Pani jest!!! 😘
Dziś kochaną piosenkę puściłem mojej kochanej córeczce. Córka rocznik 2008 - tak, ten sam rok jak Marzec '08. Córeczka po pierwszych kilku taktach, cyt: "fajna" :*
Oniryczny klimat. Świetna piosenka. Ten utwór ma coś w sobie, nie wiem jak to określić: wzruszenie, tęsknota, smutek, nadzieja... jakaś bliżej nie określona treść? Bomba!!! 11/10
Kiedy włączy mi się to obojętne, w samochodzie, w telefonie, czy na komputerze, to fakt, że z tą piosenką przeżywałem najgorszy okres jaki miałem w życiu, sprawia, że wystarczą pierwsze dźwięki tego utworu, a ja mam gęsią skórkę i aż mnie ściska w żołądku, na te wspomnienia.
Nic mnie tak nie buduje jak ta piosenka. Kiedy przechodziłam trudne chwile śpiewałam razem "wszystkiemu wbrew uśmiecham się" i mogłam pozwolić sobie na to by dostrzec, że w oddali coś jaśnieje, że mój anioł mówi mi wciąż, że będzie dobrze, nawet kiedy jest źle. Dziękuję :*
jest w tej piosence cos metafizycznego,nadnaturalnego ale chyba pani kasia tak ma lubie jej styl to nie tylko muzyka to swiat w który mnie zabiera jak tego słucham
no ja sam nie wiem, ostatnio slucham dolowych utworow, zwlaszcza, ze listopad, Comy jest tak rozny od tego kawalka, a jednak mysli sie o tych samych emocjach
448 [ Garnek marca ] Marzec po zimie głodny, z garnka ciepłe promienie słońca pożera , gdy Mu płomyk pod garncem zgaśnie , za chłodny śnieg się zabiera. Dla miesiąca tego w garncu posiłek jest stale , ciepły, albo zmrożony, Tobie jest zimno, On zajada płatki śniegu, jest Ci gorąco Jego żołądek promieniami słońca wypełniony.
Od chwili kiedy usłyszałem tą piosenkę, a było to bardzo dawno temu, mam nieodparte wrażenie, że Kasia śpiewa tu o umieraniu i przejściu na "tamtą stronę" i jakby na to nie patrzeć reinkarnacji. Hmm..." Ja wiem, że wiesz. Ty wiesz, że wiem",,, Wiem Kasiu i pozdrawiam :)
@@joanna7221 "Niektórzy odchodzą wtedy bez słowa A inni wracają i znów tworzą formę..." Czy to powrót po śmierci klinicznej, czy może powrót w kolejnym wcieleniu, kolejnej formie? Każdy może interpretować na swój sposób Jeśli jesteś sceptyczna względem reinkarnacji to ja absolutnie nie zamierzam Cię "pouczać" czy też krytykować ;) . W moim światopoglądzie, zakładając, że życie ma jakiś sens i cel, oraz nie jesteśmy tylko zwykłą kupą ożywionego mięsa, reinkarnacja jest zjawiskiem bez którego nie ma mowy o jakimkolwiek rozwoju duchowym i sprawiedliwości. Bez względu na to w jakiego Boga wierzymy. Lub nie wierzymy. Czymże jest też ta śmierć kliniczna? Wyskakujesz z ciała i oglądasz siebie z góry, z boku itp. Jeśli ciało jest bardzo "uszkodzone" to nie wracasz. Bardzo przypomina mi to zjawisko OOBE. Przeczytaj trylogię Roberta Monroe "Podróże poza ciałem", "Dalekie podróże" i "Najdalsza podróż". Może to zignorujesz.... a może kiedyś jednak sięgniesz do tych książek i się zdziwisz. A żeby nie zanudzać na koniec prześledź przypadek Mary Sutton / Jenny Cockel. Nawet był film na ten temat z Jane Seymour (dr. Quinn) pt. "Wczorajsze dzieci". Pozdrawiam ;)
![Anita Lipnicka - Jestem powietrzem [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/4-Gf6JkakaI/mqdefault.jpg)
![Anita Lipnicka - Jestem powietrzem [Official Music Video]](/img/tr.png)
![Kasia Stankiewicz - Marzec [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/LOnijVea_8E/mqdefault.jpg)
Pamiętam jak usłyszałem ten utwór po raz pierwszy w aucie mojego kumpla i zakochałem się od pierwszego przesłuchania. To był dobry czas w moim życiu i wtedy uważałem tę piosenkę po prostu za bardzo oryginalną i wyjątkowo mocno trafiającą w mój gust muzyczny - ni to śpiew, ni to rap.
Wiele lat później gdy przeżywałem największy zawód miłosny w moim życiu katowałem się tym utworem, nie wiem czy to dobrze, ale zawsze w momencie w którym Kasia wypowiada słowa "to ja, Twój Anioł, będzie dobrze.." pojawiało się malutkie światełko w mroku, w którym tonęły wtedy wszystkie moje myśli. Dziś z perspektywy czasu mogę śmiało stwierdzić, że tamte wydarzenia wzmocniły mnie bardzo jako człowieka i wszystkim, którzy wypisują tu swoje żale chciałbym powiedzieć, że mimo wszystko warto wierzyć właśnie w to, że jeszcze przyjdzie dobry czas, a cierpienie ostatecznie Was wzmocni pod warunkiem, że zaakceptujecie rzeczywistość, zrozumiecie ją i z tym bagażem doświadczeń pójdziecie dalej przed siebie walcząc o lepsze jutro.
Pozdrawiam
Chyba jeden z najlepszych kawałków 👍
ta piosenka powinna mieć milion co najmniej...pamiętam, że mocno mi pomogła lata temu
Uwielbiam tą piosenkę. Daje takie oczyszczenie...Zawsze jej słuchałam po nieudanych "miłościach" Zawsze pomaga..
Chyba "dobija" ;)
Słucham jej po latach... złe wspomnienia... piosenka ma cudowne słowa i ta muzyka....ciarki....
2019, piosenka nadal ma moc! Kasiu, masz rację gdyby miłości założyć okulary, eh mogłem je założyć... teraz same cierpienia
Wracam do tej piosenki co jakiś czas. Od lat. Niedoceniona i genialna!
Ja też
To muzyka nie dla mas. To muzyka dla ludzi wybranych ! Uwielbiam ten utwór, uwielbiam tą płytę ! Uwielbiam Kaskę ! :)
Pojawiła się łezka.." raz dwa trzy cztery znikają wszystkie szmery"🫶
Cudownie💗
Ten kawałek jest dla mnie bardzo ważny, tyle chwil które przy nim spędziłem. Niespełniona miłość która trwała ponad rok. Mimo że byłem nastolatkiem do dzisiaj czuję ciary jak sobie to puszczam. Działa na mnie niewiarygodnie wrażliwie, może dlatego że marzec to mój urodzinowy miesiąc. Z tego co pamiętam, był to chyba utwór w ścieżce dźwiękowej do filmu Świadek Koronny, i to wtedy poznałem ten utwór. Gratuluję Pani Kasiu!
Kocham Mimikre. Generalnie❤
"Raz, dwa, trzy, cztery, znikają wszystkie szmery"
Genialne!
Ta piosenka jest po prostu genialna, nie będę komentował bo nie, ale Pani Kasiu "Ja wiem że wiesz i ty wiesz że wiem". Wiem :)
Trzynaście lat temu w trudnych chwilach tego słuchałem i dalej do tego wracam w chwilach zwątpienia. Pani Kasiu jest Pani cudowna!! Dziękuję za to że Pani jest!!! 😘
Oryginalne, hipnotyzujące i wzruszające.
Dziś kochaną piosenkę puściłem mojej kochanej córeczce. Córka rocznik 2008 - tak, ten sam rok jak Marzec '08. Córeczka po pierwszych kilku taktach, cyt: "fajna" :*
to już taka moja tradycja, że od kilku lat, 1 marca to włączam.
Dalej ?
Ja tez włączam w marcu
nooooo ta piosenka powala wszystkie polskie pioseneczki!!Kasia jestes wielka!!!
Uwielbiam do tego wracać. Genialne!
Ja też. Niesamowita piosenka. Idealna symbioza tekstu i muzyki.
Jedna z najbardziej osobistych i najpiękniejszych piosenek mojego życia,a znam wiele, Dziękuję, chciałam żebyś wiedziała. Może dzięki Tobie żyje....
Bo teraz przytulam siebie i opowiadam sobie z przed 13 lat temu...
kocham ten utwór. Mimikra to powinna być złota płyta!!! Polacy otwórzcie oczy i uszy i zobaczcie co jest naprawdę dobre!!!!!!!!!!
2021 a to nadal aktualne.
O kurcze.. nie słyszałem tego z 12 lat 🙂
Oniryczny klimat.
Świetna piosenka.
Ten utwór ma coś w sobie, nie wiem jak to określić: wzruszenie, tęsknota, smutek, nadzieja... jakaś bliżej nie określona treść?
Bomba!!! 11/10
genialne....często do niej wracam,to mój czas na refleksje.... niedoceniona artystka 😢
super kawalek nie moge go przestac sluchac. dedykuje go mojej milosci. k.c.b.m :)
Bardzo ładna piosenka.
Jakiś czas śledziłam karierę Kasi, szkoda, że teraz nic o niej nie słuchać. Ciekawa osobowość.
Stankiewicz - Lucy;)
teraz w radiu, telewizji i internecie rządzi muzyka elektroniczna. a Kasia jest po prostu za dobra.
Świetny utwór. Mocno przypomina mi twórczość Smolika, którą szczerze polecam.
Kiedy włączy mi się to obojętne, w samochodzie, w telefonie, czy na komputerze, to fakt, że z tą piosenką przeżywałem najgorszy okres jaki miałem w życiu, sprawia, że wystarczą pierwsze dźwięki tego utworu, a ja mam gęsią skórkę i aż mnie ściska w żołądku, na te wspomnienia.
kurde dooooobre gdzieście to schowali na tyle lat
Bardzo liryczna piosenka dodatkowo aranżacja na wysokim poziomie, wracam po latach do tego utworu ;)
słuchając tej piosenki w czasem nie wiem, jak się nazywam, bo jestem czystym zasłuchaniem....
Uwielbiam tą piosenkę :(
Barbara B tę
Genialny numer
Fantastyczny utwór.
Jeśli chodzi o utwory Kasi to ten lubię najbardziej. Fenomenalny.
Jedna z lepszych:-))
Uwielbiam ją...
Miło, że trafiłam na ten kawałek 🤟🎈
Bardzo dobry kawałek słucham go od dawna co jakis czas i klimat ma niesamowity :)
Genialny !Inspirujący! This is it!!
na raz, dwa, trzy, cztery.... genialny tekst i ona:)
Nic mnie tak nie buduje jak ta piosenka. Kiedy przechodziłam trudne chwile śpiewałam razem "wszystkiemu wbrew uśmiecham się" i mogłam pozwolić sobie na to by dostrzec, że w oddali coś jaśnieje, że mój anioł mówi mi wciąż, że będzie dobrze, nawet kiedy jest źle. Dziękuję :*
pozytywne zaskoczenie 1 2 3 4 znikają wszystkie szmery
Uwielbiam ten utwór.
Dziękuję.
jest w tej piosence cos metafizycznego,nadnaturalnego ale chyba pani kasia tak ma lubie jej styl to nie tylko muzyka to swiat w który mnie zabiera jak tego słucham
Jak można, na teledysku, pięknej i wspaniałęj Kasi, wyświetlać reklamę okupnikowej? Przecież to prokreacja w pełni okupacyjna!
Zainstaluj Adblock z Chrome web store i nie będzie reklam na YT. Taki z czerwoną szesciokątną czerwona tarczą i napisem ADB.
Jak co roku wracam tu ;)
super kawalek nie moge go przestac sluchac. dedykuje go mojej milosci k.c.b.m :)
Boże, Kaśka uwielbiam Cię!!!!!ratujesz ten kraj
Ten numer powinien się nazywać Listopad...
Ciągle aktualne. Uwielbiam.
Najtrudniej jest gdy znów budzę się......
wspanialośc.. powinienem ja poznac
...idealny utworek dom współczesnych ...jałowych PANIEN....SUPER piosenka
i znowu czekam na marzec.
Ja też, mój ulubiony miesiąc
w słowach jest moc ale muzyka to prawdziwe dzieło :)
mega! brawo Kas
FANTASTYCZNY KAWAŁEK!!!
Cudownie
Cudowny kawałek
Genialne!
no ja sam nie wiem, ostatnio slucham dolowych utworow, zwlaszcza, ze listopad, Comy jest tak rozny od tego kawalka, a jednak mysli sie o tych samych emocjach
Kaśka wracaj!!
jest moc:D uwielbiam to:)
448 [ Garnek marca ]
Marzec po zimie głodny,
z garnka ciepłe promienie słońca pożera ,
gdy Mu płomyk pod garncem zgaśnie ,
za chłodny śnieg się zabiera.
Dla miesiąca tego w garncu posiłek jest stale ,
ciepły, albo zmrożony,
Tobie jest zimno, On zajada płatki śniegu,
jest Ci gorąco Jego żołądek promieniami słońca wypełniony.
Zakochałem się w tym uśmieszku tuż po "śmiejesz się" - 2:39. Kocham i kochać będę :)
Piękna.
Kto slucha w marcu?
Niezmiennie w marcu od lat
Ja
A mnie przypomina najlepszy okres... patrz jak to bywa.
ouahou ...
Fajna piosenka !
Czasem myślę sobie możliwe, że
Gdyby miłości włożyć okulary
Nigdy nie bylibyśmy zakochani
Orginalne.. fenomenalne!
Fenomenalna!
pierwszy raz to słysze dziwne ale kasia stankiewicz ma własny styl i to mi sie podoba że nie robi plagiatów
super
To jest Muzyka...
❤
dlaczego wcześniej tego nie słyszałem???
Ten utwór ma coś z solowej Nosowskiej - melorecytacja, tekst, lekko elektro aranżacja, nawet rudo-paziowe włosy. I tak samo klimatyczne
klasa
Lux piosenka
Boże, ależ muzyczna perełka - dlaczego ja tego nie znałem???
super!
uwielbiam marzec
super kawałek klimat
Znowu się rozstaję z moimi łzami...
Kuźwa...myślałam że ten kawałek należy do Noviki....pozytywne zaskoczenie :)
Kolejny marzec...😥
Kasiu, ale to jest dołujące:;(
Śliczne, ale dołujące.... Po paru sekundach wyłączam, bo smutek...
Muzyka jest piękna, jak cała Ty.....
cudna piosenka
GOOD!!!
Od chwili kiedy usłyszałem tą piosenkę, a było to bardzo dawno temu, mam nieodparte wrażenie, że Kasia śpiewa tu o umieraniu i przejściu na "tamtą stronę" i jakby na to nie patrzeć reinkarnacji. Hmm..." Ja wiem, że wiesz. Ty wiesz, że wiem",,, Wiem Kasiu i pozdrawiam :)
Tak. To o smierci klinicznej a raczej o tym, ze czasami ludzie wyskakuja ze swojego ciala. Potem odchodza lub wracaja. ...
I z reinkarnacja to raczej nie ma nic wspólnego... jesli w ogóle coś takiego wstępuje w przyrodzie 😁
@@joanna7221 "Niektórzy odchodzą wtedy bez słowa
A inni wracają i znów tworzą formę..." Czy to powrót po śmierci klinicznej, czy może powrót w kolejnym wcieleniu, kolejnej formie? Każdy może interpretować na swój sposób Jeśli jesteś sceptyczna względem reinkarnacji to ja absolutnie nie zamierzam Cię "pouczać" czy też krytykować ;) . W moim światopoglądzie, zakładając, że życie ma jakiś sens i cel, oraz nie jesteśmy tylko zwykłą kupą ożywionego mięsa, reinkarnacja jest zjawiskiem bez którego nie ma mowy o jakimkolwiek rozwoju duchowym i sprawiedliwości. Bez względu na to w jakiego Boga wierzymy. Lub nie wierzymy. Czymże jest też ta śmierć kliniczna? Wyskakujesz z ciała i oglądasz siebie z góry, z boku itp. Jeśli ciało jest bardzo "uszkodzone" to nie wracasz. Bardzo przypomina mi to zjawisko OOBE. Przeczytaj trylogię Roberta Monroe "Podróże poza ciałem", "Dalekie podróże" i "Najdalsza podróż". Może to zignorujesz.... a może kiedyś jednak sięgniesz do tych książek i się zdziwisz. A żeby nie zanudzać na koniec prześledź przypadek Mary Sutton / Jenny Cockel. Nawet był film na ten temat z Jane Seymour (dr. Quinn) pt. "Wczorajsze dzieci". Pozdrawiam ;)
Kolejny marzec 🙂
Dziś 1 marca 😁
I pomyśleć, że ta dziewczyna przez lata była w muzycznym polskim niebycie zwłaszcza po dwóch rewelacyjnych płytach …
to nie jest Various Manx. To jest mieszanka kilku polskich artystów, na których Various niepotrzebnie sie wzorował..
Ponadczasowe ;)
Kasiu ja sie tak czuje po rozstaniu z moja Agusia :(